Jazda po budowach dla kierowcy międzynarodowego to koszmar, wszędzie błoto, tylko czekasz kiedy się zakopiesz😊😊😊. Po budowie najlepiej jeździ się w systemie angielskim, czyli ładujemy się do auta w butach, po chwili syf w aucie przestaje przeszkadzać o godzinie X trzaskasz drzwiami i tyle Cie obchodzi co się tam dzieje.
Angielski styl i podejście do ogólnego bezpieczeństwa jest wręcz magiczny. Od rzeczy o których wspomniałeś do bujanek na autostradzie czy tam drogach ekspresowych, aż po przestępczość na poziomie Ameryki Południowej. Jeździłem tam przez 1.5 roku. Niestety do dziś mam sprawę w toku o przemyt ,,wiadomo kogo" i ciągle próbują wyciągnąć ode mnie 3 tysiące funtów. Oczywiście nie miałem pojęcia, że mam dodatkowych pasażerów. Po prostu odpuściłem sobie ten kierunek i dodatkowo wyszli z UE , więc traktuje to jako historię zamkniętą.
Pytałeś też o Volvo chńczyka pod postami po angielsku mojego młodszego brata 🤣 To był mój prywatny samochód, który sprzedałem i skupiliśmy się na obecnej firmie wraz z moim przyjacielem. Pomiędzy była też Grupa Oskar. Od roku pracuje tylko tutaj.
@@therake9020 Kawał historii, podejrzewam że nie łatwo było iść pracować do kogoś po swojej firmie. Ale jak to w transporcie, różnię bywa, a mały przewoźnik ma przej...ne. Trzymam kciuki by wszystko układało się po twojej myśli, a współpraca była długa i owocna.
Ja po prostu szukam zawsze dobrych stron. Zaakceptowałem go 😆 Ze strony twórczej, stękania i narzekania nie chcę się słuchać. Myślę, że lepiej obiektywnie przedstawić sprawę niż drążyć dziurę w sprawach, które mi się nie podobają. Wspomniałem o nich raz i myślę, że to wystarczy. A samego samochodu nie będę demonizować bo nie ma czego 😜 Pozdrawiam
@@therake9020 Spoko, śmieje się bo przy testach Mercedesa zawsze są 2 strony: -zagorzali fani -przeciwnicy wręcz "hejterzy" Często brakuje obiektywnego spojrzenia na sprawę.
Oj tęsknimy za tabletami zamiast lusterek. Wiem że każdy jest przyzwyczajony do czegoś innego. Ale jeśli chodzi o bezpieczeństwo to sprytniej zerknąć na zewnątrz przez kamery niż odsłaniać i motać się z zasłonkami🤔🙄
Oj tak. To jest ta przewaga nad otoczeniem. Samo nastawienie do tych lusterek też jest po niekąd mylne, ponieważ jeśli się do nich człowiek przyzwyczai, to są naprawdę wygodne. Praktycznie w zasięgu ruchu gałek ocznych mamy dwa lustra. Normalnie trzeba jednak tą głowę obracać. Pozdrawiam
@therake9020 i też te duże "normalne" lusterka często utrudniają widoczność (np na skrzyżowaniu). Ale prawda jest ile kierowców, tyle gustów odnośnie lusterek 😉
@@GoForty Lustra zasłaniające widoczność to bardziej kwestia konstrukcyjna kabiny. W Volvo czy Scania kabina ma kształt trapezu lustra są na dłuższych mocowaniach i idzie osiągnąć dobrą widoczność, w Dafie XG ta sama sytuacja. Kabiny MAN lub Mercedesa mają kształt prostokąta, lustra są na małych/krótkich mocowaniach do tego są "super aerodynamiczne" i czego efektem jest słaba widoczność. MAN TGS ma wąską kabinę i lustra na długich mocowaniach i tam również widoczność jest dużo lepsza.
Siemka super sprzęt 👍
🤝🤜🤛
Konfiguracja zegarów jak w trabancie 😂😂 też tak miałem 😂😂😂siema Orzeł
Sieema. Ja podobne miałem w dużym fiacie, tylko nawigacji nie było 😆
Jazda po budowach dla kierowcy międzynarodowego to koszmar, wszędzie błoto, tylko czekasz kiedy się zakopiesz😊😊😊. Po budowie najlepiej jeździ się w systemie angielskim, czyli ładujemy się do auta w butach, po chwili syf w aucie przestaje przeszkadzać o godzinie X trzaskasz drzwiami i tyle Cie obchodzi co się tam dzieje.
Angielski styl i podejście do ogólnego bezpieczeństwa jest wręcz magiczny. Od rzeczy o których wspomniałeś do bujanek na autostradzie czy tam drogach ekspresowych, aż po przestępczość na poziomie Ameryki Południowej. Jeździłem tam przez 1.5 roku. Niestety do dziś mam sprawę w toku o przemyt ,,wiadomo kogo" i ciągle próbują wyciągnąć ode mnie 3 tysiące funtów. Oczywiście nie miałem pojęcia, że mam dodatkowych pasażerów. Po prostu odpuściłem sobie ten kierunek i dodatkowo wyszli z UE , więc traktuje to jako historię zamkniętą.
@@therake9020 Smutna sprawa z GB, jedynie pozostaje się cieszyć, że bez Anglii idzie funkcjonować dalej.
Pytałeś też o Volvo chńczyka pod postami po angielsku mojego młodszego brata 🤣 To był mój prywatny samochód, który sprzedałem i skupiliśmy się na obecnej firmie wraz z moim przyjacielem. Pomiędzy była też Grupa Oskar. Od roku pracuje tylko tutaj.
@@therake9020 Kawał historii, podejrzewam że nie łatwo było iść pracować do kogoś po swojej firmie. Ale jak to w transporcie, różnię bywa, a mały przewoźnik ma przej...ne. Trzymam kciuki by wszystko układało się po twojej myśli, a współpraca była długa i owocna.
@@77-Strings Dziękuję. Szef to mój bezpośredni sąsiad a za razem kolega z klasy i ławki. Jakoś się dogadujemy 😉
Widzę, że Mercedes się spodobał jak szef się zgodził na kolejne kółko na zachód 😋😋😋(oczywiście żart).
Ja po prostu szukam zawsze dobrych stron. Zaakceptowałem go 😆 Ze strony twórczej, stękania i narzekania nie chcę się słuchać. Myślę, że lepiej obiektywnie przedstawić sprawę niż drążyć dziurę w sprawach, które mi się nie podobają. Wspomniałem o nich raz i myślę, że to wystarczy. A samego samochodu nie będę demonizować bo nie ma czego 😜 Pozdrawiam
@@therake9020 Spoko, śmieje się bo przy testach Mercedesa zawsze są 2 strony:
-zagorzali fani
-przeciwnicy wręcz "hejterzy"
Często brakuje obiektywnego spojrzenia na sprawę.
Oj tęsknimy za tabletami zamiast lusterek. Wiem że każdy jest przyzwyczajony do czegoś innego. Ale jeśli chodzi o bezpieczeństwo to sprytniej zerknąć na zewnątrz przez kamery niż odsłaniać i motać się z zasłonkami🤔🙄
Oj tak. To jest ta przewaga nad otoczeniem. Samo nastawienie do tych lusterek też jest po niekąd mylne, ponieważ jeśli się do nich człowiek przyzwyczai, to są naprawdę wygodne. Praktycznie w zasięgu ruchu gałek ocznych mamy dwa lustra. Normalnie trzeba jednak tą głowę obracać. Pozdrawiam
@therake9020 i też te duże "normalne" lusterka często utrudniają widoczność (np na skrzyżowaniu). Ale prawda jest ile kierowców, tyle gustów odnośnie lusterek 😉
To prawda. Dopiero po tym jak wsiadłem na merca to zwróciłem uwagę, że też jeździcie tym modelem. Pozdrawiam 🎉
@@GoForty Lustra zasłaniające widoczność to bardziej kwestia konstrukcyjna kabiny. W Volvo czy Scania kabina ma kształt trapezu lustra są na dłuższych mocowaniach i idzie osiągnąć dobrą widoczność, w Dafie XG ta sama sytuacja. Kabiny MAN lub Mercedesa mają kształt prostokąta, lustra są na małych/krótkich mocowaniach do tego są "super aerodynamiczne" i czego efektem jest słaba widoczność. MAN TGS ma wąską kabinę i lustra na długich mocowaniach i tam również widoczność jest dużo lepsza.
@77-Strings oooo to nawet nie wiedziałam. Akurat mam doświadczenie jedynie na Mercedesie 🙃🙂
Kolejki na granicy raczej się nie skończą teraz ma być nowa na granicy z Holandią
Jeden krok do przodu i trzy do tyłu. Dobrze to już było.