Także kilka razy oglądałem auta z tym tekstem i zawsze sprzedawca coś kręcił. "Żona jeździła" to chyba jeden z częstszych tekstów mini handlarzy. Jak się coś takiego slyszy, auto od razu do skreślenia. Prawie na pewno jak z ogłoszenia będą teksty, typu "a nie wiem, żona mi nic nie zgłaszała, ostatnio tego nie było". Aż ciśnie się na usta by do sprzedaży wziąć żonę i jej zadawać pytania, co było robione ale do tego nie dojdzie bo taki handlarz wykpi się tekstem, "żona zajęta, robi pranie, poszła do koleżanki"
Podejście sprzedawcy jest nieakceptowalne. Sprzedaje umęczone auto a twierdzi, że to zadbany egzemplarz. Ukrywa wady, nie wiadomo, jak i kiedy go serwisował. Woła zdecydowanie za dużo za samochód, który po zakupie najpierw musi trafić do mechanika a później jeszcze do blacharza.
Niezłe polowanie na jelenia... warty ten parch może 20, sprzedający powinien odmówić oględzin i się nie kompromitować, bo ewidentnie liczy ze przyjdzie ktos kto się nie zna, najlepiej w niedziele wieczorem, nie obejrzy, nie sprawdzi tylko zapłaci i odjedzie, bieda-mercedesem z silnikiem z dacii.
Zastanówmy się kto normalny sprzedaje dobre auto np w Niemczech na Export i w dobrej cenie . Auto na Export ma wady i to poważne dlatego ktos się go pozbywa. Mieszkam w De od 7 lat i jeszcze nie widziałem zeby ktoś prezent robił i okazyjnie sprzedawał auto. Normalnie są tu auta z 20 % droższe jak w PL. To pomyslmy jak musi być zrąbane auto żeby tanio kupić i jeszcze zarobek dla handlarza.
Się podobało :d więcej filmów - takie mam zdanie !!!! Dzięki Wam potrafię „na oko” ocenić przyszłe kwalifikacje napraw :D czy Motocontroler pracuje tylko w Polsce? Jakieś oględziny w Szwecji byłyby możliwe?
Ja bym tam nie powiedzial ze w polsce sa slabi fachowcy od lakieru, co jak co polscy sa specjalistami w tej dziedzinie trzeba tylko tylko dobrze zaplacic, niektorzy to mysla ze za 2000zl odmaluja pół samochodu
Rozumiem że 10letnie auto może mieć jakieś przygody, w końcu nie jest nowe ALE niech to będzie porządnie naprawione a nie tak jak tu: malowane przez ślepego w stodole. Nie mówię już o bieżącym serwisie, na który zabrakło czasu. Ale co do książki serwisowej to tak to teraz wygląda - nawet w skodzie musimy podjechać do aso żeby zobaczyć co było robione.
Na allegro możesz kupić historie z aso danej marki więc jest na to sposób, a druga sprawa tu ktoś miał szkodę i kasa poszła do kieszeni a naprawa aby zrobić przecież nikt mi nie powie ze ta robota na tym aucie była za gruba kase
Ale w Niemczech tak się naprawia była szkoda to ma być ją widać. Tylko w Polsce ma nie być śladu i poprawia się fabrykę .Mam znajomego , który ma naprawdę premium warsztat blacharsko-lakierniczy i sami Niemcy aby im zrobić auta na igłę. Ceny ma wyższe niż w Niemczech.
Bardzo dużo ostatnio oglądam wycen ubezpieczalni w Niemczech i pare rzeczy mnie zastanawia. Po pierwsze nie możemy przeliczać tych wycen 1:1 bo dam przykład za szkodę parkingową dosłownie dwie ryski w 20 letnim aucie dają 2000 euro a w takim Mercedesie 1200/1400 euro. Druga sprawa mnie zastanawia 9700 euro i wywalone poduszki. Raz to by to auto dyskwalifikowało do naprawy a dwa wycena by była na 19700 euro. Jeszcze te szkody. A auto żeby nie było faktycznie nie do polecenia. Ale te szkody dla mnie ciekawe a raczej ich wyceny .Szkoda ,ze nie ma fotek bo jestem ciekaw rozmiaru szkód .
Jak serfujemy sobie po internecie to większość właścicieli marudzi że w ASO drogo a niezależne warsztaty twierdzą że ASO źle naprawia i tylko naciąga na kasę. Ale przy zakupie z kolei używanego auta większość kupujących szuka bezwypadkowego i serwisowanego w ASO. No to jak to jest ? :) Przy zakupie każdy biadoli że nie serwisowany w ASO, ale sam mając wcześniej samochód pewnie też go tam nie serwisował bo drogo.....
@@konrad1141 dokładnie tak jak piszesz 👍 chciałem zmienić tylko dlatego że to liftback a wolałbym teraz przy dziecku kombi, ale samochód wygodny w świetnej relacji cena/ co oferuje
kolejny wyświecht za niemałe pieniądze....co się z dzieje z rynkiem auto używanych ? ? patrząc po ostatnich odcinkach i obserwacjach z życia wziętych - to jakaś tragedia....
@@RuNNerkaPL nie jest okazją cenową, jak widać ludzie uwielbiają oglądać ulepy żeby narzekać że nie ma co kupić, a dobre egzemplarze odrzucają bo im drogo, skoro są inne, tańsze.
@@PaweSkorupka-pd4rh Kto klonuje auta za 30k-60k😉 Kasa jest na tych powyżej 200k. Jest już konkret do wałka a nie jakieś drobne. Zresztą jak ktoś będzie chciał zrobić wała to tak czy siak mu podasz vin przez telefon lub podczas pseudo oględzin. 😉
ale gnój, masakra. Zakup używanego , kilkunastoletniego auta w PL wiąże się ze sporym ryzykiem niestety. Dziwię się że ludzie oglądają oferty niezarejestrowanych w PL aut Klient musi dołożyć z 20tyś jak chce w miarę fajną A klase
Także kilka razy oglądałem auta z tym tekstem i zawsze sprzedawca coś kręcił. "Żona jeździła" to chyba jeden z częstszych tekstów mini handlarzy. Jak się coś takiego slyszy, auto od razu do skreślenia. Prawie na pewno jak z ogłoszenia będą teksty, typu "a nie wiem, żona mi nic nie zgłaszała, ostatnio tego nie było". Aż ciśnie się na usta by do sprzedaży wziąć żonę i jej zadawać pytania, co było robione ale do tego nie dojdzie bo taki handlarz wykpi się tekstem, "żona zajęta, robi pranie, poszła do koleżanki"
Skoro wlasciciel nie ma sobie nic do zarzucenia, to niech to auto w takim stanie i z takim opisem sprzeda w Niemczech.
Cwaniak je.any
Opaleni w Niemczech gorsze sprzedaja :)
Jeśli ktoś na wstępie odmawia podania VIN-u to od razu należy sobie takie auto odpuścić a nie jeszcze tracić kasę na sprawdzanie.
Dokładnie, nie bez powodu ukrywa się VIN
Podejście sprzedawcy jest nieakceptowalne. Sprzedaje umęczone auto a twierdzi, że to zadbany egzemplarz. Ukrywa wady, nie wiadomo, jak i kiedy go serwisował. Woła zdecydowanie za dużo za samochód, który po zakupie najpierw musi trafić do mechanika a później jeszcze do blacharza.
Bez przesady zły aż taki nie jest
@@aquax7735 To jest tragedia
On jest tylko źle naprawiony i tyle, wtryski trzeba nowe wstawić i tyle
@@FloydMayweatherPL możliwe, ale cena nie adekwatna do stanu imo
Widać chyba mu nie zależy.
Niezłe polowanie na jelenia... warty ten parch może 20, sprzedający powinien odmówić oględzin i się nie kompromitować, bo ewidentnie liczy ze przyjdzie ktos kto się nie zna, najlepiej w niedziele wieczorem, nie obejrzy, nie sprawdzi tylko zapłaci i odjedzie, bieda-mercedesem z silnikiem z dacii.
Lipa. 10 letni kompakt za 45 tysięcy plus historia auta coś pięknego. Jeszcze ten 100konny silniczek. Szkoda czasu.
Zastanówmy się kto normalny sprzedaje dobre auto np w Niemczech na Export i w dobrej cenie . Auto na Export ma wady i to poważne dlatego ktos się go pozbywa.
Mieszkam w De od 7 lat i jeszcze nie widziałem zeby ktoś prezent robił i okazyjnie sprzedawał auto.
Normalnie są tu auta z 20 % droższe jak w PL. To pomyslmy jak musi być zrąbane auto żeby tanio kupić i jeszcze zarobek dla handlarza.
Z tym 20% to się nie zgodzę. Szukam Golfa 8 R i ceny w DE są dużo niższe niż w naszym chorym kraju. 😡
Moim zdaniem to twój najlepszy odcinek zajebiście
Jak zwykle rzetelny opis w ogłoszeniu
Fajny odcinek pozdrawiam serdecznie ⛽⛽⛽
Drogi, poobijany i jeszcze do opłat. Jakby był dobry to by sprzedał w de ;)
Samochód użytkowany przez kobietę - żaden plus a minus . Przeważnie jak jedzie to reszta nie ważna dla kobiety Wiem jak żona jeździła
Każda studzienka zaliczona :)
Studzienka , krawężnik :) a torebka rysuje lakier :)
@@jarekkrysia7603to prawda, widzę to po mojej mamie👍😉
One myślą że auto działa na kluczyk nie ogarniają np że krótkie dystanse to problem dla silnika
U mojej żony musi jechać i radio musi grać. Reszta nieważna
Serwis w ASO czyli u Adama ,Sebestiana i Olka....
Wazzup lepiej by zrobił
Się podobało :d więcej filmów - takie mam zdanie !!!! Dzięki Wam potrafię „na oko” ocenić przyszłe kwalifikacje napraw :D czy Motocontroler pracuje tylko w Polsce? Jakieś oględziny w Szwecji byłyby możliwe?
Dziękujemy za miłe słowa :) Niestety, na ten moment działamy tylko na terenie Polski.
Pozdrawiam, Kinga
Ja bym tam nie powiedzial ze w polsce sa slabi fachowcy od lakieru, co jak co polscy sa specjalistami w tej dziedzinie trzeba tylko tylko dobrze zaplacic, niektorzy to mysla ze za 2000zl odmaluja pół samochodu
Za tyle kupić można dobre materiały na całe średnie auto a robocizna jest droga niestety można samemu zawsze spróbować
Jest droga bo jest duzo pracy fizycznej, a to sie ceni@@3boista
@@FloydMayweatherPL dlatego od a do z z lakierem włącznie ogarniam sobie sam swoją flotę od lat.
Rozumiem że 10letnie auto może mieć jakieś przygody, w końcu nie jest nowe ALE niech to będzie porządnie naprawione a nie tak jak tu: malowane przez ślepego w stodole. Nie mówię już o bieżącym serwisie, na który zabrakło czasu. Ale co do książki serwisowej to tak to teraz wygląda - nawet w skodzie musimy podjechać do aso żeby zobaczyć co było robione.
Na allegro możesz kupić historie z aso danej marki więc jest na to sposób, a druga sprawa tu ktoś miał szkodę i kasa poszła do kieszeni a naprawa aby zrobić przecież nikt mi nie powie ze ta robota na tym aucie była za gruba kase
Ale w Niemczech tak się naprawia była szkoda to ma być ją widać. Tylko w Polsce ma nie być śladu i poprawia się fabrykę .Mam znajomego , który ma naprawdę premium warsztat blacharsko-lakierniczy i sami Niemcy aby im zrobić auta na igłę. Ceny ma wyższe niż w Niemczech.
@@ukaszwalter9358 bo prawda jest taka że na zachodzie średnio ogarniają takie tematy
Juz przy 5minucie filmu wiedziałem ze auto zostanie odrzucone xD
Panie Tomku z tymi lakiernikami i blacharzami też poprawkę proszę brać.
Bardzo dużo ostatnio oglądam wycen ubezpieczalni w Niemczech i pare rzeczy mnie zastanawia. Po pierwsze nie możemy przeliczać tych wycen 1:1 bo dam przykład za szkodę parkingową dosłownie dwie ryski w 20 letnim aucie dają 2000 euro a w takim Mercedesie 1200/1400 euro. Druga sprawa mnie zastanawia 9700 euro i wywalone poduszki. Raz to by to auto dyskwalifikowało do naprawy a dwa wycena by była na 19700 euro. Jeszcze te szkody. A auto żeby nie było faktycznie nie do polecenia. Ale te szkody dla mnie ciekawe a raczej ich wyceny .Szkoda ,ze nie ma fotek bo jestem ciekaw rozmiaru szkód .
Kolejny Gruz obity z każdej strony i kombinowany🤦♂️
Jak żona jeździ, a mąż dba to mozna brać, w innym wypadku mina w chuuuu.... 😅
Części bardzo dobry odcinek ale lakiernik się nie popisał a mówią niemiecka robota pozdrawiam
Jak serfujemy sobie po internecie to większość właścicieli marudzi że w ASO drogo a niezależne warsztaty twierdzą że ASO źle naprawia i tylko naciąga na kasę. Ale przy zakupie z kolei używanego auta większość kupujących szuka bezwypadkowego i serwisowanego w ASO. No to jak to jest ? :) Przy zakupie każdy biadoli że nie serwisowany w ASO, ale sam mając wcześniej samochód pewnie też go tam nie serwisował bo drogo.....
Miałem merca i co mogę powiedzieć w tym przypadku to ta A klasa to będzie workiem bez dna
Za mało sprzedawca chce za swoje auto. W takim stanie powinien wystawić je za minimum 70000.
to kup od niego za 43 tysiące, i wystaw za 70 😜
@@MarcinnnTy wiesz co to sarkazm? :D
@@wedel12345 wiem.
Tylko tak dziwnie to zabrzmiało 😁
@@Marcinnn 🤝
79.999
silnik to chyba 1,5 dci z Renault :) ?
2014 rok 250000 km 45000 zł niebywala okazja xD
Bo zadbana i bez wkładu!
A ile taki kosztuje ?
1.5 dCi, ASO w Niemczech tak naprawia auta 🤔
Ja bym dał nawet 43tys euro.
Piękne auto i serwisowane..
😂😂😂
Ulep.
Kurcze, kupujesz wymarzone auto za ciężko zarobioną kasę a niesmak pozostaje. Lepiej poszukać czegos bardziej uszanowanego.
Nikt nie sprzedaje dobrego samochodu
Ja chcę sprzedać. Od nowości w rodzinie. Cena rynkowa plus trochę bo stan idealny i każdy Moto kontroler może do mnie podjechać. Ale to Ford.
@@mtbmtb7873 mondeo?
@@konrad1141 Mondeo Mondeo 🤗
@@mtbmtb7873 to spoko samochód. Jeździłem nie mam zastrzeżeń zresztą teraz te nowe samochody to wszystkie różnią się tylko znaczkiem
@@konrad1141 dokładnie tak jak piszesz 👍 chciałem zmienić tylko dlatego że to liftback a wolałbym teraz przy dziecku kombi, ale samochód wygodny w świetnej relacji cena/ co oferuje
Brak osłony pod silnikiem.... może ta zwierzyna to był krokodyl...😜
To tzw. KIBEL 😂
też bym nie polecił, zwłaszcza ze ma stare opony....
Silnik z Renault
Art.286 KK ..
tak... szczególnie jak kupujesz od auto od polskiego-niemca, już wymeldowane w niemczech 🤣🤣🤣
Jak zwykle ściema że serwisowany pozdrawiam
Każde auto jest jakoś tam serwisowane :) klocki i olej to czasem aż za dużo
kolejny wyświecht za niemałe pieniądze....co się z dzieje z rynkiem auto używanych ? ? patrząc po ostatnich odcinkach i obserwacjach z życia wziętych - to jakaś tragedia....
mam to samo pytanie ale w 2 strone. sprzedaje golfa z 19r i 3 miesiac nawet 1 telefonu gdzie auto z zerowym wkladem finansowym...
@@RuNNerkaPL nie jest okazją cenową, jak widać ludzie uwielbiają oglądać ulepy żeby narzekać że nie ma co kupić, a dobre egzemplarze odrzucają bo im drogo, skoro są inne, tańsze.
@@RuNNerkaPL za duza cena, ludzie chca za darmo
Dzisiaj cokolwiek sprzedać komuś to jest wyczyn 🤣 a klienci na samochody..... Fundusz na Matiza, oczekiwania co najmniej BMW. Szkoda gadać w ogóle 😊
@@mtbmtb7873 w punkt
Jak Janusz nie podaje vin w ogłoszeniu, to nawet szkoda czytać takowe. Wyrzucona tylko kasa i stracony czas na sprawdzenie tego gruza. 🙈😡🙈
Ja nie wrzucam a handluje tylko bezwypadkami z de
@@PaweSkorupka-pd4rhNo i masz tylu klientów ilu masz. Ja takich ogłoszeń nawet nie czytam. Co chcesz ukryć nie podając vin ? Sklonują ci auto 🤣🤣🤣
@@waleryx żebyś wiedział kiedyś wały różne widziałem 3 fury na tym samym VIN jeździły. To jak PESEL
@@PaweSkorupka-pd4rh Kto klonuje auta za 30k-60k😉 Kasa jest na tych powyżej 200k. Jest już konkret do wałka a nie jakieś drobne.
Zresztą jak ktoś będzie chciał zrobić wała to tak czy siak mu podasz vin przez telefon lub podczas pseudo oględzin. 😉
@@waleryx dziś 45, 5 lat temu 70 są po 200 i są po 30 przevite
Jeździła zona to co sie dziwić
ale gnój, masakra.
Zakup używanego , kilkunastoletniego auta w PL wiąże się ze sporym ryzykiem niestety. Dziwię się że ludzie oglądają oferty niezarejestrowanych w PL aut
Klient musi dołożyć z 20tyś jak chce w miarę fajną A klase