O Imperiusie już pisałem niejednokrotnie w komentarzach i to fakt, zapomniałem o tym - Harry rzucił poprawnego Imperiusa na goblina Bogroda w banku Gringotta, chooociaż zastanawiam się czy rzucenie czaru na goblina nie jest dużo prostsze niż na drugiego czarodzieja, ale okej - chyba nie było żadnej wzmianki na ten temat w książce, więc nie będę nadinterpretował i przyznaję się do błędu. Poza tym rzucił go też na Traversa. Niestety co do Cruciatusa rzuconego na Amycusa Carrowa to nie został on rzucony poprawnie - Amycusa odrzuciło w powietrze, po czym padł zemdlony na ziemię, a to nie jest poprawne działanie tego czaru. W ogóle przypnę Twój komentarz, żeby było to widoczne, bo często ludzie o to pytają 😅
@@imaginariium na belle tez rzucil poprawnie tylko nie pelne zaklecie krucjatus tylko krucjo tak samo jak voldi kiedy torturowal olivandera czy grinewalda
1 Dumbledore. pokonał Grindelwalda gdy ten był właścicielem czarnej różdżki. Był jedyna osobą przy ktorej Voldemort wymiękał. Był też szalenie inteligentny, zawsze kilka kroków przed przeciwnikiem. To, że nigdy nie stworzył horkruksa nie oznacza że tego nie potrafił. Po prostu uważał to za rzecz straszną, gwałt na własnej duszy i uniemożliwienie życia po śmierci. Klątwa jest wynikiem słabości (chcial dowiedzieć się czy to on zabił swoją siostrę) a nie tego że dał się przechytrzyć. 2. Grindelwald. Drugi co do potęgi i jedyny który mógł równać się z Dumbledorem. U szczytu władzy był potezniejszy od Voldemorta. Uznany za geniusza i wielkiego zanim jeszcze zdobył czarna różdżkę. Bez horkruksow przez wiele lat siał terror na całym świecie. Magowie całego świata byli przy nim bezbronni. Nikt nie był wstanie mu podskoczyć. Był znakomitym strategiem. Równie inteligentny co Dumbledore. 3. Voldemort. Utalentowany z wielkim potencjałem na największego czarodzieja/czarnoksiężnika gdyby nie to że był ignorantem. Co z tego że miał horkruksy skoro stworzył je z tak charakterystycznych przedmiotów, co z tego że był nieśmiertelny przez pewien czas jak i tak zginal w wieku 72 lat co na lata czarodziejów jest załosnym wynikiem. Był ślepy na mnóstwo istotnych spraw. Stawianie go na pierwszym miejscu jest sporym nieporozumieniem.
Według mnie pierwsza trójka powinna być w kolejności: 1. Dumbledore. 2. Grinderwald. 3. Voldemort. Dodatkowo z tego co kojarzę Voldemort był potomkiem Salazara Sliterina i to właśnie dlatego słuchał go bazyliszek a nie podporządkował on sobie jego woli. W filmie sam o tym mówi ale czy w książce jest to również napisane to nie pamiętam, więc tutaj się mogą wersje różnić. Chciałbym jeszcze dodać, że według książki Voldemort nie złamał Grinderwald'a względem "Czarnej różdżki" pomimo jego wieku. Jeszcze trzeba zauważyć ile osób musiało rzucić "Finite", żeby Paryż nie został zniszczony gdzie "Protego Diabolica" rzucił tylko Grinderwald. A człowiek tak stary jak Nicolas Flamel na pewno był potężnym czarodziejem przez tyle lat doświadczeń.
Grinderwald potrafił siać zamęt i zniszczenie natomiast Voldemort potrafił opanować potęgę. Tylko jednemu czarodziejowi udało się zrobić dwa horkruxy nie pamiętam w tej chwili imienia a samemu czarnemu panowi udało się zrobić aż 7!. Grinderwald przegrał z Dumbledorem a Voldemort prowadził z nim równą walkę. Grinderwald chciał rządzić światem a Voldemort stać się panem śmierci więc skupiał się bardziej na doskonaleniu siebie przez co posiadał większą moc i był lepszym czarodziejem od Grinderwalda.
Zabrakło mi w wyróżnieniu Nicolasa Flamela. W końcu to on stworzył Kamień Filozoficzny. Czego nie potrafili zrobić ani Voldemort, ani Dumbledor czy Grindelwald.
Nie pamiętam czy było wspomniane jak silnym czarodziejem był Flamel. Był przedstawiany głównie jako alchemik, również w Fantastycznych Zwierzętach. Być może dlatego nie jest wymieniany w tych wszystkich rankingach, ale alchemikiem na pewno był wybitnym :D
Według mnie tworząc taki materiał trzeba określić: 1. Jaki moment życia danej postaci bierzemy pod uwagę? Bo inną moc miał Dumbledore w szczycie siły, a inną tuż przed śmiercią. 2. Co dokładnie oznacza "najsilniejszy". Bo jeśli tylko siłę w pojedynkach magicznych, to Dumbledore przez pokonanie czarnej różdżki deklasuje konkurencję. Natomiast jeśli dodamy inne czynniki (inteligencja, przebiegłość, wpływ na innych czarodziejów), to wtedy możemy zastanawiać nad innymi czarodziejami. Według mnie i tak pierwsze miejsce zajmuje Dumbledore. Inteligentny, Potężny, założyciel zakonu Feniksa, doradzał Knotowi. Właściwie pod każdym względem jest na pierwszym miejscu. Na drugim miejscu Grindelwald. Potężny, inteligentny, przebiegły. Możliwe, że gdybyśmy lepiej poznali jego historię, to zająłby pierwsze miejsce (zwłaszcza jeśli bralibyśmy pod uwagę moment życia, w którym dana postać była najsilniejsza). Natomiast Voldemort - mam wrażenie, że jest przeceniany (chociaż to moje subiektywne odczucie, nigdy nie potrafiłem dostrzec jego potęgi). Jego głównym atutem była bezwzględność i legilimencja. Oczywiście był silny, jednak uważam że znacznie ważniejszy był tutaj "PR" jaki sobie zbudował niż jego faktyczna moc.
Dokładnie...Dlatego robienie zestawień bez przedstawienia konkretów jest GŁUPIE. Najsilniejszy...co to znaczy? Myślę że Hagrid całkiem silny był. Hermiona jako najzdolniejsza ok, ale w pojedynkach lepszy był Harry i koniec kropka.
A mnie ciekawi to, że nikt nie wspomniał iż Voldemort stworzył pierwszy horkruks będąc zaledwie na 6 roku w Hogwarcie a raczej po 5 roku to według mnie niesamowity wyczyn i wart wspomnienia. Tak jak to że Albus w wieku szkolnym pisał artykuły do "najznamienitszych" czasopism o magii np transmutacji współczesnej i korespondował z naukowcami już dorosłymi. Ciekawi mnie też czy ktoś bierze pod uwagę, że Voldemort był owocem eliksiru miłosnego i nie mógł kochać i hmmm odczuwać sympatii więc automatycznie nie ruszał go ból innych istot po prostu był czysto bezwzględny jak Terminator czy cyborg jego decyzje były podejmowane czysto rachunkowo dlatego często nie mógł przewidzieć różnych rzeczy które ktoś robił z miłości czy "przyjaźni". Przykładem jest 5 część kiedy w bitwie w ministerstwie opętał Harrego nie mógł przewidzieć że wydarzenia które się stały tej nocy zwiększą wewnętrzną moc Harrego. Gdyby go opętał w jakikolwiek inny dzień albo tego dnia szybciej z łatwością by nagiął go do swojej woli. To właśnie Dumbledore według mnie chciał pokazać Harremu przez wspomnienia o Voldemorcie jego największą wadę.
@@tomekjandula5832 Cenne uwagi, dlatego właśnie należy pod uwagę zaznaczyć to jaki etap życia osoby bierzemy pod uwagę, bo to że Voldemort był geniuszem jako dzieciak nie oznacza że jako dorosły był równie wyjątkowy. Co do skutków tego, że Voldemort był owocem eliksiru miłosnego - z chęcią bym dowiedział się gdzie można o tym przeczytać więcej. Bo temat ciekawy, a nie pamiętam żeby takie skutki były opisane w książce. Co do przewidywania, to mocno naciągane jest to, że jak ktoś nie może kochać i odczuwać sympatii to nie może przewidzieć "rzeczy" opisanych przez Ciebie. To, ktoś nie potrafi kochać nie oznacza, że nie jest w stanie przewidzieć tego co zrobi osoba, która kocha.
@@semeron7218 Wydaje mi się, że było to w 6 części jak Harry studiował wspomnienia o Voldemorcie ale musiałbym sobie przypomnieć żeby dokładnie określić. A co do przeliczeń hmmm ciężko brać Ci coś pod uwagę jak nie wiesz jak to coś działa nie weźmiesz śrubokrętu i nie naprawisz pralki jak nie masz pojęcia jak ona działa. Tutaj mi chodzi o to samo Voldemort nie wie jak działa miłość więc nie wie co ona daje i co może spowodować. Może się spodziewać niektórych rzeczy np. że Harry przyjdzie ratować Syriusza itp ale nie wie co dają te uczucia nie rozumie ich... Ech ciężko to tak wyjaśnić na trzeźwo
@@tomekjandula5832 Trochę nie trafiona metafora. Bo naprawianie pralki to umiejętność, a ciężko zrobić coś jeśli nie umie się tego zrobić. Natomiast zrozumienie tego na jakich "zasadch" działa miłość i jak zachowują się osoby zakochane nie wymaga umiejętności kochania. Przykładowe osoby aseksualne są w stanie przewidywać zachowania osób, które są w stanie zrozumieć na jakich "zasadach" działa pociąg seksualny, jak będą zachowywały się osoby które nie są aseksualne. Innym przykładem, mniej trafionym jest to, że nie musisz wiedzieć jak działa komputer, co ma w sobie, jak funkcjonują podzespoły żeby móc z niego korzystać i przeglądać internet. Sam z resztą zauważyłeś, że był on w stanie przewidzieć, że przyjdzie ratować Syriusza co pokazuje że rozumiał on przynajmniej do pewnego stopnia "ideę" miłości, uczuć i tego jak wpływają one na ludzi. A nawet jeśli nie rozumiał tego w pełni (chociaż trzeba by się zastanowić co to dokładnie oznacza i czy ktokolwiek jest w stanie w pełni zrozumieć ideę miłości), to ciężko jest jasno określić czego on dokładnie nie wiedział.
Dumbledore zdecydowanie zasługuje na 1 miejsce. To film strasznie zmienił jego pojedynek w ministerstwie, ale książkowo z łatwością radził sobie z serią zaklęć uśmiercających za to jego zaklęcia mimo, że nie należały do niewybaczalnych były tak potężne , że Harremu ukrytemu kilkanaście metrów dalej włosy stawały dęba a Voldemort zaczął się zastanawiać, że Dumbledore jednak chce go zabić.
1:Dumbledore 2:Grindewald 3:Voldemort Dlaczego? ,,w czasach świetności Grindewalda o takiej mocy voldemort mógł pomarzyć" (1:Grindewald 2:Voldemort) Z kolei Grindewald przegrał z dumbledorem mimo tego że miał czarną różdzkę Wynik: 1:Dumbledore 2:Grindewald 3:Voldemort
tyle ze slowa, ktore zacytowales padaja z ust Dumbledorea, ktoremu chyba nie do konca mozna w tej sprawie ufac? Grindelwand byl jego przyjacielem, wedlug Rowling nawet miloscia i mimo uplywu lat nadal mogl go wywyzszac. Voldemorta nigdy nie lubil, zawsze byl w stosunku do niego podejrzliwy, a Grindelwand kojarzyl mu sie jeszcze z mlodoscia, ktora chociaz znienawidzil, byla dla niego wazna. Takze nie wiem, zawsze jak slysze ten tekst, ze Grindelwand byl taki silny, to jakos w to nie wierze - Dumbledore mogl po prostu stawiac za wysoko sile swojego dawnego przyjaciela, no nie? Lub tez, skoro tak bardzo porownywal do siebie Grindelwalda, to nie chcial przyznac, ze Voldemort bbyl od niego silniejszy, bo to tak jakby stwierdzil, ze byl tez silniejszy od niego? Zauwaz dodatkowo, ze Dumbledore z Voldemortem probowal walczyc dlugie lata, analizowal, planowal itp a Tom przegral tylko przez swoja ignorancje, uwierzyl Severusowi... Za to Grindelwand? Dumbledore nie chcial z nim walczyc i opieral sie temu, ale jak juz sie za to wzial, to biedny Grindelwand przegral nawet mimo posiadania Czarnej Różdzki. Dla mnie bardziej: 1. Dumbledore 2. Voldemort 3. tu nie wiem, czy Snape, czy Grindelwand, musialabym obejrzec fantastyczne zwierzeta znowu by to stwierdzic
@@leolotten7113Moim zdaniem jednak Gellert był potężniejszy od Dumbledorea oraz Grindelwalda. 1. Grindelwald na luzaku potrafił walczyć na raz z kilkudziesięcioma aurarmi, samym zaklęciem protego, ale też jego silniejszymi formami. Voldemort od razu przed nimi uciekał. 2. Potrafił zmieniać swój wygląd oraz przywrócić do życia Czilina swoją mocą co było niewyobrażalnie trudne 3. Był mistrzem magii niewerbalnej, niewidzialność i rzucanie pojazdami 4. Grindelwald praktycznie był wstanie rozwalić cały Paryż zaklęciem protego diabolica, a powstrzymywało go conajmniej 5 wykwalifikowanych czarodziejów z górnej półki, a Voldemort przy Szatańskiej Pożodze po zaklęciu Aquamentii samego Dumbledorea przegrał. 5. Grindelwald bez większych problemów potrafił strącić piorunami najwyżej klasy lataczy na miotle w trakcie ucieczki 6. Nie odstawał od Voldemorta w kontekście zaklęć niewybaczalnych, Crucio szło mu nawet lepiej od samego Voldemorta, Avada też w kierunku Creedensa musiała zostać zatrzymana aż przez dwóch czarodziejów najwyższej klasy (Dumbledorea i Aberfortha). Z tego też powodu moim zdaniem Grindelwald był najpotężniejszym czarodziejem, miał największe umiejętności magiczne i potrafił się nimi dobrze posługiwać. Dumbledore i już tym bardziej Voldemort odstawali jawnie. Dumbledore pokonał go w niezbyt wyjaśnionych okolicznościach, ale nie miał większych umiejętności magicznych. Miłość i porażka Gellerta raczej przesądziły. Moim zdaniem Voldemort w prosty sposób by przegrał z Grindelwaldem w momencie jego primeu.
Wreszcie ktoś wziął pod uwagę, to co potrafiły postacie, a nie wysuwał Harry'ego na czołowe miejsce. Brawo! Widać znajomość serii. Harry mógłby się pojawiać w TOP 10, gdybyśmy poznali jego dokonania jako autora.
Zgadzam się tak naprawdę nie miał prawdziwego nauczania. Wydaje mi się że gdy poznamy jego przygody jako aurora jak napisałeś to może się pojawić w top 10. I tak expecto patronum z tego co wiem było trudnym zaklęciem a on to opanował do perfekcji (tylko wyrażam moje zdanie)
Według mnie Dumbledore był najpotężniejszym czarodziejem wszechczasów. Na drugim miejscu Grindelwald. Trzeci oczywiście Voldemort. A to, że Grindelwald jest za Snapem( który oczywiście był bardzo potężny, ale nie dorównywał realnej sile Grindelwalda) to akurat żart według mnie 😂
Nie wszechczasów bo np. założyciele Hogwartu byli potężniejsi a nie wspomniano o innych a ci mogli być jeszcze lepsi więc nie wszechczasów ale za życia pottera
@@adammagiera4482 czepiasz się szczegółów w książce jest powiedziane o czasach w których żył Harry a przecież nie można zgadywać że on jest najlepszy wszechczasów bo to nie ma sensu skoro ten temat jest tak obszerny i może mieć wiele odpowiedzi
Moim zdaniem Crouch Junior był jednym z największych kocurów w serii (pomijając postaci takie jak Dumbledore czy Grindelwald). Poprowadził perfekcyjnie najtrudniejszy spisek w uniwersum, oszukał samego Dumbledora, znał się doskonale na zaklęciach i wielu innych dziedzinach magii (choćby zielarstwo czy eliksiry). W dodatku był ogromnie sprytny, co pokazała choćby jego ucieczka z Azkabanu. Moim zdaniem powinien być wyżej niż choćby Bellatrix, która no cóż, była szalona i przez to nie miała skrupułów, ale nie wykazała się taką wszechstronnością i sprytem jak Crouch.
Lord Voldemort nie dawał rady z Albusem pomimo tego że Dumbledore był stary i wolny a Voldemort był w dobrej formie więc dłużej zastanawiając się to Albus był lepszy.
Aczkolwiek Lord Voldemort był mistrzem logicznego myślenia. Planował wiele i udało mu się zdobyć duże poparcie, stworzyć wlasną armię w dodatku rozważył również to że z jego inteligencją będzie jednym z najlepszych uczniów Hogwartu dzięki czemu zdobył duże zaufanie profesora od eliksirów, aby wykorzystać i jego wiedzę do swoich celów i uniknięcia śmierci. Nie tylko był wybitnie utalentowany fizycznie ale był jedną z osób bezwzględnych, inteligentnych i czarujący, gdyż skłonił Młodą Weasley, aby wykonała jego plan by mógł się odrodzić. Nie wiem co jeszcze ale całkiem sporo ma umiejętności więc według mnie należy mu się pierwsze miejsce
Kolejny już film Twojej produkcji, który oglądam z żywym zainteresowaniem, dziękuję! Bardzo podoba mi się ten ranking, widać, że się przyłożyłeś i przeanalizowałeś trochę informacji :)
Widać kto tu nie jest dobrze przygotowany. Podczas pojedynku Dumbledore'a z Voldemortem dobrze było widać z jaką trudnością i grymasami na twarzy Voldemort walczył z Dumbledore'em. I kto wyszedł z tej walki zwycięsko? Oczywiście że Dumbledore ponieważ Voldemort wiedział że nie pokona Dumbledore'a i się wycofał co oznaczało jego porażkę i spróbował wejść do umysłu Harrego co na chwilę mu się udało ale (jak to powiedziałeś przeciętny czarodziej) Pozbył się go z swego umysłu. Jeszcze ta wpadka z aurorami którzy go przyłapali na pojedynku z Dumbledore'em. Prawda jest taka że Voldemort był słabszy od Dumbledore'a i rankingi które mają na pierwszym miejscu Dumbledore'a mają zupełną rację. Kolejną sprawą jest to dlaczego Grindelwald jest na aż 4 miejscu doskonale wiadomo że Grindelwald w pełni swoich sił z łatwością poradził by sobie z Voldemortem (co widać po filmach z serii Fantastycznych Zwierząt). Przypomnijmy sobie jeszcze że Voldemort jedyne co robił aby przekabacić ludzi na swoją stronę to ich po prostu zastraszał grożąc im itp. A Grindelwald działał w tym kierunku na inne sposoby. I na koniec wielka walka Grindelwald'a z Dumbledore'em (uznawana za największy pojedynek magiczny w historii). Z tego pojedynku Dumbledore wyszedł zwycięsko i przypominam że to Grindelwald walczył z czarną różdżką w dłoni a Dumbledore po prostu zwyczajną i mimo tego zwyciężył. Te przykłady które Ci podałem doskonale pokazują że to Dumbledore powinien znajdować się na miejscu 1. Grindelwald na miejscu 2. A Voldemort którego dałeś na pierwsze miejsce powinien się znajdować na miejscu 3 ponieważ widać i to doskonale że Voldemort ma wiele wad i popełnił wiele błędów które zaprowadziły go do klęski z rąk zwykłego chłopca. Pozdrawiam.
każdy inaczej odbiera ten pojedynek, według mnie Czarny Pan nie wycofał się, tylko był bardziej bezwzględny i chciał Dumbledore'a złamać przez Harry'ego, a że wjechał plot armor "magia miłości i przyjaźni najpotężniejsza" jak w każdej części to z tym ciężko już dyskutować 😀
@@imaginariium Z tym się muszę zgodzić. Jedni odbierają ten pojedynek jako wycofanie Voldemorta w strachu przed Dumbledore'em a jedni odbierają go właśnie jako złamanie Dumbledore'a poprzez opętanego Harrego ;)
Girndelwald miał taką moc bo lepsze efekty specjalne były xD A co do największego pojedynku to fantastyczne zwierzęta dzieją się wcześniej niż Harry Potter ale sądzę że Voldemort i girndelwald byli na tym samym poziomie (Wiem data)
Dumbledore w pojedynku w ministerstwie nie mógł walczyć na całego gdyż chronił Harrego.. gdyby odpuścił Voldemort by go z łatwością zabił.. ale według mnie topka 1 Dumbledore 2 Grindenwald 3Tom Riddle byłaby bardziej adekwatna
@@tepyuzytkownik943 nawet w serii pada stwierdzenie, że Grindelwald i Dumbledore za najlepszych lat mieli taką moc, która się Voldrmortowi nie śniła. Fakt, że odebrał mu 1. miejsce najniebezpieczniejszego czarnoksiężnika, ale tylko i wyłącznie przez to, że Gellert był wizjonerem, a Tom zwykłym brutalnym psycholem.
Chyba śnisz, wstawiłes Snape'a przed Grindelwaldem, który powinnien znajdować aię na miejscu drugim, bo sam Dumbledore powiedział, że Voldemort jest dużo słabszy. Widzieliśmy umiejętności Grindelwalda w ostatnich filmach kinowych i jestem pewny, że był silniejszy niż Voldemort, który nie miał szans ze starym Dumbledorem, a Gellert był w stanie mu zagrozić w czasach młodości.
To mój subiektywny ranking, ale starałem się go zrobić jak najbardziej obiektywnie. Szanuję Twoją opinię, ale wciąż uważam, że chociaż Voldemort bał się Dumbledore'a to w ministerstwie walczyli jak równy z równym. A co do Grindelwalda, to jednak Voldemort siał nieporównywalnie większy terror niż Gellert.
@@imaginariium no dobra ale miałeś oceniać tylko pod względęm umiejętności a nie tego "kto siał większy terror " Może i nie znamy jego dokładnych umiejętności ale jednym zaklęciem zabił wielu czarodziejów i praktycznie zniszczył Paryż (jednym zaklęciem ) Przy okazji był obdarzony darem haryzmy (Ale skoro już robimy tak jak wymyśliłeś pod względem siania terroru to sorki ale również nie masz racji ponieważ może i Voldemortowi udało się osiągnąć bardzo wiele to gellert rozniósł swój terror na większość europy oraz Amerykę 😁)
@@mateuszlambarski4952 wiesz co, niekoniecznie tylko umiejętności. Oczywiście umiejętności były dla mnie dużym wyznacznikiem, ale potęga to moim zdaniem też to, jakimi ludźmi się otaczasz i kto Cię podziwia. Armia śmierciożerców składała się praktycznie z samych kozaków i nie było tam mowy żeby należały do niej takie elementy jak np. Mundugus Fletcher (xD), których do swojej kontrdrużyny chętnie wcielał np. Dumbledore 😁 a co więcej, większość z nich oddałaby za Voldemorta życie. Gellert nie miał aż tak potężnych popleczników. Moim zdaniem to świadczy o tym, że Voldemort był najbardziej prominentną postacią w serii.
@@imaginariium tak częściowo się zgadzam to prawda miał wielką armie ale część z nich która oddała by za niego życie to tylko bellatrix i ci których znamy a reszta jak glizdogon ,malfojowie i ogólna reszta ze strachu a nie byli mu wierni większość z jego "wiernych popleczników którzy oddali by za niego życie " w bitwie o Hogwart uciekła bez wachania nie byli z nim do samego końca a no i jeszcze po zakończeniu 1 wojny czarodziejów to nie stali wiernie za nim tylko głównie mówili że byli pod zaklęciem imperius a z gellert to inna sprawa przez jego haryzme faktycznie poszli by za nim w ogień co było widać w filmie" zbrodnie grindelwalta " on nie bał się rzucić zaklęcia przez które mogli przejść ci którzy w niego wierzyli i nie oszukujemy się w 20 min przekonał do siebie dzięsiątki bez gróźb więc w tej kwestii również wygrywa a pod kwestią siły ( wytłumaczyłem wyżej) chyba że masz jakieś jeszcze 😑 EDIT:. A Voldemort by takiego zaklęcia nie rzucił bo by się ośmieszył.stracił by większość popleczników
@@mateuszlambarski4952 mówili, że byli pod działaniem Imperiusa, jasne, ale to dlatego, że nie chcieli trafić do Azkabanu, co jest logiczne. Niemniej jednak, pojawili się od razu, gdy tylko wrócił i ich wezwał :) a przecież mogli właśnie wtedy uderzyć do Dumbledore'a czy do Ministerstwa i powiedzieć "Voldemort wrócił i znowu chce mnie kontrolować, zobacz na mój Mroczny Znak, to jakby co to co złego to nie ja, dajcie mi jakąś ochronę i fajno". A czy ktoś tak zrobił? Nie :p Wszyscy wrócili i ochoczo mu służyli. Po bitwie o Hogwart uciekli, bo ich pan umarł i nie było już za co nawet tego życia oddawać. Poplecznicy Grindelwalda natomiast to go nawet ratować nie próbowali i pozwolili mu gnić długie lata w Nurmengardzie aż przybył i zabił go... Voldemort ;)
Nie wiem czy nie przesadzam, ale według mnie możnaby wyróżnić jeszcze brata Dumbledore'a. Pomimo iż nie jest przedstawiona zbyt dobrze jego historia, można dostrzec że był naprawdę świetnie posługiwał się czarami.
Brakuje tu: prof. Filtwicka(nie bez powodu był mistrzem pojedynków), Remusa Lupina(świetnie opanował zaklęcie patronusa, był zaufanym sprzymierzeńcem Dubledore i wiele więcej) i Nicolasa Flamela (stworzył kamień Filozoficzny (jako jedyny czarodziej), którego tak bardzo chciał Voldek)
Jestem pod wrażeniem nie tyle twojej wiedzy na temat całej serii filmów ale tego że potrafisz rozbić dotychczasowy schemat i ułożyć go na nowo oczywiście popierając go solidnymi dowodami. Chciałbym umieć oddać się czemuś z taką pasją jak robisz to ty.
Muszę przyznać, że kilka pozycji naprawdę mnie zaskoczyło, bardzo pozytywnie i cieszę się, że ktoś nareszcie głośno powiedział, że Harry potrafił tylko używać Expelriarmus i Expecto Patronum 😂🥰
Noo że tylko to mało powiedziane. Ale racja, często miał poprostu farta, albo pomagali mu inni czarodzieje. Nie należy jednak zapominać, że owym patronusem umiał posługiwać się, jeszcze przed swoimi rówieśnikami
Dominik Zieliński Pomijam już, że cała sytuacja w „Zakonie Feniksa” doprowadziła do śmierci Syriusza, a walka Harry’ego i Voldemorta nie doszła do skutku, bo uratował go Albus, a potem pojawili się aurorzy, więc Voldemort uciekł 🤷🏻♀️🤷🏻♀️🤷🏻♀️
Szczerze? Ogólnie twój ranking mi się podoba, ale Założycieli postawiłbym we czwórkę na jednym i tym samym miejscu, jako że nie znamy ich umiejętności. A, no i, oczywiście Merlin. Nie wiem, czy Merlin nie byłby potężniejszy od Dumbledore'a
Przepraszam bardzo, Harry rzucił Cruciatus na Alecto Karow (albo na jej brata, nie pamiętam) bo splunęła na Macgonnagal i imperius na goblina, gdy skapnął się, że są oszustami. Oparł się też CAŁKOWICIE imperio na lekcji oszusta-Moddiego po ok 3 lekcjach. Powinien być na 10 miejscu (moim zdaniem), Flamel, wynalażł kamień który powodował bogactwo i nieśmiertelność. Voldemort, nie powinien się znaleźć na 1 miejscu, lecz owszem, był wybitnym czarodziejem, ale równie dobrze bez horkruksów by nie przeżył. Był idealnym uczniem, ale po opanowaniu zaklęć wymaganych w szkole wystarczyło oswoić się z Avadą, Crucio i Imperio i już. Potwierdza to fakt, że Harry go pokonał, no dobrze, powiecie mi: "ale on miał nie swoją różdżkę, a dodatkowo należała do Harrego", albo "Przecież był osłabiony po stracie horkrówsów!" nie powiem, że nie byłaby to prawda, ale, powiedzmy sobie szczeże: Voldemort znał tylko podstawowe zaklęcia szkolne i zaklęcia niewybaczalne. Bez zaklęć niewybaczalnych i horkrówsów umiałby się tylko bronić, zamrażać przeciwników, wytrącać różdżkę i wytwarzać poważne, lub nawet małe rany. Dodatkowo, był ignorantem. Jeśli się ktoś ze mna nie zgadza, niech napisze dlaczego. Życze miłego dzionka (:
W końcu jakiś normalny ranking. Serio! Harry nie był nadzwyczajnym czarodziejem np. W Kamieniu filozoficznym wygrał z Voldemort em bo jego dotyk stał się zabijający z powodu poświęcenie Lily Potter, w Czarze Ognia Harry miła po rpsotu szczęście a w Instygniach jakimś cudem Harry nie oberwał zaklęciem tylko trafiło ono w horkruks pozostawiając Pottera przy życiu
W Czarze Ognia dawał radę z Voldemortem ponieważ ich różdżki były z tego samego feniksa, a w Insygniach dlatego, ponieważ czarna różdżka nie chciała zabić swojego pana.
@@Xixowww oprócz tego w Czarze ognia dawał sobie radę w turnieju, bo Crouch wszystkim sterował i podsuwał mu wskazówki. Swoją drogą zastanawiam się po co było się tak męczyć przez cały rok, skoro Crouch mógł już w pierwszym tygodniu dać Harremu swistoklik do łapy i tyle xD chyba że coś pomijam
Zabrakło Remusa Lupina. A poza tym cieszę się niezmiernie, że wreszcie ktoś umieścił Severusa Snape'a na trzecim miejscu, co według mnie jest bardzo zasłużone i jest to moja ulubiona postać z serii.
@@feryni6695 Grindelwand nie umial wygrac nawet z Czarna Rozdzka. Byl bardzo potezny i moze rzeczywiscie ,,4 miejsce" nie pasuje do niego, ale czy Snape ze swoimi wieloma umiejetnosciami nie przewyzsza go? Legilimencja, Oklumencja, eliksiry, Czarna Magia ale i obrona przed nią, latanie bez miotły, spryt i mądrość, to jak udało mu się za każdym razem przekonać Voldemorta o swojej lojalności? Śmierciożercy nie mogli wyczarować patronusa, ale on umiał, już na etapie szkoły potrafił stworzyć własne zaklęcia, czego nie dokonał ani Dumbledore, ani Voldemort, już w ogóle zapominając o tym ,że jego Sectumsempra mogłaby być niewybaczalna, gdyby się z nią ujawnił. To jest to, Grindelwand wydaje się być silniejszy, bo pokazuje swoją moc światu, a Severus trzyma ją dla siebie, ale czy nie podbiłby świata, gdyby zdecydował się pokazać?
Dobry ranking i wyczerpujące uzasadnienia. Jak zwykle, dobrze się tego słuchało ale... z tym pokonaniem jednym zaklęciem Lockharta przez Snape'a to poleciałeś haha :D
Nie zgodziłbym się z tym Harrym Potterem, gdyż Riddle przez swoją niewiedzę przy ataku na lilly sam się uśmiercił. Voldemord po śmierci Harrego Pottera stracił swoją całą moc - więc nie mógł żyć w pełni mocy. Harry Potter mial 3 przedmioty śmierci - pelerynę, różdżkę i kamień. Bez problemu uciekł przed 7 smierciozercami, a w tym przed Voldermortem - w dodatku zabrał on ciało swojego przyjaciela. W późniejszych momentach umiał opanować wtargnięcie do umysłu Voldemorta - jako jedyny. Rozmawiał z wężami, miał cechy 2 potężnych czarodziejów i samego Riddle. Nic nie wynikajo ze szczęścia, prawie nic - pokonał bazilszka, ponieważ objawił się mu miecz - przystosowany dla prawdziwych gryfonów. Jak Dumbledoor wspomniał - Harry był najsilniejszy dlatego, że był Honorowy i władał siłą przyjaźni i miłości. Voldemort nie wiedział jak kochać i być kochany, dlatego pokonał go młody chłopak i banda młodzieży. Voldemort żył w strachu przed wieloma czarodziejami - Albusem, Harrym - jak to się on nie cieszył, że go pokonał, Szalono okim i Snapem - bal się, że bez czarnej różdżki nie pokona Pottera.
Rozmawiał z wężami tylko dlatego że posiadł część mocy Voldemorta przez to że był jego horkruxem. Nie opanował żadnego wtargnięcia do jego umysły tylko mógł tak zrobić przez to że właśnie był jego horkruxem po tym jak Voldemort "zabił go" w zakazanym lesie nie czuł już nic i nie mógł wejść do jego umysłu. Gdyby nie Dumbledore, Snape i inni zginął by chociażby w 5 części w ministerstwie magii ale dupe uratował mu Dumbledore. Potter nie był również żadnym wybrańcem tylko ludzie tak myśleli bo magiczna ochrona którą dała mu matka odbiła zaklęcie rzucone przez Voldemrota które się w niego odbiło i pozbawiło go cielesności na 13 lat. Zacytuję tutaj tekst Ron "bez Harmiony 2 dni nie przeżyjemy" to również prawda ona była mózgiem całego trio które rzekomo wygrywało z Voldemortem. Harry nie był w stanie (tak jak zostało to wspomniane na filmie) dobrze rzucić zaklęcia niewybaczalnego ponieważ jego moc magiczna nie była wcale taka ogromna. Był zwykłym chłopakiem i gdyby nie śmierć jego rodziców raczej byłby przeciętnym dzieciakiem.
@@92kretmg Jasne ale przepowiednia mówiła o tym co sie dzieje na tamten moment a nie od samego urodzenia pottera. Wyjątkowy to on mógł być w relacjach między ludzkich a nie w czarach. "jakie kłamstwa tworzyły twą legendę?" - Lord Voldemort. Miał rację to mówiąc.
@@sebsson był wyjątkowy od momentu ataku Voldemort'a 🤷🏼♂️ a tak to bez tego to zwykły przeciętniak. Edit. Voldemort go szukał a dlaczego to już każdy sobie może sprawdzić.
No to teraz pojechałeś. Zgadzam się że HArry miał w większości przypadków szczęście, ale w seri jasno jest powiedziane, że patronusa może wyczarować tylko bardzo potęrzny czarodziej. A jak sam powiedziałeś by na jednym filmie, by go wyczarować trzeba mieć dobre serce. A z kolei do rzucenia klątwy Cruciattus ( czy jak to się pisze nevermind) potrzebna jest chęć sprawienia komuś bólu. Może Harry ma właśnie dobre serce?
ale mi nie chodziło o to, że znał tylko te dwa zaklęcia, a jedynie o to, że te dwa z trudnych (Expeliarmus i Patronus) opanował perfekcyjnie, reszta to jakieś popierdółki właśnie typu Alohomora czy Lumos 😅 zapomniałem o poprawnie rzuconym przez niego Imperiusie, przyznaję
Dla mnie Najlepszą damska postacią jest Hermiona Już od 1 roku znała wiele zaklęć i dzięki temu potrafiła uratować Harry'emu i Ronowi Tyłek Była też bardzo mądra , udziełała się na lekcjach i to dzięki niej Gryffindor zdobywał pkt domu i tak naprawdę gdyby nie wybryki Harry'ego + bez ,,Dam od tak Gryffindorowi 50 pkt" Hermiona spokojnie by wygrała puchar domów , Poza tym w 7 części uratowała siebie i chłopaków przed śmierciozercami tworząc barięrę + potem oszpeciła twarze aby śmierciozercy nie rozpoznali Harry'ego na początku Poza tym Comon ! Rozwaliła horcluxa a tutaj trzeba mieć siłę i owagę! Była też lolajną przyjaciółką która nie zawachała sie bronić swojego Jeśli chodzi o męską płeć to moje serce zdobywa Neville Od początku ,,Kozioł Ofiarny" ale pokazał że jest odważny bo w tych większych bitwach brał czynny udział i *EKH* ZABIŁ NAGINI Był również bardzo mądry np. z zielarstwa gdzie w przyszłości został on profesorem właśnie w Hogwarcie
Hermiona byla potezna i na pewno przyczynila sie bardzo do pokonania Voldemorta, ale z kobiet mamy jeszcze chociazby Mcgonagall, ktora byla dla samej Hermiony autorytetem i jestem pewna, ze byla od niej silniejsza, czy Bellatriks, ktora specjalizowala sie w pojedynkach, gdzie Hermiona nie miala w nich az takiej wprawy Neville? Oczywiscie, byl odwazny i zasluguje na uwage, ale zeby stawiac go tak wysoko? Moze mowisz o mlodziezy? Bo na pewno nie dorownywal Voldemortowi, Dumbledorowi, Snapeowi, Grindelwantowi, Moodyemu, Crouchowi, Lestrengeom i innym takim czarodziejom
Porównanie Voldemort - Dumbledore jest dość trudne, dlatego, że tak naprawdę widzieliśmy na kartach powieści tylko jeden ich pojedynek, który był wyrównany. Niemniej to wszyscy inni bohaterowie sądzili, że LV boi się AD i dlatego nie zaatakuje szkoły, dopóki ten żyje. Było w tym trochę prawdy, bo przecież Hogwart został przejęty dopiero po śmierci Dumbledore'a. Dodatkowo do Albus odkrył plany Voldemorta, dowiedział się o horkruksach i to on doprowadził do jego zniszczenia. Dumbledore na pewno byłby w stanie stworzyć horkruksa, ale nie chciał posługiwać się tego typu zaklęciami.
tak, to prawda, ale czy ma szanse na top? Na pewno szkoda, ze go nie wyrozniono, ale mysle, ze Flitwick nie byl lepszy niz Amelia Bones (dlugo stawiala opor samemu Voldemortowi przed smiercia), Moody w szczycie swojej formy, gdy zapelnil polowe Azkabanu, czy chociazby Minerwa, ktora oprocz pojedynkow specjalizowala sie takze w transmutacji, byla animagiem itp. No i osiagnal duzo, ale tylko w jednej dziedzinie
Chyba zapomniałeś dodać, że wypracowania Dumbledora trafiały nawet do czasopism, a jego egzaminatorka z OWTM-ów mówiła, że nigdy nie widziała takich cudów jakie on wyprawiał. Grindelwald był tak samo potężny jak Dumbledore (mimo że przegrał i osobiście nie zwracałbym aż tak wielkiej uwagi na Czarną różdżkę) więc ustawiłbym ich na podium lub egzekwo. 😉
Harry był zdolnym czarodziejem za dużo razy obejrzałeś film w którym był ciapą :D to on rozkminił działanie jak działa poświęcenie w czarach. I rozegrał Ridla jak młodego :)
Według mnie Harry był świetnym czarodziejem i powinien znaleźdź się w pierwszej 10(nie mówię że np. w pierwszej 3 bo aż tak dobry nie był ) a po za tym jego zaklęcie rozbrajające było świetne i pokonał tak o kilku śmierciożerców w bitwie o Hogwart i ogólnie, a to że cały cały czas ktoś go ratował to jakby mu bardziej przeszkadzali bo mógłby sobie poradzić w wielu bitwach. Potrafił łatwo rzucać zaklęcia niewybaczalne a do tego pokonał dracona malfoya który był świetnym czarodziejem. Ta saga była o jego histori a jakby dali więcej jego bitew to była by zauważona jego siła. Szybko uczył się nowych(czasami bardzo zaawansowanych )zaklęć i umiał się bardzo dobrze pojedynkować więc powinien się znaleźć na jakimś 9 miejscu(ale kiedy rozgrywała się akcja miał zaledwie 11-17 lat więc nie można było się dowiedzieć jaka byla jego kariera jako aurora (i to że został aurorem teżbym wziął pod uwagę)przez co nie wiadomo jaki silny był jako dorosły. Możesz zobaczyć podsumowanie jego siły na kanale:,,Potter w kilka minut'' na odcinku pt.:Draco Malfoy vs Harry Potter. Kto by wygrał?
Ale jeśli chodzi o Dumbledora i Voldemorta to Dumbledor nie zaszedł tak daleko do nieśmiertelności ponieważ nie był głupcem i miał uczucia a nie zapominajmy że Voldemort umarł przez ich brak
Ani trochę się z tobą nie zgadzam! Harry Potter wręcz powinien być w pierwszej dziesiątce. Jego sukcesy nie były zasługą tylko szczęścia. To, że przyżył starcia z Voldemortem to nie była wina jego umiejętności tylko szczęścia i pomocy przyjaciół? Proszę cię! Harry nie opanował, żadnego zaklęcia niż Expecto Patronum i Expelliarmus? Umiał zaklęć dużo. I dużo znał. Więc nie zmieniaj faktów. Poza tym rzucał zaklęcia świetnie i wcale nie musiało być to pokazane, ale było. Tak samo było fajnie opisane w książkach. Wystaczy je poczytać i uważnie obejrzeć filmy. A czy nie przypadkiem Expecto Patronum nie mogli wykonać tylko bardzo potężni czarodzieje? No właśnie. To, że w Zakonie Feniksa jest pokazane jak w GD inni robią też patronusy to było widać jak im wychodzi. A po drugie klasa trzecia, a klasa piąta. Rzucenie zaklęcia niewybaczalnego wykraczało poza próg jego umiejętności i widać to w scenie ZF jak bez powodzenia próbuje rzucić zakęcie Crucio na Bellatrix? W książce nie raz było widać że Harry umie rzucić zaklęcie niewybaczalne, ale nie chce go rzucać ponieważ nie lubi zabijać. Wiem że to głupie, bo ''Wybraniec nie lubi rzucać Avada Kadavra. Śmieszne'' ale spróbujcie znaleźć się w jego sytuacji. Zna zaklęcia. Umie je poprawnie rzucić co jest pokazane np. W istygniach śmierci i innych, ale on nie jest Voldemortem i nie ma najwidoczniej ochoty rzucać zaklęć niewybaczalnych w prawo i lewo jak Voldemort i śmierciożercy! Nie chce się wtrącać bardzo w TWOJĄ rangę, ale jednak dajesz też do tej rangi śmierciożerców. Niby nic, ale w tytule pisze dokładnie, że ''...Czarodziejów...''.Czarodziejów. Nie Czarnoksiężników. W dodatku ten Antoni zmarł pod prostym zaklęciem Hermiony więc jak dla MNIE jakoś potężny nie jest. Wracając do Harry'ego. Książka jednak mówi o nim. O chłopcu mającym moc pokonania Czarnego Pana, lecz moc będzie miał większą niż on widział. Z tego co wiem Voldemort ma moc taką samą co Dumbledore więc Harry jednak moc jakąś silną tam ma! Książka mówi o nim. Nie o Albusie (Dumbledore'rze) i nie o nikim innym. Według mnie oczywiście po prostu nie lubisz Harry'ego jako postaci (i też roli jaką ON gra). To wszystko co napisałam to MOJE zdanie. Troche się rozpisałam, ale trudno. Chciałam napisać jakie mam zdanie o tym co powiedziałeś. Przepraszam za błędy nie tylko ortograficzne. Szanuję twoją wypowiedź, ale mam po prostu inne zdanie. -Pozdrawiam
Hej, dzięki za komentarz! Jest mocny i krytyczny, ale kulturalny, bardzo szanuję, bo nie zdarza się to tak często :p Trafiają do mnie Twoje argumenty, ale jednak i tak ciągle uważam, że Harry miał po prostu plot armor (to zresztą wynika też z tego, o czym piszesz, że to książka o nim), a gdyby podejść do tego analitycznie i wyobrazić sobie co by było gdyby nie był głównym bohaterem, który korzysta z mocy przepowiedni, priori incantatem itd., to był mierny i umarłby najpóźniej już w Czarze Ognia na cmentarzu w Little Hangleton. Śmierciożercy też byli czarodziejami, biorę pod uwagę i "dobrą" i "złą" stronę barykady tutaj. A Dołohow nie zginął od czaru Hermiony, tylko Flitwicka podczas bitwy o Hogwart (prawdopodobnie zginął).
Dzięki za odpowiedź. Dzięki też za poprawienie błędów. Możliwe, że Harry umarł by już, w czarze ognia, ale niczego nie wiadomo. Według mnie Harry nie korzystał zbytnio z mocy przepowiedni, ponieważ dowiedział się o niej dopiero pod koniec Zakonu Feniksa. Harry jak dla mnie był silny. Nie tylko magicznie czy fizycznie. Szanuję twoją wypowiedź i w filmie i w komentarzu, ponieważ, każdy ma inne zdanie, lecz jednak nie zgadzam się z tobą. Jestem z Harry'm Potterem dość długo, dlatego wiem, że Harry np. umie owiele więcej zaklęć niż Experiallmus lub Expecto Patronum i, że zawsze napewno nie dostawał pomoc, dlatego mu się coś udawało. Przepraszam za błędy (nie tylko ortograficzne) i dziękuję odpowiedź.
Mój ranking jest tak 1. Dumbledore -- Pokonał Grinewalda z czarną różdżką sam Voldemort się jego bał. 2. Grinewald -- Uważam, że był lepszy od Voldemorta ale gorszy od Dumbledora. 3. Voldemort -- Przez pewien okres praktycznie każdy się go bał i był najgroźniejszym czarnoksiężnikiem. 4. Snape -- Był mistrzem oklumencji Voldemort nie umiał wejść do jego głowy, a po za tym był księciem pół krwi i jego zaklęcia np. Sektumsempra były naprawde groźne 5. Alastor Moody -- Był uważany za najlepszego Aurora uważano, że zapełnił połowe miejsc w askabanie. 6. Bellatrix Lestrange -- Rzuciła zaklęcie Crutciatus na Państwo Longbotomów Zabiła Syriusza Blacka. 7. Minerwa McGonagal -- Była Animagiem, Dumbledore uważal ją za bardzo utalentowaną czarownice, zna wiele zaklęć, umie wyczarować kilku patronussów na raz 8. Harry Potter -- trzeba przyznać, że był uzdolniony podczas walki siedmiu potterów walczył z Voldemortem i nie przgrał uważam, że zasługuje na to miejsce. Był także mistrzem pojedynków 9. Barty Crouch JR -- Oszukał Dumbledora uwięził alastora Moodego a także prawie zabił Harrego Pottera. 10. Lily Potter -- rzuciła bardzo dobre zaklęcie obronne na własnego syna. W dzieciństwie wiadome było że odnosiła sukcesy w Hogwarcie
Fajny ranking jest pare błędów ale jest najlepszy że wszystkich a do Harrego bym się zastanowił do miejsca i według mnie Hermiona była słabsza od niego wiem, że była mądrzejsza ale z Voldemortem by przegrała lub z takim jednookim lecz najbardziej zastanawia mnie fakt tego, że Harry nie jest wysoko w innych rankingach, ponieważ nie zapomnimy o pokonaniu Voldemort ale każdy ma swoje zdanie.
Jasne, zgadzam się, każdy może to interpretować po swojemu. Taki Harry niby cienias (moim zdaniem), ale Voldemorta jednak pokonał i jak ktoś na tej podstawie twierdzi, że jest top 10 to muszę uszanować takie zdanie. Ale dzięki temu możemy dyskutować i to jest fajne 💪
@@imaginariium HP używał niewerbalnych zaklęć jeszcze przed zaczęciem ich nauki...patrz pompowanie Ciotki to raz. Wzywał pewno miotle przez komórkę, mimo nie zrobienia egzaminu potrafił se aportować, był dobry z transmutacji co McGonnagal nawet stwierdziła, W 1997 roku pokonał Yaxleya, Greybacka oraz jednego z Carrowów, już w wieku lat 26 stał na czele Biura Aurorów. Fakt był bardzo słabym czarodziejem... Po prostu te dwa zaklęcia o których mówisz najczęściej są opisywane bo jest to ważne dla fabuły. Z każdym tomem dalej Rowliling przestaje dokładniej opisywać czego się uczą tylko że to używają. I bardzo dobrze bo by musiała się powtarzać jak seria z karabinu maszynowego.
Fajny ranking,ale zamieniłabym czasami miejscami pewne postacie...np.Bellatrix z Minerwą lub Snape z Grindelwaldem. Być może przyczynia się do tego moja gigantyczna sympatia do tego ostatniego,ale Grindelwalda umieściłaby na pierwszym miejscu😊
haha, no jasne, każdy ma swoją opinię, ale miło, że się w większości zgadzamy :) a co do Grindelwalda to nie jesteś pierwszą osobą, która by go umieściła nawet na pierwszym miejscu i to nie tylko z sympatii :p
JA NIE MOGĘ!!! Gdy była końcówka O Ameli Bones było: bo voldemort nie chciał stracić swoich śmierciożerców, czy jakoś tak. Fajnie że okazuje jakieś uczucia!! Xddd
Hermiona walczyła "jak równy z równym" z Bellatrix? We 2 z Ginny nie mogły dać sobie rady...To chyba lekka przesada, bo pewnie obie by marnie skończyły gdyby się nie wtrąciła Molly i nie uratowała im tyłków... Swoją drogą dalej nie mogę przeżyć, że moją cudowną Bellę pokonała taka wiejska kura domowa... Jak już musiała umrzeć to mogła z ręki jakiegoś aurora, to by było łatwiejsze do przełknięcia :(
Hmm... widzę że nie czytaliście dokładnie książek. Molly pokonała Bellatrix tylko dlatego że była chroniona przez Harrego, który oddał życie za obrońców Hogwartu. Zresztą dla mnie to najbardziej skopana część filmu, mówię tu o pojedynku ostatecznym Harrego i Voldemorta. W książce jest ich długa rozmowa, która wyjaśnia wiele rzeczy natomiast w filmie ani słowa o tym.
@@dariag.b.8598 Czytałam każdy tom po kilkanaście razy więc raczej dokładnie i nie widzę w swojej wypowiedzi niczego co by się nie zgadzało, więc może wyjaśnij o co Ci chodzi?
w wyróżnieniach warto by było wspomnieć o założycielach Hogwartu a jeśli miałbym wybrać jednego to byłby to Salazar Slytherin przez komnatę tajemnic której pozostali nie potrafili znaleźć. poza tym szanuje za cały wkład bo jest to bez wątpienia najlepszy taki ranking myślę ze nie tylko na polskim YT
Ja bym wyróżniła Zgredka, bo on był mega potężnym skrzatem np. w komnacie tajemnic chciał by Harry nie pojechał do Hogwartu, a gdy Harry jednak pojechał, próbował wiele razy sprawić, by się tem nie dostał np. zamknoł przejście na peron 9 i 3/4, walnoł wielokrotnie Harrego aż go zrzucił z miotły tłuczkiem, to jeszcze przed pojechaniem Harrego do Hogwartu znalazł się w jego pokoju ( po czym później też zniknął z domu Durlsejów) (zapomniałam jak to się pisze) to na dodatek ruszył tortem i sprawił że spadł na panią ( nie pamiętam jak się nazywała) ten tort. Uznałam też, że jak Harry i Ron dotarli do Hogwartu to walnęli w bijącą wieżbę, co mnie dziwi, że jak ich auto spadło na trawę i pojechało (gdzieś do zakazanego lasu albo gdzieś) to gdy Ron i Harry poszli do szkoły to wieża sama się jakby złożyła ( chodzi mi o to że połamane gałęzie się poskładały i wieżba wzrosła jak by w nią nie uderzyli. Moim zdaniem to Zgredek mógł mieć z tym coś wspólnego choć wiem że bijąca wieżba bije to moim zdaniem to Zgredek mógł coś z tym kombinować co ma dowody na to, że jak tylko Harry i Ron weszli do szkoły, od razu napotkali Snape co było wręcz dziwne, lecz Zgredek mógł coś też zrobić z maszyną w aucie do tego by auto znikało. Napiszcie jak wy myślicie i pozdro🐱
masz rację, ale to ranking najpotężniejszych czarodziejów, a Zgredek był skrzatem xD. Po za tym wydaje mi się, że siłą czy znajomością magii nie przewyższał przeciętnych skrzatów domowych, a całą robotę robiła jego odwaga i niezależność. Zgredek buntował się przedstawionym normą i karygodnym traktowaniu skrzatów, co wiązało się z tym, że nie obawiał się konsekwencji związanym z używaniem magii. Robił to znacznie bardziej naturalnie niż taka Mrużka. Zgredek po prostu cenił się jako skrzata i miał odwagę postawić się czarodzieją podczas gdy większość skrzatów domowych zbyt się bała postawić na swoim. Oczywiście jego siła nie uwłacza jego postaci, ponieważ wszyscy kochamy Zgredka, ale jednak nie sądzę by zdolnościami magicznymi wyróżniał się na tyle pozostałych :/
Harry nie znał tak wielu zaklęć, ponieważ prawie w każdej klasie przez większość roku musiał walczyć o swoje życie, a pomiędzy też nie miał możliwości ćwiczyć (namiar). Ale był w stanie nauczyć wiele osób potężnych zaklęć jak drętwota, Patronusa itd i to on głównie się tym zajmował w GW, a nie Hermiona. Poza tym był w stanie powstrzymać zaklęcie Avada Kedavra zwykłym Expelliarmusem, więc no XD wyparł Czarnego Pana ze swojego umysłu w ministerstwie i rzucił Imperiusa na goblina, poza tym przeżył 2 razy próbę zabójstwa przez Voldemorta, czy to nie świadczy o potędze? No i oczywiście zostało podane że został później autorem, co wymaga dużej wiedzy i umiejętności magicznych.
Jak dla mnie najlepsza piątka to: Lestrange Snape Voldemort Grindewald Dumbledore Ale w większości się zgadzam, lecz nie w 100 procentach. Ale fajny film
Beatrix Lestrange nie była aż taka silna, pokonała ją niżej w rankingu Molly W., Ponadto oparła jej sie Hermiona przy Krucjatusie, dalej Harry też by ją pokonał gdyby się nie zawahał przy Avada Kedabra :)
Uważam że Harry nie był jakoś super silny ale trzeba pamiętać że w nie których sytuacjach pokazał że umie wiele rzeczy (np. na 3 roku nauczył się zaklęcia Expecto Patronus)
IMO w tej dziesiatce, przynajmniej gdzieś przy końcówce powinien sie znalesc Newt Scamander. Przeciez to czego on dokonał: oswoił wiele nietypowych zwierzat, opanowal bardzo wiele zaklęć itd.. (nie chce mi sie tyle pisac xd), to wszystko jest niesamowite, jest on bardzo odwazny, inteligenty, co znaczy o tym, ze byl wielkim czarodziejem
A na Bellatrix nie udało mu sie rzucić Cruciatusa,ponieważ słuszny gniew nie wystarczy,jak to mówiła sama Bella. Harry też przecież rzucił klątwę Sectum sempra na Dracona
@@Ptryk-en9pp nie no, poprawnie rzucony Cruciatus pozwalał torturować ofiarę zadając jej okrutny ból, a Amycus odleciał w powietrze i padł na ziemię nieprzytomny - to nie jest poprawnie rzucony Cruciatus moim zdaniem 😋
nie był ale sama Minerwa powiedziała że szkołe założyło 4 najpotężniejszych czarodziejów tamtych czasów więc to nie były leszcze szczególnie Godric Grifindor i Salazar Sliterin bo ci dwaj wyraźnie odstawali od pozostałej dwójki :)
@@rafamoskowicz6589 A skąd Ty to wziąłeś, że "odstawali"? W książkach ani filmach nie pojawia się porównanie ich sił, więc powielasz mit na podstawie tego, że w całej serii domy Gryfindora i Slytherina były najczęściej omawiane, a pozostałe były bardziej tłem. Wiemy tylko, że Hogwart został założony przez czwórkę najpotężniejszych czarodziejów tamtych lat, Rowling nigdy nie napisała, że Helga Hufflepuff wyłapie na dziurę od Godryka Gryfindora w 2 sekundy więc przestań kurwa zmyślać XD
@@mateusz8900 Po pierwsze mógłbyś nie przeklinać bo to nie kulturalne i źle świadczy o człowieku? Po drugie to są tylko przypuszczenia i w swojej wypowiedzi , którą źle zrozumiałeś nie miałem na myśli że Helga i Rowena to były leszcze co można było ich śmignąć byle czarem w 2 sekundy jak piszesz. To nadal były jedne z najpotężniejszych czarownic swoich czasów, lecz z książki jednak wynika ,że to Godryk i Salazar a szczególnie ten drugi byli wyjątkowymi czarodziejami nawet jak na tamte czasy i że troje z nich zgadzało się niemal we wszystkim oprócz tego ostatniego , który podobnie jak Voldzio wolał czysta krew, nie mieszaną o co poszła cała kłótnia i spowodowało to odejście tego ostatniego ze szkoły.
a tak na marginesie to szkoła Helgi i Roweny też cieszyła się szacunkiem i zainteresowaniem czarodziejów , więc Slitheryn czy Gryfindor wcale nie były lepszymi czy gorszymi szkołami niż te dwie pozostałe a i w owych szkołach wyrastali wielcy czarodzieje np. Newt Skamander ,który pochodził ze szkoły Helgi Hufflepuff czy Profesor Filius Fitwick
@@rafamoskowicz6589 Typie. Napisałeś, że Godryk i Salazar WYRAŹNIE odstawali mocą od Helgi i Roweny po czym mówisz mi, że JA źle zrozumiałem. Upośledzony jesteś? Nigdzie, ale to nigdzie nie ma jakichkolwiek informacji odnośnie tego by pierwsza dwójka WYRAŹNIE odstawała od drugiej. Historia całej czwórki nie jest na tyle dobrze przedstawiona, by snuć domysły. Logiczne, że częste nawiązania do GG i SS były spowodowane RAZ, że główny bohater należał do Gryffindoru, a DWA - główny antagonista należał do Slytherinu, ALE w dalszym ciągu o niczym to nie świadczy. Po prostu znany nam od zarania dziejów walka dobra ze złem. I tyle. O Rowenie i Heldze wiemy najmniej chociażby dlatego, że postacie z ich domów były postaciami drugo, trzecio-planowymi oraz epizodycznymi.
Udany ranking. Pomyśleć,że już wszystkie tematy wyczerpane,a tu proszę. Cieszę się,że zrobiłeś to w ten sposób. Jest rzetelnie i obiektywnie. Nie pamiętałam aż tylu szczegółow dokonań wymienionych czarodziejów. Dzięki!😊🎉 Niemnieĵ pierwszą trójkę ustawiłabym inaczej. Voldemort nie zasługuje na I miejsce. Głównie poprzez swoją ignorancję i zaślepienie. Dumbledore'a uplasowałabym na pierwszym miejscu bez dwóch zdań. Argumenty zostały już wcześniej wypisane. Na drugim Grindelwald,a Tom na trzecim lub nawet czwartym za Severusem. Należy pamiętać,że wiele z ofiar Voldemorta w ogóle z nim nie walczyło w momencie rzucania śmiertelnego zaklęcia. Harrego za to,żeby nie walczył i się poddał trzeba było wziąć sposobem,bo inaczej nie zniszczyno by horkruksa w nim.
Moim zdaniem troszkę trudno porównywać Harry'ego do większości potężnych czarodziejów, z uwagi na chociażby jego wiek.. wiadomo, że nastolatek nie będzie miał umiejętności jak dorośli czarodzieje.
Według mnie brakuję tutaj Draco Malfoya mimo że był niedoceniany to umiał rzucał zaklęcia nie wybaczalne , był świetny w wielu przedmiotach szkolnych potrafił naprawić szafkę zniknięć potrafił zablokować swój umysł. Te rzeczy przychodzą mi jako pierwsze na myśl ale napewno jest dużo więcej ich
Harry rzucał Cruciatus i Imperius w Insygniach Śmierci
O Imperiusie już pisałem niejednokrotnie w komentarzach i to fakt, zapomniałem o tym - Harry rzucił poprawnego Imperiusa na goblina Bogroda w banku Gringotta, chooociaż zastanawiam się czy rzucenie czaru na goblina nie jest dużo prostsze niż na drugiego czarodzieja, ale okej - chyba nie było żadnej wzmianki na ten temat w książce, więc nie będę nadinterpretował i przyznaję się do błędu. Poza tym rzucił go też na Traversa.
Niestety co do Cruciatusa rzuconego na Amycusa Carrowa to nie został on rzucony poprawnie - Amycusa odrzuciło w powietrze, po czym padł zemdlony na ziemię, a to nie jest poprawne działanie tego czaru.
W ogóle przypnę Twój komentarz, żeby było to widoczne, bo często ludzie o to pytają 😅
@@imaginariium na belle tez rzucil poprawnie tylko nie pelne zaklecie krucjatus tylko krucjo tak samo jak voldi kiedy torturowal olivandera czy grinewalda
@@GroszekBless crucio to pełna inkantacja cruciatusa 😋
Harry rzucił poprawne crucio na Amisiusa Carowa
@@Impulsenergietensor jeżeli cruciatus ma odrzucić ofiarę do góry to tak, ale mi się wydaje, że poprawny cruciatus działa inaczej
Top 1 Seamus Finnigan z zaklęciem:
Dźwięk harfy, wiatru szum, wodo wodo zmień się w rum
Dokładnie
+1
+100000
Właśnie
Padłam XDdDz
1 Dumbledore. pokonał Grindelwalda gdy ten był właścicielem czarnej różdżki. Był jedyna osobą przy ktorej Voldemort wymiękał. Był też szalenie inteligentny, zawsze kilka kroków przed przeciwnikiem. To, że nigdy nie stworzył horkruksa nie oznacza że tego nie potrafił. Po prostu uważał to za rzecz straszną, gwałt na własnej duszy i uniemożliwienie życia po śmierci. Klątwa jest wynikiem słabości (chcial dowiedzieć się czy to on zabił swoją siostrę) a nie tego że dał się przechytrzyć.
2. Grindelwald. Drugi co do potęgi i jedyny który mógł równać się z Dumbledorem. U szczytu władzy był potezniejszy od Voldemorta. Uznany za geniusza i wielkiego zanim jeszcze zdobył czarna różdżkę. Bez horkruksow przez wiele lat siał terror na całym świecie. Magowie całego świata byli przy nim bezbronni. Nikt nie był wstanie mu podskoczyć. Był znakomitym strategiem. Równie inteligentny co Dumbledore.
3. Voldemort. Utalentowany z wielkim potencjałem na największego czarodzieja/czarnoksiężnika gdyby nie to że był ignorantem. Co z tego że miał horkruksy skoro stworzył je z tak charakterystycznych przedmiotów, co z tego że był nieśmiertelny przez pewien czas jak i tak zginal w wieku 72 lat co na lata czarodziejów jest załosnym wynikiem. Był ślepy na mnóstwo istotnych spraw. Stawianie go na pierwszym miejscu jest sporym nieporozumieniem.
Szanuję Twoją argumentację
+1
Voldemort był silniejszy od Grindelwalda, co jest napisane wprost w książce
@@przemodrag7864 po za tym jest jedyną osobą której udało się zginąć będąc nieśmiertelnym...
Myślę dokładnie tak samo
Według mnie pierwsza trójka powinna być w kolejności:
1. Dumbledore.
2. Grinderwald.
3. Voldemort.
Dodatkowo z tego co kojarzę Voldemort był potomkiem Salazara Sliterina i to właśnie dlatego słuchał go bazyliszek a nie podporządkował on sobie jego woli. W filmie sam o tym mówi ale czy w książce jest to również napisane to nie pamiętam, więc tutaj się mogą wersje różnić.
Chciałbym jeszcze dodać, że według książki Voldemort nie złamał Grinderwald'a względem "Czarnej różdżki" pomimo jego wieku.
Jeszcze trzeba zauważyć ile osób musiało rzucić "Finite", żeby Paryż nie został zniszczony gdzie "Protego Diabolica" rzucił tylko Grinderwald. A człowiek tak stary jak Nicolas Flamel na pewno był potężnym czarodziejem przez tyle lat doświadczeń.
Dokładnie, a pozatym grindewald był o wiele potrzniejszy niż voldemort
+1
+1
Grinderwald potrafił siać zamęt i zniszczenie natomiast Voldemort potrafił opanować potęgę. Tylko jednemu czarodziejowi udało się zrobić dwa horkruxy nie pamiętam w tej chwili imienia a samemu czarnemu panowi udało się zrobić aż 7!. Grinderwald przegrał z Dumbledorem a Voldemort prowadził z nim równą walkę. Grinderwald chciał rządzić światem a Voldemort stać się panem śmierci więc skupiał się bardziej na doskonaleniu siebie przez co posiadał większą moc i był lepszym czarodziejem od Grinderwalda.
Joker tak, ale pamiętaj że jak Voldemort walczył z Dumbledorem to Dumbledore był już starszy przez co mniej sprawny.
1. "Słońce, kwiatek, żądło, orzech Szczur ma w żółtym być kolorze'' ~ R. Weasley
dawno mnie nic tak nie rozjebalo jak ten komentarz :D dzieki
Wodo, wodo zmień się w rum
XDDD
woda dupa cycki branie
mam miec dzisiaj cos na sniadanie
Mi się wydaje ze Albus był dużo silniejszy niż mogłoby się wydawać tylko większość czasu miał wyjebane na wszystko i wolał nic nie robić XD
+1
A spróbuj nie mieć tak wywalone mając ponad 100 lat xD
Zabrakło mi w wyróżnieniu Nicolasa Flamela. W końcu to on stworzył Kamień Filozoficzny. Czego nie potrafili zrobić ani Voldemort, ani Dumbledor czy Grindelwald.
u mnie jest w rankingu choć nie aż tak wysoko jak byś sie pewnie spodziewał :)
Nicolas razem z dumbledorem stworzyli kamień filozoficzny
@@wiktoriagrochowska39 Nicolas zrobił ten kamień kiedy Dumbledore jeszcze nie żył
+1
Nie pamiętam czy było wspomniane jak silnym czarodziejem był Flamel. Był przedstawiany głównie jako alchemik, również w Fantastycznych Zwierzętach. Być może dlatego nie jest wymieniany w tych wszystkich rankingach, ale alchemikiem na pewno był wybitnym :D
Według mnie tworząc taki materiał trzeba określić:
1. Jaki moment życia danej postaci bierzemy pod uwagę? Bo inną moc miał Dumbledore w szczycie siły, a inną tuż przed śmiercią.
2. Co dokładnie oznacza "najsilniejszy". Bo jeśli tylko siłę w pojedynkach magicznych, to Dumbledore przez pokonanie czarnej różdżki deklasuje konkurencję. Natomiast jeśli dodamy inne czynniki (inteligencja, przebiegłość, wpływ na innych czarodziejów), to wtedy możemy zastanawiać nad innymi czarodziejami.
Według mnie i tak pierwsze miejsce zajmuje Dumbledore. Inteligentny, Potężny, założyciel zakonu Feniksa, doradzał Knotowi. Właściwie pod każdym względem jest na pierwszym miejscu.
Na drugim miejscu Grindelwald. Potężny, inteligentny, przebiegły. Możliwe, że gdybyśmy lepiej poznali jego historię, to zająłby pierwsze miejsce (zwłaszcza jeśli bralibyśmy pod uwagę moment życia, w którym dana postać była najsilniejsza).
Natomiast Voldemort - mam wrażenie, że jest przeceniany (chociaż to moje subiektywne odczucie, nigdy nie potrafiłem dostrzec jego potęgi). Jego głównym atutem była bezwzględność i legilimencja. Oczywiście był silny, jednak uważam że znacznie ważniejszy był tutaj "PR" jaki sobie zbudował niż jego faktyczna moc.
Dokładnie...Dlatego robienie zestawień bez przedstawienia konkretów jest GŁUPIE. Najsilniejszy...co to znaczy? Myślę że Hagrid całkiem silny był. Hermiona jako najzdolniejsza ok, ale w pojedynkach lepszy był Harry i koniec kropka.
A mnie ciekawi to, że nikt nie wspomniał iż Voldemort stworzył pierwszy horkruks będąc zaledwie na 6 roku w Hogwarcie a raczej po 5 roku to według mnie niesamowity wyczyn i wart wspomnienia. Tak jak to że Albus w wieku szkolnym pisał artykuły do "najznamienitszych" czasopism o magii np transmutacji współczesnej i korespondował z naukowcami już dorosłymi.
Ciekawi mnie też czy ktoś bierze pod uwagę, że Voldemort był owocem eliksiru miłosnego i nie mógł kochać i hmmm odczuwać sympatii więc automatycznie nie ruszał go ból innych istot po prostu był czysto bezwzględny jak Terminator czy cyborg jego decyzje były podejmowane czysto rachunkowo dlatego często nie mógł przewidzieć różnych rzeczy które ktoś robił z miłości czy "przyjaźni". Przykładem jest 5 część kiedy w bitwie w ministerstwie opętał Harrego nie mógł przewidzieć że wydarzenia które się stały tej nocy zwiększą wewnętrzną moc Harrego. Gdyby go opętał w jakikolwiek inny dzień albo tego dnia szybciej z łatwością by nagiął go do swojej woli. To właśnie Dumbledore według mnie chciał pokazać Harremu przez wspomnienia o Voldemorcie jego największą wadę.
@@tomekjandula5832 Cenne uwagi, dlatego właśnie należy pod uwagę zaznaczyć to jaki etap życia osoby bierzemy pod uwagę, bo to że Voldemort był geniuszem jako dzieciak nie oznacza że jako dorosły był równie wyjątkowy.
Co do skutków tego, że Voldemort był owocem eliksiru miłosnego - z chęcią bym dowiedział się gdzie można o tym przeczytać więcej. Bo temat ciekawy, a nie pamiętam żeby takie skutki były opisane w książce.
Co do przewidywania, to mocno naciągane jest to, że jak ktoś nie może kochać i odczuwać sympatii to nie może przewidzieć "rzeczy" opisanych przez Ciebie. To, ktoś nie potrafi kochać nie oznacza, że nie jest w stanie przewidzieć tego co zrobi osoba, która kocha.
@@semeron7218 Wydaje mi się, że było to w 6 części jak Harry studiował wspomnienia o Voldemorcie ale musiałbym sobie przypomnieć żeby dokładnie określić. A co do przeliczeń hmmm ciężko brać Ci coś pod uwagę jak nie wiesz jak to coś działa nie weźmiesz śrubokrętu i nie naprawisz pralki jak nie masz pojęcia jak ona działa. Tutaj mi chodzi o to samo Voldemort nie wie jak działa miłość więc nie wie co ona daje i co może spowodować. Może się spodziewać niektórych rzeczy np. że Harry przyjdzie ratować Syriusza itp ale nie wie co dają te uczucia nie rozumie ich... Ech ciężko to tak wyjaśnić na trzeźwo
@@tomekjandula5832 Trochę nie trafiona metafora. Bo naprawianie pralki to umiejętność, a ciężko zrobić coś jeśli nie umie się tego zrobić.
Natomiast zrozumienie tego na jakich "zasadch" działa miłość i jak zachowują się osoby zakochane nie wymaga umiejętności kochania. Przykładowe osoby aseksualne są w stanie przewidywać zachowania osób, które są w stanie zrozumieć na jakich "zasadach" działa pociąg seksualny, jak będą zachowywały się osoby które nie są aseksualne.
Innym przykładem, mniej trafionym jest to, że nie musisz wiedzieć jak działa komputer, co ma w sobie, jak funkcjonują podzespoły żeby móc z niego korzystać i przeglądać internet.
Sam z resztą zauważyłeś, że był on w stanie przewidzieć, że przyjdzie ratować Syriusza co pokazuje że rozumiał on przynajmniej do pewnego stopnia "ideę" miłości, uczuć i tego jak wpływają one na ludzi. A nawet jeśli nie rozumiał tego w pełni (chociaż trzeba by się zastanowić co to dokładnie oznacza i czy ktokolwiek jest w stanie w pełni zrozumieć ideę miłości), to ciężko jest jasno określić czego on dokładnie nie wiedział.
Nie wiem jak wy ale ja zawsze jak widzę scenę z McGonagall jak rzuca Piertotum Locomotor to mam ciary. Uwielbiam tę scenę ❤️
Dumbledore zdecydowanie zasługuje na 1 miejsce. To film strasznie zmienił jego pojedynek w ministerstwie, ale książkowo z łatwością radził sobie z serią zaklęć uśmiercających za to jego zaklęcia mimo, że nie należały do niewybaczalnych były tak potężne , że Harremu ukrytemu kilkanaście metrów dalej włosy stawały dęba a Voldemort zaczął się zastanawiać, że Dumbledore jednak chce go zabić.
1:Dumbledore
2:Grindewald
3:Voldemort
Dlaczego?
,,w czasach świetności Grindewalda o takiej mocy voldemort mógł pomarzyć" (1:Grindewald 2:Voldemort)
Z kolei Grindewald przegrał z dumbledorem mimo tego że miał czarną różdzkę
Wynik:
1:Dumbledore
2:Grindewald
3:Voldemort
tyle ze slowa, ktore zacytowales padaja z ust Dumbledorea, ktoremu chyba nie do konca mozna w tej sprawie ufac? Grindelwand byl jego przyjacielem, wedlug Rowling nawet miloscia i mimo uplywu lat nadal mogl go wywyzszac. Voldemorta nigdy nie lubil, zawsze byl w stosunku do niego podejrzliwy, a Grindelwand kojarzyl mu sie jeszcze z mlodoscia, ktora chociaz znienawidzil, byla dla niego wazna. Takze nie wiem, zawsze jak slysze ten tekst, ze Grindelwand byl taki silny, to jakos w to nie wierze - Dumbledore mogl po prostu stawiac za wysoko sile swojego dawnego przyjaciela, no nie? Lub tez, skoro tak bardzo porownywal do siebie Grindelwalda, to nie chcial przyznac, ze Voldemort bbyl od niego silniejszy, bo to tak jakby stwierdzil, ze byl tez silniejszy od niego? Zauwaz dodatkowo, ze Dumbledore z Voldemortem probowal walczyc dlugie lata, analizowal, planowal itp a Tom przegral tylko przez swoja ignorancje, uwierzyl Severusowi... Za to Grindelwand? Dumbledore nie chcial z nim walczyc i opieral sie temu, ale jak juz sie za to wzial, to biedny Grindelwand przegral nawet mimo posiadania Czarnej Różdzki. Dla mnie bardziej:
1. Dumbledore
2. Voldemort
3. tu nie wiem, czy Snape, czy Grindelwand, musialabym obejrzec fantastyczne zwierzeta znowu by to stwierdzic
@@leolotten7113Moim zdaniem jednak Gellert był potężniejszy od Dumbledorea oraz Grindelwalda.
1. Grindelwald na luzaku potrafił walczyć na raz z kilkudziesięcioma aurarmi, samym zaklęciem protego, ale też jego silniejszymi formami. Voldemort od razu przed nimi uciekał.
2. Potrafił zmieniać swój wygląd oraz przywrócić do życia Czilina swoją mocą co było niewyobrażalnie trudne
3. Był mistrzem magii niewerbalnej, niewidzialność i rzucanie pojazdami
4. Grindelwald praktycznie był wstanie rozwalić cały Paryż zaklęciem protego diabolica, a powstrzymywało go conajmniej 5 wykwalifikowanych czarodziejów z górnej półki, a Voldemort przy Szatańskiej Pożodze po zaklęciu Aquamentii samego Dumbledorea przegrał.
5. Grindelwald bez większych problemów potrafił strącić piorunami najwyżej klasy lataczy na miotle w trakcie ucieczki
6. Nie odstawał od Voldemorta w kontekście zaklęć niewybaczalnych, Crucio szło mu nawet lepiej od samego Voldemorta, Avada też w kierunku Creedensa musiała zostać zatrzymana aż przez dwóch czarodziejów najwyższej klasy (Dumbledorea i Aberfortha).
Z tego też powodu moim zdaniem Grindelwald był najpotężniejszym czarodziejem, miał największe umiejętności magiczne i potrafił się nimi dobrze posługiwać. Dumbledore i już tym bardziej Voldemort odstawali jawnie. Dumbledore pokonał go w niezbyt wyjaśnionych okolicznościach, ale nie miał większych umiejętności magicznych. Miłość i porażka Gellerta raczej przesądziły. Moim zdaniem Voldemort w prosty sposób by przegrał z Grindelwaldem w momencie jego primeu.
Trochę dziwię się, że nie ma na liście profesora Flitwicka... W końcu nie bez przyczyny nazywano go za młodu mistrzem pojedynków.
Zastanawiałem się również nad nim, ale ostatecznie zrezygnowałem. Na pewno wśród kolejnych 5 miejsc by był 😋
Zasługiwał chociaż na wyróżnienie, myślę że bardziej niż Huncwoci.
racja
Też tak sądzę zdecydowania zabrakło flitłika
@@goloriado2025
Na wyróżnienie zasługiwała też Molly Weasley. Niezależnie od okoliczności to jednak pokonała Beatrix Lestrange w pojedynku 1 na 1.
Minerwa na severusa rzuciła nie wybaczalne zaklęcie on odbił celowo w stronę dwóch śmierciożerców co widać na tym filmie
Dzięki, zapomniałem o tym fakcie 😋
@@imaginariium nie ma sprawy
o ile się nie mylę filmy nie liczą się w "kanonie" HP
Zaklęcie z ogniem użyte przez Minerwę nie było niewybaczalne - niewybaczalne są tylko trzy.
@@VortexThorne nie o to chodzi
przeczytaj książkę
Ważne jest że Severus Snape potrafił oszukać Voldemorta
kiedy go oszukał
@@alanjd7349 nie wiem przez cały czas jak mu służył?
Dumbledore , mógł robić takie rzeczy jak Czarny Pan , ale nie chciał, tego robić bo widział co się stało z Tomem
Wreszcie ktoś wziął pod uwagę, to co potrafiły postacie, a nie wysuwał Harry'ego na czołowe miejsce. Brawo! Widać znajomość serii. Harry mógłby się pojawiać w TOP 10, gdybyśmy poznali jego dokonania jako autora.
*aurora autokorekta zmienila? bo tez wczoraj tak mialem
To prawda. Wszyscy (no prawie) uważają że Harry Grzmoter jest najlepszy.
sama prawda byku
Zgadzam się tak naprawdę nie miał prawdziwego nauczania. Wydaje mi się że gdy poznamy jego przygody jako aurora jak napisałeś to może się pojawić w top 10. I tak expecto patronum z tego co wiem było trudnym zaklęciem a on to opanował do perfekcji (tylko wyrażam moje zdanie)
Znajomość Świata? Duh mogę prosić koleżankę (jeżeli mogę tak napisać) o przeczytanie jeszcze raz książek z uniwersum?
Wg mnie jednak Dumbledore jest nr 1 😛
dzięki za podzielenie się opinią 🤗
+1
zgredek na pierwszym egzekwo z Dumbledorem
Wszystko ok.
Ale myślę że Albus Percival Wulfryk Brian Dumbledore był silniejszy niż Voldemort.
To już indywidualna kwestia, ja uważam, że Voldemort, ale mamy zbliżone poglądy
Voldemort był lepszy umiał tworzyć horkruksy i był weżą ustny
Wcielał się jeszcze w umysły.
Dumbledore chyba nie umiał wcielać się w umyśły bo Snape uczył Harrego uklumencji.
@@zolw_dragos nie wiadomo, on poprosił o to Snape'a, bo wtedy unikał Harry'ego z obawy przed jego połączeniem z Voldemortem
Remus Lupin też był wybitnym i potężnym czarodziejem
1:12 Antonin Dolohov
2:36 Amelia Bones
3:44 Szalonooki Moody
4:59 Hermiona Granger
6:08 Minerva McGonagall
7:14 Bellatrix Lastrange
8:27 Gellert Grindelwald
9:46 Severus Snape
11:32 Albus Dumbledore
13:35 Harry Potter
13:47 Barty Crouch JR
14:04 Huncwoci
14:20 Tom Riddle/Lord Voldemort
dzieki
Według mnie Dumbledore był najpotężniejszym czarodziejem wszechczasów. Na drugim miejscu Grindelwald. Trzeci oczywiście Voldemort. A to, że Grindelwald jest za Snapem( który oczywiście był bardzo potężny, ale nie dorównywał realnej sile Grindelwalda) to akurat żart według mnie 😂
Nie wszechczasów bo np. założyciele Hogwartu byli potężniejsi a nie wspomniano o innych a ci mogli być jeszcze lepsi więc nie wszechczasów ale za życia pottera
@@andrzejnhrdtl5043 ja slyszalem ze przebijal zalozycieli hogwartu
Andrzej Mazur ... Sam obaliłeś swój komentarz, napisałeś jeśli dobrze zrozumialem że nie znamy ich potęgi, przed czym napisałeś że byli potężnejsi
@@adammagiera4482 czepiasz się szczegółów w książce jest powiedziane o czasach w których żył Harry a przecież nie można zgadywać że on jest najlepszy wszechczasów bo to nie ma sensu skoro ten temat jest tak obszerny i może mieć wiele odpowiedzi
NO WŁAŚNIE... ja nie mowie ze Dumbledore jest lepszy, to Ty mówisz że Ci czterej są potężniejsi A jak sam powiedziałeś, nie znamy ich potęgi, ughh
Moim zdaniem Crouch Junior był jednym z największych kocurów w serii (pomijając postaci takie jak Dumbledore czy Grindelwald). Poprowadził perfekcyjnie najtrudniejszy spisek w uniwersum, oszukał samego Dumbledora, znał się doskonale na zaklęciach i wielu innych dziedzinach magii (choćby zielarstwo czy eliksiry). W dodatku był ogromnie sprytny, co pokazała choćby jego ucieczka z Azkabanu. Moim zdaniem powinien być wyżej niż choćby Bellatrix, która no cóż, była szalona i przez to nie miała skrupułów, ale nie wykazała się taką wszechstronnością i sprytem jak Crouch.
Lord Voldemort nie dawał rady z Albusem pomimo tego że Dumbledore był stary i wolny a Voldemort był w dobrej formie więc dłużej zastanawiając się to Albus był lepszy.
Nie był w dobrej formie, dosłownie umarł. Też był stary i raczej osłabiony
@@pzpr8061 podczas ich walki w ministerstwie magii, voldemort miał ok. 70 A albus 115
Albus miał czarną różdżkę w pojedynku z Voldemortem
@@corneliazapotoczna5180 Ale i Dumbledore pokonał by go z zwykłą różdżką
Aczkolwiek Lord Voldemort był mistrzem logicznego myślenia. Planował wiele i udało mu się zdobyć duże poparcie, stworzyć wlasną armię w dodatku rozważył również to że z jego inteligencją będzie jednym z najlepszych uczniów Hogwartu dzięki czemu zdobył duże zaufanie profesora od eliksirów, aby wykorzystać i jego wiedzę do swoich celów i uniknięcia śmierci. Nie tylko był wybitnie utalentowany fizycznie ale był jedną z osób bezwzględnych, inteligentnych i czarujący, gdyż skłonił Młodą Weasley, aby wykonała jego plan by mógł się odrodzić. Nie wiem co jeszcze ale całkiem sporo ma umiejętności więc według mnie należy mu się pierwsze miejsce
Kolejny już film Twojej produkcji, który oglądam z żywym zainteresowaniem, dziękuję! Bardzo podoba mi się ten ranking, widać, że się przyłożyłeś i przeanalizowałeś trochę informacji :)
Wreszcie ktoś, kto nie dał Harrego do rankingu i przyznał, że ten leciał na farcie 😁
Ale talent chłopak miał
Ja uważam że Harry był lepszy od Hermiony i powinien być na 7 miejscu
@@bluchoaskawiec9081 ja uważam, że Harry powinien być 4, bo potrafił stawić opór Voltemortowi
@@piotrek5195 tak to prawda ale i tak jego zdolności magiczne były marne, głównie przez lenistwo do nauki
@@bluchoaskawiec9081 nieee akurat ja sądzę że Hermiona była o wiele lepsza od harrego
Widać kto tu nie jest dobrze przygotowany. Podczas pojedynku Dumbledore'a z Voldemortem dobrze było widać z jaką trudnością i grymasami na twarzy Voldemort walczył z Dumbledore'em. I kto wyszedł z tej walki zwycięsko? Oczywiście że Dumbledore ponieważ Voldemort wiedział że nie pokona Dumbledore'a i się wycofał co oznaczało jego porażkę i spróbował wejść do umysłu Harrego co na chwilę mu się udało ale (jak to powiedziałeś przeciętny czarodziej) Pozbył się go z swego umysłu. Jeszcze ta wpadka z aurorami którzy go przyłapali na pojedynku z Dumbledore'em. Prawda jest taka że Voldemort był słabszy od Dumbledore'a i rankingi które mają na pierwszym miejscu Dumbledore'a mają zupełną rację. Kolejną sprawą jest to dlaczego Grindelwald jest na aż 4 miejscu doskonale wiadomo że Grindelwald w pełni swoich sił z łatwością poradził by sobie z Voldemortem (co widać po filmach z serii Fantastycznych Zwierząt). Przypomnijmy sobie jeszcze że Voldemort jedyne co robił aby przekabacić ludzi na swoją stronę to ich po prostu zastraszał grożąc im itp. A Grindelwald działał w tym kierunku na inne sposoby. I na koniec wielka walka Grindelwald'a z Dumbledore'em (uznawana za największy pojedynek magiczny w historii). Z tego pojedynku Dumbledore wyszedł zwycięsko i przypominam że to Grindelwald walczył z czarną różdżką w dłoni a Dumbledore po prostu zwyczajną i mimo tego zwyciężył. Te przykłady które Ci podałem doskonale pokazują że to Dumbledore powinien znajdować się na miejscu 1. Grindelwald na miejscu 2. A Voldemort którego dałeś na pierwsze miejsce powinien się znajdować na miejscu 3 ponieważ widać i to doskonale że Voldemort ma wiele wad i popełnił wiele błędów które zaprowadziły go do klęski z rąk zwykłego chłopca. Pozdrawiam.
każdy inaczej odbiera ten pojedynek, według mnie Czarny Pan nie wycofał się, tylko był bardziej bezwzględny i chciał Dumbledore'a złamać przez Harry'ego, a że wjechał plot armor "magia miłości i przyjaźni najpotężniejsza" jak w każdej części to z tym ciężko już dyskutować 😀
@@imaginariium Z tym się muszę zgodzić. Jedni odbierają ten pojedynek jako wycofanie Voldemorta w strachu przed Dumbledore'em a jedni odbierają go właśnie jako złamanie Dumbledore'a poprzez opętanego Harrego ;)
Girndelwald miał taką moc bo lepsze efekty specjalne były xD
A co do największego pojedynku to fantastyczne zwierzęta dzieją się wcześniej niż Harry Potter ale sądzę że Voldemort i girndelwald byli na tym samym poziomie
(Wiem data)
Dumbledore w pojedynku w ministerstwie nie mógł walczyć na całego gdyż chronił Harrego.. gdyby odpuścił Voldemort by go z łatwością zabił.. ale według mnie topka 1 Dumbledore 2 Grindenwald 3Tom Riddle byłaby bardziej adekwatna
@@tepyuzytkownik943 nawet w serii pada stwierdzenie, że Grindelwald i Dumbledore za najlepszych lat mieli taką moc, która się Voldrmortowi nie śniła. Fakt, że odebrał mu 1. miejsce najniebezpieczniejszego czarnoksiężnika, ale tylko i wyłącznie przez to, że Gellert był wizjonerem, a Tom zwykłym brutalnym psycholem.
Voldemort nie bał się, że straci popleczników, ale, że nie zdołają zabić Amelii Bones, a ona wpłynie na ministerstwo i podejmie walkę z Voldemortem.
straci, stracić kogoś - zabić.
Chyba śnisz, wstawiłes Snape'a przed Grindelwaldem, który powinnien znajdować aię na miejscu drugim, bo sam Dumbledore powiedział, że Voldemort jest dużo słabszy.
Widzieliśmy umiejętności Grindelwalda w ostatnich filmach kinowych i jestem pewny, że był silniejszy niż Voldemort, który nie miał szans ze starym Dumbledorem, a Gellert był w stanie mu zagrozić w czasach młodości.
To mój subiektywny ranking, ale starałem się go zrobić jak najbardziej obiektywnie. Szanuję Twoją opinię, ale wciąż uważam, że chociaż Voldemort bał się Dumbledore'a to w ministerstwie walczyli jak równy z równym. A co do Grindelwalda, to jednak Voldemort siał nieporównywalnie większy terror niż Gellert.
@@imaginariium no dobra ale miałeś oceniać tylko pod względęm umiejętności a nie tego "kto siał większy terror "
Może i nie znamy jego dokładnych umiejętności ale jednym zaklęciem zabił wielu czarodziejów i praktycznie zniszczył Paryż (jednym zaklęciem )
Przy okazji był obdarzony darem haryzmy
(Ale skoro już robimy tak jak wymyśliłeś pod względem siania terroru to sorki ale również nie masz racji ponieważ może i Voldemortowi udało się osiągnąć bardzo wiele to gellert rozniósł swój terror na większość europy oraz Amerykę 😁)
@@mateuszlambarski4952 wiesz co, niekoniecznie tylko umiejętności. Oczywiście umiejętności były dla mnie dużym wyznacznikiem, ale potęga to moim zdaniem też to, jakimi ludźmi się otaczasz i kto Cię podziwia. Armia śmierciożerców składała się praktycznie z samych kozaków i nie było tam mowy żeby należały do niej takie elementy jak np. Mundugus Fletcher (xD), których do swojej kontrdrużyny chętnie wcielał np. Dumbledore 😁 a co więcej, większość z nich oddałaby za Voldemorta życie. Gellert nie miał aż tak potężnych popleczników. Moim zdaniem to świadczy o tym, że Voldemort był najbardziej prominentną postacią w serii.
@@imaginariium tak częściowo się zgadzam to prawda miał wielką armie ale część z nich która oddała by za niego życie to tylko bellatrix i ci których znamy a reszta jak glizdogon ,malfojowie i ogólna reszta ze strachu a nie byli mu wierni większość z jego "wiernych popleczników którzy oddali by za niego życie " w bitwie o Hogwart uciekła bez wachania nie byli z nim do samego końca a no i jeszcze po zakończeniu 1 wojny czarodziejów to nie stali wiernie za nim tylko głównie mówili że byli pod zaklęciem imperius a z gellert to inna sprawa przez jego haryzme faktycznie poszli by za nim w ogień co było widać w filmie" zbrodnie grindelwalta " on nie bał się rzucić zaklęcia przez które mogli przejść ci którzy w niego wierzyli i nie oszukujemy się w 20 min przekonał do siebie dzięsiątki bez gróźb więc w tej kwestii również wygrywa a pod kwestią siły ( wytłumaczyłem wyżej) chyba że masz jakieś jeszcze 😑
EDIT:. A Voldemort by takiego zaklęcia nie rzucił bo by się ośmieszył.stracił by większość popleczników
@@mateuszlambarski4952 mówili, że byli pod działaniem Imperiusa, jasne, ale to dlatego, że nie chcieli trafić do Azkabanu, co jest logiczne. Niemniej jednak, pojawili się od razu, gdy tylko wrócił i ich wezwał :) a przecież mogli właśnie wtedy uderzyć do Dumbledore'a czy do Ministerstwa i powiedzieć "Voldemort wrócił i znowu chce mnie kontrolować, zobacz na mój Mroczny Znak, to jakby co to co złego to nie ja, dajcie mi jakąś ochronę i fajno". A czy ktoś tak zrobił? Nie :p Wszyscy wrócili i ochoczo mu służyli. Po bitwie o Hogwart uciekli, bo ich pan umarł i nie było już za co nawet tego życia oddawać.
Poplecznicy Grindelwalda natomiast to go nawet ratować nie próbowali i pozwolili mu gnić długie lata w Nurmengardzie aż przybył i zabił go... Voldemort ;)
Nie wiem czy nie przesadzam, ale według mnie możnaby wyróżnić jeszcze brata Dumbledore'a. Pomimo iż nie jest przedstawiona zbyt dobrze jego historia, można dostrzec że był naprawdę świetnie posługiwał się czarami.
To prawda
Brakuje tu: prof. Filtwicka(nie bez powodu był mistrzem pojedynków), Remusa Lupina(świetnie opanował zaklęcie patronusa, był zaufanym sprzymierzeńcem Dubledore i wiele więcej) i Nicolasa Flamela (stworzył kamień Filozoficzny (jako jedyny czarodziej), którego tak bardzo chciał Voldek)
Jestem pod wrażeniem nie tyle twojej wiedzy na temat całej serii filmów ale tego że potrafisz rozbić dotychczasowy schemat i ułożyć go na nowo oczywiście popierając go solidnymi dowodami.
Chciałbym umieć oddać się czemuś z taką pasją jak robisz to ty.
dziękuję Ci bardzo za te słowa, cieszę się, że doceniasz trud włożony w przygotowanie tych filmów 🙂
Muszę przyznać, że kilka pozycji naprawdę mnie zaskoczyło, bardzo pozytywnie i cieszę się, że ktoś nareszcie głośno powiedział, że Harry potrafił tylko używać Expelriarmus i Expecto Patronum 😂🥰
Noo że tylko to mało powiedziane. Ale racja, często miał poprostu farta, albo pomagali mu inni czarodzieje. Nie należy jednak zapominać, że owym patronusem umiał posługiwać się, jeszcze przed swoimi rówieśnikami
To Harry Potter uczył swoich rówieśników zaklęć w pokoju życzeń i dzięki temu jego przyjaciele mogli mu pomóc ;)
Dominik Zieliński Dużo mu nie pomogli, jak zwykle wszystko poszło na farcie ;)
@@mariag.6985 No w sumie tak
Dominik Zieliński Pomijam już, że cała sytuacja w „Zakonie Feniksa” doprowadziła do śmierci Syriusza, a walka Harry’ego i Voldemorta nie doszła do skutku, bo uratował go Albus, a potem pojawili się aurorzy, więc Voldemort uciekł 🤷🏻♀️🤷🏻♀️🤷🏻♀️
10. Amelia Bones
9. Helga Hufflepuff
8. Rowena Ravenclaw
7. Godryk Gryffindor
6. Salazar Slytherin
5. Nicolas Flammel
4. Tom Marvolo Riddle/Lord Voldemort
3. Gellert Grindelwald
Bonusowe wyróżnienia: Harry Potter, Hermiona Granger, Alastor Moody, Zgredek, Bellatrix Lestrange, Antonin Dołohow, Severus Snape
2. Albus Percival Wulfric Brian Dumbledore
1. Merlin
Szczerze? Ogólnie twój ranking mi się podoba, ale Założycieli postawiłbym we czwórkę na jednym i tym samym miejscu, jako że nie znamy ich umiejętności. A, no i, oczywiście Merlin. Nie wiem, czy Merlin nie byłby potężniejszy od Dumbledore'a
@@hunterzolomon3797 a Merlin jest w Harrym Potterze?
Jest jako postać legendarna
@@imaginariium Nie do końca. Potwierdzono że Merlin faktycznie żył, a z tego co pamiętam gdzieś w Hogwarcie był nawet jego portret
Tak tak, miałem na myśli, że z bardzo dawnych czasów 😅
Przepraszam bardzo, Harry rzucił Cruciatus na Alecto Karow (albo na jej brata, nie pamiętam) bo splunęła na Macgonnagal i imperius na goblina, gdy skapnął się, że są oszustami. Oparł się też CAŁKOWICIE imperio na lekcji oszusta-Moddiego po ok 3 lekcjach.
Powinien być na 10 miejscu (moim zdaniem), Flamel, wynalażł kamień który powodował bogactwo i nieśmiertelność. Voldemort, nie powinien się znaleźć na 1 miejscu, lecz owszem, był wybitnym czarodziejem, ale równie dobrze bez horkruksów by nie przeżył. Był idealnym uczniem, ale po opanowaniu zaklęć wymaganych w szkole wystarczyło oswoić się z Avadą, Crucio i Imperio i już. Potwierdza to fakt, że Harry go pokonał, no dobrze, powiecie mi: "ale on miał nie swoją różdżkę, a dodatkowo należała do Harrego", albo "Przecież był osłabiony po stracie horkrówsów!" nie powiem, że nie byłaby to prawda, ale, powiedzmy sobie szczeże: Voldemort znał tylko podstawowe zaklęcia szkolne i zaklęcia niewybaczalne. Bez zaklęć niewybaczalnych i horkrówsów umiałby się tylko bronić, zamrażać przeciwników, wytrącać różdżkę i wytwarzać poważne, lub nawet małe rany. Dodatkowo, był ignorantem. Jeśli się ktoś ze mna nie zgadza, niech napisze dlaczego. Życze miłego dzionka (:
Opis sceny walki w ministerstwie obala twoją hipotezę.
W końcu jakiś normalny ranking. Serio! Harry nie był nadzwyczajnym czarodziejem np. W Kamieniu filozoficznym wygrał z Voldemort em bo jego dotyk stał się zabijający z powodu poświęcenie Lily Potter, w Czarze Ognia Harry miła po rpsotu szczęście a w Instygniach jakimś cudem Harry nie oberwał zaklęciem tylko trafiło ono w horkruks pozostawiając Pottera przy życiu
Dokładnie, miał szczęście, bo był głównym bohaterem
@@imaginariium hehe skąd my to znamy gwiezdne wojny
@@imaginariium mimo wszystko i tak stwierdzam jak na swój wiek był bardzo doświadczonym czarodziejem
W Czarze Ognia dawał radę z Voldemortem ponieważ ich różdżki były z tego samego feniksa, a w Insygniach dlatego, ponieważ czarna różdżka nie chciała zabić swojego pana.
@@Xixowww oprócz tego w Czarze ognia dawał sobie radę w turnieju, bo Crouch wszystkim sterował i podsuwał mu wskazówki. Swoją drogą zastanawiam się po co było się tak męczyć przez cały rok, skoro Crouch mógł już w pierwszym tygodniu dać Harremu swistoklik do łapy i tyle xD chyba że coś pomijam
Zabrakło Remusa Lupina. A poza tym cieszę się niezmiernie, że wreszcie ktoś umieścił Severusa Snape'a na trzecim miejscu, co według mnie jest bardzo zasłużone i jest to moja ulubiona postać z serii.
Podasz artumenty dlaczego jest lepszy od grindewalda?
W sumie racja to że komuś się spodobała nie znaczy że była lepsza
@@feryni6695 Grindelwand nie umial wygrac nawet z Czarna Rozdzka. Byl bardzo potezny i moze rzeczywiscie ,,4 miejsce" nie pasuje do niego, ale czy Snape ze swoimi wieloma umiejetnosciami nie przewyzsza go? Legilimencja, Oklumencja, eliksiry, Czarna Magia ale i obrona przed nią, latanie bez miotły, spryt i mądrość, to jak udało mu się za każdym razem przekonać Voldemorta o swojej lojalności? Śmierciożercy nie mogli wyczarować patronusa, ale on umiał, już na etapie szkoły potrafił stworzyć własne zaklęcia, czego nie dokonał ani Dumbledore, ani Voldemort, już w ogóle zapominając o tym ,że jego Sectumsempra mogłaby być niewybaczalna, gdyby się z nią ujawnił. To jest to, Grindelwand wydaje się być silniejszy, bo pokazuje swoją moc światu, a Severus trzyma ją dla siebie, ale czy nie podbiłby świata, gdyby zdecydował się pokazać?
Niezwykłe zestawienia masz. Słucham to z taką ciekawością jak czytam książki. Dzięki i powodzenia.
Dobry ranking i wyczerpujące uzasadnienia. Jak zwykle, dobrze się tego słuchało ale... z tym pokonaniem jednym zaklęciem Lockharta przez Snape'a to poleciałeś haha :D
Taki żarcik 😅
Dla mnie Grindelwald, Dumbledore i Voldemort byli najsilniejsi.
Uwielbiam twoje filmiki ponieważ twoja argumentacja jest bardzo ciekawa 😊
A to nie Hagrid powinien być na pierwszym miejscu?
Edit: dziękuję za 55 like
czemu?
@@sophiemandarynka 🤣🤣🤣
Holibka, masz racje
Holibka
Tak, ale pod warunkiem, że ranking dotyczyłby najbardziej lubianych postaci :)
Nie zgodziłbym się z tym Harrym Potterem, gdyż Riddle przez swoją niewiedzę przy ataku na lilly sam się uśmiercił. Voldemord po śmierci Harrego Pottera stracił swoją całą moc - więc nie mógł żyć w pełni mocy. Harry Potter mial 3 przedmioty śmierci - pelerynę, różdżkę i kamień. Bez problemu uciekł przed 7 smierciozercami, a w tym przed Voldermortem - w dodatku zabrał on ciało swojego przyjaciela. W późniejszych momentach umiał opanować wtargnięcie do umysłu Voldemorta - jako jedyny. Rozmawiał z wężami, miał cechy 2 potężnych czarodziejów i samego Riddle.
Nic nie wynikajo ze szczęścia, prawie nic - pokonał bazilszka, ponieważ objawił się mu miecz - przystosowany dla prawdziwych gryfonów. Jak Dumbledoor wspomniał - Harry był najsilniejszy dlatego, że był Honorowy i władał siłą przyjaźni i miłości. Voldemort nie wiedział jak kochać i być kochany, dlatego pokonał go młody chłopak i banda młodzieży. Voldemort żył w strachu przed wieloma czarodziejami - Albusem, Harrym - jak to się on nie cieszył, że go pokonał, Szalono okim i Snapem - bal się, że bez czarnej różdżki nie pokona Pottera.
No nie no, miał sporo szczęścia, które wykorzystał.
To z miłością to bzdury dla nastolatek.
Rozmawiał z wężami tylko dlatego że posiadł część mocy Voldemorta przez to że był jego horkruxem. Nie opanował żadnego wtargnięcia do jego umysły tylko mógł tak zrobić przez to że właśnie był jego horkruxem po tym jak Voldemort "zabił go" w zakazanym lesie nie czuł już nic i nie mógł wejść do jego umysłu. Gdyby nie Dumbledore, Snape i inni zginął by chociażby w 5 części w ministerstwie magii ale dupe uratował mu Dumbledore. Potter nie był również żadnym wybrańcem tylko ludzie tak myśleli bo magiczna ochrona którą dała mu matka odbiła zaklęcie rzucone przez Voldemrota które się w niego odbiło i pozbawiło go cielesności na 13 lat. Zacytuję tutaj tekst Ron "bez Harmiony 2 dni nie przeżyjemy" to również prawda ona była mózgiem całego trio które rzekomo wygrywało z Voldemortem. Harry nie był w stanie (tak jak zostało to wspomniane na filmie) dobrze rzucić zaklęcia niewybaczalnego ponieważ jego moc magiczna nie była wcale taka ogromna. Był zwykłym chłopakiem i gdyby nie śmierć jego rodziców raczej byłby przeciętnym dzieciakiem.
@@sebsson ale bieg zdarzeń był taki, że był wyjątkowy i jak przepowiednia mówiła, jeden z nich musiał umrzeć by drugi żyć mógł.
@@92kretmg Jasne ale przepowiednia mówiła o tym co sie dzieje na tamten moment a nie od samego urodzenia pottera. Wyjątkowy to on mógł być w relacjach między ludzkich a nie w czarach. "jakie kłamstwa tworzyły twą legendę?" - Lord Voldemort. Miał rację to mówiąc.
@@sebsson był wyjątkowy od momentu ataku Voldemort'a 🤷🏼♂️ a tak to bez tego to zwykły przeciętniak.
Edit. Voldemort go szukał a dlaczego to już każdy sobie może sprawdzić.
Czarny Pan potężny bo Grindelwald załatwił mu podopiecznych. JASNE
Gringelwald najlepszy
Przecież Tom na piątym roku zaczął zbierać śmierciożerców
@@si_she_devil7779 to ty chyba pominąłeś fragmenty które mówiły co było zanim rodzice harrego umarli
To prawda Grindelwald załatwił tomowi śmierciożerców : Vinda Rosier - Evan Rosier. Carrow - Rodeństro Carrowów itp. (Sorry za błędy ortograficzbe jak są)
No to teraz pojechałeś. Zgadzam się że HArry miał w większości przypadków szczęście, ale w seri jasno jest powiedziane, że patronusa może wyczarować tylko bardzo potęrzny czarodziej. A jak sam powiedziałeś by na jednym filmie, by go wyczarować trzeba mieć dobre serce. A z kolei do rzucenia klątwy Cruciattus ( czy jak to się pisze nevermind) potrzebna jest chęć sprawienia komuś bólu. Może Harry ma właśnie dobre serce?
Mniej filmów, więcej książek, ortograficzny terrorysto.
Według mnie to jest mega dobrze zrobiony ranking i lepszego nie widziałam
Dziękuję ❤️
Kurcze czekałem na pierwsze miejsce gdzie był Ron xD
jeśli chodzi o zaklęcie harrego to pominąłeś imperius i drętwota
No i reduckto
A i jeszcze aquamenti, alochomora, lumos i lumos maxima
I zaklęcie księcia półkrwi
ale mi nie chodziło o to, że znał tylko te dwa zaklęcia, a jedynie o to, że te dwa z trudnych (Expeliarmus i Patronus) opanował perfekcyjnie, reszta to jakieś popierdółki właśnie typu Alohomora czy Lumos 😅 zapomniałem o poprawnie rzuconym przez niego Imperiusie, przyznaję
@@imaginariium to samo chciałem napisać. Alohomora to umiała Hermiona w 1 klasie chociaż jeszcze nawet nie mieli zaklęć z Flitwickiem
Dla mnie Najlepszą damska postacią jest Hermiona
Już od 1 roku znała wiele zaklęć i dzięki temu potrafiła uratować Harry'emu i Ronowi Tyłek
Była też bardzo mądra , udziełała się na lekcjach i to dzięki niej Gryffindor zdobywał pkt domu i tak naprawdę gdyby nie wybryki Harry'ego + bez ,,Dam od tak Gryffindorowi 50 pkt" Hermiona spokojnie by wygrała puchar domów , Poza tym w 7 części uratowała siebie i chłopaków przed śmierciozercami tworząc barięrę + potem oszpeciła twarze aby śmierciozercy nie rozpoznali Harry'ego na początku
Poza tym Comon ! Rozwaliła horcluxa a tutaj trzeba mieć siłę i owagę!
Była też lolajną przyjaciółką która nie zawachała sie bronić swojego
Jeśli chodzi o męską płeć to moje serce zdobywa Neville
Od początku ,,Kozioł Ofiarny" ale pokazał że jest odważny bo w tych większych bitwach brał czynny udział i *EKH* ZABIŁ NAGINI
Był również bardzo mądry np. z zielarstwa gdzie w przyszłości został on profesorem właśnie w Hogwarcie
Hermiona byla potezna i na pewno przyczynila sie bardzo do pokonania Voldemorta, ale z kobiet mamy jeszcze chociazby Mcgonagall, ktora byla dla samej Hermiony autorytetem i jestem pewna, ze byla od niej silniejsza, czy Bellatriks, ktora specjalizowala sie w pojedynkach, gdzie Hermiona nie miala w nich az takiej wprawy
Neville? Oczywiscie, byl odwazny i zasluguje na uwage, ale zeby stawiac go tak wysoko? Moze mowisz o mlodziezy? Bo na pewno nie dorownywal Voldemortowi, Dumbledorowi, Snapeowi, Grindelwantowi, Moodyemu, Crouchowi, Lestrengeom i innym takim czarodziejom
Świetnie utworzyłeś tą listę. Wow!!!
dzięki!
Porównanie Voldemort - Dumbledore jest dość trudne, dlatego, że tak naprawdę widzieliśmy na kartach powieści tylko jeden ich pojedynek, który był wyrównany. Niemniej to wszyscy inni bohaterowie sądzili, że LV boi się AD i dlatego nie zaatakuje szkoły, dopóki ten żyje. Było w tym trochę prawdy, bo przecież Hogwart został przejęty dopiero po śmierci Dumbledore'a. Dodatkowo do Albus odkrył plany Voldemorta, dowiedział się o horkruksach i to on doprowadził do jego zniszczenia. Dumbledore na pewno byłby w stanie stworzyć horkruksa, ale nie chciał posługiwać się tego typu zaklęciami.
15:18 wow czarny pan ma nos od kiedy xD
właśnie
xD
Bo tak jakby on kiedyś był normalny... dopiero po odrodzeniu mu zjadło nos
@@adammagiera4482 bo tak jakby... to jest zdjęcie po odrodzeniu
Bo tak jakby... to już sam je wiem
szanuję za obiektywny i rzetelny ranking! do bonusów dodałabym jeszcze Arthura Weasleya :)
5. Bellatrix Lestrange
4. Severus Snape
3. Lord Voldemort
2. Gellert Grindelwald
1. Albus Dumbeldore
Zawsze smuci mnie, że wszyscy w swoich rankingach zapominają o Mistrzu Pojedynków - Profesorze Flitwicku.
tak, to prawda, ale czy ma szanse na top? Na pewno szkoda, ze go nie wyrozniono, ale mysle, ze Flitwick nie byl lepszy niz Amelia Bones (dlugo stawiala opor samemu Voldemortowi przed smiercia), Moody w szczycie swojej formy, gdy zapelnil polowe Azkabanu, czy chociazby Minerwa, ktora oprocz pojedynkow specjalizowala sie takze w transmutacji, byla animagiem itp. No i osiagnal duzo, ale tylko w jednej dziedzinie
Zgredek wolny skrzat (*)
(*)
Chyba zapomniałeś dodać, że wypracowania Dumbledora trafiały nawet do czasopism, a jego egzaminatorka z OWTM-ów mówiła, że nigdy nie widziała takich cudów jakie on wyprawiał. Grindelwald był tak samo potężny jak Dumbledore (mimo że przegrał i osobiście nie zwracałbym aż tak wielkiej uwagi na Czarną różdżkę) więc ustawiłbym ich na podium lub egzekwo. 😉
Ja już widzę jak Voldemort jest na tyle powerful że podpala cały Paryż xd
Harry był zdolnym czarodziejem za dużo razy obejrzałeś film w którym był ciapą :D to on rozkminił działanie jak działa poświęcenie w czarach. I rozegrał Ridla jak młodego :)
No właśnie Harry z filmów i książek to jak dwie różne postacie.
Według mnie Harry był świetnym czarodziejem i powinien znaleźdź się w pierwszej 10(nie mówię że np. w pierwszej 3 bo aż tak dobry nie był ) a po za tym jego zaklęcie rozbrajające było świetne i pokonał tak o kilku śmierciożerców w bitwie o Hogwart i ogólnie, a to że cały cały czas ktoś go ratował to jakby mu bardziej przeszkadzali bo mógłby sobie poradzić w wielu bitwach. Potrafił łatwo rzucać zaklęcia niewybaczalne a do tego pokonał dracona malfoya który był świetnym czarodziejem. Ta saga była o jego histori a jakby dali więcej jego bitew to była by zauważona jego siła. Szybko uczył się nowych(czasami bardzo zaawansowanych )zaklęć i umiał się bardzo dobrze pojedynkować więc powinien się znaleźć na jakimś 9 miejscu(ale kiedy rozgrywała się akcja miał zaledwie 11-17 lat więc nie można było się dowiedzieć jaka byla jego kariera jako aurora (i to że został aurorem teżbym wziął pod uwagę)przez co nie wiadomo jaki silny był jako dorosły. Możesz zobaczyć podsumowanie jego siły na kanale:,,Potter w kilka minut'' na odcinku pt.:Draco Malfoy vs Harry Potter. Kto by wygrał?
@Julia_Misiaaa jest wyróżniony
Ale jeśli chodzi o Dumbledora i Voldemorta to Dumbledor nie zaszedł tak daleko do nieśmiertelności ponieważ nie był głupcem i miał uczucia a nie zapominajmy że Voldemort umarł przez ich brak
No wreszcie jakąś subiektywna ocena jedyne co bym zmienił to to że Grindevalda dał bym trochę wyżej pozdrawiam 😉
no i dumbledore 1
Ani trochę się z tobą nie zgadzam! Harry Potter wręcz powinien być w pierwszej dziesiątce.
Jego sukcesy nie były zasługą tylko szczęścia.
To, że przyżył starcia z Voldemortem to nie była wina jego umiejętności tylko szczęścia i pomocy przyjaciół?
Proszę cię!
Harry nie opanował, żadnego zaklęcia niż Expecto Patronum i Expelliarmus?
Umiał zaklęć dużo. I dużo znał. Więc nie zmieniaj faktów. Poza tym rzucał zaklęcia świetnie i wcale nie musiało być to pokazane, ale było. Tak samo było fajnie opisane w książkach. Wystaczy je poczytać i uważnie obejrzeć filmy. A czy nie przypadkiem Expecto Patronum nie mogli wykonać tylko bardzo potężni czarodzieje? No właśnie. To, że w Zakonie Feniksa jest pokazane jak w GD inni robią też patronusy to było widać jak im wychodzi. A po drugie klasa trzecia, a klasa piąta.
Rzucenie zaklęcia niewybaczalnego wykraczało poza próg jego umiejętności i widać to w scenie ZF jak bez powodzenia próbuje rzucić zakęcie Crucio na Bellatrix?
W książce nie raz było widać że Harry umie rzucić zaklęcie niewybaczalne, ale nie chce go rzucać ponieważ nie lubi zabijać. Wiem że to głupie, bo ''Wybraniec nie lubi rzucać Avada Kadavra. Śmieszne'' ale spróbujcie znaleźć się w jego sytuacji. Zna zaklęcia. Umie je poprawnie rzucić co jest pokazane np. W istygniach śmierci i innych, ale on nie jest Voldemortem i nie ma najwidoczniej ochoty rzucać zaklęć niewybaczalnych w prawo i lewo jak Voldemort i śmierciożercy!
Nie chce się wtrącać bardzo w TWOJĄ rangę, ale jednak dajesz też do tej rangi śmierciożerców. Niby nic, ale w tytule pisze dokładnie, że ''...Czarodziejów...''.Czarodziejów. Nie Czarnoksiężników. W dodatku ten Antoni zmarł pod prostym zaklęciem Hermiony więc jak dla MNIE jakoś potężny nie jest. Wracając do Harry'ego. Książka jednak mówi o nim. O chłopcu mającym moc pokonania Czarnego Pana, lecz moc będzie miał większą niż on widział. Z tego co wiem Voldemort ma moc taką samą co Dumbledore więc Harry jednak moc jakąś silną tam ma! Książka mówi o nim. Nie o Albusie (Dumbledore'rze) i nie o nikim innym. Według mnie oczywiście po prostu nie lubisz Harry'ego jako postaci (i też roli jaką ON gra).
To wszystko co napisałam to MOJE zdanie. Troche się rozpisałam, ale trudno. Chciałam napisać jakie mam zdanie o tym co powiedziałeś. Przepraszam za błędy nie tylko ortograficzne.
Szanuję twoją wypowiedź, ale mam po prostu inne zdanie.
-Pozdrawiam
Hej, dzięki za komentarz! Jest mocny i krytyczny, ale kulturalny, bardzo szanuję, bo nie zdarza się to tak często :p
Trafiają do mnie Twoje argumenty, ale jednak i tak ciągle uważam, że Harry miał po prostu plot armor (to zresztą wynika też z tego, o czym piszesz, że to książka o nim), a gdyby podejść do tego analitycznie i wyobrazić sobie co by było gdyby nie był głównym bohaterem, który korzysta z mocy przepowiedni, priori incantatem itd., to był mierny i umarłby najpóźniej już w Czarze Ognia na cmentarzu w Little Hangleton.
Śmierciożercy też byli czarodziejami, biorę pod uwagę i "dobrą" i "złą" stronę barykady tutaj.
A Dołohow nie zginął od czaru Hermiony, tylko Flitwicka podczas bitwy o Hogwart (prawdopodobnie zginął).
Dzięki za odpowiedź. Dzięki też za poprawienie błędów. Możliwe, że Harry umarł by już, w czarze ognia, ale niczego nie wiadomo. Według mnie Harry nie korzystał zbytnio z mocy przepowiedni, ponieważ dowiedział się o niej dopiero pod koniec Zakonu Feniksa. Harry jak dla mnie był silny. Nie tylko magicznie czy fizycznie. Szanuję twoją wypowiedź i w filmie i w komentarzu, ponieważ, każdy ma inne zdanie, lecz jednak nie zgadzam się z tobą. Jestem z Harry'm Potterem dość długo, dlatego wiem, że Harry np. umie owiele więcej zaklęć niż Experiallmus lub Expecto Patronum i, że zawsze napewno nie dostawał pomoc, dlatego mu się coś udawało.
Przepraszam za błędy (nie tylko ortograficzne) i dziękuję odpowiedź.
@Oliqu Dream Zgadzam się. Harry Powinien być na minimum miejscu drugim
@@imaginariium jezeli by harry nie byl glownym bohaterem to by nie trafil zapewne na cmentarz ;)
@@tomekjacek640 Co by to zmieniło, że nie jest głównym bohaterem ? Dalej byłby wrogiem Voldemorta czyli chciałby się go pozbyć nieprawdaż ?
00:00 - początek
1:13 - Antonin Dolohov
2:37 - Amelia Bones
3:46 - Alastor 'Szalonooki' Moody
4:48 - Hermiona Granger
6:09 - Minerva McGonagall
7:14 - Bellatrix Lestrange
8:28 - Gellerd Grindelwald
9:45 - Severus Snape
11:34 - Albus Dumbledore
14:25 - Lord Voldemort
Mój ranking jest tak
1. Dumbledore -- Pokonał Grinewalda z czarną różdżką sam Voldemort się jego bał.
2. Grinewald -- Uważam, że był lepszy od Voldemorta ale gorszy od Dumbledora.
3. Voldemort -- Przez pewien okres praktycznie każdy się go bał i był najgroźniejszym czarnoksiężnikiem.
4. Snape -- Był mistrzem oklumencji Voldemort nie umiał wejść do jego głowy, a po za tym był księciem pół krwi i jego zaklęcia np. Sektumsempra były naprawde groźne
5. Alastor Moody -- Był uważany za najlepszego Aurora uważano, że zapełnił połowe miejsc w askabanie.
6. Bellatrix Lestrange -- Rzuciła zaklęcie Crutciatus na Państwo Longbotomów Zabiła Syriusza Blacka.
7. Minerwa McGonagal -- Była Animagiem, Dumbledore uważal ją za bardzo utalentowaną czarownice, zna wiele zaklęć, umie wyczarować kilku patronussów na raz
8. Harry Potter -- trzeba przyznać, że był uzdolniony podczas walki siedmiu potterów walczył z Voldemortem i nie przgrał uważam, że zasługuje na to miejsce. Był także mistrzem pojedynków
9. Barty Crouch JR -- Oszukał Dumbledora uwięził alastora Moodego a także prawie zabił Harrego Pottera.
10. Lily Potter -- rzuciła bardzo dobre zaklęcie obronne na własnego syna. W dzieciństwie wiadome było że odnosiła sukcesy w Hogwarcie
Fajny ranking jest pare błędów ale jest najlepszy że wszystkich a do Harrego bym się zastanowił do miejsca i według mnie Hermiona była słabsza od niego wiem, że była mądrzejsza ale z Voldemortem by przegrała lub z takim jednookim lecz najbardziej zastanawia mnie fakt tego, że Harry nie jest wysoko w innych rankingach, ponieważ nie zapomnimy o pokonaniu Voldemort ale każdy ma swoje zdanie.
Jasne, zgadzam się, każdy może to interpretować po swojemu. Taki Harry niby cienias (moim zdaniem), ale Voldemorta jednak pokonał i jak ktoś na tej podstawie twierdzi, że jest top 10 to muszę uszanować takie zdanie. Ale dzięki temu możemy dyskutować i to jest fajne 💪
@@imaginariium HP używał niewerbalnych zaklęć jeszcze przed zaczęciem ich nauki...patrz pompowanie Ciotki to raz. Wzywał pewno miotle przez komórkę, mimo nie zrobienia egzaminu potrafił se aportować, był dobry z transmutacji co McGonnagal nawet stwierdziła, W 1997 roku pokonał Yaxleya, Greybacka oraz jednego z Carrowów, już w wieku lat 26 stał na czele Biura Aurorów. Fakt był bardzo słabym czarodziejem... Po prostu te dwa zaklęcia o których mówisz najczęściej są opisywane bo jest to ważne dla fabuły. Z każdym tomem dalej Rowliling przestaje dokładniej opisywać czego się uczą tylko że to używają. I bardzo dobrze bo by musiała się powtarzać jak seria z karabinu maszynowego.
@Aleksandra Nater Tak i nie. JR powiedziała że Harry jest jedynym który użył na kimś inny. Inne dzieci używały to w obronie jak Neville który spadł
Fajny ranking,ale zamieniłabym czasami miejscami pewne postacie...np.Bellatrix z Minerwą lub Snape z Grindelwaldem. Być może przyczynia się do tego moja gigantyczna sympatia do tego ostatniego,ale Grindelwalda umieściłaby na pierwszym miejscu😊
haha, no jasne, każdy ma swoją opinię, ale miło, że się w większości zgadzamy :) a co do Grindelwalda to nie jesteś pierwszą osobą, która by go umieściła nawet na pierwszym miejscu i to nie tylko z sympatii :p
JA NIE MOGĘ!!! Gdy była końcówka O Ameli Bones było: bo voldemort nie chciał stracić swoich śmierciożerców, czy jakoś tak. Fajnie że okazuje jakieś uczucia!! Xddd
Super odcinek ! Bardzo ciekawy ;)
Dokładnie tak! Nareszcie jakaś prawdziwa, mądra i przemyślana tierlista! Zgadzam się w 100% 😄
Hermiona walczyła "jak równy z równym" z Bellatrix? We 2 z Ginny nie mogły dać sobie rady...To chyba lekka przesada, bo pewnie obie by marnie skończyły gdyby się nie wtrąciła Molly i nie uratowała im tyłków... Swoją drogą dalej nie mogę przeżyć, że moją cudowną Bellę pokonała taka wiejska kura domowa... Jak już musiała umrzeć to mogła z ręki jakiegoś aurora, to by było łatwiejsze do przełknięcia :(
O boze już myślałem że tylko ze mną jest coś nie tak że uwielbiam ta postać, ale jednak nie hahah masz całkowitą rację
@@AleksFunt Sądzę, że takich osób jest więcej, szalone i nieobliczalne charaktery są najciekawsze ;)
Hmm... widzę że nie czytaliście dokładnie książek. Molly pokonała Bellatrix tylko dlatego że była chroniona przez Harrego, który oddał życie za obrońców Hogwartu. Zresztą dla mnie to najbardziej skopana część filmu, mówię tu o pojedynku ostatecznym Harrego i Voldemorta. W książce jest ich długa rozmowa, która wyjaśnia wiele rzeczy natomiast w filmie ani słowa o tym.
@@dariag.b.8598 Czytałam każdy tom po kilkanaście razy więc raczej dokładnie i nie widzę w swojej wypowiedzi niczego co by się nie zgadzało, więc może wyjaśnij o co Ci chodzi?
w wyróżnieniach warto by było wspomnieć o założycielach Hogwartu a jeśli miałbym wybrać jednego to byłby to Salazar Slytherin przez komnatę tajemnic której pozostali nie potrafili znaleźć.
poza tym szanuje za cały wkład bo jest to bez wątpienia najlepszy taki ranking myślę ze nie tylko na polskim YT
A może zrobisz film o najpotężniejszych postaciach z Pingwinów z Madagaskaru? Tak jak z Miodowymi latami ? ;)
Naprawdę mocny i rzetelnie sporządzony ranking😊
Ja bym wyróżniła Zgredka, bo on był mega potężnym skrzatem np. w komnacie tajemnic chciał by Harry nie pojechał do Hogwartu, a gdy Harry jednak pojechał, próbował wiele razy sprawić, by się tem nie dostał np. zamknoł przejście na peron 9 i 3/4, walnoł wielokrotnie Harrego aż go zrzucił z miotły tłuczkiem, to jeszcze przed pojechaniem Harrego do Hogwartu znalazł się w jego pokoju ( po czym później też zniknął z domu Durlsejów) (zapomniałam jak to się pisze) to na dodatek ruszył tortem i sprawił że spadł na panią ( nie pamiętam jak się nazywała) ten tort. Uznałam też, że jak Harry i Ron dotarli do Hogwartu to walnęli w bijącą wieżbę, co mnie dziwi, że jak ich auto spadło na trawę i pojechało (gdzieś do zakazanego lasu albo gdzieś) to gdy Ron i Harry poszli do szkoły to wieża sama się jakby złożyła ( chodzi mi o to że połamane gałęzie się poskładały i wieżba wzrosła jak by w nią nie uderzyli. Moim zdaniem to Zgredek mógł mieć z tym coś wspólnego choć wiem że bijąca wieżba bije to moim zdaniem to Zgredek mógł coś z tym kombinować co ma dowody na to, że jak tylko Harry i Ron weszli do szkoły, od razu napotkali Snape co było wręcz dziwne, lecz Zgredek mógł coś też zrobić z maszyną w aucie do tego by auto znikało. Napiszcie jak wy myślicie i pozdro🐱
masz rację, ale to ranking najpotężniejszych czarodziejów, a Zgredek był skrzatem xD. Po za tym wydaje mi się, że siłą czy znajomością magii nie przewyższał przeciętnych skrzatów domowych, a całą robotę robiła jego odwaga i niezależność. Zgredek buntował się przedstawionym normą i karygodnym traktowaniu skrzatów, co wiązało się z tym, że nie obawiał się konsekwencji związanym z używaniem magii. Robił to znacznie bardziej naturalnie niż taka Mrużka. Zgredek po prostu cenił się jako skrzata i miał odwagę postawić się czarodzieją podczas gdy większość skrzatów domowych zbyt się bała postawić na swoim. Oczywiście jego siła nie uwłacza jego postaci, ponieważ wszyscy kochamy Zgredka, ale jednak nie sądzę by zdolnościami magicznymi wyróżniał się na tyle pozostałych :/
Tak myślałam że na miejscu pierwszym będzie nikt inny niż sam lord Voldemord.
Harry nie znał tak wielu zaklęć, ponieważ prawie w każdej klasie przez większość roku musiał walczyć o swoje życie, a pomiędzy też nie miał możliwości ćwiczyć (namiar). Ale był w stanie nauczyć wiele osób potężnych zaklęć jak drętwota, Patronusa itd i to on głównie się tym zajmował w GW, a nie Hermiona. Poza tym był w stanie powstrzymać zaklęcie Avada Kedavra zwykłym Expelliarmusem, więc no XD wyparł Czarnego Pana ze swojego umysłu w ministerstwie i rzucił Imperiusa na goblina, poza tym przeżył 2 razy próbę zabójstwa przez Voldemorta, czy to nie świadczy o potędze? No i oczywiście zostało podane że został później autorem, co wymaga dużej wiedzy i umiejętności magicznych.
Wszyscy wiemy że tak naprawdę najpóźniejszym czarodziejem był Merlin
Zacznijmy od tego że Harry Potter to nie czarodziej tylko uczeń szkoły
Co ☠️☠️☠️☠️💀💀
bardzo fajny film, prawdziwy ranking
Jak dla mnie najlepsza piątka to:
Lestrange
Snape
Voldemort
Grindewald
Dumbledore
Ale w większości się zgadzam, lecz nie w 100 procentach. Ale fajny film
dzięki, cieszę się, że się zgadzamy w większej części 😀
Beatrix Lestrange nie była aż taka silna, pokonała ją niżej w rankingu Molly W., Ponadto oparła jej sie Hermiona przy Krucjatusie, dalej Harry też by ją pokonał gdyby się nie zawahał przy Avada Kedabra :)
A gdzie założyciele Hogwartu.
było ich 4 wiec o ktory ci chodzi?
@@oliwia5918 oni byli najpotężniejszymi czarodziejami każdy z nich.
@@drobin8469 a sorry źle przeczytałam
Najpotezniejsi SWOICH CZASÓW teraz już nie
@@drobin8469 OK, możemy się domyślać, że są potężni, ale nigdy nie zobaczyliśmy ich umiejętności, ani zaklęć których używają.
Uważam że Harry nie był jakoś super silny ale trzeba pamiętać że w nie których sytuacjach pokazał że umie wiele rzeczy (np. na 3 roku nauczył się zaklęcia Expecto Patronus)
Tak ale zauważ że snape nie dość że jako uczeń znał bardzi dużo zaklec wymyślał własne zaklęcia i receptury harego w tej kategorii deklasuje
@@marwix6306 Tyle że Snape w wieku 13 lat nie potrafił użyć zaklęcia niewerbalnego a HP owszem plus patronus w tym wieku
Tymczasem Merlin który też był potężnym czarodziejem na którego nikt nie zwraca uwagi. Tylko jeśli ktoś powie: "Na brodę Merlina".
IMO w tej dziesiatce, przynajmniej gdzieś przy końcówce powinien sie znalesc Newt Scamander. Przeciez to czego on dokonał: oswoił wiele nietypowych zwierzat, opanowal bardzo wiele zaklęć itd.. (nie chce mi sie tyle pisac xd), to wszystko jest niesamowite, jest on bardzo odwazny, inteligenty, co znaczy o tym, ze byl wielkim czarodziejem
Przecież Harry rzucił poprawną klątwę Cruciatusa na Amycusa Carrowa 🙃
A na Bellatrix nie udało mu sie rzucić Cruciatusa,ponieważ słuszny gniew nie wystarczy,jak to mówiła sama Bella. Harry też przecież rzucił klątwę Sectum sempra na Dracona
@@Ptryk-en9pp nie no, poprawnie rzucony Cruciatus pozwalał torturować ofiarę zadając jej okrutny ból, a Amycus odleciał w powietrze i padł na ziemię nieprzytomny - to nie jest poprawnie rzucony Cruciatus moim zdaniem 😋
@@imaginariium przede wszystkim wypadaloby opierac sie na ksiazkach, a nie filmach
@@avenlay4355 to jak było w książce w takim razie Twoim zdaniem?
@@imaginariium I nie odpowiedział, pseudofani..
Severus Snape i Itachi (Naruto) mają ze sobą dużo wspólnego.
Ciekawe czy Gryfindor był silniejszy niż Dumbledora.
Pozatym świetne zestawienie.
👍
nie był ale sama Minerwa powiedziała że szkołe założyło 4 najpotężniejszych czarodziejów tamtych czasów więc to nie były leszcze szczególnie Godric Grifindor i Salazar Sliterin bo ci dwaj wyraźnie odstawali od pozostałej dwójki :)
@@rafamoskowicz6589 A skąd Ty to wziąłeś, że "odstawali"? W książkach ani filmach nie pojawia się porównanie ich sił, więc powielasz mit na podstawie tego, że w całej serii domy Gryfindora i Slytherina były najczęściej omawiane, a pozostałe były bardziej tłem. Wiemy tylko, że Hogwart został założony przez czwórkę najpotężniejszych czarodziejów tamtych lat, Rowling nigdy nie napisała, że Helga Hufflepuff wyłapie na dziurę od Godryka Gryfindora w 2 sekundy więc przestań kurwa zmyślać XD
@@mateusz8900 Po pierwsze mógłbyś nie przeklinać bo to nie kulturalne i źle świadczy o człowieku? Po drugie to są tylko przypuszczenia i w swojej wypowiedzi , którą źle zrozumiałeś nie miałem na myśli że Helga i Rowena to były leszcze co można było ich śmignąć byle czarem w 2 sekundy jak piszesz. To nadal były jedne z najpotężniejszych czarownic swoich czasów, lecz z książki jednak wynika ,że to Godryk i Salazar a szczególnie ten drugi byli wyjątkowymi czarodziejami nawet jak na tamte czasy i że troje z nich zgadzało się niemal we wszystkim oprócz tego ostatniego , który podobnie jak Voldzio wolał czysta krew, nie mieszaną o co poszła cała kłótnia i spowodowało to odejście tego ostatniego ze szkoły.
a tak na marginesie to szkoła Helgi i Roweny też cieszyła się szacunkiem i zainteresowaniem czarodziejów , więc Slitheryn czy Gryfindor wcale nie były lepszymi czy gorszymi szkołami niż te dwie pozostałe a i w owych szkołach wyrastali wielcy czarodzieje np. Newt Skamander ,który pochodził ze szkoły Helgi Hufflepuff czy Profesor Filius Fitwick
@@rafamoskowicz6589 Typie. Napisałeś, że Godryk i Salazar WYRAŹNIE odstawali mocą od Helgi i Roweny po czym mówisz mi, że JA źle zrozumiałem. Upośledzony jesteś? Nigdzie, ale to nigdzie nie ma jakichkolwiek informacji odnośnie tego by pierwsza dwójka WYRAŹNIE odstawała od drugiej. Historia całej czwórki nie jest na tyle dobrze przedstawiona, by snuć domysły. Logiczne, że częste nawiązania do GG i SS były spowodowane RAZ, że główny bohater należał do Gryffindoru, a DWA - główny antagonista należał do Slytherinu, ALE w dalszym ciągu o niczym to nie świadczy. Po prostu znany nam od zarania dziejów walka dobra ze złem. I tyle. O Rowenie i Heldze wiemy najmniej chociażby dlatego, że postacie z ich domów były postaciami drugo, trzecio-planowymi oraz epizodycznymi.
10 Lupin
9 Dolohov
8 Granger
7 Moody
6 Bellatrix
5 Mcgonagall
4 Snape
3 Grindelwald
2 Dumbledore
1 Voldemort
podobnie 🖐
Dumbeldor miał owiele silniejszą moc niestety wiek go ograniczyała ale był najbardziej szlachetną postaćą jaką znam
Nie Voldemort na pierwszym dambledor na 1 2 gringelwald a na 3 Voldemort
Udany ranking. Pomyśleć,że już wszystkie tematy wyczerpane,a tu proszę. Cieszę się,że zrobiłeś to w ten sposób. Jest rzetelnie i obiektywnie. Nie pamiętałam aż tylu szczegółow dokonań wymienionych czarodziejów. Dzięki!😊🎉
Niemnieĵ pierwszą trójkę ustawiłabym inaczej. Voldemort nie zasługuje na I miejsce. Głównie poprzez swoją ignorancję i zaślepienie. Dumbledore'a uplasowałabym na pierwszym miejscu bez dwóch zdań. Argumenty zostały już wcześniej wypisane. Na drugim Grindelwald,a Tom na trzecim lub nawet czwartym za Severusem. Należy pamiętać,że wiele z ofiar Voldemorta w ogóle z nim nie walczyło w momencie rzucania śmiertelnego zaklęcia. Harrego za to,żeby nie walczył i się poddał trzeba było wziąć sposobem,bo inaczej nie zniszczyno by horkruksa w nim.
Super , zgadzam się z Twoim rankingiem w 100%
Dla mnie to Dumbledore jest lepszy od Voldemort, tylko ten moment mi się niezabardzo podobał ale reszta się zgadzam i super filmik😊
Dzięki 🔥
@@imaginariium też dziękuję, bo super się ogląda😀
To super 💪
Dokładnie! Jedyne ponadprzeciętne umiejętności harrego pochodziły z faktu, że miał w sobie cześć Voldemorta, a tak to był całkowicie przeciętny.
Moim zdaniem był trochę ponad przeciętnością - potem został aurorem, więc coś tam na pewno musiał umieć, ale było wielu potężniejszych od niego 😀
@@imaginariium A ilu w wieku 13 lat używało zaklęć niewerbalnych jak HP ? :P
Moim zdaniem troszkę trudno porównywać Harry'ego do większości potężnych czarodziejów, z uwagi na chociażby jego wiek.. wiadomo, że nastolatek nie będzie miał umiejętności jak dorośli czarodzieje.
Zaimponowałeś mi inteligencją przy tworzeniu tej listy 👍💙 cały czas kiwałam głową choć nigdy na to bym nie wpadła 😆
Dziękuję ❤️
fajne filmy pozadrawiam👍👍
Pozdrawiam też 😀
Według mnie brakuję tutaj Draco Malfoya mimo że był niedoceniany to umiał rzucał zaklęcia nie wybaczalne , był świetny w wielu przedmiotach szkolnych potrafił naprawić szafkę zniknięć potrafił zablokować swój umysł. Te rzeczy przychodzą mi jako pierwsze na myśl ale napewno jest dużo więcej ich
Dwa ostatnie miejsca powinny się zmienić
Nr 1 Dumbledore
Wystąpił błąd , bo jako jedyna z trójki głównych bohaterów Hermiona dokończyła naukę w Hogwarcie(a w Hogwarcie uczy się siedem lat).
Wszyscy mówią o popularnych a ja powiem o Merlinie
ale jeszcze założyciele hogwartu byli bardzo potężnymi czarodziejami...
bardzo zgadam się z tą listą :)
zgadzam sie z tym rankingiem w 100%. surer filmik
Dzięki za opinię i zachęcam do udostępnienia tego filmu / subskrypcji kanału, bardzo mi to pomoże dotrzeć do większej liczby widzów 😃