Pytanie do firmy rolmako chciałbym uzyskać odp bo zadałem te pytanie na targach w bednarach i nie udzieliliście odpowiedzi . 1 Czemu nie można doposażyć do agregatu talerzowego np 5-6 m kóŁ podporowych przednich hydraulicznych ,może ktoś nie chce używać tej waszej dźwigni. Zadając pytanie czy firma zrobi to za dopłata była odp nie i tyle 2 Drugie pytanie czemu jak już są koła podporowe przednie to czemu nie można dobrać je z wałem nożycowym. Czemu mam rezygnować z czegoś kosztem czegoś wystarczy przeprojektować w CAD projekt. Ps tak takie rozwiązania są np Horsch joker 3 Kolejne pytanie czemu nie ma siłownika hydraulicznego na dyszlu z klipsami chyba że już zrobiliście to i się mylę. 4Kolejne pytanie czemu państwo nie wprowadza w ofercie ze na jednym ramieniu są 2 twarze -zwiększyło by to prześwit. Pewnie takie rozważania wprowadzicie państwo za kilka lat mówiąc że to jest amazing Już nie mówiąc talerzach przednich i tylnich ze zmiana kąta od połowy talerzy w tak zwaną choinkę żeby agregatu talerzowego nie ściągało jak to ma Vader Pytanie kieruje bardzo poważnie gdyż stojąc przez zakupem i wydaniu ceny od 150 k za sprzęt uzyskuje odp ze nie i koniec to z takim podejściem i ukazując chęci wejścia w markę premium zwłaszcza konkurowania z zachodnim sprzętem nie słuchacie klientów Właśnie to jest bolączka polskich film nie słuchanie klienta Dajcie prosze inz. Projektujących maszyny też żeby mogli porozmawiać z klijentem Pytając się na targach czemu nie ma żadnego inżyniera który projektuje to uzyskuje odp ,, dobre pytanie nie wiemy ,, Pozdrawiam M.W
Proszę o taką samą wiadomość na adres sales@rolmako.pl wraz z danymi kontaktowymi. W ofercie posiadamy kilka modeli bron talerzowych, zaproponujemy maszynę zgodnie z Pana oczekiwaniami.
Dzień dobry, Na wstępie przepraszamy, że nie udało się Panu dotychczas uzyskać pełnej informacji na temat poruszonych przez Pana kwestii. Zawsze staramy się udzielać wyczerpujących odpowiedzi tak aby klient uzyskał pełną wiedzę na poruszony temat. Nie wiemy też dlaczego podczas targów w Bednarach został Pan poniekąd wprowadzony w błąd, być może była to po prostu kwestia nieporozumienia nad czym również ubolewamy. Pozwolimy sobie odnieść się do poszczególnych pytań i uwag w poniższych punktach: 1. Oczywiście, że istnieje u nas taka możliwość! Przednie koła podporowe oferowane są do modeli bron talerzowych U 652, SpeedCutter, U 671, U 671 PRO oraz PowerDisc. Do każdego z tych modeli istnieje możliwość instalacji kół podporowych, również regulowanych za pomocą siłownika hydraulicznego. Być może nieporozumienie to wynikło z uwagi na pytanie zadane w kontekście brony talerzowej U 693, gdzie rzeczywiście ze względu na kompaktową konstrukcję tego urządzenia nie ma w ogóle możliwości montażu kół podporowych. Jednak w pozostałych modelach półzawieszanych bron talerzowych jest taka opcja, należy jednak pamiętać, że pociąga ona za sobą konieczność zastosowania dwóch dodatkowych przewodów hydraulicznych. Prosimy o kontakt w wiadomości prywatnej, a pokażemy panu jak to rozwiązanie wygląda w praktyce, ponieważ wyprodukowaliśmy już wiele urządzeń z takim systemem. 2. Tutaj ponownie zaszło jakieś nieporozumienie. Każda brona talerzowa w kombinacji koła podporowe + wał noży ProCUT posiada wał nożowy na całej szerokości roboczej. Film pokazowy z pracy takiego urządzenia można zobaczyć między innymi na kanale @agrokuzyni4651, link poniżej: th-cam.com/video/zEwtOmntLaU/w-d-xo.html 3. Obecnie każda z naszych bron talerzowych, półzawieszanych posiada możliwość doposażenia w dyszel z siłownikiem hydraulicznym oraz regulacją na klipsy. Znów odwołamy się do nagrania jednego z naszych klientów @KulaXT, gdzie zaprezentowano taki system w połączeniu z zaczepem kulowym K80, link do nagrania poniżej: th-cam.com/video/tHt86lAcD3o/w-d-xo.html 4. Jak na pewno Pan wie, tylu ilu na rynku producentów maszyn tyle też różnych rozwiązań i opinii na temat ich słuszności. Z doświadczeń naszych własnych oraz naszych klientów, czyli Rolników wynika, że zdecydowana większość preferuje system z indywidualną słupicą dla każdego z talerzy. Przestrzeń między słupicami, ich kształt, kąt natarcia oraz prześwit w urządzeniach Rolmako jest wystarczający nawet w trudnych warunkach z dużą ilością resztek pożniwnych. Zastosowanie indywidualnej słupicy dla każdego z talerzy pozwala na lepsze dopasowanie talerza do terenu, a co za tym idzie lepsze podcięcie i wymieszanie resztek w płytkiej warstwie. Rozwiązanie, o którym Pan pisze również było przez nas testowane i nie dało, aż tak zadowalających rezultatów. Niektórzy klienci wręcz stwierdzali, że w ich warunkach polowych rozwiązanie z podwójną słupicą w ogóle się nie sprawdza, z naszym systemem nigdy się z taką opinią nie spotkaliśmy. Co do systemu "choinkowego", o którym Pan pisze, nie stosujemy go ze względu na zoptymalizowany kąt natarcia talerza oraz bardzo wysoką masę własną naszych urządzeń, często dużo wyższą niż masa porównywalnych urządzeń zachodnich producentów. Ciężka maszyna jest mniej podatna na "znoszenie" i nigdy taki problem z naszymi urządzeniami nie był raportowany, również my sami pracując naszymi urządzeniami czy odwiedzając Rolników na polu nie spotkaliśmy się z takim efektem. Gdyby takowy problem gdzieś występował to z pewnością nasze biuro konstrukcyjne podejmie niezwłocznie kroki w celu jego eliminacji, właśnie np. poprzez zastosowanie systemu kompensacji oddziałujących na bronę sił, o którym Pan wspomina. Wspomina Pan, iż podczas wystawy w Bednarach nie było możliwości rozmowy z naszymi inżynierami, co nie jest prawdą. Zawsze staramy się aby w przypadku pojawienia się bardzo fachowych pytań technicznych klient mógł uzyskać odpowiedź na nie na miejscu. Również w przypadku wystawy AGRO-SHOW na naszymi stoisku byli obecni nie tylko przedstawiciele działu handlowego, ale również przedstawiciele naszego biura konstrukcyjnego w tym Pan Paweł, kierownik działu konstrukcji maszyn, który bardzo chętnie od rana do wieczora prowadził dyskusje z Rolnikami odpowiadając wyczerpująco na pytania. Firma Rolmako zawsze bardzo chętnie wsłuchuje się w sugestie i spostrzeżenia klientów, nie tylko podczas projektowania, ale również udoskonalania swoich produktów. Efektem tego jest bardzo bogaty konfigurator urządzeń, który pozwala na niemal nieograniczone możliwości wyboru. Jeszcze raz przepraszamy, iż w niektórych kwestiach został Pan wprowadzony w błąd. Przy okazji kolejnych wystaw zapraszamy Pana serdecznie na stoisko Rolmako, gdzie przy kawie wyjaśnimy wszystkie wątpliwości i porozmawiamy o Pańskich sugestiach :) W międzyczasie zapraszamy do kontaktu bezpośrednio z nami pod adresem mailowym sales@rolmako.pl lub telefonicznie +(48) 696-071-037, gdzie nasz pracownik Kamil chętnie rozwieje wszelkie wątpliwości związane z Pańskimi uwagami.
@@arkadiuszwozniak3320 Mam 4.5m i 180km ciagnik w miare sobie radzi na głeboko chociaż miejscami brakuje mocy, ale ciagał ją też ciagnik 140km i też mozna tym robić. Na plytko po sciernisku 140km wystarczy na górki, a na plaskich polach pewnie i 100 da rade. Teren dosyc mocno górzysty, że ciagnik 270km nie mogl przekroczyc 10km/h przy glebszej uprawie.
Pytanie do firmy rolmako chciałbym uzyskać odp bo zadałem te pytanie na targach w bednarach i nie udzieliliście odpowiedzi .
1 Czemu nie można doposażyć do agregatu talerzowego np 5-6 m kóŁ podporowych przednich hydraulicznych ,może ktoś nie chce używać tej waszej dźwigni. Zadając pytanie czy firma zrobi to za dopłata była odp nie i tyle
2 Drugie pytanie czemu jak już są koła podporowe przednie to czemu nie można dobrać je z wałem nożycowym. Czemu mam rezygnować z czegoś kosztem czegoś wystarczy przeprojektować w CAD projekt. Ps tak takie rozwiązania są np Horsch joker
3 Kolejne pytanie czemu nie ma siłownika hydraulicznego na dyszlu z klipsami chyba że już zrobiliście to i się mylę.
4Kolejne pytanie czemu państwo nie wprowadza w ofercie ze na jednym ramieniu są 2 twarze -zwiększyło by to prześwit.
Pewnie takie rozważania wprowadzicie państwo za kilka lat mówiąc że to jest amazing
Już nie mówiąc talerzach przednich i tylnich ze zmiana kąta od połowy talerzy w tak zwaną choinkę żeby agregatu talerzowego nie ściągało jak to ma Vader
Pytanie kieruje bardzo poważnie gdyż stojąc przez zakupem i wydaniu ceny od 150 k za sprzęt uzyskuje odp ze nie i koniec to z takim podejściem i ukazując chęci wejścia w markę premium zwłaszcza konkurowania z zachodnim sprzętem nie słuchacie klientów
Właśnie to jest bolączka polskich film nie słuchanie klienta
Dajcie prosze inz. Projektujących maszyny też żeby mogli porozmawiać z klijentem
Pytając się na targach czemu nie ma żadnego inżyniera który projektuje to uzyskuje odp ,, dobre pytanie nie wiemy ,,
Pozdrawiam M.W
Proszę o taką samą wiadomość na adres sales@rolmako.pl wraz z danymi kontaktowymi. W ofercie posiadamy kilka modeli bron talerzowych, zaproponujemy maszynę zgodnie z Pana oczekiwaniami.
Dzień dobry,
Na wstępie przepraszamy, że nie udało się Panu dotychczas uzyskać pełnej informacji na temat poruszonych przez Pana kwestii. Zawsze staramy się udzielać wyczerpujących odpowiedzi tak aby klient uzyskał pełną wiedzę na poruszony temat. Nie wiemy też dlaczego podczas targów w Bednarach został Pan poniekąd wprowadzony w błąd, być może była to po prostu kwestia nieporozumienia nad czym również ubolewamy.
Pozwolimy sobie odnieść się do poszczególnych pytań i uwag w poniższych punktach:
1. Oczywiście, że istnieje u nas taka możliwość! Przednie koła podporowe oferowane są do modeli bron talerzowych U 652, SpeedCutter, U 671, U 671 PRO oraz PowerDisc. Do każdego z tych modeli istnieje możliwość instalacji kół podporowych, również regulowanych za pomocą siłownika hydraulicznego. Być może nieporozumienie to wynikło z uwagi na pytanie zadane w kontekście brony talerzowej U 693, gdzie rzeczywiście ze względu na kompaktową konstrukcję tego urządzenia nie ma w ogóle możliwości montażu kół podporowych. Jednak w pozostałych modelach półzawieszanych bron talerzowych jest taka opcja, należy jednak pamiętać, że pociąga ona za sobą konieczność zastosowania dwóch dodatkowych przewodów hydraulicznych. Prosimy o kontakt w wiadomości prywatnej, a pokażemy panu jak to rozwiązanie wygląda w praktyce, ponieważ wyprodukowaliśmy już wiele urządzeń z takim systemem.
2. Tutaj ponownie zaszło jakieś nieporozumienie. Każda brona talerzowa w kombinacji koła podporowe + wał noży ProCUT posiada wał nożowy na całej szerokości roboczej. Film pokazowy z pracy takiego urządzenia można zobaczyć między innymi na kanale @agrokuzyni4651, link poniżej:
th-cam.com/video/zEwtOmntLaU/w-d-xo.html
3. Obecnie każda z naszych bron talerzowych, półzawieszanych posiada możliwość doposażenia w dyszel z siłownikiem hydraulicznym oraz regulacją na klipsy. Znów odwołamy się do nagrania jednego z naszych klientów @KulaXT, gdzie zaprezentowano taki system w połączeniu z zaczepem kulowym K80, link do nagrania poniżej:
th-cam.com/video/tHt86lAcD3o/w-d-xo.html
4. Jak na pewno Pan wie, tylu ilu na rynku producentów maszyn tyle też różnych rozwiązań i opinii na temat ich słuszności.
Z doświadczeń naszych własnych oraz naszych klientów, czyli Rolników wynika, że zdecydowana większość preferuje system z indywidualną słupicą dla każdego z talerzy. Przestrzeń między słupicami, ich kształt, kąt natarcia oraz prześwit w urządzeniach Rolmako jest wystarczający nawet w trudnych warunkach z dużą ilością resztek pożniwnych. Zastosowanie indywidualnej słupicy dla każdego z talerzy pozwala na lepsze dopasowanie talerza do terenu, a co za tym idzie lepsze podcięcie i wymieszanie resztek w płytkiej warstwie. Rozwiązanie, o którym Pan pisze również było przez nas testowane i nie dało, aż tak zadowalających rezultatów. Niektórzy klienci wręcz stwierdzali, że w ich warunkach polowych rozwiązanie z podwójną słupicą w ogóle się nie sprawdza, z naszym systemem nigdy się z taką opinią nie spotkaliśmy.
Co do systemu "choinkowego", o którym Pan pisze, nie stosujemy go ze względu na zoptymalizowany kąt natarcia talerza oraz bardzo wysoką masę własną naszych urządzeń, często dużo wyższą niż masa porównywalnych urządzeń zachodnich producentów. Ciężka maszyna jest mniej podatna na "znoszenie" i nigdy taki problem z naszymi urządzeniami nie był raportowany, również my sami pracując naszymi urządzeniami czy odwiedzając Rolników na polu nie spotkaliśmy się z takim efektem. Gdyby takowy problem gdzieś występował to z pewnością nasze biuro konstrukcyjne podejmie niezwłocznie kroki w celu jego eliminacji, właśnie np. poprzez zastosowanie systemu kompensacji oddziałujących na bronę sił, o którym Pan wspomina.
Wspomina Pan, iż podczas wystawy w Bednarach nie było możliwości rozmowy z naszymi inżynierami, co nie jest prawdą. Zawsze staramy się aby w przypadku pojawienia się bardzo fachowych pytań technicznych klient mógł uzyskać odpowiedź na nie na miejscu. Również w przypadku wystawy AGRO-SHOW na naszymi stoisku byli obecni nie tylko przedstawiciele działu handlowego, ale również przedstawiciele naszego biura konstrukcyjnego w tym Pan Paweł, kierownik działu konstrukcji maszyn, który bardzo chętnie od rana do wieczora prowadził dyskusje z Rolnikami odpowiadając wyczerpująco na pytania.
Firma Rolmako zawsze bardzo chętnie wsłuchuje się w sugestie i spostrzeżenia klientów, nie tylko podczas projektowania, ale również udoskonalania swoich produktów. Efektem tego jest bardzo bogaty konfigurator urządzeń, który pozwala na niemal nieograniczone możliwości wyboru.
Jeszcze raz przepraszamy, iż w niektórych kwestiach został Pan wprowadzony w błąd. Przy okazji kolejnych wystaw zapraszamy Pana serdecznie na stoisko Rolmako, gdzie przy kawie wyjaśnimy wszystkie wątpliwości i porozmawiamy o Pańskich sugestiach :)
W międzyczasie zapraszamy do kontaktu bezpośrednio z nami pod adresem mailowym sales@rolmako.pl lub telefonicznie +(48) 696-071-037, gdzie nasz pracownik Kamil chętnie rozwieje wszelkie wątpliwości związane z Pańskimi uwagami.
Mam już 6 sezon 4.5 metrów i nie chce nic innego 😀
Ile koni mechanicznych potrzebuje?
@@arkadiuszwozniak3320 215 KM bez problemu 10 km/h
@@arkadiuszwozniak3320 Mam 4.5m i 180km ciagnik w miare sobie radzi na głeboko chociaż miejscami brakuje mocy, ale ciagał ją też ciagnik 140km i też mozna tym robić. Na plytko po sciernisku 140km wystarczy na górki, a na plaskich polach pewnie i 100 da rade. Teren dosyc mocno górzysty, że ciagnik 270km nie mogl przekroczyc 10km/h przy glebszej uprawie.