Link do zakupu (you this guitar) www.thomann.de/pl/fender_ltd_tom_delonge_strat_db.htm?offid=1&affid=2504 Wypożycz: muzyczne-graty.pl/rent-product/fender-tom-delonge-blink-182-signature-stratocaster/
Jeżeli dziś miałbym w łapie pięć i pół koła to co bym kupił z gitarowni ???? Schectera C6 Pro 2800 zł do łojenia Sire S7 2200 zł do cleanu. Po otrzymaniu zniżek przy zakupie na 5k starczyło by jeszcze na dwa twarde futerały.
no tak a nie jakiegoś chujowego fendera z jednym przetwornikiem. To już lepiej niż tego fendera byłoby kupić jakiegoś używanego musicmana silhouette podobna cena a nie traci się na tym i tylko cena rośnie
I tak od marzeń doszło do kolekcji 3 gitar tego typu😉.Co do żony,jako starszy o ponad 3 dekady powiem Tobie tak,w końcu znajdziesz żonę która podzieli Twoje pasje 😂.Ja mam dorobiony specjalny klucz do gryfów, z tulejką która nie wyrabia sześciokątów i całych końcówek pręta jak te dołączone imbusy.Naprawdę warto zaopatrzyć się w taki,nieraz znajomy przyniesie mi do rególacji gitarę z bardzo wyrobionym wkrętem regulacyjnym to jak znalazł..Jest to zmora nie tylko tańszych gitar,spotkałem w Fenderze USA tak obtobiony otwór że bez pewnych sztuczek mechanicznych wchodziła by w rachubę wymiana pręta bo już miał jak się okazało spawaną końcówkę😱,tak niektórzy "fachowcy'naprawiają. Pozdrawiam i zadowolenia z pięknej gitarki 👍...
A nie można w normalnym stracie H-S-S wstawić specjalnego humba pod mostek i wywalić zbędne potki? To nie będzie brzmieniowo to samo + większa uniwersalność?
Ale jak meksyka kupujesz to czego się spodziewasz. Zapraszam do Warszawy obejrzenia oryginału. Jak również ostatniej nabytej Marka Knopflera jego gipsona nabyta z ze słynnej licytacji. O czym rozmawiamy. Czego się spodziewałeś po taniej sygnaturze?
@@OverdriveFunStudio No zapraszam oryginału Made in USA. Zobaczysz różnicę. Tak jak mam wydanie Gipsona Greeny za ponad 20k sam wiesz kogo. O czym gadamy wogule. Nie no fajne te epi sygnatury i meksykańskie fendery. Ale ty chłopie zajmujesz się zawodowo muzyką. To ostatnio gość telaka american pro 2 łyknoł bez pytań. Grajek na wesela. No sorry. A ty tu robisz jakieś substytuty. No nie. Bardzo lubię oglądać twój kanał ale na litość nie rób siary. Uwielbiam też bentony bo uważam że ta marka zrobiła rewolucje jakościową w gitarach. Spoko. Pozdrawiam
@@OverdriveFunStudio Właśnie dlatego że jestem bardzo bogatym kolekcjonerem gitar to nie mam konta na Facebooku. I nie jest to do niczego mi potrzebne. Mam jeszcze kilka fajnych gitar od Grzesia Skawińskiego których się pozbył. Ale nie tylko naszych wybitnych artystów. Generalnie kolekcjoner. Ale nie na FB. Nie jest mi to do niczego potrzebne. Takie mam zasady. Jeszcze raz pozdrawiam. No ta w Meksyku. A jeżeli jest coś robione w custom shopie? To w Meksyku? Sorry.
Fender jest spoko, Gibson to jest masakra gdzie w archaicznej i nieergonomicznej gitarze za 10+ tys. zł. ślady narzędzi na podstrunnicy, poobcierany lakier czy źle docięte siodełko to norma :D ale zainspirowałeś mnie z tymi ratami 0%, może sam się na coś skuszę.
Oj fajny ten Fender ,fajnie brzmi ,a co do tej twojej propozycji odnośnie vloga ,to jestem za ,sprawy gitarowe są super ,ale takie no kwestie z szkoły muzycznej ,i wrzutki gry z uczniami były by np mile widziane .
No jak na gitarę za 5,5 tysiąca, to trochę słabo, jeśli chodzi o ustawienia. Jak ktoś wie, jak tsobie to ogarnąć, to nie ma problemu. Gorzej, jeśli ktoś nie potrafi. I wtedy gitarę za 5500 trzeba oddać do lutnika tak samo, jak gitarę za 500 zł. W takich sprzętach chociaż siodełko powinno być nacięte w miarę dokładnie. O osadzeniu gryfu nie wspomnę. Co do kluczy, to ja w Jacksonie miałem 3. Do gryfu, do mostka i do kowadełek na mostku. Brzmienie to już inna bajka. Jest ok. Ale czy to musi być aż taka różnica cenowa w stosunku do tańszych HB , bądż Arii itp? Bo pomijając elektronikę, to jakość wykonania nie jest powalająca. Ps. Brakło "standardowych" i nieodzownych fiffów 😉
Bo disco z tamtych lat to było mocno rockowe. Nawet Jackson jeszcze używa normalnych instrumentów i mu Van Halen nagrywał solówkę. ;-) Masz już dużo mojego spamu w komentarzach. Pytanie czy to pomoże na zasięgi.
Hej, Fenderek fajny, lecz taki np. Jet bije go na głowę, zarówno ceną, jak wykończeniem, o Sire już nie wspominając. Jeśli chodzi o ustawienie gotary, sprawa jest prosta - najpierw powinien się postarać producent, ale potem powinien wszystko doregulować sprzedawca. To sprzedawca odpowiada przed klientem za jakość i on chce mieć dobrą opinię i dalej sprzedawać - to oczywiste. A tutoriale do Abby byłyby fajne. Dzięki za filmik, pozdrawiam - Michał
Dziwi mnie to jak wielu komentujących nie rozumie praw rynku dóbr luksusowych- gitary należą do takich. Nie liczy się koszt do specyfikacji a kosz do marki i marketingu. Produkcja Rolexa to kosz ok $300 a cena detaliczna to min x20
nieliczy sie w przypadku fimr które maja juz wyrobiona markę, bo wtedy juz nie musza sie starac bo lecą na renomie, ale bywa tak że ta renoma moze zniknac jak sie bedzie miało takie wpadki. Ja np. nie kupiłbym takiego fendera jak tyle trzeba w nim poprawiać na starcie. Rozumiem ze sie płaci za marke ale jednka powinna isc tez a tym jakosc. Nie mam pojecia ile kosztuje zroienie Rolexa, ale nie uwierze ze 300 dolców:))))) mysle ze z połowe ceny raczej. Tak samo luksusowe auta ksztuje kupe kasy ale sa tam użuyte świetne materiały, technologia, silniki itp - w porównaniu do zwykłej konkurencji. A w przypadku tego Fendera? CO on ma takiego 3 razy lepszego czy 5 razy lepszego niz mniej markowe gitary??? Raczej nic.
No i mam rozterkę, bo również poluję na Fendera tylko Player Plusa i jak ogrywałem tele w muzycznym to wykonany był bardzo przyjemnie, jednak wolałbym strata i byłem zdecydowany już konkretnie, ale patrząc jak z podobnej półki gita od nich przychodzi z pudełka to muszę się zastanowić. Co prawda umiem ustawiać instrumenty, no ale żeby siodełko było niedokładnie nacięte to już czyste lenistwo.
1. Make a clickbaity video about never buying from Guitar Center again. 2. Use sweet-sweet YT dollars to order a new guitar from them. 3. Profit. What a Chad move! How I wish you had more subs to actually pull this off.
Chyba najlepiej jest sprowadzić z Japonii Fendera Made in Japan, albo w ogóle pokusić się o Edwardsa.. Transakcja zamknie się w ok. 5 tysiącach, ale na pewno będzie to dużo bardziej dopracowany instrument.
Nie kupuje się tanich Fenderów. Gdzie tani to właśnie do 6k PLN powyżej są spoko. A te są tanie i szkoda wydawać na nie kupę siana. Dlatego w necie wszyscy właśnie chwalą Sire
czesc,fajna recenzja kupilem ostatnio hb ja60, wszystko idealnie progi wypolerowane nie ma koncowek ostrych ale mam jeden problem - nie dziala przetowrnik przy gryfie, nie wiem czy zepsul czy odlutowal ale gdzie napisac do thomanna zeby sie skontaktowac?nie chce odrazu zwracac gitary i sie bawic w pakowanie
To może być robota na 5 min a jak odeślesz gitarę to nie będziesz złej miał 2-3 tyg. twoja decyzja. Jak kiedykolwiek używałeś lutownicy to może poradzisz sobie.
Doskonale rozumiem, że nie chce Ci się tego zgłaszać, pakować, wysyłać. Jest to problematyczne i trochę czasochłonne. Niemniej na Twoim miejscu właśnie to bym zrobił. Naprawiając sam ryzykujesz, że coś spaprasz, zwłaszcza jeśli nigdy nie lutowałeś, a wtedy reklamacja/zwrot może być dużo bardziej kłopotliwa, w skrajnym przypadku nawet może nie będą chcieli jej przyjąć z powrotem. W ubiegłym tygodniu zamówiłem w sklepie Thomann gitarę akustyczną Harley Benton Custom Line King-CE. W piątek gitarę odebrałem i wieczorem otworzyłem - masakra. Gitara, choć niby nowa (nie B-Stock), to jest dość mocno porysowana pod mostkiem, na szyjce i główce z tyłu, główka na szczycie lekko obita, niewielki kawałek drewna oderwany przy samym otworze rezonansowym (od wewnątrz) i bok pudła (miejsce, w którym kładziemy prawą rękę w trakcie gry) porysowany, jakby ktoś to tarł papierem ściernym. Stan gitary jak na "nową" to jakiś nieśmieszny żart. Rozumiem kilka mikrorysek tu czy tam, ale bez przesady. No i musiałem się kontaktować z Thomannem, kupiłem folię bąbelkową, musiałem to wszystko dobrze zapakować, jutro jadę na pocztę wysłać. Sporo zachodu, ale nie zatrzymam takiej gitary. Przemyślałem też sprawę i postanowiłem kupić Epiphona J-200 EC, dołożę tysiaka więcej ale też i jakość wykonania powinna być dużo lepsza. Mam nadzieję, że jego też nie będę musiał odsyłać. Bardzo zawiodłem się na Thomannie. To były moje pierwsze zakupy i pewnie ostatnie. Z reguł kupowałem w Guitar Center i Kytary i tam się nigdy nie zawiodłem.
Dzieki za porady panowie - milo mi .Co do sprawy to skontaktowalem sie z thomanemm, glupi zwrot chociaz 50zl mi wystarczy kupie porzadny 3-way switch i przylutuje jak trzeba.Jesli nic nie zrobia to coz - takei zycie.
@@lolweedboizpl1066 A to dziwne, ja napisałem w piątek wieczorem do Thomann'a i wydali mi opłaconą etykietę zwrotną, nie muszę nic płacić, muszę tylko na pocztę pojechać z gitarą. Kytary lepsze, niedawno oddawałem futerał bo mój elektryk miał w nim za dużo luzu, u nich można wysłać raz na 90 dni na ich koszt i jeszcze Ci kurier po paczkę przyjedzie.
Tak jak piszesz,dokup jeszcze dobry przełącznik przetworników,przy okazji wymień potki na CTS i po problemie.Chyba że się okaże walnięty ten pickup to zdążysz odesłać.
Nie bójmy się tego powiedzieć: Król jest NAGI. Tak na prawdę wiosło z filmiku jest zwykłym "chińczykiem" (nawet jeśli zrobionym w USA) za 500 - 1000 cebulionów. Cała reszta to legenda i darcie łacha z klienta. Ach, ta magia napisu na główce. Snobizm to straszna choroba dla portfela...
W życiu nie kupiłbym gitary za 5500 zł drogą wysyłkową.Za taką cenę musiałbym osobiście zobaczyć i dokładnie sprawdzić gitarę w sklepie muzycznym.Nie wiem jak dla was ale dla mnie to mocno wygórowana cena dla gitary z jednym pickupem.
@@marekmarczak9554 Wchodzę na sklep internetowy i zamawiam najdroższą gitarę powiedzmy za 15 tysięcy.Przysyłają mi gitarę,gram sobie na niej 3 dni i chce zwrócić do sklepu.Pakuję z powrotem do paczki,zamawiam kuriera i wysyłam do sklepu.Po drodze w czasie transportu ktoś rzuci paczką i gitara się połamie.Sklep otwiera paczkę z połamaną gitarą.I co wtedy ? Nie masz ani gitary ani pieniędzy. Bo nie udowodnisz nikomu czy ty ją w domu połamałeś,czy połamali ją po drodze. Wysyłkowo można sobie zamówić sprzęt za 600-800 zł bo w razie lipy duży nie stracisz.
Każda spółka jak wejdzie na giełdę to myśli tylko o tym, jak zarobić na kapitalizacji marki. Obniżają jakość by mieć większe zyski, bo ludzie i tak kupią logo. Przecież Martin produkuje już gitary akustyczne z plastiku. ;-(
Kupilem niedawno Charvela z tej meksykańskiej fabryki Fendera, i słabo jakosciowo gitara wykonana, nierówne krawędzie od frezarki, gryf na srubach wgl nie doktecony... I duzo innych baboli, a to druga sztuka bo pierwsza oddalem z powodu obicia na korpusie...trzeba miec szczęście do dobrego egzemplarza
Egzemplarz do oddania, brak kompetencji w sprzedaży, słaba reklama sklepu, prawda o wszystkim, loteria, jak na ali...ress. Nie będę więcej pisał bo masakra!
Babole jak w chińczyku z alliexpress to po co przepłacać. Jopa między gryfem a korpusem na grubość kostki, wystające progi, ostre krawędzie, za co ta cena się pytam ? Za jebane logo ?
@@OverdriveFunStudio jakich ? xd kształt główki czy co lakier albo nie wiem mityczne magiczne drewno ? Jeszcze jakby ona kosztowała do 3k to pal sześć ale 5,5 k za takie proste coś? Sam nie mogę ogarnąć fenomenu takich gitar od przeszło 20 lat. Co w takich prostych wiosłach jest że ludzie są w stanie tyle wydać na takie coś. czy to niewiedza że są lepsze w tej cenie czy co? Jakieś voodoo się za tym kryje. To tak jakby kupić malucha z lat 70 tych i dać za niego 500k tylko dlatego że stary. Sam mam dużo drogich i tanich gitar. Mam Johny Suhry , Carviny, i inne drogie ale one są warte każdego centa bo tam jest za co zapłacić( stalowe progi , floyd rosy, grube topy z klonu płomienistego etc. stąd ceny ) a tu za co KONKRETNIE jest płacone?
Link do zakupu (you this guitar) www.thomann.de/pl/fender_ltd_tom_delonge_strat_db.htm?offid=1&affid=2504
Wypożycz: muzyczne-graty.pl/rent-product/fender-tom-delonge-blink-182-signature-stratocaster/
W życiu bym nie dał tyle hajsu za takie wiosło, ale każdy ma swoje fazki i marzenia. Także pozostaje mi życzyć dużo radosci z gry!!!
Właśnie czekam na moją pierwszą gitarę z Twojego sklepu. Pozdrawiam.
Jeżeli dziś miałbym w łapie pięć i pół koła to co bym kupił z gitarowni ????
Schectera C6 Pro 2800 zł do łojenia
Sire S7 2200 zł do cleanu.
Po otrzymaniu zniżek przy zakupie na 5k starczyło by jeszcze na dwa twarde futerały.
no tak a nie jakiegoś chujowego fendera z jednym przetwornikiem. To już lepiej niż tego fendera byłoby kupić jakiegoś używanego musicmana silhouette podobna cena a nie traci się na tym i tylko cena rośnie
Na tym Schecterze nie grałem ale co do Sire S7 całkowicie się zgadzam,super wiosło w tej cenie👍...
Jestem fanem Blinka - moja pierwsza kaseta z muzyką w życiu to była Enema of the State! Pozdrawiam!
I tak od marzeń doszło do kolekcji 3 gitar tego typu😉.Co do żony,jako starszy o ponad 3 dekady powiem Tobie tak,w końcu znajdziesz żonę która podzieli Twoje pasje 😂.Ja mam dorobiony specjalny klucz do gryfów, z tulejką która nie wyrabia sześciokątów i całych końcówek pręta jak te dołączone imbusy.Naprawdę warto zaopatrzyć się w taki,nieraz znajomy przyniesie mi do rególacji gitarę z bardzo wyrobionym wkrętem regulacyjnym to jak znalazł..Jest to zmora nie tylko tańszych gitar,spotkałem w Fenderze USA tak obtobiony otwór że bez pewnych sztuczek mechanicznych wchodziła by w rachubę wymiana pręta bo już miał jak się okazało spawaną końcówkę😱,tak niektórzy "fachowcy'naprawiają.
Pozdrawiam i zadowolenia z pięknej gitarki 👍...
Zrób riffy Abby na basie: Gimme gimme, one of us, lay all your love, super-trouper. To dopiero jest mistrzostwo świata!
A nie można w normalnym stracie H-S-S wstawić specjalnego humba pod mostek i wywalić zbędne potki? To nie będzie brzmieniowo to samo + większa uniwersalność?
Będzie to samo ale nie będzie takie samo😉,kto bogatemu zabroni🤩...
Gitka giciol,podobać się.Poczekam na HB i opinię.
Ja CIę rozumiem, tez już miałem nie kupować ale trafił się fender w mega cenie i jeszcze lokalnie no i mam hyhyhyhy
Fajna gitarka też lubię blinkow :D a co do tutoriali to mógł byś nagrać z blinkow właśnie jak zagrać itp pozdro :D
Ale jak meksyka kupujesz to czego się spodziewasz. Zapraszam do Warszawy obejrzenia oryginału. Jak również ostatniej nabytej Marka Knopflera jego gipsona nabyta z ze słynnej licytacji. O czym rozmawiamy. Czego się spodziewałeś po taniej sygnaturze?
Jakiego oryginału? Te gitary były tylko w meksyku robione. Myle się?
@@OverdriveFunStudio No zapraszam oryginału Made in USA. Zobaczysz różnicę. Tak jak mam wydanie Gipsona Greeny za ponad 20k sam wiesz kogo. O czym gadamy wogule. Nie no fajne te epi sygnatury i meksykańskie fendery. Ale ty chłopie zajmujesz się zawodowo muzyką. To ostatnio gość telaka american pro 2 łyknoł bez pytań. Grajek na wesela. No sorry. A ty tu robisz jakieś substytuty. No nie. Bardzo lubię oglądać twój kanał ale na litość nie rób siary. Uwielbiam też bentony bo uważam że ta marka zrobiła rewolucje jakościową w gitarach. Spoko. Pozdrawiam
Wyślij mi fotę na FB, od 20 lat jestem przekonany że te gitary były robione tylko w Mexyku. Dałbym se rękę uciąć.@@DarkNet-Ziemol70
@@OverdriveFunStudio Właśnie dlatego że jestem bardzo bogatym kolekcjonerem gitar to nie mam konta na Facebooku. I nie jest to do niczego mi potrzebne. Mam jeszcze kilka fajnych gitar od Grzesia Skawińskiego których się pozbył. Ale nie tylko naszych wybitnych artystów. Generalnie kolekcjoner. Ale nie na FB. Nie jest mi to do niczego potrzebne. Takie mam zasady. Jeszcze raz pozdrawiam. No ta w Meksyku. A jeżeli jest coś robione w custom shopie? To w Meksyku? Sorry.
@@DarkNet-Ziemol70 W to, że masz Gipsona to akurat jestem w stanie uwierzyć.
😯👍Fajnie grasz
Bajka gdy spełnia się marzenia, co prawda wiosełko słabo przygotowane ale ogarnięcie to chwila a satysfakcja może być na długie lata.
"Guess which guitar I bought?" asks the guy with 5 different Strats hanging on the wall behind him. 😄I absolutely love you, man.
😁
Fender jest spoko, Gibson to jest masakra gdzie w archaicznej i nieergonomicznej gitarze za 10+ tys. zł. ślady narzędzi na podstrunnicy, poobcierany lakier czy źle docięte siodełko to norma :D ale zainspirowałeś mnie z tymi ratami 0%, może sam się na coś skuszę.
a czemu sprawdzasz na oko zamiast przycisnąć strunę na pierwszym i piętnastym progu i zobaczenie odległości w połowie ?
A jaki ma radius?
4:23 strzelam że strat toma Delonga
Brawo!!!
Oj fajny ten Fender ,fajnie brzmi ,a co do tej twojej propozycji odnośnie vloga ,to jestem za ,sprawy gitarowe są super ,ale takie no kwestie z szkoły muzycznej ,i wrzutki gry z uczniami były by np mile widziane .
No jak na gitarę za 5,5 tysiąca, to trochę słabo, jeśli chodzi o ustawienia. Jak ktoś wie, jak tsobie to ogarnąć, to nie ma problemu. Gorzej, jeśli ktoś nie potrafi. I wtedy gitarę za 5500 trzeba oddać do lutnika tak samo, jak gitarę za 500 zł. W takich sprzętach chociaż siodełko powinno być nacięte w miarę dokładnie. O osadzeniu gryfu nie wspomnę.
Co do kluczy, to ja w Jacksonie miałem 3. Do gryfu, do mostka i do kowadełek na mostku.
Brzmienie to już inna bajka. Jest ok. Ale czy to musi być aż taka różnica cenowa w stosunku do tańszych HB , bądż Arii itp? Bo pomijając elektronikę, to jakość wykonania nie jest powalająca.
Ps. Brakło "standardowych" i nieodzownych fiffów 😉
O, nie jak mogłem ;) nadrobię to w kolejnych filmach 😀
@@OverdriveFunStudio Wybaczone 😅
Bo disco z tamtych lat to było mocno rockowe. Nawet Jackson jeszcze używa normalnych instrumentów i mu Van Halen nagrywał solówkę. ;-) Masz już dużo mojego spamu w komentarzach. Pytanie czy to pomoże na zasięgi.
nie pytaj co chce publiczność bo się zapędzisz w kozi róg, rób to co ty uważasz za dobre.
Tele z Meksyku? Teraz jest fajna edycja na 70'lecie strata. Ale cena to będzie z 10k na nasze.
Hej, Fenderek fajny, lecz taki np. Jet bije go na głowę, zarówno ceną, jak wykończeniem, o Sire już nie wspominając.
Jeśli chodzi o ustawienie gotary, sprawa jest prosta - najpierw powinien się postarać producent, ale potem powinien wszystko doregulować sprzedawca. To sprzedawca odpowiada przed klientem za jakość i on chce mieć dobrą opinię i dalej sprzedawać - to oczywiste.
A tutoriale do Abby byłyby fajne.
Dzięki za filmik, pozdrawiam - Michał
Mysle ze Fendery stroja najlepiej na runku.I dlatego kocham mojego Tele Mexican.W każdej pozycji stroi.
Dziwi mnie to jak wielu komentujących nie rozumie praw rynku dóbr luksusowych- gitary należą do takich. Nie liczy się koszt do specyfikacji a kosz do marki i marketingu. Produkcja Rolexa to kosz ok $300 a cena detaliczna to min x20
Taka prawda ;)
nieliczy sie w przypadku fimr które maja juz wyrobiona markę, bo wtedy juz nie musza sie starac bo lecą na renomie, ale bywa tak że ta renoma moze zniknac jak sie bedzie miało takie wpadki. Ja np. nie kupiłbym takiego fendera jak tyle trzeba w nim poprawiać na starcie. Rozumiem ze sie płaci za marke ale jednka powinna isc tez a tym jakosc. Nie mam pojecia ile kosztuje zroienie Rolexa, ale nie uwierze ze 300 dolców:))))) mysle ze z połowe ceny raczej. Tak samo luksusowe auta ksztuje kupe kasy ale sa tam użuyte świetne materiały, technologia, silniki itp - w porównaniu do zwykłej konkurencji. A w przypadku tego Fendera? CO on ma takiego 3 razy lepszego czy 5 razy lepszego niz mniej markowe gitary??? Raczej nic.
Ale sie zawziołeś na te fendery
Kiedyś coś widziałem na grupie, że ktoś z takiej sygnowanej gitary lakier zdjął i była tragedia. Korpus z 5 kawałków drewna.
Też niedawno kupowałem amerykańca i niestety od razu nadawał się tylko do wysłania go do lutnika.
chyba meksykańca
ahhh, może trochę słabszy kaliber, ale czaję się na squiera Derycka Whibley z suma
Myślę że musi być mała łódka , gryf nie może być całkiem prosty. No chyba że coś się zmieniło
Ja osobiście uważam że te najdroższe Fendery nie są warte swojej ceny, nawet w budżecie do 5 k można znaleźć fajniejsze gitarki 🤷
Zapauzowałem 4:31 i strzelam: Jaguar :D
Fakt tego mi brakuje…. A może już nie ??;)
@@OverdriveFunStudio U mnie ostatnio ten kształt ala jazzmaster/jaguar jest ulubiony.
No i mam rozterkę, bo również poluję na Fendera tylko Player Plusa i jak ogrywałem tele w muzycznym to wykonany był bardzo przyjemnie, jednak wolałbym strata i byłem zdecydowany już konkretnie, ale patrząc jak z podobnej półki gita od nich przychodzi z pudełka to muszę się zastanowić. Co prawda umiem ustawiać instrumenty, no ale żeby siodełko było niedokładnie nacięte to już czyste lenistwo.
1. Make a clickbaity video about never buying from Guitar Center again.
2. Use sweet-sweet YT dollars to order a new guitar from them.
3. Profit.
What a Chad move! How I wish you had more subs to actually pull this off.
Kulisy z koncertu to by było fajne.
Dzisiaj we mnie pękło i to napiszę: jeb.ać Fendera.
Jest milion innych firm które sobie nie robią jaj z klientów.
Chyba najlepiej jest sprowadzić z Japonii Fendera Made in Japan, albo w ogóle pokusić się o Edwardsa.. Transakcja zamknie się w ok. 5 tysiącach, ale na pewno będzie to dużo bardziej dopracowany instrument.
Polecam również Japońskiego Tokaia najlepiej seria Premium
Nie kupuje się tanich Fenderów. Gdzie tani to właśnie do 6k PLN powyżej są spoko. A te są tanie i szkoda wydawać na nie kupę siana. Dlatego w necie wszyscy właśnie chwalą Sire
A riffy z Abby jak najbardziej bym obejrzał.
Hurra!!! Chociaż jeden;)
czesc,fajna recenzja
kupilem ostatnio hb ja60, wszystko idealnie progi wypolerowane nie ma koncowek ostrych ale mam jeden problem - nie dziala przetowrnik przy gryfie, nie wiem czy zepsul czy odlutowal ale gdzie napisac do thomanna zeby sie skontaktowac?nie chce odrazu zwracac gitary i sie bawic w pakowanie
To może być robota na 5 min a jak odeślesz gitarę to nie będziesz złej miał 2-3 tyg. twoja decyzja. Jak kiedykolwiek używałeś lutownicy to może poradzisz sobie.
Doskonale rozumiem, że nie chce Ci się tego zgłaszać, pakować, wysyłać. Jest to problematyczne i trochę czasochłonne. Niemniej na Twoim miejscu właśnie to bym zrobił. Naprawiając sam ryzykujesz, że coś spaprasz, zwłaszcza jeśli nigdy nie lutowałeś, a wtedy reklamacja/zwrot może być dużo bardziej kłopotliwa, w skrajnym przypadku nawet może nie będą chcieli jej przyjąć z powrotem.
W ubiegłym tygodniu zamówiłem w sklepie Thomann gitarę akustyczną Harley Benton Custom Line King-CE. W piątek gitarę odebrałem i wieczorem otworzyłem - masakra. Gitara, choć niby nowa (nie B-Stock), to jest dość mocno porysowana pod mostkiem, na szyjce i główce z tyłu, główka na szczycie lekko obita, niewielki kawałek drewna oderwany przy samym otworze rezonansowym (od wewnątrz) i bok pudła (miejsce, w którym kładziemy prawą rękę w trakcie gry) porysowany, jakby ktoś to tarł papierem ściernym. Stan gitary jak na "nową" to jakiś nieśmieszny żart. Rozumiem kilka mikrorysek tu czy tam, ale bez przesady. No i musiałem się kontaktować z Thomannem, kupiłem folię bąbelkową, musiałem to wszystko dobrze zapakować, jutro jadę na pocztę wysłać. Sporo zachodu, ale nie zatrzymam takiej gitary. Przemyślałem też sprawę i postanowiłem kupić Epiphona J-200 EC, dołożę tysiaka więcej ale też i jakość wykonania powinna być dużo lepsza. Mam nadzieję, że jego też nie będę musiał odsyłać. Bardzo zawiodłem się na Thomannie. To były moje pierwsze zakupy i pewnie ostatnie. Z reguł kupowałem w Guitar Center i Kytary i tam się nigdy nie zawiodłem.
Dzieki za porady panowie - milo mi .Co do sprawy to skontaktowalem sie z thomanemm, glupi zwrot chociaz 50zl mi wystarczy kupie porzadny 3-way switch i przylutuje jak trzeba.Jesli nic nie zrobia to coz - takei zycie.
@@lolweedboizpl1066 A to dziwne, ja napisałem w piątek wieczorem do Thomann'a i wydali mi opłaconą etykietę zwrotną, nie muszę nic płacić, muszę tylko na pocztę pojechać z gitarą. Kytary lepsze, niedawno oddawałem futerał bo mój elektryk miał w nim za dużo luzu, u nich można wysłać raz na 90 dni na ich koszt i jeszcze Ci kurier po paczkę przyjedzie.
Tak jak piszesz,dokup jeszcze dobry przełącznik przetworników,przy okazji wymień potki na CTS i po problemie.Chyba że się okaże walnięty ten pickup to zdążysz odesłać.
próg wystaje to do szlifu ja bym nie wybaczył
Mam gitarki za 500 do 1000 i nie ma mowy o krzywym lub nie symetrycznie ustawionym gryfie ten fender to szmelc katastrofa za ponad 5000 😂
Nie bójmy się tego powiedzieć: Król jest NAGI. Tak na prawdę wiosło z filmiku jest zwykłym "chińczykiem" (nawet jeśli zrobionym w USA) za 500 - 1000 cebulionów. Cała reszta to legenda i darcie łacha z klienta. Ach, ta magia napisu na główce. Snobizm to straszna choroba dla portfela...
W życiu nie kupiłbym gitary za 5500 zł drogą wysyłkową.Za taką cenę musiałbym osobiście zobaczyć i dokładnie sprawdzić gitarę w sklepie muzycznym.Nie wiem jak dla was ale dla mnie to mocno wygórowana cena dla gitary z jednym pickupem.
Gitarę możesz bez problemu zwrócić. Więc w czym problem w kupnie drogą wysyłkową? Możesz sobie instrument na spokojnie ograć w domu.
@@marekmarczak9554
Wchodzę na sklep internetowy i zamawiam najdroższą gitarę powiedzmy za 15 tysięcy.Przysyłają mi gitarę,gram sobie na niej 3 dni i chce zwrócić do sklepu.Pakuję z powrotem do paczki,zamawiam kuriera i wysyłam do sklepu.Po drodze w czasie transportu ktoś rzuci paczką i gitara się połamie.Sklep otwiera paczkę z połamaną gitarą.I co wtedy ? Nie masz ani gitary ani pieniędzy.
Bo nie udowodnisz nikomu czy ty ją w domu połamałeś,czy połamali ją po drodze.
Wysyłkowo można sobie zamówić sprzęt za 600-800 zł bo w razie lipy duży nie stracisz.
Każda spółka jak wejdzie na giełdę to myśli tylko o tym, jak zarobić na kapitalizacji marki. Obniżają jakość by mieć większe zyski, bo ludzie i tak kupią logo. Przecież Martin produkuje już gitary akustyczne z plastiku. ;-(
Nie ma czegoś takiego jak ostatnia gitara 🤣😂
Player strat
Krzywy gryf w gitarze za 5.5k to żart, ja bym to oddał
Kupilem niedawno Charvela z tej meksykańskiej fabryki Fendera, i słabo jakosciowo gitara wykonana, nierówne krawędzie od frezarki, gryf na srubach wgl nie doktecony... I duzo innych baboli, a to druga sztuka bo pierwsza oddalem z powodu obicia na korpusie...trzeba miec szczęście do dobrego egzemplarza
polecam harley bentona z serii fusion. Serio- są lepsze niż te charvele mexico
Ale z tym apelem do żony to przesadziłeś 🤣
Okaże się jak wrócę do domu ;)
@@OverdriveFunStudio … do jakiego domu? 🤣
@@ozi5 Twój adres znam jak coś 😁
Egzemplarz do oddania, brak kompetencji w sprzedaży, słaba reklama sklepu, prawda o wszystkim, loteria, jak na ali...ress. Nie będę więcej pisał bo masakra!
😂😂😂😂😂
moje biedactwo🤣 żal mi cię🤣
daje się taką emotkę=😢
nie obrażaj franii
gitarocholik
Babole jak w chińczyku z alliexpress to po co przepłacać. Jopa między gryfem a korpusem na grubość kostki, wystające progi, ostre krawędzie, za co ta cena się pytam ? Za jebane logo ?
Za milion innych aspektów :)
@@OverdriveFunStudio jakich ? xd kształt główki czy co lakier albo nie wiem mityczne magiczne drewno ? Jeszcze jakby ona kosztowała do 3k to pal sześć ale 5,5 k za takie proste coś? Sam nie mogę ogarnąć fenomenu takich gitar od przeszło 20 lat. Co w takich prostych wiosłach jest że ludzie są w stanie tyle wydać na takie coś. czy to niewiedza że są lepsze w tej cenie czy co? Jakieś voodoo się za tym kryje. To tak jakby kupić malucha z lat 70 tych i dać za niego 500k tylko dlatego że stary. Sam mam dużo drogich i tanich gitar. Mam Johny Suhry , Carviny, i inne drogie ale one są warte każdego centa bo tam jest za co zapłacić( stalowe progi , floyd rosy, grube topy z klonu płomienistego etc. stąd ceny ) a tu za co KONKRETNIE jest płacone?
@@piotrkochanek2178za napis Fender
Telekaster
Ukulele
Ale bez sens gita xd