Pamiętajcie jeszcze o tym, ze wizualizacja zawsze dotyczy umysłu, a umysł sam w sobie niewiele kreuje, przynajmniej nie to, czego naprawę chce. Kreacje umysłu dotyczą głownie minimalizacji lęku i przypodobania się zewnętrznej rzeczywiści. Kreuje dusza. Odczuwamy ją z poziomu serca. Medytacja to odczuwanie siebie. Dobrego tygodnia, pozdrawiamy :)
Tłumaczysz nie udając, to nie jest wyuczone co mówisz, jest prawdziwe z wnętrza. To jest Twoja energia którą się dzielisz. Dziękuję Ci za to, że jesteś autentyczny 😉👊
Super materiał! W moim przypadku zacząłem od metod Silvy i wizualizacji. Zacząłem od kolorów potem była cytryna (jej faktura i zapach), dalej próbowałem polizać tą cytryne aż tworzy się ślina. Potem był stołek. Potem wyobrażałem sobie jak to by było gdybym miał nogę częściowo w ścianie. Potem wyobraziłem sobie nieskonczona krainę pagórków z trawą po których się ślizgałem i skakałem. Starałem się odczuć moment wykoku, lądowania i prędkości. Czasem pojawia się efekt jak byś wypadł z ciała. Zauważyłem też że trzeba uważać aby nie przeglądać "wizji" fizycznymi oczami. Czasem widzisz coś ciekawego albo tak świat wyobrażony Cię pochłonie że chcesz się obrócić... Często z automatu dochodził ruch galek ocznych i mnie wyrzucało z tego świata. Zostawal wtedy sam mysloksztalt , ale już się w nim nie było. Pozdrawiam Ciepło ! :)
Jestem pod wrażeniem dzisiejszego wykładu. Silva przewija się przez moje życie od 24 lat . Bardzo mi pomógł , wyszłam z długów , pozbyłam się strachu , lęków złości. Moje życie nabrało sensu .
Odsłuchuję już czwarty raz , mimo że Silvę znam bardzo długo doszłam do wniosku że robiłam trochę błędów , może dlatego że uczyłam się sama . Zaczynałam gdy było bardzo tragicznie ,teraz jest dobrze ,a chcę żeby było wspaniale .Nadrobię zaległości ,bo warto . Miłego dnia.🌻
10 lat temu pisalam listy do aniołów,chowałam z tyłu szafy lub szafki(odpuszczenie) po jakims czasie odkryłam,że jeśli jest to we mnie emocja, radością,wizja spełnia się. Cudowne było to do odkrycia, wy to nazwaliście,wdziecznosc ❤🙌
Ależ to jest ciekawy przekaz. Z wielką uwagą wysłuchałam, zanotowałam i zadziałałam. Dziękuję za ten film, wiele mi wyjaśnił i naprowadził na właściwą drogę wizualizacji. A na CUDA czekam i cieszę jak dziecko na dzień dziecka 😉
Ja wizualizuje sobie wyjazd na wakacje. Kupuje bitet na pociąg, jazdę, kto koło mnie siedzi, cała bezpieczna podróż, bardzo ważne aby była bezpieczna, jadę, wysiadam, itd itd
My tak ogólnie to raczej odradzamy kredyty i namawiamy raczej do wizualizowania większych zarobków niż najlepszych kredytów... no ale jeśli na ten moment to dla Ciebie jest dobre wyjście to czemu nie 😉
@@JakLepiejZyc to bylo w 2017 kredyt juz dawno jest splacony bardziej mi chodziłoo o to, że wizualizacja działa na każdej plaszczyźnie i niemożliwe staje się możliwe.
Pozdrawiam Cie bardzo, bardzo serdecznie ❤...Dziękuję za to co robisz...za to co robicie z Gosią i resztą ekipy 😊...Życzę Wam samych Cudownosci w życiu ❤
Potrafię wyobrazić sobie praktycznie wszystko, obraz, dźwięki, zapachy, smaki... nie potrafię wyobrazić sobie tylko mojej wymarzonej przyszłości. Gdy o niej myślę odczuwam ogromny strach.
Trening czyni mistrza, więc praktykuj regularnie i na pewno dasz radę. Zastanów się też dlaczego wymarzona przyszłość budzi strach. To może pokazać nad czym warto popracować. Wszystkiego dobrego.
Może zapytaj siebie; czego się konkretnie boję w mojej wymarzonej przyszłości? 🙂 Poczuj otwartość na każdą informację. Powinnaś dostać odpowiedź w ciągu 48 -72 godzin najpóźniej 🙂 Albo we śnie, albo w słowach usłyszanych od kogoś, nawet przypadkowo, w filmie, w książce, w reklamie, w odczuciu czegoś, w zdarzeniu z przeszłości, którą sobie przypomniałaś lub ktoś np z rodziny Ci opowiedział o przodkach itd ☺️
Ja mam problem, kiedy chce wizualizować siebie np. w domu czy w lesie, że widzę siebie z pozycji drugiej osoby, jestem obserwatorem, nie potrafię stać się sobą w myślach, jak to przeskoczyć...? Potrafię bez problemu wyobrazić sobie np. cytrynę, jej fakturę, jak ja trzymam w dłoni, jej ciężkość, smak, wydziela się nawet slina😅
Na tyle dobrze je sobie zwizualizować aby poczuć emocje tego, co sobie wizualizujesz. Poczuć radość wymarzonej przyszłości. Wtedy znaczniesz ja przyciągać.
I tak i tak, zależy jak Ci łatwiej albo jak wolisz. Teoretycznie w pierwszej osobie nieco łatwiej wywołać emocje ale to nie jest regułą i warto spróbować obu metod. Powodzenia.
Uruchomic wyobraznie, puscic wodze fantazji, odpalic kreatywnosc. A jesli z tym na poczatku jest problem to mozna sobie w internecie poszuka. zdjec lub nawet filmow i czerpac z nich inspiracje.
W kwestii wizualizacji warto było posłuchać .Dziękuję 😃 . W którymś zdaniu wypowiedzi i w opisie pod filmem wspomniany jest temat medytacji. Wizualizacja w medytacji nie przyniesie "wspaniałych rezultatów" . .. Przyniesie dokładnie odwrotne efekty . Wizualizacja jest praktycznie przeciwieństwem medytacji , jest szkodliwa i dąży się do j wyeliminowania takich stanów mentalnych. Polecam zainteresowanie się tematem medytacji nawet gdy się jej nie praktykuje . Ewentualnie nie wypowiadanie się na tematy bez fundamentalnej wiedzy o nich . Praktyka medytacji przynosi całe spektrum korzyści , pomaga również w rozwijaniu kreatywnego myślenia tak samo jak wizualizacja . Bynajmniej medytacja nie jest myśleniem ani wizualizacją . Jest "nie myśleniem".
A na podstawie czego twierdzisz, ze wizualizacja jest szkodliwa? I kto konkretnie dąży do wyeliminowania jej i dlaczego? Bo mnie to wyglada na jakieś mity i to one raczej są szkodliwe. Medytacja to bardzo szerokie pojecie i jest jej wiele różnych rodzajów. Ogólnie oznacza pewien stan skupienia. Ale nie musi on polegać tylko na "nie mysleniu". Owszem, takie rozproszone skupienie jest jednym z elementow medytacji oraz uważności ale nie jedynym. Medytacja uczy wyłączania automatycznych, kompulsywnych myśli ale kreatywne myslenie i wizualizacje nastawione na konkretną pracę ze sobą podczas medytacji pozwalają na osiaganie wspaniałych rezultatów i dużej efektywności. I jest to praktyka wywodząca się tak ze starożytnych kultur i ich mądrości, jak i z nowoczesnej psychologii i neurobiologii potwierdzonej badaniami. Wiec nie wiem skad bierzesz swoje tezy ale absolutnie się z nimi nie zgadzam.
@@JakLepiejZyc .Jest szkodliwa podczas medytacji .Nie generalnie.. Medytacja polega na oczyszczeniu umysłu ze wszelkich mentalnych ruchów . Osobą nie praktykującym tłumaczy się , że polega na pozbyciu się myśli . To wielkie uproszczenie bo medytacja jest na o znacznie głębszym poziomie. Wizualizacja to intensywna praca umysłu na poziomie świadomości . Dokładne przeciwieństwo medytacji. Praktykowanie medytacji , choć w jej trakcie chodzi o wyciszenie umysłu , pozbycie się wszelkich ruchów mentalnych , pomaga również swoich kompetencji , zdolności wizualizacji. Praktykując medytacje otrzymujemy lepszą kontrolę nad umysłem co przenosi się na wszystkie dziedziny życia. Zachęcam do zainteresowania się medytacją skoro interesujesz się rozwojem osobistym i "jak lepiej żyć " . Na szybko z książek które wiem że nie sieją ciemnoty to "Matthieu Ricard -Sztuka medytacji" Widziałem dostępne skan w sieciach p2p. Na YT jest też wiele wartościowych materiałów ale trzeba uważać bo połowa to bełkot .
@@dawidkowal4582 Zdaje się, że nie oglądałeś nic innego z naszego kanału, prawda? Bo cóż... tak się składa, że zajmujemy się od ponad 10 lat medytacją 😉I dlatego uważam, że bardzo spłycasz jej definicję zawężając jej rolę tylko do wyciszania umysłu. Nawet Matthieu Ricard, którego tutaj polecasz, przedstawia medytację jako drogę do głębokiej przemiany wewnętrznej i harmonii umysłu. Harmonia to nie to samo co wyciszenie. Oczywiście może nim być ale to również aktywna praca nad kontrolą myśli i koncentracją. Wielu dawnych i obecnych mistrzów (Jon Kabat-Zinn, Sharon Salzberg, Joe Dispenza, Jose Silva, Louise Hay, Deepak Chopra, Sadhguru, itd.) stosuje medytacje terapeutyczne, które zamiast jedynie wyciszać umysł, wykorzystują go do celów leczniczych, często skupiając się na konkretnych problemach psychicznych czy emocjonalnych. Również Dalajlama XIV uczy, że medytacja aktywnie wykorzystująca umysł i jego niesamowitą moc może prowadzić do głębszego zrozumienia siebie i własnych emocji oraz reakcji, co jest kluczowe dla pełnej kontroli nad własnym życiem. W takich medytacjach terapeutycznych umysł jest używany bardzo aktywnie i świadomie, aby przetwarzać i zarządzać różnymi stanami emocjonalnymi, myślami czy przekonaniami, które mogą wpływać na samopoczucie danej osoby. W tego typu medytacjach, powszechnie stosuje się wizualizację w celu wywołania pozytywnych emocji lub wizualizowania pożądanych zmian. Mogą one obejmować wyobrażanie sobie bezpiecznych miejsc, przekształcanie bólu lub cierpienia, a także mentalne "przeprogramowywanie" negatywnych przekonań na bardziej wspierające. I nie ma w tym nic niebezpiecznego czy sprzecznego z ideą medytacji. Wystarczy po prostu poznać jej pełną definicję, możliwości oraz odmiany. Nawet medytacja uważności, której podstawą jest obserwacja bieżącego momentu bez oceniania (czyli teoretycznie bez myśli), w kontekście terapeutycznym może być używana do lepszego rozumienia wzorców myślowych i emocjonalnych. Praktyka ta pomaga w identyfikacji negatywnych myśli czy emocji, co jest pierwszym krokiem do ich modyfikacji i zarządzania nimi. Ale nie da się jej wykonać bez świadomego aktywowania umysłu i przeprowadzenia autoanalizy. Mam też nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że pobieranie skanów książek z sieci p2p jest nielegalne, szkodzi twórcom tych książek i nikt, kto poważnie traktuje medytacje oraz rozwój osobisty nie powinien sięgać po takie metody. Jak również namawiać do tego innych. I tak, mam świadomość, że wiele materiałów w internecie na temat medytacji czy rozwoju to "bełkot" ale niestety odnoszę wrażenie, że właśnie z takiego bełkotu mogło się wziąć to, co napisałeś. Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego.
Ale czy taki trening wizualizacji nie doprowadzi do schizofreni i zaburzeń psychicznych? Odrywamy się w ten sposób od rzeczywistości. I jeżeli zwizualizuję sobie np. wygraną, a przegram, to czy nie będzie to większe rozczarowanie, niż jakbym sobie nic nie wizualizował?
Odpowiem Ci pytaniem: A czy dzieci, które praktycznie nieustannie sobie coś wyobrażają, wizualizują i potrafią w tym tkwić przez pół dnia robią sobie krzywdę? Wrecz przeciwnie, trenowanie wyobraźni oraz wizualizowania jest genialnym narzedziem rozwoju. Natomiast rozczarowanie lub jego brak to juz jest wyłącznie kwestia Twojego nastawienia, przekonań i reakcji. Czyli Twój świadomy wybor.
@TomaszUrbanowicz Obie metody masz omowione w odcinkach podcastu, wiec posluchaj. To za duzo aby odpowiedzieć w komentarzu. Zadna z tych metod nie jest lepsza ani niebezpieczna. Opierają sie na podobnych podstawach ale korzystają z innych technik, wyjaśnień czy sposobow pracy. To Ty musisz sprawdzic, która z Toba lepiej zarezonuje. I wtedy dla Ciebie ta bedzie lepsza. Ale to bardzo indywidualna sprawa. Teoretycznie metoda Silvy jest łatwiejsza bo byla tworzona dla dzieci i na dzieciach 😉 Ale to nie znaczy, ze kazdemu bedzie z nią łatwiej lub po drodze. Sprawdzaj i eksperymentuj, to jedyna droga do sukcesu.
Pamiętajcie jeszcze o tym, ze wizualizacja zawsze dotyczy umysłu, a umysł sam w sobie niewiele kreuje, przynajmniej nie to, czego naprawę chce. Kreacje umysłu dotyczą głownie minimalizacji lęku i przypodobania się zewnętrznej rzeczywiści. Kreuje dusza. Odczuwamy ją z poziomu serca. Medytacja to odczuwanie siebie. Dobrego tygodnia, pozdrawiamy :)
Tłumaczysz nie udając, to nie jest wyuczone co mówisz, jest prawdziwe z wnętrza. To jest Twoja energia którą się dzielisz. Dziękuję Ci za to, że jesteś autentyczny 😉👊
Super materiał!
W moim przypadku zacząłem od metod Silvy i wizualizacji. Zacząłem od kolorów potem była cytryna (jej faktura i zapach), dalej próbowałem polizać tą cytryne aż tworzy się ślina. Potem był stołek. Potem wyobrażałem sobie jak to by było gdybym miał nogę częściowo w ścianie.
Potem wyobraziłem sobie nieskonczona krainę pagórków z trawą po których się ślizgałem i skakałem. Starałem się odczuć moment wykoku, lądowania i prędkości.
Czasem pojawia się efekt jak byś wypadł z ciała.
Zauważyłem też że trzeba uważać aby nie przeglądać "wizji" fizycznymi oczami. Czasem widzisz coś ciekawego albo tak świat wyobrażony Cię pochłonie że chcesz się obrócić... Często z automatu dochodził ruch galek ocznych i mnie wyrzucało z tego świata. Zostawal wtedy sam mysloksztalt , ale już się w nim nie było.
Pozdrawiam Ciepło ! :)
Patrze na Ciebie, na kota .
Zamykam oczy i widze Twoją energię❤😂
Jestem pod wrażeniem dzisiejszego wykładu. Silva przewija się przez moje życie od 24 lat . Bardzo mi pomógł , wyszłam z długów , pozbyłam się strachu , lęków złości. Moje życie nabrało sensu .
Gratuluje🙂
Odsłuchuję już czwarty raz , mimo że Silvę znam bardzo długo doszłam do wniosku że robiłam trochę błędów , może dlatego że uczyłam się sama . Zaczynałam gdy było bardzo tragicznie ,teraz jest dobrze ,a chcę żeby było wspaniale .Nadrobię zaległości ,bo warto . Miłego dnia.🌻
Dziękuję bardzo. Dobrego dnia Wszystkim 🙂
10 lat temu pisalam listy do aniołów,chowałam z tyłu szafy lub szafki(odpuszczenie) po jakims czasie odkryłam,że jeśli jest to we mnie emocja, radością,wizja spełnia się. Cudowne było to do odkrycia, wy to nazwaliście,wdziecznosc ❤🙌
Jak zwykle inspirujący przekaz wytłumaczony w bardzo przystępny sposób 🎉❤Dziękuję Krzychu ❤😊
Ależ to jest ciekawy przekaz. Z wielką uwagą wysłuchałam, zanotowałam i zadziałałam. Dziękuję za ten film, wiele mi wyjaśnił i naprowadził na właściwą drogę wizualizacji.
A na CUDA czekam i cieszę jak dziecko na dzień dziecka 😉
Świetny przekaz, bardzo często zapominamy o podstawach
Myślałam, że temat jest po prostu "nieopowiadalny", tymczasem świetnie wyjaśniasz sprawy. W ogóle - wspaniały kanał, dziękuję ❤
Ja wizualizuje sobie wyjazd na wakacje. Kupuje bitet na pociąg, jazdę, kto koło mnie siedzi, cała bezpieczna podróż, bardzo ważne aby była bezpieczna, jadę, wysiadam, itd itd
Wizualizacja działa cuda mi udalo się zwizualizować samochód nie mając zdolności kredytowej. Znalazł się taki kredyt ze auto należało do mnie 😊
My tak ogólnie to raczej odradzamy kredyty i namawiamy raczej do wizualizowania większych zarobków niż najlepszych kredytów... no ale jeśli na ten moment to dla Ciebie jest dobre wyjście to czemu nie 😉
@@JakLepiejZyc to bylo w 2017 kredyt juz dawno jest splacony bardziej mi chodziłoo o to, że wizualizacja działa na każdej plaszczyźnie i niemożliwe staje się możliwe.
Dziękuję za konkretne rady jak zabrać się do wizulizacji❤
Cudnie, czekam cierpliwie na nową medytacje CUDA..cieszę się że jesteście ❤
Tego potrzebowałem, tego szukałem!..dziękuję:)
Tego było mi dziś trzeba :) Serdeczności !!
Dziękuję 😊 słuchałam z zaciekawieniem, chociaż już medytuję od jakiegoś czasu, to cały czas się uczę ❤
Wszystkiego dobrego 😊
Dzięki serdeczne za wskazówki . Właśnie zabieram się za swój system operacyjny. Pozdrawiam i życzę Wam MOCY
Pozdrawiam Cie bardzo, bardzo serdecznie ❤...Dziękuję za to co robisz...za to co robicie z Gosią i resztą ekipy 😊...Życzę Wam samych Cudownosci w życiu ❤
Cudny kotek 🥰
Jak medytowac krok po kroku❤
Tutaj wszystko o medytowaniu dla początkujących: th-cam.com/video/euqmG7zV4Gk/w-d-xo.html
Dziękuję za te bardzo pomocne praktyki ❤❤❤ pozdrawiam💞
Dziękuję !!
Dziękujemy.
My również bardzo dziękujemy ❤️
Swietnie wyjaśnione, dużo rozjaśniło i na pewno pomoże. Tylko co i jak wizualizować w kontekście swojego uzdrowienia?
Siebie całkowicie zdrowego oraz wszystkie piękne i wspaniałe rzeczy jakie robisz jako wyjątkowo zdrowy człowiek. Powodzenia!
DZIEŃ DOBRY!!!!!!! POZDRAWIAM!!!!!!!!
Super ❤️ Temat "rozpracowany" szczegółowo , bardzo obrazowo🙂
Jestem Wdzięczny 🙏❤️🙏🙂
Potrafię wyobrazić sobie praktycznie wszystko, obraz, dźwięki, zapachy, smaki... nie potrafię wyobrazić sobie tylko mojej wymarzonej przyszłości. Gdy o niej myślę odczuwam ogromny strach.
Trening czyni mistrza, więc praktykuj regularnie i na pewno dasz radę. Zastanów się też dlaczego wymarzona przyszłość budzi strach. To może pokazać nad czym warto popracować. Wszystkiego dobrego.
❤
Może zapytaj siebie; czego się konkretnie boję w mojej wymarzonej przyszłości? 🙂
Poczuj otwartość na każdą informację.
Powinnaś dostać odpowiedź w ciągu 48 -72 godzin najpóźniej 🙂
Albo we śnie, albo w słowach usłyszanych od kogoś, nawet przypadkowo, w filmie, w książce, w reklamie, w odczuciu czegoś, w zdarzeniu z przeszłości, którą sobie przypomniałaś lub ktoś np z rodziny Ci opowiedział o przodkach itd ☺️
Dzięki, jak zawsze ciekawie. Ja też czekam na CUDA 😃❤️
Już są: jaklepiejzyc.pl/produkt/medytacje-cuda-i-zywioly/ :)
Z jakiej perspektywy wykonywać? Czy jako obserwator? Czy patrząc swoimi oczami?
Zdecydowanie staraj się wizualizować z własnej perspektywy. Tak jakbyś to właśnie przeżywała.
Super, ❤❤❤❤
Fajny kanal. Pozdrawiamy z Yorksire
Pozdrawiam z Belgii. Kanał jest świetny. Dziękuję za waszą pracę ..
Masz niezwykły głos ❤ Dziękuję ❤
❤
Pański głos i muzyk w tle są tak wyciszające, że mogłabym tego nagrania użyć jako medytacji przed snem 😂👍
Jaki to utwór?
Dziękuję za wszystko 🌹
Dziękuję za miłe słowa ❤️ To nie jeden utwór tylko miks kilku 😉
❤
👏👏👏🥳
❤
👏👏👏🥳
Ja mam problem, kiedy chce wizualizować siebie np. w domu czy w lesie, że widzę siebie z pozycji drugiej osoby, jestem obserwatorem, nie potrafię stać się sobą w myślach, jak to przeskoczyć...? Potrafię bez problemu wyobrazić sobie np. cytrynę, jej fakturę, jak ja trzymam w dłoni, jej ciężkość, smak, wydziela się nawet slina😅
Ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć 😉
❤🎉
Nie mam problemów z wizualizacja, nawer przy otwartych oczach, tylko z realizacją. Jak zamanifestować te obrazy?
Na tyle dobrze je sobie zwizualizować aby poczuć emocje tego, co sobie wizualizujesz. Poczuć radość wymarzonej przyszłości. Wtedy znaczniesz ja przyciągać.
@@JakLepiejZyc Dziękuję.
Czy wizualizacja siebie powinna być z pozycji pierwszej osoby czy z zewnątrz
obie pozycje są poprawne
I tak i tak, zależy jak Ci łatwiej albo jak wolisz. Teoretycznie w pierwszej osobie nieco łatwiej wywołać emocje ale to nie jest regułą i warto spróbować obu metod. Powodzenia.
@@JakLepiejZyc dzięki
No i będę miała kota 😂😂😂😂
To fajnie🙂
Ale miejsca w ktorych nie bylismy…. jak cos sobie wyobrazic, kiedy nie jest to znane miejsce, praca, ludzie?
Uruchomic wyobraznie, puscic wodze fantazji, odpalic kreatywnosc. A jesli z tym na poczatku jest problem to mozna sobie w internecie poszuka. zdjec lub nawet filmow i czerpac z nich inspiracje.
W kwestii wizualizacji warto było posłuchać .Dziękuję 😃 .
W którymś zdaniu wypowiedzi i w opisie pod filmem wspomniany jest temat medytacji.
Wizualizacja w medytacji nie przyniesie "wspaniałych rezultatów" . .. Przyniesie dokładnie odwrotne efekty . Wizualizacja jest praktycznie przeciwieństwem medytacji , jest szkodliwa i dąży się do j wyeliminowania takich stanów mentalnych.
Polecam zainteresowanie się tematem medytacji nawet gdy się jej nie praktykuje . Ewentualnie nie wypowiadanie się na tematy bez fundamentalnej wiedzy o nich . Praktyka medytacji przynosi całe spektrum korzyści , pomaga również w rozwijaniu kreatywnego myślenia tak samo jak wizualizacja . Bynajmniej medytacja nie jest myśleniem ani wizualizacją . Jest "nie myśleniem".
A na podstawie czego twierdzisz, ze wizualizacja jest szkodliwa? I kto konkretnie dąży do wyeliminowania jej i dlaczego? Bo mnie to wyglada na jakieś mity i to one raczej są szkodliwe.
Medytacja to bardzo szerokie pojecie i jest jej wiele różnych rodzajów. Ogólnie oznacza pewien stan skupienia. Ale nie musi on polegać tylko na "nie mysleniu". Owszem, takie rozproszone skupienie jest jednym z elementow medytacji oraz uważności ale nie jedynym.
Medytacja uczy wyłączania automatycznych, kompulsywnych myśli ale kreatywne myslenie i wizualizacje nastawione na konkretną pracę ze sobą podczas medytacji pozwalają na osiaganie wspaniałych rezultatów i dużej efektywności. I jest to praktyka wywodząca się tak ze starożytnych kultur i ich mądrości, jak i z nowoczesnej psychologii i neurobiologii potwierdzonej badaniami. Wiec nie wiem skad bierzesz swoje tezy ale absolutnie się z nimi nie zgadzam.
@@JakLepiejZyc .Jest szkodliwa podczas medytacji .Nie generalnie.. Medytacja polega na oczyszczeniu umysłu ze wszelkich mentalnych ruchów . Osobą nie praktykującym tłumaczy się , że polega na pozbyciu się myśli . To wielkie uproszczenie bo medytacja jest na o znacznie głębszym poziomie. Wizualizacja to intensywna praca umysłu na poziomie świadomości . Dokładne przeciwieństwo medytacji. Praktykowanie medytacji , choć w jej trakcie chodzi o wyciszenie umysłu , pozbycie się wszelkich ruchów mentalnych , pomaga również swoich kompetencji , zdolności wizualizacji. Praktykując medytacje otrzymujemy lepszą kontrolę nad umysłem co przenosi się na wszystkie dziedziny życia. Zachęcam do zainteresowania się medytacją skoro interesujesz się rozwojem osobistym i "jak lepiej żyć " . Na szybko z książek które wiem że nie sieją ciemnoty to "Matthieu Ricard -Sztuka medytacji" Widziałem dostępne skan w sieciach p2p.
Na YT jest też wiele wartościowych materiałów ale trzeba uważać bo połowa to bełkot .
@@dawidkowal4582 Zdaje się, że nie oglądałeś nic innego z naszego kanału, prawda? Bo cóż... tak się składa, że zajmujemy się od ponad 10 lat medytacją 😉I dlatego uważam, że bardzo spłycasz jej definicję zawężając jej rolę tylko do wyciszania umysłu. Nawet Matthieu Ricard, którego tutaj polecasz, przedstawia medytację jako drogę do głębokiej przemiany wewnętrznej i harmonii umysłu. Harmonia to nie to samo co wyciszenie. Oczywiście może nim być ale to również aktywna praca nad kontrolą myśli i koncentracją. Wielu dawnych i obecnych mistrzów (Jon Kabat-Zinn, Sharon Salzberg, Joe Dispenza, Jose Silva, Louise Hay, Deepak Chopra, Sadhguru, itd.) stosuje medytacje terapeutyczne, które zamiast jedynie wyciszać umysł, wykorzystują go do celów leczniczych, często skupiając się na konkretnych problemach psychicznych czy emocjonalnych. Również Dalajlama XIV uczy, że medytacja aktywnie wykorzystująca umysł i jego niesamowitą moc może prowadzić do głębszego zrozumienia siebie i własnych emocji oraz reakcji, co jest kluczowe dla pełnej kontroli nad własnym życiem.
W takich medytacjach terapeutycznych umysł jest używany bardzo aktywnie i świadomie, aby przetwarzać i zarządzać różnymi stanami emocjonalnymi, myślami czy przekonaniami, które mogą wpływać na samopoczucie danej osoby. W tego typu medytacjach, powszechnie stosuje się wizualizację w celu wywołania pozytywnych emocji lub wizualizowania pożądanych zmian. Mogą one obejmować wyobrażanie sobie bezpiecznych miejsc, przekształcanie bólu lub cierpienia, a także mentalne "przeprogramowywanie" negatywnych przekonań na bardziej wspierające. I nie ma w tym nic niebezpiecznego czy sprzecznego z ideą medytacji. Wystarczy po prostu poznać jej pełną definicję, możliwości oraz odmiany.
Nawet medytacja uważności, której podstawą jest obserwacja bieżącego momentu bez oceniania (czyli teoretycznie bez myśli), w kontekście terapeutycznym może być używana do lepszego rozumienia wzorców myślowych i emocjonalnych. Praktyka ta pomaga w identyfikacji negatywnych myśli czy emocji, co jest pierwszym krokiem do ich modyfikacji i zarządzania nimi. Ale nie da się jej wykonać bez świadomego aktywowania umysłu i przeprowadzenia autoanalizy.
Mam też nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że pobieranie skanów książek z sieci p2p jest nielegalne, szkodzi twórcom tych książek i nikt, kto poważnie traktuje medytacje oraz rozwój osobisty nie powinien sięgać po takie metody. Jak również namawiać do tego innych. I tak, mam świadomość, że wiele materiałów w internecie na temat medytacji czy rozwoju to "bełkot" ale niestety odnoszę wrażenie, że właśnie z takiego bełkotu mogło się wziąć to, co napisałeś.
Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego.
Ale czy taki trening wizualizacji nie doprowadzi do schizofreni i zaburzeń psychicznych? Odrywamy się w ten sposób od rzeczywistości. I jeżeli zwizualizuję sobie np. wygraną, a przegram, to czy nie będzie to większe rozczarowanie, niż jakbym sobie nic nie wizualizował?
Odpowiem Ci pytaniem: A czy dzieci, które praktycznie nieustannie sobie coś wyobrażają, wizualizują i potrafią w tym tkwić przez pół dnia robią sobie krzywdę? Wrecz przeciwnie, trenowanie wyobraźni oraz wizualizowania jest genialnym narzedziem rozwoju.
Natomiast rozczarowanie lub jego brak to juz jest wyłącznie kwestia Twojego nastawienia, przekonań i reakcji. Czyli Twój świadomy wybor.
@@JakLepiejZyc Jakie są różnice w metodzie Joe Dispenzy w porównaniu do Silvy? Która z tych metod jest bezpieczniejsza i "lepsza"?
@TomaszUrbanowicz Obie metody masz omowione w odcinkach podcastu, wiec posluchaj. To za duzo aby odpowiedzieć w komentarzu.
Zadna z tych metod nie jest lepsza ani niebezpieczna. Opierają sie na podobnych podstawach ale korzystają z innych technik, wyjaśnień czy sposobow pracy. To Ty musisz sprawdzic, która z Toba lepiej zarezonuje. I wtedy dla Ciebie ta bedzie lepsza. Ale to bardzo indywidualna sprawa.
Teoretycznie metoda Silvy jest łatwiejsza bo byla tworzona dla dzieci i na dzieciach 😉 Ale to nie znaczy, ze kazdemu bedzie z nią łatwiej lub po drodze.
Sprawdzaj i eksperymentuj, to jedyna droga do sukcesu.
@@JakLepiejZyc chyba nie widzę różnicy między tymi obiema metodami...
Co za bzdury
doprawdy?
Nie rozumiem dlaczego ludzie o wąskich horyzontach oglądają takie programy