Dziękuję serdecznie za szczegółowe omówienie jego funkcji i możliwości. Twoje spostrzeżenia na temat designu oraz manualnych ustawień naprawdę pomogły mi lepiej zrozumieć, co oferuje ten aparat. Cenię sobie Twoje podejście do fotografii i z niecierpliwością czekam na kolejne recenzje.
Dla mnie to przeceniony złom. Za te pieniądze można kupić świetny, japoński aparat z mionionej epoki z dobrym obiektywem. Chyba, że ktoś chce koniecznie robić te półklatkowe zdjęcia, to wtedy wiadomo, dużego wyboru nie ma. Ale imo, taka rozdzielczość zdjęć jest ogromnym minusem.
Dla mnie to może być solidnie wykonany sprzęt, ale jeśli już mamy fanów półklatki...są tańsze alternatywy. Mam nadzieję, że Pentax wypuścił takie coś, żeby za kilka lat wrócić z K1000 "mark 2" :)
Jeśli tylko będziesz gotowy zapłacić za potencjalnego K1000 mk2 tyle, ile będzie najprawdopodobniej kosztował, to ja zamiast tego brałbym już używaną Leikę 😉
Wreszcie ktos zrecenzował ten aparat.Super ponieważ wiele osób sie zastanawia i nie wie czy kupic czy nie.Uczciwa ,merytoryczna ocena zapewne wielu pomoże w podjęciu decyzji.
Kupiłbyś aparat który ma ciemny obiektyw z aparatu Point & Shoot (Pentax Espio Mini) ... jak w tej cenie można mieć w idealnym stanie, np: Olympus PEN F z Zuiko 1.4, który będzie działał i cieszył jeszcze długie dekady (?) Szok ... co Wy ludzie wiecie o sprzęcie ???
Ja bym go pewnie nie kupił, ale gdybym bardzo chciał wejść w half frame i nie miałbym cierpliwości i sił, żeby polować na dobrego Olympusa PEN, mógłbym się skusić. Mimo wszystko czekam raczej na kolejny ruch ze strony Pentaxa, bo to on pokaże, czego możemy się po nich spodziewać w dłuższej perspektywie.
To nie topowa rzecz z supernowoczesnymi rozwiązaniami to aparat dla miłośników analogów które nie mają 50 przycisków i ustawień i książki z instrukcją 200 stronnicową.Tak kupiłbym bo jest nowy i wszystko co się z tym faktem wiąże.Miałem Canona 33 i miał swoje lata to było rok temu za naprawę zapłaciłem 400 zł.więc rachunek może być prosty.@@mariuszpua6915
@@mateusz.zimnoch Pan podkreśla w filmie jedną z zalet to że jest nowy.Owszem używki starsze ok.ale może dla tych którzy potrafią nawet te w 100% mechaniczne naprawić ale reszta skazana jest na serwis a tam za analogi liczą jak za woły.A przecież wszystko może powoli siadać także reasumując nowy na film czy 20 letni wybrałbym nowy.Pozdrawiam.
@@krzysztofwielikaniec2812 Tutaj tak, bezapelacyjnie aparat wygrywa w kategorii ... NOWY. Jakbym zakładał, że chcę kupić, klasyczny aparat, nowy, na gwarancji ... to tak. Fajna sprawa ... ale nie dla mnie.
Bardzo dobra recenzja. Jako właściciel i użytkownik tego aparatu całkowicie się z Tobą zgadzam. Jest relatywnie „drogi” (drogi w stosunku do tego, co oferuje - niekoniecznie drogi, jeżeli weźmiemy pod uwagę koszty zaprojektowania i wdrożenia do produkcji), ma dyskusyjny design, momentami wręcz boli dziadowskie wykonanie, ale koniec końców zajebiście się go używa. Jest poręczny, wszystko fajnie klika, obiektyw petarda. Rzeczywiście trochę szkoda, że Pentax nie zrobił nowej wersji k1000, ale ja bym chyba jednak bardziej wolał odświeżoną wersję analogowego Ricoha GR. To już by jednak kosztowało tak z pół zdrowej nerki.
Dzięki, miło słyszeć od realnego użytkownika, że nie gadam głupot! Ricoh GR byłby petardą, a skoro kontynuują serię w formie cyfrowej, prosiłoby się o dorzucenie opcji na film. No ale cóż… 🤷🏻♂️
Ja dorwałem Czajkę w bardzo dobrym stanie z etui za 100 zł - bez światłomierzy, pełny mechanizm, maksymalnie zrobiłem ok. 75 zdjęć. Jakość oczywiście jest mniejsza a ziarno większe, jednak do szybkiego streetphoto czy na jakiś wakacyjny wypad, gdzie priorytetem nie jest jakość a kompozycja kadru, możliwość eksperymentowania i ekonomia, tak Czajka bardzo przypadła mi do gustu. Czajka jest również mała i poręczna, a Pentax 17 po I - jest plastikowy (potencjalnie kruchy) oraz II - wydaje się stosunkowo duży, ma sporo wypukłości i mało jest poręczny do szybkiego schowania do kieszeni.
Nieeee no, trudno porównywać te dwa aparaty! Na pewno Czajka jest świetną opcją wejścia w half frame, nie ma co do tego wątpliwości. Jeśli komuś wystarcza, tym lepiej dla niego - pozostałe 2400 zł może wydać na filmy 🤭
@@mariuszpua6915musiałbym zrobić rzetelne porównanie side by side, ale bazując na samplach dostępnych w sieci i na moich osobistych doświadczeniach z Fedem Mikron, powiedziałbym raczej, że optycznie Pentax jest znacznie lepszy. Na pewno w dużej mierze wynika to także z wieku, 50-letni obiektyw to nie jest ten sam instrument, co kiedyś.
Mateuszu, czy można się z Tobą komercyjnie umówić na wywołanie kilku rolek 120 c41? Ty na bank masz zawsze świeżą chemię i zaadaptowane miejsce do tych czarów.
Niestety, nie robię takich rzeczy 😞 Sam już nawet nie wołam w domu i zrezygnowałem tymczasowo z ciemni. Uderzaj do Mikrolabu Poznański Analog (na IG @poznanski.analog), daj znać że jesteś ode mnie i jakość wołania będzie top 🫡
Ja jestem BARDZO zadowolony z tego aparatu. W końcu nie martwię się czy na filmie będą zdjęcia albo czy nie zatnie mi się w środku sesji i będę musiał na oczach klientów rozkręcać aparat. Klikam wakacyjne zdjęcia i ślubniaki na tym. Bardzo się do tego nadaje :)
Jeśli ci się nie podoba to znaczy, że nie jesteś w grupie docelowej. Moja córka (21) korzysta z Fuji Instax Mini Evo i ostatnio pytała sie czy nie mam jakiegoś starego aparatu na kliszę. Myślę, że to jest sprzęt dla niej. Na pewno zauważy, że jest dobrze wykonany (po instaxie) i ładniutki w starym stylu. 🙂
No właśnie „dobrze wykonany” to jest mocno dyskusyjna kwestia. A kwestia grupy docelowej… decyzje podjęte w tym aparacie w kontekście docierania do Z-ek są po prostu kuriozalne. To jasne, że ja nie jestem w targecie tego modelu, ale to nie oznacza, że nie mogę się o nim wypowiedzieć z perspektywy ludzi, do których jest kierowany.
Jeśli ktoś chce mieć "półklatkowca" i chce mieć wolną głowę pod kątem serwisowania a do tego dysponuje 2,5k wolnej gotówki i nie zniechęci się czasem nauki ostrzenia strefowego i nieudanymi zdjęciami to dla niego jest to spoko zakup. Wszyscy inni zapewne raczej podziękują z uwagi albo na cenę, albo na to, że półklatki nie potrzebują albo nawet jeśli będą szukać tańszej opcji. Jak dla mnie ten model to taki "wabik", który ma sprawdzić czy na świecie jest na tyle duże zapotrzebowanie na nowy aparat analogowy żeby opłacało się nad nim pracować oraz ewentualnie sprawdzający ile są w stanie dać za taki produkt miłośnicy analogów. Nie jest to sprzęt dla mnie ale rozumiem, że komuś może się podobać. Jako wspomnianego przez Ciebie "notesu" raczej bym go w dzisiejszych czasach nie użył bo mimo, że mamy 72 na rolce to jednak to i tak wychodzi kosztownie. Jako notes wolę smartfon względnie jakiś stary kompakt cyfrowy. Fajna i wydaje się obiektywna recenzja aparatu pozwalająca spojrzeć na ta konstrukcję z różnych stron. Ps. kupiłem ostatnio dwie sztuki CR2 Energizera za 19 zł (za obie) tyle, że w sieci.
Co do wyczekiwanych aparatów w 2024: jest jeszcze Rollei 35 AF :) Od dłuższego czasu marzy mi się analog który zmieści się w kieszeni, wyęc niecierpliwie wyglądam premiery. Jakaś recenzja wtedy by sie przydałą :) Pentax 17 niestety do mnie nie trafia.
@@cors_eu Mint niestety nie zgodził się wysłać mi przedpremierowo egzemplarza Rollei do testów. Jak tylko pojawi się jakikolwiek polski dystrybutor, będę próbował tą drogą 😌
Ten aparat nie jest kontrowersyjny. On jest po prostu doskonale stargetowany z myślą o młodych, przesyconych digitalem. Jego powszechnością i bylejakością. Tu chodzi o emocję posiadania czegoś niepowtarzalnego, czego nie da się ot tak wrzucić do sieci. Co można zachować i mieć tylko dla siebie bez ryzyka, że ktoś np. przerobi to zdjęcie i nas ośmieszy. Pentax pracował nad strategią tego produktu ponad dwa lata. Ta praca jest doskonale udokumentowana i dostępna w sieci, łącznie z pierwszymi wynikami grup docelowych. Pentax wykonał kawał solidnej roboty.
@@Perski2844 fajnie, tylko że ta teoria nie za bardzo się spina z samym produktem. Target o którym mówisz od dawna używa Instaxów, Kodaka Ektar 35 i jednorazówek, a obecnie już raczej digicamów. Pentax 17 to jest inna historia i rozumiem, że marketingowo jest komunikowana w taki a nie inny sposób, a jednak produkt wymyka się tak prosto opisanej strategii. Jest mega kontrowersją i sam nadal nie wiem, co o nim myśleć.
@@mateusz.zimnoch Z tego co wiem, to póki co sprzedaż idzie doskonale. Mam na myśli skalę świata, a nie tylko rynku w PL (tu zresztą też idzie nieźle z tego co wiem). Instax i fotografia natychmiastowa to inne doświadczenie. Pentax idzie drogą filmu. Ten trzeba wywołać, zrobić odbitki. Wcześniej samemu coś niecoś poustawiać w aparacie, ustrzelić te 75 klatek. Inne doświadczenie, ale nadal bardzo analogowe. Niedoskonałość obrazu i oczekiwanie staje się zaletą, dowodem realności. Przyglądam się temu trendowi z zaciekawieniem także ze względów zawodowych. Na co dzień pracuję w marketingu jednej z największych firm w Polsce. I dlatego to „znudzenie” istotnej części młodego pokolenia tak mnie fascynuje. Myślę, że dla tego pokolenia digital zajmie całkiem inne i mało poważne miejsce w ich życiu. Ten częściowy zwrot w stronę namacalnego/analogowego „realu” jest mega inspirujący. Oceniając ten aparat musimy po prostu pamiętać, że nie jesteśmy już tzw. „grupą docelową”. Choć szczerze mówiąc nawet ja (lat 56) mocno rozważałem zakup :) Pozdrawiam serdecznie :)
Tłumaczysz przyczyny szeroko rozumianej popularności fotografii analogowej wśród pokolenia Z. To samo można byłoby powiedzieć o każdym aparacie wypuszczonym przez Pentaxa po 20 latach przerwy, czy byłby to półklatkowiec czy zwykłe 35mm, lustrzanka manualna czy point and shoot z zoomem. Ja mówię o specyfice konkretnego modelu - Pentaxa 17 - w którym wiele decyzji wydaje się dla mnie niezrozumiałych, zwłaszcza mając na uwadze deklarowany target. A wyniki sprzedażowe nie mają tu nic do rzeczy, przecież ja nie mówię o sukcesie lub porażce komercyjnej, tylko recenzuję aparat! :D
@@Perski2844 2 lata temu sprzedałem ślicznego Pentaxa P30. Samo body i zewnętrzny flash Chinon. Umawiam się na OLX z gościem pod jednym sklepem u mnie na dzielni. Czekam tam na niego, a tu człapie do mnie młody synek. Okazało się student. Wziął do ręki aparat aż mu się oczy zaświeciły i mówię mu że to niesamowite, że młodzi sięgają po analogi. On, że u niego koledzy już mają kliszowce i on też chce bo to super sprawa. To naprawdę mnie podbudowało.
Jak na aparat półklatkowy to jest to duża kobyla. Na jednym z zagranicznych potrali ktoś nawet snuł przypuszczrnia, ze jest to platforma dla aparatu pełnoklatkowego. Co do baterii to można ją spokojnie kupić za 6 zł.
Pisałem już pod którymś z komentarzy, że korpus wygląda dosłownie jak przygotowany pod wersję FF z autofokusem. Ale jeśli to zrobią, to będzie taka droga na skróty, że zwątpię.
Jakimś cudem wszyscy zapomnieli, że aparaty analogowe nie są tanie bo są analogowe, a najzwyczajniej w świecie są już stare. Produkcja każdego Pentaxa 17 zawsze będzie droższa niż nowoczesnego bezlusterkowca z elektroniczną migawką
Jedynym problemem pentaxa są miliony działających, starych, tanich aparatów analogowych. To tak jakby Apple wpadło na pomysł sprzedaży mechanicznego zegarka na rękę za 999$. Pewnie influencerzy zapluli by się w zachwytach. To trzeba myśleć już wybitnie DIFFERENT...
@@kaziqmaziq6703to akurat był Luke Skywalker, ministerstwo miało inny modus operandi 😉 No wybacz, ale nie wiem jak można na poważnie twierdzić, że stare aparaty są jednym problemem Pentaxa, podczas gdy aparat sprzedał się na pniu. To, co nazywasz jedynym problemem Pentaxa, jest chyba najmniejszym jego problemem. Za to są inne, o których mówię w filmie 😌
@@mateusz.zimnoch Sprzedał się czy został rozdany influencerom ;) Jeśli się sprzedał za taką cenę to potwierdza moją już ugruntowaną opinię o stanie mentalnym tak zwanej "ludzkości". Maseczki były testem przed wprowadzeniem tego plastik-fantastik. Wyszło im że MOŻNA! Wchodzi właśnie Rollei 35AF. MImo że dwukrotnie za drogi w stosunku do tego co jest warty (tylko trochę droższy od tej abominacji) ale jest prawdziwym narzędziem, a nie odpustową zabawką dla dzieci tiktoka. Ale CO KTO LUBI! Torebki od "GUCZI" też schodzą na bazarkach jak bigmaki z promocji w biedrze.
Zobaczyłem już z 12 twoich filmików i jestem coraz bardziej skonfundowany jaki kupić pierwszy aparat analogowy, kompaktowy :D Przyznam że podoba mi się ten pentax 17, jestem amatorem i boję się kupować używane rzeczy. Chce wydać koło 2k zł, ale jako żółtodziób, boję się to przeznaczyć na używany sprzęt, wiem na jakie modele patrzeć, albo jakie funkcje powinien posiadać, wiem że polecasz Mju I, ale estetycznie ten aparacik jest mała seksowny. Jest możliwość skontaktować się z tobą, może masz jakiś zaufany sklep, albo wiesz na co patrzeć na sklepach online/aukcjach by było fajnie.
Ja bym osobiście nie kupił Pentaxa 17 jako jedynego aparatu, wziąłbym jakikolwiek kompakt podobny do Mju. Jeśli estetycznie Ci się nie podoba, to jest masa innych opcji - może któraś z nich Ci siądzie 😌 Gdybyś mimo wszystko potrzebował większej pomocy z wyborem aparatu i rozpoczęciem całej przygody, to zapraszam do mnie na konsultacje 1:1 - pisz na mateusz.zimnoch@gmail.com 🫡
Gdy pierwszy raz dowiedziałem się o tym aparacie uznałem, że jest to zupełne nieporozumienie czyli w dzisiejszych czasach aparat do niczego. Ten film utwierdził mnie w tym przekonaniu.
Glownym problemem starych lustrzanek jest ich serwis. Wychodzi znacznie drozej niz samo kupno i ja mam bardzo zle dowiadczenie z serwisami. Zostaje wiec opcja kupna w pelni sprawnego body, przywyczajenie sie do drobnych usterek (np. niesrpawny swiatlomierz) albo nauczenie sie naprawiania aparatow samemu. Do tego ilosc sprawych aparatow z biegiem lat bedzie spadala. Dlatego ja mam w szafie kilka SLRow na zapas. 😁
Powiem tak, cieszę że powstał nowy aparacik na film. Ale... No właśnie... Jest to dziwny aparat, pół klatki za tę cenę... Wybór jednak jest ogromny. W podobnych pieniądzach mam choćby dwa ukochane Canony T90. Czas pokaże czy to był dobry wybór. Mam również nadzieję, że przybędzie nam fanów fotografii tradycyjnej. Pozdrawiam serdecznie 👍👍👍
Ja się cenowo ze wszystkim zgadzam, ale naprawdę złym pomysłem jest porównywanie ceny nowego aparatu z aparatem 40-letnim. Nowa Dacia też jest droższa, niż stary Mercedes 😌
@@mateusz.zimnoch Oj, to jeszcze zależy jaki model starego mercedesa😉😉😉Ja akurat jestem fanem tej marki i motoryzacja skończyła się dla mnie wraz z modelem W 124. Daćki bym nie kupił w życiu, ale jakąś beczółkę W 123 ojjj tak.
@@mateusz.zimnochW każdym razie trzymam kciuki za Pentaksiarzy. Są przecieki, że Canon w 2026 ma wypuścić nowy aparat, z okazji 40 lecia premiery rynkowej modelu T 90. Szkoda tylko, że to ma być cusik cyfrowego...
@@jarosawkonotopski3944mnie trochę bawi timing tych wszystkich akcji, bo to się wszystko powinno wydarzyć 4 lata temu, kiedy rzeczywiście była moda i hype na aparaty tradycyjne. Teraz wygra ten, kto pierwszy odpowie na nostalgię za rokiem 2000, digicamy, handycamy i plastikowość początku wieku. I na serio jestem w ciężkim szoku, że branża działa z takim opóźnieniem.
Faktycznie jest to bardzo kontrowersyjny produkt. Ta bateria to jest jakieś kuriozum, niemniej domyślam się, że może to być po prostu jedna z tych rzeczy, z którymi kupujący po prostu nauczą się żyć, a w wersji mk2 będzie mega ulepszenie, czyli akumulator z USB, albo po prostu paluszek 😁 To, co mnie najbardziej rozczarowało to design i wykonanie - aparat jest wielki i tragicznie plastikowy. Nie rozumiem tego - biorąc pod uwagę cenę, powinien być mały, zgrabny i z porządnych materiałów. Jeżeli się dobrze sprzeda, to znów - świetna baza do ulepszenia w wersji mk2. Dziwne tylko jest to, że firma z takim doświadczeniem wypuszcza tak "niedorobiony" sprzęt. Choć może on jest taki tylko w moich oczach, bo nie jestem targetem 😉
No, ta bateria to jest dziwna decyzja. Pewnie nie zniechęciłaby mnie do zakupu, bo da się z nią żyć, ale bardzo chciałbym zobaczyć trochę XXI wieku w tym aparacie. Niestety, nie widzę - i to jest jeden z powodów, dla których masa obecnych tu komentujących lamentuje, że za te pieniądze to można świetnego, starego Nikona złapać. Gdyby Pentax 17 oferował jakiekolwiek współczesne udogodnienia, jak choćby to nieszczęsne USB-C, LiDAR, no cokolwiek - tamte argumenty straciłyby sporo mocy.
Najlepsze aparaty półklatkowe jakie ja uważam to z AF: Konica AA35/Recorder (mała, kieszonkowa) lub Yashica Samurai X3.0/X4.0 (osobliwie wyglądający aparat trochę jak kamera handycam). Z mechanicznych półklatkowców to jedynie maleńki i kieszonkowy radziecki Agat 18K. Ten Pentax 17 to przerost formy nad treścią i totalnie bez sensu stosunek ceny do jakości. 🤦♂ Pozdrawiam. 👍
@@MirekEm1 mało kto potrzebuje dwudziestu pięciu Czajek, za to są pewne argumenty za tym, by zamiast nich wybrać jednego Pentaxa. Mówię o tym w filmie. Są też argumenty za tym, by darować sobie Pentaxa i wybrać Chajkę. O tym też mówię w filmie.
Jest wolność wypowiedzi i wiem co powiedziałeś i nie odnoszę tego do ciebie tylko do tego aparatu i oczekiwania na pierwszego analoga od lat. Jak to mówił klasyk „a tu takie coś”.
Półklatka to porażka. Bo to żaden standard. Cena z kosmosu. W cenie do 2400 zł to można kupić praktycznie każdą używkę w idealnym stanie jaką się tylko zamarzy. Mi się udało kupić Nikona F4 z 1,8 50mm za 550 zł w super stanie. I nie zamienił bym go nawet za 2 nowe Pentaxy 17.
@@mateusz.zimnoch Może i tak. Ale teraz są mega czasy na zakup aparatów analogowych używanych. Są tanie jak barszcz. Kiedyś ZENIT 12XP był marzeniem i był ciężko osiągalny. Albo nie było w sklepach, albo krucho z pieniędzmi. PRAKTICA to już było coś. Dziś sprzęt w cenie cukierków. Ostatnio EXĘ 0 kupiłem za 10 zł. W kolekcji mam ze 200 szt aparatów różnych. Wydaje mi się że w dzisiejszych czasach 500 zł za dobry używany aparat to nie jest wysoka cena. Fajne są MINOLTY DYNAX 505si super. Kosztują z obiektywem kitowym 200-300 zł.Świetne dla początkujących. Pozdrawiam.
Czy najbardziej wyczekiwanym? Nie wiem, ja bardziej czekam na Rolleia 35 AF. Pentax ewidentnie poszedł w trendy czyli miało być "lekkie", "wydajne" i "retro" przez co wyszła im plastikowa kupa za 2500zł. No sorry, za takie pieniądze wybór w analogach jest olbrzymi... można wziąć chociażby Zeissa 35mm f/2, jakieś body typu F801s i mieć genialny zestaw, tylko trochę ciężki. Ale to są niestety realia dzisiejszych czasów. Gówniane, ale za to drogie.
@@user-ve3gh5xg9q Tylko część obudowy, wewnątrz ma masę plastiku ... i jestem pewny, że żywotność mechanizmu jest policzona na czas gwarancji. Szkoda pieniędzy - za taka sumę można z Japonii mieć trwalszy / lepiej wykonany, z lepszą optyką - prawdziwy dalmierz.
Kolejny badziewny produkt…czym tu się zachwycać. Jedyną zaletą to 72 kadry 😅 który zmienia na stosunkowo mniejszy koszt zakupu filmu. Jednakże to nadal wydatek jaki trzeba zapłacić,aby zrobić zdjęcia.
To jest całkiem prawdopodobne, bo korpus jest tak zaprojektowany, że bez problemu przyjmie pełne 35mm, a na dodatek czuć, że obiektyw jest w pełni przygotowany pod AF. Mam mimo wszystko nadzieję, że nie pójdą na skróty i zaproponują coś ciekawszego 😌
@@mateusz.zimnoch No popatrz, nie!!! Pentax zaniechał myślenia już dawno. Obracają się w jakimś dziwnym świecie. Choćby ten śmieszny monochrom, też nie tak dawno......Kto komu zabroni nie myśleć?....
Pierwsza Polska recenzja Pentax 17. 😀👍
🫡
Dziękuję serdecznie za szczegółowe omówienie jego funkcji i możliwości. Twoje spostrzeżenia na temat designu oraz manualnych ustawień naprawdę pomogły mi lepiej zrozumieć, co oferuje ten aparat. Cenię sobie Twoje podejście do fotografii i z niecierpliwością czekam na kolejne recenzje.
Dzięki, mega miło to słyszeć!
Ależ przyjemnie się to oglądało. Świetny materiał, znakomicie poprowadzony.
@@mariusznaw2592 dzięki! 🥰
Dla mnie to przeceniony złom. Za te pieniądze można kupić świetny, japoński aparat z mionionej epoki z dobrym obiektywem. Chyba, że ktoś chce koniecznie robić te półklatkowe zdjęcia, to wtedy wiadomo, dużego wyboru nie ma. Ale imo, taka rozdzielczość zdjęć jest ogromnym minusem.
Częściowo się zgadzam, częściowo się nie zgadzam 🙃
ma to sens ale jestli pojdziemy w lomo
@@poipoipoi090909 co ma sens jeśli pójdziemy w lomo?
Ale zdjęcia świetne z tej puchy wychodzą!
Dziękuję za rzetelną recenzję.
Ależ nie ma za co! 😌
Siema, w końcu dotarłem
Dla mnie to może być solidnie wykonany sprzęt, ale jeśli już mamy fanów półklatki...są tańsze alternatywy. Mam nadzieję, że Pentax wypuścił takie coś, żeby za kilka lat wrócić z K1000 "mark 2" :)
Jeśli tylko będziesz gotowy zapłacić za potencjalnego K1000 mk2 tyle, ile będzie najprawdopodobniej kosztował, to ja zamiast tego brałbym już używaną Leikę 😉
@@Kuvatkaaaa mam Fujikę ST801 na sprzedaż jbc 🌝
@@mateusz.zimnoch nie rób tego! :)
@@Kuvatkaaaa aż tak? Może muszę się dokształcić na temat tego korpusu 🤔
@@mateusz.zimnoch 1/2000 na m42 i wygoda użytkowania, moim zdaniem kiedyś skoczą z ceną - to mój osobisty i jedyny argument :)
Wreszcie ktos zrecenzował ten aparat.Super ponieważ wiele osób sie zastanawia i nie wie czy kupic czy nie.Uczciwa ,merytoryczna ocena zapewne wielu pomoże w podjęciu decyzji.
Kupiłbyś aparat który ma ciemny obiektyw z aparatu Point & Shoot (Pentax Espio Mini) ... jak w tej cenie można mieć w idealnym stanie, np: Olympus PEN F z Zuiko 1.4, który będzie działał i cieszył jeszcze długie dekady (?) Szok ... co Wy ludzie wiecie o sprzęcie ???
Ja bym go pewnie nie kupił, ale gdybym bardzo chciał wejść w half frame i nie miałbym cierpliwości i sił, żeby polować na dobrego Olympusa PEN, mógłbym się skusić. Mimo wszystko czekam raczej na kolejny ruch ze strony Pentaxa, bo to on pokaże, czego możemy się po nich spodziewać w dłuższej perspektywie.
To nie topowa rzecz z supernowoczesnymi rozwiązaniami to aparat dla miłośników analogów które nie mają 50 przycisków i ustawień i książki z instrukcją 200 stronnicową.Tak kupiłbym bo jest nowy i wszystko co się z tym faktem wiąże.Miałem Canona 33 i miał swoje lata to było rok temu za naprawę zapłaciłem 400 zł.więc rachunek może być prosty.@@mariuszpua6915
@@mateusz.zimnoch Pan podkreśla w filmie jedną z zalet to że jest nowy.Owszem używki starsze ok.ale może dla tych którzy potrafią nawet te w 100% mechaniczne naprawić ale reszta skazana jest na serwis a tam za analogi liczą jak za woły.A przecież wszystko może powoli siadać także reasumując nowy na film czy 20 letni wybrałbym nowy.Pozdrawiam.
@@krzysztofwielikaniec2812 Tutaj tak, bezapelacyjnie aparat wygrywa w kategorii ... NOWY. Jakbym zakładał, że chcę kupić, klasyczny aparat, nowy, na gwarancji ... to tak. Fajna sprawa ... ale nie dla mnie.
Bardzo dobra recenzja. Jako właściciel i użytkownik tego aparatu całkowicie się z Tobą zgadzam. Jest relatywnie „drogi” (drogi w stosunku do tego, co oferuje - niekoniecznie drogi, jeżeli weźmiemy pod uwagę koszty zaprojektowania i wdrożenia do produkcji), ma dyskusyjny design, momentami wręcz boli dziadowskie wykonanie, ale koniec końców zajebiście się go używa. Jest poręczny, wszystko fajnie klika, obiektyw petarda. Rzeczywiście trochę szkoda, że Pentax nie zrobił nowej wersji k1000, ale ja bym chyba jednak bardziej wolał odświeżoną wersję analogowego Ricoha GR. To już by jednak kosztowało tak z pół zdrowej nerki.
Dzięki, miło słyszeć od realnego użytkownika, że nie gadam głupot!
Ricoh GR byłby petardą, a skoro kontynuują serię w formie cyfrowej, prosiłoby się o dorzucenie opcji na film. No ale cóż… 🤷🏻♂️
@@sainty_ltd no proszę. User Pentaxa 17😱. Miło słyszeć opinię z drugiej strony ekranu 👍
Ja dorwałem Czajkę w bardzo dobrym stanie z etui za 100 zł - bez światłomierzy, pełny mechanizm, maksymalnie zrobiłem ok. 75 zdjęć. Jakość oczywiście jest mniejsza a ziarno większe, jednak do szybkiego streetphoto czy na jakiś wakacyjny wypad, gdzie priorytetem nie jest jakość a kompozycja kadru, możliwość eksperymentowania i ekonomia, tak Czajka bardzo przypadła mi do gustu. Czajka jest również mała i poręczna, a Pentax 17 po I - jest plastikowy (potencjalnie kruchy) oraz II - wydaje się stosunkowo duży, ma sporo wypukłości i mało jest poręczny do szybkiego schowania do kieszeni.
Nieeee no, trudno porównywać te dwa aparaty! Na pewno Czajka jest świetną opcją wejścia w half frame, nie ma co do tego wątpliwości. Jeśli komuś wystarcza, tym lepiej dla niego - pozostałe 2400 zł może wydać na filmy 🤭
@@mateusz.zimnochDlaczego trudno (?) Jestem pewny, że jak porównasz zdjęcia - jakość optyki CZAJKI jest lepsza.
@@mariuszpua6915musiałbym zrobić rzetelne porównanie side by side, ale bazując na samplach dostępnych w sieci i na moich osobistych doświadczeniach z Fedem Mikron, powiedziałbym raczej, że optycznie Pentax jest znacznie lepszy. Na pewno w dużej mierze wynika to także z wieku, 50-letni obiektyw to nie jest ten sam instrument, co kiedyś.
Mateuszu, czy można się z Tobą komercyjnie umówić na wywołanie kilku rolek 120 c41? Ty na bank masz zawsze świeżą chemię i zaadaptowane miejsce do tych czarów.
Niestety, nie robię takich rzeczy 😞 Sam już nawet nie wołam w domu i zrezygnowałem tymczasowo z ciemni. Uderzaj do Mikrolabu Poznański Analog (na IG @poznanski.analog), daj znać że jesteś ode mnie i jakość wołania będzie top 🫡
Ja jestem BARDZO zadowolony z tego aparatu. W końcu nie martwię się czy na filmie będą zdjęcia albo czy nie zatnie mi się w środku sesji i będę musiał na oczach klientów rozkręcać aparat. Klikam wakacyjne zdjęcia i ślubniaki na tym. Bardzo się do tego nadaje :)
Jeśli ci się nie podoba to znaczy, że nie jesteś w grupie docelowej. Moja córka (21) korzysta z Fuji Instax Mini Evo i ostatnio pytała sie czy nie mam jakiegoś starego aparatu na kliszę. Myślę, że to jest sprzęt dla niej. Na pewno zauważy, że jest dobrze wykonany (po instaxie) i ładniutki w starym stylu. 🙂
No właśnie „dobrze wykonany” to jest mocno dyskusyjna kwestia. A kwestia grupy docelowej… decyzje podjęte w tym aparacie w kontekście docierania do Z-ek są po prostu kuriozalne. To jasne, że ja nie jestem w targecie tego modelu, ale to nie oznacza, że nie mogę się o nim wypowiedzieć z perspektywy ludzi, do których jest kierowany.
Jeśli ktoś chce mieć "półklatkowca" i chce mieć wolną głowę pod kątem serwisowania a do tego dysponuje 2,5k wolnej gotówki i nie zniechęci się czasem nauki ostrzenia strefowego i nieudanymi zdjęciami to dla niego jest to spoko zakup.
Wszyscy inni zapewne raczej podziękują z uwagi albo na cenę, albo na to, że półklatki nie potrzebują albo nawet jeśli będą szukać tańszej opcji.
Jak dla mnie ten model to taki "wabik", który ma sprawdzić czy na świecie jest na tyle duże zapotrzebowanie na nowy aparat analogowy żeby opłacało się nad nim pracować oraz ewentualnie sprawdzający ile są w stanie dać za taki produkt miłośnicy analogów.
Nie jest to sprzęt dla mnie ale rozumiem, że komuś może się podobać. Jako wspomnianego przez Ciebie "notesu" raczej bym go w dzisiejszych czasach nie użył bo mimo, że mamy 72 na rolce to jednak to i tak wychodzi kosztownie. Jako notes wolę smartfon względnie jakiś stary kompakt cyfrowy.
Fajna i wydaje się obiektywna recenzja aparatu pozwalająca spojrzeć na ta konstrukcję z różnych stron.
Ps. kupiłem ostatnio dwie sztuki CR2 Energizera za 19 zł (za obie) tyle, że w sieci.
Co do wyczekiwanych aparatów w 2024: jest jeszcze Rollei 35 AF :) Od dłuższego czasu marzy mi się analog który zmieści się w kieszeni, wyęc niecierpliwie wyglądam premiery. Jakaś recenzja wtedy by sie przydałą :) Pentax 17 niestety do mnie nie trafia.
@@cors_eu Mint niestety nie zgodził się wysłać mi przedpremierowo egzemplarza Rollei do testów. Jak tylko pojawi się jakikolwiek polski dystrybutor, będę próbował tą drogą 😌
Rollei/petarda.
Pentax ma fajny obiektyw, Rollei już nie (to nie czasy Zeissa). Brałbym Pentaxa, mimo że półklatkowiec.
poczekajmy na wersję 24x36 i to będzie strzał w 10 😊
Błagam, nie 🥲 Liczę na coś więcej z ich strony, niż powiększenie dziury w korpusie i nazwanie go nowym modelem 😬
Ten aparat nie jest kontrowersyjny. On jest po prostu doskonale stargetowany z myślą o młodych, przesyconych digitalem. Jego powszechnością i bylejakością. Tu chodzi o emocję posiadania czegoś niepowtarzalnego, czego nie da się ot tak wrzucić do sieci. Co można zachować i mieć tylko dla siebie bez ryzyka, że ktoś np. przerobi to zdjęcie i nas ośmieszy. Pentax pracował nad strategią tego produktu ponad dwa lata. Ta praca jest doskonale udokumentowana i dostępna w sieci, łącznie z pierwszymi wynikami grup docelowych. Pentax wykonał kawał solidnej roboty.
@@Perski2844 fajnie, tylko że ta teoria nie za bardzo się spina z samym produktem. Target o którym mówisz od dawna używa Instaxów, Kodaka Ektar 35 i jednorazówek, a obecnie już raczej digicamów. Pentax 17 to jest inna historia i rozumiem, że marketingowo jest komunikowana w taki a nie inny sposób, a jednak produkt wymyka się tak prosto opisanej strategii. Jest mega kontrowersją i sam nadal nie wiem, co o nim myśleć.
@@mateusz.zimnoch Z tego co wiem, to póki co sprzedaż idzie doskonale. Mam na myśli skalę świata, a nie tylko rynku w PL (tu zresztą też idzie nieźle z tego co wiem). Instax i fotografia natychmiastowa to inne doświadczenie. Pentax idzie drogą filmu. Ten trzeba wywołać, zrobić odbitki. Wcześniej samemu coś niecoś poustawiać w aparacie, ustrzelić te 75 klatek. Inne doświadczenie, ale nadal bardzo analogowe. Niedoskonałość obrazu i oczekiwanie staje się zaletą, dowodem realności. Przyglądam się temu trendowi z zaciekawieniem także ze względów zawodowych. Na co dzień pracuję w marketingu jednej z największych firm w Polsce. I dlatego to „znudzenie” istotnej części młodego pokolenia tak mnie fascynuje. Myślę, że dla tego pokolenia digital zajmie całkiem inne i mało poważne miejsce w ich życiu. Ten częściowy zwrot w stronę namacalnego/analogowego „realu” jest mega inspirujący. Oceniając ten aparat musimy po prostu pamiętać, że nie jesteśmy już tzw. „grupą docelową”. Choć szczerze mówiąc nawet ja (lat 56) mocno rozważałem zakup :) Pozdrawiam serdecznie :)
Tłumaczysz przyczyny szeroko rozumianej popularności fotografii analogowej wśród pokolenia Z. To samo można byłoby powiedzieć o każdym aparacie wypuszczonym przez Pentaxa po 20 latach przerwy, czy byłby to półklatkowiec czy zwykłe 35mm, lustrzanka manualna czy point and shoot z zoomem. Ja mówię o specyfice konkretnego modelu - Pentaxa 17 - w którym wiele decyzji wydaje się dla mnie niezrozumiałych, zwłaszcza mając na uwadze deklarowany target. A wyniki sprzedażowe nie mają tu nic do rzeczy, przecież ja nie mówię o sukcesie lub porażce komercyjnej, tylko recenzuję aparat! :D
@@Perski2844
2 lata temu sprzedałem ślicznego Pentaxa P30. Samo body i zewnętrzny flash Chinon. Umawiam się na OLX z gościem pod jednym sklepem u mnie na dzielni. Czekam tam na niego, a tu człapie do mnie młody synek. Okazało się student. Wziął do ręki aparat aż mu się oczy zaświeciły i mówię mu że to niesamowite, że młodzi sięgają po analogi. On, że u niego koledzy już mają kliszowce i on też chce bo to super sprawa. To naprawdę mnie podbudowało.
Jak na aparat półklatkowy to jest to duża kobyla. Na jednym z zagranicznych potrali ktoś nawet snuł przypuszczrnia, ze jest to platforma dla aparatu pełnoklatkowego.
Co do baterii to można ją spokojnie kupić za 6 zł.
Pisałem już pod którymś z komentarzy, że korpus wygląda dosłownie jak przygotowany pod wersję FF z autofokusem. Ale jeśli to zrobią, to będzie taka droga na skróty, że zwątpię.
Jakimś cudem wszyscy zapomnieli, że aparaty analogowe nie są tanie bo są analogowe, a najzwyczajniej w świecie są już stare. Produkcja każdego Pentaxa 17 zawsze będzie droższa niż nowoczesnego bezlusterkowca z elektroniczną migawką
No weź coś wrzuć, może być vlog z robienia zdjęć na HP5, testy redscale od HAS65 albo recenzja innego filmu
Tak, wiem że znów na kanale zrobił się chwilowy okres ciszy, ale przysięgam, że nad tym pracuję 🫡
Jak dla mnie aparat powinien mieć wygląd i ergonomię, żeby był sens sprawdzać dalej. Tutaj chyba nie ma 1 ani 2.
Jedynym problemem pentaxa są miliony działających, starych, tanich aparatów analogowych. To tak jakby Apple wpadło na pomysł sprzedaży mechanicznego zegarka na rękę za 999$. Pewnie influencerzy zapluli by się w zachwytach. To trzeba myśleć już wybitnie DIFFERENT...
Ojej, żadne zdanie w tym komentarzu nie jest zgodne z prawdą :D
@@mateusz.zimnoch podpisano: ministerstwo prawdy
@@kaziqmaziq6703to akurat był Luke Skywalker, ministerstwo miało inny modus operandi 😉
No wybacz, ale nie wiem jak można na poważnie twierdzić, że stare aparaty są jednym problemem Pentaxa, podczas gdy aparat sprzedał się na pniu. To, co nazywasz jedynym problemem Pentaxa, jest chyba najmniejszym jego problemem. Za to są inne, o których mówię w filmie 😌
@@mateusz.zimnoch Sprzedał się czy został rozdany influencerom ;) Jeśli się sprzedał za taką cenę to potwierdza moją już ugruntowaną opinię o stanie mentalnym tak zwanej "ludzkości". Maseczki były testem przed wprowadzeniem tego plastik-fantastik. Wyszło im że MOŻNA! Wchodzi właśnie Rollei 35AF. MImo że dwukrotnie za drogi w stosunku do tego co jest warty (tylko trochę droższy od tej abominacji) ale jest prawdziwym narzędziem, a nie odpustową zabawką dla dzieci tiktoka. Ale CO KTO LUBI! Torebki od "GUCZI" też schodzą na bazarkach jak bigmaki z promocji w biedrze.
Zobaczyłem już z 12 twoich filmików i jestem coraz bardziej skonfundowany jaki kupić pierwszy aparat analogowy, kompaktowy :D Przyznam że podoba mi się ten pentax 17, jestem amatorem i boję się kupować używane rzeczy. Chce wydać koło 2k zł, ale jako żółtodziób, boję się to przeznaczyć na używany sprzęt, wiem na jakie modele patrzeć, albo jakie funkcje powinien posiadać, wiem że polecasz Mju I, ale estetycznie ten aparacik jest mała seksowny. Jest możliwość skontaktować się z tobą, może masz jakiś zaufany sklep, albo wiesz na co patrzeć na sklepach online/aukcjach by było fajnie.
Ja bym osobiście nie kupił Pentaxa 17 jako jedynego aparatu, wziąłbym jakikolwiek kompakt podobny do Mju. Jeśli estetycznie Ci się nie podoba, to jest masa innych opcji - może któraś z nich Ci siądzie 😌
Gdybyś mimo wszystko potrzebował większej pomocy z wyborem aparatu i rozpoczęciem całej przygody, to zapraszam do mnie na konsultacje 1:1 - pisz na mateusz.zimnoch@gmail.com 🫡
Gdy pierwszy raz dowiedziałem się o tym aparacie uznałem, że jest to zupełne nieporozumienie czyli w dzisiejszych czasach aparat do niczego.
Ten film utwierdził mnie w tym przekonaniu.
Nmzc 🫡
Glownym problemem starych lustrzanek jest ich serwis. Wychodzi znacznie drozej niz samo kupno i ja mam bardzo zle dowiadczenie z serwisami. Zostaje wiec opcja kupna w pelni sprawnego body, przywyczajenie sie do drobnych usterek (np. niesrpawny swiatlomierz) albo nauczenie sie naprawiania aparatow samemu. Do tego ilosc sprawych aparatow z biegiem lat bedzie spadala. Dlatego ja mam w szafie kilka SLRow na zapas. 😁
Dlatego uwielbiam aparaty mechaniczne 😉
@@mateusz.zimnoch Taaak, ja tez. Dlatego mam dwie Minolty SRT i Pentaxa MX 👌
Jest Mati i jest Pentax 17😊
🫡
Powiem tak, cieszę że powstał nowy aparacik na film. Ale... No właśnie... Jest to dziwny aparat, pół klatki za tę cenę... Wybór jednak jest ogromny. W podobnych pieniądzach mam choćby dwa ukochane Canony T90. Czas pokaże czy to był dobry wybór. Mam również nadzieję, że przybędzie nam fanów fotografii tradycyjnej. Pozdrawiam serdecznie 👍👍👍
Ja się cenowo ze wszystkim zgadzam, ale naprawdę złym pomysłem jest porównywanie ceny nowego aparatu z aparatem 40-letnim. Nowa Dacia też jest droższa, niż stary Mercedes 😌
@@mateusz.zimnoch Oj, to jeszcze zależy jaki model starego mercedesa😉😉😉Ja akurat jestem fanem tej marki i motoryzacja skończyła się dla mnie wraz z modelem W 124. Daćki bym nie kupił w życiu, ale jakąś beczółkę W 123 ojjj tak.
@@jarosawkonotopski3944wśród starych aparatów też nie brakuje x10 droższych, niż Pentax 17 🤷🏻♂️ That’s not the point 😌
@@mateusz.zimnochW każdym razie trzymam kciuki za Pentaksiarzy. Są przecieki, że Canon w 2026 ma wypuścić nowy aparat, z okazji 40 lecia premiery rynkowej modelu T 90. Szkoda tylko, że to ma być cusik cyfrowego...
@@jarosawkonotopski3944mnie trochę bawi timing tych wszystkich akcji, bo to się wszystko powinno wydarzyć 4 lata temu, kiedy rzeczywiście była moda i hype na aparaty tradycyjne. Teraz wygra ten, kto pierwszy odpowie na nostalgię za rokiem 2000, digicamy, handycamy i plastikowość początku wieku. I na serio jestem w ciężkim szoku, że branża działa z takim opóźnieniem.
Mi wychodzi że jest to świetna rzecz żeby ją dostać w prezencie.
🤭
Faktycznie jest to bardzo kontrowersyjny produkt. Ta bateria to jest jakieś kuriozum, niemniej domyślam się, że może to być po prostu jedna z tych rzeczy, z którymi kupujący po prostu nauczą się żyć, a w wersji mk2 będzie mega ulepszenie, czyli akumulator z USB, albo po prostu paluszek 😁
To, co mnie najbardziej rozczarowało to design i wykonanie - aparat jest wielki i tragicznie plastikowy. Nie rozumiem tego - biorąc pod uwagę cenę, powinien być mały, zgrabny i z porządnych materiałów. Jeżeli się dobrze sprzeda, to znów - świetna baza do ulepszenia w wersji mk2. Dziwne tylko jest to, że firma z takim doświadczeniem wypuszcza tak "niedorobiony" sprzęt. Choć może on jest taki tylko w moich oczach, bo nie jestem targetem 😉
No, ta bateria to jest dziwna decyzja. Pewnie nie zniechęciłaby mnie do zakupu, bo da się z nią żyć, ale bardzo chciałbym zobaczyć trochę XXI wieku w tym aparacie. Niestety, nie widzę - i to jest jeden z powodów, dla których masa obecnych tu komentujących lamentuje, że za te pieniądze to można świetnego, starego Nikona złapać. Gdyby Pentax 17 oferował jakiekolwiek współczesne udogodnienia, jak choćby to nieszczęsne USB-C, LiDAR, no cokolwiek - tamte argumenty straciłyby sporo mocy.
Najlepsze aparaty półklatkowe jakie ja uważam to z AF: Konica AA35/Recorder (mała, kieszonkowa) lub Yashica Samurai X3.0/X4.0 (osobliwie wyglądający aparat trochę jak kamera handycam). Z mechanicznych półklatkowców to jedynie maleńki i kieszonkowy radziecki Agat 18K. Ten Pentax 17 to przerost formy nad treścią i totalnie bez sensu stosunek ceny do jakości. 🤦♂ Pozdrawiam. 👍
Hd prędzej bym tłumaczył jako Heavy Duty
Jaki uszczypliwy! :D
@@mateusz.zimnoch Żadnej uszczypliwości w tym nie było. To tylko moja interpretacja.😁
jak polklatka to tylko agat18 :P
Jeśli chciałby się dobry aparat to Chajka II imię ma co przepłacać. Za te pieniądze można mieć dwadzieścia pięć takich czajek.
@@MirekEm1 mało kto potrzebuje dwudziestu pięciu Czajek, za to są pewne argumenty za tym, by zamiast nich wybrać jednego Pentaxa. Mówię o tym w filmie.
Są też argumenty za tym, by darować sobie Pentaxa i wybrać Chajkę. O tym też mówię w filmie.
Jest wolność wypowiedzi i wiem co powiedziałeś i nie odnoszę tego do ciebie tylko do tego aparatu i oczekiwania na pierwszego analoga od lat. Jak to mówił klasyk „a tu takie coś”.
@@MirekEm1well, wrzucasz komentarz pod moim filmem, także założenie, że odnosi się właśnie do tego filmu, nie jest tak całkiem nieuzasadnione 🙃
Półklatka to porażka. Bo to żaden standard. Cena z kosmosu. W cenie do 2400 zł to można kupić praktycznie każdą używkę w idealnym stanie jaką się tylko zamarzy. Mi się udało kupić Nikona F4 z 1,8 50mm za 550 zł w super stanie. I nie zamienił bym go nawet za 2 nowe Pentaxy 17.
Zestawianie używanego Nikona F4 z Pentaxem 17 jest jak zestawianie 20-letniego Jeepa Cherokee z nowym Mini Cooperem.
@@mateusz.zimnoch Może i tak. Ale teraz są mega czasy na zakup aparatów analogowych używanych. Są tanie jak barszcz. Kiedyś ZENIT 12XP był marzeniem i był ciężko osiągalny. Albo nie było w sklepach, albo krucho z pieniędzmi. PRAKTICA to już było coś. Dziś sprzęt w cenie cukierków. Ostatnio EXĘ 0 kupiłem za 10 zł. W kolekcji mam ze 200 szt aparatów różnych. Wydaje mi się że w dzisiejszych czasach 500 zł za dobry używany aparat to nie jest wysoka cena. Fajne są MINOLTY DYNAX 505si super. Kosztują z obiektywem kitowym 200-300 zł.Świetne dla początkujących. Pozdrawiam.
Czy najbardziej wyczekiwanym? Nie wiem, ja bardziej czekam na Rolleia 35 AF. Pentax ewidentnie poszedł w trendy czyli miało być "lekkie", "wydajne" i "retro" przez co wyszła im plastikowa kupa za 2500zł. No sorry, za takie pieniądze wybór w analogach jest olbrzymi... można wziąć chociażby Zeissa 35mm f/2, jakieś body typu F801s i mieć genialny zestaw, tylko trochę ciężki. Ale to są niestety realia dzisiejszych czasów. Gówniane, ale za to drogie.
On nie jest plastikowy tylko ze stopu magnezu. Proszę nie trolować😱
@@user-ve3gh5xg9q górna i dolna część to stop magnezu, reszta w większości plastik (źródło: DP Review)
@@user-ve3gh5xg9q Tylko część obudowy, wewnątrz ma masę plastiku ... i jestem pewny, że żywotność mechanizmu jest policzona na czas gwarancji. Szkoda pieniędzy - za taka sumę można z Japonii mieć trwalszy / lepiej wykonany, z lepszą optyką - prawdziwy dalmierz.
@@user-ve3gh5xg9q góra i dół tak, reszta to plastik
@@Frantixj
Guzik prawda. Stop magnesu i metal
fajowy na insta i fb....klik i juz ! buahahahahahahahaha.....
Że co proszę? 🌝
@@mateusz.zimnoch sarkazm....ironia....itp :)
@@jackers1 zarówno sarkazm jak i ironia żeby działać potrzebują… kontekstu 😌
Kolejny badziewny produkt…czym tu się zachwycać. Jedyną zaletą to 72 kadry 😅 który zmienia na stosunkowo mniejszy koszt zakupu filmu. Jednakże to nadal wydatek jaki trzeba zapłacić,aby zrobić zdjęcia.
Ktoś tu się zachwyca? 🙃
Po roku po długich i cięźkich pracach przerobią na pełnoklatkowy za minimum 4 tysia
To jest całkiem prawdopodobne, bo korpus jest tak zaprojektowany, że bez problemu przyjmie pełne 35mm, a na dodatek czuć, że obiektyw jest w pełni przygotowany pod AF. Mam mimo wszystko nadzieję, że nie pójdą na skróty i zaproponują coś ciekawszego 😌
Nie kontrowersyjny. Nonsensowny. Średni format miałby sens.
@@photographicadventures1980 że też o tym nie pomyśleli 🤭
@@mateusz.zimnoch No popatrz, nie!!! Pentax zaniechał myślenia już dawno. Obracają się w jakimś dziwnym świecie. Choćby ten śmieszny monochrom, też nie tak dawno......Kto komu zabroni nie myśleć?....