Ciekawa kontynuacja poprzedniej rozmowy. Niestety to prawda polska szkoła to beton obecnie, zmiany są kosmetyczne na potrzeby wyborów, nie jakości edukacji. Kończyłem technikum kolejowe, które swego czasu należało pod ministerstwo transportu (mam nadzieje że się nie pomyliłem) i to ministerstwo zgłaszało zapotrzebowanie na konkretne kierunki nauczania wiedząc ile osób odejdzie za niebawem na emeryturę i będzie trzeba uzupełnić braki. Za czasów moich studiów popularne były wszelkie kierunki ekonomiczno - finansowe, które wypuszczały nadprodukcję osób wykształconych w tym zakresie.
Obecnie w Polsce jedynie 16% wszystkich pracujących wykonuje pracę fizyczną. Za tzw komuny mówiło się o przeroście biurokracji.... a ťu znowu Amerykę odkrywamy? Rzeczywistość poprzez mechanizację i automatyzację uległa zmianom natomiast świadomość społeczna kuleje a rządy zamiast dbać o społeczeństwa dba o utrzymanie władzy służąc mamonie.
Przestańcie pitolić o reformach edukacji idąc za trendami mieszania w głowach. Problem to znalezienie dobrej i dobrze płatnej pracy w Polsce!!! Czemu wciąż najlepsi wyjeżdżają??? Brakuje nam dobrze wykształconych czy może jednak dobrej pracy dla nich za wynagrodzenie godne najlepszych????? Możemy mieć i mamy najlepsze szkoły, powiedzcie lepiej gdzie mogą ich absolwenci znaleźć dobrze płatną pracę bo zgaduję że głównie w zagranicznych firmach. Żadne inwestycje w edukację ani najlepsi nauczyciele i ich wychowankowie nie pomogą dopóki nie wykorzystamy tego potencjału by zwrócił nam takie inwestycje. Niby takie mądre głowy a usiłują grzać kotleta😅🤣🤣🤣 Edukatorzy kurde co zapomnieli że inwestycja w tworzenie dobrych miejsc pracy za godziwe pieniądze to jedyny najlepszy i skuteczny sposób na zmotywowanie uczniów.
@@DawidSykulski00 tak, pod koniec dwa zdania i nieco wcześniej kiedy mówił jak jest w Arabii Saudyjskiej, natomiast 90% czasu pieprzenie o edukacji KTÓRA JEST W POLSCE NA DOBRYM POZIOMIE ZAMIAST O ZAPEWNIENIU DOBRYCH MIEJSC PRACY. Jeszcze jakieś uwagi???
Przykład Singapuru pokazuje właśnie jak dobra edukacja potrafi stworzyć miejsca pracy. Jeśli mamy wysokiej klasy fachowców, to można otwierać start upy, pozyskiwać granty itp. Jak inaczej można tworzyć miejsca pracy skoro nie ma już firm państwowych? Ale jeśli firmy działające w obszarze nowych technologii zobaczą, że tu można pozyskać świetnych fachowców, to same te miejsca pracy stworzą.
@@jacekkalistenika przykłady finansowania start up czy przyznawania grantów w Polsce pokazują właśnie że słabo to wygląda. Dopóki wykształceni w Polsce absolwenci nie będą mieli zapewnionych dobrych warunków dopóty będą wyjeżdżać. Jeszcze raz : ŁAPY PRECZ OD EDUKACJI. DAJCIE KASY UCZELNIOM I MOŻLIWOŚCI ROZWOJU. Trzeba zacząć wspierać własną przedsiębiorczość ZAMIAST WSZYSTKO SPRZEDAWAĆ OBCYM. Przykład Singapuru zapewne zupełnie nijak ma się do Polski, ale poproszę o szczegóły, jakie dziedziny edukacji przełożyły się na rynek pracy? Czy przypadkiem nie ZMIENIONO LUB STWORZONO NOWYCH PRZEPISÓW? CZY WCZEŚNIEJ ISTNIAŁA LUKA ZAPOTRZEBOWANIA KTÓREJ NIKT NIE WYPEŁNIAŁ? WCZEŚNIEJ SIĘ COŚ NIE OPŁACAŁO ALE JAK ZMIENIONO EDUKACJĘ TO ZACZĘŁO SIĘ OPŁACAĆ???? Sorry tutaj wystarczy zwykły prosty chłopski rozum żeby wyczuć demagogię i manipulanctwo.
@@marekt78Informacji o reformie edukacji w Singapurze można znaleźć bardzo dużo w internecie, bo jest fenomenem. Zmieniono wszystko od szkoły podstawowej po uniwersytety. Postawiono na nowoczesne metody nauczania. Pani w szkole sprawdza czy jesteśmy wzrokowcem, sluchowcem czy kinestatykiem. Dzieci uczą się sporządzać mapy myśli, jest dużo technik mnemotechnicznych itp. Uniwersytet w Singapurze jest 14 na liście najlepszych. Nasza najlepsza uczelnia to Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu miejsce 514. Czy były zmiany polityczne, podatkowe itp. tego nie wiem. Żeby była jasność, nie jestem przeciwnikiem zmian w zakresie tworzenia miejsc pracy ale jeśli gospodarka nie jest centralnie sterowana, to rząd ma niewielkie pole do manewru. Oczywiście zawsze można obniżyć podatki, choć praktyka pokazuje, że nasi rządzący bardzo się tego boją. Ta rozmowa była o szkolnictwie i nadal jest wiele do zrobienia. Polityka w zakresie ściągnięcia inwestorów, to zupełnie inne zagadnienie.
Kapitalna rozmowa!!! przebiła część pierwszą!
Dzięki za rozmowę Jacku. Pozdrawiam :)
Ciekawa kontynuacja poprzedniej rozmowy. Niestety to prawda polska szkoła to beton obecnie, zmiany są kosmetyczne na potrzeby wyborów, nie jakości edukacji.
Kończyłem technikum kolejowe, które swego czasu należało pod ministerstwo transportu (mam nadzieje że się nie pomyliłem) i to ministerstwo zgłaszało zapotrzebowanie na konkretne kierunki nauczania wiedząc ile osób odejdzie za niebawem na emeryturę i będzie trzeba uzupełnić braki. Za czasów moich studiów popularne były wszelkie kierunki ekonomiczno - finansowe, które wypuszczały nadprodukcję osób wykształconych w tym zakresie.
Pierwszy 😊
Drugi 😅
@@retlaw3890 trzecia!
Obecnie w Polsce jedynie 16% wszystkich pracujących wykonuje pracę fizyczną. Za tzw komuny mówiło się o przeroście biurokracji.... a ťu znowu Amerykę odkrywamy?
Rzeczywistość poprzez mechanizację i automatyzację uległa zmianom natomiast świadomość społeczna kuleje a rządy zamiast dbać o społeczeństwa dba o utrzymanie władzy służąc mamonie.
Przestańcie pitolić o reformach edukacji idąc za trendami mieszania w głowach.
Problem to znalezienie dobrej i dobrze płatnej pracy w Polsce!!!
Czemu wciąż najlepsi wyjeżdżają??? Brakuje nam dobrze wykształconych czy może jednak dobrej pracy dla nich za wynagrodzenie godne najlepszych?????
Możemy mieć i mamy najlepsze szkoły, powiedzcie lepiej gdzie mogą ich absolwenci znaleźć dobrze płatną pracę bo zgaduję że głównie w zagranicznych firmach. Żadne inwestycje w edukację ani najlepsi nauczyciele i ich wychowankowie nie pomogą dopóki nie wykorzystamy tego potencjału by zwrócił nam takie inwestycje.
Niby takie mądre głowy a usiłują grzać kotleta😅🤣🤣🤣
Edukatorzy kurde co zapomnieli że inwestycja w tworzenie dobrych miejsc pracy za godziwe pieniądze to jedyny najlepszy i skuteczny sposób na zmotywowanie uczniów.
Przeciez mowil, ze wlasnie najwiekszym problemem jest brak polaczenia rynku pracy i rynku edukacji, sluchales czy "skrytykuje, nie sluchalem"?
@@DawidSykulski00 tak, pod koniec dwa zdania i nieco wcześniej kiedy mówił jak jest w Arabii Saudyjskiej, natomiast 90% czasu pieprzenie o edukacji KTÓRA JEST W POLSCE NA DOBRYM POZIOMIE ZAMIAST O ZAPEWNIENIU DOBRYCH MIEJSC PRACY.
Jeszcze jakieś uwagi???
Przykład Singapuru pokazuje właśnie jak dobra edukacja potrafi stworzyć miejsca pracy. Jeśli mamy wysokiej klasy fachowców, to można otwierać start upy, pozyskiwać granty itp. Jak inaczej można tworzyć miejsca pracy skoro nie ma już firm państwowych? Ale jeśli firmy działające w obszarze nowych technologii zobaczą, że tu można pozyskać świetnych fachowców, to same te miejsca pracy stworzą.
@@jacekkalistenika przykłady finansowania start up czy przyznawania grantów w Polsce pokazują właśnie że słabo to wygląda. Dopóki wykształceni w Polsce absolwenci nie będą mieli zapewnionych dobrych warunków dopóty będą wyjeżdżać.
Jeszcze raz : ŁAPY PRECZ OD EDUKACJI. DAJCIE KASY UCZELNIOM I MOŻLIWOŚCI ROZWOJU.
Trzeba zacząć wspierać własną przedsiębiorczość ZAMIAST WSZYSTKO SPRZEDAWAĆ OBCYM. Przykład Singapuru zapewne zupełnie nijak ma się do Polski, ale poproszę o szczegóły, jakie dziedziny edukacji przełożyły się na rynek pracy? Czy przypadkiem nie ZMIENIONO LUB STWORZONO NOWYCH PRZEPISÓW? CZY WCZEŚNIEJ ISTNIAŁA LUKA ZAPOTRZEBOWANIA KTÓREJ NIKT NIE WYPEŁNIAŁ? WCZEŚNIEJ SIĘ COŚ NIE OPŁACAŁO ALE JAK ZMIENIONO EDUKACJĘ TO ZACZĘŁO SIĘ OPŁACAĆ????
Sorry tutaj wystarczy zwykły prosty chłopski rozum żeby wyczuć demagogię i manipulanctwo.
@@marekt78Informacji o reformie edukacji w Singapurze można znaleźć bardzo dużo w internecie, bo jest fenomenem. Zmieniono wszystko od szkoły podstawowej po uniwersytety. Postawiono na nowoczesne metody nauczania. Pani w szkole sprawdza czy jesteśmy wzrokowcem, sluchowcem czy kinestatykiem. Dzieci uczą się sporządzać mapy myśli, jest dużo technik mnemotechnicznych itp. Uniwersytet w Singapurze jest 14 na liście najlepszych. Nasza najlepsza uczelnia to Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu miejsce 514. Czy były zmiany polityczne, podatkowe itp. tego nie wiem. Żeby była jasność, nie jestem przeciwnikiem zmian w zakresie tworzenia miejsc pracy ale jeśli gospodarka nie jest centralnie sterowana, to rząd ma niewielkie pole do manewru. Oczywiście zawsze można obniżyć podatki, choć praktyka pokazuje, że nasi rządzący bardzo się tego boją. Ta rozmowa była o szkolnictwie i nadal jest wiele do zrobienia. Polityka w zakresie ściągnięcia inwestorów, to zupełnie inne zagadnienie.