Dwadzieścioro czworo oczu dla mnie było komfortowe w taki przewrotny sposób, wywołało we mnie swego rodzaju komfortowy smutek, nostalgię, tęsknotę. Świetne zestawienie!
I cały czas po głowie mi krąży, czy przeczytać "Battle Royale", w końcu "Igrzyska śmierci" mi się podobały, przeraża mnie jedynie ta grubość, ale może się kiedyś zmobilizuję i po nią sięgnę😆
Jest w Japonii powieść SF dawno temu np w Latach 80 tych wyszło z serii Fantastyka - Przygoda ISKRY- Zagląda Japonii za dużo nie ma bo najlepsza SF to tzw Złoty Wiek fantastyki amerykańskiej cuda cudeńka począwszy od lat 20- tych do 60 tych XX w polecam osiągalne jeszcze ( nie wszystkie ) ale b.duzo w wyd Stalker ..i w rozsądnych cenach nie jak większość w granicach od 45- 125 zł za tom jak Vesper , Mag czy Rebis wydawcy opamiętajcie się bo ludzie nie mają za co kupować a wychodzi miesięcznie ok 100 tyt z róznej kategorii literatury od młodzieżowych do filozofii a życ trzeba z jad średnia krajowa to ok 2,5 tys brać jeszcze na książki 2-4 dzieci opłaty ,jedzenie ubrania , etc książki w takich cenach nie dają jeść wiadomo że będzie tłumaczenie ..,że papier drogi , tłumaczenie , zezwolenie pod spadkobierców , posredników itd itd ale czytelnik na to nie patrzy widzi np Czerwony Mars za 86zł i szczena mu opada to jeden tytuł a chciałby z 10 😯😯😯😯🫣
Battle Royale jest świetne ❤ Kamogawa. Tropiciele smaków - jak to się stało ze nie wiedziałam o istnieniu tej książki? to brzmi jak coś idealnego dla mnie Piersi i jajeczka już dodane do listy "do przeczytania"
Z tego zestawienia czytałam jedynie "Kamogawę" - pierwszą część, która mi się bardzo podobała i chętnie sięgnę po drugi tom!😊 Reszty nie czytałam, niektóre z nich mam już w planach, jak "Kobieta z wydm", "Lekka praca nie istnieje" i chociażby "Piersi i jajeczka" 😉
"Sto kwiatów", które wczoraj przeczytałam, urzekło mnie ciepłym podejściem do starości, które nie jest jednak cukierkowe. Postawiłam się na miejscu syna, zmagającego się ze starością i pogłębiająca się demencja matki. Wciągnęło mnie na tyle, że przeczytałam praktycznie na raz. Dało mi do myślenia, jak wiele czynników zewnętrznych wpływa na nasze decyzje. Choćby reakcje małżonka, czy sytuacja w pracy.
Zapytam czy czytała pani coś Natsuo Kirino? Jeśli tak, to czy przypadło jej pisanie pani do gustu? Z tych polecajek coś sobie wybiorę. Może "Kobieta z wydm" , choć oglądałem film i jest świetny!
@@shubiektywnie Przeczytałem "Groteskę" i "Ostateczne wyjście" - mocne, szczególnie ta druga ! Film Kobieta z wydm to stary klasyk i mi mocno przypadł do gustu. Będę zaglądał, może usłyszę recenzję tak książek, jaki i filmu :)
Ciekawe, czy ktokolwiek z Japonii, zrobił kiedykolwiek challenge związany z polską literaturą. Jeśli tak, to pewnie zaczęło się na Wiedźminie, a skończyło się na Wiedźminie ;/
@@shubiektywnie ale to jest kapitalny przegląd przez klasykę. Potem tylko patrzysz na nazwiska i kojarzysz z opowiadaniem :3 i w wielu przypadkach one są dość charakterystyczne. Ale też opowiadanie "Trujący bluszcz na Przełęczy Kościotrupa" ryje beret masakrycznie...
@@shubiektywnieJak tak rozmawiamy i to w dużym gronie to niezabardzo literatura japońska zwłaszcza obyczajowa jakoś nie budzi zainteresowania ( może za dużo nie wiemy o kulturze i mentalności ) dlatego panowie w większości ale tak historycznie w większości II wojna i historię które działy się na Pacyfiku może po obejrzeniu nowego Szoguna zwiększy się ciekawość w stronę Kraju kwitnącej wiśni Miłego - Regi 👋👋👋🌹
Dwadzieścioro czworo oczu dla mnie było komfortowe w taki przewrotny sposób, wywołało we mnie swego rodzaju komfortowy smutek, nostalgię, tęsknotę. Świetne zestawienie!
dziękuję za kolejne udane nagranie :) naprawdę ciekawy przegląd książek :)
I cały czas po głowie mi krąży, czy przeczytać "Battle Royale", w końcu "Igrzyska śmierci" mi się podobały, przeraża mnie jedynie ta grubość, ale może się kiedyś zmobilizuję i po nią sięgnę😆
Idealnie mi ten film teraz wszedł, będę niedługo w związku z pewnym projektem czytać więcej literatury japońskiej i na pewno skorzystam z polecajek 😍
To bardzo się cieszę, że się przyda 😍
Upraszam o zrobienie podobnego filmu o fantastyce japońskiej, jeśli takie zjawisko w ogóle tam występuje / jest tam popularne :)
To ja Ci tutaj nawet cały kanał polecę - Zaczytaj się w Azji ✨
Jest w Japonii powieść SF dawno temu np w Latach 80 tych wyszło z serii Fantastyka - Przygoda ISKRY- Zagląda Japonii za dużo nie ma bo najlepsza SF to tzw Złoty Wiek fantastyki amerykańskiej cuda cudeńka począwszy od lat 20- tych do 60 tych XX w polecam osiągalne jeszcze ( nie wszystkie ) ale b.duzo w wyd Stalker ..i w rozsądnych cenach nie jak większość w granicach od 45- 125 zł za tom jak Vesper , Mag czy Rebis wydawcy opamiętajcie się bo ludzie nie mają za co kupować a wychodzi miesięcznie ok 100 tyt z róznej kategorii literatury od młodzieżowych do filozofii a życ trzeba z jad średnia krajowa to ok 2,5 tys brać jeszcze na książki 2-4 dzieci opłaty ,jedzenie ubrania , etc książki w takich cenach nie dają jeść wiadomo że będzie tłumaczenie ..,że papier drogi , tłumaczenie , zezwolenie pod spadkobierców , posredników itd itd ale czytelnik na to nie patrzy widzi np Czerwony Mars za 86zł i szczena mu opada to jeden tytuł a chciałby z 10 😯😯😯😯🫣
Battle Royale jest świetne ❤
Kamogawa. Tropiciele smaków - jak to się stało ze nie wiedziałam o istnieniu tej książki? to brzmi jak coś idealnego dla mnie
Piersi i jajeczka już dodane do listy "do przeczytania"
Z tego zestawienia czytałam Dwadziescioro czworo oczu oraz Piersi i jajeczka. Książka nr 7 brzmi jak coś dla mnie, więc kiedyś na pewno przeczytam 😊
Z tego zestawienia czytałam jedynie "Kamogawę" - pierwszą część, która mi się bardzo podobała i chętnie sięgnę po drugi tom!😊 Reszty nie czytałam, niektóre z nich mam już w planach, jak "Kobieta z wydm", "Lekka praca nie istnieje" i chociażby "Piersi i jajeczka" 😉
Och! "Prawdziwa powieść" to mój ulubieniec tego roku, przeczytana w styczniu. 😊❤
I też jestem zdziwiona, że tak mało się o niej mówi, czy pisze...
Pewnie przez gabaryty :(
"Sto kwiatów", które wczoraj przeczytałam, urzekło mnie ciepłym podejściem do starości, które nie jest jednak cukierkowe. Postawiłam się na miejscu syna, zmagającego się ze starością i pogłębiająca się demencja matki. Wciągnęło mnie na tyle, że przeczytałam praktycznie na raz. Dało mi do myślenia, jak wiele czynników zewnętrznych wpływa na nasze decyzje. Choćby reakcje małżonka, czy sytuacja w pracy.
Po tym nagraniu mam już dwa typy, które mogą stać się prezentem gwiazdkowym :)
Zapytam czy czytała pani coś Natsuo Kirino? Jeśli tak, to czy przypadło jej pisanie pani do gustu?
Z tych polecajek coś sobie wybiorę. Może "Kobieta z wydm" , choć oglądałem film i jest świetny!
Jeszcze nie, ale widzę, że Sonia Draga wydała u nas kilka jej tytułów! Muszę nadrobić 🙏
„Kobietę z wydm” bardzo polecam, sama chcę obejrzeć film!
@@shubiektywnie Przeczytałem "Groteskę" i "Ostateczne wyjście" - mocne, szczególnie ta druga ! Film Kobieta z wydm to stary klasyk i mi mocno przypadł do gustu. Będę zaglądał, może usłyszę recenzję tak książek, jaki i filmu :)
Ale to jest dystyngowana bluzka
To sukienka 😏
Niestety powagi odbiera mi to, że tak mi się włosy ułożyły, że mam fryzurę na Jane Eyre i wyglądam jak debil XDDDD
@@shubiektywnie nie wlasnie pasuje do sukienki
Ciekawe, czy ktokolwiek z Japonii, zrobił kiedykolwiek challenge związany z polską literaturą.
Jeśli tak, to pewnie zaczęło się na Wiedźminie, a skończyło się na Wiedźminie ;/
Niestety "Lekka praca nie istnieje" mnie nie urzekła, może tez powinnam zrobić reread za rok? 🙈
Jak nie ma "Ballady o Narayamie" to nie oglądam 😂
… 😆😆😆
Ja się trochę boję grozy japońskiej 😢
@@shubiektywnie ale to jest kapitalny przegląd przez klasykę. Potem tylko patrzysz na nazwiska i kojarzysz z opowiadaniem :3 i w wielu przypadkach one są dość charakterystyczne. Ale też opowiadanie "Trujący bluszcz na Przełęczy Kościotrupa" ryje beret masakrycznie...
Japońskie to tylko milosnicy tej kultury ..Kobe jaknajbardziej mam wydanie z lat 60 tych XX w
Zazdroszczę! A dlaczego tylko miłośnicy kultury?
@@shubiektywnieJak tak rozmawiamy i to w dużym gronie to niezabardzo literatura japońska zwłaszcza obyczajowa jakoś nie budzi zainteresowania ( może za dużo nie wiemy o kulturze i mentalności ) dlatego panowie w większości ale tak historycznie w większości II wojna i historię które działy się na Pacyfiku może po obejrzeniu nowego Szoguna zwiększy się ciekawość w stronę Kraju kwitnącej wiśni Miłego - Regi 👋👋👋🌹