5 błędów początkujących kolarzy. Jak być ZNACZNIE szybszym nie tylko w MTB? SzajBajk - trening.
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 24 มี.ค. 2017
- Zobacz także:
Co się NAPRAWDĘ liczy w zawodach XC: • Co się NAPRAWDĘ liczy ...
Dodatkowe materiały dla Patronów:
patronite.pl/szajbajk
MÓJ SPRZĘT W TYM SEZONIE:
- dwa tańsze hardtaile XC
Rose Count Solo 2 goo.gl/6asWEz
Merida Big Nine Lite goo.gl/SW5xHh
- ścieżkowiec do szaleństw po... ścieżkach górskich
Merida One-Forty goo.gl/spKsyK
- rower redakcyjny
Merida eOne-Twenty goo.gl/SJ8k8C
- rower szosowy
Merida Scultura 5000 goo.gl/mVkxih
- miernik mocy
Favero Assioma Duo cycling.favero.com/assioma
- kamera główna i pomocnicza
Panasonic Lumix G goo.gl/eBMit9
LG G6 goo.gl/yD6qQW - กีฬา
Przypomniał mi się szkolny wyścig rowerowy,trasa miała około 10-11 km i byłem wtedy w czwartej klasie podstawówki,przedział wiekowy to 4 i 5 klasa.Więc do rzeczy-ja jako mały brzdąc urodzony w grudniu byłem najmniejszym i pewnie jednym z najsłabszych fizycznie biorących udział w wyścigu.Większość kolegów z mojej była ode mnie o głowę wyższa,i sporo starsza,nie mówiąc już o piątoklasistach.Po starcie byłem jednym z ostatnich ale nie załamywałem się,a że jestem uparty i dość wytrzymały to obrałem sobie swoją taktykę i pierwszych wydawało by się "siłaczy" z mojej klasy łyknąłem już na pierwszej połowie,zanim dojechaliśmy do połówki trasy(5 km w jedną stronę i powrót).Druga połowa to już rzeź niewiniątek,do dziś mam banana na ryju gdy sobie przypomnę z jaką łatwością mijałem starszych chłopaków z piątej klasy.Ostatecznie zająłem 4 miejsce,przede mną było tylko trzech chłopaków z piątej klasy,nie chciałbym strzelać ile osób brało udział ale to były klasy 4A i 4B oraz 5A i 5B oraz kilkanaście osób z sąsiednich szkół,więc sądzę że co najmniej 50 osób.Szacun w szkole miałem chyba jeszcze przez tydzień;) aha niektórzy mieli kolarzówki a ja się męczyłem na góralu,w tym pierwsza trójka też kolarynki,to był rok szkolny 94-95 o ile dobrze liczę;)
nie zgadzam się co do samego początku. Jak się dobrze nie ustawisz i nie przycisniesz na samym początku to właśnie później hamują Cie słabsi, którzy albo schodzą z rowerów na pierwszym podjeździe albo tamują tempem na singlach. Lepiej dać z siebie więcej na początku i po paru kilometrach złapać jakieś koło i jechać w tempie. Dobry start to różnica nawet 10 min na całym maratonie, szczególnie gdy początek jest wąski
Dokładnie tak jest. Z doświadczenia 30 maratonów wiem, że jak się człowiek ustawi na pierwszych 5km to już poźniej do mety niewiele sie zmienia.
Także zgadzam się z twoją radą ale powinna dotyczyć ona bardziej doświadczonych i wytrenowanych zawodników. Wyobraź sobie przykład: Jedzie sobie taki Kamil na swoje pierwsze zawody. Zobaczył twój komentarz. Przycisnął na początku. Jako człowiek bez dobrej kondycji spalił całe paliwo na pierwszych 5-ciu km. nawet gdyby chciał i dobrze się ustawił na starcie to i tak spadnie więcej miejsc do tyłu jak gdyby utrzymał stałe tempo...
Dobra to ja myślę, że mogę wskazać takiego buga: próbowanie podjeżdżania każdego wzniesienia. Na pierwszych zawodach zauważyłem, że w większości przypadków ludzie unoszą się honorem albo czują że to dzisiaj jest właśnie moja szczytowa kondycha i wjadę pod każde wzniesienie. Hmm i tutaj ciekawostka: od początku nie próbowałem atakować na kołach każdego wzniesienia - te bardziej powiedzmy wymagające gdzie na dodatek nawierzchnia wspierała uślizgi to sobie szybciutko zeskakiwałem z rowerka i z nim biegłem wyprzedzając po drodze tych którzy uparcie kręcili na rowerze. Taka przebieżka naprawdę moim zdaniem pozwala się rozprostować i trochę odciążyć nogi przez co końcowo powoduje że zachowamy więcej świeżości na końcu trasy. Pewnie u prosów taka zasada się nie sprawdzi do końca bo np wjazd będzie szybszy niż dreptanie z rowerem obok.
Super materiał. Dużo sie zawsze od Ciebie uczę. Pozdrawiam.
Dzięki Daniel :D Akurat cisne na swoje pierwsze zawody 2 kwietnia i przyda mi się ten poradnik :D
Brawo. Bardzo cenne wskazówki
Fajnie się ogląda / dzięki
Połowę amortyzatora urwało :)
Bardzo dobre porady napewno się przyda każdemu teraz będziemy się bardziej kontrolować i podchodzić do jazdy technicznie a nie słowo
Dobrze radzisz. Ja pamiętam swoje największe błędy: zbyt niska kadencja i jazda siłowa oraz zbyt krótka rozgrzewka na kilkanaście minut przed startem, gdzie przed samym startem i tak już wystygłem. Więcej grzechów nie pamiętam.
Zielona Góra to moje miasto :D Fajnie wiedzieć :D
Zapraszam do Nowej Soli, pojeździmy sobie :D
Całego wyścigu nie obejrzę, ale złożony kilkuminutowy skrót zawsze. Czy to z twoim komentarzem ciekawym jak tu, czy po prostu z podsumowaniem pokazaniem najciekawszych elementów trasy, jej charakterystyki, jakichś kraks, ciekawego zjazdu itd.
Chciałem poczytać komentarze, ale się nie da, co trzeci matoł o tym amorku.
Bardzo fajny filmik :-)
Jestem przed swoimi pierwszymi zawodami, i bardzo mi pomógł :-)
Nikogo pijącego z bidonu niestety nie zauważyłem :-/
Powodzenia w tworzeniu takich fajnych i pomocnych filmów ;-)
Bardzo trafne spostrzeżenia. Sam jestem początkującym kolarzem i sprowadziłbym te spostrzeżenia do jednego określenia: świadomości własnych możliwości. Trzeba wiedzieć na co mnie stać i tego się trzymać w trakcie jazdy 😀 W poprzednim roku podczas śląskiego maratonu rowerowego dokładnie widziałem jak początkujący kolarze popełniali błędy o których mówisz w materiale 😀 Start i od razu jazda prawie na maks, mija około 10 km zaczynają się pierwsze podjazdy i goście odpadają. No i oczywiście w trakcie jazdy uruchamia się duch walki 😉 Zaczynamy na 70 km podjazd, miły gość nas mija, idzie pod górę dużo szybciej niż my z kolegą, ale za 500m musi zejść z roweru bo go złapały skurcze. Ja na ten maraton założyłem sobie tempo którego trzymałem się od początku do końca i bez problemu dojechałem do celu w zakładanym czasie. Wydaje mi się jeszcze że bardzo dużo początkujących kolarzy popełnia błąd polegający na niezapoznaniu się z profilem trasy.
Ja bym dodał do tego, że słuchajmy się bardziej swojego organizmu na dzień zawodów tzn. sam start w zawodach budzi w nas instynkty predatora, który próbuje wyprzedzać wszystkich już od startu ale jazda swoim tempem w większości czasu raczej da najlepsze efekty. Przy pierwszym starcie taki dziadek właśnie zasugerował żeby nie deptać za mocno, na spokojnie i wręcz na początku miałem wrażenie że za wolno jechałem ale im bliżej końca zdawałem sobie sprawę, że tak naprawdę to było sensowne podejście z wyborem tempa.
hehe fajnie załatwiasz tych napinaczy
Bycza Góra k. Nowej Dąbrowy? Nawet jechałem tą trasą jeszcze przed zawodami :D
Masz tu nieco krótszą kierownicę, niż standardowo mocowane w mtb, czy to tylko takie wrażenie spowodowane obrazem z kamerki?
Masz świetną technikę!
przydatne👍💪
Witam! :). Super poradnik :) mam nadzieję że będzie więcej takich poradników :), a co do tego bidonu to wydaje mi się że w minucie 6:21 zawodnik przed SzajBajkiem sięga po bidon a w 6:26 minucie zawodnik odkłada bidon.
Poważnie? Ktoś przed taką belką z siada z roweru 7:52... porażka. Chyba czas zacząć startować w takich zawodach. Z rowerem jestem związany od 15 roku życia (83 rocznik). Aktualnie wracam po kilku letniej przerwie. I od razu udało się wjechać po Biskupią Kopę od strony polskiej. Rower za 1900zł Kellys TNT 30.
4:36/37
Ja zauważyłem w 10:04, w pomarańczowej koszulce przed Tobą ;)
Mam nadzieje ze jutro w Trzebani sie stawiasz :D dzisiaj bylem i super trasa ale cos kiepsko oznaczona byla chyba ze dopiero później cos ogarniali ;) do zobaczenia :D
2.14 ziomek przed tobą zniknął
Misiek ciecie było
Misiek 2:14
Dodałbym 6 błąd. Próba zrobienia podjazdu na twardym przełożeniu. Oczywiście można i ma to sens jeśli mamy uda jak arbuzy ale większość młodych osób najczęściej nie potrafi dobrać przełożenia.
Nie tylko podjazdy. Sporo ludzi cisnęło nawet po płaskim na takiej kadencji, jakby zapomnieli o przerzutkach.
Andrzej Sawicki tak to prawda. Jednak jadąc na niskiej kadencji po płaskim taki amator nigdzie nie stanie. Jeśli jednak w ten sposób zacznie się wspinać to w którymś momencie wytraci prędkość a na końcu zejdzie z roweru i zacznie pchać.
9:09
ludziów jak mruwków na tych zawodach
nagrode powinien otrzymac ten ktos kto po wyscigu zbiera ten caly smietnik z kubeczkow
super
Jaki wniosek ? Nie wyprzedzaj SZAJBAJKA ! ;-)
Albo taktyka na maratony MTB: Machamy na wszystkich, aby nas wyprzedzali. Niech marnują siły...
Raczej to nie jest błąd, ale brak przygotowania. Sam jeżdżę na rowerze typu Enduro bieda edyszyn :D 160mm skoku, rama HT i mam styl jazdy że mało kiedy hamuję z górek, a jak już to na dole. A właśnie na zawodach dużo osób powoli zjeżdża z górek i najgorsze jest to że zazwyczaj mam mało miejsca na wyprzedzanie. Ogólnie można na zawodach zauważyć sporo osób z dobrą kondycją i drogim sprzętem, ale kompletnym brakiem techniki. Co ci ludzie mają w głowach :D jak ja zawsze widzę wodę/ błoto to walczę do końca żeby nie stanąć w nim, a sporo osób woli pobrudzić sobie buty, lub czaić się bokiem, przenosząc rower.
dobre rady
Ja to się chowam moj rekord to 55 km 8 h ale to wycieczkę se robiłem nie jestem sportowcem
pozdrawiam z zielonej góry
dobra wypierdalaj
szajbajk powiedz cos po pompowaniu oponek i ich doboru w jakie isc marki
5:12
Które miejsce?
tak
Ile to było KM ?
Moim zdaniem dużo straciłeś startując z jakiejś odległej pozycji: mnóstwo maruderów i spowalniaczy do wyprzedzenia. Poza tym mam nadzieję iż zobaczę Cię w końcu na pudle! (-;
Cześć może nakręcisz coś o kadencji ?
To byłeś ty z tą wodą
Bardzo wartościowy odcinek. Zresztą jak wszystkie na tym kanale. W następną niedzielę biorę udział w moich drugich zawodach MTB (GogolMTB) i na pewno rady wezmę do serca. Pamiętam mój pierwszy start i wszystko się potwierdziło o czym tu mówiłeś. I przy okazji pytanie...jeździć z miękkim czy twardym amortyzatorem na tego typu zawodach?
Lukaszenko089 twardy tylko na plaskie zawody. sa lasy w których jezdzi sie tylko po wyjezdzonych scieszkach i twardy widelec sprawdza sie idealnie wtedy predkosc dochodzi w lesie smialo do 40 km/h. sa lasy blotniste i kamieniste i piaszczyste i korzeniowe i to lepiej przeczytac jaka niespodzianka nas czeka i dopasowac cianienie w oponach wiadomo im wiecej korzeni to mniej powietrza lub irytujacych dolkow aby opona je polykala a nie odbijala sie od nich.
amort zawsze odblokowany. zablokowany amort po 1 wyscigu zostaje nieprawdopodobnie zniszczony ciagle hezdzenie po terenie na zablokowanym oczywiscie kompletnie zniszczy elementy gumowe i servis albo kupno nowego po krotkim czasie
hmm w sumie jak masz foxa to on ma 3 stopnie amortyzacji i mozna sie bawic na plaskim i podjazdach i trzeba pamietac aby na zjezdzie amort byl miekki
jaka wąska kiera 😱😱😱
W zasadzie te wskazówki na rowerze MTB to nie obowiązuje tylko na zawodach w normalnej jeździe takiej powiedzmy rekreacyjnej tez dzięki temu masz dłuższa frajdę z jazdy a nie że się wypalisz na początku zabawy a potem masz już naprawdę dość i tak dzień człowiek sam sobie psuje
pozdrawiam z DG Z-ce
bardzo dobry materiał !!!
6:21 pozdrawiam
O kurcze jechales kolo mojego domu :p Nie spodziewalem sie ze przez rycie w internecie znajde moje okolice :D
Jeździsz może w Bikemaraton?
jak ci sie jezdzi na cannondale'u
Tak sobie patrzę na te wybrane kawałki całego wyścigu i widzę jedną ciekawą rzecz: większość zawodników na podjazdach wygląda jakby mieli piach wsypany w piasty, wkłady suportów no generalnie łożyska :) chodzi mi o to, że oni mają moim zdaniem niedostosowane przełożenia na podjazdach albo za małą kadencję. Dzisiaj nawet to sprawdzałem na pewnej trasie leśnej XC z dużą liczbą podjazdów i zjazdów. Można sobie próbować podjechać na początku np. 5 podjazdów, ale na kolejnych macie gwarantowane, że nogi wam się zrobią jak z waty. U Ciebie Szajbajk widać wysoką kadencję (nie widzę jaki masz bieg wrzucony ale pewnie coś bliżej największej koronki) i takie podejście u mnie też działa cuda :)
Jeśli chodzi o wstawanie na pedałach na podjazdach to traktowałbym jako moment rozprostowania skurczonej sylwetki, ale nie jak sposób pokonywania każdego podjazdu.
Krótkie podjazdy wielu osobom lepiej się kręci na niskiej kadencji na stojąco. To lekki paradoks, bo podejżdzając na górę ustawia się lżejszy bieg aby dalej kręcić z wyższa kadencją.
Znaczy się zsiadać, czy nie zsiadać?
7:08
7::00
Chyba ktoś tu na prostych coraz lepiej sobie radzi :D
jakiej kamery używasz?
michał wyczling gopro
9:20 "chce być jak Zenek" :D
Wydaje mi się że to będzie 6:09 :)
Odwodnienie,więcej wody podczas wysiłku to podstawa,jadąc z Rzeszowa do Krakowa wypiliśmy z 8 litrów jak nie więcej
Nie było bidonu
Też trochę śmigam ale mam problem z cukrzycą , po 30 mam odcięcie prądu a wyscig jeszcze trwa w najlepsze , macie coś ? izotoniki odpadają !!!
Ja mam odciecie ale po dluzszym czasie. Bez zapasu batonikow sie do lasu nie ruszam. Cukier przy badaniach w normie.
Ja Michała Kwiatkowskiego znam osobiście kiedyś trenowałem w copernikusie stwierdziłem że nie będę mojego życia poświęcać kolarstwu bo mimo tego że nie ukrywam dobrze jeżdżę to jednak mam też inne zainteresowania ale kolarstwo jak najbardziej spoko mnie bardziej wkręcił downhill
Które zająłeś miejsce? 😀
6:40 o co wam chodzi????
Jaka jest roznica pomiedzy jednym a 2 amorami z przodu
Nat Ben lżejszy rowrr
6:47
Dawaj na koło
Co to za rower ?
Cannondale F-Si pewnie.
szajbajk jaki masz rower 🚴
JAKUB BAk canondale fsi carbon 2
2:38
7:00
Może taki sam filmik dedykowany wyścigom szosowym? :)
Na pewno sporo byś zyskał w tym wyścigu zajmując lepsze miejsce na starcie, ale pewnie i tym wiesz.
0:30 zawodnik przed tobą jakby po bidon sięgał. Pewny nie jestem. :D
dlaczego masz pojrdyncze zawieszenie przednie?
Lefty prawdopodobnie.
ja biegam ale... zawsze jak koncze bieg to mysle ze moglem wycisnac wiecej tak zawsze jest
hihihi
Ma ktoś link do filmu o którym mówi Daniel (poradnik do zawodów przełajowych)?
Znajdz sobie bo jest ten film a po drodze znajdziesz może coś innego ciekawego co tobie się jeszcze przyda ;)
LukasFR22 szukałem, ale nie znalazłem
Hahaha znów się załapałem od 0:46. Mam parcie na kamerę chyba , albo spodobała Ci się moją koszulka hahah
No jesteś :) Za Tobą właśnie przycupnąłem sobie na chwilę, żeby ocenić tempo tej grupy.
Spoko. Mam nadzieję widzimy się w Rydzynie na trasie i powodzenia jutro!
10.5
gdzie ty masz drugi amortyzator ?!
To widelec z jednym amortyzatorem
Rozumiem, że niektórzy tego nie wiedzą ale na logikę... Chyba mu się nie urwał (;
Godzinny wyścig jest tak na prawdę króciutki i lepiej wytrenowani przez całą godzinę jadą szybszym tempem.
1:13:27
Nie było zawodnika który piłby coś z bidonu (albo jestem ślepy :P)
który byłes?
Ja tylko ciebie widziałem który pił coś :)
Czy mi się wydaje czy on ma tylko lewy amor
Kill3R PL ma
1:41:16 : )
3:04 wyciera twarz po wodzie xD
Wszyscy pili bo każdy miał na 100% pełny bidon
dlaczego masz 1 amora?
Bo takie są lepsze, oglądnij filmy o takich amortyzatorach.
Konkurs: 6.14 th-cam.com/video/V1XLskblxhk/w-d-xo.htmlm14s
xDDD
wytłumaczy mi ktoś dlaczego jest "jeden amortyzator" z przodu??
Amortyzator z przodu to zawsze jest jeden tylko na ogół ma dwie lagi ;)
czesć, moglbys krótko napisać w jaki sposób i jakich urządzen/programów używasz do umieszczania prędkości, pulsu i mapki w filmiku?
Jak na rowerze mozna uzyskac predkosc 35 km/h?? Na moim stalowym :( z szerokimi oponami udalo mi sie max 27
Na moim starym Giant'cie ze stalową ramą i pełną amortyzacją (wydaje mi się archaiczną wręcz) sprężynową, na oponach 1.95'' koła 26'' max prędkość 44,5 km/h :) a nie jestem kolażem, jeżdżę sobie ot rekreacyjnie, raz tylko brałem udział w rajdzie rowerowym na śmiesznym dystansie ;)
Darek P ja na moim krossie sign ds na oponach 26" i 2.4 grubości na kostce dość dużej na asfalcie miałem 60km/h z lekkiej gorki
Fantazje cię ponoszą
dlaczego?
Darek P może masz źle wyskalowany licznik rowerowy i pokazuje Ci zaniżoną prędkość, to samo w sumie tyczy się GrubyDZIK bo tu trochę nie chcę mi się wierzyć no chyba że owa górka nie była taka lekka :)
czemu ty masz jeden amortyzator?
KaZiu i XD
Czyżby Cannondale?
KaZiu i bo to lefty
Aha
cannondale mają takie pojedyńcze amortyzatory
1:41:10 :)
Lefty!
systemtourguide.com mam lepszye
nie wiem czy tutaj się to stosuje ale radzę się uchylać nad kierownicą by być nardziej aerodynamicznym.
Mistrz Haremu Mało to daje na takim wyścigu
zawsze jakaś mała prędkość wpadnie