Ten typ suportu stanowi zamkniętą całość i nie ma tam co smarować. Jedyne co, można dać nieco smaru na gwinty mufy, żeby się z biegiem czasu nie zapiekły.
@@jakublew8960 No dobrze: rower dawca 120,00-zł, cześci 730, 00-zł czyli razem 850,00-zł. A ile malowanie, gwintowanie rury sterowej i szpachlowanie wgniecenia - ok. 100,00-zł? Czy zatem projekt zamknął się w 1000,00-zł?
Tak dopytuje o te koszty bo też mi chodzi po głowie projekt zbudowania budżetowego gravela ale jak wstępnie sobie wyliczyłem to koszt wyniesie około 1200 zł ale za to rower bedzie na aluminiowej ramie i z klamkomanetkami i z napędem shimano 2x9 na hollowtechu.
No cóż, mam nadzieję, że niepotrzebnie się martwię ale... istnieje obawa, że zastępując amortyzator sztywnym widelcem zmieniłeś geometrię roweru, tj. główka ramy poszła mocno w dół. Amortyzator z samego założenia/konstrukcji jest dłuższy od widelca. Tzn. odległość między dolną bieżnią a osią koła jest znacząco większa niż w tym widelcu (widać to też po odległości pivotów od główki). W efekcie może się okazać, że teraz pedały będziesz ciągnął po ziemi. Obym się mylił, próbna jazda rozwiąże dylematy, pozdrower.
@@WR-WeRide Heh... pogrzebałem w necie i okazuje się, że wyskakujące "Richmondy Authory" mają faktycznie sztywniaki. Ale nie pisnąłeś wcześniej słówkiem, że amor był dołożony. No niezły z ciebie Wojtek 🤪.
Wojtek podrzuć mi proszę jakiś adres paczkomatu to wyślę Tobie kilka par fajnych rękawic do majsterkowania :) Mamy u siebie w magazynie. Będziesz miał prezent na święta! :)
Dobra robota. Nawet mi się podoba...
Fajny projekt ;)
Co ten rower ma wspolnego z gravelem?
Spodziewałem się, że do suportu też daje się smaru, a tu zaskoczenie.
Ten typ suportu stanowi zamkniętą całość i nie ma tam co smarować. Jedyne co, można dać nieco smaru na gwinty mufy, żeby się z biegiem czasu nie zapiekły.
Dokladnie, gwint nasmarowany obowiazkowo 😌
Lubię takie proste cuda
Jaki ostatecznie wyszedł koszt? Jakie są przełożenia (jakie blaty i jaki zakres kasety)?
Koszty podliczał w poprzednim (5tym) odcinku o tanim gravelu.
@@jakublew8960 No dobrze: rower dawca 120,00-zł, cześci 730, 00-zł czyli razem 850,00-zł. A ile malowanie, gwintowanie rury sterowej i szpachlowanie wgniecenia - ok. 100,00-zł? Czy zatem projekt zamknął się w 1000,00-zł?
Malowanie- 0, bo użyłem materiały, które mi pozostały. Gwintowania nie było, bo długość gwintu była odpowiednia. cx80 kosztował dokładnie 23 złocisze.
@@Oldbikerestorations + 23(cx80) - ok.100(wartość amora) = ok. 770
Tak dopytuje o te koszty bo też mi chodzi po głowie projekt zbudowania budżetowego gravela ale jak wstępnie sobie wyliczyłem to koszt wyniesie około 1200 zł ale za to rower bedzie na aluminiowej ramie i z klamkomanetkami i z napędem shimano 2x9 na hollowtechu.
No cóż, mam nadzieję, że niepotrzebnie się martwię ale...
istnieje obawa, że zastępując amortyzator sztywnym widelcem zmieniłeś geometrię roweru, tj. główka ramy poszła mocno w dół. Amortyzator z samego założenia/konstrukcji jest dłuższy od widelca. Tzn. odległość między dolną bieżnią a osią koła jest znacząco większa niż w tym widelcu (widać to też po odległości pivotów od główki).
W efekcie może się okazać, że teraz pedały będziesz ciągnął po ziemi.
Obym się mylił, próbna jazda rozwiąże dylematy,
pozdrower.
W oryginale rower ten miał już sztywny widelec, tak więc nie powinno być problemów :)
@@WR-WeRide Heh... pogrzebałem w necie i okazuje się, że wyskakujące "Richmondy Authory" mają faktycznie sztywniaki. Ale nie pisnąłeś wcześniej słówkiem, że amor był dołożony.
No niezły z ciebie Wojtek 🤪.
Wojtek podrzuć mi proszę jakiś adres paczkomatu to wyślę Tobie kilka par fajnych rękawic do majsterkowania :)
Mamy u siebie w magazynie. Będziesz miał prezent na święta! :)
Sory, że dopiero teraz- karpik sam się nie zje :). Jakbyś mógł przesłać swój mail na mój wrweride@gmail.com to by było spoko :)
@@WR-WeRide po pracy ogarnę :) ustalimy tylko rozmiar.