"Gran Torino" Jak być mężczyzną wg Clina Eastwooda: th-cam.com/video/8ja-T2rk5cM/w-d-xo.html Wspomniana analiza z kanału "Logos Made Flesh": th-cam.com/video/-2hWKvq35RM/w-d-xo.htmlsi=tuhex77A3T7LQw8n
Jest pewna zależność między kultowymi filmami, które wszyscy lubią i przerwały próbę czasu, a formą, która jest bardzo minimalistyczna(bez efektów specjalnych i gigantycznego budżetu) a skupia się na głównie na dobrze napisanym scenariuszu, świetnych postaciach i głębokim przesłaniu. Od razu przypomina mi się mój ulubiony film „12 gniewnych ludzi”, mam nadzieje, że doczekam się jego analizy tutaj w kontekście perswazji
@@Advaszko umówmy się w obydwu tych produkcjach efekty specjalne są raczej na słabym poziomie(przynajmniej jak na dzisiejsze standardy) i nie dominują nad fabułą. Stare gwiezdne wojny gdyby nie warstwa fabularna i świetnie zbudowani archetypowi bohaterowie, oglądałoby się dziś jak kiepski żart. Właśnie to chciałam przekazać, że efekty specjalne i budżet, to nie jest to co jest najważniejsze. Moda na formę przemija, a treść zostaje
@@RPD49 W mojej ocenie za bardzo się wszyscy skupiają na LGBTQ, nie widząc co tak naprawdę niszczy kinematografię: brak głębszej treści, a skupianie się na efektach, otoczce i warstwie marketingowej, a na dodatek 60% produkcji to odgrzewane kotlety, bez przesłania. Czemu niby postać geja czy lesbijki miałaby zniszczyć produkcje z pomysłem? chodzi o to, że tego pomysłu i przesłania brakuje
Skazani na Shawshang to jeden z nielicznych filmów, które można oglądać wiele razy i się przy nim nie nudzić. Jedną z najbardziej wymownych scen był moment wręczenia łapówki w postaci ciasta z pieniędzmi. Jak się wsłuchać w dialog chodziło o to, że pewien przedsiębiorca nie był w stanie konkurować z nisko opłacanymi więźniami przy budowie dróg. A w związku z tym jego pracownicy nie mieli by za co utrzymywać rodzin. Szczegulnie zwróciłem uwagę na tą scenę, poniewarz kiedyś miałem rownie ciekawą sytuację. Jako bezrobotny od miesięcy poszukujący pracy przy dwucyfrowym bezrobociu (14% a wśród młodych 30%) spotkałem po drodze do agencji pracy dwie aktywistki. Agitowały i zbierały podpisy pod ustawę związaną z przymuszaniem więźniów do pracy. Moja reakcja to było pytanie czemu dawać więźniom pracę skoro normalni ludzie nie mają pracy. Czy aby znaleźć pracę to musiałbym popełnić jakieś przestępstwo?
@@robertdupsley2410 Rozumiem, że chodzi o to, aby więźniowie utrzymywali się z pracy. Ale gdy rynek pracy jest bardzo trudny, to praca powinna być dostępna przedwszystkim dla nieskazanych ludzi. Zwłaszcza, że oni muszą utrzymać siebie i rodziny. W czasach gdy bezrobocie wynosi 5% i tylko ktoś kto nie chce, to nie pracuje, kierowanie więźniów do pracy jaką nikt nie chce wykonywać uważam za właściwe. Przedewszystkim aktualni więźniowie nie powinni stanowić konkurencji na rynku pracy dla ludzi pozostających na wolności. I tak, teraz pracuje, zarabiam powyżej średniej krajowej. A w tamtych czasach to trafiłem do firmy (Aktywistów spotkałem w drodze do agencji pracy aby zostawić CV) i to na stanowisko gdzie po latach dowiedziałem się, że nawet byli więźniowie pracowali.
@@miglanc13 Akurat w filmie dosadnie pokazano konkurencję między więźniami a robotnikami drug. A to normalny uczciwy zawód. Do tego aby zdobyć umiejętności, to właśnie trzeba gdzieś pracować. Zwłaszczq w czasach gdy na dzień dobry wymagane 2 lata doświadczenia na prostych stanowiskach. Ale jak ktoś nie zna życia, to może takie głupoty wypisywać.
@@PrzemoKab pracowałem 2 lata w Holandii na budowie, wróciłem do Polski i rozwinąłem swój biznes w Internecie więc nie wiem o czym ty piszesz xD i to w wieku 20 parę lat. To tylko lenistwo i wymówki przez osoby które wolą prosta dopaminę - przeglądanie tiktoka i innych syfów całe dnie, picie alko, używki i reszta zamiast ciężka praca nad samym sobą, pozdrawiam;)
Główną siłą tego filmu są przede wszystkim jego intymne podejście do relacji między więźniami, tajemniczy główny bohater, cudowne zdjęcia oraz przede wszystkim kapitalny scenariusz, który sprawia, że film nawet po raz czterdziesty się świetnie ogląda Najlepszy film ever
To jest dobry film, który został stworzony w lepszych, mądrzejszych czasach, w których zatrudniano aktorów najodpowiedniejszych do roli, i mimo iż czarny grał w nim oryginalnie białą postać, to nikt sobie nie wyobraża, by mógł tam grać ktoś inny.
Dzięki wielkie za tę świetną analizę, która zainspirowała mnie do nie wiem już którego obejrzenia tego wspaniałego, ubogacającego filmu, jednego z najlepszych z tego gatunku jakie widziałam, na którego końcu w oku łza się zakręciła zupełnie tak, jak za pierwszym i każdym kolejnym razem. ❤️ To jest film z rodzaju tych, które nigdy się nie nudzą i do których wraca się co jakiś czas się przez całe życie.
Ja oglądając film miałam odczucie że słucham historii od ojca albo dziadka, nie wiem ale ta historia wchodziła jak masło i jeszcze długo zostanie mi w głowie
Film niesie przesłanie, że sprawiedliwość mimo wszystko wygrywa, w co chcemy wierzyć. Jest też sprawnie reżyserowany, z piętrowym suspenem i zwrotami akcji. Dlatego chce się o nim zapomnieć, aby oglądać z tymi emocjami co za pierwszym razem
Ja nie o filmie, ale o kanale. Dziękuję za ten kanał. Wydobywa i opisuje dzieła kultury tak, że to co gdzieś tkwi w moim wnętrzu, ale co rzadko jest uruchamiane budzi się. Sam się dziwię przez to że coś takiego mam. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję, że nadal kanał jest prowadzony ze świetną jakością w porównaniu z innymi. Oby nigdy się nie zmieniło... Pozdrawiam i doceniam włożoną pracę ❤
Dla mnie to przykład filmu który najwierniej oddaje książkę. Bo dla Kinga to było tylko krótkie opowiadanie, i film przedstawia chyba każda scenę z książki.
@@vedymin7to samo z "dziecmi kukurydzy", powstalo kilka filmow na podstawie krotkiego opowiadania, ale tu raczej nie udalo sie oddac tego ducha, jak przy skazanych na shawshank. Swoją drogą polecam "nocną zmianę" Kinga
Właśnie, to jedna z nie wielu książek które są wiernie odwzorowane. Jakby nie było King pisze zajebiste książki. Jeden z najlepszych pisarzy razem z Johnem Grisham
To naprawdę wielki film. Zasłużone 1 miejsce. Ja jednak bardziej cenie W Imię Ojca z tego samego okresu. Film poważniejszy, jeszcze głębszy, jeszcze bardziej emocjonalny.
Jak zwykle materiał w punkt. Sądzę że równie dobrze mógłbyś stworzyć materiał na temat wybranego konceptu z uniwersum Warhammer 40k. Zdaje sobie sprawe z niejednokrotnie przerysowango charakteru marki jednak można znaleźć w niej ciekawe spojrzenie na problemy takie jak m.in. państwa totalitarnego, kultu jednostki czy wpływu wad przywódcy na całe społeczeństwo. Lojalni wobec tronu łapkujcie aby się wyróżniało.
Analiza oczywiście fantastyczna, ale ten odcinek jest inny. Jest absolutnie fantastyczny, dla mnie najlepszy pod kątem językowym i narracyjnym. To bardzo dobrze także dlatego, bo klasyczne słowa bez poetyki nie pasowałyby do tak cudownego i ważnego filmu. Aż mi się łza zakręciła w oku. Bliżej poezji fragmentami.
Teraz mi przypomniałeś, że to właśnie na religii oglądałem ten film pierwszy raz. Miałem mądrą katechetkę. Ogółem pokazywała nam także inne religie, dzięki czemu mam chociaż ich zarysowany obraz.
Teraz chodzi o ilość nie jakość i też pewna era kinematografii kończy się niestety już legendy starzeją się i umierają i niestety trzeba się pogodzić z tym faktem
Pamiętam jak oglądałem pierwszy raz w wieku około 13 lat. Nigdy wcześniej i nigdy później żaden inny film nie zrobił na mnie tak dużego wrażenia. Wpatrywałem się w ekran nie myśląc kompletnie o niczym innym.
Takie filmy są rzadkością. W "Skazanych na Shawshang" wszystkie elementy współgrają perfekcyjnie. To jest coś takiego jakby mistrz kulinarny stworzył idealne danie które smakuje każdemu. Przy czym nie wielu potrafi powiedzieć czemu tak się dzieje. Efekt jest taki że po takim zachwycającym "posiłku" mamy ochotę spróbować go jeszcze raz i jeszcze raz. To chyba najlepszy wyznacznik - film/ książka/ gra które po ukończeniu od razu chcemy obejrzeć/ przeczytać/ zagrać od nowa.
no nwm, ja go widziałem i ani razu nie przyszła mi do głowy myśl żeby go obejrzeć znowu, a np. raz zobaczyłem "there will be blood" i mimo że jakos takie whatever dla mnie było to wszystko to te dlugie "nudne" sceny mi się podobają są hipnotyzujące i lubie je, nie mam ochoty go ogładac ale jak zaczne to mnie to wciąga, moze po prostu ludzie lubieją takie różne rzeczy a nie wszyscy jedno
@@zer-sz5tu No pewnie że nie wszyscy, ale trzeba przyznać że "Skazanych na Shawshang" jest magnesem. Fenomenem jest że choć ma już 30 lat to wciąż zajmuje pierwsze miejsce na wielu stronach filmowych.
Nie wiem czy ktoś z oglądających czytał książkę, a w zasadzie opowiadanie Kinga, tego od horrorów, bo to na podstawie jego książki ten film został nakręcony. Jest sporo różnic. Red to ksywka od koloru włosów, w książce był rudy :) MF genialnie zagrał Reda :)
@@108kubas Nie wiem czy czytałeś tą książkę. Po pierwsze jak już wspomniałem to, że Red nie był Afroamerykaninem, ale nie było jednego naczelnika jak w filmie (dla którego robił przekręty przecież, a to mega ważny element fabuły dla filmu) tylko w książce było przynajmniej kilku, chłopak którego Andy uczył do matury, a który chciał zeznawać na jego korzyść nie został zabity, tylko przeniesiony do innego więzienia, Andy nie wypłacił pieniędzy z przekrętów na wyjazd po ucieczce, tylko zanim go aresztowali (przed więzieniem) wypłacił swoje i żony oszczędności i je schował, a po ucieczce po nie wrócił ...................... itd. Tak na szybko z pamięci, a czytałem to kilkanaście lat temu. Dodam, że ja wolę, gdy książka różni się od filmu. Wolę, żeby film mnie czymś pozytywnie zaskoczył i tak było w tym przypadku, choć na odwrót, bo film był pierwszy :) Pozdr.
Dlaczego?bo mimo,że to fikcja,jest to pokazane jak rzeczywistość...jest to film przyswajalny dla normalnych ludzi...tu w Europie i tam USA...pokazuje człowieczeństwo za którym każdy w duszy dąży...pozdrawiam
Kto cię tak skrzywdził? Mama czy partnerka? Straszne że tacy ludzie istnieją. Ale może ty wolisz jak wszystko jest męskie, wszędzie są tylko mężczyźni i tylko ich możesz oglądać ;))
nwm ale spoko, jest najlepiej oceniany bo tak go ocenili ci co go oceniali co nie, a moze dlatego ze nie jest kontrowersyjny? ale tak w ogole czy mozna porownac kino abstrakcyjne typu tarkowski a filmowe powieści typu filmy USAńskie? to są inne kategorie, pokazujemy jeden film i mowimy - najlepszy czy coś, a czy mowi sie o najlepiej ocenianej ksiązce? nie bo to zalezy z jakiej kategorii, czy 60-cio stronnicowy zbiór poezji autora xyz mozna porownac z powieścią kryminalną albo z pracą historyczną na bazie czyjegoś doktoratu? faktycznie filmy się roznią od ksiązek tym że zostal stworzony kanon czym jest film - zazwyczaj 1-3h itp. ale to jest sztuczne bo o kręceniu filmów decydują ludzie z kasą albo tacy którym chodzi o kase więc wolność tworcy jest na drugim planie
O ile Skazani na Shawshank to wybitny film, tak 2 miejsce na Filmwebie Nietykalnych to już nieporozumienie. Skazani na Shawshank wygrywają dlatego, że jest to film, który daje ludziom nadzieję i inne uniwersalne wartości. W połączeniu z doskonałym scenariuszem, świetną reżyserią i grą aktorską mamy przepis na arcydzieło. Poza tym filmu ku pokrzepieniu serc takie jak Grenbook, Nietykalni, Najlepszy, Forest Gump czy niedawne Przesilenie Zimowe zawsze podobały się publiczności.
Tak, tak, Endy jest symbolem Chrystusa od razu... Pisanie analizy pod tezę. A Red podnosi kamień, a Św. Piotr był skałą, na której zbudowano nowy Kościół. XD
@@ShPekmaster Różnicą jest posiadanie czegoś, a czym innym wciskanie tej samej interpretacji wszędzie. Jak Kubuś Puchatek dzieli się miodkiem z Tygryskiem, to jest Chrystusem podczas ostatniej wieczerzy? Czy misiem, który dzieli się z przyjaciółmi?
Fajny odcinek, a moze wlasnie odcinek o hipokryzji religijnej wsrod polskich gorliwych katolikow? Czyli o ludziach ktorzy chca wszystkich innych spalic na stosie i nie widza w tym nic zlego bo przeciez “to w imie Boga”
@@berakfilip Nie, nie ma. W Stanach, a szczególnie na wschodzie jest pełno nazw własnych, które pochodzą od Indian. Przykładem jest tutaj więzienie Sing Sing, którego nazwą być może się sugerował King pisząc swoje opowiadanie.
"Gran Torino" Jak być mężczyzną wg Clina Eastwooda: th-cam.com/video/8ja-T2rk5cM/w-d-xo.html
Wspomniana analiza z kanału "Logos Made Flesh": th-cam.com/video/-2hWKvq35RM/w-d-xo.htmlsi=tuhex77A3T7LQw8n
Bez wyjatkowej muzyki Thomasa Newmana oddajacej emocje, film byłby "tylko" bardzo dobry.
Tak jest absolutnie genialny...
Jest pewna zależność między kultowymi filmami, które wszyscy lubią i przerwały próbę czasu, a formą, która jest bardzo minimalistyczna(bez efektów specjalnych i gigantycznego budżetu) a skupia się na głównie na dobrze napisanym scenariuszu, świetnych postaciach i głębokim przesłaniu. Od razu przypomina mi się mój ulubiony film „12 gniewnych ludzi”, mam nadzieje, że doczekam się jego analizy tutaj w kontekście perswazji
I nie ma strong women charakter (takich na siłę) ani wciskania LGBTQ
"Bardzo Minimalistyczna"
Władca Pierścieni/StarWars be like "Im a joke to you?"
@@Advaszko umówmy się w obydwu tych produkcjach efekty specjalne są raczej na słabym poziomie(przynajmniej jak na dzisiejsze standardy) i nie dominują nad fabułą. Stare gwiezdne wojny gdyby nie warstwa fabularna i świetnie zbudowani archetypowi bohaterowie, oglądałoby się dziś jak kiepski żart. Właśnie to chciałam przekazać, że efekty specjalne i budżet, to nie jest to co jest najważniejsze. Moda na formę przemija, a treść zostaje
@@RPD49 W mojej ocenie za bardzo się wszyscy skupiają na LGBTQ, nie widząc co tak naprawdę niszczy kinematografię: brak głębszej treści, a skupianie się na efektach, otoczce i warstwie marketingowej, a na dodatek 60% produkcji to odgrzewane kotlety, bez przesłania. Czemu niby postać geja czy lesbijki miałaby zniszczyć produkcje z pomysłem? chodzi o to, że tego pomysłu i przesłania brakuje
Skazani na shawshank to mój ulubiony film. Bardzo też mi się podobał 12 gniewnych ludzi i chciałabym go gdzieś jeszcze raz
Skazani na Shawshang to jeden z nielicznych filmów, które można oglądać wiele razy i się przy nim nie nudzić. Jedną z najbardziej wymownych scen był moment wręczenia łapówki w postaci ciasta z pieniędzmi. Jak się wsłuchać w dialog chodziło o to, że pewien przedsiębiorca nie był w stanie konkurować z nisko opłacanymi więźniami przy budowie dróg. A w związku z tym jego pracownicy nie mieli by za co utrzymywać rodzin. Szczegulnie zwróciłem uwagę na tą scenę, poniewarz kiedyś miałem rownie ciekawą sytuację. Jako bezrobotny od miesięcy poszukujący pracy przy dwucyfrowym bezrobociu (14% a wśród młodych 30%) spotkałem po drodze do agencji pracy dwie aktywistki. Agitowały i zbierały podpisy pod ustawę związaną z przymuszaniem więźniów do pracy. Moja reakcja to było pytanie czemu dawać więźniom pracę skoro normalni ludzie nie mają pracy. Czy aby znaleźć pracę to musiałbym popełnić jakieś przestępstwo?
w całym tym przedsięwzięciu chodziło żeby więźniowie zarabiali na siebie, bo są utrzymywani z podatków (ludzi pracujących, czyli nie CIebie)
@@robertdupsley2410
Rozumiem, że chodzi o to, aby więźniowie utrzymywali się z pracy. Ale gdy rynek pracy jest bardzo trudny, to praca powinna być dostępna przedwszystkim dla nieskazanych ludzi. Zwłaszcza, że oni muszą utrzymać siebie i rodziny. W czasach gdy bezrobocie wynosi 5% i tylko ktoś kto nie chce, to nie pracuje, kierowanie więźniów do pracy jaką nikt nie chce wykonywać uważam za właściwe. Przedewszystkim aktualni więźniowie nie powinni stanowić konkurencji na rynku pracy dla ludzi pozostających na wolności. I tak, teraz pracuje, zarabiam powyżej średniej krajowej. A w tamtych czasach to trafiłem do firmy (Aktywistów spotkałem w drodze do agencji pracy aby zostawić CV) i to na stanowisko gdzie po latach dowiedziałem się, że nawet byli więźniowie pracowali.
@@PrzemoKabjak ktoś konkuruje z więźniami o pracę to powinien zastanowić się nad swoimi umiejętnościami i ogólnie nad soba i wziąć się w garść
@@miglanc13 Akurat w filmie dosadnie pokazano konkurencję między więźniami a robotnikami drug. A to normalny uczciwy zawód. Do tego aby zdobyć umiejętności, to właśnie trzeba gdzieś pracować. Zwłaszczq w czasach gdy na dzień dobry wymagane 2 lata doświadczenia na prostych stanowiskach. Ale jak ktoś nie zna życia, to może takie głupoty wypisywać.
@@PrzemoKab pracowałem 2 lata w Holandii na budowie, wróciłem do Polski i rozwinąłem swój biznes w Internecie więc nie wiem o czym ty piszesz xD i to w wieku 20 parę lat. To tylko lenistwo i wymówki przez osoby które wolą prosta dopaminę - przeglądanie tiktoka i innych syfów całe dnie, picie alko, używki i reszta zamiast ciężka praca nad samym sobą, pozdrawiam;)
Główną siłą tego filmu są przede wszystkim jego intymne podejście do relacji między więźniami, tajemniczy główny bohater, cudowne zdjęcia oraz przede wszystkim kapitalny scenariusz, który sprawia, że film nawet po raz czterdziesty się świetnie ogląda
Najlepszy film ever
To jest dobry film, który został stworzony w lepszych, mądrzejszych czasach, w których zatrudniano aktorów najodpowiedniejszych do roli, i mimo iż czarny grał w nim oryginalnie białą postać, to nikt sobie nie wyobraża, by mógł tam grać ktoś inny.
Dokładnie, w książce Red był rudym Irlandczykiem
Dlatego mówili na niego Red (czyli Rudy)
Czyli już od dawna nam wciskają afrykańską kuchnię
Film wybitny, dobrze że ludzie od czasu do czasu sobie o nim przypominają jak na netflixa wleci
Widzę na profilowym innego znanego pana!
Dzięki wielkie za tę świetną analizę, która zainspirowała mnie do nie wiem już którego obejrzenia tego wspaniałego, ubogacającego filmu, jednego z najlepszych z tego gatunku jakie widziałam, na którego końcu w oku łza się zakręciła zupełnie tak, jak za pierwszym i każdym kolejnym razem. ❤️ To jest film z rodzaju tych, które nigdy się nie nudzą i do których wraca się co jakiś czas się przez całe życie.
To najpiękniejszy film o nadziei i przyjaźni jaki znam. :)
Jak to powiedział kiedyś Skipper:
,, Może i posiedliscie nasze ciała, ale ducha wolności -"
Roman Polański miał powiedzieć, że najlepsze filmy są o miłości albo o wolności. Gdy film porusza oba te tematy, to mamy do czynienia z arcydziełem 😉
Shawshank to bardzo mądry film. Swoją drogą jako młody klawisz sam się zdziwiłem tym jak działa pryzonizacja.
Ja oglądając film miałam odczucie że słucham historii od ojca albo dziadka, nie wiem ale ta historia wchodziła jak masło i jeszcze długo zostanie mi w głowie
Film niesie przesłanie, że sprawiedliwość mimo wszystko wygrywa, w co chcemy wierzyć. Jest też sprawnie reżyserowany, z piętrowym suspenem i zwrotami akcji. Dlatego chce się o nim zapomnieć, aby oglądać z tymi emocjami co za pierwszym razem
Ja nie o filmie, ale o kanale. Dziękuję za ten kanał. Wydobywa i opisuje dzieła kultury tak, że to co gdzieś tkwi w moim wnętrzu, ale co rzadko jest uruchamiane budzi się. Sam się dziwię przez to że coś takiego mam. Pozdrawiam serdecznie
Ostatnio oprócz oglądania twoich analiz, oglądam również filmy które analizujesz i wyszło mi że jesteś świetnym miejscem do znalezienia dobrych filmów
Więzienie to kompresja naszego świata, a ucieczka codziennym celem
Bez wyjatkowej muzyki Thomasa Newmana oddajacej emocje, film byłby "tylko" bardzo dobry.
Tak jest absolutnie genialny...
To dobrze zrobiony i zagrany film z przesłaniem.
Bez hollywoodzkiego zadęcia, bez laserów, szybkich samochodów półnagich kobiet.
"Skazani..." wymiatał, wymiata i będzie wymiatał.
Jeden z moich ulubionych filmów.
Świetny materiał. Kapitalnie się słucha
Dziękuję Panie Szymonie oraz całemu zespołowi 😊
Genialny film za każdym razem jak się go ogląda można odkryć inne szczegóły na które wcześniej człowiek nie zwracał uwagi 😊
Dziękuję, że nadal kanał jest prowadzony ze świetną jakością w porównaniu z innymi. Oby nigdy się nie zmieniło...
Pozdrawiam i doceniam włożoną pracę ❤
Jak obeezalem ten film pierwszy raz to zabralo mi mowe. Myslalem o nim pare dni, tak mi sie wrył w banie. Wspanialy film. Kazdy powinien obejrzeć
Nie wiedziałem, że jest tak dobrze oceniany ale zgadzam się iż jest to film wszechczasów
Fajnie że mnie zachęciłeś do ponownego obejrzenia. Dziękuje
świetne video. życzę nam więcej takich twórców jak Ty
cudowny kanał yt, przypadkiem wpadłem i wiem że zostane na długo, bravo bravo, tego potrzebowałem
Same urywki powodują takie spotęgowanie emocji, że się oczy szklą.
Dzięki temu filmikowi obejrzałam ten film, jest świetny. Dziękuję!
Dopiero teraz?
@@megyw Lepiej późno niż wcale
film w punkt, akurat 3 dni temu oglądałem poraz pierwszy
Tak dla przypomnienia, film Skazani na Shawshank powstał na podstawie książki Stephena Kinga. Chyba nie padła tutaj ta informacja.
Opowiadanie Kinga też jest bardzo dobre:)
Dla mnie to przykład filmu który najwierniej oddaje książkę. Bo dla Kinga to było tylko krótkie opowiadanie, i film przedstawia chyba każda scenę z książki.
@@vedymin7to samo z "dziecmi kukurydzy", powstalo kilka filmow na podstawie krotkiego opowiadania, ale tu raczej nie udalo sie oddac tego ducha, jak przy skazanych na shawshank. Swoją drogą polecam "nocną zmianę" Kinga
@@vedymin7dokładnie, bardzo dobre oddanie opowiadania
Właśnie, to jedna z nie wielu książek które są wiernie odwzorowane. Jakby nie było King pisze zajebiste książki. Jeden z najlepszych pisarzy razem z Johnem Grisham
Ale to było dobre, najlepszy film w historii i najlepszy film na tym kanale
To naprawdę wielki film. Zasłużone 1 miejsce. Ja jednak bardziej cenie W Imię Ojca z tego samego okresu. Film poważniejszy, jeszcze głębszy, jeszcze bardziej emocjonalny.
Film się dobrze kończy. Myślę, że to też ważne dla miłych skojarzeń z tym dziełem.
Jak zwykle materiał w punkt.
Sądzę że równie dobrze mógłbyś stworzyć materiał na temat wybranego konceptu z uniwersum Warhammer 40k. Zdaje sobie sprawe z niejednokrotnie przerysowango charakteru marki jednak można znaleźć w niej ciekawe spojrzenie na problemy takie jak m.in. państwa totalitarnego, kultu jednostki czy wpływu wad przywódcy na całe społeczeństwo. Lojalni wobec tronu łapkujcie aby się wyróżniało.
Może dlatego, że wystąpił w nim sam Bóg, wcielając się w rolę rodowitego Irlandczyka?
Nie widziałem tam allaha
@@GimelorzNie widziałem tam Zeusa
Dobry bait z tym allahem. Edit: dla muzułmanów Allah rzeczywiście oznacza Boga, ale bogowie innych religii nie są dla nich allahem.
@@dejankujundzic2386 niewiem o jakiego Boga chodzi. Tego żydowskiego co się obraza na wszystkich i zsyła plagi?
@@dejankujundzic2386Allah to inaczej Bóg po arabsku. Ten sam co chrześcijański.
Bo to majstersztyk !!!
Jestem świeżo po obejrzeniu skazanych więc zapowiada się super materiał.
Analiza oczywiście fantastyczna, ale ten odcinek jest inny. Jest absolutnie fantastyczny, dla mnie najlepszy pod kątem językowym i narracyjnym. To bardzo dobrze także dlatego, bo klasyczne słowa bez poetyki nie pasowałyby do tak cudownego i ważnego filmu. Aż mi się łza zakręciła w oku. Bliżej poezji fragmentami.
Top 3 moich ulubionych filmów. Właśnie z tych powodów!!!
Jest jeszcze książka, pierwowzór. Warto.
Bardzo dobry film
No bardzo dobry ale znam kilka lepszych :)
Film o nadziei i wytrwałości.
Kiedy to oglądałam rzeczywiście kojarzyło mi się to naturalnie ze zmartwychwstaniem
Mind blowing! Rewelacja
Kocham ten film.
Super analiza
Nie zapominajmy że zdjęcia do tego arcydzieła stworzył mistrz Roger Deakins. Był to jego pierwszy film z nominacją do Oscara za zdjęcia :)
Analiza „Dobrego Miejsca” jako następny film, proszę
To mój ulubiony film❤
Teraz mi przypomniałeś, że to właśnie na religii oglądałem ten film pierwszy raz. Miałem mądrą katechetkę. Ogółem pokazywała nam także inne religie, dzięki czemu mam chociaż ich zarysowany obraz.
Nie zliczę ile razy oglądałąm ten film.
Może to znak by obejrzeć ten film
Po części, z tego co mówisz, są tu przebłyski filozofi Ghandiego. To bardzo ciekawe
Teraz chodzi o ilość nie jakość i też pewna era kinematografii kończy się niestety już legendy starzeją się i umierają i niestety trzeba się pogodzić z tym faktem
Skazani na Shawshank przypominają mi bardzo mocno Wspomnienia z martwego domu Fiodora Dostojewskiego
Pamiętam jak oglądałem pierwszy raz w wieku około 13 lat. Nigdy wcześniej i nigdy później żaden inny film nie zrobił na mnie tak dużego wrażenia. Wpatrywałem się w ekran nie myśląc kompletnie o niczym innym.
Nie kraty tworzą więzienia, nie ściany tworzą dom.
6:39 i tak się odnawia rzeczy za darmo. Włożyć do kartonu, napisać: otworzyć za 15 lat i do piwnicy.
Rzecz będzie jak nowa!
A teraz chciałbym zapomnieć tą analizę by móc ją obejrzeć po raz pierwszy jeszcze raz
Takie filmy są rzadkością. W "Skazanych na Shawshang" wszystkie elementy współgrają perfekcyjnie. To jest coś takiego jakby mistrz kulinarny stworzył idealne danie które smakuje każdemu. Przy czym nie wielu potrafi powiedzieć czemu tak się dzieje. Efekt jest taki że po takim zachwycającym "posiłku" mamy ochotę spróbować go jeszcze raz i jeszcze raz. To chyba najlepszy wyznacznik - film/ książka/ gra które po ukończeniu od razu chcemy obejrzeć/ przeczytać/ zagrać od nowa.
no nwm, ja go widziałem i ani razu nie przyszła mi do głowy myśl żeby go obejrzeć znowu, a np. raz zobaczyłem "there will be blood" i mimo że jakos takie whatever dla mnie było to wszystko to te dlugie "nudne" sceny mi się podobają są hipnotyzujące i lubie je, nie mam ochoty go ogładac ale jak zaczne to mnie to wciąga, moze po prostu ludzie lubieją takie różne rzeczy a nie wszyscy jedno
@@zer-sz5tu No pewnie że nie wszyscy, ale trzeba przyznać że "Skazanych na Shawshang" jest magnesem. Fenomenem jest że choć ma już 30 lat to wciąż zajmuje pierwsze miejsce na wielu stronach filmowych.
Pamiętam że popłakałem się na tej scenie gdzie ten dziadek wypuszcza ptaka i się wiesza
Odwołałem się do tego filmu na maturze ustnej i dostałem 90%
"Podziemny Krąg" - najbardziej przeceniony film w historii kinematografii. Jest po prostu kiepski
Genialny film. Świetna interpretacja zaimplementowanych w filmie symboli.
To może teraz analiza "Jak wytresować smoka 1"?
Odpowiedź brzmi - ekranizacja powieści autorstwa Stephen King.
Szymonie ? Zrobisz analizę "Symetrii" Konrada Niewolskiego ?
❤
Fajny pomysł
Gang Cioteczek na zawsze wszedł do mojego słownika, mimo że lata temu to oglądałem
Największe filmy w historii to Obcy (1979) i Predator (1987) ale Skazani jest świetny.
Może teraz analiza postaci johana Liberta z anime monster
Ale wojna idei to dobry polecasz filmów. Polecam obejrzeć przed oglądaniem u wojnie idei
Ostatnie zdanie: może znajdzie się miejsce. Może. Jeśli nie? Jeśli to wszystko na marne?
Nie wiem czy ktoś z oglądających czytał książkę, a w zasadzie opowiadanie Kinga, tego od horrorów, bo to na podstawie jego książki ten film został nakręcony. Jest sporo różnic. Red to ksywka od koloru włosów, w książce był rudy :) MF genialnie zagrał Reda :)
Nie ma względnie dużo różnic, właśnie całkowicie na odwrót. Jak na ekranizację opowiadania film genialnie oddaje każdy detal opowiadania (dalej)
@@108kubas Nie wiem czy czytałeś tą książkę. Po pierwsze jak już wspomniałem to, że Red nie był Afroamerykaninem, ale nie było jednego naczelnika jak w filmie (dla którego robił przekręty przecież, a to mega ważny element fabuły dla filmu) tylko w książce było przynajmniej kilku, chłopak którego Andy uczył do matury, a który chciał zeznawać na jego korzyść nie został zabity, tylko przeniesiony do innego więzienia, Andy nie wypłacił pieniędzy z przekrętów na wyjazd po ucieczce, tylko zanim go aresztowali (przed więzieniem) wypłacił swoje i żony oszczędności i je schował, a po ucieczce po nie wrócił ...................... itd. Tak na szybko z pamięci, a czytałem to kilkanaście lat temu.
Dodam, że ja wolę, gdy książka różni się od filmu. Wolę, żeby film mnie czymś pozytywnie zaskoczył i tak było w tym przypadku, choć na odwrót, bo film był pierwszy :)
Pozdr.
Dlaczego?bo mimo,że to fikcja,jest to pokazane jak rzeczywistość...jest to film przyswajalny dla normalnych ludzi...tu w Europie i tam USA...pokazuje człowieczeństwo za którym każdy w duszy dąży...pozdrawiam
Czy tylko ja NIGDY W ŻYCIU nie słyszałem o tym filmie?
Może analiza filmu mucha Davida Cronenberga
Czekam na odcinek o Bojacku Horsemanie
Dobre męskie kino.a kolejnym plusem tego filmu jest brak kobiet i romansów...
Kto cię tak skrzywdził? Mama czy partnerka? Straszne że tacy ludzie istnieją. Ale może ty wolisz jak wszystko jest męskie, wszędzie są tylko mężczyźni i tylko ich możesz oglądać ;))
@@108kubas to ja się pytam kto Cię tak skrzywdził, że atakujesz innych bez powodu
nwm ale spoko, jest najlepiej oceniany bo tak go ocenili ci co go oceniali co nie, a moze dlatego ze nie jest kontrowersyjny? ale tak w ogole czy mozna porownac kino abstrakcyjne typu tarkowski a filmowe powieści typu filmy USAńskie? to są inne kategorie, pokazujemy jeden film i mowimy - najlepszy czy coś, a czy mowi sie o najlepiej ocenianej ksiązce? nie bo to zalezy z jakiej kategorii, czy 60-cio stronnicowy zbiór poezji autora xyz mozna porownac z powieścią kryminalną albo z pracą historyczną na bazie czyjegoś doktoratu? faktycznie filmy się roznią od ksiązek tym że zostal stworzony kanon czym jest film - zazwyczaj 1-3h itp. ale to jest sztuczne bo o kręceniu filmów decydują ludzie z kasą albo tacy którym chodzi o kase więc wolność tworcy jest na drugim planie
W filmie to bylo inaczej. Na poczatku nienawidzisz tego miejsca, pozniej sie przyzwyczajasz a na koniec nie potrafisz zyc bez niego.
Ten film był skazany na sukces.
Ten komentarz jest skazany na krytykę
A jednak na początku nie wybił się zbytnio 🤔
Tobie to nie grozi.
Obsyp się brokatem, atencjuszu.
Przenalizuj proszę czy Eikichii Onizuka z anime Greate Teacher Onizuka byłby wzorem nauczania w obecnych czasach
Raczej nikt by nie pochwalał zrzucania uczniów z mostu
O ile Skazani na Shawshank to wybitny film, tak 2 miejsce na Filmwebie Nietykalnych to już nieporozumienie. Skazani na Shawshank wygrywają dlatego, że jest to film, który daje ludziom nadzieję i inne uniwersalne wartości. W połączeniu z doskonałym scenariuszem, świetną reżyserią i grą aktorską mamy przepis na arcydzieło. Poza tym filmu ku pokrzepieniu serc takie jak Grenbook, Nietykalni, Najlepszy, Forest Gump czy niedawne Przesilenie Zimowe zawsze podobały się publiczności.
Pytanie czy my żyjemy w jednym wielkim więzieniu bez krat (a czasem z kratami) 👽👀
Tak patrząc niemal można oprzeć swoją sektę na tym filmie.
Na gałezi było Wszystkie tajemnice Skazanych na Shawshank przypadek ?????
Akurat wczoraj go oglądałem super interpretacja.
Czasem trzeba przejść w życiu "kilkaset metrów" w gównie żeby być potem tak czystym jak woda w Zihuatanejo...
Bo to metafora, człowiek chce uciec z lockdawnu tym samym narażając życie dla ideałów
Dlatego choroba lub odsiadka dla dzisiejszych milenialsow czy zetek to będzie SAMOBÓJSTWO bo jak można żyć bez tego pośpiechu i SM
Dla mnie więzienie to małżeństwo, narzeczeństwo czy niższy stan relacji z kobietami
'Napawa się tą chwilą do tego stopnia, że sam nie potrzebuje alkoholu' 😂 ale żeś zdanie wymyślił 😂
Tak, tak, Endy jest symbolem Chrystusa od razu...
Pisanie analizy pod tezę. A Red podnosi kamień, a Św. Piotr był skałą, na której zbudowano nowy Kościół. XD
O nie, posiadamy chrześcijańskie dziedzictwo kulturowe! Szybko, bracia ateusze, zasłońcie oczy!
@@ShPekmaster Różnicą jest posiadanie czegoś, a czym innym wciskanie tej samej interpretacji wszędzie.
Jak Kubuś Puchatek dzieli się miodkiem z Tygryskiem, to jest Chrystusem podczas ostatniej wieczerzy? Czy misiem, który dzieli się z przyjaciółmi?
@@xarlo12może to slabe ale to jego idea że mu się tak kojarzy
Fajny odcinek, a moze wlasnie odcinek o hipokryzji religijnej wsrod polskich gorliwych katolikow? Czyli o ludziach ktorzy chca wszystkich innych spalic na stosie i nie widza w tym nic zlego bo przeciez “to w imie Boga”
a o hipokryzji ateistow ktorzy z luboscia obwiniaja katolików ale swoich wad nie widzą?
O tym jest na kanale pana Szymona "Szymon Mówi", jednak to też jest dobry pomysł.
@@1999wadTo też dobry pomysł.
@@1999wadgdzie niby ateiści obwiniają o coś katolików, nie widząc innych (tez swoich) problemów
@@108kubas vide: @szymonkordyl5435
Ale co oznacza ta nazwa "Shawshank"?
Nic, to nazwa własna.
@@ukaszmikoajczyk4086 myślałem że to ma jakie głębszy sens
@@berakfilip Nie, nie ma. W Stanach, a szczególnie na wschodzie jest pełno nazw własnych, które pochodzą od Indian. Przykładem jest tutaj więzienie Sing Sing, którego nazwą być może się sugerował King pisząc swoje opowiadanie.