Udało mi się przed Wszystkimi Świętymi do PL. A w same święta już na zachód, wszyscy w piatek już logowali się na stopach. Tak DDR, praktycznie cały rozkopany. To chyba największe roboty (na A4) od zjednoczenia Germanii.
Siemka. Nie masz czego się obawiać. Dojeżdżają na załadunek/rozładunek klient dobrze wie po co przyjechałeś. Na firmach zawsze idziesz pierw do biura. Wystarczy mieć numer referencyjny, zabrać ze sobą dowody rejestracjne i dowód osobisty. Jeśli coś będą chcieli Ci wytłumaczyć np. numer rampy, miejsce załadunku to użyj translator Google, z chęcią zawsze Ci przetłumaczą. Szybciej niż później ogarniesz podstawowe słowa czy to po angielsku czy niemiecku które przydadzą się na firmach ale i bez niech sobie poradzisz. Ja nie znam włoskiego, hiszpańskiego czy portugalskiego a nigdy problem na firmach nie miałem. Ludzie są raczej pomocni o ile ty jesteś miły i nie wchodzisz na firmy obrażony na cały świat. Podsumowując, wsiadać i się nie bać.
Jak wsiądziesz na Mercedesa, to przerazi Ci twardość amortyzacji kabiny, jest sztywniutko. Najlepsze przeznaczenie tego auta to płaska autostrada z lekkim ładunkiem, wtedy można pisać jak mało to cudo pali. Silnik jak masz 450 KM to będzie strasznie źle, ponieważ ten motor ma mało Nm, a cała konfiguracja nastawiona jest na jak najniższe spalanie. Od 480 KM w górę można mówić o jakiejś jeździe. Skrzynia biegów działa znacznie szybciej niż w MP4, przy czym i tak będą skrajne opinie o tym aucie ponieważ skrzynia może mieć kilka trybów: -tryb fleet stworzony do dużych flot gdzie liczy się tylko spalanie -tryb economy rozsądniej jak punkt wyżej ale jednak zamula -tryb standard idzie normalnie jechać -tryb power jedzie lepiej niż standard -tryb off road żadko spotykany w dalekobieżnym actrosie ale jest -tryb manual Najczęściej jest albo economy/standard albo economy/standard/power. Actros to takie auto, gdzie za wszystko trzeba dopłacać i różnica w jeździe poszczególnymi specyfikacjami jest ogromna. Actros ma 2 biegi wsteczne, idzie bardzo precyzyjnie manewrować tym autem. Awaryjność najłatwiej wykończyć wtryskiwacze, poprzez niewłaściwą wymianę filtrów, sam Mercedes przewiduje zew. pompę paliwa do wymiany filtrów. Miska olejowa/pompa wspomagania/sprężarka powietrza/krzyżaki kierownicze psują się tak samo szybko jak w mp4 albo szybciej. Jak auto ma retarder to trzeba częściej wymieniać płyn chłodniczy, by uniknąć problemów np. z nagrzewnicą. Bardzo słabym punktem tego auta jest rama, idzie ją łatwo uszkodzić, więc jak macie low decka to trzeba jeździć jak obniżonym autem, Mercedes stosuje niskie siodła wiec łatwo o spotkanie naczepy z ramą. Reasumując auto dobre, jak udało się kupić za rozsądne pieniądze to wynik ekonomiczny będzie dobry. Trzeba pamiętać że to całkowicie inna liga niż scania/volvo. Ps. Jak będziesz na placu to dałbyś rade ograć naczepy Forest Farm ? Trochę różnych specyfikacji już macie.
Strings ale ty mi teraz zaimponowałeś tą odpowiedźą. Wykorzystam ją sobie jako punkt odniesienia przy nagrywaniu. Auto kupione grubo poniżej 100 tyś € więc w ogólnym rozrachunku warto dać mu szanse, ale nie ukrywam że trochę mnie przestraszyła ta opinia. Na razie jest kontrakt serwisowy więc jako tako można spać spokojnie. Później zobaczymy co z nim będzie. Dzięki jeszcze raz za tak wyczerpujący komentarz.
Ci co mieli okazje jechac teraz w niedzielę w dzien przez Niemcy A10, A2 z kierunku Polski na Dortmund to byl jeden wielki dramat, więcej stania niz jechania
Witaj wlogi prima sort pozdrawiam serdecznie 🍺🍺🍺
No w końcu Kaziu zawitałeś. Czekaliśmy na Ciebie 🫡
Na początku przyszłego roku ma zostać oddana do użytku obwodnica Niemiec, wtedy wszyscy oddychniemy😅 pozdrawiam👋
Haha. Dobre Dobre
Ja tam preferuje analog jeśli chodzi o zegary i informacje padnie ci tablet i leżysz i kwiczysz. Zero info o prędkości itp.
👌
❤
🤭
Udało mi się przed Wszystkimi Świętymi do PL. A w same święta już na zachód, wszyscy w piatek już logowali się na stopach. Tak DDR, praktycznie cały rozkopany. To chyba największe roboty (na A4) od zjednoczenia Germanii.
Kiedyś musiał to nastąpić. Szkoda, że teraz 😁
Siema rozważam pracę na ce papiery są od dawna . Ale brak języka .. i dylemat czy bym sobię poradził. Doradz coś ?
Siemka. Nie masz czego się obawiać. Dojeżdżają na załadunek/rozładunek klient dobrze wie po co przyjechałeś. Na firmach zawsze idziesz pierw do biura. Wystarczy mieć numer referencyjny, zabrać ze sobą dowody rejestracjne i dowód osobisty. Jeśli coś będą chcieli Ci wytłumaczyć np. numer rampy, miejsce załadunku to użyj translator Google, z chęcią zawsze Ci przetłumaczą. Szybciej niż później ogarniesz podstawowe słowa czy to po angielsku czy niemiecku które przydadzą się na firmach ale i bez niech sobie poradzisz. Ja nie znam włoskiego, hiszpańskiego czy portugalskiego a nigdy problem na firmach nie miałem. Ludzie są raczej pomocni o ile ty jesteś miły i nie wchodzisz na firmy obrażony na cały świat. Podsumowując, wsiadać i się nie bać.
@@therake9020 dziękuję bardzo za szybką i wyczerpująca odp. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego dla Ciebie
Do usług 😉
kasy nie ma poszla na EU.. wszedzie nie do niemiec ...
👌
Jak wsiądziesz na Mercedesa, to przerazi Ci twardość amortyzacji kabiny, jest sztywniutko. Najlepsze przeznaczenie tego auta to płaska autostrada z lekkim ładunkiem, wtedy można pisać jak mało to cudo pali. Silnik jak masz 450 KM to będzie strasznie źle, ponieważ ten motor ma mało Nm, a cała konfiguracja nastawiona jest na jak najniższe spalanie. Od 480 KM w górę można mówić o jakiejś jeździe. Skrzynia biegów działa znacznie szybciej niż w MP4, przy czym i tak będą skrajne opinie o tym aucie ponieważ skrzynia może mieć kilka trybów:
-tryb fleet stworzony do dużych flot gdzie liczy się tylko spalanie
-tryb economy rozsądniej jak punkt wyżej ale jednak zamula
-tryb standard idzie normalnie jechać
-tryb power jedzie lepiej niż standard
-tryb off road żadko spotykany w dalekobieżnym actrosie ale jest
-tryb manual
Najczęściej jest albo economy/standard albo economy/standard/power. Actros to takie auto, gdzie za wszystko trzeba dopłacać i różnica w jeździe poszczególnymi specyfikacjami jest ogromna. Actros ma 2 biegi wsteczne, idzie bardzo precyzyjnie manewrować tym autem.
Awaryjność najłatwiej wykończyć wtryskiwacze, poprzez niewłaściwą wymianę filtrów, sam Mercedes przewiduje zew. pompę paliwa do wymiany filtrów. Miska olejowa/pompa wspomagania/sprężarka powietrza/krzyżaki kierownicze psują się tak samo szybko jak w mp4 albo szybciej. Jak auto ma retarder to trzeba częściej wymieniać płyn chłodniczy, by uniknąć problemów np. z nagrzewnicą. Bardzo słabym punktem tego auta jest rama, idzie ją łatwo uszkodzić, więc jak macie low decka to trzeba jeździć jak obniżonym autem, Mercedes stosuje niskie siodła wiec łatwo o spotkanie naczepy z ramą.
Reasumując auto dobre, jak udało się kupić za rozsądne pieniądze to wynik ekonomiczny będzie dobry. Trzeba pamiętać że to całkowicie inna liga niż scania/volvo.
Ps. Jak będziesz na placu to dałbyś rade ograć naczepy Forest Farm ? Trochę różnych specyfikacji już macie.
Strings ale ty mi teraz zaimponowałeś tą odpowiedźą. Wykorzystam ją sobie jako punkt odniesienia przy nagrywaniu. Auto kupione grubo poniżej 100 tyś € więc w ogólnym rozrachunku warto dać mu szanse, ale nie ukrywam że trochę mnie przestraszyła ta opinia. Na razie jest kontrakt serwisowy więc jako tako można spać spokojnie. Później zobaczymy co z nim będzie. Dzięki jeszcze raz za tak wyczerpujący komentarz.
Nie ma problemu. Omówie również naczepy.
Ci co mieli okazje jechac teraz w niedzielę w dzien przez Niemcy A10, A2 z kierunku Polski na Dortmund to byl jeden wielki dramat, więcej stania niz jechania
To prawda. Każda autostrady jest rozkopana. Jeśli mam czas to jadę z Lipska do Świecka landem drogą nr. 87
Ja tak tego kraju nie lubię ze jak jadę przez Niemcy to zawsze z zamkniętymi oczami
I nocą bez świateł, żeby przez przypadek nic nie podglądnąć hehe
A mnie to wali. Przyroda teraz była piękna, długo łagodna pogoda, to i piękne lasy. Prawie jak u nas :P