Chyba przesadziłem z dywagacjami :>. Dla chcących przyspieszyć tydzień czekania (autoreklama): Śmiesznie o kijowych filmach -> tiny.pl/ttlmx Merytorycznie o świetnych filmach -> tiny.pl/trtjn
Ostatnia szansa na master plan: Król Nocy ma symbolizować zapomnienie dlatego moim zdaniem okaże się, że jest skutkiem zachwiania kontinuum czasoprzestrzennego które wywołała trójoka wrona. Możliwe, że Nocny Król przed interwencją Brana był kimś innym i to nie dzieci lasu stworzyły go takim jaki jest. Jeśli dodamy sobie całą tą grę ludzi bez twarzy to pasuje mocno. Jest tylko jeden bóg: śmierć a tak naprawdę całkowite zapomnienie. Liczę na to, że nie zrobią mi tego i nie skończy się to po tolkienowsku: ,,Dobro kontra Zło". Od GOT wymagam skończenia fizycznych wątków które zaczęli i nie chodzi mi o to by zostawili wszystko podane na tacy jednak, żeby połączyli jakoś te historie: Brana, Brandona Starka, Nocnego Króla i Ludzi Bez Twarzy (nie muszą się już pojawić wystarczy, że będą pasować do ogólnej historii). Jak na razie motyw Nocnego Króla trochę ssie i jeśli się tak skończy to ja wymazuję z pamięci słowa które powiedział Bran i wierzę, że Nocny Król jest Targaryenem i chce zniszczyć śmierć ponieważ był po drugiej stronie i widział, że tam nic nie ma. Jego celem jest ożywić wszystkich umarłych i dać im wieczne życie.
Mistrzu ;) pisałem to o Aryi pod ostatnim Twoim filmem. W tej postaci brakowało mi trochę więcej lat na starcie historii ale wtedy Arya musiałaby zginąć bo byłaby kreowana na morderczy seksapil xD a teraz to mnie degenerują i z marzeń, że mogłaby być inna historia zrobili pedofilię. Scenarzyści kurwa jak wy wyciągacie mi z bani te fantazje o morderczej piękności? Czemu je zniszczyliście? ;) chyba obaj baliśmy się, że to tak się skończy no ale fabularnie ma to sens.
Kurde, ale Deneris naprawdę chce zniszczyć koło... poza tym, hello !! Przecież ostatecznie zaakceptowała Jona jako pretendenta do tronu, przyjmując jego polecenie a nie mu je wydając w ostatniej scenie xD czy tylko ja to zrozumiałem??
Dla mnie odcinek wygrał dialog Sama i Edda: Sam: "Wymienia swoje bohaterskie czyny" po czym dodaje: Potrzebujecie mnie. Edd: Jeśli tak, to mamy przejebane. Sam: Co ty wiesz o jebaniu?
Problem Daenerys polega na tym, że Targaryenowie nigdy nie próbowali nauczyć się grać w szachy. Po prostu wpadali na smoku, palili szachownicę razem ze stołem i wszystkimi, którzy uważają, że szach to jedyna słuszna gra, a resztę załatwiali w Monopoly. Nawet gdyby Tyrion chciał przygotować Dankę do gry z Sansą, musiałby najpierw ją przekonać, że to nie jest tylko "głupia gra dla ludzi, których nie stać na smoka". Jedyne co mógł w tej sytuacji zrobić, to powiedzieć: "Może tym razem najpierw Monopoly, a później palenie żywcem?" Pobyt na Północy powoli (niestety) pokazuje Dany, że nie da się tak po prostu połamać koła. Z Tormundem najbardziej rozśmieszyło mnie, że zaczął opowieść od pytania do Jamiego: "Ciebie nazywają zabójcą króla?", po czym Jami myśli, że usłyszy coś o braku honoru, zdradzie itp, a tutaj dostaje: "Mnie nazywają zabójcą giganta." I ten wzrok w stylu "To kto jest teraz badassem?". Zaskoczona mina Jamiego rozwalił mnie totalnie.
Otóz to. Targaryenowie nigdy nie musieli się wysilać - mieli smoki i po krzyku. Reszta rodow musiała przetrwać za pomocą sojuszy, zdrad, intryg, to się nauczyli w te szachy. Danka osiagnęła wszystko dzięki smokom i nie umie nauczyc się na błędach - nie pamiętala, czym skończyło się ukrzyżowanie panów, gdy paliła Tarlych żywcem
@Elawinka jakby czuła się niepewna, to szukałaby pomocy. A ona od razu wpadła w panikę. Całą młodość Viserion jej wmawiał, że wszyscy nie-Targariwnowie to debile, z którymi jej rodzina robiła co chciała. A tu szok, targarieńskie podejście nie działa. I jak każdy tyran uważa, że nie ma czegoś takiego jak "za dużo tyranii". Jak dyktatura nie działa, to trzeba być jeszcze bardziej dyktatorskim.
Tak i czuje coraz większe zagrożenie, gdyz widzi, ze ludzie polnocy zdecydowanie faworyzuja Jona, a on jednak okazuje sie, ze ma prawo do tronu. Ludzie południa też nie beda zbyt przychylni dzięki Cersei, która im nagadala glupot. Daenerys teraz jest taka "niechciana" Krolowa i jej sie to nie podoba
Nie starała się o sympatię ludu, bo myślała, że w kategorii "kto jest bardziej Targarienem" i tak ma pierwsze miejsce, a wybieranie króla na zasadzie "kogo bardziej szanują lordowie" to zaściankowy zwyczaj Północy. Teraz okazało się, że Jon wyprzedza ją też w pierwszej kategorii, a ona nie ma czasu, żeby nadgonić straty. To z Cersei nie przyszło mi do głowy.
Słuszna uwaga. Nie wiem czy to tylko moje spostrzeżenie czy innych też ale odkąd Daenerys odbyła rozmowę z Lady Olenną jej działania uległy zmianie. Zaprzestała słuchać Tyriona jak jej poleciła (poniekąd sam ją do tego nakłonił swoimi błędami taktycznymi) oraz stała się bezlitosna. Odnoszę również wrażenie, że D&D próbują albo przygotować fanów na jej smierć albo stworzyć z niej drugą antagonistkę obok Cersei po Bitwie o Winterfell. Osobiście liczę na jej przemianę w całkowicie zimną, morderczą zdobywczynie.
Uważam ze świetnie zbalansowali te dwa pierwsze odcinki. Szczerze przy tych rozmowach czułam się jak z wieloletnimi przyjaciółmi, z którymi przeżyłam sporo i dlatego ta świadomość rozstania tak bardzo boli i tez mam ten ból w klatce.
Słysząc Podricka widziałem Pipina śpiewającego Denethorowi w Powrocie Króla. Brakowało tylko żeby w ostatniej scenie na murze Jaime zaoferował Tyrionowi pudełko do lepszego widoku.
Epickie bitwy? niesamowita akcja? smoki? nieeeee... Oglądanie jak bohaterowie grzeją sobie tyłki przy ognisku popijając wino? NAJLEPSZY SERIAL ŚWATA :D Świetny odcinek
taaa gorąca bułka siedząc okrakiem na pocisku ze smoczego szkła na ogromnej baliście NK wychodzi przed armię nieumarłych mija 1minuta filmu jebut najaazd kamerą kikuty nóg NK napisy koncowe
@@Bazyl970608 obejrzałem przed chwilą tamten moment, to na spokojnie Nocny Król wskrzesi tamtych z krypt nawet stojąc w lesie. To jest bardziej niż prawdopodobne
Mega podobał mi się ten odcinek, niby przegadany, ale potrzebowałam tego pożegnania, kilka łez poleciało i na pewno za tydzień będzie mi smutniej widząc jak pada Sir Brienne, Podrick, Tormund, Jorah, Theon, Gendry czy Szary Robak (chociaż za tym ostatnim tęsknić nie będę) bo przez dwa lata zapomniałam jak ich lubię. Bran powtarzający kwestie bohaterów z poprzednich sezonów to są zawsze ciarki
Wszyscy poumierają i Danka jako biały wędrowiec będzie rywalizować z Nocnym Królem o władzę i będzie chciała przejąć Żelazny Tron mimo wszystko :D :D :D
Chciałbym taką scenę kiedy Sam i Tyrion razem są w dupie, otoczenie przez zombiaki i odpala się dialog -Nie martw się kiedyś zabiłem już więdrowca. -Ja kiedyś zabiłem gościa tarczą -razem jesteśmy niepokonani xD
Kurde Jon to ma przejebane Najpierw go wybrali na dowódcę Nocnej Straży, udało mu się odejść to go królem północy obwieścili, klęknął se przed tą Danką, już se mówi, że teraz sie może zająć sobą i trupami i tu przychodzi Sam "Ej Jon możemy pogadać?" No się człowiek wkurwić może
Mam teorię, że Nocny król zabije Brana, ale ten w tym odcinku zdradził Tyrionowi wszystko co mógł wiedzieć i Tyrion bedzie kluczową postacia w finale sezonu/pokonaniu nieumarłych?
Bran zginie ale zginie też nocny król i reszta white walkersów która się nie rozpadnie przeniesie ciało Brana na północ gdzie go przemienią i będzie kolejnym nocnym królem xD
Uczepiłes się tej "niepełnej" narady, ale wydaje mi się, że skoro od dawna budowano okopy, pułapki itp., to przecież ne mogła być pierwsza. Moim zdaniem mieli to wszystko już sto razy ogarnięte, która flanka kiedy i jak, a spotkali się bardziej, żeby to powtórzyć i pogdybać o nocnym królu. Dopiero info od Brana sprawiło, że musieli się zastanowić, co z nim zrobić.
Tak będzie jeździł za nocnym królem z flagą i zajmował zamki z których nk bedzie wybijał ludzi,a jak odjedzie z armią to bronn siup do zamku i tak bronn będzie miał wszystkie zamki w westeros #spoiler
Pokazał, że życie, to nie tylko przemoc, intrygi i negocjacje, ale też miłe chwile. W poprzednim odcinku były spotkania ludzi, którzy ewidentnie się nie lubią, ale muszą się tolerować, przez co było mnóstwo napięcia. Tutaj były spotkania ludzi, którzy za sobą tęsknili, więc można było wziąć głębszy wdech przed następnym tygodniem. I te miłe spotkania też były świetnie zagrane.
Danka nie poszła do nikogo pytać o radę w sprawie rozmowy z Sansa bo ona myśli że jest super zajebista i każdy będzie latał jak zagra. Ona ma dość przerosniete ego. Co chwilę łapie Focha o coś.
@@niewszystkojasne ja to widzę tak od samego początku. Ja nie wiem co ludzie w niej widzą. Ona od pierwszego odcinku chce władzy. I ona nigdy nikogo nie chciała słuchać. Danka uważa, że to ona jest królową i nie można podważać jej zdania. Wyzwolila ludzi aby jej służyli. Coś w stylu "Ja was uratowałam a wy co dla mnie zrobicie?". Osobiście jej nie znoszę.
Tormund nazwał Jaimiego zabójcą królów "king killer" zamiast "kingslayer" myślisz że to nieprzypadkowy zabieg twórców i może oznaczać że zabije nocnego króla ? :D
A dla mnie scena Daenerys i Sansy jest chyba najlepszą z całego odcinka. Dwie kobiety próbujące manipulować sobą, ale każda z nich przeżyła zbyt dużo żeby to się mogło udać. Sansa, która na chwilę zamienia się w dziewczynę z pierwszych sezonów, żeby zdobyć zaufanie Daenerys i robi to świadomie i z premedytacją... Uwielbiam
Oglądając ten odcinek ciągle miałam myśl że w "starej" GOT to Dany ktoś by już zaszlachtował na tej północy. Serio co się stało czy tylko według mnie ona zachowuje się jak totalna idiotka!? Zamiast mówić swoje kwestie mogłaby mieć zawieszoną na szyi tabliczkę "Tato, ale ja chce żelazny tron!". Teraz to tylko czekam aż zrobi dracarys i zabije Jona, bo przecież mogłyby potencjalnie zabrać jej ten cholerny tron. Przewiduje że na koniec sezonu pośród trupów i zgliszczy w rozwalonym pałacu będzie siedzieć na żelaznym tronie Szalona Królowa Daenerys. I pomyśleć że jeszcze w poprzednim sezonie jej kibicowałam :/
Skoro sir Jorah ma teraz jeden zwykły miecz i drugi z valyriańskiej stali (jad serca) na umarłych, to czy to oznacza, że został wiedźminem ? Coś na wzór mutacji też przeżył !
Jorah po prostu, gdy wrzuca ja an miną prowadząc ją najpierw do Sama później do Sansy, mści się na Dance za to, że go z friend-zone'owała dwa razy i łaskawie kazała mu samotnie szukać lekarstwa na (prawie) nieuleczalną szara łuszczyce na środku pustyni w szóstym sezonie
Według mnie źle podszedłeś do tematu Daenereys. To nie jest tak, że scenarzyści robią z niej słabego, niemyślącego taktyka. Scenarzyści robią z niej trochę kopię swojego ojca, Szalonego Aerysa. Według mnie na koniec Danka zmieni się w Mad Queen.
Uważam tak samo, bo niby od kogo miała się nauczyć grania w grę o tron? Żyła w jakiejś bańce, wyzwalała niewolników, którzy ją za to kochali i wierzyła w to, że ludzie w Westeros czekają aż ona się zjawi i obejmie tron 😂 a teraz się zdarzyła z rzeczywistością... i moim zdaniem scena z przyjazdem Theona jest genialna, bo widać zazdrość denerys i jej zdziwienie. Bo Theon oddał jej wszystkie honory i pierdu pierdu ale nie ma najmniejszej wątpliwości że sercem jest za starkami i dla nich wrócił.
Wyspy już nie są dobrym schronieniem, bo NK spokojnie może polecieć tam na smoku, wskrzesić zmarłych i zrobić nową armię + raczej nikt tam nie ma smoczego szkła, więc solo mógłby rozjebać ;D
W jednym teaserze byl Jon i Dany na Dragonstone, więc przetrwaja bitwe i tam pojadą i moze byc tak, ze Drogon zabije Viseriona, tak jak Khal Drogo zabił Viserya i wtedy na wyspach bedzie bezpieczne schronienie 🤷
Część! Moim zdaniem ten odcinek rozwalił. Płakałem i śmiałem się na przemian. Tyle różnych akcji... Dawos jak zobaczył tą dziewczynkę która na bank przypomniała mu córkę Stanisa... (Ja już świeczki w oczach ) a tu nagle Tormund rzuca się na Johna. A ja w śmiech! Rozrywał mnie ten odcinek, Brien i jej pasowanie... No mega! Układ jak dla mnie idealny. Za tydzień GOT ściągnie rękawice i dostaniemy taki łomot jak zombiaki 😋. Pozdrowienia i świetnie trzymasz formę!
sher Lock wierzę, ale nie czytam teorii jednak no pewnym jest że więcej ludzi miało takie rozkminy 😂 i Sandra w sumie nie do końca jak z Hodorem ale po części może i tak, tak czy siak to byłoby ciekawe
Sansa rewelacyjnie rozegrała scenę z Matka smoków, niby podchodzi już do niej miło, Dany już się poczuła komfortowo i Sansa wytknęła jej straszna hipokryzje jaka jest brak szacunku do walki o swoje ludzi północy Ale mi przykro jak powiedziałeś o tym Davosie i dziewczynce która przypomina córkę Stanisa, jakby ona wyszła z mieczem na niego to by było za mocne.
Nie no Tywin by wysłał Johna na smoku + siły Starków i Danki a ze swoim wojskiem by sie bezpiecznie wycofał do Westerlands i opracował 15 planów awaryjnych.
@@lukas9990 Mówisz o tym tonie i mimice pt "mam wyjebane na tron" która miał na twarzy? :D Ps. Prawo do tronu a zdobycie go to inne sprawy, na skinienie palca Dany może zniknąć całą armia Jona - wystarczy Drogon by wybić garstkę ludzi północy a myślę że jest do tego zdolna obserwując rozwój jej podejścia do tronu.
podziwiam twój entuzjazm i to że tak mega jarasz się i jeszcze wierzysz że coś się stanie , szczerze już jak spłycili nocnego króla i jego motywacje to ja zwątpiłem i można według mnie łatwo powiedzieć kto zginie kto nie po tym kto ma pozamykane wątki a kto nie .
Dokładnie, mam nadzieje że to że po prostu NK chce zabić ludzi nie jest jego jedyną motywacją, no bo dlaczego nie zrobił tego wcześniej miał jakieś 8000 lat? Od początku myślałam, że ma jakiś konkretny powód że ruszył na ludzi akurat teraz, nie wiem: narodziny smoków, że przestał dostawać dzieci od Crasteta, cokolwiek. Oby rozbudowali jego motywację. Bo jeżeli tłumaczenie ma być po raz kolejny w stylu Tyrion zaufał Cercei bo jest głupi i się pomylił to nie wytrzymam.
Oglądałem już duuużo ale tego że truposze mogą powstać z krypt , tego nie przewidziałem . Genialne w swojej "Tronowej" prostocie. Pzdr. P.S. Recka jak zwykle 10/10
Po tym jak Podrick zaśpiewał liczyłam na rozwiązanie drugiej najbardziej zastanawiającej wszystkich kwestii czyli po co Tyrionowi był ten osioł w burdelu
Powiem tak (I mam nadzieję że odda to w pełni to, jak bardzo uwielbiam twoje recenzje i szczerość w nich) - możesz wrzucić nawet i pełen trzeci odcinek z twoją gębą na pół ekranu, a ja z chęcią go drugi raz obejrzę żeby zobaczyć jak reagujesz na każdy jeden moment. Genialnie się ciebie słucha i naprawdę doceniam twoje zaangażowanie.
Sansa powinna wrócić do swojego pierwszego męża :) Takie symboliczne połączenie dwóch rodów toczących spory między sobą :) Aria z Gendrym i odrodzenie rodu jeleni :)
Twórcy nie kryją się z tym, że kolejny epizod będzie mocno inspirowany Bitwą o Helmowy Jar z Dwóch Wież, ale w drugim odcinku widać, że nie tylko Sapochnik , reżyser trzeciego inspirował się trylogią Jacksona, bo też David Nutter, reżyser drugiego odcinka inspirował się trylogią Jacksona. Scena praktycznie taka sama ze śpiewem i pokazywaniem poszczególnych bohaterów była chwilę przed bitwą w DW. A poza tym lepszy epizod jak poprzedni dla mnie. Ale ja uwielbiam takie spotkania bohaterów przed ważnymi wydarzeniami. Nie miałem poczucia zmarnowanego czasu, bo jest mniej odcinków, tylko odniosłem wrażenie, że to odcinek co należał się tym postaciom. Zrobili w GoT co raczej do tej pory raczej w serialu nie zdarzało, a przynajmniej na taką skalę, albo nie pamiętam, czyli na pierwszym miejscu są bohaterowie i ich emocje. Może nie jest idealny odcinek, np scena finałowa z Clarke i Harringtonem nie wybrzmiała należycie mocno jak powinna, ale cała reszta super. Może mógłbym przyczepić się też pojawienia znikąd Ducha, które łatwo przegapić. Wygląda tak jakby sobie o nim przypomnieli po ilu, dwóch sezonach? Odcinek dla mnie zaplusował poczuciem humoru (teksty Tormunda mnie rozwalają) i spotkaniami bohaterami. Ale najlepiej wypadł wątek Jamiego i Brienne. Tak polubiłem większość bohaterów przez lata, których zobaczyliśmy w tym odcinku, że np. scena pod koniec wiadomo jaka z Brienne i Jamie mnie wzruszyła. Zresztą nie tylko ta, bo tak samo jak przywitanie Theona mnie poruszyło dość, chyba łatwo się wzruszam:) Moim zdaniem należał się bohaterom na tym etapie serialu taki odcinek, który o wiele lepiej wybrzmiał w scenach spotkań jak poprzedni. Choć w wielu przypadkach te spotkania wybrzmiewają jak zapowiedź uśmiercenia wielu postaci, zwłaszcza drugoplanowych. Ale jestem pewien że Danka i Jon przeżyją. Jest to chyba jedyny wątek, który nie jest zamykany, ale rozwijający się w sezonie. Dobra robota na 7/10. P. S. Wyjaśniło się też czemu Podricka tak kobiety kochają, że kasę mu oddawały:)
Jeden z najlepszych odcinków w całym serialu. Mnóstwo cudownych odwołań do poprzednich sezonów, świetny czarny humor i ładne podejście do tego co na nich czeka. Odcinek złotych dialogów
@@lukaszslowikowski1001 Sir Jorah odstawi coś takiego za tydzień... Ale gdyby GoT był dokładnie jak Władca Pierścieni to doszedłby po bitwie do siebie i zobaczyłby leczącą się obok Brienne B-)
Ten odcinek to po prostu cisza przed burzą, bardzo nostalgiczny jak dla mnie. :D Co do Szarego Robaka i Brienne - która spełniła marzenie i została rycerzem - jestem prawie pewna, że zginą. Tyrion w następnym odcinku może zostać bohaterem (albo gorzej zginąć) - to jak teraz zwracano uwagę na jego inteligencje jest bardzo zastanawiające + jako jedyny rozmawiał z Branem i zdobył jakąś jego wiedzę, a to pewnie też będzie miało znaczenie. Jeśli chodzi o Brana - idealnym Internetem nie jest, np. Sam musiał mu powiedzieć o ślubie, wcześniej myślał że Jon jest bękartem. A co do Daenarys, że nie mówiła o tym bratanku - dla nas może być to dziwne, ale u Targaryanow to normalne, że sypia się z kimś z rodziny, więc mogę zrozumieć. W ogóle świetne recenzje, zostaje na dłużej. ;) Edit: Wpadłam na szaloną teorie - Jamie zamieni się w zombiaka i jako nieumarły zabije Cersei. :D
Ja już wiedzę jak okazuje się że Night Kinga nie da się zabić ani valirian steel ani smoczym szkłem ani smoczym ogniem. Wtedy to się chyba wszyscy ze*rają
Joe Bauer odpowiedzialny za efekty specjalne w GOT o Duchu: ,,Zobaczycie go ponownie. Otrzymał słuszną ilość czasu ekranowego w 8. sezonie. Pojawia się, jest bardzo obecny i robi sporo fajnych rzeczy"
Smoki ewakuują Starków , Danke, Tyriona na Żelazne wyspy, na tronie zasiądzie Król umarłych, a potem Jon który zabije Dankę by skąpać miecz we krwi ukochanej( Azor łapa) w epickim pojedynku zginie zabijając Króla Nieumarłych , na tronie zasiądzie Sansa z Tyrionem jako mężem i będą rządzić trupiarnią- ludzi przeżyje pare tysięcy .... Arya z ginie z rąk ludzi bez twarzy( ze mafii się żywym nie odchodzi) ;)
Targaryenowie kiedyś pobierali się w rodzinie, także jeśli Danka i Jon przeżyją, zapewne się pobiorą. Co do Podricka to wydaje mi się że właśnie o to chodziło, że dobrze śpiewał tym dziwkom :P Arya z Gendrym to się nie powinno wydarzyć..... Zastanawiam się czy smocze szkło będzie w stanie zabić Nocnego Króla, te pytanie nie znalazło się chyba w odcinku bezpodstawnie, byłby to idealny moment gdy Theon próbuje zabić króla smoczym szkłem, a ten nic, tylko nabija go na swoją włócznię czy coś i ginie. Nie wiem czy tylko Nocny Król powstał przy pomocy smoczego szkła, czy inni wędrowcy też, bo wtedy mogłoby to wyjaśniać dlaczego jest odporny, ale wtedy co go zabije. Co sądzisz o losach Varysa? Jest to genialna postać, ale w ostatnich odcinkach pomijana :/ W tym odcinku pierwszy raz polubiłem Sansę, jedyny odcinek w którym zachowywała się tak jakbym tego ja oczekiwał, zaś Danka staje się wredną suką, Jon też teraz taka pipa co lata za swoją ciotką....
Myślę, że albo Jorah zginie broniąc Lyanny i ona mu wybaczy to wygnanie albo Lyanna zginie i ludzie Mormontów chociaż niechętnie będą chcieli służyć pod jego dowództwem. Potem może wyniknąć z tego spina kapitana friendzone z Danką bo on będzie pragnąć dobra dla ludzi, którzy go przyjęli jako lorda (no i w ten sposób będzie kontynuować to co robiła Lyanna) i będzie chciał niezależnej północy, no a wiadomo czego chce Danka. Swojego niedźwiedzia, wilka i lwa u stóp
A ja nie uważam, że Lyanna tak łatwo zginie, jak już to razem z nocnym królem. Ona rozstawia po kątach każdego mając 60 ludzi i 10 lat. A nawet jak zginie to u Jorah mie zmieni to nic. On jest wierny Daenerys jak nikt. Raczej będzie zwolennikiem zjednoczenia północy i reszty westeros niż niezależności. Poza tym Bear Island to bardzo niewielka nagroda za bycie tak wiernym dowódcą... Powinien dostać sporo więcej ziem.
W przyszłym odcinku zobaczymy czy dedeki mają jaja czy nie jak Theon. Śmierć postaci drugoplanowych jest przewidywalna. Śmierć postaci pierwszoplanowej już nie.
Mam nadzieję że zabiją Jona, nie ma jaj by zostać prawdziwym królem północy, oddał koronę Den po prostu jak by nie mógł się z nią ożenić i w ten sposób połączyć północ i ziemię Den w jedno państwo.
Ale od kiedy zabicie kogoś ważnego to pokazanie jaj? Nie rozumiem tego zupełnie. Przecież najważniejsze, byśmy mieli dobrą i sensowna historię, a nie pełno trupów. Skoro postacie mają jeszcze potencjał, by wycisnąć z nich dobra historię to nie widzę sensu, by ich ot tak zabijać.
@@derrain440 oddał koronę, bo to był jedyny sposób, by mieć jakakolwiek szansę z Nocnym Królem. Bez Dany północ nie miałaby żadnych szans. Jon jako jedyny rozumie, że wszyscy muszą działać razem, a nie kłócić się o tron. Bo jeśli nie będą działać razem to tronu za chwilę nie będzie w ogóle.
@@kpt_Yossarian Widać że albo nie zrozumiałeś albo nie czytałeś uważnie mojego komentarza, podałem przykład że mógł się od razu ożenić z Denerys i w ten sposób stwożyć jedno państwo czyli zakończyć problem. EDIT: Miałby i Północ wraz z wojskiem i ziemię Denerys wraz z jej Nieskalanymi itd.
@@derrain440 ożenić? On najpierw ukląkł potem dopiero coś między nimi się pojawiło. Gdyby wyskoczył od razu z propozycją ślubu, myślisz, że Daenerys potraktowałaby go poważnie?
Na pewno zwykły ogień działa. W pierwszym sezonie jak wzięli jednego zmarłego do Czarnego Zamku i w nocy zaatakował Mormonta to Jon wziął lampę i w niego rzucił. W drugim odcinku miał opatrunek na ręce. Ale z drugiej strony mógł się skaleczyć. Stąd opatrunek 😀
@@an.ka2184 Wiem to, Nawet jak chwycił tą lampę to zacisnął zęby go gorące, ale ja mówię o smoczym ogniu a nie zwykłym :D, może to jakoś inaczej działać przecież na niego :D
Winterfell padnie, garstka która przeżyje powinna spieprzyć na smokach lub smoku na Żelazne Wyspy. Do tego czasu może minąc sporo czasu zanim armia Nocnego Króla dotrze do krytycznego miejsca na południu czyli Królewskiej Przystani. Jak zwykle najlepsza recenzja Gota w internetach! Tormundzik i Podriczek MVP tego odcinka jak dla mnie :D Ucieszyło mnie również spędzenie ostatniej nocy przed bitwą Sansy oraz Theona :)
Po pierwsze : Czekałam cały dzień na recenzje aż usnelam Po drugie: Nie bez powodu była scena, że Tyrion chce wiedzieć wszystko o Branie. Mam nadzieję.... Po trzecie: Nie mogą zginąć wszyscy. Ta bitwa ma trwać cały odcinek, ale przed nami jeszcze (tylko ;( ) trzy... I to dlugie. Więc ktoś musi zająć czas antenowy 👌 Boję się jak diabli....
Przeżyje Jon, Danka, Tyrion, Arya, Sansa, Sam, Ogar, wyjaśnią sprawy z Euronem i Cersei, Euronem i Górą i akurat zlecą te 3 ostatnie odcinki. Też bym chciał, żeby przeżyło więcej postaci (Jaimie, Gendry, Brienne, Jorah, Robak) ale to jednak GoT...
Odcinek świetny i ciężko typować kto zginie w kolejnym odcinku, ale tak jak mówiłeś, dostaliśmy mnóstwo wskazówek, kto przestał być już potrzebny w show. 1. Cały czas mi chodzą po głowie słowa Melisandre do Varysa o śmierci. Wydaje mi się, że w tej krypcie naprawdę będą jacyś ożywieni nieumarli, którzy wybiją cywili w tym Varysa. Varys odezwał się chyba tylko raz w tych dwóch odcinkach, nie ma za bardzo co z nim robić. 2. Szary Robak na bank zginie. 3. Ucieczka Aryi w zwiastunie może być spowodowana ujrzeniem śmierci Gendry'ego. Gendry moim zdaniem nie przetrwa. 4. Duch nie dożyje końca bitwy, skoro nawet zapominają go wstawiać w odcinki. 5. Tormund zginie, ale wcześniej ukatrupi jednego z ożywionych olbrzymów. Wyczuwam dla niego taką rolę. 6. Ed też podejrzewam, że padnie skoro nie ma nocnej straży i po bitwie nie będzie potrzebna, to uśmiercenie go byłoby zrozumiałe. 7. No i na bank zginie Theon, ratując jednego ze swojej rodziny, cudowne poświęcenie. 8. Beric stracił kapłana, który mógłby go ożywić. Prawdopodobnie Pan Światła trzymał go przy życiu, żeby kogoś ocalił albo zabił jednego z białych wędrowców. Nie daje mu szansy na przeżycie. Reszcie daje szansę na przeżycie :D
Dobry odcinek, cisza przed burzą. Zostały już cztery 80 min odcinki i koniec 😥chyba nikt nie jest na to gotowy... Myślę, że za tydzień pożegnamy Theona, Lyanne Mormont, Brienne :(, Szarego Robaka, Ducha, Tormunda, Berica i Podrica. Jeśli się nie pomyle to będę zawiedziony, bo w końcu to gra o tron. Jeszcze co do utworu Podrica, to wprowadza świetna atmosferę, szczególnie pełna wersja Florence. Będzie mi w tym tygodniu towarzyszyć 😁 mam jeszcze jedno spostrzeżenie, że dziwne będzie jak martwi powstaną w kryptach bo w jaki sposób przebiją się przez kamienne grobowce? Ten schwytany dla Cersei był w drewnianym pudle i było bezpiecznie. Zobaczymy jak to twórcy zrobią, bo też czuję że taki właśnie jest plan.
Pasowanie na rycerzy przed bitwą było bardzo częstą praktyką i genialnym posunięciem psychologicznym. Takie "Tradycje w parę godzin przed bitwą " Podnosiły morale wojska jak i samych młodzików, którzy uskrzydleni zaszczytem dokonywali cudów męskości i porywali przykładem innych :) Powinni pasować na dziedzińcu albo pod murami kogo się da żeby podnieść bojowego ducha wojska :) A tak przy okazji uwielbiam Twoje filmy :p
Najsmutniejsze jest to, że za tydzień będziemy musieli rozstać się z tyloma świetnymi postaciami, które były częścią tej historii przez tak wiele lat :(
Według mnie na 80% może umrzeć: -Theon (chociaż jest szansa że przeżyje bo coś iskrzy między nim a Sansą , bo jaki jest inny kandydat dla Sansy) -Szary Robak (definitywne pożegnanie) -Eddie (koniec nocnej straży) -Tormund (nie ma nic do roboty w fabule) -Beric Dondarion (śmierć Thorosa z Myr coś może znaczyć) -Podric (chociaż modlę się o to żeby przeżył) -Jorah (posiadanie miecza rodu Tarlych może coś znaczyć) - Jamie Lannister (niezręczne teksty Brana) -Aryia (sceny ze zwiastunu, śmierć razem z Gendrym jest też możliwa) -Gendry (śmierć z Aryią jest możliwa) -Bran (koniec nocnego króla może być równoznaczne z końcem Trójokich Wron, ponieważ Trójokie Wrony nie miały by już żadnego zadania do wykonania)
Moje typy na śmierć w następnym odcinku: -Theon (to jest chyba najpewniejsza śmierć, nie ma dla niego lepszego wątku i lepszej śmierci) -Szary Robak (również dość oczywista śmierć, było zbudowane napięcie i pożegnalny pocałunek, a jego postać nie gra znaczącej roli w całej układance) -Edd (trzecioplanowa postać, nie ma dla niej wątku) -Beric (też nie jest znaczącą postacią, a trzeba pamiętać że Thorosa już nie ma, tak więc umrze po raz ostatni) -Jorah (napięcie było zbudowane, miał szczerą pogawędkę z Danką, miał pogawędkę ze swoją kuzynką Lyanną Mormont i dostał miecz od Sama, myślę że twórcy nie skupialiby na nim tylu scen, gdyby nie chodziło im o jego nadchodzącą śmierć) -Podrick (2/3-cioplanowa postać, dowiedzieliśmy się co zrobił w tym burdelu, nie ma po co dłużej go trzymać) -Tormund (z bólem na sercu, ale jeden z moich ulubieńców też prawdopodobnie padnie ofiarą tej wojny, z uwagi że jego wątek też już nie jest istotny) -Lyanna Mormont (niezwykle odważna, było zbudowane lekkie napięcie, mam teorie że na polu bitwy będzie miała kłopoty, a wtedy jej kuzyn Jorah przybędzie z pomocą lecz oboje zginą) -Brienne (wybór również oczywisty, w odcinku "przygotowawczym" było wokół niej zbudowane największe napięcie, mamy ratunek dla Jaime'iego, mamy mianowanie na rycerza (spełnienie jej marzeń), lecz to wszystko jest tylko przygotowaniem widza pod jej śmierć, nie ma dla niej wątku, bo związek z Jaime'im słabo widzę) -Bran (na sam koniec gruba ryba, to będzie najbardziej poruszająca śmierć, ale spójrzmy logicznie, to o niego się tu rozchodzi, jest głównym celem Night Kinga, jeśli by przeżył wojna z Cersei byłaby jednostronna i nudna, z uwagi na to że Bran wiedziałby wszystko o ich przygotowaniu i planach na nadchodzące bitwy, jego wątki spoglądania w przeszłość i bycia wroną są też już wyczerpane, Jon dowiedział się kim jest, mieliśmy wgląd na całą historie i teraz znamy wszystko od A do Z, nie będzie dla niego wątku, dodając że jest to finalny sezon i jest to GRA O TRON to raczej kolejny Stark będzie uśmiercony, jego śmierć rzecz jasna Night King przypłaci życiem, tak to zakładam) Bezpieczni: -Jon, Danka, Davos, Tyrion, Sam, Gilly, Arya, Ogar, Sansa, Missandei, Gendry i przede wszystkim Jaime (to on musi zabić Cersei) BTW. Jak zwykle niezawodna recenzja :)
Na początku liczylam ze ten odcinek juz bedzie mial juz epicka bitwe i akcje, ale po obejrzeniu zrozumialam, ze tego nam potrzeba. To naprawde świetne postacie, warto sie z nimi pożegnać w taki sposob
Bardzo emocjonalny odcinek, przygotowujący nas na pożegnanie niektórych z naszych ulubionych bohaterów. Wielkie brawa za analizę, nikt chyba nie robi tego lepiej od ciebie 😉 po raz pierwszy chcę, ale poniekąd też nie chcę zobaczyć kolejnego odcinka, chyba nikt z nas nie jest gotowy na pożegnanie 😭
A mnie nie przeszkadza fiku miku z Arya, ale widzę po wielu komentarzach pod reckami, że sporo osób ma problem z tą sceną. Pewnie przez to, że aktorka grająca Arye nie wygląda na swój wiek. Choć jestem pewien że to dublerka, tak już wcześniej robiono w serialu np. w scenie marszu z Cersei. Zresztą nic tak naprawdę nie pokazano. Tak przy okazji to od kilku serii można zauważyć, że sceny erotyczne, gwałty i tym podobne pokazywane są tak, jeśli dotyczą głównych bohaterów/bohaterek by nic nie pokazać, dość delikatnie lub szybko są sceny ucinane. Jedynie stażyści i stażystki nie mają oporów jak w poprzednim odcinku w scenie w burdelu. Od kilku sezonów twórcy mocno ograniczają się z seksem, to nie są pierwsze sezony gdzie sobie twórcy folgowali. Więc już hasło seks i smoki za bardzo do serialu nie pasuje, bo zostały same smoki:) A wracając do sceny co wywołała kontrowersje to ciekawe jest to, że nikomu nie przeszkadza to, że dziewczyna nic tylko mordowała od kilku sezonów. Dla mnie ta scena w drugim odcinku ma sens biorąc pod uwagę okoliczności jakie mamy w serialu, zrozumiała jest ta jej decyzja, czemu ją podjęła. Zresztą dawno już dzieckiem nie jest ta bohaterka w tym okrutnym świecie. Ale rozumiem, że mordować może i z tym nikt problemu nie miał, a seksu jej fani zabraniają pomimo tego, że to jej decyzja i nikt jej nie zmuszał? :)
Przydałby się Howland Reed on był z Nedem przy narodzinach Johna i po problemie. Dodatkowo tak jak Eomer podczas bitwy o Helmowy Jar tak oddział Tully (Black Fish jeśli żyje) może przybyć z odsieczą.
Chyba przesadziłem z dywagacjami :>. Dla chcących przyspieszyć tydzień czekania (autoreklama):
Śmiesznie o kijowych filmach -> tiny.pl/ttlmx
Merytorycznie o świetnych filmach -> tiny.pl/trtjn
Ostatnia szansa na master plan: Król Nocy ma symbolizować zapomnienie dlatego moim zdaniem okaże się, że jest skutkiem zachwiania kontinuum czasoprzestrzennego które wywołała trójoka wrona. Możliwe, że Nocny Król przed interwencją Brana był kimś innym i to nie dzieci lasu stworzyły go takim jaki jest. Jeśli dodamy sobie całą tą grę ludzi bez twarzy to pasuje mocno. Jest tylko jeden bóg: śmierć a tak naprawdę całkowite zapomnienie. Liczę na to, że nie zrobią mi tego i nie skończy się to po tolkienowsku: ,,Dobro kontra Zło". Od GOT wymagam skończenia fizycznych wątków które zaczęli i nie chodzi mi o to by zostawili wszystko podane na tacy jednak, żeby połączyli jakoś te historie: Brana, Brandona Starka, Nocnego Króla i Ludzi Bez Twarzy (nie muszą się już pojawić wystarczy, że będą pasować do ogólnej historii). Jak na razie motyw Nocnego Króla trochę ssie i jeśli się tak skończy to ja wymazuję z pamięci słowa które powiedział Bran i wierzę, że Nocny Król jest Targaryenem i chce zniszczyć śmierć ponieważ był po drugiej stronie i widział, że tam nic nie ma. Jego celem jest ożywić wszystkich umarłych i dać im wieczne życie.
Mistrzu ;) pisałem to o Aryi pod ostatnim Twoim filmem. W tej postaci brakowało mi trochę więcej lat na starcie historii ale wtedy Arya musiałaby zginąć bo byłaby kreowana na morderczy seksapil xD a teraz to mnie degenerują i z marzeń, że mogłaby być inna historia zrobili pedofilię. Scenarzyści kurwa jak wy wyciągacie mi z bani te fantazje o morderczej piękności? Czemu je zniszczyliście? ;) chyba obaj baliśmy się, że to tak się skończy no ale fabularnie ma to sens.
Tak tak widziałam obie serie już:) Szczęki powalają;)
Kurde, ale Deneris naprawdę chce zniszczyć koło... poza tym, hello !! Przecież ostatecznie zaakceptowała Jona jako pretendenta do tronu, przyjmując jego polecenie a nie mu je wydając w ostatniej scenie xD czy tylko ja to zrozumiałem??
NN
"wypatrujcie mnie piątego dnia o świcie, o brzasku patrzcie na wschód" -Gorąca Bułka
Fajny disayoo na avatarze
Bron z armią z Riverrun xD
O co z tym chodzi?
@@tomekSAID cytat z ,,Władcy Pierścieni"
Dla mnie odcinek wygrał dialog Sama i Edda:
Sam: "Wymienia swoje bohaterskie czyny" po czym dodaje: Potrzebujecie mnie.
Edd: Jeśli tak, to mamy przejebane.
Sam: Co ty wiesz o jebaniu?
REKTREKTREKT
I ten śmiech Jona na końcu.
Ewidentnie Sam chciał się pochwalić, że zaliczył. XD
Pierwszy komentarz pod wieloma filmami z tym cytatem a najbardziej śmiechłem przy nim w filmie xddd
Sansa (do Danki o Brien) ,,Całkowicie jej ufam"
Danka: ,,Ja nie mam kogoś takiego"
Jorah płaczę w kącie
W czym płacze?
@@pawelxxx8571 Autokorekta, pisałem na telefonie i z Kąta wyszło konto już poprawiłem
W końcu ją kiedyś zdradził, więc mądrze że mu nie ufa..
@@oliwianowakowska3821 kiedy niby ją zdradził???
@@pawegaek2135 w pierwszych sezonach. Dawał informacje Robertowi, bo jak myślisz, skąd wiedział że jest ona w ciąży.
"Samwell Tarly, zabójca Białych Wędrowców, kochanek - to kolejny znak, że ten świat się kończy." :))))))))
"Co Ty wiesz o jebaniu?" Wygrało w tym odcinku
Verstesss najlepszy tekst
Problem Daenerys polega na tym, że Targaryenowie nigdy nie próbowali nauczyć się grać w szachy. Po prostu wpadali na smoku, palili szachownicę razem ze stołem i wszystkimi, którzy uważają, że szach to jedyna słuszna gra, a resztę załatwiali w Monopoly. Nawet gdyby Tyrion chciał przygotować Dankę do gry z Sansą, musiałby najpierw ją przekonać, że to nie jest tylko "głupia gra dla ludzi, których nie stać na smoka". Jedyne co mógł w tej sytuacji zrobić, to powiedzieć: "Może tym razem najpierw Monopoly, a później palenie żywcem?"
Pobyt na Północy powoli (niestety) pokazuje Dany, że nie da się tak po prostu połamać koła.
Z Tormundem najbardziej rozśmieszyło mnie, że zaczął opowieść od pytania do Jamiego: "Ciebie nazywają zabójcą króla?", po czym Jami myśli, że usłyszy coś o braku honoru, zdradzie itp, a tutaj dostaje: "Mnie nazywają zabójcą giganta." I ten wzrok w stylu "To kto jest teraz badassem?". Zaskoczona mina Jamiego rozwalił mnie totalnie.
Otóz to. Targaryenowie nigdy nie musieli się wysilać - mieli smoki i po krzyku. Reszta rodow musiała przetrwać za pomocą sojuszy, zdrad, intryg, to się nauczyli w te szachy. Danka osiagnęła wszystko dzięki smokom i nie umie nauczyc się na błędach - nie pamiętala, czym skończyło się ukrzyżowanie panów, gdy paliła Tarlych żywcem
@Elawinka jakby czuła się niepewna, to szukałaby pomocy. A ona od razu wpadła w panikę. Całą młodość Viserion jej wmawiał, że wszyscy nie-Targariwnowie to debile, z którymi jej rodzina robiła co chciała. A tu szok, targarieńskie podejście nie działa. I jak każdy tyran uważa, że nie ma czegoś takiego jak "za dużo tyranii". Jak dyktatura nie działa, to trzeba być jeszcze bardziej dyktatorskim.
Tak i czuje coraz większe zagrożenie, gdyz widzi, ze ludzie polnocy zdecydowanie faworyzuja Jona, a on jednak okazuje sie, ze ma prawo do tronu. Ludzie południa też nie beda zbyt przychylni dzięki Cersei, która im nagadala glupot. Daenerys teraz jest taka "niechciana" Krolowa i jej sie to nie podoba
Nie starała się o sympatię ludu, bo myślała, że w kategorii "kto jest bardziej Targarienem" i tak ma pierwsze miejsce, a wybieranie króla na zasadzie "kogo bardziej szanują lordowie" to zaściankowy zwyczaj Północy. Teraz okazało się, że Jon wyprzedza ją też w pierwszej kategorii, a ona nie ma czasu, żeby nadgonić straty.
To z Cersei nie przyszło mi do głowy.
Słuszna uwaga. Nie wiem czy to tylko moje spostrzeżenie czy innych też ale odkąd Daenerys odbyła rozmowę z Lady Olenną jej działania uległy zmianie. Zaprzestała słuchać Tyriona jak jej poleciła (poniekąd sam ją do tego nakłonił swoimi błędami taktycznymi) oraz stała się bezlitosna. Odnoszę również wrażenie, że D&D próbują albo przygotować fanów na jej smierć albo stworzyć z niej drugą antagonistkę obok Cersei po Bitwie o Winterfell. Osobiście liczę na jej przemianę w całkowicie zimną, morderczą zdobywczynie.
Mina Aryii gdy tak leżała po seksie mówiła ,, chciałam młot a dostałam igłę"
Tyrion: Napijmy się!
Brienne do Podricka: Możesz wypić pół kubka.
Tyrion: * nalewa cały * masz póki nie patrzy xD
Nalał mu z czubkiem ;-)
Mocna scena XD i te ich miny XD
Uważam ze świetnie zbalansowali te dwa pierwsze odcinki. Szczerze przy tych rozmowach czułam się jak z wieloletnimi przyjaciółmi, z którymi przeżyłam sporo i dlatego ta świadomość rozstania tak bardzo boli i tez mam ten ból w klatce.
Nie, to się nie wydarzyło. Przez przypadek włączyłam yt i jednym okiem zauważyłam, że dodałeś odcinek. Miałam iść spać... Trudno! Pójdę za 40 minut 😂
Hahaha ja wlaczam szybkosc 2.0 i film trwa 20minut 🤣🤣😉😉
Słysząc Podricka widziałem Pipina śpiewającego Denethorowi w Powrocie Króla. Brakowało tylko żeby w ostatniej scenie na murze Jaime zaoferował Tyrionowi pudełko do lepszego widoku.
hahahaha o Pipinie też pomyślałem, ale z pudełkiem mnie rozwaliłeś :D
Nic straconego. Może w kolejnym :D
To była kurwa skrzynka!! XD
To samo skojarzenie xd
Epickie bitwy? niesamowita akcja? smoki? nieeeee... Oglądanie jak bohaterowie grzeją sobie tyłki przy ognisku popijając wino? NAJLEPSZY SERIAL ŚWATA :D Świetny odcinek
Zobaczysz za tydzien
taaa gorąca bułka siedząc okrakiem na pocisku ze smoczego szkła na ogromnej baliście
NK wychodzi przed armię nieumarłych
mija 1minuta filmu
jebut najaazd kamerą kikuty nóg NK napisy koncowe
Tormund wygrał ten odcinek. Najpierw prawie powalając Jona a potem tylko szukając wielkiej kobiety. Ten człowiek to złoto gry o tron
Nareszcie wiem co Podrick zrobił z tymi dziewczynami(pośpiewał im)
znaczy na 100 % zginie zamknięty jeden z najbardziej gorących wątków oraz pytan o GOT w sieci niiiieeeer
E tam, Bronn i Lannisterzy też śpiewali
@@merlin8046 Podric najlepiej 😁
Nie wspomniałeś o bardzo fajnej rozmowie Jona, Sama i Edda ;) Tak to genialna robota i podsunąłeś mi genialną rozkminę ze zmarłymi w kryptach.
niebieskooki Litlefinger ściga Arie
ale trzeba się zastanowić czy nocny król ma taki zasięg wskrzeszania, by ożywić zmarłych w kryptach...
@@michakowalski9239 Jakby wylądował w Bożym Gaju może mieć patrz Hardhome i to że wtedy wszyscy się podnieśli ;)
@@Bazyl970608 obejrzałem przed chwilą tamten moment, to na spokojnie Nocny Król wskrzesi tamtych z krypt nawet stojąc w lesie. To jest bardziej niż prawdopodobne
The big woman still here?
Mega podobał mi się ten odcinek, niby przegadany, ale potrzebowałam tego pożegnania, kilka łez poleciało i na pewno za tydzień będzie mi smutniej widząc jak pada Sir Brienne, Podrick, Tormund, Jorah, Theon, Gendry czy Szary Robak (chociaż za tym ostatnim tęsknić nie będę) bo przez dwa lata zapomniałam jak ich lubię.
Bran powtarzający kwestie bohaterów z poprzednich sezonów to są zawsze ciarki
Sir nie ser :D Ale zgadzam się, dobrze że przed bitwą były rozmowy i pożegnania.
Wszyscy poumierają i Danka jako biały wędrowiec będzie rywalizować z Nocnym Królem o władzę i będzie chciała przejąć Żelazny Tron mimo wszystko :D :D :D
Dobre!
Aż żałuję, że to się tak nie skończyło 😢😢😢
Złotą sceną jeszcze była ta, kiedy Tyrion nalał Podrickowi "połowę" kielicha wina
,, Pij póki nie patrzy " 😂😂😂
Chciałbym taką scenę kiedy Sam i Tyrion razem są w dupie, otoczenie przez zombiaki i odpala się dialog
-Nie martw się kiedyś zabiłem już więdrowca.
-Ja kiedyś zabiłem gościa tarczą
-razem jesteśmy niepokonani xD
Kurde Jon to ma przejebane
Najpierw go wybrali na dowódcę Nocnej Straży, udało mu się odejść to go królem północy obwieścili, klęknął se przed tą Danką, już se mówi, że teraz sie może zająć sobą i trupami i tu przychodzi Sam
"Ej Jon możemy pogadać?"
No się człowiek wkurwić może
Genialne chyba ci ukradne 😂😂😂
Sansa i Theon. Coś tam się szykuje... Ona po gwałtach on bez sprzętu- związek idealny.
Ale jak to bez sprzętu?:) A co, Ramsey go wtedy wykastrował podczas tych tortur? Bo chyba nie było to pokazane :D
@@belinea282 Było pokazane. Theon został pozbawiony swojej ulubionej części ciała
@@weronikawilk4152 Ok. Nie widziałem tego. Chyba muszę powtórzyć ogladanie tych tortur:)
Czyli nie tylko ja miałam wrażenie że oni tam tego Ghosta wrzucili tydzień temu? :D
Może zrobili to po tym jak ludzie zareagowali na jego brak w 1 odcinku xD
ja nawet go nie zauważyłem szczerze mówiąc :D
Mam identyczne wrażenie. Nikt na niego nie reaguje. Sam Duch wydaje się lekko nie pasować pozycja swojego ciała do terenu na którym stoi.
Mam teorię, że Nocny król zabije Brana, ale ten w tym odcinku zdradził Tyrionowi wszystko co mógł wiedzieć i Tyrion bedzie kluczową postacia w finale sezonu/pokonaniu nieumarłych?
Bran zginie ale zginie też nocny król i reszta white walkersów która się nie rozpadnie przeniesie ciało Brana na północ gdzie go przemienią i będzie kolejnym nocnym królem xD
>szybka recenzja
>40 minut
XD
Niedługo tę recenzję nie tylko jego będę dłuższe niż oryginalne odcinki
to ja poprosze ultra szybką
Fuck you !
@@beneficier3432 sam spierdalaj
Uczepiłes się tej "niepełnej" narady, ale wydaje mi się, że skoro od dawna budowano okopy, pułapki itp., to przecież ne mogła być pierwsza. Moim zdaniem mieli to wszystko już sto razy ogarnięte, która flanka kiedy i jak, a spotkali się bardziej, żeby to powtórzyć i pogdybać o nocnym królu. Dopiero info od Brana sprawiło, że musieli się zastanowić, co z nim zrobić.
Co jeśli Nocny Król wygra, a po skończonej walce do Winterfell przyjedzie Bronn? To oznacza, że cały zamek zostanie dla niego?
on dostanie największy w Westeros zamek będzie ręcznie musiał odbudować mur :) za księżniczkę dostanie niedzwiedzia
albo Tormunda kabaret do kwadratu
Tak będzie jeździł za nocnym królem z flagą i zajmował zamki z których nk bedzie wybijał ludzi,a jak odjedzie z armią to bronn siup do zamku i tak bronn będzie miał wszystkie zamki w westeros #spoiler
Dla mnie ten odcinek był najlepszy ze wszystkich :) Dawał do myślenia i idealnie pokazywał bohaterów w "ostatnich chwilach ich życia".
Pokazał, że życie, to nie tylko przemoc, intrygi i negocjacje, ale też miłe chwile. W poprzednim odcinku były spotkania ludzi, którzy ewidentnie się nie lubią, ale muszą się tolerować, przez co było mnóstwo napięcia. Tutaj były spotkania ludzi, którzy za sobą tęsknili, więc można było wziąć głębszy wdech przed następnym tygodniem. I te miłe spotkania też były świetnie zagrane.
@MrLoui13 A niby z czego ? :P
Na twój film czeka się bardziej niż na odcinek GOT
PS: genialne porównanie szachowe.
Nie no nie przesadzajmy każdy bardziej czekał na odcinek GoT'a
@@esiek2098 Chodzi o to, że czeka się na odcinek GOT, a potem tak samo jest się podekscytowanym możliwością, "konwersacji" o odcinku. Omówienia go.
@@przemek_dawid1373 Dokładnie tak.Te odcinki troszkę zmniejszają trud czekania na kolejny epizod.
Danka nie poszła do nikogo pytać o radę w sprawie rozmowy z Sansa bo ona myśli że jest super zajebista i każdy będzie latał jak zagra. Ona ma dość przerosniete ego. Co chwilę łapie Focha o coś.
Ale to jest właśnie sprzeczne z tym jak od początku była budowana ta postać...
@@niewszystkojasne ja to widzę tak od samego początku. Ja nie wiem co ludzie w niej widzą. Ona od pierwszego odcinku chce władzy. I ona nigdy nikogo nie chciała słuchać. Danka uważa, że to ona jest królową i nie można podważać jej zdania. Wyzwolila ludzi aby jej służyli. Coś w stylu "Ja was uratowałam a wy co dla mnie zrobicie?".
Osobiście jej nie znoszę.
Tormund nazwał Jaimiego zabójcą królów "king killer" zamiast "kingslayer" myślisz że to nieprzypadkowy zabieg twórców i może oznaczać że zabije nocnego króla ? :D
A dla mnie scena Daenerys i Sansy jest chyba najlepszą z całego odcinka. Dwie kobiety próbujące manipulować sobą, ale każda z nich przeżyła zbyt dużo żeby to się mogło udać. Sansa, która na chwilę zamienia się w dziewczynę z pierwszych sezonów, żeby zdobyć zaufanie Daenerys i robi to świadomie i z premedytacją... Uwielbiam
Oglądając ten odcinek ciągle miałam myśl że w "starej" GOT to Dany ktoś by już zaszlachtował na tej północy. Serio co się stało czy tylko według mnie ona zachowuje się jak totalna idiotka!? Zamiast mówić swoje kwestie mogłaby mieć zawieszoną na szyi tabliczkę "Tato, ale ja chce żelazny tron!".
Teraz to tylko czekam aż zrobi dracarys i zabije Jona, bo przecież mogłyby potencjalnie zabrać jej ten cholerny tron. Przewiduje że na koniec sezonu pośród trupów i zgliszczy w rozwalonym pałacu będzie siedzieć na żelaznym tronie Szalona Królowa Daenerys.
I pomyśleć że jeszcze w poprzednim sezonie jej kibicowałam :/
Myślę, że nawet jeśli spróbuje to nie spali Johna. Ogień nie zrobi krzywdy smokowi ;)
Tylko czy na Jona ogień zadziała. Jest przecież Targarienem.
W pierwszym sezonie poparzył rękę więc chyba nie jest niespalony. Z drugiej strony mógł się skaleczyć 😀
@@an.ka2184 sklaczyc czyli zamienić w klacz? Oczywiście śmieje bez urazy :)
@@tomekjakubik8439 hahaha dopiero zobaczyłam 😆
Skoro sir Jorah ma teraz jeden zwykły miecz i drugi z valyriańskiej stali (jad serca) na umarłych, to czy to oznacza, że został wiedźminem ? Coś na wzór mutacji też przeżył !
Jorah ze szkoły niedźwiedzia
Jorah po prostu, gdy wrzuca ja an miną prowadząc ją najpierw do Sama później do Sansy, mści się na Dance za to, że go z friend-zone'owała dwa razy i łaskawie kazała mu samotnie szukać lekarstwa na (prawie) nieuleczalną szara łuszczyce na środku pustyni w szóstym sezonie
Spoko teoria
Według mnie źle podszedłeś do tematu Daenereys. To nie jest tak, że scenarzyści robią z niej słabego, niemyślącego taktyka. Scenarzyści robią z niej trochę kopię swojego ojca, Szalonego Aerysa. Według mnie na koniec Danka zmieni się w Mad Queen.
To samo myślę. Danka żadnej strategii nie ma poza "tron jest mój". I na pewno nie oddałaby Północy.
Ja sie waham....albo bedzie "szalona" albo bedzie dobrze i odda poklon krolowi Johnowi :)
Uważam tak samo, bo niby od kogo miała się nauczyć grania w grę o tron? Żyła w jakiejś bańce, wyzwalała niewolników, którzy ją za to kochali i wierzyła w to, że ludzie w Westeros czekają aż ona się zjawi i obejmie tron 😂 a teraz się zdarzyła z rzeczywistością... i moim zdaniem scena z przyjazdem Theona jest genialna, bo widać zazdrość denerys i jej zdziwienie. Bo Theon oddał jej wszystkie honory i pierdu pierdu ale nie ma najmniejszej wątpliwości że sercem jest za starkami i dla nich wrócił.
GOT: Ser Brienne of Tarth!
...*potok łez*...
wyrok śmierci ? łzy w oczach deadpooll
i wszyscy biją brawo
Wyspy już nie są dobrym schronieniem, bo NK spokojnie może polecieć tam na smoku, wskrzesić zmarłych i zrobić nową armię + raczej nikt tam nie ma smoczego szkła, więc solo mógłby rozjebać ;D
W jednym teaserze byl Jon i Dany na Dragonstone, więc przetrwaja bitwe i tam pojadą i moze byc tak, ze Drogon zabije Viseriona, tak jak Khal Drogo zabił Viserya i wtedy na wyspach bedzie bezpieczne schronienie 🤷
Część!
Moim zdaniem ten odcinek rozwalił. Płakałem i śmiałem się na przemian. Tyle różnych akcji... Dawos jak zobaczył tą dziewczynkę która na bank przypomniała mu córkę Stanisa... (Ja już świeczki w oczach ) a tu nagle Tormund rzuca się na Johna. A ja w śmiech! Rozrywał mnie ten odcinek, Brien i jej pasowanie...
No mega!
Układ jak dla mnie idealny. Za tydzień GOT ściągnie rękawice i dostaniemy taki łomot jak zombiaki 😋.
Pozdrowienia i świetnie trzymasz formę!
A może Mad King krzycząc do Jamiego "Burn them all" miał co innego na myśli bo miał jakieś ukryte info przez które zwariował 🤔
Mikolaj Rettig coś jak „hodor” 🤯
sher Lock wierzę, ale nie czytam teorii jednak no pewnym jest że więcej ludzi miało takie rozkminy 😂 i Sandra w sumie nie do końca jak z Hodorem ale po części może i tak, tak czy siak to byłoby ciekawe
Sansa rewelacyjnie rozegrała scenę z Matka smoków, niby podchodzi już do niej miło, Dany już się poczuła komfortowo i Sansa wytknęła jej straszna hipokryzje jaka jest brak szacunku do walki o swoje ludzi północy
Ale mi przykro jak powiedziałeś o tym Davosie i dziewczynce która przypomina córkę Stanisa, jakby ona wyszła z mieczem na niego to by było za mocne.
Może Davos żegnał się w ten sposób z Shereen...(mam nadzieję).Ale przecież to GoT.
Tywin to by wsiadł na smoka i sam rozjebał nocnego króla , co myślicie że by siedział i patrzył jak przyszłość jego rodu zostaje zamiana w zombie ?
Nie no Tywin by wysłał Johna na smoku + siły Starków i Danki a ze swoim wojskiem by sie bezpiecznie wycofał do Westerlands i opracował 15 planów awaryjnych.
Danka nazwała Jon'a przy ludziach namiestnikiem północy, zamiast królem północy, ale będzie spięcie później :D
A dlaczego miała nazwać go królem skoro wszyscy wiedzą że uklęknął i teraz wszyscy tytułują Denearys królową (jeszcze)?
@@lukas9990 po prostu miałam wrażenie że gdy Danka to powiedziała to sytuacja stała się napięta jak plandeka na żuku.
@@lukas9990 Przecież Jon na gdzieś to, że jest Targaryenem :)
@@norbert3055 no wydaje mi się, że jednak nie ma, biorąc pod uwagę sposób w jaki informował o tym Dankę.
@@lukas9990 Mówisz o tym tonie i mimice pt "mam wyjebane na tron" która miał na twarzy? :D
Ps. Prawo do tronu a zdobycie go to inne sprawy, na skinienie palca Dany może zniknąć całą armia Jona - wystarczy Drogon by wybić garstkę ludzi północy a myślę że jest do tego zdolna obserwując rozwój jej podejścia do tronu.
podziwiam twój entuzjazm i to że tak mega jarasz się i jeszcze wierzysz że coś się stanie , szczerze już jak spłycili nocnego króla i jego motywacje to ja zwątpiłem i można według mnie łatwo powiedzieć kto zginie kto nie po tym kto ma pozamykane wątki a kto nie .
Dokładnie, mam nadzieje że to że po prostu NK chce zabić ludzi nie jest jego jedyną motywacją, no bo dlaczego nie zrobił tego wcześniej miał jakieś 8000 lat? Od początku myślałam, że ma jakiś konkretny powód że ruszył na ludzi akurat teraz, nie wiem: narodziny smoków, że przestał dostawać dzieci od Crasteta, cokolwiek. Oby rozbudowali jego motywację. Bo jeżeli tłumaczenie ma być po raz kolejny w stylu Tyrion zaufał Cercei bo jest głupi i się pomylił to nie wytrzymam.
Oglądałem już duuużo ale tego że truposze mogą powstać z krypt , tego nie przewidziałem . Genialne w swojej "Tronowej" prostocie. Pzdr.
P.S. Recka jak zwykle 10/10
Po tym jak Podrick zaśpiewał liczyłam na rozwiązanie drugiej najbardziej zastanawiającej wszystkich kwestii czyli po co Tyrionowi był ten osioł w burdelu
Żeby go podsadzić xd
Moim zdaniem najlepszy odc od Bitwy Bękartów
Dzięki temu odcinkowi wiemy co Podrick zrobił, że tak zachwycił te prostytutki, on im zaśpiewał XD
Kuhwa ale smieszne haha
@@Islamivan Prawda? Ja to reprezentuje, kurwa bądź jak wolisz kuhwa, wysoki poziom humoru
Nie wiem czy zauważyłeś ale w tym odcinku jest bardzo dużo nawiązań do władcy pierścieni.
Czy tylko mnie tak serce boli kiedy kończy się odcinek gry o tron =(
Poczekaj do 19 maja to przekonasz się co to jest ból.
@@obcy128 no wiem =(
Powiem tak (I mam nadzieję że odda to w pełni to, jak bardzo uwielbiam twoje recenzje i szczerość w nich) - możesz wrzucić nawet i pełen trzeci odcinek z twoją gębą na pół ekranu, a ja z chęcią go drugi raz obejrzę żeby zobaczyć jak reagujesz na każdy jeden moment. Genialnie się ciebie słucha i naprawdę doceniam twoje zaangażowanie.
O taką długość odcinków nic nie robiłem
Czy tylko ja zauważyłam jakieś przyciąganie Sansy i Theona? 😂
Powinni być razem, komu jak komu ale Sansie by nie przeszkadzało jego... kalectwo...hah :)
Na te chwilę Sansa ma większe jaja.
@@bbyronk chyba w buzi xd
Sansa powinna wrócić do swojego pierwszego męża :)
Takie symboliczne połączenie dwóch rodów toczących spory między sobą :)
Aria z Gendrym i odrodzenie rodu jeleni :)
Inni przegrają
Przecież walczy lady Mormont
Uwielbiam tę dziewczynkę.
Ghost wyglądał jak doklejony na ostatnią chwilę 😂🤔
Tak pewnie było jak sobie przypomnieli że jeszcze żyje
How many characters are going to die in the next new episodes?
Hbo: YES!
Twórcy nie kryją się z tym, że kolejny epizod będzie mocno inspirowany Bitwą o Helmowy Jar z Dwóch Wież, ale w drugim odcinku widać, że nie tylko Sapochnik , reżyser trzeciego inspirował się trylogią Jacksona, bo też David Nutter, reżyser drugiego odcinka inspirował się trylogią Jacksona. Scena praktycznie taka sama ze śpiewem i pokazywaniem poszczególnych bohaterów była chwilę przed bitwą w DW. A poza tym lepszy epizod jak poprzedni dla mnie. Ale ja uwielbiam takie spotkania bohaterów przed ważnymi wydarzeniami. Nie miałem poczucia zmarnowanego czasu, bo jest mniej odcinków, tylko odniosłem wrażenie, że to odcinek co należał się tym postaciom.
Zrobili w GoT co raczej do tej pory raczej w serialu nie zdarzało, a przynajmniej na taką skalę, albo nie pamiętam, czyli na pierwszym miejscu są bohaterowie i ich emocje. Może nie jest idealny odcinek, np scena finałowa z Clarke i Harringtonem nie wybrzmiała należycie mocno jak powinna, ale cała reszta super. Może mógłbym przyczepić się też pojawienia znikąd Ducha, które łatwo przegapić. Wygląda tak jakby sobie o nim przypomnieli po ilu, dwóch sezonach?
Odcinek dla mnie zaplusował poczuciem humoru (teksty Tormunda mnie rozwalają) i spotkaniami bohaterami. Ale najlepiej wypadł wątek Jamiego i Brienne. Tak polubiłem większość bohaterów przez lata, których zobaczyliśmy w tym odcinku, że np. scena pod koniec wiadomo jaka z Brienne i Jamie mnie wzruszyła. Zresztą nie tylko ta, bo tak samo jak przywitanie Theona mnie poruszyło dość, chyba łatwo się wzruszam:)
Moim zdaniem należał się bohaterom na tym etapie serialu taki odcinek, który o wiele lepiej wybrzmiał w scenach spotkań jak poprzedni. Choć w wielu przypadkach te spotkania wybrzmiewają jak zapowiedź uśmiercenia wielu postaci, zwłaszcza drugoplanowych. Ale jestem pewien że Danka i Jon przeżyją. Jest to chyba jedyny wątek, który nie jest zamykany, ale rozwijający się w sezonie. Dobra robota na 7/10.
P. S. Wyjaśniło się też czemu Podricka tak kobiety kochają, że kasę mu oddawały:)
Jeden z najlepszych odcinków w całym serialu. Mnóstwo cudownych odwołań do poprzednich sezonów, świetny czarny humor i ładne podejście do tego co na nich czeka. Odcinek złotych dialogów
Może za bardzo lubię Władcę Pierścieni ale jak usłyszałem piosenkę Podricka od razu skojarzył mi się Pippin śpiewający przed bitwą w Minas Tirith.
Zabrakło tylko samobójczej szarży na białych wędrowców.
@@lukaszslowikowski1001 Sir Jorah odstawi coś takiego za tydzień... Ale gdyby GoT był dokładnie jak Władca Pierścieni to doszedłby po bitwie do siebie i zobaczyłby leczącą się obok Brienne B-)
Ten odcinek to po prostu cisza przed burzą, bardzo nostalgiczny jak dla mnie. :D Co do Szarego Robaka i Brienne - która spełniła marzenie i została rycerzem - jestem prawie pewna, że zginą. Tyrion w następnym odcinku może zostać bohaterem (albo gorzej zginąć) - to jak teraz zwracano uwagę na jego inteligencje jest bardzo zastanawiające + jako jedyny rozmawiał z Branem i zdobył jakąś jego wiedzę, a to pewnie też będzie miało znaczenie. Jeśli chodzi o Brana - idealnym Internetem nie jest, np. Sam musiał mu powiedzieć o ślubie, wcześniej myślał że Jon jest bękartem. A co do Daenarys, że nie mówiła o tym bratanku - dla nas może być to dziwne, ale u Targaryanow to normalne, że sypia się z kimś z rodziny, więc mogę zrozumieć.
W ogóle świetne recenzje, zostaje na dłużej. ;)
Edit: Wpadłam na szaloną teorie - Jamie zamieni się w zombiaka i jako nieumarły zabije Cersei. :D
Ja już wiedzę jak okazuje się że Night Kinga nie da się zabić ani valirian steel ani smoczym szkłem ani smoczym ogniem. Wtedy to się chyba wszyscy ze*rają
Mozna zabic Lightbringerem, tym mieczem Azora Ahai
Joe Bauer odpowiedzialny za efekty specjalne w GOT o Duchu:
,,Zobaczycie go ponownie. Otrzymał słuszną ilość czasu ekranowego w 8. sezonie. Pojawia się, jest bardzo obecny i robi sporo fajnych rzeczy"
Smoki ewakuują Starków , Danke, Tyriona na Żelazne wyspy, na tronie zasiądzie Król umarłych, a potem Jon który zabije Dankę by skąpać miecz we krwi ukochanej( Azor łapa) w epickim pojedynku zginie zabijając Króla Nieumarłych , na tronie zasiądzie Sansa z Tyrionem jako mężem i będą rządzić trupiarnią- ludzi przeżyje pare tysięcy .... Arya z ginie z rąk ludzi bez twarzy( ze mafii się żywym nie odchodzi) ;)
Ja mam tylko nadzieje ze przeżyje Ogar i zobaczymy walkę braci XD
Pies Cie Trącał boże, to było tak dawno, że prawie o tym zapomniałam xDD
Czekałam na Twoją recenzję cały dzień! c:
Kozacka recenzja jak zwykle i czekam do poniedziałku.
Targaryenowie kiedyś pobierali się w rodzinie, także jeśli Danka i Jon przeżyją, zapewne się pobiorą.
Co do Podricka to wydaje mi się że właśnie o to chodziło, że dobrze śpiewał tym dziwkom :P
Arya z Gendrym to się nie powinno wydarzyć.....
Zastanawiam się czy smocze szkło będzie w stanie zabić Nocnego Króla, te pytanie nie znalazło się chyba w odcinku bezpodstawnie, byłby to idealny moment gdy Theon próbuje zabić króla smoczym szkłem, a ten nic, tylko nabija go na swoją włócznię czy coś i ginie. Nie wiem czy tylko Nocny Król powstał przy pomocy smoczego szkła, czy inni wędrowcy też, bo wtedy mogłoby to wyjaśniać dlaczego jest odporny, ale wtedy co go zabije.
Co sądzisz o losach Varysa? Jest to genialna postać, ale w ostatnich odcinkach pomijana :/
W tym odcinku pierwszy raz polubiłem Sansę, jedyny odcinek w którym zachowywała się tak jakbym tego ja oczekiwał, zaś Danka staje się wredną suką, Jon też teraz taka pipa co lata za swoją ciotką....
Nie ma to jak recenzja odcinka, której długość jest porównywalna z długością filmu :)
Oczywiście, że jesteśmy zainteresowani twoimi reakcjami. Podobają mi się twoje recenzje pełne pozytywnej energii.
Tak co do Aryii się zgadzam.
Myślę, że albo Jorah zginie broniąc Lyanny i ona mu wybaczy to wygnanie albo Lyanna zginie i ludzie Mormontów chociaż niechętnie będą chcieli służyć pod jego dowództwem. Potem może wyniknąć z tego spina kapitana friendzone z Danką bo on będzie pragnąć dobra dla ludzi, którzy go przyjęli jako lorda (no i w ten sposób będzie kontynuować to co robiła Lyanna) i będzie chciał niezależnej północy, no a wiadomo czego chce Danka. Swojego niedźwiedzia, wilka i lwa u stóp
A ja nie uważam, że Lyanna tak łatwo zginie, jak już to razem z nocnym królem. Ona rozstawia po kątach każdego mając 60 ludzi i 10 lat. A nawet jak zginie to u Jorah mie zmieni to nic. On jest wierny Daenerys jak nikt. Raczej będzie zwolennikiem zjednoczenia północy i reszty westeros niż niezależności. Poza tym Bear Island to bardzo niewielka nagroda za bycie tak wiernym dowódcą... Powinien dostać sporo więcej ziem.
Czekałam na to cały dzień i teraz spokojnie mogę obejrzeć i iść spać ❤
W przyszłym odcinku zobaczymy czy dedeki mają jaja czy nie jak Theon. Śmierć postaci drugoplanowych jest przewidywalna. Śmierć postaci pierwszoplanowej już nie.
Mam nadzieję że zabiją Jona, nie ma jaj by zostać prawdziwym królem północy, oddał koronę Den po prostu jak by nie mógł się z nią ożenić i w ten sposób połączyć północ i ziemię Den w jedno państwo.
Ale od kiedy zabicie kogoś ważnego to pokazanie jaj? Nie rozumiem tego zupełnie. Przecież najważniejsze, byśmy mieli dobrą i sensowna historię, a nie pełno trupów. Skoro postacie mają jeszcze potencjał, by wycisnąć z nich dobra historię to nie widzę sensu, by ich ot tak zabijać.
@@derrain440 oddał koronę, bo to był jedyny sposób, by mieć jakakolwiek szansę z Nocnym Królem. Bez Dany północ nie miałaby żadnych szans. Jon jako jedyny rozumie, że wszyscy muszą działać razem, a nie kłócić się o tron. Bo jeśli nie będą działać razem to tronu za chwilę nie będzie w ogóle.
@@kpt_Yossarian Widać że albo nie zrozumiałeś albo nie czytałeś uważnie mojego komentarza, podałem przykład że mógł się od razu ożenić z Denerys i w ten sposób stwożyć jedno państwo czyli zakończyć problem. EDIT: Miałby i Północ wraz z wojskiem i ziemię Denerys wraz z jej Nieskalanymi itd.
@@derrain440 ożenić? On najpierw ukląkł potem dopiero coś między nimi się pojawiło. Gdyby wyskoczył od razu z propozycją ślubu, myślisz, że Daenerys potraktowałaby go poważnie?
Wreszcie!
Według mnie ten drugi odcinek ósmego sezonu jest NAJLEPSZY, kocham ❤
Mi się wydaje że Jon miał takie "wtf to moja ciotka", bo cały odcinek uciekał od niej.
Danka postanowi spalić dzona i się okaże ze ogień ze smoka na niego nie działa :D
Na pewno zwykły ogień działa. W pierwszym sezonie jak wzięli jednego zmarłego do Czarnego Zamku i w nocy zaatakował Mormonta to Jon wziął lampę i w niego rzucił. W drugim odcinku miał opatrunek na ręce. Ale z drugiej strony mógł się skaleczyć. Stąd opatrunek 😀
@@an.ka2184 Wiem to, Nawet jak chwycił tą lampę to zacisnął zęby go gorące, ale ja mówię o smoczym ogniu a nie zwykłym :D, może to jakoś inaczej działać przecież na niego :D
Ciekawa teoria. Ale ja myślę że smok by po prostu Dany nie posłuchał i nie zabił "członka rodziny" 😀
@@an.ka2184 Albo Danka zostawi Jona na śmierć a Smok sam po niego poleci :D
To by było mocne 😀
Winterfell padnie, garstka która przeżyje powinna spieprzyć na smokach lub smoku na Żelazne Wyspy. Do tego czasu może minąc sporo czasu zanim armia Nocnego Króla dotrze do krytycznego miejsca na południu czyli Królewskiej Przystani.
Jak zwykle najlepsza recenzja Gota w internetach! Tormundzik i Podriczek MVP tego odcinka jak dla mnie :D
Ucieszyło mnie również spędzenie ostatniej nocy przed bitwą Sansy oraz Theona :)
A jak król dociera do Królewskiej Przystani to Cercei wysadza miasto siebie i nocnego króla za pomocą dzikiego ognia :D
No w końcu, a już miałem iść spać. 😁
A ja właśnie poszedłem bo straciłem nadzieję 😂
Goździk nie przytyła. Ona jest w ciąży!!! Brawo Sam, brawo. "Co ty wiesz o jebaniu?" :D
Po pierwsze : Czekałam cały dzień na recenzje aż usnelam
Po drugie: Nie bez powodu była scena, że Tyrion chce wiedzieć wszystko o Branie. Mam nadzieję....
Po trzecie: Nie mogą zginąć wszyscy. Ta bitwa ma trwać cały odcinek, ale przed nami jeszcze (tylko ;( ) trzy... I to dlugie. Więc ktoś musi zająć czas antenowy 👌
Boję się jak diabli....
Przeżyje Jon, Danka, Tyrion, Arya, Sansa, Sam, Ogar, wyjaśnią sprawy z Euronem i Cersei, Euronem i Górą i akurat zlecą te 3 ostatnie odcinki. Też bym chciał, żeby przeżyło więcej postaci (Jaimie, Gendry, Brienne, Jorah, Robak) ale to jednak GoT...
Koleś ja się od ciebie uzaleznilam 😍 po odcinki koniecznie od razu lecę do twoich recenzji, pasja z jaką mówisz grze o tron-szoook😲 uwielbiam💓
Odcinek świetny i ciężko typować kto zginie w kolejnym odcinku, ale tak jak mówiłeś, dostaliśmy mnóstwo wskazówek, kto przestał być już potrzebny w show.
1. Cały czas mi chodzą po głowie słowa Melisandre do Varysa o śmierci. Wydaje mi się, że w tej krypcie naprawdę będą jacyś ożywieni nieumarli, którzy wybiją cywili w tym Varysa. Varys odezwał się chyba tylko raz w tych dwóch odcinkach, nie ma za bardzo co z nim robić.
2. Szary Robak na bank zginie.
3. Ucieczka Aryi w zwiastunie może być spowodowana ujrzeniem śmierci Gendry'ego. Gendry moim zdaniem nie przetrwa.
4. Duch nie dożyje końca bitwy, skoro nawet zapominają go wstawiać w odcinki.
5. Tormund zginie, ale wcześniej ukatrupi jednego z ożywionych olbrzymów. Wyczuwam dla niego taką rolę.
6. Ed też podejrzewam, że padnie skoro nie ma nocnej straży i po bitwie nie będzie potrzebna, to uśmiercenie go byłoby zrozumiałe.
7. No i na bank zginie Theon, ratując jednego ze swojej rodziny, cudowne poświęcenie.
8. Beric stracił kapłana, który mógłby go ożywić. Prawdopodobnie Pan Światła trzymał go przy życiu, żeby kogoś ocalił albo zabił jednego z białych wędrowców. Nie daje mu szansy na przeżycie.
Reszcie daje szansę na przeżycie :D
Dawaj te swoje reakcje!!! Nie ma nic lepszego nic twoja głupawka
Dobry odcinek, cisza przed burzą. Zostały już cztery 80 min odcinki i koniec 😥chyba nikt nie jest na to gotowy... Myślę, że za tydzień pożegnamy Theona, Lyanne Mormont, Brienne :(, Szarego Robaka, Ducha, Tormunda, Berica i Podrica. Jeśli się nie pomyle to będę zawiedziony, bo w końcu to gra o tron. Jeszcze co do utworu Podrica, to wprowadza świetna atmosferę, szczególnie pełna wersja Florence. Będzie mi w tym tygodniu towarzyszyć 😁 mam jeszcze jedno spostrzeżenie, że dziwne będzie jak martwi powstaną w kryptach bo w jaki sposób przebiją się przez kamienne grobowce? Ten schwytany dla Cersei był w drewnianym pudle i było bezpiecznie. Zobaczymy jak to twórcy zrobią, bo też czuję że taki właśnie jest plan.
Pasowanie na rycerzy przed bitwą było bardzo częstą praktyką i genialnym posunięciem psychologicznym. Takie "Tradycje w parę godzin przed bitwą " Podnosiły morale wojska jak i samych młodzików, którzy uskrzydleni zaszczytem dokonywali cudów męskości i porywali przykładem innych :) Powinni pasować na dziedzińcu albo pod murami kogo się da żeby podnieść bojowego ducha wojska :) A tak przy okazji uwielbiam Twoje filmy :p
Ale się śmiesznie tego słucha po latach XD
Najsmutniejsze jest to, że za tydzień będziemy musieli rozstać się z tyloma świetnymi postaciami, które były częścią tej historii przez tak wiele lat :(
Według mnie na 80% może umrzeć:
-Theon (chociaż jest szansa że przeżyje bo coś iskrzy między nim a Sansą , bo jaki jest inny kandydat dla Sansy)
-Szary Robak (definitywne pożegnanie)
-Eddie (koniec nocnej straży)
-Tormund (nie ma nic do roboty w fabule)
-Beric Dondarion (śmierć Thorosa z Myr coś może znaczyć)
-Podric (chociaż modlę się o to żeby przeżył)
-Jorah (posiadanie miecza rodu Tarlych może coś znaczyć)
- Jamie Lannister (niezręczne teksty Brana)
-Aryia (sceny ze zwiastunu, śmierć razem z Gendrym jest też możliwa)
-Gendry (śmierć z Aryią jest możliwa)
-Bran (koniec nocnego króla może być równoznaczne z końcem Trójokich Wron, ponieważ Trójokie Wrony nie miały by już żadnego zadania do wykonania)
Przecież theon nie ma kutasa przez o raczej jest słabym kandydatem na męża
Moje typy na śmierć w następnym odcinku:
-Theon (to jest chyba najpewniejsza śmierć, nie ma dla niego lepszego wątku i lepszej śmierci)
-Szary Robak (również dość oczywista śmierć, było zbudowane napięcie i pożegnalny pocałunek, a jego postać nie gra znaczącej roli w całej układance)
-Edd (trzecioplanowa postać, nie ma dla niej wątku)
-Beric (też nie jest znaczącą postacią, a trzeba pamiętać że Thorosa już nie ma, tak więc umrze po raz ostatni)
-Jorah (napięcie było zbudowane, miał szczerą pogawędkę z Danką, miał pogawędkę ze swoją kuzynką Lyanną Mormont i dostał miecz od Sama, myślę że twórcy nie skupialiby na nim tylu scen, gdyby nie chodziło im o jego nadchodzącą śmierć)
-Podrick (2/3-cioplanowa postać, dowiedzieliśmy się co zrobił w tym burdelu, nie ma po co dłużej go trzymać)
-Tormund (z bólem na sercu, ale jeden z moich ulubieńców też prawdopodobnie padnie ofiarą tej wojny, z uwagi że jego wątek też już nie jest istotny)
-Lyanna Mormont (niezwykle odważna, było zbudowane lekkie napięcie, mam teorie że na polu bitwy będzie miała kłopoty, a wtedy jej kuzyn Jorah przybędzie z pomocą lecz oboje zginą)
-Brienne (wybór również oczywisty, w odcinku "przygotowawczym" było wokół niej zbudowane największe napięcie, mamy ratunek dla Jaime'iego, mamy mianowanie na rycerza (spełnienie jej marzeń), lecz to wszystko jest tylko przygotowaniem widza pod jej śmierć, nie ma dla niej wątku, bo związek z Jaime'im słabo widzę)
-Bran (na sam koniec gruba ryba, to będzie najbardziej poruszająca śmierć, ale spójrzmy logicznie, to o niego się tu rozchodzi, jest głównym celem Night Kinga, jeśli by przeżył wojna z Cersei byłaby jednostronna i nudna, z uwagi na to że Bran wiedziałby wszystko o ich przygotowaniu i planach na nadchodzące bitwy, jego wątki spoglądania w przeszłość i bycia wroną są też już wyczerpane, Jon dowiedział się kim jest, mieliśmy wgląd na całą historie i teraz znamy wszystko od A do Z, nie będzie dla niego wątku, dodając że jest to finalny sezon i jest to GRA O TRON to raczej kolejny Stark będzie uśmiercony, jego śmierć rzecz jasna Night King przypłaci życiem, tak to zakładam)
Bezpieczni:
-Jon, Danka, Davos, Tyrion, Sam, Gilly, Arya, Ogar, Sansa, Missandei, Gendry i przede wszystkim Jaime (to on musi zabić Cersei)
BTW. Jak zwykle niezawodna recenzja :)
To niezła szybka recenzja 39 minut :D that's what i like
2. Było też ciekawe odniesienie do "Listy Aryi" i wykreślenia z niej Berica bez zabijania.
Recenzja prawie tak długa jak odcinek. I to ja rozumiem :)
Dziwne że nikt nie użył tekstu z Wiedźmina 3 na widok Królobójcy
- Co Królobójca tu robi ?
- Ten nocny król jest królem czyż nie ? XD
Chce żeby wszyscy przeżyli ale to jest gra o tron
wszyscy przeżyją chodź niektórzy tylko w pewnym sensie
Na początku liczylam ze ten odcinek juz bedzie mial juz epicka bitwe i akcje, ale po obejrzeniu zrozumialam, ze tego nam potrzeba. To naprawde świetne postacie, warto sie z nimi pożegnać w taki sposob
Bardzo emocjonalny odcinek, przygotowujący nas na pożegnanie niektórych z naszych ulubionych bohaterów. Wielkie brawa za analizę, nikt chyba nie robi tego lepiej od ciebie 😉 po raz pierwszy chcę, ale poniekąd też nie chcę zobaczyć kolejnego odcinka, chyba nikt z nas nie jest gotowy na pożegnanie 😭
Moze Tyrion powiedział „może przezyjemy”, bo Bran mu właśnie cos wcześniej powiedział?
Csi, bądźmy dobrej myśli
A mnie nie przeszkadza fiku miku z Arya, ale widzę po wielu komentarzach pod reckami, że sporo osób ma problem z tą sceną. Pewnie przez to, że aktorka grająca Arye nie wygląda na swój wiek. Choć jestem pewien że to dublerka, tak już wcześniej robiono w serialu np. w scenie marszu z Cersei. Zresztą nic tak naprawdę nie pokazano. Tak przy okazji to od kilku serii można zauważyć, że sceny erotyczne, gwałty i tym podobne pokazywane są tak, jeśli dotyczą głównych bohaterów/bohaterek by nic nie pokazać, dość delikatnie lub szybko są sceny ucinane. Jedynie stażyści i stażystki nie mają oporów jak w poprzednim odcinku w scenie w burdelu. Od kilku sezonów twórcy mocno ograniczają się z seksem, to nie są pierwsze sezony gdzie sobie twórcy folgowali. Więc już hasło seks i smoki za bardzo do serialu nie pasuje, bo zostały same smoki:)
A wracając do sceny co wywołała kontrowersje to ciekawe jest to, że nikomu nie przeszkadza to, że dziewczyna nic tylko mordowała od kilku sezonów. Dla mnie ta scena w drugim odcinku ma sens biorąc pod uwagę okoliczności jakie mamy w serialu, zrozumiała jest ta jej decyzja, czemu ją podjęła. Zresztą dawno już dzieckiem nie jest ta bohaterka w tym okrutnym świecie. Ale rozumiem, że mordować może i z tym nikt problemu nie miał, a seksu jej fani zabraniają pomimo tego, że to jej decyzja i nikt jej nie zmuszał? :)
A co ona pokazała aby potrzebować dublerki? Daj spokój.
Podczas rozprawy Jamiego Bran powiedział "thinks we do for love" ta sama frazę wypowiedział Jamie wypychajac go z okna ;)
Przydałby się Howland Reed on był z Nedem przy narodzinach Johna i po problemie. Dodatkowo tak jak Eomer podczas bitwy o Helmowy Jar tak oddział Tully (Black Fish jeśli żyje) może przybyć z odsieczą.
Następny odcinek na wstrzymanym oddechu XDDD