no własnie! Zresztą to dotyczy wszystkich przedmiotów, nie tylko języków obcych. Jak się coś lubi to samo to wchodzi do głowy. Pamiętam jak męczyłam się np z fizyką oj! Bo nie lubiłam i mózg się bronił :D
Słuchałam dzisiaj tego w samochodzie jak podcastu i od razu na stacji benzynowej zmieniłam język telefonu na hiszpański i faktycznie zmienił się też GPS :) Wczoraj miałam bardzo zły humor względem mojej nauki języka, a dzisiaj Cię posłuchałam i poczułam się jakaś taka wsparta na duchu. Od razu mam więcej motywacji do dalszej nauki - dzięki 💜
hehe no ja pamiętam jak przestawiłam mój telefon i nawet byłam dumna, że w miarę kumam te napisy i mój swietny humor trwał do momentu, kiedy musiałam włączyć GPS w aucie. Jak uslyszałam jak laska wymawia polskie nazwy ulic czytając wszystkie "j" jako "h" etc to serio nie byłam w stanie rozpoznać ŻADNEJ ulicy :D
Ja podobnie nie cierpiałam niemieckiego, całe liceum intensywnie się uczyłam - mieliśmy bardzo wymagającą nauczycielkę, znałam go dość dobrze po 4 latach ale po skończeniu liceum wybrałam inny język na studiach i zapomniałam o niemieckim jak o koszmarze...😉
Ja nauczyłam się hiszpańskiego oglądając meksykańskie telenowele,kupiłam sobie słownik i książkę do gramatyki, z tego słownika uczyłam się codziennie jakichś 20-40 słówek,z książki poznałam hiszpańskie czasy gramatyczne. Minęło kilka miesięcy i odkryłam,że władam tym językiem, gadałam na uczelni z paroma erasmusami z Hiszpanii i Peru nie było problemu z komunikacją
Fajny filmik Basiu ☺️ ja się uczę dopiero trzeci miesiąc, miałam nadzieję że będąc w Meksyku szybko pójdzie ale ze względu na sytuację niebardzo mam z kim gadać 🙄 ale przynajmniej czasu mam dużo także staram się uczyć codziennie. Pierwsze zdania poznałam z apka Spanish rocket, mają 7 dni za darmo a później znalazłam spanishpod101 i uważam że jest świetna, manok 10 minutowe lekcje z transkryptami, wszystko później przepisuje do zeszytu i mam nadzieję ze jakoś mi pójdzie ta nauka a jak się skończy cyrk z wirusem to będę mogła praktykować z tubylcami 😉
najważniejsza jest własnie systematyczność a nie sama metoda :) Na pewno już niedługo będziesz mówić bardzo dobrze! Mi niestety ciężko było samej się ogarnąć i dlatego zdecydowałam się na prywatnego nauczyciela, szczególnie ,że nie jest to jakoś szczególnie drogie a jednak w moim przypadku okazało się mega pomocne :) Powodzenia w nauce! :*
Słucham Pani i raduję się. Rozumiem prawie wszystko. Uczę się także polskiego. Oglądanie filmów, programów telewizyjnych. Uwielbiam stare filmy z 40-70 lat ubiegłego wieku. Czytam książki, kocham detektywów Chmielewską. Niestety nie ma czasu na gramatykę. Powodzenia dla Pani.
Bardzo mi miło to słyszec! Ja też uwielbiam stare filmy i książki Chmielewskiej! Czytałam chyba wszystkie, jednak po drugiej, tak jak teraz Remigiusza Mroza :D Pozdrawiam serdecznie z veracruz. i serdecznie gratuluję-mówi Pani doskonale po polsku!
@@POLKAWMEKSYKU Dziękuję Pani za miłe słowa. Wciąż muszę się wiele nauczyć, aby zacząć mówić po polsku. Pisanie i czytanie jest dla mnie łatwiejsze niż mówienie :)
Zgadzam się Basiu z radami... sam posługuje się... jez. wspólnym (czyli jeszcze angielskim) , dawnym jez. wspólnym (francuskim) i przyszłym jęz. wspólnym czyli hiszpańskim...do tego zostały resztki niemieckiego i rosyjskiego ;-) nigdy nie koncentrowałem się na gramatyce bardziej na tym żeby się komunikować i to działało ;-) ćwiczyć trzeba dużo aczkolwiek... częściej i mniej dawało zawsze lepsze rezultaty u mnie niż rzadziej, a więcej 😉
Cześć Piotrek! Oj tak pamiętam byłeś moją inspiracją jeśli chodzi o hiszpański! W zasadzie jesteś już poliglotą, ja też planuję nauczyć się czegoś nowego, angielski już znam więc teraz waham się między włoskim a może rosyjskim? Co być polecał? Za niemiecki się nie biorę, poddałam się lata temu :D
@@qqrq3971 o matko, do chińskiego to nawet nie będę się zabierać! Portugalski jest piękny i kusi ale podoba mi się tylko ta wersja z Brazylii. W sumie mało krajów używa portugalskiego, francuski przynajmniej w dyplomacji się przydaje:D
Güerita, fajne wideo. Na pewno pomocne dla wielu osób, które się próbują uczyć hiszpańskiego i idzie to im opornie. Ja obok rocznego kursu, który mi dał podstawy, praktykowałam Super Memo aby wryć słówka. No a potem to już miłość do Meksykanina zrobiła swoją robotę i hiszpański utrwalił się w mig 😉😉
Dokładnie, miłość pokona wszelkie przeszkody ;) Słówka to jeszcze ciągle moja pięta Achillesowa bo jestem leniwa i nie mogę się zabrać za wkuwanie ich na pamięć ale jak mówią w Mx hay que darle tiempo al tiempo :D
Hej. Ja mówi już po angielsku a teraz uczę się hiszpanskiego w odmianie castellano ale po wizycie w Meksyku pokochałem hiszpanski - meksykański. Uważam ze najlepsza metoda jest zanurzenie się w języku czyli praktycznie to o czym mówisz w filmiku😉
znam Polski ,Angielski iruski ucze sie meksykankiegoi hiszpanskiego i troche wloskiego.jaka muzyke grasz albo spiewasz jestem gigantycznym fanem iniezlym znawca muzyki.dzieki za porady Margaret Madrigal's magic key to Spanish,Oxford picture dictionary ,501 verbos espanoles i kilka innych to fantastyczne pomoce tez.
Witam, odkrylam pania przez Casha, tez jestem na poczatku nauki Hiszpanskiego czy mogla by mi pani podlinkowac nazwe tej ksiazki z cwiczeniami i jak ona sie dokladnie nazywa ? co mysli pani o Fiszkach do nauki ?
Ta książka z której ja się uczę jest niestety nie do kupienia w Polsce, nazywa się Dicho y hecho, español como lengua extranjera. Fiszki są ok ale raczej jako uzupełnienie lekcji. Ja próbowałam uczyć się sama jednak tak naprawdę zaczęłam robić szybkie postępy dopiero kiedy miałam lekcje indywidualne.
Dzięki za podzielenie się przemyśleniami, sam mam ich kilka i pytań. 1. Ten podręcznik Asi hablamos jest dostępny w Polsce? Jeśli chodzi o Gramatica basica, to ja mam "Dużą Gramatykę Hiszpańską" Ponsa (ona jest dla poziomów od A1 do B1) i jak wertowałaś swoją książkę to w 7:36 zauważyłem, że mam w swojej książce tą samą stronę i to też w rozdziale oznaczonym zielonym kolorem, więc podejrzewam że jest to ta sama książka tylko przetłumaczona na polski rynek. Fajna, natomiast jak się wejdzie na pewien poziom to staje się (prawie) bezużyteczna, bo z zagadnień wykraczających poza B1 rzeczywiście w niej nic nie ma.k 2. Z twojego doświadczenia solidny poziom B2 (chciałbym do takiego dojsć do końca wakacji) wystarcza żeby czuć się pewnie w codziennym życiu w Meksyku? 3. Jeśli chodzi o gramatykę, to jaka jest podstawowa różnica między hiszpańskim w Meksyku a kastylijskim? To, że tam się nie używa preterito perfecto mi przychodzi do głowy, nie wiem czy możesz to potwierdzić i ewentualnie dodać coś od siebie? 4. Jeśli chodzi o wymowę niektórych liter/głosek, to będąc już na miejscu wprowadziłaś jakieś zmiany w sowim hiszpańskim? Czy tylko pracowałaś nad słownictwem i gramatyką? 5. Możesz polecić jakiś solidny portal dotyczący Meksyku? Jakiś odpowiednik naszego Onetu/Gazety.pl , w miarę możliwości nietabloidopodobny.
Książka jest dostępna tylko na uniwersytecie La UNAM dla studentów. Z B2 porozumiewa się bardzo dobrze w Meksyku! Oni są tak otwarci na obcokrajowcow ze jeśli czegoś nie zrozumieją albo ty czegoś nie zrozumiesz to z chęcią ci pomaga, ci lidzie są bardzo pomocni. Zwykły hiszpański z Hiszpanii jest rozumiany w Meksyku jest tu wielu Hiszpanów wiec bez problemu porozumiesz się z Meksykanami jeśli wcześniej uczyłeś się hiszpańskiego z Europy. Tutaj jest bardzo dużo Hiszpanów wiec Meksykanie są przyzwyczajeni i rozumieją różnice językowe. Bardzo szybko przestawisz się na meksykański :) poza tym twoje B2 po powrocie podwyższy się na kolejny poziom bo tutaj nie tak dużo ludzi mówi po angielsku wiec jesteś zmuszony w większości przypadków mówić tylko po hiszpańsku .
Hej! Dokładnie tak jak odpowiedziała Dorota, która nota bene była moją nauczycielką :))) I jest najlepsza na świecie! Dobra, po kolei: 1. Podręcznik jest dostępny w Meksyku ale widziałam go na Amazonie czy tam eBay więc podejrzewam że można go kupić. Ja mam np pdf z jednym z ostatnich poziomów więc jeśli chcesz to Ci go wyślę, żebyś sobie zobaczył dokładnie jak to wygląda i poczytał :) Ta gramatyka o której mówisz to faktycznie jest tylko do poziomu B1 i teraz już jej nie używam. Ale czasem dla odświeżenia wiadomości warto zajrzeć. 2.B2 jest więcej niż wystarczający żeby się tu dogadać 3.dla mnie podstawowa różnica jest taka, że w Meksyku nie używają formy "vosotros", nie ma osobnej formy czasownika dla 2 osoby iczby mnogiej, zamiast tego używają 3ciej osoby liczby mnogiej, czyli zamiast "wy" mówią "państwo" nawet do bliskich przyjaciół. Używa się tu wszystkich czasów przeszłych ale nie są tak rygorystyczni pod tym względem jak w Hiszpanii, czyli np zamiast powiedzieć: ya he llegado, możesz bez problemu powiedzieć ya llegue (sorry za brak kreseczki nad e ale pisze z polskiego kompa) i nikt nie uzna Cię za niedokształconego. 4.W zasadzie nie zmieniłam wymowy bo uczyłam się od początku hiszpańskiego z Meksyku więc Dorota dbała o to, żebym wymawiała wszystko mniej więcej tak jak Meksykanie. 5.Jeśli chodzi o portale to nie bardzo, czytuję raczej blogi osób które tu mieszkają, zaraz poszukam i coś Ci podeślę. Interesują Cię raczej newsy czy tematy dotyczące kultury Meksyku?
@@POLKAWMEKSYKU jeśli chodzi o ten portal, to bardziej chodzi mi o to żeby zobaczyć czym Meksykanie żyją na co dzień, co jest na tapecie, czyli pewnie trochę polityki, ekonomii, sportu, kultury.
Marzę żeby płynnie mówić po hiszpańsku. Dużo rozumiem ale ciężko mi czasem mówić. Natomiast jak uczyłam się hiszpańskiego, no oczywiście że na telelenowelach 😂 Uwielbiam je 💕
Emilia Jąkała telenowele najlepszą szkołą językową! :))) Można się dużo nauczyć! Ale jeśli chodzi o mówienie to jednak najlepiej z kimś, kto będzie zmuszać, motywować, poprawiać i na dodatek regularność to klucz do sukcesu :) jeśli chcesz mówić płynnie to zapraszam do mnie na intensywną naukę w wakacje! Dużo się nauczysz a przy okazji poznamy się i pogadamy o telenowelach- po hiszpańsku! :))
@@POLKAWMEKSYKU Dokaładnie, telenowele to skarbnica wiedzy. Na początku było ciężko się przemuc do ich stylu ekspresji i dialogów , ale po czasie idzie sie zakochać. Jeśli tylko jest taka możliwość to bardzo chętnie bym skorzystała 💕
Haha No styl ekspresji jest baaaardzo przesadzony :D Mam teraz nauczycielkę która pracuje z aktorami z Televisa (producent telenowel) i czasem się skarży że są okropni i gwiazdorzą 😆 Jeśli chodzi o kurs to odezwij się na mój mail to się szczegółowo dogadamy 😘 zaraza75@gmail.com
@@POLKAWMEKSYKU ja uwielbiam meksykańskie telenowele,też się tak hiszpańskiego nauczyłam moje ulubione to "Lo que callamos las mujeres", "La rosa de Guadalupe", "Sortilegio", "Soy tu duena", i jeszcze peruwiańska "Leonela"
Jak Google używa angielskiego i hiszpańskiego tłumaczenia w Meksyku i nie mówię zbyt dobrze po hiszpańsku, nie więcej niż naprawdę nie rozumiem hiszpańskiego.
Zainteresowały mnie te książki, niestety sa już de facto nie do zdobycia czy sa jakieś podobne które mogła byś polecić dla totalnie początkującej osoby która chce zdobyć dobra baze do dalszej nauki ? Może jakieś wznowienia sa tej książki, duża część dostępnych kursów to wkuwanie słówek co jest zupełnie nieefektywne a dla mnie nie do zniesienia...
Niestety ta książka jest tylko w Meksyku i to w wersji papierowej, jedynie studenci kursów UNAM dostają ją w wersji PDF. Innych podręczników nie znam bo nie korzystałam ale niestety wkuwanie słówek jest koniecznie niezależnie od podręcznika
@@POLKAWMEKSYKU a dziekuje hiszpanski z meksyku to piekny czysty latwy jezyk i dobrze sie go uczy z przyjemnascia jest latwiejszy od tego hiszpanskiego z hiszpani, no mi idzie dobrze z nauka troche mi przeszkadza niemiecki bo ucze sie 2 raraz dziekuje Ci za filmy z meksyku sa super goraca cie pozdrawiam
Duolingo - español- inglés. Saludos de Polonia 🇵🇱❤
Basiu jesteś fantastyczna, samo dyscyplinująca i motywująca do nauki języków obcych, wspaniała sprawa. Gorąco pozdrawiam, dziękuję za cenne wskazówki.
Super odcinek! Tak jak mówisz - najważniejsze to lubić język, którego się uczysz.
no własnie! Zresztą to dotyczy wszystkich przedmiotów, nie tylko języków obcych. Jak się coś lubi to samo to wchodzi do głowy. Pamiętam jak męczyłam się np z fizyką oj! Bo nie lubiłam i mózg się bronił :D
Ja też się nauczę hiszpańskiego online! ;)
Słuchałam dzisiaj tego w samochodzie jak podcastu i od razu na stacji benzynowej zmieniłam język telefonu na hiszpański i faktycznie zmienił się też GPS :) Wczoraj miałam bardzo zły humor względem mojej nauki języka, a dzisiaj Cię posłuchałam i poczułam się jakaś taka wsparta na duchu. Od razu mam więcej motywacji do dalszej nauki - dzięki 💜
hehe no ja pamiętam jak przestawiłam mój telefon i nawet byłam dumna, że w miarę kumam te napisy i mój swietny humor trwał do momentu, kiedy musiałam włączyć GPS w aucie. Jak uslyszałam jak laska wymawia polskie nazwy ulic czytając wszystkie "j" jako "h" etc to serio nie byłam w stanie rozpoznać ŻADNEJ ulicy :D
Witam,polecam aplikacje tandem,kontakt z ludźmi z całego świata,świetna praktyka😉
Ja podobnie nie cierpiałam niemieckiego, całe liceum intensywnie się uczyłam - mieliśmy bardzo wymagającą nauczycielkę, znałam go dość dobrze po 4 latach ale po skończeniu liceum wybrałam inny język na studiach i zapomniałam o niemieckim jak o koszmarze...😉
Absolutnie zgadzam się, to działa.
Mimo iż słabo znam hiszpański, oto co umiem dzięki serialowi I piosenkom
sporo pamiętam....🙂
Dokładnie! W ten sposób najłatwiej się zapamiętuje slówka i całe zwroty
Ładnie u
Ja nauczyłam się hiszpańskiego oglądając meksykańskie telenowele,kupiłam sobie słownik i książkę do gramatyki, z tego słownika uczyłam się codziennie jakichś 20-40 słówek,z książki poznałam hiszpańskie czasy gramatyczne. Minęło kilka miesięcy i odkryłam,że władam tym językiem, gadałam na uczelni z paroma erasmusami z Hiszpanii i Peru nie było problemu z komunikacją
Korina Osak súper!!!! Myśle że masa osób nauczyła się właśnie dzięki telenowelom lub przynajmniej pokochała hiszpanski na tyle by się go nauczyć
Fajny filmik Basiu ☺️ ja się uczę dopiero trzeci miesiąc, miałam nadzieję że będąc w Meksyku szybko pójdzie ale ze względu na sytuację niebardzo mam z kim gadać 🙄 ale przynajmniej czasu mam dużo także staram się uczyć codziennie. Pierwsze zdania poznałam z apka Spanish rocket, mają 7 dni za darmo a później znalazłam spanishpod101 i uważam że jest świetna, manok 10 minutowe lekcje z transkryptami, wszystko później przepisuje do zeszytu i mam nadzieję ze jakoś mi pójdzie ta nauka a jak się skończy cyrk z wirusem to będę mogła praktykować z tubylcami 😉
najważniejsza jest własnie systematyczność a nie sama metoda :) Na pewno już niedługo będziesz mówić bardzo dobrze! Mi niestety ciężko było samej się ogarnąć i dlatego zdecydowałam się na prywatnego nauczyciela, szczególnie ,że nie jest to jakoś szczególnie drogie a jednak w moim przypadku okazało się mega pomocne :) Powodzenia w nauce! :*
Słucham Pani i raduję się. Rozumiem prawie wszystko. Uczę się także polskiego. Oglądanie filmów, programów telewizyjnych. Uwielbiam stare filmy z 40-70 lat ubiegłego wieku. Czytam książki, kocham detektywów Chmielewską. Niestety nie ma czasu na gramatykę. Powodzenia dla Pani.
Bardzo mi miło to słyszec! Ja też uwielbiam stare filmy i książki Chmielewskiej! Czytałam chyba wszystkie, jednak po drugiej, tak jak teraz Remigiusza Mroza :D Pozdrawiam serdecznie z veracruz. i serdecznie gratuluję-mówi Pani doskonale po polsku!
@@POLKAWMEKSYKU
Dziękuję Pani za miłe słowa. Wciąż muszę się wiele nauczyć, aby zacząć mówić po polsku. Pisanie i czytanie jest dla mnie łatwiejsze niż mówienie :)
@@Ірина3України to jest zupełnie normalne i swoboda w mówieniu przyjdzie z czasem, trzeba po prostu dużo ćwiczyć :)
Zgadzam się Basiu z radami... sam posługuje się... jez. wspólnym (czyli jeszcze angielskim) , dawnym jez. wspólnym (francuskim) i przyszłym jęz. wspólnym czyli hiszpańskim...do tego zostały resztki niemieckiego i rosyjskiego ;-) nigdy nie koncentrowałem się na gramatyce bardziej na tym żeby się komunikować i to działało ;-) ćwiczyć trzeba dużo aczkolwiek... częściej i mniej dawało zawsze lepsze rezultaty u mnie niż rzadziej, a więcej 😉
Cześć Piotrek! Oj tak pamiętam byłeś moją inspiracją jeśli chodzi o hiszpański! W zasadzie jesteś już poliglotą, ja też planuję nauczyć się czegoś nowego, angielski już znam więc teraz waham się między włoskim a może rosyjskim? Co być polecał? Za niemiecki się nie biorę, poddałam się lata temu :D
@@POLKAWMEKSYKU a może portugalski? ta sama grupa i w sumie do Brazyli masz niedaleko? Rosyjski też jest mega sensowny...a chińskiemu nie podołałem 😂
@@qqrq3971 o matko, do chińskiego to nawet nie będę się zabierać! Portugalski jest piękny i kusi ale podoba mi się tylko ta wersja z Brazylii. W sumie mało krajów używa portugalskiego, francuski przynajmniej w dyplomacji się przydaje:D
W ten sam sposob nauczylam sie angielskiego , to sa Najlepsze sposoby a grunt to sie nie wstydzic.
Dokładnie!! nie ma się co wstydzić, trzeba próbować, to w końcu tylko narzędzie do komunikacji :)
Witam ucze sie hiszpanskiego z Meksyku i umiem niemiecki bo mieszkam w niemczech moja zona to meksykanka kocham México
Ja ucze się hiszpańskiego z Duolingo /Preply/ i eventów Spanglish'owych
Super! Preply to świetna opcja, Duolingo nie próbowałam ale wiele osób chwali wiec wierzę :)
Güerita, fajne wideo. Na pewno pomocne dla wielu osób, które się próbują uczyć hiszpańskiego i idzie to im opornie. Ja obok rocznego kursu, który mi dał podstawy, praktykowałam Super Memo aby wryć słówka. No a potem to już miłość do Meksykanina zrobiła swoją robotę i hiszpański utrwalił się w mig 😉😉
Dokładnie, miłość pokona wszelkie przeszkody ;) Słówka to jeszcze ciągle moja pięta Achillesowa bo jestem leniwa i nie mogę się zabrać za wkuwanie ich na pamięć ale jak mówią w Mx hay que darle tiempo al tiempo :D
Hej. Ja mówi już po angielsku a teraz uczę się hiszpanskiego w odmianie castellano ale po wizycie w Meksyku pokochałem hiszpanski - meksykański.
Uważam ze najlepsza metoda jest zanurzenie się w języku czyli praktycznie to o czym mówisz w filmiku😉
tak, hiszpański meksykański jest super ładny! Nie wiem czemu ale większość Polaków lubi właśnie ten akcent :)
znam Polski ,Angielski iruski ucze sie meksykankiegoi hiszpanskiego i troche wloskiego.jaka muzyke grasz albo spiewasz jestem gigantycznym fanem iniezlym znawca muzyki.dzieki za porady Margaret Madrigal's magic key to Spanish,Oxford picture dictionary ,501 verbos espanoles i kilka innych to fantastyczne pomoce tez.
Kocieł czarny🐈👍
Znam j.wloski i podstawowy angielski
Witam, odkrylam pania przez Casha, tez jestem na poczatku nauki Hiszpanskiego
czy mogla by mi pani podlinkowac nazwe tej ksiazki z cwiczeniami i jak ona sie dokladnie nazywa ? co mysli pani o Fiszkach do nauki ?
Ta książka z której ja się uczę jest niestety nie do kupienia w Polsce, nazywa się Dicho y hecho, español como lengua extranjera. Fiszki są ok ale raczej jako uzupełnienie lekcji. Ja próbowałam uczyć się sama jednak tak naprawdę zaczęłam robić szybkie postępy dopiero kiedy miałam lekcje indywidualne.
Zyje w Stanach.
Hiszpanski pasował by mi w podróżach.
Zdecydowanie! Szczególnie kierunek Ameryka Łacińska, bez hiszpańskiego ani rusz
💗 💙 💚 💛 🧡 💜
Dzięki za podzielenie się przemyśleniami, sam mam ich kilka i pytań.
1. Ten podręcznik Asi hablamos jest dostępny w Polsce? Jeśli chodzi o Gramatica basica, to ja mam "Dużą Gramatykę Hiszpańską" Ponsa (ona jest dla poziomów od A1 do B1) i jak wertowałaś swoją książkę to w 7:36 zauważyłem, że mam w swojej książce tą samą stronę i to też w rozdziale oznaczonym zielonym kolorem, więc podejrzewam że jest to ta sama książka tylko przetłumaczona na polski rynek. Fajna, natomiast jak się wejdzie na pewien poziom to staje się (prawie) bezużyteczna, bo z zagadnień wykraczających poza B1 rzeczywiście w niej nic nie ma.k
2. Z twojego doświadczenia solidny poziom B2 (chciałbym do takiego dojsć do końca wakacji) wystarcza żeby czuć się pewnie w codziennym życiu w Meksyku?
3. Jeśli chodzi o gramatykę, to jaka jest podstawowa różnica między hiszpańskim w Meksyku a kastylijskim? To, że tam się nie używa preterito perfecto mi przychodzi do głowy, nie wiem czy możesz to potwierdzić i ewentualnie dodać coś od siebie?
4. Jeśli chodzi o wymowę niektórych liter/głosek, to będąc już na miejscu wprowadziłaś jakieś zmiany w sowim hiszpańskim? Czy tylko pracowałaś nad słownictwem i gramatyką?
5. Możesz polecić jakiś solidny portal dotyczący Meksyku? Jakiś odpowiednik naszego Onetu/Gazety.pl , w miarę możliwości nietabloidopodobny.
Książka jest dostępna tylko na uniwersytecie La UNAM dla studentów. Z B2 porozumiewa się bardzo dobrze w Meksyku! Oni są tak otwarci na obcokrajowcow ze jeśli czegoś nie zrozumieją albo ty czegoś nie zrozumiesz to z chęcią ci pomaga, ci lidzie są bardzo pomocni. Zwykły hiszpański z Hiszpanii jest rozumiany w Meksyku jest tu wielu Hiszpanów wiec bez problemu porozumiesz się z Meksykanami jeśli wcześniej uczyłeś się hiszpańskiego z Europy. Tutaj jest bardzo dużo Hiszpanów wiec Meksykanie są przyzwyczajeni i rozumieją różnice językowe. Bardzo szybko przestawisz się na meksykański :) poza tym twoje B2 po powrocie podwyższy się na kolejny poziom bo tutaj nie tak dużo ludzi mówi po angielsku wiec jesteś zmuszony w większości przypadków mówić tylko po hiszpańsku .
Hej! Dokładnie tak jak odpowiedziała Dorota, która nota bene była moją nauczycielką :))) I jest najlepsza na świecie! Dobra, po kolei:
1. Podręcznik jest dostępny w Meksyku ale widziałam go na Amazonie czy tam eBay więc podejrzewam że można go kupić. Ja mam np pdf z jednym z ostatnich poziomów więc jeśli chcesz to Ci go wyślę, żebyś sobie zobaczył dokładnie jak to wygląda i poczytał :) Ta gramatyka o której mówisz to faktycznie jest tylko do poziomu B1 i teraz już jej nie używam. Ale czasem dla odświeżenia wiadomości warto zajrzeć.
2.B2 jest więcej niż wystarczający żeby się tu dogadać
3.dla mnie podstawowa różnica jest taka, że w Meksyku nie używają formy "vosotros", nie ma osobnej formy czasownika dla 2 osoby iczby mnogiej, zamiast tego używają 3ciej osoby liczby mnogiej, czyli zamiast "wy" mówią "państwo" nawet do bliskich przyjaciół. Używa się tu wszystkich czasów przeszłych ale nie są tak rygorystyczni pod tym względem jak w Hiszpanii, czyli np zamiast powiedzieć: ya he llegado, możesz bez problemu powiedzieć ya llegue (sorry za brak kreseczki nad e ale pisze z polskiego kompa) i nikt nie uzna Cię za niedokształconego.
4.W zasadzie nie zmieniłam wymowy bo uczyłam się od początku hiszpańskiego z Meksyku więc Dorota dbała o to, żebym wymawiała wszystko mniej więcej tak jak Meksykanie.
5.Jeśli chodzi o portale to nie bardzo, czytuję raczej blogi osób które tu mieszkają, zaraz poszukam i coś Ci podeślę. Interesują Cię raczej newsy czy tematy dotyczące kultury Meksyku?
@@POLKAWMEKSYKU jeśli chodzi o ten portal, to bardziej chodzi mi o to żeby zobaczyć czym Meksykanie żyją na co dzień, co jest na tapecie, czyli pewnie trochę polityki, ekonomii, sportu, kultury.
@@dra.dorotakobryn7624 dziękuję
@@DeadNetCord spróbuj tu: newsweekespanol.com/nacional/
Newsweek Mexico
www.univision.com/noticias/mexico
Univision
cnnespanol.cnn.com/category/mexico/
CNN Mx
noticieros.televisa.com/
Televisa
Marzę żeby płynnie mówić po hiszpańsku. Dużo rozumiem ale ciężko mi czasem mówić. Natomiast jak uczyłam się hiszpańskiego, no oczywiście że na telelenowelach 😂 Uwielbiam je 💕
Emilia Jąkała telenowele najlepszą szkołą językową! :))) Można się dużo nauczyć! Ale jeśli chodzi o mówienie to jednak najlepiej z kimś, kto będzie zmuszać, motywować, poprawiać i na dodatek regularność to klucz do sukcesu :) jeśli chcesz mówić płynnie to zapraszam do mnie na intensywną naukę w wakacje! Dużo się nauczysz a przy okazji poznamy się i pogadamy o telenowelach- po hiszpańsku! :))
@@POLKAWMEKSYKU Dokaładnie, telenowele to skarbnica wiedzy. Na początku było ciężko się przemuc do ich stylu ekspresji i dialogów , ale po czasie idzie sie zakochać.
Jeśli tylko jest taka możliwość to bardzo chętnie bym skorzystała 💕
Haha No styl ekspresji jest baaaardzo przesadzony :D Mam teraz nauczycielkę która pracuje z aktorami z Televisa (producent telenowel) i czasem się skarży że są okropni i gwiazdorzą 😆 Jeśli chodzi o kurs to odezwij się na mój mail to się szczegółowo dogadamy 😘 zaraza75@gmail.com
Hahah 😂 okej, muchas gracias 💕😘
@@POLKAWMEKSYKU ja uwielbiam meksykańskie telenowele,też się tak hiszpańskiego nauczyłam moje ulubione to "Lo que callamos las mujeres", "La rosa de Guadalupe", "Sortilegio", "Soy tu duena", i jeszcze peruwiańska "Leonela"
Witam. Jak kotek Twój się zaadoptował?
Kotek jest przeszczęśliwa bo tutaj ma duży dom do biegania a w Polsce mieszkaliśmy w 36 metrach :)
kot skradł szoł
Koty zawsze kradną szoł :D
Jak Google używa angielskiego i hiszpańskiego tłumaczenia w Meksyku i nie mówię zbyt dobrze po hiszpańsku, nie więcej niż naprawdę nie rozumiem hiszpańskiego.
jak sie pani odniesie do działalności karteli np. CJNG?? El Mencho??
Zainteresowały mnie te książki, niestety sa już de facto nie do zdobycia czy sa jakieś podobne które mogła byś polecić dla totalnie początkującej osoby która chce zdobyć dobra baze do dalszej nauki ? Może jakieś wznowienia sa tej książki, duża część dostępnych kursów to wkuwanie słówek co jest zupełnie nieefektywne a dla mnie nie do zniesienia...
Niestety ta książka jest tylko w Meksyku i to w wersji papierowej, jedynie studenci kursów UNAM dostają ją w wersji PDF. Innych podręczników nie znam bo nie korzystałam ale niestety wkuwanie słówek jest koniecznie niezależnie od podręcznika
Witam ucze sie hiszpanskiego z Meksyku i umiem niemiecki bo mieszkam w niemczech moja zona to meksykanka kocham México
Super!! I jak Ci idzie! :) Ja też kocham Mexico :)) Pozdrawiam z Veracruz!
@@POLKAWMEKSYKU a dziekuje hiszpanski z meksyku to piekny czysty latwy jezyk i dobrze sie go uczy z przyjemnascia jest latwiejszy od tego hiszpanskiego z hiszpani, no mi idzie dobrze z nauka troche mi przeszkadza niemiecki bo ucze sie 2 raraz dziekuje Ci za filmy z meksyku sa super goraca cie pozdrawiam