Rayman 3 i Murphy czytający poradnik do gry: "Przełącznik służy do przełączania! Bym się nie domyślił! Boże, kto pisał te brednie?" Albo Globox, który twierdzi, że jest od Raymana potężniejszy, ponieważ Rayman z pewnością umarł już kilka razy (game over), a Globox ani razu.
Najśmieszniejsze absurdy: 1. W Plants vs Zombies główny bohater zamiast ogrodzić swój dom i chronić się przed zombie, to sadzi wokół kwiaty i zostawia otwarte drzwi. 2. Skyrim - wszyscy traktują naszego towarzysza jak powietrze. 3. Fable III - granie w łapki i bohaterska poza to sposoby na podryw.
Nie rozumiem co jest złego w wiedźminie? Wieśniacy to wieśniacy, a wiedźmini nie są jakoś mile widziani przez społeczeństwo. Jak dla mnie wszystko jest w porządku .-.
***** Mimo opinii świetnego wojownika bardziej jest uważany za wiedźmina - odmieńca, istoty która nie powinna istnieć po inwazji na Kaer Morhen Nie jest też narwańcem, czy osobą, która gdy tylko słyszy złe słowo o sobie od razu zabija. Nie, Geralt jest raczej kimś, kto przyzwyczaił się do obelg i tego, że nie jest mile widziany w pewnych miejscach. Wie też, że wieśniacy zawsze będą bardziej przesądni i bojaźliwi. (Informacje o tym biorę z książek, ponieważ gry mimo, że bardzo dobre, to jednak były na podstawie książęk, czyli one są ważniejszą informacją :P)
No i zapomniałam o najważniejszym: SPOILER ALERT Koniec końców to właśnie wieśniak zabija Geralta, a więc no, widocznie wieśniacy znali przyszłość i wiedzieli, że nie muszą się za bardzo bać xD
> Skyrim > Noś ciężką zbroję > Delphine prowadzi cię przez pół Skyrim do Gajkyne > Delphine nosi lekką zbroję > Nie nadążasz za Delphine > Biegnij sprintem > Delphine biegnie wtedy wolniej od ciebie > Ja pierdolę
Mnie rozprasza brak nóg, bieganie z wycelowaną bronią (zawsze i wszędzie), wyjmowanie pocisków przy wywalaniu magazynka (amunicja liczona w pociskach a nie w magazynkach), no i klasyk czyli jesteśmy jedyną osobą która może uratować świat, bo jako kompletny wieśniak, umiemy posługiwać się karabinem plazmowym sprintować na 2 km i bez ustannie biegać i zbierać na klatę pociski... :D
W South Parku wyśmiany ogólnie jest też Skyrim: niemy bohater, wybory co nie mają w sumie żadnego znaczenia, miano Nowego jako Dragonborn. Zabrakło też mi Wiedźmina 3: Serca z Kamienia, gdzie w cutscence Geralt podchodzi do szkatułki i zamiast ją podnieść, gasi świeczki przy pomocy Igni mówiąc "Cholerne świeczki". Jest to wyśmianie pomysłu umieszczenia klawisza interakcji razem z Igni, przez który gracze zamiast coś podnieść albo po prostu uruchomić cutscenkę wszystko zapalali wokół albo gasili.
Jest też moment w "Krew i Wino" gdzie Geralt pyta Płotkę dlaczego zawsze przychodzi nawet z drugiego konca świata gdy zagwizda, a płot jest dal niej przeszkodą nie do pokonania :D
w sercach z kamienia jest też scena z gościem ze skarbówki, która wyśmiała graczy, którzy zabijali krowy jakimś tam eksploitem oraz to, że da się wbić komuś na chatę i zarąbać wszystko
Przypomniała mi się ciekawostka z Postal 2 paradise lost. Można było w jednym budynku znaleźć komputer na którym jest komunikat "Postal 3 przestał działać" i były 2 opcje: 1. odinstaluj gre i zainstaluj postal 2. Opcja 2. Poczekaj aż gra stanie się lepsza lub licz na Postal 4. Twórcy tutaj nabijali się z Postal 3 bo nie spodobała im się ta część (bo sprzedali prawa innej firmie). Prawdziwi stwórcy postala zrobili dlc w którym właśnie się z postala 3 wyśmiali. Taka ciekawostka, gra która wyśmiała inną grę, wiem że pod innym względem zrobili ten film ale ja tak go zrozumiałem.
To jest jedna misja. Tu raczej chodzi o gry, w których konwencji jest wyśmiewanie innych gier. Deadpool, Undertale i Kijek Prawdy opierają się na parodii, a w Mass Effect'ie i Borderlands też jest mnóstwo tekstów i scen, które są satyrą gaming'u, a w Wieśku 3 to jest dosłownie tylko JEDNA misja. Przestańcie wpierdalać Wiedźmina wszędzie, bo trochę już przesadzacie.
ten quest znajdziesz na północny wschód od kasztelu Dun Tynne, nie pamiętam czy jest oznaczony wykrzyknikiem czy znakiem zapytania ale na mapie jest niedaleko jaskini. Uśmiałam się na tym zadaniu jak na żadnym innym w KiW XDD
Mnie i tak najbardziej rozwalało to, jak w mafii II biegłeś przed swoimi towarzyszami np. Joe, wychodząc z budynku, a on w magiczny sposób teleportował się na zewnątrz xD
W nowym south parku jak chcemy pominąć scenke w której cartman opisuje historię czemu zostaliśmy "super bohaterem" po próbie pominięcia mówi "nie, nie chcesz tego pominąć, to jest zajebiste" i scenka leci dalej ;)
0:37 Oooo tak, Total Overdose, w to się pięknie grało. 1:52 Ja to se w Deadpoolu ulepszył miecze i pistolety, i to był dobry wybór. Tiaa MG: Revenengeance tego nauczył i odwalić się jak źle napisałem tytuł..... Jest za długi. :P
najgłupsze są wybory na koniec gry, Przez całą grę ganiamy za złoczyńcą który zabił naszą rodzinę a i tak na koniec gry mamy do wyboru dwie opcję . 1. Zabij 2. ocal Totalny absurd.
To zależy od gry. Np w takim wieśku 2 przez całą grę uganiamy się za Letho, który zabił Folstesta(i Demawenda) i zniszczył nam reputacje. A na koniec możemy go puścić wolno bo w sumie jesteście kolegami po fachu, a wszystko co on robił było na zlecenie Nilfgardu.
Czemu absurd ? Zniżenie się do poziomu mordercy to coś godnego pochwały ? Właśnie wg mnie darowanie życia jakiemuś draniowi jest oznaką wielkiej siły i dojrzałości. Poza tym życie ze świadomością, że jest się mordercą do przyjemnych nie należy, a nawet jeżeli jesteś psychopatycznym, wypranym z emocji człowiekiem to nadal można oddać delikwenta "pod opiekę" do odpowiednich instytucji. Co nie zmienia faktu, że ja bym pewnie gościa zapierdolił.
"Życie ze świadomością że jest się mordercą do przyjemnych nie należy" Cóz za absurd! Ilu ludzi zabiłeś że jesteś tego taki pewien kumplu? Mało to na świecie psychopatów bez sumienia? Ja tam w sumie mógłbym pracować jako oficer rosyjski w katyniu i spać jak niemowle każdej nocy, a Ty? ;)
Max Payne 3 Ja: rozwalam 50 typów i jestem podziurawiony jak Ser szwajcarski Max w cutscence: dostaje jedną kulkę w rękę i mdleję z bulu i ledwo idzie Ja:
co do undertale jest jeszcze coś w stylu "chciałeś popchnać kule lecz okazało się że to tylko pixele" czy jakoś tak (nie grałem w to 10 mies więc tego nie pamiętam)
Być może Wiedźmina już niektórzy mają dosyć, ale w "Krwi i wino" był motyw rozmowy z Płotką w której twórcy z dystansem wyśmiewają to, jak nieudolna bywałą czasem mechanika naszego wierzchowca. Być może sie pomylę ale fragment rozmowy brzmiał G:"Płotka, jak to jest, że możesz przepłynąć całe morze, a powstrzymują Cie małe płotki?" P:" Wiesz, każdy ma swoje ograniczenia." :D
Mnie rozbawiła misja w Wiedźminie 3 z dodatku Krew i Wino kiedy Geralt naćpał się jakimś eliksirem i zaczął rozmawiać z Płotką. Pamiętam te słowa: Płotka, jak to jest, że potrafisz na moje zagwizdanie potrafisz przepłynąć całe morze, a gdy jesteś już blisko nie umiesz przeskoczyć jednego zwykłego płotka.
Bad company 2, to najlepsza część BF'a. Tam wszystko było zajebiste. Rozmowa w stylu "My tu Kurwa zginiemy! -Uspokój się. Pomyśl o cheeriderkach -Już mi przeszło. Zajebmy skurwieli"
Duke Nuken Forever: moment w którym gra wyśmiewa kombinezon Master Chiefa, gdy Duke nie chce go założyć, bo twierdzi że go nie potrzebuje do zbawienia świata
W pierwszej odsłonie Max Payne ma kwestią, w której mówi, że czuje się jakby był bohaterem gry komputerowej i był sterowany przy okazji nieźle wyśmiewając cała koncepcję gry.
Polecam jeszcze do tego zestawu grę DLC Quest dostępną na steamie. Gra świetnie parodiuje te całe cięcia gry na plasterki. Np: Gra na początku nie na dźwięku czy można się poruszać tylko w prawo i nie można skakać. Ale po zakupie odpowiedniego dodatku odblokowywujemy tę i wiele innych opcji
Max Payne w trzeciej części serii kilka razy puszcza oko do gracza, wyśmiewając np. przesadnie dużą liczbę przeciwników lub to, że to zawsze on musi wciskać przyciski :)
We wszystkie gry wymienione w tym materiale naprawdę warto zagrać. Choć niektóre nie mają nawet polskich napisów to większość można zdobyć po polsku a nawet z dobrym dubbingiem.
W Bulletstorm w ogóle był taki etap, w którym główny bohater, za pomocą pilota sterował wielkim mechanicznym tyranozaurem. Ciesząc się jak dziecko również tak jakby grał w grę. Wydaje mi się, że twórcy chcieli sparodiować w ten sposób, uczucie potęgi jakie jakie daje nam "siadanie" za sterami wielkich mechów w grach.
Zdziwiło mnie, że nie pojawił się "SeriousSam 2" w którym było sporo podobnych gagów. Na przykład zamawianie przez telefon bosa na koniec poziomu albo wiszący szkielet Duke'a Nukem'a z rakietą wsadzoną w miednicę.
Jeśli dobrze pamiętam, to w Killers is Dead podczas dialogu, który się przedłuża, główny bohater mówi o tym, że to gra akcji (Ale mogę się mylić i jak coś to poprawić)
Chętnie jednak bym się zmierzył z Lordem Skagów z Borderlands 2, więc robiąc tą misję pierwszy raz byłem tylko zawiedziony ilością kamyczków do zebrania, a reszta strasznie mi się spodobała :D
The Bards Tale gdzie między innymi postać prowadziła dialogi z narratorem zastanawiając się o co chodzi kiedy ten tłumaczył sterowanie, wyśmianie typowego elementu RPG gdzie jedną z pierwszych misji jest zabijanie szczurów w piwnicy (natrafiamy na super szczura który przypala nas ogniem) czy wysypanie się masy przedmiotów z pierwszego zabitego wilka co również jest komentowane przez bohatera i narratora.
Zabrakło mi tutaj fragmentu z Krwi i Wina, gdzie w jednej z misji Płotka zyskała moc mówienia (a raczej Geralt się naćpał) i Wiedźmin spytał jej jak to jest, że na zawołanie potrafi przepłynąć ocean, a blokują ją płotki :P
Nie spotkałem się z takimi przypadkami, ale ciekawe by było gdyby w samouczku ktoś powiedział: - Witaj! Tutaj tajemniczy głos, jak się domyślisz skąd się wziął to dam ci cukierka, ale do rzeczy: witaj w samouczku, w którym i nie tylko w nim przyspieszę ci czas 60-krotnie bo nie chcę cię stąd wypuścić za szybko...(gracz próbuje wysadzić ścianę)-HEJ nie próbuj wysadzać tej ściany! Przecież wiesz że jest niezniszczalna!...-(gracz) jestem człowiekiem z krwi i kości!-(Głos)-O kurde! tegoż to się nie spodziewałem!
Jak dla mnie undertale jest przyhypowane. Najmocniejszym elementem jest to jak świat się zmienia pod wpływem podejmowanych przez nas decyzji oraz przebijanie 4 ściany, ale nic więcej, bo ta fabuła wcale nie powala na kolana. Uważam, że ta gierka to fajna ciekawostka, ale przesadzone jest to jak jej community traktuje ten tytuł jako arcydzieło albo coś przełomowego
Blood Dragon wysmiewał też ideę zbierania jakichś przedmiotów, typu pióra w Assassin's Creed. Jak zbierało się ostatni przedmiot z całego zestawu (np kasety VHS), to Rex mówił "So, I collect shit, to unlock shit, and then I can get shit."
4 ปีที่แล้ว
Oooo tak, Total Overdose - gra z wstępu. Polecam zagrać każdemu :D
Well, patrząc na ten licznik z "Stanley Parable" (Nie grałem) to ja też pomyślał bym najpierw o guzikach, bo przyznaję, że jestem wielkim fanem serii gier Portal i zawsze albo guzik, albo jakaś czynność wyłączała neurotoksyny, czy bomby. Nie ma mowy o ucieczce w tej serii. To już jest taki nawyk.
w wiedźminie kiedy główny bohater rozmawia ze swoim koniem mówi do niego: jak to jest że na moje wezwanie możesz przepłynąć ocean a zwykły płotek potrafi Cię zatrzymać. również mówi: jak to jest ze przychodzisz zawsze kiedy gwizdne. to jest nawiązanie do właśnie mechanizmów zwierzaków nie tylko w samym wiedźminie bo np sacred 2 nasi sojusznicy gdy oddalili się od nas po chwili pojawiali się cudem przed nami co znacznie ułatwiło gre gdy chodziło o "eskorty" wystarczyło biec przed siebie i mieć przyslowiowo w dupie czy npc biegnie za nami bo i tak gdy tylko zniknie z pola widzenia pojawi sie ze 100% hp przed nami. pozdrawiam
Przypomina mi się jeszcze Wolverine gdzie można było znaleźć szkielet z ostrzem mrozu i typowo warcraftowym wykrzyknikiem, co według mnie jest brechtem z nolifowania i gier nie do przejscia no i wiele sytuacji z wiedźminów, ale też rozumiem że nie można w każdym filmiku przywoływać wiedźmina tym bardziej że to nei jest top 5 : )
A propos sprzedawcy w undertale... Ah, ostatnio wróciłem po wielu latach do pierwszego Wiedźmina, i nagle okazało się, że różni sprzedawcy kupują różne rzeczy i konieczność latania przez pół mapy na początku bo ten kupi tylko książki, ten kupi tylko rośliny a jeszcze inny kupi coś jeszcze innego... Może i realistyczne, ale uciążliwe jak mało co, zwłaszcza biorąc pod uwagę ilośc loadingów.
Pamietam taka sytuacje z gry Dust Elysian Tale jak Dust zebrał zaginioną owcę i jego pomocniczka Fidget zapytała czy serio schowa ją właśnie do inwetarza, bo aż nie dowierzała xd
w Crysis 2 z polskim dubbingiem można od czasu do czasu napotkać grające radio, gdy poczekamy chwile aż skończy się muzyczka zawsze lecą jakieś na maxa absurdalne wiadomości xd
Wg. mnie brakuje tu Wiedźminów, - autorzy potrafia sie nabijać z innych tytułów, nie tylko tych "growych" ale również książkowych i filmowych :) Jak i również z samych siebie co mozna zauważyć grajac w Wiedźmina 3 z dodatkami :3 Pozdrawiam.
Mnie rozwala zawsze jak ty musisz walić 5 minut w przeciwnika a w cutscenkach wszyscy giną na hita.
To chyba w gównianych grach od Ubisoftu xd
@@MystaHector rdr2
resident evil 2 nowy
Cc ć i tak
Rayman 3 i Murphy czytający poradnik do gry:
"Przełącznik służy do przełączania! Bym się nie domyślił! Boże, kto pisał te brednie?"
Albo Globox, który twierdzi, że jest od Raymana potężniejszy, ponieważ Rayman z pewnością umarł już kilka razy (game over), a Globox ani razu.
Najśmieszniejsze absurdy:
1. W Plants vs Zombies główny bohater zamiast ogrodzić swój dom i chronić się przed zombie, to sadzi wokół kwiaty i zostawia otwarte drzwi.
2. Skyrim - wszyscy traktują naszego towarzysza jak powietrze.
3. Fable III - granie w łapki i bohaterska poza to sposoby na podryw.
XD
Nie rozumiem co jest złego w wiedźminie? Wieśniacy to wieśniacy, a wiedźmini nie są jakoś mile widziani przez społeczeństwo. Jak dla mnie wszystko jest w porządku .-.
***** Mimo opinii świetnego wojownika bardziej jest uważany za wiedźmina - odmieńca, istoty która nie powinna istnieć po inwazji na Kaer Morhen Nie jest też narwańcem, czy osobą, która gdy tylko słyszy złe słowo o sobie od razu zabija. Nie, Geralt jest raczej kimś, kto przyzwyczaił się do obelg i tego, że nie jest mile widziany w pewnych miejscach. Wie też, że wieśniacy zawsze będą bardziej przesądni i bojaźliwi. (Informacje o tym biorę z książek, ponieważ gry mimo, że bardzo dobre, to jednak były na podstawie książęk, czyli one są ważniejszą informacją :P)
No i zapomniałam o najważniejszym:
SPOILER ALERT
Koniec końców to właśnie wieśniak zabija Geralta, a więc no, widocznie wieśniacy znali przyszłość i wiedzieli, że nie muszą się za bardzo bać xD
LuzerkaVixenMice 1 sposób działa więc, nie ma co narzekać :D
Mnie wkurza to w grach że jak idzie za NPC to on idzie szybciej od nas a jak przyspieszymy (biegniemy) to zostaje w tyle !
Nie ciebie jednego ;-;
mnie też
Pograj w Wieśka 3 tam tego problemu nie ma ;)
nie mam wieśka 3;(
> Skyrim
> Noś ciężką zbroję
> Delphine prowadzi cię przez pół Skyrim do Gajkyne
> Delphine nosi lekką zbroję
> Nie nadążasz za Delphine
> Biegnij sprintem
> Delphine biegnie wtedy wolniej od ciebie
> Ja pierdolę
Mnie rozprasza brak nóg, bieganie z wycelowaną bronią (zawsze i wszędzie), wyjmowanie pocisków przy wywalaniu magazynka (amunicja liczona w pociskach a nie w magazynkach), no i klasyk czyli jesteśmy jedyną osobą która może uratować świat, bo jako kompletny wieśniak, umiemy posługiwać się karabinem plazmowym sprintować na 2 km i bez ustannie biegać i zbierać na klatę pociski... :D
Święte słowa xD.. Mnie jednak najbardziej rozwala ta amunicja :D
polecam red orchestre 2
TurboDymoMan mam przegrane ponad 100 godzin i dalej chce się grać :P
W unturned Ilosc amunicji jest w magazynkach , nie w podliczonej ilosci .
Szczawik324 red orchestra jest superrr :)
W South Parku wyśmiany ogólnie jest też Skyrim: niemy bohater, wybory co nie mają w sumie żadnego znaczenia, miano Nowego jako Dragonborn.
Zabrakło też mi Wiedźmina 3: Serca z Kamienia, gdzie w cutscence Geralt podchodzi do szkatułki i zamiast ją podnieść, gasi świeczki przy pomocy Igni mówiąc "Cholerne świeczki". Jest to wyśmianie pomysłu umieszczenia klawisza interakcji razem z Igni, przez który gracze zamiast coś podnieść albo po prostu uruchomić cutscenkę wszystko zapalali wokół albo gasili.
Jest też moment w "Krew i Wino" gdzie Geralt pyta Płotkę dlaczego zawsze przychodzi nawet z drugiego konca świata gdy zagwizda, a płot jest dal niej przeszkodą nie do pokonania :D
"Ciekawe że na wezwanie potrafisz przepłynąć cały ocean, a zwykły płotek potrafi ciebie powstrzymać."
"No cóż każdy ma jakieś ograniczenia."
w sercach z kamienia jest też scena z gościem ze skarbówki, która wyśmiała graczy, którzy zabijali krowy jakimś tam eksploitem oraz to, że da się wbić komuś na chatę i zarąbać wszystko
ach... pamiętam blood dragona i zadanie 'wciśnij enter by pokazać swoją umiejętność czytania' stare dobre czasy.
Chyba mnie nie zrozumiałeś kolego.
to w tedy była parodia wszystkich parodii
Stare dobre czasy to Doom, Blood i Duke Nukem 3D :)
Press x to Jason. xD
Press R to dab.
@@Kocur424 R
Fajnie Wiedzmin wysmial to że plotka wszędzie jest.
Przypomniała mi się ciekawostka z Postal 2 paradise lost. Można było w jednym budynku znaleźć komputer na którym jest komunikat "Postal 3 przestał działać" i były 2 opcje: 1. odinstaluj gre i zainstaluj postal 2. Opcja 2. Poczekaj aż gra stanie się lepsza lub licz na Postal 4. Twórcy tutaj nabijali się z Postal 3 bo nie spodobała im się ta część (bo sprzedali prawa innej firmie). Prawdziwi stwórcy postala zrobili dlc w którym właśnie się z postala 3 wyśmiali. Taka ciekawostka, gra która wyśmiała inną grę, wiem że pod innym względem zrobili ten film ale ja tak go zrozumiałem.
A gdzie jest poboczne zadanie z płotką w dlc z wiedźmina krew i wino !!!
no wła$nie
Jest wiedźmin - JA PIERDOLĘ CIĄGLE WIEDŹMIN, NIEOBIEKTYWNE FANBOJE
Nie ma wiedźmina - GDZIE WIEDŹMIN??!
To jest jedna misja.
Tu raczej chodzi o gry, w których konwencji jest wyśmiewanie innych gier. Deadpool, Undertale i Kijek Prawdy opierają się na parodii, a w Mass Effect'ie i Borderlands też jest mnóstwo tekstów i scen, które są satyrą gaming'u, a w Wieśku 3 to jest dosłownie tylko JEDNA misja. Przestańcie wpierdalać Wiedźmina wszędzie, bo trochę już przesadzacie.
Jeszcze z wiedźmina, na początku Krew i Wino można było znaleźć chustkę z inicjałami dlc
ALE LEPSZA BYŁA W KREW I WINO W BANKU XDDD
KTOŚ ZNA?
A gdzie postal 2 paradise lost? wchodząc w pewne miejsca było można dostrzec różne wyśmiewające sie rzeczy z Postala 3 :)
zabrakło płotki z krwi i wina, toż to był majstersztyk
***** nie grałem, ale orientuje się, że to jest jakieś zadanie, gdzie trzeba zażyć psychodelik
***** jak przejdziesz to poszukaj tego, bo kurwa warto :D
ten quest znajdziesz na północny wschód od kasztelu Dun Tynne, nie pamiętam czy jest oznaczony wykrzyknikiem czy znakiem zapytania ale na mapie jest niedaleko jaskini. Uśmiałam się na tym zadaniu jak na żadnym innym w KiW XDD
znajdzie się ;)
Którą podkładał Wojciech Mann 😋 taką bekę z tego miałem
Krzyki pośmiertne. Krzyki. POŚMIERTNE.
Mnie i tak najbardziej rozwalało to, jak w mafii II biegłeś przed swoimi towarzyszami np. Joe, wychodząc z budynku, a on w magiczny sposób teleportował się na zewnątrz xD
Mi się przypomina scena z wiedźmina i wyśmiewanie skoku wiary z assasyna. To było piekne...
Czuje lekki niesmak, nawet w komentarzach nikt nie wspomniał o Saints Row IV. Karny .I. dla każdego :c
Bo to chujowa seria
ale wyśmiewa bardzo dobrze ;)
Pamiętam w Saints Rów 4 zadanie w ostatniej misji ''Bądź zajebisty''. :P
Steven Gerrard TY JESTES CHUJOWY!
Saints row IV jest chujowe. Ale III, II i I są zajebiste :)
W nowym south parku jak chcemy pominąć scenke w której cartman opisuje historię czemu zostaliśmy "super bohaterem" po próbie pominięcia mówi "nie, nie chcesz tego pominąć, to jest zajebiste" i scenka leci dalej ;)
0:37 Oooo tak, Total Overdose, w to się pięknie grało.
1:52 Ja to se w Deadpoolu ulepszył miecze i pistolety, i to był dobry wybór. Tiaa MG: Revenengeance tego nauczył i odwalić się jak źle napisałem tytuł..... Jest za długi. :P
najgłupsze są wybory na koniec gry, Przez całą grę ganiamy za złoczyńcą który zabił naszą rodzinę a i tak na koniec gry mamy do wyboru dwie opcję .
1. Zabij
2. ocal
Totalny absurd.
To zależy od gry. Np w takim wieśku 2 przez całą grę uganiamy się za Letho, który zabił Folstesta(i Demawenda) i zniszczył nam reputacje. A na koniec możemy go puścić wolno bo w sumie jesteście kolegami po fachu, a wszystko co on robił było na zlecenie Nilfgardu.
Czemu absurd ? Zniżenie się do poziomu mordercy to coś godnego pochwały ? Właśnie wg mnie darowanie życia jakiemuś draniowi jest oznaką wielkiej siły i dojrzałości.
Poza tym życie ze świadomością, że jest się mordercą do przyjemnych nie należy, a nawet jeżeli jesteś psychopatycznym, wypranym z emocji człowiekiem to nadal można oddać delikwenta "pod opiekę" do odpowiednich instytucji.
Co nie zmienia faktu, że ja bym pewnie gościa zapierdolił.
"Życie ze świadomością że jest się mordercą do przyjemnych nie należy" Cóz za absurd! Ilu ludzi zabiłeś że jesteś tego taki pewien kumplu? Mało to na świecie psychopatów bez sumienia? Ja tam w sumie mógłbym pracować jako oficer rosyjski w katyniu i spać jak niemowle każdej nocy, a Ty? ;)
A Coś Mu Się Dzieje Że Można Go Ocalić? XXD
GTA 5- moment w radiu gdy wyśmiewali się z ilości broni jaką może nosić bohater.
2:50 miałeś na myśli do przodu i jak jest skręt w bok to jest tam coś fajnego
10:43 Kurwa przepraszam, przejechałem cię samochodem.
Max Payne 3
Ja: rozwalam 50 typów i jestem podziurawiony jak Ser szwajcarski
Max w cutscence: dostaje jedną kulkę w rękę i mdleję z bulu i ledwo idzie
Ja:
Zabicie szczura w piwnicy od razu mi się przypomniał The Bard's Tale
a mnie tibia :)
Baldur's Gate, Morrowind
SkaldandShadows89 Morrowinda całego ze 2 razy przeszedłem ale jakoś sobie nie przypominam tej misji.
Może nie w piwnicy, a ogólnie w mieszkaniu, ale było. Pierwsze zadanie Gildii Wojowników w Balmorze :)
A mi Dragon Age xD
Ten Deadpool na miniaturce jest tak odpowiedni 👌
co do undertale jest jeszcze coś w stylu "chciałeś popchnać kule lecz okazało się że to tylko pixele" czy jakoś tak
(nie grałem w to 10 mies więc tego nie pamiętam)
Świetny materiał, dzięki :)
Być może Wiedźmina już niektórzy mają dosyć, ale w "Krwi i wino" był motyw rozmowy z Płotką w której twórcy z dystansem wyśmiewają to, jak nieudolna bywałą czasem mechanika naszego wierzchowca. Być może sie pomylę ale fragment rozmowy brzmiał G:"Płotka, jak to jest, że możesz przepłynąć całe morze, a powstrzymują Cie małe płotki?" P:" Wiesz, każdy ma swoje ograniczenia." :D
Mnie rozbawiła misja w Wiedźminie 3 z dodatku Krew i Wino kiedy Geralt naćpał się jakimś eliksirem i zaczął rozmawiać z Płotką. Pamiętam te słowa: Płotka, jak to jest, że potrafisz na moje zagwizdanie potrafisz przepłynąć całe morze, a gdy jesteś już blisko nie umiesz przeskoczyć jednego zwykłego płotka.
W Postal 2 można znaleźć pudełko z grą Cyka Strike: Global Blyat. Taki mały smaczek.
Battlefield Bad Company 2 i naśmiewanie się z CoD:MW2 o gościach z wojsk specjalnych z pedalskimi kardiomonitorami przy spluwach. :D
Bad company 2, to najlepsza część BF'a. Tam wszystko było zajebiste. Rozmowa w stylu "My tu Kurwa zginiemy!
-Uspokój się. Pomyśl o cheeriderkach
-Już mi przeszło. Zajebmy skurwieli"
Jakąś szpilke tam też wbili, że ścigamy się na Quadach bo skutery śnieżne (MW2) są dla mięczaków, czy coś w tym stylu :D
To uczucie, gdy gra wyśmiewa jakieś mechanizmy rozgrywki tylko po to, żeby je potem wprowadzić.
Nikt:
TH-cam: cóż za dobry czas na pokazanie tego na głównej
Duke Nuken Forever: moment w którym gra wyśmiewa kombinezon Master Chiefa, gdy Duke nie chce go założyć, bo twierdzi że go nie potrzebuje do zbawienia świata
W pierwszej odsłonie Max Payne ma kwestią, w której mówi, że czuje się jakby był bohaterem gry komputerowej i był sterowany przy okazji nieźle wyśmiewając cała koncepcję gry.
Odnośnie Kijka Prawdy to wybór imienia też był jawnym wyśmianiem innych gier w których to również nie miało znaczenia :D
Polecam jeszcze do tego zestawu grę DLC Quest dostępną na steamie. Gra świetnie parodiuje te całe cięcia gry na plasterki. Np: Gra na początku nie na dźwięku czy można się poruszać tylko w prawo i nie można skakać. Ale po zakupie odpowiedniego dodatku odblokowywujemy tę i wiele innych opcji
Fragment jakiej gry występuje na początku ? (jest to gra jaką ogrywałem w "dawnych latach" lecz nazwy nie mogę se przypomnieć )
Max Payne w trzeciej części serii kilka razy puszcza oko do gracza, wyśmiewając np. przesadnie dużą liczbę przeciwników lub to, że to zawsze on musi wciskać przyciski :)
We wszystkie gry wymienione w tym materiale naprawdę warto zagrać. Choć niektóre nie mają nawet polskich napisów to większość można zdobyć po polsku a nawet z dobrym dubbingiem.
0:37 jaka to gra ?
*Suuper materiał ;)*
Łapa w górę !
Ja bym jeszcze dodał do tego filmu całą serie Saints Row. :)
02:01
Czy to miało być nawiązanie do serii gier pod tytułem
The Legend of Zelda ?
W Bulletstorm w ogóle był taki etap, w którym główny bohater, za pomocą pilota sterował wielkim mechanicznym tyranozaurem. Ciesząc się jak dziecko również tak jakby grał w grę. Wydaje mi się, że twórcy chcieli sparodiować w ten sposób, uczucie potęgi jakie jakie daje nam "siadanie" za sterami wielkich mechów w grach.
Powinno być jeszcze DLC Quest.
Zdziwiło mnie, że nie pojawił się "SeriousSam 2" w którym było sporo podobnych gagów. Na przykład zamawianie przez telefon bosa na koniec poziomu albo wiszący szkielet Duke'a Nukem'a z rakietą wsadzoną w miednicę.
Jeśli dobrze pamiętam, to w Killers is Dead podczas dialogu, który się przedłuża, główny bohater mówi o tym, że to gra akcji (Ale mogę się mylić i jak coś to poprawić)
Jak sie nazywa ta gra 0:12? miałem ja kiedyś xD nie pamiętam nazwy
Chętnie jednak bym się zmierzył z Lordem Skagów z Borderlands 2, więc robiąc tą misję pierwszy raz byłem tylko zawiedziony ilością kamyczków do zebrania, a reszta strasznie mi się spodobała :D
Tytuł brzmi jak kolejny odcinek Makarewicza
Perfect wracam do domu i idealnie nowy odcinek
Far Cry: Blood Dragon i ten początek. Wskazówki typu Look Around to Look Around xD
Wiedźmin wyśmiał Assassin's Creed z tym martwym Asasynem
The Bards Tale gdzie między innymi postać prowadziła dialogi z narratorem zastanawiając się o co chodzi kiedy ten tłumaczył sterowanie, wyśmianie typowego elementu RPG gdzie jedną z pierwszych misji jest zabijanie szczurów w piwnicy (natrafiamy na super szczura który przypala nas ogniem) czy wysypanie się masy przedmiotów z pierwszego zabitego wilka co również jest komentowane przez bohatera i narratora.
Skyrim. Misja z Barbasem.
- To ty mówisz?
-C'mon , przez skyrim przewalają się hordy kotludzi i ubranych jaszczurek , a ty się przejmujesz psem?
Zabrakło mi tutaj fragmentu z Krwi i Wina, gdzie w jednej z misji Płotka zyskała moc mówienia (a raczej Geralt się naćpał) i Wiedźmin spytał jej jak to jest, że na zawołanie potrafi przepłynąć ocean, a blokują ją płotki :P
Jak nazywała się ta gra w intrze :D?
W grze Sunset Overdrive było wiele takich momentów w których bohater wyśmiewał się z różnych elementów gier.
Nie wiedziałam o tym wszystkim, prócz Undertale :D Łapa w górę
Nie spotkałem się z takimi przypadkami, ale ciekawe by było gdyby w samouczku ktoś powiedział: - Witaj! Tutaj tajemniczy głos, jak się domyślisz skąd się wziął to dam ci cukierka, ale do rzeczy: witaj w samouczku, w którym i nie tylko w nim przyspieszę ci czas 60-krotnie bo nie chcę cię stąd wypuścić za szybko...(gracz próbuje wysadzić ścianę)-HEJ nie próbuj wysadzać tej ściany! Przecież wiesz że jest niezniszczalna!...-(gracz) jestem człowiekiem z krwi i kości!-(Głos)-O kurde! tegoż to się nie spodziewałem!
można by poprosic o tytuł gry z intra? Bo grałem w nią kiedys ale zapomnialem nazwy :/
polecam wszystkim undertale, poza wyśmianiem rpg'ów ma też dobrą fabułę
Tylko że Undertale nie jest parodią... i proszę nie wrzucajcie tej gry wszędzie na pałę :P
2 -D
No... trochę jest. Ale jak pisałem - ma bardzo dobrą fabułę i głównie z tym powinna być kojarzona.
Nie, ma TYLKO 1 całkiem całkiem piosenkę w soundtracku IMO
Jak dla mnie undertale jest przyhypowane. Najmocniejszym elementem jest to jak świat się zmienia pod wpływem podejmowanych przez nas decyzji oraz przebijanie 4 ściany, ale nic więcej, bo ta fabuła wcale nie powala na kolana. Uważam, że ta gierka to fajna ciekawostka, ale przesadzone jest to jak jej community traktuje ten tytuł jako arcydzieło albo coś przełomowego
...i kurewsko zjebany fandom.
Duke Nukem? I ain't afraid of no Quake! That's one Doomed space marine...
Mnie śmieszy to że w grach Far Cry ranimy się tylko w lewą rękę.
Dobry materiał Kacper
Można wspomnieć DLC do Postala 2 - Paradise Lost, gdzie wyśmiewają Postala 3
Blood Dragon wysmiewał też ideę zbierania jakichś przedmiotów, typu pióra w Assassin's Creed. Jak zbierało się ostatni przedmiot z całego zestawu (np kasety VHS), to Rex mówił "So, I collect shit, to unlock shit, and then I can get shit."
Oooo tak, Total Overdose - gra z wstępu. Polecam zagrać każdemu :D
Well, patrząc na ten licznik z "Stanley Parable" (Nie grałem) to ja też pomyślał bym najpierw o guzikach, bo przyznaję, że jestem wielkim fanem serii gier Portal i zawsze albo guzik, albo jakaś czynność wyłączała neurotoksyny, czy bomby. Nie ma mowy o ucieczce w tej serii. To już jest taki nawyk.
w wiedźminie kiedy główny bohater rozmawia ze swoim koniem mówi do niego: jak to jest że na moje wezwanie możesz przepłynąć ocean a zwykły płotek potrafi Cię zatrzymać. również mówi: jak to jest ze przychodzisz zawsze kiedy gwizdne. to jest nawiązanie do właśnie mechanizmów zwierzaków nie tylko w samym wiedźminie bo np sacred 2 nasi sojusznicy gdy oddalili się od nas po chwili pojawiali się cudem przed nami co znacznie ułatwiło gre gdy chodziło o "eskorty" wystarczyło biec przed siebie i mieć przyslowiowo w dupie czy npc biegnie za nami bo i tak gdy tylko zniknie z pola widzenia pojawi sie ze 100% hp przed nami. pozdrawiam
Ten robot z Borderlands brzmi jak Bill Cipher z Gravity Falls
Przypomina mi się jeszcze Wolverine gdzie można było znaleźć szkielet z ostrzem mrozu i typowo warcraftowym wykrzyknikiem, co według mnie jest brechtem z nolifowania i gier nie do przejscia no i wiele sytuacji z wiedźminów, ale też rozumiem że nie można w każdym filmiku przywoływać wiedźmina tym bardziej że to nei jest top 5 : )
A Saints Row IV i misje CID "Wykonaj to zadanie, a otrzymasz nagrodę"?
A propos sprzedawcy w undertale... Ah, ostatnio wróciłem po wielu latach do pierwszego Wiedźmina, i nagle okazało się, że różni sprzedawcy kupują różne rzeczy i konieczność latania przez pół mapy na początku bo ten kupi tylko książki, ten kupi tylko rośliny a jeszcze inny kupi coś jeszcze innego... Może i realistyczne, ale uciążliwe jak mało co, zwłaszcza biorąc pod uwagę ilośc loadingów.
Pamietam taka sytuacje z gry Dust Elysian Tale jak Dust zebrał zaginioną owcę i jego pomocniczka Fidget zapytała czy serio schowa ją właśnie do inwetarza, bo aż nie dowierzała xd
"sunset overdrive", tam główny bohater zwraca uwagę na to, że zna imiona wszystkich postaci w grze oprócz swojego 😎
*Deadpool z wajchami mnie rozpierdolił*
Świetnie że wspomnieliście o Borderze :D
Gta online, misja z Roshkovskym, tekst o broniach, że gość nagle wyciąga zza pazuchy rpg i wszyscy się dziwią, gdzie on to miał schowane.
Cześć, zna ktoś tytuł tej gry co została pokazana na samym początku?
w Crysis 2 z polskim dubbingiem można od czasu do czasu napotkać grające radio, gdy poczekamy chwile aż skończy się muzyczka zawsze lecą jakieś na maxa absurdalne wiadomości xd
Nie można zapomnieć o Wiedźminie 2 Zabójcy Królów który pięknie wyśmiewa serię Assassin's Creed juz w samym prologu
A co z motywem w "Krwi i winie" kiedy geralt pyta płotkę, czemu może przemierzać oceany, a zwykły płot może ją powstrzymać? XD
ze szczurami w piwnicy to nie tylko south park ale wyśmiewają quest przed rookiem w Tibii : )
3:37 Pocieranie nosa. Temat jak znalazł dla mądrego :)
Jak się nazywała ta gra przed deadpoolem?
Chcesz wiedzieć jak wgląda bohater który nosi kilka spluw naraz ? sprawdź grę BloodRayne tam jest pokazane
Taa... Pamięta się te czasy
Zapomniałeś o The Bard's Tale i hmm dungeon Keeper :P
0:24 jak się nazywała gra ?
$haq Wiem bo kiedyś grałem,ale nie pamiętałem nazwy dzięki ! :)
Total Overdose
Book of Unwritten Tales - na każdym kroku coś, że o maszynie do MMORPG obsługiwanej przez małpę nie wspomnę.
Jak FC3 BD, to można było dodać o telewizorach - collectibles'ach. "At least I don't have to collect any f*cking feathers"
Jak nazywa się gra z początku? Szukam jej od roku i nie znam jej tytułu!! Plax halp
Super jak zawsze.
A początek Portala 2? tutorial kazał nam wcisnąć spacje żeby powiedzieć jabłko. ale pod spacją był skok :)
Zabrakło tutaj Maksa Payne'a oraz jego koszmaru, że żyje w grze komputerowej... :(
dlaczego pierwszy npc z jakim rozmawia shepard na materiale kojarzy mi się łudząco z kaczyńskim, jeśli chodzi o wygląd?
Jak nazywa się gra w tle? Ta, którą zaczyna się film?
Wg. mnie brakuje tu Wiedźminów, - autorzy potrafia sie nabijać z innych tytułów, nie tylko tych "growych" ale również książkowych i filmowych :) Jak i również z samych siebie co mozna zauważyć grajac w Wiedźmina 3 z dodatkami :3
Pozdrawiam.