Stoi kobita z dzieckiem w sklepie i mały zaczyna jej marudzić że pić mu się chce, Stara na to, nie marudz, masz picie w domu. Zaraz zaczyna znowu że jeść mu się chce, na co stara powtarza ze jedzenie tez ma w domu. Młody stoi niezadowolony kiedy do matki odzywa sie sprzedawca : Ja mam dla pani dobry pomysł Niech mu pani arbuza kupi, to sie i napije i naje. Kobieta sie spojrzała i odpowiada" Ja też mam dla pana pomysł. Niech se pan konia nogą zwali, to se pan i porucha i potanczy".
I DRUGI TO : Koleś poznał dziewcze w klubie,wylądowali u niego i wiadomo co dalej... Laska po wszystkim mówi: - Ale czad, jak ty to robisz? Możesz jeszce raz? Koleś na to: - No pewnie, ale musze sie zdrzemnąć 10 min, a Ty w tym czasie trzymaj mnie obiema rękami za członka. Po 10 minutach dziewczyna budzi kolesia - i co? Dasz radę? Koleś bez problemu ponownie wyprawia cuda, wszystkie pozycje etc. Ona znowu: - Możemy powtórzyć? - Tak, tylko się przespię 10 min, a Ty trzymaj mnie za członka, tylko obiema rękami. No i znowu ogień i tak do rana. Rano panna się pyta: - Wiesz co, ale powiedz mi, o co chodzi z tymi rękami? W czym Ci pomaga to trzymanie za członka? On - W sumie bez tego też dałbym radę, ale wiesz, słabo Cię znam, jeszcze byś mi chatę okradła...
Miałem go za awangardę, a to zwykła mainstreamowa parówa. Muzycznie spoko, ale mentalnie na poziomie lemingowego kloca - rechocze z ważnych rzeczy i czyta wyborczą... żal słuchać.
Szacunek dla Jedrka ''Kodyma'' i Apteki za wiernosc fanom,sobie,rockowi i nie przemijajacy bunt oraz nie schlebianie popularnym gustom! ! !
Niech ktoś wrzuci te kawały w całości :-)
Stoi kobita z dzieckiem w sklepie i mały zaczyna jej marudzić że pić mu się chce, Stara na to, nie marudz, masz picie w domu. Zaraz zaczyna znowu że jeść mu się chce, na co stara powtarza ze jedzenie tez ma w domu. Młody stoi niezadowolony kiedy do matki odzywa sie sprzedawca : Ja mam dla pani dobry pomysł Niech mu pani arbuza kupi, to sie i napije i naje. Kobieta sie spojrzała i odpowiada" Ja też mam dla pana pomysł. Niech se pan konia nogą zwali, to se pan i porucha i potanczy".
I DRUGI TO
:
Koleś poznał dziewcze w klubie,wylądowali u niego i wiadomo co dalej...
Laska po wszystkim mówi:
- Ale czad, jak ty to robisz? Możesz jeszce raz?
Koleś na to:
- No pewnie, ale musze sie zdrzemnąć 10 min, a Ty w tym czasie trzymaj mnie obiema rękami za członka.
Po 10 minutach dziewczyna budzi kolesia - i co? Dasz radę? Koleś bez problemu ponownie wyprawia cuda, wszystkie pozycje etc.
Ona znowu:
- Możemy powtórzyć?
- Tak, tylko się przespię 10 min, a Ty trzymaj mnie za członka, tylko obiema rękami.
No i znowu ogień i tak do rana.
Rano panna się pyta:
- Wiesz co, ale powiedz mi, o co chodzi z tymi rękami? W czym Ci pomaga to trzymanie za członka?
On - W sumie bez tego też dałbym radę, ale wiesz, słabo Cię znam, jeszcze byś mi chatę okradła...
Przyznam się że tego kawału w takiej formie jeszcze nie czytałam/słyszałam... Więcej soli i pieprzu next time.
wywiad-rzeka z Kodymem. byłoby grubo :D
kodym .wreszcie ktos mowi nasza nuta.
O pierwszy hejtow nie będzie jak napisze ze chcemy wywiadzik z tedzikiem.
kiedy Tede ?
antek jest mistrz!!!
co taki urwany ten wywiad?
Miałem go za awangardę, a to zwykła mainstreamowa parówa. Muzycznie spoko, ale mentalnie na poziomie lemingowego kloca - rechocze z ważnych rzeczy i czyta wyborczą... żal słuchać.
+rebelsoul777 nie no Janusz troche przesadziles mainstream ?? bo?? kiedy/??
:DDD "Awangarda" :DDD środka dupy :DDD