Generalnie brawo za podejście do dwójki, ale akurat epitety typu "pizda" czy coś przy rozmowie z napotkaną dziewczyna dla mnie to jest stawianie się w złym świetle. Unikal bym tego.
Dobrze, że to wyłapałeś, bo faktycznie trochę przesadziłem z tym określeniem ;) W każdym razie jestem fanem szczerości oraz bezpośredniości i nawet przy podejściu lubię poruszać tematy, które nie są do końca komfortowe albo wiążą się z jakimś trudnym dla mnie okresem, jeśli mam na to ochotę. To, jak odbierze to dziewczyna, ma dla mnie drugorzędne znaczenie. Poza tym nie mówiłem tego w tonie narzekania/użalania się nad sobą, tylko odniosłem się z dystansem do pewnego okresu w przeszłości i pokazałem, jak dużą przemianę jako osoba przeszedłem. W każdym razie super, że zwróciłeś na to uwagę. :)
Analiza podejścia, jakby ktoś chciał: 1. 9:52 Zwrócenie uwagi jasnym i wyraźnym komunikatem, podejście bez naruszania przestrzeni osobistej tzn bez dotknięcia i nie od tyłu. Najprawdopodobniej z boku. Polecam też wykorzystać trick związany z mową ciała tzn. być odwróconym horyzontalnie. Jeśli dziewczyna będzie w linii prostej do Was, to wtedy jest 'otwarta' i macie pełną jej uwagę. W przypadku zagadania do dwóch dziewczyn(koleżanka + Wasz 'target'), sugeruję raczej mieć postawe otwartą, czyli wyobrażając sobie odwrócony trójkąt - Jesteście jego wierzchołkiem i macie otwartą mowę ciała w stosunku do obu dziewczyn. Koleżanka najprawdopodobniej będzie lekko przekręcona na bok, a 'target' pewnie się obróci do Was. Wtedy mamy 'dobry' układ. Ważne jest, aby znać troszkę patentów związanych z mową ciała, nie zawsze się to sprawdza, ale daje sygnał, że kupiliście uwagę. 2. 10:21 - Wymiana podstawowej informacji tzn przedstawienie się Czasem też można powiedzieć jakieś skojarzenie związane z imieniem drugiej osoby np. 'ja to znałem kiedyś taką X, ale nie była sympatyczna *śmiech*, ale to bardziej odnośnie punktu '3' 3. 10:23 - Truizm i wykorzystanie tego, że ludzie lubią słuchać o sobie. Pomaga to rozkręcić rozmowę i przy okazji przejść do normalnej rozmowy, normując troszkę emocje spowodowane samym faktem, że ktoś obcy poszedł. Tutaj przykład to 'Wydaje mi się, że jesteście takimi przyjaciółkami, które tak strasznie się lubią'. Bardzo często stosuje się jakiś truizm na początku. Polecam też tekst typu - 'Masz tak dużą torebkę, że aż bałem się podejść, bo coś mi się zdaje, że trzymasz tam siekierę' Ewentualnie - 'Wyglądasz mi na taką dziewczynę, która lubi *np. czytać X gatunek książki + dopowiadacie, co na to wskazuje*' lub też 'Uśmiechnęłaś się tak, jakbyś wygrała przed chwilą milion w loterii, więc stwierdziłem, że muszę do Ciebie podejść i zagadać, aby pomóc Ci wszystko wydać *śmiech*' W czym to też pomaga? Druga strona zazwyczaj odpowie więcej niż jednym zdaniem, więc też łatwo podebrać jakieś słówko i pociągnąć dalej temat. Przykład z rozmowy Adriana? Pociągnął temat dalej, że 'O, to pewnie jestescie studentkami, które tutaj się poznały' 4. 10:40 Tzw 'badanie gruntu', czyli kolejna podstawowa informacja + historyjka. W tym przypadku informacja o tym, skąd się 'przybyło' do miasta + dopowiedzenie, że np. 'Ja to jestem z Warszawy, ale w Krakowie bardziej mi się podobało + tutaj krótka historyjka dlaczego np. bo ludzie byli milsi, bo więcej osób się znało + *np. wymiana randomowej lokacji z tego miasta*, z którą ma się przyjemne wspomnienie i też dopowiedzenie dlaczego. W przypadku Adriana - Opowieść o panu z przystanku, który był nieco podejrzany :) Tutaj jest także element droczenia, bo dziewczyna mówi, że jest z Zamościa, a Adrian swoją historyjką nieco 'sugeruje', że z tym Zamościem to chyba jednak nie do końca jest tak 'normalnie' :D Oczywiście żartobliwie, taki 'push pull' trochę potem, że 'Ale ja mu nie uwierzyłem, Tobie też nie uwierze, że Zamość jest taki ładny' Dziewczyna potem opowiada, że wybrała Kraków, czyli sama zasugerowała 'słowo klucz', którego można się chwycić, aby popchnąć rozmowę dalej, co oczywiście robi Adrian. Dalej mamy rozmowę o uczelni + wymiana historyjki o tym, dlaczego kto znalazł się tam gdzie znalazł. 5. 11:32 BARDZO odważna rzecz, ale dlaczego odważna? Użycie słowa 'pizda' w celu przedstawienia siebie w negatywnym świetle, ale jednak z dozą dystansu. Dlatego potem się zaśmiał + unormował gadkę mówiąc, że 'Czułem, że jeżeli nie wyjadę z domu rodzinnego, a wyleciałem do Anglii na studia... *ciag dalszy* Z góry mówię, że takie coś nie zawsze wejdzie. Jaki był zamiar tego? Pokazanie dystansu do siebie + pozytywne emocje spowodowane rozbawieniem. Niektóre dziewczyny mogą jednak ten typ żartu odebrać negatywnie, dlatego można to ubrać w nieco inne słowa lub wybrać inny przykład. 6. 12:06 Pokazanie tego, że jest się komfortowym z presją. Nie raz dziewczyna mówi, że się śpieszy, czy coś, a nie zawsze tak jest. Tutaj był dowód, że dziewczyny obie są komunikatywne i otwarte, dlatego Adrian powiedział, że 'Okej, rozumiem, nie chcę was zatrzymywać' + wyszedł z wymianą kontaktu, widząc responsywność ze strony dziewczyn. 7. 12;35 Na samym początku konwersacji nie każda dziewczyna pozytywnie przyjmie taki typ 'tajemniczości', ale jeśli gadka się kleiła, to właśnie tego typu 'zagadka' jest czasem fajna dla kobiet i też buduje zaangażowanie i inwestycję w rozmowę, a zasada jest prosta - Im więcej dziewczyna zainwestuje w rozmowę, tym większa szansa na kolejne spotkanie. Druga zasada - Kobieta zawsze powinna wiecej inwestować w relację na etapie poznawania się, tutaj mowa o responsywności. Bardzo łatwo to widać. Jeśli wysyłacie ścianę tekstu lub opowiadacie historię, a dziewczyna na to odpowiada: "Oki ; Aha ; Super' to niestety, ale przeinwestowujecie. Rozmowa Adriana wyglądała prawidłowo, bo inwestycja była na poziomie: - Początek(faza podejścia, zwrócenia uwagi, przedstawienie się, historyjka): 70:30 - Środek(badanie gruntu, historia i rozmowa w oparciu o 'słowa klucz' lub konteksty sytuacyjne): 50:50 - Koniec(domknięcie): 50:50 8. 12:55 Znowu wykorzystanie elementu, że człowiek lubi o sobie słuchać i podzielenie się jakaś uwagą na temat drugiej strony. 9. 13:02 Tekst typowy pod zbudowanie emocji. Dla kobiet 'wiek' to trochę temat szpileczka, bo główna siła kobiet leży w wyglądzie, o który mega dbają w młodym wieku, a który zaczyna przemijać w przedziale 28-32 i w górę. Dlatego też koleżanka zapytała, czy widać jej zmarszczki, czy coś :) Oczywiście nie było to ofensywne, po prostu takie coś ma szansę na wzbudzenie emocji w kobiecie. 10. 13;10 Pytanie do drugiej koleżanki, aby też nie czuła się opuszczona w całej interakcji. Adrian o tym wspominał wcześniej + też właśnie są sytuacje, że dziewczyny będą o tym rozmawiać, gdy cała interakcja się już zakończy i to jest ten moment, gdy koleżanka 'targetu' wypowie się o nas pozytywnie, czy raczej negatywnie. 11. 14;04 Gadka szmatka. Pozdrówki
Właśnie takiego materiału potrzebowałem ROK temu, kiedy próbowałem podchodzić do dziewczyn w grupach. Zawsze mnie ciekawiło, jak to wygląda "w praniu" takie doświadczenie, lecz z drugiej strony czułem niesamowity ból związany z odrzuceniem i wstydem ("co mam powiedzieć?", "jak mam prowadzić taką rozmowę?" - bo nie powiem [albo napiszę :) ], że nie było za bardzo takich materiałów na YT - przynajmniej w tamtym czasie - i nie wiedziałem za bardzo, jak się "przygotować" do takich rozmów, co mam robić, żeby nie "wyszedł" tam na głąba czy coś podobnego albo nagle zapadnie cisza i nie wiadomo co i jak.). Koniec końców spróbowałem z dwa razy wyłącznie z komplementem, raz było fajnie - spotkałem dwie dziewczyny, które miło na mnie zareagowały, drugi raz już nie za bardzo - no, nie wyszło mi w tamtym czasie. Dziękuje za ten materiał, przyda się jak niemało co :)
Ja przy tego typu podejściach, gdy dziewczyna jest z koleżanką, staram się powiedzieć także coś miłego tej drugiej , która mnie nie interesuje, aby nie przeszkadzała mi, a nawet zdarza się, że zaczyna mi pomagać :) Śmiesznie ostatni było, bo miałem tak, że ta druga zaczęła być moim wingiem i pomogła mi poznać swoją koleżankę... haha. I tak jak powiedział też Adrian, nie wolno olewać tej drugiej w rozmowie, bo będzie robiła przeszkody.
Fajne nagranie Adrian! Tak sądzę że jako że masz dwóch kolegów o dużo dłuższy doświadczeniu i trudno byłoby tak prezentować jak oni, jak byś uzupełniał Festa i vincenta takimi podejściami, to jest zajebiste! :)
Dzięki Arek, niezmiernie miło mi czytać takie słowa :) Pisaliśmy ze sobą i wstępnie umówiliśmy spotkanie, ale finalnie się nie zobaczyliśmy, bo wyjeżdżałem z miasta (to u mnie niestety częste :D)
Powiedzcie lepiej, gdzie można spotkać laske Poza klubem i galeria, bo mam wrażenie, że tylko kluby i galerie istnieja i nic innego nie istnieje. A wiadomo, że w klubach można wyrwać co najwyżej k...
Nie mój etap, 2 laski to najgorsza opcja....ale jest inna jeszcze gorsza, 2 laski w klubie :)... A ja ostatnio podszedłem w klubie do 2 lasek w klubie mimo, że wiedziałem o tym i okazało sie, że lesbijki ....
Ile razy w życiu podszedłeś do 2 dziewczyn za dnia? :) Co do tych dziewczyn w klubie, to brawo za podejście, natomiast najprawdopodobniej one kłamały, że są lesbijkami. To popularna metoda dziewczyn w klubie na odtrącenie od siebie dowolnego faceta.
Jak dla mnie jesteś trochę sztuczny, ton głosu jakbyś czytał wyklepane regułki na podryw z kartki. Ogólnie szacunek za odwagę za razwoj itd no ale ja tego nie kupuje 😉
@@Adrian_Atrakcyjny_Facet początek rozmowy...dalej jest ok. Poprostu te pauzy są nienaturalne...jak oglądam więc wyborczy Dudy też to widzę że to jest wyuczone by przyciągnąć uwagę... A to powinno bycod początku widać naturalność a nie "kolejna technikę rozmowy"...skoro podkreślam dalej jest naturalnie...
@@marcinos437xxx2 Wciąż nie wiem, o którym fragmencie mówisz, bo odsłuchałem teraz ponownie początek i nigdzie nie zauważyłem żadnych wstawianych na siłę przerw. Jeśli mówisz o pierwszych 30 sekundach, to faktycznie przerwy między kolejnymi zdaniami mogą wydawać się nieco dłuższe niż zazwyczaj, ale to dlatego, że musiałem nabrać powietrza, bo bardzo szybko szedłem, by dogonić te dziewczyny i zwyczajnie się zmęczyłem (do czego zresztą odnoszę się na początku rozmowy). :)
![[LIVE] : ONE ลุมพินี 89 | คู่เอก "ยอดไอคิว vs คิริลล์"](http://i.ytimg.com/vi/Z3vYkHJ_5Ig/mqdefault.jpg)
➡️ Odbierz moją 40-minutową analizę podejścia do nieznajomej dziewczyny: bit.ly/adrian-infield
Generalnie brawo za podejście do dwójki, ale akurat epitety typu "pizda" czy coś przy rozmowie z napotkaną dziewczyna dla mnie to jest stawianie się w złym świetle. Unikal bym tego.
Też miałem takie odczucie. Ale całość bomba!
dlatego on dyma a my nie, bo on ma w dupie co sądzi o nim dziewczyna.
Czasem szczerość się opłaca, ale też bym nie ryzykował (chociaż lepiej chyba mówić trochę byle co na luzie niż się spinać).
Dobrze, że to wyłapałeś, bo faktycznie trochę przesadziłem z tym określeniem ;) W każdym razie jestem fanem szczerości oraz bezpośredniości i nawet przy podejściu lubię poruszać tematy, które nie są do końca komfortowe albo wiążą się z jakimś trudnym dla mnie okresem, jeśli mam na to ochotę. To, jak odbierze to dziewczyna, ma dla mnie drugorzędne znaczenie.
Poza tym nie mówiłem tego w tonie narzekania/użalania się nad sobą, tylko odniosłem się z dystansem do pewnego okresu w przeszłości i pokazałem, jak dużą przemianę jako osoba przeszedłem.
W każdym razie super, że zwróciłeś na to uwagę. :)
@@Adrian_Atrakcyjny_Facet Alfa!
Analiza podejścia, jakby ktoś chciał:
1. 9:52 Zwrócenie uwagi jasnym i wyraźnym komunikatem, podejście bez naruszania przestrzeni osobistej tzn bez dotknięcia i nie od tyłu. Najprawdopodobniej z boku.
Polecam też wykorzystać trick związany z mową ciała tzn. być odwróconym horyzontalnie. Jeśli dziewczyna będzie w linii prostej do Was, to wtedy jest 'otwarta' i macie pełną jej uwagę.
W przypadku zagadania do dwóch dziewczyn(koleżanka + Wasz 'target'), sugeruję raczej mieć postawe otwartą, czyli wyobrażając sobie odwrócony trójkąt - Jesteście jego wierzchołkiem i macie otwartą mowę ciała w stosunku do obu dziewczyn. Koleżanka najprawdopodobniej będzie lekko przekręcona na bok, a 'target' pewnie się obróci do Was. Wtedy mamy 'dobry' układ.
Ważne jest, aby znać troszkę patentów związanych z mową ciała, nie zawsze się to sprawdza, ale daje sygnał, że kupiliście uwagę.
2. 10:21 - Wymiana podstawowej informacji tzn przedstawienie się
Czasem też można powiedzieć jakieś skojarzenie związane z imieniem drugiej osoby np. 'ja to znałem kiedyś taką X, ale nie była sympatyczna *śmiech*, ale to bardziej odnośnie punktu '3'
3. 10:23 - Truizm i wykorzystanie tego, że ludzie lubią słuchać o sobie. Pomaga to rozkręcić rozmowę i przy okazji przejść do normalnej rozmowy, normując troszkę emocje spowodowane samym faktem, że ktoś obcy poszedł. Tutaj przykład to 'Wydaje mi się, że jesteście takimi przyjaciółkami, które tak strasznie się lubią'.
Bardzo często stosuje się jakiś truizm na początku. Polecam też tekst typu - 'Masz tak dużą torebkę, że aż bałem się podejść, bo coś mi się zdaje, że trzymasz tam siekierę'
Ewentualnie - 'Wyglądasz mi na taką dziewczynę, która lubi *np. czytać X gatunek książki + dopowiadacie, co na to wskazuje*' lub też 'Uśmiechnęłaś się tak, jakbyś wygrała przed chwilą milion w loterii, więc stwierdziłem, że muszę do Ciebie podejść i zagadać, aby pomóc Ci wszystko wydać *śmiech*'
W czym to też pomaga? Druga strona zazwyczaj odpowie więcej niż jednym zdaniem, więc też łatwo podebrać jakieś słówko i pociągnąć dalej temat.
Przykład z rozmowy Adriana? Pociągnął temat dalej, że 'O, to pewnie jestescie studentkami, które tutaj się poznały'
4. 10:40
Tzw 'badanie gruntu', czyli kolejna podstawowa informacja + historyjka.
W tym przypadku informacja o tym, skąd się 'przybyło' do miasta + dopowiedzenie, że np. 'Ja to jestem z Warszawy, ale w Krakowie bardziej mi się podobało + tutaj krótka historyjka dlaczego np. bo ludzie byli milsi, bo więcej osób się znało + *np. wymiana randomowej lokacji z tego miasta*, z którą ma się przyjemne wspomnienie i też dopowiedzenie dlaczego.
W przypadku Adriana - Opowieść o panu z przystanku, który był nieco podejrzany :)
Tutaj jest także element droczenia, bo dziewczyna mówi, że jest z Zamościa, a Adrian swoją historyjką nieco 'sugeruje', że z tym Zamościem to chyba jednak nie do końca jest tak 'normalnie' :D Oczywiście żartobliwie, taki 'push pull' trochę potem, że 'Ale ja mu nie uwierzyłem, Tobie też nie uwierze, że Zamość jest taki ładny'
Dziewczyna potem opowiada, że wybrała Kraków, czyli sama zasugerowała 'słowo klucz', którego można się chwycić, aby popchnąć rozmowę dalej, co oczywiście robi Adrian.
Dalej mamy rozmowę o uczelni + wymiana historyjki o tym, dlaczego kto znalazł się tam gdzie znalazł.
5. 11:32
BARDZO odważna rzecz, ale dlaczego odważna? Użycie słowa 'pizda' w celu przedstawienia siebie w negatywnym świetle, ale jednak z dozą dystansu. Dlatego potem się zaśmiał + unormował gadkę mówiąc, że 'Czułem, że jeżeli nie wyjadę z domu rodzinnego, a wyleciałem do Anglii na studia... *ciag dalszy*
Z góry mówię, że takie coś nie zawsze wejdzie.
Jaki był zamiar tego? Pokazanie dystansu do siebie + pozytywne emocje spowodowane rozbawieniem.
Niektóre dziewczyny mogą jednak ten typ żartu odebrać negatywnie, dlatego można to ubrać w nieco inne słowa lub wybrać inny przykład.
6. 12:06
Pokazanie tego, że jest się komfortowym z presją.
Nie raz dziewczyna mówi, że się śpieszy, czy coś, a nie zawsze tak jest.
Tutaj był dowód, że dziewczyny obie są komunikatywne i otwarte, dlatego Adrian powiedział, że 'Okej, rozumiem, nie chcę was zatrzymywać' + wyszedł z wymianą kontaktu, widząc responsywność ze strony dziewczyn.
7. 12;35
Na samym początku konwersacji nie każda dziewczyna pozytywnie przyjmie taki typ 'tajemniczości', ale jeśli gadka się kleiła, to właśnie tego typu 'zagadka' jest czasem fajna dla kobiet i też buduje zaangażowanie i inwestycję w rozmowę, a zasada jest prosta - Im więcej dziewczyna zainwestuje w rozmowę, tym większa szansa na kolejne spotkanie.
Druga zasada - Kobieta zawsze powinna wiecej inwestować w relację na etapie poznawania się, tutaj mowa o responsywności. Bardzo łatwo to widać. Jeśli wysyłacie ścianę tekstu lub opowiadacie historię, a dziewczyna na to odpowiada: "Oki ; Aha ; Super' to niestety, ale przeinwestowujecie.
Rozmowa Adriana wyglądała prawidłowo, bo inwestycja była na poziomie:
- Początek(faza podejścia, zwrócenia uwagi, przedstawienie się, historyjka): 70:30
- Środek(badanie gruntu, historia i rozmowa w oparciu o 'słowa klucz' lub konteksty sytuacyjne): 50:50
- Koniec(domknięcie): 50:50
8. 12:55
Znowu wykorzystanie elementu, że człowiek lubi o sobie słuchać i podzielenie się jakaś uwagą na temat drugiej strony.
9. 13:02
Tekst typowy pod zbudowanie emocji.
Dla kobiet 'wiek' to trochę temat szpileczka, bo główna siła kobiet leży w wyglądzie, o który mega dbają w młodym wieku, a który zaczyna przemijać w przedziale 28-32 i w górę.
Dlatego też koleżanka zapytała, czy widać jej zmarszczki, czy coś :)
Oczywiście nie było to ofensywne, po prostu takie coś ma szansę na wzbudzenie emocji w kobiecie.
10. 13;10
Pytanie do drugiej koleżanki, aby też nie czuła się opuszczona w całej interakcji.
Adrian o tym wspominał wcześniej + też właśnie są sytuacje, że dziewczyny będą o tym rozmawiać, gdy cała interakcja się już zakończy i to jest ten moment, gdy koleżanka 'targetu' wypowie się o nas pozytywnie, czy raczej negatywnie.
11. 14;04
Gadka szmatka.
Pozdrówki
Wow, jaka analiza, jestem pod wrażeniem! :)
@@Adrian_Atrakcyjny_Facet Coś pominąłem lub zapomniałem :D?
Chyba nie, świetna robota!
@@Adrian_Atrakcyjny_Facet Dzięki!
Właśnie takiego materiału potrzebowałem ROK temu, kiedy próbowałem podchodzić do dziewczyn w grupach.
Zawsze mnie ciekawiło, jak to wygląda "w praniu" takie doświadczenie, lecz z drugiej strony czułem niesamowity ból związany z odrzuceniem i wstydem ("co mam powiedzieć?", "jak mam prowadzić taką rozmowę?" - bo nie powiem [albo napiszę :) ], że nie było za bardzo takich materiałów na YT - przynajmniej w tamtym czasie - i nie wiedziałem za bardzo, jak się "przygotować" do takich rozmów, co mam robić, żeby nie "wyszedł" tam na głąba czy coś podobnego albo nagle zapadnie cisza i nie wiadomo co i jak.).
Koniec końców spróbowałem z dwa razy wyłącznie z komplementem, raz było fajnie - spotkałem dwie dziewczyny, które miło na mnie zareagowały, drugi raz już nie za bardzo - no, nie wyszło mi w tamtym czasie.
Dziękuje za ten materiał, przyda się jak niemało co :)
Dzięki za komentarz, mega się cieszę, że mogłem Ci pomóc. :)
Ja przy tego typu podejściach, gdy dziewczyna jest z koleżanką, staram się powiedzieć także coś miłego tej drugiej , która mnie nie interesuje, aby nie przeszkadzała mi, a nawet zdarza się, że zaczyna mi pomagać :) Śmiesznie ostatni było, bo miałem tak, że ta druga zaczęła być moim wingiem i pomogła mi poznać swoją koleżankę... haha. I tak jak powiedział też Adrian, nie wolno olewać tej drugiej w rozmowie, bo będzie robiła przeszkody.
Super, że sprawdziłeś to w praktyce i podszedłeś do dwóch dziewczyn. Brawo! :)
Fajne nagranie Adrian! Tak sądzę że jako że masz dwóch kolegów o dużo dłuższy doświadczeniu i trudno byłoby tak prezentować jak oni, jak byś uzupełniał Festa i vincenta takimi podejściami, to jest zajebiste! :)
Piona Karol, mam nadzieję, że będziesz śledzić kolejne moje materiały. :)
Świetny materiał Adrian ;-) dziewczyna chciała się później spotkać na kawę albo zupę ogórkową, czy nic z tego nie wyszło?
Dzięki Arek, niezmiernie miło mi czytać takie słowa :) Pisaliśmy ze sobą i wstępnie umówiliśmy spotkanie, ale finalnie się nie zobaczyliśmy, bo wyjeżdżałem z miasta (to u mnie niestety częste :D)
będzie coś z klubowych interakcji/podejść?
Postaram się stworzyć materiały na ten temat :)
Najlepiej iść ruchem zmienno posuwistym sycząc jak wąż " tooooo tfffuuuujjj szzzzczensliwwyyy dziieeennn bbeeeejjjjbbbeeerr " i robiac lekki wytrzeszcz oczy...😂😂😂😂😂
obraz przeciez był do tego XD
Powiedzcie lepiej, gdzie można spotkać laske Poza klubem i galeria, bo mam wrażenie, że tylko kluby i galerie istnieja i nic innego nie istnieje. A wiadomo, że w klubach można wyrwać co najwyżej k...
Współczuję przekonania, które wyraziłaś ostatnim zdaniem
Nie mój etap, 2 laski to najgorsza opcja....ale jest inna jeszcze gorsza, 2 laski w klubie :)... A ja ostatnio podszedłem w klubie do 2 lasek w klubie mimo, że wiedziałem o tym i okazało sie, że lesbijki ....
Ile razy w życiu podszedłeś do 2 dziewczyn za dnia? :)
Co do tych dziewczyn w klubie, to brawo za podejście, natomiast najprawdopodobniej one kłamały, że są lesbijkami. To popularna metoda dziewczyn w klubie na odtrącenie od siebie dowolnego faceta.
@@Adrian_Atrakcyjny_Facet Do 2 za dnia raczej mało, na razie unikam bo nie jest to dla mnie jakiś mus, skoro samych chodzi mnostwo.
Jak dla mnie jesteś trochę sztuczny, ton głosu jakbyś czytał wyklepane regułki na podryw z kartki. Ogólnie szacunek za odwagę za razwoj itd no ale ja tego nie kupuje 😉
Hej Artur, dzięki za podzielenie się swoją opinią. Jestem ciekaw jak odebrałeś moje pozostałe interakcje, które udostępniłem :)
Te pauzy na przyciągnięcie uwagi brzmią strasznie sztucznie na początku rozmowy biorąc pod uwagę dalszy ciąg gdzie już jest normalnie🤔
Hej, do których fragmentów interakcji dokładnie się odnosisz? :)
@@Adrian_Atrakcyjny_Facet początek rozmowy...dalej jest ok. Poprostu te pauzy są nienaturalne...jak oglądam więc wyborczy Dudy też to widzę że to jest wyuczone by przyciągnąć uwagę... A to powinno bycod początku widać naturalność a nie "kolejna technikę rozmowy"...skoro podkreślam dalej jest naturalnie...
@@marcinos437xxx2 Wciąż nie wiem, o którym fragmencie mówisz, bo odsłuchałem teraz ponownie początek i nigdzie nie zauważyłem żadnych wstawianych na siłę przerw. Jeśli mówisz o pierwszych 30 sekundach, to faktycznie przerwy między kolejnymi zdaniami mogą wydawać się nieco dłuższe niż zazwyczaj, ale to dlatego, że musiałem nabrać powietrza, bo bardzo szybko szedłem, by dogonić te dziewczyny i zwyczajnie się zmęczyłem (do czego zresztą odnoszę się na początku rozmowy). :)
@@Adrian_Atrakcyjny_Facet czyli wszystko ok a jedyne co musisz dopracować to kondycja bo na zawał zejdziesz z powodu kobiet😂