Sam pracuje w branży nieruchomości i słuchając Szymona niestety wiem, że taki film nie powstanie. Dlatego codziennie oglądam ten kanał, żeby może jakieś małe analogie wyszukiwać, coś co można wdrożyć po lekkim adjust'cie. Pozdrawiam
@@StaQ10powstaje ;) jeżeli chcecie mierzyć swoje wyniki można zastosować np. Asari wraz z trackerem do mierzenia liczby połączeń. Dodatkowo w lejku możecie sobie ustawiać etap negocjacji przy konkretnym kliencie.
Potwierdzam słowa Klaudiusza: ,,bomba". Kiedy planujecie zorganizowanie LIVE z pytaniami? A może będziesz w stanie udzielić mi szybkiej odpowiedzi tu w komentarzach, jak po badaniu rynku, które wskazuje, że nie jest za bardzo zainteresowany propozycją wartości, ocenić, czy warto edukować ten rynek, czy odpuścić i zająć się inną linią?
To jest usługa ,,organisty na ostatnią chwilę" na uroczystości w kościołach. Chodzi o to, że jeżeli z jakiegoś powodu organista w danym kościele nie może zagrać podczas uroczystości, to osoba, która jest odpowiedzialna za organizację - czyli najczęściej proboszcz lub delegowany wikariusz - może w serwisie internetowym, poprzez formularz, zgłosić problem braku organisty na daną godzinę w konkretnym dniu. Trudno opisać w jednym zdaniu całą propozycję wartości, ale główne elementy to: [usługa] - organista na zastępstwo na uroczystość typu msza, ślub, chrzest, pogrzeb... nawet tego samego dnia, czyli jeżeli w ostatniej chwili okazuje się, że nie ma kto zagrać - możliwość rezerwacji terminu do 2 tyg. wprzód, to jest w miarę realny maksymalny czas uznawany za ,,ostatnią chwilę" [obsługa] - możliwość zamówienia usługi online o każdej porze, bez konieczności dzwonienia - po złożeniu zamówienia klient otrzymuje powiadomienie SMS z potwierdzeniem terminu - domyślnie organista przybywa na miejsce 10-15 min przed rozpoczęciem, klient ma możliwość zgłoszenia potrzeby wcześniejszego przybycia organisty [wartość dodana] - po uroczystości organista może zagrać improwizację lub utwór jako minikoncert. Rozważam też, czy nie uderzyć z drugiej strony, czyli do samych organistów, którzy mogliby w podobny sposób zgłaszać potrzebę zastępstwa, ale tej buyer persony jeszcze nie zbadałem. Na razie mam feedback od strony księży i nie jest on obiecujący. Twierdzą, że póki co nie mają takiej potrzeby, mimo że w kuluarach poza badaniem regularnie spotykam się z informacjami, że brakuje organistów. Uważają, że możliwość zgłaszania potrzeby zastępstwa w serwisie internetowym jest średnio wygodnym rozwiązaniem, a niektórzy nawet nie chcieli wypełnić ankiety i poprosili o wysłanie jej pocztą (w sensie papierową). Konkurencja bezpośrednia nie istnieje, usługa sama tworzy rynek. Natomiast status quo jest takie, że częściowo księża radzą sobie za pomocą bezpośrednich znajomości z kilkoma organistami, a częściowo godzą się, że niektóre uroczystości odbywają się bez organisty. Więc zastanawiam, się czy warto działać dalej w tym kierunku i próbować edukować rynek, czy zmienić linię biznesową - mam parę innych pomysłów.
@@gacus6703 Edukacja w tym przypadku będzie bardzo trudna. To jest proces zakupu działający na zasadzie impulsu - nie wiem czy ludzie w takiej sytuacji robią cokolwiek w sieci - raczej dzwonią po znajomych i okolicznych parafiach. Można byłoby prowadzić kampanie nie typowo edukacyjną, ale informującą, że istnieje taka usługa. Niemniej, zrobiłbym to metodą tradycyjną - listownie ;)
@@SzymonNegacz OK, dziękuję za pomoc, będę działać. Na marginesie - już próbowałem kampanii informującej, tylko chyba naiwnie wierzyłem, że zadziała w formie SMSowej i mailowej. Na kilkadziesiąt cold-maili dostałem jedną odpowiedź o treści ,,OK", przy czym uważam, że merytorycznie były one dość dobrze skonstruowane. Skupię się na bardziej analogowej lub nawet białkowej formie dotarcia i zobaczę, jakie to przyniesie skutki. Jeszcze raz dziękuję za podpowiedź.
Dobra i szybką porcja wiedzy
Prosto, krótko i merytorycznie jak zawsze. Dzięki :)
Cytując klasyka - absolutnie genialne 🙂
Quick tip rządzą!
Bardzo bym prosił o film, w którym połączycie system CMR, z pracą pośrednika nieruchomości
Nie zajmujemy się pośrednictwem nieruchomości ;)
Sam pracuje w branży nieruchomości i słuchając Szymona niestety wiem, że taki film nie powstanie. Dlatego codziennie oglądam ten kanał, żeby może jakieś małe analogie wyszukiwać, coś co można wdrożyć po lekkim adjust'cie.
Pozdrawiam
@@StaQ10powstaje ;) jeżeli chcecie mierzyć swoje wyniki można zastosować np. Asari wraz z trackerem do mierzenia liczby połączeń. Dodatkowo w lejku możecie sobie ustawiać etap negocjacji przy konkretnym kliencie.
Potwierdzam słowa Klaudiusza: ,,bomba".
Kiedy planujecie zorganizowanie LIVE z pytaniami? A może będziesz w stanie udzielić mi szybkiej odpowiedzi tu w komentarzach, jak po badaniu rynku, które wskazuje, że nie jest za bardzo zainteresowany propozycją wartości, ocenić, czy warto edukować ten rynek, czy odpuścić i zająć się inną linią?
Musiałbym więcej dowiedzieć się co to za produkt, dla kogo, jaki problem rozwiązuje, jaka ma propozycję wartości i z czym konkuruje :)
To jest usługa ,,organisty na ostatnią chwilę" na uroczystości w kościołach. Chodzi o to, że jeżeli z jakiegoś powodu organista w danym kościele nie może zagrać podczas uroczystości, to osoba, która jest odpowiedzialna za organizację - czyli najczęściej proboszcz lub delegowany wikariusz - może w serwisie internetowym, poprzez formularz, zgłosić problem braku organisty na daną godzinę w konkretnym dniu. Trudno opisać w jednym zdaniu całą propozycję wartości, ale główne elementy to:
[usługa]
- organista na zastępstwo na uroczystość typu msza, ślub, chrzest, pogrzeb... nawet tego samego dnia, czyli jeżeli w ostatniej chwili okazuje się, że nie ma kto zagrać
- możliwość rezerwacji terminu do 2 tyg. wprzód, to jest w miarę realny maksymalny czas uznawany za ,,ostatnią chwilę"
[obsługa]
- możliwość zamówienia usługi online o każdej porze, bez konieczności dzwonienia
- po złożeniu zamówienia klient otrzymuje powiadomienie SMS z potwierdzeniem terminu
- domyślnie organista przybywa na miejsce 10-15 min przed rozpoczęciem, klient ma możliwość zgłoszenia potrzeby wcześniejszego przybycia organisty
[wartość dodana]
- po uroczystości organista może zagrać improwizację lub utwór jako minikoncert.
Rozważam też, czy nie uderzyć z drugiej strony, czyli do samych organistów, którzy mogliby w podobny sposób zgłaszać potrzebę zastępstwa, ale tej buyer persony jeszcze nie zbadałem.
Na razie mam feedback od strony księży i nie jest on obiecujący. Twierdzą, że póki co nie mają takiej potrzeby, mimo że w kuluarach poza badaniem regularnie spotykam się z informacjami, że brakuje organistów. Uważają, że możliwość zgłaszania potrzeby zastępstwa w serwisie internetowym jest średnio wygodnym rozwiązaniem, a niektórzy nawet nie chcieli wypełnić ankiety i poprosili o wysłanie jej pocztą (w sensie papierową).
Konkurencja bezpośrednia nie istnieje, usługa sama tworzy rynek. Natomiast status quo jest takie, że częściowo księża radzą sobie za pomocą bezpośrednich znajomości z kilkoma organistami, a częściowo godzą się, że niektóre uroczystości odbywają się bez organisty.
Więc zastanawiam, się czy warto działać dalej w tym kierunku i próbować edukować rynek, czy zmienić linię biznesową - mam parę innych pomysłów.
@@gacus6703 Edukacja w tym przypadku będzie bardzo trudna. To jest proces zakupu działający na zasadzie impulsu - nie wiem czy ludzie w takiej sytuacji robią cokolwiek w sieci - raczej dzwonią po znajomych i okolicznych parafiach.
Można byłoby prowadzić kampanie nie typowo edukacyjną, ale informującą, że istnieje taka usługa. Niemniej, zrobiłbym to metodą tradycyjną - listownie ;)
@@SzymonNegacz OK, dziękuję za pomoc, będę działać. Na marginesie - już próbowałem kampanii informującej, tylko chyba naiwnie wierzyłem, że zadziała w formie SMSowej i mailowej. Na kilkadziesiąt cold-maili dostałem jedną odpowiedź o treści ,,OK", przy czym uważam, że merytorycznie były one dość dobrze skonstruowane. Skupię się na bardziej analogowej lub nawet białkowej formie dotarcia i zobaczę, jakie to przyniesie skutki.
Jeszcze raz dziękuję za podpowiedź.