zamsz rozleci się pierwszy, nubuk i lico przetrwa trochę więcej w takich warunkach ( woda woda woda i błoto ) czyli nasze niższe partie Karpat. NIe na darmo zakapiory bieszczadzkie prawie cały rok pomykały w gumowcach .
Ciekawe, wszyscy przechodzą na Altry 😅 Ja tez dziś mam na nich pierwszy przelot - zaraz zaczynam niebieski szlak Brzeźnica-Kacwin👍 Dotąd tez chodziłem na Lowach z wyższą cholewą
Pozdrawiam i trzymam kciuki żeby pogoda okazała się łaskawa. Ja ruszam ok. tydzień po Tobie więc dzięki za relację którą wykorzystam do nakręcenia się na moją wariację tej trasy :-)
Podziwiam. Zazdroszczę. Studiowakem kiedys i zaluje ze wtedy nie miałem takiej zajawki dotyczącej szkakow. Teraz gorzej z czasem a kiedys 3 miesisce wolnego w roku.
Szlak znam częściowo sprzed z górą 30 lat! Bardzo chętnie pooglądam go Twoim okiem. Trzymaj się zdrowo! Czuj moje wsparcie. A propos altry, teampy - biegam w nich po górach. Bardzo porządne buty z zerowym dropem. Dużo miejsca na palce - to bardzo ważne przy takim długodystansowym szlaku. Powodzenia!
Tak też myślałem patrząc na mapę, dziś mijam Przemyśl i dalej... Dziękuję! Pozdrowienia dla Ciebie i Twojej Dziewczyny🙋♂️😁 do zobaczenia na szlaku!
3 ปีที่แล้ว +4
@@trzyszlaki Ja również nastawiałem się że przed Bieszczadami będzie najbardziej dziko, ale okazało się że nic później nie przebiło już odcinka Piątkowa-Pracówka - Nad Kotowem. Zatem możliwe że najgorsze masz już za sobą 😉 Niewykluczone też że wegetacja jest jeszcze na tak wczesnym etapie, iż nie będziesz miał przyjemności pobrodzić w ostrężynach i trawach po pas 😃😃
Adam... Spotkałem Cię na Głównym Szlaku Sudeckim w połowie maja. Szedłeś do Prudnika, a ja do Świeradowa Zdroju. Przedstawiłem Ci się jako Tomek z okolic Kołobrzegu. Tomek, to moje drugie imię, które lubię i przedstawiam się nim przyjaciołom i bliskim. Demonstrowałeś mi na szlaku swój sprzęt. Chwilę rozmawialiśmy, odrzucając plecaki na jakąś blachę leżącą na trawniku. 23 maja doszedłem do Świeradowa kończąc swoją przygodę z GSS. I Ty przeszedłeś GSS, skoro jesteś na Karpackim. Gratuluję i trzymam kciuki, abyś i z tym szlakiem sobie poradził, a jak to uczynisz, to sądzę że pokonanie GSB, to już będzie tylko formalność. Nie znam nikogo, kto by tego dokonał. Nawet Szybki, nie był zbyt szybki, by zrobić to jednym ciągiem. Pozdrawiam Cię gorąco i niech Cię nogi niosą i pogoda sprzyja - Tomek.
Doskonale Cię pamiętam! Super, że Tobie też się udało przejść GSS, pamiętam, że nasze spotkanie pozytywnie naładowało mnie na resztę dnia! Trzymaj się i do zobaczenia na jakimś szlaku w przyszłości. Oby starczyło Ci sił jeszcze na długie lata!
Czy możesz mi polecić nocleg w Rzeszowie, najlepiej blisko szlaku, wyruszam 19 czerwca.
3 ปีที่แล้ว +2
''Jakaś utwardzona droga'' - bardzo delikatnie wyraziłeś się o tych kilometrach asfaltu między Rzeszowem, a Dynowem 🙂🙂 W deszczu wygląda to u Ciebie całkiem przyjemnie, ja miałem tam ponad 30-stopniowy upał i nie wspominam tego zbyt 'ciepło' 😅 Pozdrawiam!
zamsz rozleci się pierwszy, nubuk i lico przetrwa trochę więcej w takich warunkach ( woda woda woda i błoto ) czyli nasze niższe partie Karpat. NIe na darmo zakapiory bieszczadzkie prawie cały rok pomykały w gumowcach .
Pozytywny typek, miło grzecznie i ciekawe wypady. Jest potencjał na dalszy rozwój kanalu
Ciekawe, wszyscy przechodzą na Altry 😅 Ja tez dziś mam na nich pierwszy przelot - zaraz zaczynam niebieski szlak Brzeźnica-Kacwin👍
Dotąd tez chodziłem na Lowach z wyższą cholewą
Ciezko trafic na YT na ten film. YT promuje te polularne filmiki.
Pozdrawiam i trzymam kciuki żeby pogoda okazała się łaskawa. Ja ruszam ok. tydzień po Tobie więc dzięki za relację którą wykorzystam do nakręcenia się na moją wariację tej trasy :-)
Powodzenia! 💪
Podziwiam. Zazdroszczę. Studiowakem kiedys i zaluje ze wtedy nie miałem takiej zajawki dotyczącej szkakow. Teraz gorzej z czasem a kiedys 3 miesisce wolnego w roku.
Dziękuję za miły komentarz!
Szlak znam częściowo sprzed z górą 30 lat! Bardzo chętnie pooglądam go Twoim okiem. Trzymaj się zdrowo! Czuj moje wsparcie. A propos altry, teampy - biegam w nich po górach. Bardzo porządne buty z zerowym dropem. Dużo miejsca na palce - to bardzo ważne przy takim długodystansowym szlaku. Powodzenia!
Pozdrówko od Szybkiego ☺️. Powodzenia na moim ukochanym Karpackim 👌 Przed Bieszczadami będzie najbardziej dziko, trzymaj się tam 😉
Tak też myślałem patrząc na mapę, dziś mijam Przemyśl i dalej... Dziękuję! Pozdrowienia dla Ciebie i Twojej Dziewczyny🙋♂️😁 do zobaczenia na szlaku!
@@trzyszlaki Ja również nastawiałem się że przed Bieszczadami będzie najbardziej dziko, ale okazało się że nic później nie przebiło już odcinka Piątkowa-Pracówka - Nad Kotowem. Zatem możliwe że najgorsze masz już za sobą 😉 Niewykluczone też że wegetacja jest jeszcze na tak wczesnym etapie, iż nie będziesz miał przyjemności pobrodzić w ostrężynach i trawach po pas 😃😃
Adam... Spotkałem Cię na Głównym Szlaku Sudeckim w połowie maja. Szedłeś do Prudnika, a ja do Świeradowa Zdroju. Przedstawiłem Ci się jako Tomek z okolic Kołobrzegu. Tomek, to moje drugie imię, które lubię i przedstawiam się nim przyjaciołom i bliskim. Demonstrowałeś mi na szlaku swój sprzęt. Chwilę rozmawialiśmy, odrzucając plecaki na jakąś blachę leżącą na trawniku. 23 maja doszedłem do Świeradowa kończąc swoją przygodę z GSS. I Ty przeszedłeś GSS, skoro jesteś na Karpackim. Gratuluję i trzymam kciuki, abyś i z tym szlakiem sobie poradził, a jak to uczynisz, to sądzę że pokonanie GSB, to już będzie tylko formalność. Nie znam nikogo, kto by tego dokonał. Nawet Szybki, nie był zbyt szybki, by zrobić to jednym ciągiem. Pozdrawiam Cię gorąco i niech Cię nogi niosą i pogoda sprzyja - Tomek.
Doskonale Cię pamiętam! Super, że Tobie też się udało przejść GSS, pamiętam, że nasze spotkanie pozytywnie naładowało mnie na resztę dnia! Trzymaj się i do zobaczenia na jakimś szlaku w przyszłości. Oby starczyło Ci sił jeszcze na długie lata!
Czy możesz mi polecić nocleg w Rzeszowie, najlepiej blisko szlaku, wyruszam 19 czerwca.
''Jakaś utwardzona droga'' - bardzo delikatnie wyraziłeś się o tych kilometrach asfaltu między Rzeszowem, a Dynowem 🙂🙂 W deszczu wygląda to u Ciebie całkiem przyjemnie, ja miałem tam ponad 30-stopniowy upał i nie wspominam tego zbyt 'ciepło' 😅 Pozdrawiam!
Kilometry asfaltu, tak to się zgadza 😆 dzięki i do zobaczenia na szlaku!
Powodzenia. Szerokości i zdrowia... Ciekawa seria. Ogladalem od 3 odcinka i teraz 1 i2 odcinek ;) Co to za koszulka na słoneczne dni???
Cześć! W takim razie bardzo mi miło że zainteresowała Cię moja twórczość na szlaku 😃. Koszulka to bluza wspinaczkowa black daiamond.