Czy można uniknąć opłaty podwyższonej za brak biletu parkingowego pod supermarketem?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 4 เม.ย. 2024
- Znacie zapewne problem, gdy w pośpiechu nie pobierzecie kwitka parkingowego pod supermarketem, a po powrocie do auta czeka nas opłata podwyższona za wycieraczką...
#bezpieczniewruchu
#PrawoOruchuDrogowym
#DrogaPubliczna
#StrażMiejska
#policja
#mandat
#prywatnemiejscaparkingowe
#parkingpodmarketem
#parkingpodsupermarketem
#opłatapodwyższona
#strefaruchu
#strefazamieszkania
#postepowaniemandatowe
#mandatgotowkowy
#mandatkredytowany
#pojazdyhybrydowe
#pojazdy
#pojazdyelektryczne
#samochodyelektryczne
#samochodyhybrydowe
Ja z zasady omijam takie sklepy.Mniej problemów, mniej zawracania d.
DOKŁADNIE tak samo robię.
wielu omawiało ten temat, twój film bardzo kompleksowo i przystępnie wszystko podaje na tacy
Znam niestety😢
Remont, dziecko niepełnosprawne...
Biegnę do lekarza...nie moge znaleźć automatu😢
Po roku otrzymuję 300zl.
Było tak 2 razy
Wystarczy omijać sklepy z takimi parkingami,szybko pójdą po rozum do głowy i przestaną nas nękać.
Dziękuję za kolejną cegiełkę do walki z nieuczciwymi zarządcami parkingów. Z własnego doświadczenia - APCOA wysłała mi listem zwykłym żądanie uiszczenia opłaty dodatkowej za parkowanie na "parkingu". Potem znowu listem zwykłym informację o przekazaniu "długu" do windykatora. Tym razem na dane obu współwłaścicieli auta. Cierpliwie oczekuję wyroku nakazowego, o ile będą mieli odwagę pójść do sądu. 😀 Sprzeciw od wyroku nakazowego już oczekuje na wysłanie.
to nie jest wyrok nakazowy, poza tym warto tresc sprzeciwu skonsultowac z kims kumatym w temacie
@@jackczochara4397 przy sprzeciwie wcale nie musisz nie wiadomo jak go argumentować - wystarczy spełnić wymagania formalne sądu i treść musi jasno wyrażać, że się nie zgadzasz z wyrokiem nakazowym. Potem taka sprawa idzie na normalną rozprawę, gdzie mozna wykładać swoje racje.
@@loonatic90 to nie jest zaden wyrok nakazowy!!! rozumiesz to?
w razie pozwu w EPU dostajesz nakaz zaplaty (o ile referendarz nie odmowi wydania stwierdzajac brak podstaw do wydania nakazu, wtedy sprawa w EPU zdycha od razu) wnosisz sprzeciw i w EPU wystarczy napisac ze wnosisz sprzeciw od nakazu zaplaty, zaskarzasz w calosci gdyz rozczenie jest nienalezne i bezzasadne. w EPU tyle. wtedy na tym etapie jest finisz i hiena parkingowa jesli dalej chce kase, musi wniesc pozew do sadu rejonowego. tam rejonowy albo wyda nakaz zaplaty sygn akt Nc), albo od razu skieruje do rozpoznania (sygn akt C). wtedy piszesz sprzecie od nakazu albo odpowiedz na pozew - w zaleznosci co bedzie. i wlasnie w rejonowym trzeba koniecznie wiedziec co pisac.
z góry zakładam, że listu zwykłego nie otrzymałeś... po prostu ktoś go nie wrzucił do ciebie do skrzynki, zaginął, ktoś ukradł... czyli ty jako Ty, po prostu o niczym nie wiesz?
prawda? 😂
W ramach konkurencji wolnorynkowej sprzedawca z reguły zachęca potencjalnego klienta do skorzystania z oferty. Dla mnie taki parking jest elementem zniechęcającym i w związku z tym nie robię tam zakupów.
Inaczej byś na to patrzył, gdybyś mieszkał w mieście, zwłaszcza w jakimś większym. Dowolny parking bez takich ograniczeń pod sklepem np. w Warszawie zamienia się w zajęty praktycznie całą dobę darmowy parking dla pracowników, a czasem też mieszkańców okolicznych budynków, a człowiek przyjeżdżający zrobić zakupy nie ma wówczas gdzie zaparkować.
@@jezusm1040nie kolego. Sklepy Lidl nawet w mniejszych miejscowościach mają Apcoa jako partnera. Nie robię tam zakupow
Karasz normalnych klientów za patusow parkowania@@jezusm1040
Dzięki - rzeczowo i merytorycznie !!
Dla większego zasięgu daję koment, sub jest, lajk jest ❤
Dziękuję za dokładne wyjaśnienie.
Za późno obejrzałem, bo zapłaciłem. Ale za to już nie jeżdżę do Castoramy.
Ja jeżdżę i nie płacę a bilet na wszelki wypadek mam bilet w kieszeni wyrzucam zza wycieraczek powiadomienia raz zadzwoniłem do nich i wysłałem s msem diecie biletu i się nie odezwali
Już nawet wystawianie mandatu za wycieczkę jest niezgodne z prawem.
Brawo! Bardzo dobra argumentacja.
generalnie dobry material, ale musisz sie jeszcze podszkolic.
e-sad nie wydaje zadnych wyrokow! tym bardziej nakazowych!!! poczytaj sobie kpc, dzial elektroniczne postepowanie upominawcze.
no i w sprzeciwie do e-sadu nic sie nie pisze o kierujacym - wystarczy ze roszczenie jest nienalezne i bezzasadne.
ps. reklamacje z paragonem mozna napisac - tylko nie wolno podawac swoich danych, piszemy wymyslone
Pozdrawiam Pana serdecznie. 🇵🇱👍
Dziękuję
A co w przypadku kiedy pomyliłem się wpisujac nr rejestracyjny? Nie chcą uznać reklamacji, straszą.
Dzięki
Dobre! Generalnie zawsze staram się skrupulatnie przestrzegać prawa! Jednak gdyby coś takiego się wydarzyło to Ta wiedza ma swą wartość! :) Pozdrowienia serdecznie!
A gdyby na wezwanie do zapłaty opłaty podwyższonej napisać oświadczenie że to nie my kierowalismy pojazdem?
W sprawach cywilnych nie ma czegoś takiego jak wyrok nakazowy. W e-sądzie masz nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (bo oprócz tego w kpc jest jeszcze nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym). No i do e-sądu nie składasz żadnych dowodów, tylko opisujesz, że je masz (i tu czasami, a nawet często powodowi zdarza się minąć z prawdą).
A w celu uzyskania danych właściciela pojazdu operator parkingu zgłasza wykroczenie z art. 121 par. 2 kw, bo za CEPiK trzeba płacić.
Ja czekając pod przychodnią na pacjenta przed upływem godziny robiłem rundkę po okolicy i wracałem. Mój czas i paliwo i mam jeszcze płacić za godzinne kolejki w NFZ?!
Jeśli w reklamacji nie były podane dane właściciela pojazdu tylko kogoś innego to czy CEPIK może udostępnić dane właściciela pojazdu zarządcy parkingu?
Dzięki za te informacje i włożony wysiłek w opracowanie
A co jeśli powiadomię sąd o tym, że nie ja prowadziłam auto a oni załączą film z monitoringu?
A jeśli złożyłam reklamację i nie otrzymałam od nich odpowiedzi czy została uwzględniona czy nie?
Fajny materiał
Jak długo mogą przetrzymywać takie dane jeżeli ktoś złożył już reklamację? Pozdrawiam
Kocur
o matko wszystko fajnie tlumaczysz tylko w momencie kiedy mowisz o jakims artykule fajnie zebys pokazal ekran z takim artykulem. kolejna sprawa ze kazdy regulamin musi byc podpisany przez wystawiajacego taki regulamin. tak samo jest z ustawami. jezeli jakis operator domniema ze jest jakas umowa to przypominam ze kazda umowe mozna renegocjowac musi byc obopulna zgoda na wszystkie jej warunki bo inaczej jest abuzywna od poczecia. do tego jeszcze przetwazanie danych oraz dotykanie czesci ruchomych pojazdu jest jeszcze wiele kwestii spornych np legalnosc dzierzawy terenu na ktorym znajduje sie parking czyli kto ma akt wlasnosci i czy legalnie wydzierzawil dany teren.pozdrawiam
Dziękuję, bardzo rzeczowy materiał. Ja unikam takich sklepów jak ognia, bo zwyczajnie szanuje siebie i swoje ciężko zarobione pieniądze i nie mam ochoty wydawać ja tam gdzie traktują mnie jak małpę.
DOKŁADNIE TAK.
Chcecie sprzedawać ... to zapewniajcie BEZPŁATNY parking.
Ja już OD DAWNA nie kupuję tam gdzie są płatne parkingi.
Jeszcze od biedy rozumiem płatny parking w szpitalach czy innych takich instytucjach które nie są komercyjne, czyli nie zarabiają na klientach, ale sklepy ? ..... płatny parking przy sklepie ..... omijam szerokim łukiem ..... ZAWSZE można kupić tam, gdzie parking jest bezpłatny.
Niekoniecznie. Reklamacja jest informacją do operatora parkingu, że to nie właściciel prowadził w tym dniu auta czyli nie on zawarł umowę, a udostępnienie danych osoby kierującej operatorowi parkingu jest nie zgodne z przepisami prawa. To pójście na rękę operatorowi, aby nie wydał pieniędzy bezsensownie na sprawę sądową. Powinien to docenić.
Mega przydatny lifehack!
Dzięki.
Jeżeli zawarłem taką umowę parkingową to czy mogę żądać aby firma parkingowa dostarczyła dowód w postaci mojego podpisu pod taką umową?
a czy jest jakiś analogiczny sposób na uniknięcie zapłaty "opłaty dodatkowej" za postój w strefie płatnego parkowania należącej do gminy/ miasta etc.?
Po pierwsze odnośnie samego sposobu nagrywania. Niezbyt fajnie ogląda się rozmówcę, który cały czas patrzy w jeden punkt w bok. Napisany tekst należałoby tak umieścić, aby uniknąć takiego wrażenia u oglądającego... koniecznie!
Po drugie odnośnie meritum sprawy - pozostało w wyjaśnieniu pewne drobne ale ważne niedomówienie. W procedurze: stwierdzenie braku biletu-oczekiwanie na opłatę- wystąpienie do eSądu-postanowienie sądu-dostarczenie postanowienia-odwołanie... no właśnie tutaj jest niedopowiedzenie.
Odwołać się trzeba do Sądu ponieważ po 2 tygodniach od otrzymania postanowienie się uprawomocnia i opłata będzie pobrana w trybie nakazowym od osoby wskazanej w postanowieniu. Ewentualne odwołanie do operatora, że na parkingu parkowała inna osoba nic w egzekwowaniu opłaty nie zmieni (sądowa procedura nakazowa). I tutaj pojawia się pytanie, czy są jest organem, który może żądać wskazania osoby parkującej, czy wystarczy samo oświadczenie w odwołaniu, że mnie to nie dotyczy ponieważ na parkingu była jakaś inna osoba moim samochodem. Bo przecież samo odwołanie nie wycofuje opłaty, tylko musi być przez sąd przyjęte. Więc jak to jest? Ponieważ bez wyjaśnienia tego niuansu możliwość prawnego uniknięcia kary jest nie do zrealizowania!?
Przecież jest jasno powiedziane w filmie, że od daty odebrania listu z nakazowym wyrokiem mamy dwa tygodnie na złożenie sprzeciwu. Jest to tez w treści pouczenia jakie otrzymujemy razem z wyrokiem nakazowym. Samo złożenie skutecznego sprzeciwu automatycznie unieważnia wyrok nakazowy, sąd w tym przypadku nie decyduje, jedynie sprawdza czy formalnie sprzeciw jest skuteczny a jeśli nie to wzywa do uzupełnienia formalności. Po unieważnieniu takiego wyroku operator może wnieść sprawę do sądu rejonowego lecz by to zrobić musi wskazać powoda, czyli osobę, która zawarła z nim umowę, a wy już wcześniej oświadczyliście, że to nie wy zawarliście umowę. I tu możliwości operatora w zasadzie się kończą bo nie istnieje żaden sposób by zobowiązać właściciela do udzielenia takiej informacji.
Czy można w CEPiKu zastrzec swoje dane osobowe i co na to RODO ?
dane masz zastrzezone z góry art. 23 KC do tego jezeli sie ktos nie zastosuje masz art. 25 KK
Ustawa reguluje funkcjonowanie CEPiK, w tym zasady przetwarzania danych. Tak więc nie, nie możesz zastrzec swoich danych w CEPiK.
Rozumiem że odmowa podania danych to na etapie odwołania od decyzji pierwszej instancji. Czy opłata dodatkową to usługa i powinna być dokumentowana fakturą?
Ostatnio chyba u MotoDoradcy na shorcie o tym było, jego znajomy dostal "opłatę", papierek wlozony za wycieraczka, napisał reklamacje, nie uznali, napisał kolejna z informacja, że na dachu jego samochodu byl zamieszczony regulamin, w którym bylo wskazane, iż za dotykanie wycieraczki jego samochodu grozi opłata w wysokosci 1000zl. Po tym piśmie zarządca parkingu zrezygnowal z dalszych prob wyegzekwowania opłaty ;]
Ten znajomy to Emil od fotoradarów, a regulamin na dachu jest bez sensu bo opłate musiałbyś wyegzekwować od pracownika, który wycieraczki dotykał, a firma umyje ręce.
@@pomimomorfin on przede wszystkim miał bilet tylko bez nr rej.. Tą samą logiką pracownik parkingu powinien podejść i udowodnić kto był kierowcą. Firma przecież wie kto był tego dnia na danym parkingu.
A gdy zasłonie jeden nr tablicy i napisze za szybą regulamin że dotknięcie mojego auta kosztuje 1000 zł to zapłacą mi ? Wtedy im mogę dać 50 zł za parking .
Zasłanianie numeru jest wykroczeniem karanym mandatem 500PLN, dotykanie twoich tablic będzie zatem działaniem w granicach prawa. To tak jakby złodziej złapany na gorącym uczynku wywiesił na szyi regulamin: że zakucie go w kajdanki jest obarczone opłatą 10000 PLN i chciał dochodzić swoich racji w sądzie. XD!
@@Wujek_Dobra_Rada no to musisz się doszkolić bo PARKING JEST MIEJSCEM PRYWATNYM ... I uiszczenie opłat to ich WEWNETRZNY REGULAMIN nie poparty żadnym prawem więc bajki o tablicy i 500 zł wsadź między książki.
@@damiano341 Napij się zimnej wody dziecko, zarządca może wezwać właściciela pojazdu do zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z gruntu. Podstawą jest tutaj art. 225 w zw. z art. 224 §1 w zw. z art. 230 Kodeku cywilnego, nie potrzeba do tego żadnego regulaminu, wystarczy upubliczniony teren prywatny. Tak, ty masz prawo zaparkować nawet na czyimś prywatnym podwórku: jeśli nie jest ono zamknięte, ani nie ma tam znaków przewidzianych prawem mówiących o zakazie parkowania. Bo dostępność miejsca stwierdza publiczność miejsca - nawet prywatnego. Natomiast właściciel może za to ZAWSZE domagać się opłaty, i z palcem w dupie skasuje cię w sądzie. Jak wprowadzę ci się do mieszkania toteż mogę z niego korzystać za darmo? pomyśl milicjancie - w Polsce własność posiada gównianą ale zawsze - ochronę.
Na prywatnym parkingu może jeździć bez tablic osle@@Wujek_Dobra_Rada
@@Wujek_Dobra_Radagówno dostanie w sądzie. Jak chcesz pobierać opłatę musi być w widocznym miejscu napis najlepiej w kilku bo już były wyroki że małymi literami gdzieś z boku było i kopa w dupę dostają tacy nieuczciwi parkingowych. Druga sprawa musisz prowadzić działalność zgodną z wpisem do ewidencji.
Co w przypadku gdy bilet był pobrany jednak był błędnie wpisany nr rejestracyjny na bilecie?
Pobierając bilet niejako akceptujesz regulamin. Więc się do niego stosuj. Więc. NIE pobieraj biletu. To nie będzie cie interesował regulamin. Oczywiście trzeba się liczyć z tym że kiedyś tam trzeba będzie w sądzie o swoje zawalczyć. Ale jak nie zrobi się błędu to żadnej rozprawy w sądzie nie będzie. Co do zasady nie odbierać żadnych listów, nawet tych z sądu. No chyba że ty kogoś pozywasz i czekasz na korespondencję. Przy rejestracji auta nie podawać dokładnego adresu. Wystarczy ulica z numerem bloku. Nr. mieszkania zachowajmy dla siebie, no chyba że ktoś ma nadzieję że wydział komunikacji mu kiedyś zrobi prezent na urodziny i prześle przekaz pieniężny.
13:16 Moze po prostu nie wysylać e-maila do wlasciciela w rozumieniu reklamacji, ale wyslac czysta informacja, ze tego dnia to nie wlasciciel pojazdu parkowal, a inny uzyrkownik pojazdu w zwiazku z czym zadanie oplaty od wlasciciela jest bezzasadne. Moze dzieki takiej informacji wlasciciel parkingu uzna, ze dalsza ciagniecie tematu przez e-sad bedzie nieskuteczne i szkoda 30 zl na cepik.
a co w przypadku gdy samochód jest w leasingu?
Leasingodawca odpisuje i podaje twoje dane jako użytkownika korzystającego
Temat jest szerszy i obejmuje monitoring i to kto jest jego właścicielem, to znaczy czy taki operator parkingu może udowodnić kto przyjechał autem. Nie widziałem takich parkingów bez monitoringu no ale cóż można próbować :-)
firma parkingowa raczej nie gromadzi danych monitoringu z marketu, a market raczej nie trzyma nagrań dwa lata a tyle zazwyczaj cwaniaki czekają aż odsetki urosną.
Dziękuję. Dziś dostałem list polecony z bazy BIG w którym straszą mnie że wpiszą mnie do rejestru dłużników. Czekam na sąd😊
też się ciesze z twojego szczęścia 🥰
módl się aby cię wpisali - wygrasz wtedy parę tysięcy zł zadośćuczynienia za bezprawny wpis :)
@@jackczochara4397 dziękuję za podpowiedź
Mam pytanie, czy sędzia może nakazać nam wskazanie osoby która danego dnia kierowała samochodem?
Czy może? Nie wiem. Ale ty możesz nie pamiętać.
E sad w lublinie prowadzi postepowania nakazowe. Nie trzeba nawet wskazywac przyczyn odwołania. Wystarczy samo odwolanie . I tyle. Sprawa musi trafic ponownie do sadu rejonowego jesli operator dalej bedzie chcial cos od was.
@@marcinwaloszek9316 EPU nie prowadzi postępowań nakazowych. radzę doczytać kpc
sędziego to nie interesuje. to powód (czyli złodziej parkingowy) ma wskazać prawidłowo osobę pozwanego - art. 6 kc
@@jackczochara4397tutaj chodzi o kierowanie a nie o parking.
Jeżeli pobrałem bilet, umieściłem go za szybą, ale obok napisu "parkingowy to CWL" to co?
Regulamin nie unieważnia biletu z dopiskami.
A kiedy samochód jest w leasingu ? Leasing podaje dane użytkownika czy najczęściej olewa ? No bo wtedy leasing użytkownika obciąża opłata za udostępnienie danych operatorowi parkingu
Niestety nie olewa tylko podaje twoje danie jako korzystającego oczywiście zapłacisz za tę czynność opłaty wynikającą z OWL.
@@TheBadyliszek1 na jakiej podstawie ma zapłacić? złodziej parkingowy to nie organ. równie dobrze ja mogę zapytać leasing o ciebie i skasują cię za oplatę :)
@@jackczochara4397 dokładnie tak było, bez problemu podali dane na wniosek operatora parkingu.
@@TheBadyliszek1 no i co to zmienia?
@Bezpiecznie w Ruchu a co powiesz na złożenie reklamacji - licząc że ją uznają, bo mamy paragon - ale na inne/fałszywe dane? czyli dajemy sobie szansę na uznanie reklamacji, a jednocześnie nie podajemy naszych prawdziwych danych? czy to rodzi problem w sytuacji składania odwołania od wyroku sądu?
Bez sensu. Gdyby, nikt nie płacił, i nikt nie składał reklamacji, cały ten złodziejski biznes by się zawalil z powodu zapchania systemu CEPiK wnioskami o udostępnienie danych, a potem wnioskami do sądu. A takie roszczenia przedawniają się po roku, nie wnikając już w inne kwestie. Do tego trzeba dodać że firma by popłynęła finansowo bo za każdy wniosek do CEPiK czy do sądu trzeba zapłacić.
nie trzeba reklamacji, trzeba ich zignorowac i tyle, nie maja podstaw do sciagania kasy z ciebie
reklamację składa parkujący - czyli wpisany w reklamacji zdzisek czy tam jadźka :) natomiast w sądzie pozwanym będzie właściciel - zatem nie występuje tutaj żadna negatywna zbieżność
@@pszuja2620 okres przedawnienia tego roszczenia to 3 lata
chociaz najpierw pewnie wtedy beda probowac pozywac tego zdziska czy tam jadzke 🙂
Co jeśli samochód jest w leasingu ?
Wtedy Cepik podaje dane właściciela auta, czyli firmy leasingowej. Operator parkingu wtedy pyta firmy leasingowej o udostępnienie danych posiadacza pojazdu, za co oczywiście firma leasingowa nakaże ci zapłacić, jeśli takie dane udostępni. A dalej no to tak jak na filmie.
9:30 operator może być w posiadaniu zapisu monitoringu, który jednoznacznie wskaże kto był kierującym w momencie zawarcia umowy. Wtedy oprócz wszystkich wcześniej wymienionych kosztów postępowania i podwyższonej opłaty powiększonej o odsetki karne, może dojść do ukarania przez sąd za składanie fałszywych zeznań. 9:58 sąd również jest organem uprawnionym i może żądać w toku postępowania wskazania osoby, której pojazd powierzono.
1. monitoring nalezy do sklepu i hiena parkingowa go nie posiada, bo musialaby posiadac caly
2. po co bredzisz o falszywych zeznaniach? doucz sie prawnie. zeznania sklada swiadek a nie oskarzony (w karnym) czy pozwany (w cywilnym). gdyby tak mialo byc jak twierdzisz, to kazdy przegrany w sprawie cywilnej konczylby z zarzutami o skladanie falszywych zeznan 😂
3. to nie jest sprawa o wykroczenie tylko cywilna i sadu nie interesuje kto prowadzil, komu uzyczono. to hiena parkingowa ma wskazac dowody na poparcie swoich twierdzen, art. 6 kc
jasne, firma przechowuje u siebie dwa lata nagrania pobrane z ochrony marketu. To było by dopiero coś.
Jak wlassciciel parkingu ma ustalic twoje dane osobowe na podstawie nagrania z kamery?
@@maksymilianogromski89 wlascicielem parkingu jest sklep i sklepu to nie interesuje 🙂
@@jackczochara4397 Poddalem w watpliwosc zalozenie, ze majac czyjac twarz arzadca parkingu bedzie w stanie ustalic dane osobowe tej twarzy.
👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Da się tak z zarządcom drug miasta Krakowa?
Nie, bo to drogi publiczne.
Fajny materiał. Dzięki. Sub. 😊
Obawiam się że zarządca parkingu może mieć nagranie gdzie widać kierowcę i odwołanie się wcześniejsze może być jedną wielką moją wpadką.
I jak na podstawie twarzy wlasciciel parkingu nmoze ustalic Twoje dane osobowe?
@@maksymilianogromski89 Na podstawie zdjęcia nie ustali ale na, podstawie rejestracji tak i mając zdjęcie nie odwołasz się że "to nie ja tam byłem" bo w przypadku sprawy sądowej pokaże ten wizerunek i będzie widać że to Ty jesteś na zdjęciu
@@RysiekQwerty Ale on sie nie odwola, bo zeby sie odwolac musi wiedziec, ze ta twarz to jestes Ty. No i skad ma to wiedziec.
Bardzo ciekawy temat. To ja dołożę jeszcze jedno złożenie do tej gmatwaniny prawnej.
Wysyłają zapytanie do CEPiKu. Okazuje się ze samochód jest banku (leasing) i co dalej?
W przypadku mandatu czy zdjęcia z fotoradaru leasing sobie dolicza opłatę z tytułu udostępnienia danych "właściela" pojazdu i przekazuje je dalej. A co zrobie operator parkingu?
Jezeli w umowie leasingu masz zapis ze tylko ty masz prawo jezdzic leasingowanym autem, co jest częsta praktyka obnizającą koszta leasingu to nie masz mozliwosci bajerowania ze to nie ty prowadziłęś 🤣 "koszt" udostepnienia twoich danych na koncu i tak spadnie na ciebie,(uwzgledniając marżę leasingodawcy).
@@zakonkwitnacejcebuli6410 leasingodawca wskaże leasingobiorcę i tyle. nadal można złodzieja posłać na bambusa
@@jackczochara4397 czyli złodziejem jest ten, kto za parkowanie na swoim terenie pobiera opłaty? Dobrze się czujesz?
@@abozabnajpierw leszczu sie wsluchaj raz jeszcze w podcast i sprobuj zrozumiec ze tu nie chodzi o oplate za parkowanie, a zlodziejska "oplate dodatkowa"
@@zakonkwitnacejcebuli6410 Ale jakim prawem bank miałby udostępniać twoje dane cieciom od parkowania? przecież nie ma takiego obowiązku, jest to powiedziane wyraźnie w filmie, zapytanie musi wystosować policja, SM itp itd. a nie prywatna firma. Ewentualnie sąd mógłby zmusić leasingodawcę do tego, ale to już nie w postępowaniu nakazowym IMHO.
Ciekawa rozkmina ale razi mnie to ze nie patrzysz prosto w kamerkę.
bo czyta tekst dokładnie i precyzyjnie przygotowany wczesniej
Jak na moje to powinniśmy wyrzucac te kwitki do śmieci bo jak to jest że te miejsce zostało wybudowane za moje pieniądze z podatków a potem ktoś to wydzierżawił komuś żeby ten zaczął rabunek? ... powinniśmy mieć to w d................e! wszyscy.
Ja poprostu napislem odwołanie w tym samym dniu co dostałem po polo i mi umorzyli
Bardzo fajny film. Czyli reasumując nie płacić i nie wskazywać kto kierował pojazdem i w zasadzie po problemie?
tak
generalnie tak, tylko jeszcze trzeba wiedzieć jak pisać ewentualne pisma procesowe
Nie.
Po prostu trzeba pamietac o wzieciu biletu postojowego.
Tyle I az tyle.
@@grzegorzswiatek7519 nie, trzeba nie brać biletów, bo wtedy nie akceptujemy "regulaminu" czyli nie mają już kompletnie podstaw zrobić cokolwiek, a nawrt jak się dosraja należy powiedzieć że się nie pamięta kto był na parkingu tym samochodem, słaba pamięć, tyle i tylko tyle
@@grzegorzswiatek7519 czy wezmiesz bilet, czy nie - jako klient sklepu masz prawo do darmowego parkowania na czas zakupow.
po drugie dochodzi juz do takich patologii, ze nie zdazysz nawet dojsc po bilecik a ciec juz ci wklada kwita za wycieraczke
Gdybym był w sytuacji, że parkingowy chce uzyskać moje dane i adres, to zabroniłbym się całować w dupę, albowiem można to zinterpretować, jako dowód sympatii, a na pieszczoty trzeba sobie zasłużyć
Skoro sprzeciw od wyroku kierujemy do sądu, to sąd wezwie do wskazania osoby której powierzyliśmy samochód
Chyba nie obejrzales filmu ze zrozumieniem.
bredzisz chłopie. to nie wykroczenie
sąd do niczego nie wezwie, to jest postępowanie cywilne więc to hiena parkingowa ma pokazać dowody, zwłaszcza ma udowodnić że prawidłowo wskazała osobę pozwaną
Nie rozumuem tematu.... Jak nie chce, żeby ktoś parkował na moim terenie to chyba sprawa jest jasna.
no właśnie pieniacze w samochodach chcą zawsze parkować za darmo
@@tokarp390 Glupoty piszesz. Jak pierwsza godzina jest za darmo, to o jakim cwaniactwie mowisz? Ze ktos zapomnial kawalek paierka za szybe wlozyc?
Przed wjazdem na taki parking, należy zapoznać się z regulaminem. A, że takie tablice stoją na wjeździe, to dokładne zapoznanie się, potrafi przyczynić się do utworzenia zatoru. Ciekawe, jak w takiej sytuacji zachowa się operator i właściciel takiego parkingu. Czy taki zator to jest po jego myśli? 😂
Na czas czytania regulaminu mozesz podejsc z buta.
@@maksymilianogromski89 i zarobić opłatę dodatkową; Przecież wtedy już korzystasz z parkingu. Dozorca podlatuje, cyka fotki, zostawia kartkę i ucieka. Taki mają preferowany styl pracy. :)
Nie do końca jest to prawda, że tak się uda. Operator małego parkingu w moim mieście został postawiony w takiej sytuacji - sprzeciw, to nie ja i tak dalej.
ALE mieli nagrania z kamer, bardzo dobrych kamer i na nich wyraźnie widać kto wjechał, wysiadał i wsiadał i odjechał.
Obecnie się toczy sprawa o "poświadczenie nieprawdy" czy "coś" podobnego - bo operator po "sprzeciwie" - poszedł do prokuratury i powiedział : Hej on wysłał do sądu "oficjalne i prawilne" pismo, ze to nie on - a Patrzcie przecież tu widać, że to on. :) :) :) Czyli "kłamał" jakby przed sądem :) :) :)
Sam jestem ciekawy jak się sprawa skończy, zwłaszcza, że właściciel parkingu to mój dobry znajomy, który nie jest strasznie "zacięty" - opłat podwyższonych nakłada bardzo mało, bo i tak 80% dochodu to długotrwałe abonamenty - i jak przedłużysz czas to zapłacisz zwykłą stawkę i po zawodach. Podobnie jak zapomnisz biletu. A parking jest koło małego centrum handlowego i składa się niby "dwóch" części tej dla klientów i tej dalszej, gdzie miejsca mają wykupione abonamentowicze z pobliskiego osiedla.
Bredzisz. Każdy w swojej sprawie może kłamać nawet w sądzie. Wystarczy nie pamiętać będąc świadkiem.
Nie jest cięty ale składa donosy do prokuratury? Kiedy to wymyśliłeś?
Jasne. I na podstawie nagrania z kamery od razu znal dane osobowe? A skad?
Kolejny problem stworzony w 3 RP.
Lubię takie fajne porady, np jak wynająć mieszkanie i za nie nie płaci ale moc tam ciągle mieszkać a właściciel może mnie cmoknąć.
Bredzisz
Jak nie widzisz zachowań mafijnych w tych opłatach to już nic nie poradzę. Normalny market robi szlaban z kamerą i ma spokój , do tego brak wściekłych klientów.
@@MichalK_Photo dokładnie - ja już unikam zakupów w lidlu. Chyba nie o to im chodziło?
No to operator zrobi jeszcze kilka zdjeć jak kierowca siedzi i jedzie autem.
Właśnie, co w przypadku nagrań z monitoringu, gdzie widać kto parkuje, wsiada i wysiada z samochodu?
@@shitisoutofcontrol proszę nie niszczyć ciężko wypracowanego filmu pod jedyna słuszną tezę 😅
@@shitisoutofcontrol nic, musialbys miec pecha niesamopwitego, kamery monitoringu maja rozdzielczosc z lat 90, mozesz zapomniec ze byles wtedy tam, i koniec sprawuy
@@shitisoutofcontrol złodziej parkingowy nie ma żadnego monitoringu
ha ha ha i co jeszcze, cieć poprosi o ładny uśmiech?
Przyjeżdżasz do marketu na zakupy a tam wszystkie miejsca zajęte prze łosie z łosiedla. a swoją drogą kto robi zakupy dłużej niż godzinę.
Np. ja. Parkingi takie sa czesto w ciagu wielu sklepow czy nawet mini galerii.
No tak tylko załóżmy taką sytuację że sklep jest twój łącznie z parkingiem. Poprzez zajęte miejsca parkingowe przez innych takich nie klientów tracisz potencjalnych klientów a co za tym idzie zysk klient odjeżdża jak nie ma gdzie zaparkować. Czytając te wszystkie komentarze to odnoszę wrażenie że to piszą właśnie tacy sfrustrowani gdzie zastawiają miejsca przed sklepem a nie robią zakupów.
@@jarosawwinnicki564 Z tym sie zgodze, ale czesto gesto jest tak, ze spoznisz sie 5 minut i juz masz mandat. Skrajnosci zawsze sa zle.
@@maksymilianogromski89 no tak z tymi skrajnościami z kolei ja się zgadzam tylko zawsze nawet jak będzie jakaś tolerancja to każdy będzie chciał jeszcze dłużej tacy jesteśmy my Polacy. A co do spóźniania to mam swój sposób bo jak pobieram bilet to ustawiam sobie na telefonie czas krótszy niż jest na bilecie zawsze mi się udało zdążyć. Ogólnie to każdy posługuje się swoimi przykładami bo na przykład ja mieszkam w mieście gdzie te sklepy z parkingami są w centrach i zawsze miałem problem żeby tam zrobić zakupy teraz tego nie mam.
@@jarosawwinnicki564 Mi sie zdarzylo, ze stalem w kolejce a czas mijal. Musialbymj wyjsc z tej kolejki, zostawic zakupy w sklepie i znowu wrocic do sklepu, zeby za nie zaplacic. Troche bez sensu. Po prostu potrzebna jest pewna elastycznosc, a nie polowanie na parkingu. Bo co innego parkowanie na noc albo na wiele godzin, a co innego male spoznienie (zwlaszcza, ze parking i tak przeciez jest darmowy jak pobierasz bilet) No ale jak ktos zyje z mandatow, to robi sie patologia.
A jeśli parkuję pod marketem który jest obok osiedla bo na osiedlu nie ma miejsca? Parkuję tam bo nie jest nigdy ani do połowy pełny a mnie straszą laweta
Podjeżdżasz pod automat parkingowy i pobierasz bilet a następnie szukasz wolnego miejsca parkingowego. Proste i skuteczne.
mozna tez podjechac i zaparkowac i nie brac biletu, a ewentualny "mandat" czy "kare" wyrzucic im na parking i odjechac - prostsze i skuteczniejsze
@@howabout2138 namawianie do przestępstwa teraz czynisz?
@@solbud4237jakiego przestepstwa? 🤣
"Automat parkingowy znajduje się wewnątrz budynku sklepu". Np. Castorama Gdańsk.
Po pierwsze i najważniejsze. NIE brać żadnych "darmowych biletów". To zarządca ma, albo przy pomocy systemu monitoringu i szlabanu rejestrować jakie auto i kiedy wjeżdża, lub przy wjeździe powinien być automat z którego pobranie kwikta otworzy szlaban i wjeżdża się na parking, i to potwierdza że niejako jesteście świadomi wjeżdżania na zarządzany parking. Jak szlabanu nie ma, automatu przy wjeździe nie ma, to skąd kierowca ma wiedzieć że wjeżdża na jakiś zarządzany parking, i zawiera jakaś umowę ? Dla mnie te znaki i regulaminy nie są umieszczone w widocznych miejscach, oraz nie są czytelne. A odwołanie? Jak mam odwołać się, podać dane osobowe firmie która wg informacji w internecie narusza zbiorowe interesy konsumentów, oraz narusza dobre praktyki, i była w przeszłości karana wielomilionowymi karami przez UOKiK? Dla mnie takie informacje są jasne że takiej firmie nie można udostępniać żadnych danych, a więc nie podejmuje w ogóle procesu reklamacji. Listów również się nie odbiera. Nawet tych z sądu. Wszak możecie mieszkać już w innym miejscu.
jasne frajerze, nie odbieraj listów z sądu :D a potem będziesz beczał że cię komornik strzyże
Przede wszystkim
1. kierowca nie ma obowiązku czytania jakichkolwiek tabliczek, reklam i innych bzdur poruszając się pojazdem mechanicznym.
2. kierowca ma obowiązek czytać znaki drogowe a regulaminy i inne bzdety nie są znakami drogowymi.
4 Nie istnieje taka "tabliczkowa" forma zawierania umów. Równie dobrze mógłbym dochodzić swoich roszczeń od każdego kto na mnie spojrzał, bo jak spojrzał to znaczy że zawarł umowę. Aby umowa została zawarta, musiałbym się zapoznać z regulaminem i go zaakceptować.
5. naiwniacy płacą oszustom parkingowym.🤣
W końcu jakieś mądre komentarze. Obydwa!
Po co tyle kombinacji ?
Po prostu trzeba wziac ten bilet I tyle.
I formacje o oplatach sa bardzo widoczne I nie da sie ich nie zauwazyc.
A czemu tak jest ?
Bo po prostu lokalni ludzie masowo parkowali tam swoje samochody I blokowalo miejsca.
U mnie w miescie nawet zrobili sobie tam "gielde" samochodowa.
Dopiero wprowadzenie tego obowiazku wyekiminowalo ten problem.
Nie ma co tu filozofowac, a jak ktos nie rozumie, ze sam zrobil blad I potem probuje cwaniakowac to coz.
Glupiś. Zaraz każą ci wchodzić do sklepu na rękach i też stwierdzisz że to żaden problme
Ale my rozumiemy po co to jest, tylko że parkowanie 5 min z paragonem ze sklepu nie powoduje skutecznej reklamacji w takiej firmie gdy kiedyś zapomnisz wpisać nr. Dowalą Ci opłatę za 3 dni parkingu bo to jest nastawione na zysk. I uwierz czasem można tych słupków nie zauważyć jak jest duży ruch a tekstu na nich to już na pewno.
Parkingi i okolice sklepów są monitorowane więc nie ma problemu z ustaleniem czy podjechałeś czy nie w te miejsce swoim samochodem... 🤷
monitoring nalezy do sklepu, a nie do firemki parkingowej, poza tym po takim czasie juz nagran nie ma
I skad bedziesz wiedzial na podsawie zdjecia, kto to jest?
@@maksymilianogromski89 To może najprościej, jeżeli kierowcą będzie właściciel pojazdu to jak się będziesz tłumaczył, że wsiadając i manewrując po placu to nie byłeś Ty? Na takiej samej zasadzie działały też przecież fotoradary. W przypadku kiedy właściciel nie był kierowcą wzywany był do wskazania kto kierował. Różnie to oczywiście działało, ale w większości było skuteczne, ludzie się bali i płacili.. 🤷
@@coneser2 Ale zrozum. Zarzadca parkingu ma twoje zdjecie z monitoringu, tylko skad ma wiedziec, ze ta facjata nalezy do goscia, ktorego dane jako wlasciciela pojazdu sa w cepiku? No nie wie. Jesli dla e-sadu odpiszesz, ze to nie ty kierowales tego dnia, to dla zarzadcy parkingu to jest informacja, ze to nie byles ty. Jak ma to podwazyc, przeciez ciebie nie zna. Musialby "zaryzykowac" i uznac, ze klamiesz (nie ma podstaw) i zalozyc sprawe z powodztwa cywilnego o ustalenie danych osobowych wlsciciela zdjecia. Zrobi to? :)
@@coneser2 to firma parkingowa ma udowodnic, a nie ty udowadniac ze to nie ty
Ja pierdziele. Ludzie. Tak ciężko wziąć darmowy bilet
Dziś byłem w MC i nie widać tego parkometru. Wracam a tam opłata dodatkowa 150zł
biorac bilet akceptujesz te ichniejsze smieszne "regulaminy", nie biorac nie akceptujesz, i nie maja podstrawy sciagnac nic z ciebie
@@howabout2138 Dokładnie tak. I w dodatku naiwniacy wpisują nr rejestracyjny sami a w aplikacji oszustów dodają swoje dane osobowe i nr karty kredytowej.
edit: I jeszcze płacą 5zł niby kaucji. Masakra.
Widać kolega/koleżanka Patryk/Patrycja jest fanem neofeudalizmu.
Z jakiej racji mam brać jakieś bilety? Niech sobie parkingowy ściga osoby które nie są klientem sklepu i parkują godzinami nie mnie, klienta. Jak każą ci się czołgać do sklepu to też napiszesz że to nie problem?
Jedno pytanie. Na jakiej podstawie operator parkingu mialby żądać zaplacenia kosztów uzyskania danych i postepowania? Wsadzenie świstka za wycieraczkę to nie jest doręczenie, przecież każdy przechodzień może to wyciągnąć i nawet nie będę świadom, że jakaś opłata została nałożona i grożą mi koszta postępowania. Dladego straż miejska zaklada blokady, żeby kierowca sam się do nich zgłosił i tym samym przyznał.
Odwoływałem się do skutku z takim mandatem, poddali się, najpierw wysyłałem zdjęcie paragonu z sklepu (faktycznie byłem na zakupach a nie parkuje tam nacodzien auto) pozniej wysylalem zdjęcia źle rozmieszczonych znaków, później znowu paragon. Z wezwaniem do zapłaty za naruszenie mojego mienia i dotykanie go, od dwóch lat niema odzewu 😮😅
niestety większość tych firm to mafia. Nie uznają żadnej reklamacji z paragonami itd. bo najważniejsze że nie wpisałem nr na słupku. Ich pracownicy patrafią włożyć paragon zanim wrócisz do auta z kwitkiem z parkometru. Za przekręty z reklamacjami jedna z firm dostała z UoKiK kare 90tys...
A jeśli sąd wyśle zapytanie kto użytkował auto?
Sąd nie jest stroną. A jeśli sąd zapyta, zawsze możesz odmówić składania wyjaśnień. Tak. Masz takie prawo.
E sad nie bedzie nic pytal.
mozesz nie pamietac
sądu to nie interesuje, to jest postępowanie cywilne i w myśl art. 6 kc to hiena parkingowa ma wskazać twierdzenia i dowody na poparcie swoich żądań - a zwłaszcza ma prawidłowo wskazać osobę pozwaną
Nie ma co płacić złodziejom.
Dzięki