W Mustangu na USA masz w bagażniku taki fluorescencyjny uchwyt, który otwiera go od środka. Jak cię zamkną w kufrze a jeszcze żyjesz to masz szanse na ucieczke.
Najlepsze jest to że jak pokazujesz ulice i mówisz że ooo zwykły samochód, to w większości są tzw liftbacki i ten wystający tył się unosi z całą szybą 😂
honestly, myślę że nasza polska wymowa "suwy" jest całkiem unikatowa, wygodna i chwytliwa, nie dziwota że się tak dobrze przyjęła, bo funkcjonuje fonetycznie lepiej niż ostrożne stękanie "es-u-fał"
@@supreme3376 Skoro po angielsku na BMW zwykło się mówić [bi em dablju], a polska wymowa [be em vu] i tak nie jest tożsama z niemiecką [be em ve], to nie widzę przeszkód, by na SUV-a mówić po polsku [es u fał] zamiast [es ju vi].
Plusem hatchbacka i kombi nad sedanem jest fakt, że jak napada na samochodów śnieg, możesz otworzyć bagażnik bez strachu, że zsunie ci się do wnętrza. :)
W mojej opinii to nie żadna "miłość" tylko pragmatyzm. Większość polaków może pozwolić sobie na tylko jeden samochód, który ma opitolić wszystkie funkcje, od codziennych dojazdów do pracy, po dwutygodniowy wyjazd wakacyjny z całą rodziną.
@@pioloon1 bardziej obstawiałem e36 w kompocie liźnięte kilka razy szprajem, ale to już gatunek na wymarciu, więc to może być e46 zmęczone życiem po kilku sebkach.
Dave, dzisiaj zamienimy się miejscami - do Twojego słownika dodajemy słowo "sedan" zamiast wyrażenia "zwykły samochód". 😅 W mojej opinii Polacy wybierają kombi ze względu na ładowność. Mój tato od około 19 lat wybiera kombi i nigdy nie narzekaliśmy na jego wygląd, a aktualny samochód taty podoba mi się na tyle, że sama bym go od niego odkupiła 😋 Plusem kombi jest duży bagażnik, który nie raz ratował tyłek jak kupowaliśmy niektóre rzeczy, bo mogliśmy sami przewieźć zaoszczędzając ~100 zł na transporcie. Wyjazdy na wakacje (nawet pod namiot) z kombi daje jednak dużo miejsca na bagaże. Dużo rodzin z małymi dziećmi wybiera kombi, ze względu na fakt że muszą gdzieś zmieścić wózek, a jak jadą na zakupy to jeszcze trzeba gdzieś te siatki włożyć. Myślę że najczęściej wybór pada na kombi z tych powodów. 😁 Pomijam już mylenie nazw nadwozia w danym samochodzie, bo przekaz był zrozumiały 😋
Szczyt bezsensu USA: pickup z tylnym napędem, aerodynamika kiosku, spalanie czołgu i jazda z pusta paką. Jeden dzień z zimą w Europie i rozumiesz że to głupota 😅
Kiedy jestem na wycieczce swoim oplem kombi, mogę otworzyć tylną klapę i bardzo wygodnie usiąść, wyjąć napoje, przekąski i delektować się sytuacją i nawet jak deszcz pada, klapa mnie chroni od góry. A jak złożę tylne siedzenie, to uzyskuję powierzchnię, że można się przespać, nie mówiąc już jak dużo tu można zmieścić, np. przewoziłem kiedyś szafę dwudrzwiową, pełnowymiarową i dwa rowery górskie, albo 12 worków owsa i wszystko przy zamkniętej klapie. Nie ma bardziej praktycznego autka jak kombi.
Kombi i minivan to najlepsze nadwozia jakie wymyślono (pod względem ekonomii i ergonomii za tą samą kasę). Suv, sedan, pickup, mini czy coupe dla większości ludzi są bez sensu, a najbardziej bawią manewry SUVów z ich 10cioma kamerami i czujnikami, wykonywane pod sklepami przez nieogarniętych, niedzielnych kierowców :)
Słuchaj jak pokazywałeś te auta w Polsce to też notorycznie myliłeś hatchabacki z kombi. W dodatku używałeś sformułowania "normalny samochód", rozumiem że w domyśle to miał być sedan. Tylko że nie wiedziałeś że u nas jest też coś takiego jak liftback. Czyli technicznie hatchback, bo bagażnik otwiera się razem z szybą, tylko że wygląda jak sedan albo "normalny samochód" gdyż ma taką linię nadwozia i że ta szyba opada pod łagodniejszym kątem po prostu. :) Sorry, musiałem, jestem samochodziarzem.
Dave robi niezłą robotę ale wielokrotnie rusza tematy, o których nie ma bladego pojęcia. Ten filmik to najlepszy przykład. On patrzy na auto i nie ma zielonego pojęcia co widzi ale gada o tym. Na szczęście zrobił sporo udanych filmików.
Odnośnie tematu, polecam film autorstwa Not Just Bikes pt. "These Stupid Trucks are Literally Killing Us", idealne podsumowanie użytkowników samochodów typu SUV.
ja mam gdzies czy wyglada kul, samochód ma być praktyczny. jeden do wszystkiego, wozenia mnie, wozenia wiekszej ilosci pasazerow, wozenia towarow i spania jak potrzeba. W USA ludzie muszą kuic do kazdej z tej czynnosci inne auto albo wynajac auto z kierowca 🤣. Mnie nie zależy by krś mnie podziwiał - łaa jaki masz ładny samochod, jestes przez to wspanialszy, to mnie ma byc wygodnie
Niestety aspekt zajebistości rzadko idzie w parze z aspektem praktyczności. Zdaje się że pickup z dużą kabiną najlepiej łączy te cechy, jest kul, zwłaszcza w Polsce, pomieści 6 osób, wsadzisz na niego niezły ciężar albo objętościówke, ma solidny uciąg. Tylko to spalanie i prowadzenie się jak wóz z węglem...
Hej Dave, Komentuję pierwszy raz :-) Parę niescisłości. 1. W poprawnym angielskim kombi to estate. Jak Amerykanie chcą wymyślać nowe słowa, niech wymyślą sobie swój język, am I right? ;-) (j/k) 2. SUV to drogie, wyżej zawieszone kombi, które udaje 4x4 ale nim tak naprawdę nie jest. Polacy są praktyczni i uważają na co wydają kasę. 3. Kombi volvo może być bardziej cool niż niejeden SUV. 4. Co nazywasz zwykłymi samochodami, to często liftbacki. Miły kompromis między praktycznością i koniecznością kupienia tatowozu. 5. Hatchbacki, bo powodzenia z parkowaniem pick-upa w mieście. :-) BTW, czasem to nie wybór. Jednak siła nabywcza w PL jest trochę inna niż w US. Paliwo też chyba ze dwa razy droższe. 6. Mój dawny kolega z US miał poważny use case na pick-upa. Chłopak ze 200kg nie mieścił się do niczego innego. Ogólnie lubię twoje filmy i poczucie humoru. Kombi też nie lubię, ale rozumiem, dlaczego ludzie je kupują. Nie ma stygmatów u nas, chyba że jeździsz multiplą ;-)
Ja mam kombi i mogę powiedzieć dlaczego taki typ nadwozia mi odpowiada. Mam 2 dzieci i wymagania co do ich przewozu, ale jednocześnie niepotrzebny mi autobus z ogromną paką do wożenia połowy mieszkania. Kombi jest praktyczniejsze niż sedan, a pali tyle samo benzyny/ropy. Super praktyczne są jeszcze minivany, ale te z kolei mimo że są umierającym gatunkiem, to wciąż są wyraźnie droższe w zakupie nowego czy używanego niż kombi.
@@lukasp85 Nam udaje się zapakować na wakacje do liftbacka. Ma większy bagażnik niż przeciętny suv. Ale jak dzieci były młodsze miałem 4x4, kupiony okazyjnie. Zawsze zapakowany pod sufit.
Po pierwsze w Stanach silniki są wolno obrotowe i lejemy niebieską (mniej oktanową) benzynę, a w Polsce macie wysoko obrotowe silniki i musicie lać żółtą.
Oddałem kanapę (potężny grat) do renowacji. Tapicer przywiózł ją z powrotem w minivanie Ford Galaxy, jeśli się nie mylę taki jak w 9:40 minucie filmu. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom jak wyciągał z niego po kolei dwa grube materace, dwa wielkie podłokietniki i dolną skrzynię. Coś pięknego - dlatego kochamy minivany i kombi.
Polak potrafi. Ja w autku miejskim przewoziłam szafy z Ikei i mnóstwo innych mebli :D a co by było jakby wtedy miała combi. Dom bym rozbrala i w częściach przewiozła ;)
Nie mam dzieci... Dwa poprzednie samochody moje to byly kombi (alfa Romeo 156 sportwagon i Skoda Octavia I sw), a teraz jezdze oplem Zafirą czyli minivanem... Sedany sa dla pozerów
W USA marketing robi jeszcze większe dziury w głowie ludziom i wydaje im się, że są lub nie cool. W Europie więcej jest ludzi, którzy się tym nie przejmują.
Umówmy sie co do jednego.Do poczatku lat 90 tych stylistyka amerykańskich aut była zupełnie inna niz europejska ,a dzisiaj jest po prostu zerżnięta ze stylistyki europejskiej. Jak ogladam stary film amerykański to wystarczy mi jedna scena uliczna abym po autach poznal w jakim kraju rozrywa się akcja,a obecnie jak nie powiedza to dlugo myszę się domyślać.
W sumie to ciekawe, że Amerykanie bardzo łatwo nazywają Polskę krajem Europejskim, a ludzie z Europy Zachodniej prawie nigdy (i tak mamy szczęście jak uważają nas za ludzi).
Zaczniemy wymaviać SUV jak esjuvi, jak amerykanie zaczną prawidłowo wymawiać NIKE, Mercedes czy Peugeot. A jak nie potrafią to niech sobie wymyślą co innego i wtedy wymawiają to sobie jak chcą 😀
@@fire_diablo Nike- grecka bogini zwycięstwa, a nie jakieś najki 🫣 Nazwy łacińskie wymawia się jak w języku łacińskim, greckie - jak w greckim, francuskie - jak we francuskim,…
Jak Bostończycy nie wiedzą jak się prawidłowo wymawia słowo celtic to niech zapytają Irlandczyków, a do tego czasu niech ich drużyna koszykowa wymyśli sobie inną nazwę i jej używa.
Hej Dave, część "zwykłych samochodów" na filmie, czyli jak się domyślam sedanów, to też hatchbacki lub liftbacki, co tylko jeszcze bardziej potwierdza to, o czym mówisz:)
2:58 - Ciekawostka! Opel w 2003 roku, wprowadził hatchbacka, który był "premium" wydaniem swojego pierwowzoru i kosztował najwięcej ze wszyskich dostępnych nadwozi - Opel Signum. Wiem to, ponieważ sam jeżdzę takim samochodem od kilku lat. Z poważaniem 😬
W pewnym wieku trudno jest wkładać i wyciągć walizę przez konstrukcyjny próg każdej limuzyny. Kombi progu nie ma i podłoga jest niżej. Tu już nie chodzi o wożenie szafek, pralek czy lodówek. Osobiście jestem po 70-ce i nadal jeżdżę limuzyną. Mam po prostu mniejszy i lżejszy bagaż. Faktem jest, że gentlemeni raczej jeżdżą limuzynami a walizki noszą lokaje...
Bardzo jajcarski filmik, poprawił mi humor; dzięki! Wydaje mi się, że w Polsce - i chyba generalnie w naszej części Europy - dawniej (jakoś mniej więcej do 2010 roku) było tak: Młodzi ludzie = hatchback. Ojcowie rodzin = kombi lub ewentualnie minivan. A sedan (to, co nazywasz "zwykłym samochodem") = grzyby. A dzisiaj wszyscy chcą mieć SUV, co faktycznie jest trochę bez sensu...
Ale powód, dla którego u nas kombi jest popularne to chyba a) prywatność, b) im węższy samochód tym prościej jeździć po wąskich ulicach, czyli na wsiach i ciasnych centrach miast wybudowanych zanim ktoś pomyślał, żeby popłynąć kawałek oceanem, bo może tam być jakaś ameryka.
David super filmik. Ja uwielbiam kombi i mam więcej wchodzi. Czuje się bezpieczniej od tyłu. Podczas deszczu przy pakowaniu rzeczy nie zmoknę i można zrobić imprezę pod otwartym bagażnikiem podczas deszczu.🎉🎉🎉
12:15 👍😁😂🤣 buchacha 😂😂😂🤣🤣👍👍👍 "...jeden kombi, dugi kombi, trzeci kombi, czwarty kombi, JAPIER*OLE!!!..."...$$$$$$ Łiner!!!😁. Dawidzie! Kolega ze Stanów z Czikago (wiec sie zna) powiedział że największy obciach, ale to największy superobciach, to przyczepka do samochodu osobowego😁
Dave, Europejczycy mają Kombi i Hatchback'i bo im wygodniej. Poza tym, jak sam zauważyłeś, gdy jest lato to jeździmy na wakacje, więc kombi jest praktyczne. Hatchback to nie tańsze kombi, a praktyczniejsze nadwozi niz sedan. Nie kupujemy Pickup trucks bo mają monstrualne silniki i dużo palą, są wielkie i trudno nimi zaparkować, są drogie i postrzegane jako 'not cool'. Tak, not cool. Proste. I jeszcze jedno , skoro Polacy źle wymawiają SUV to Wy Amerykanie nauczcie się wymawiać BMW (beemwe - po niemiecku) a nie biemdablju :) . Pozdrawiam
Uwaga subiektywna opinia! 1. Z mojego punktu widzenia, kombi to najbrzydszy typ auta i tyczy się to wszystkich modeli bo chodzi o kształt, a nie o detale. Samochód typu kombi ma nieproporcjonalnie długą kabinę osobowo-bagażową w stosunku do długości, wysokości i wielkości przestrzeni silnikowej, po prostu z punku widzenia mojej estetyki kombi są paskudne. Sam sobie kombi nigdy nie kupiłem i raczej nie kupię. 2. Ale z drugiej strony uważam też kombi za najbardziej praktyczny i uniwersalny samochód ze wszystkich, ma długość podobną do normalnego sedana, a jednocześnie znacznie większy bagażnik jeśli zapchasz pod sufit, można przewieźć pralkę czy meble, do tego pali tyle co sedan lub nieco więcej (gorsza aerodynamika), a już znacznie mniej niż SUV. Pozostałe elementy są też zbliżone do normalnych sedanów. Kombi to najbardziej utylitarny samochód. Można nim jechać do pracy, do miasta, na wakacje, po meble itp, a przy tym nie kosztuje majątku. 3. SUV nawet te większe jak AUDI Q7 czy BMW X5 mają długość takiego auta kombi, ale wraz z długością są też wyższe i to zarówno jeśli chodzi o prześwit jak i wysokość całkowitą, do tego mają większe koła, mogą być szersze, mają większe silniki itp. dzięki temu kształt jest bardziej proporcjonalny, w szczególności stosunek długości przestrzeni osobowo-bagażowej do wysokości jest znacznie korzystniejszy, jeśli chodzi o wygląd SUV są znacznie ładniejsze niż kombi, ale nic nie jest za darmo, Samochody te są znacznie droższe, palą znacznie więcej ich utrzymanie też jest droższe, a do tego mają nieco gorsze warunki jezdne ze względu na wyżej położony środek ciężkości.
Auta z drewnem po bokach: Woody Inne pojecia o ktorych warto wspomniec: Econobox, MPG, liftback, sedan (to ten "zwykly samochod"). Swiatowa stolica samochodow combi jest Szwecja - najwiekszy odsetek wsrod wszystkich aut. Stad nauczyciele w USA w latach '80 i '90 jezdzili Volvo 240 Combi.
Dave. W Europie a szczególnie w Polsce ludzi od dzięsiątków lat nie stać na taką ilość paliwa i tak drogi serwis aut jak SUV, Pick-up z tak wielkimi silnikami. Z racji biedy wykreował się popyt na jak najtańsze auta w zakupie jak i serwisowaniu przy jednoczesnym zachowaniu jak największej ilości miejsca w środku by były jak najbardziej funkcjonalne, uniwersalne. Nie mogliśmy i nie możemy sobie w większości przypadków ze zwykłej pracy na etacie pozwolić sobie na bardzo drogie auta z bardzo drogimi i paliwożernymi silnikami np. 5.0, 6.0, 7.0. Bo nie stać by było większości Polaków na dojazd do biedronki w ciągu miesiąca. Polska ma własne złoża ropy i gazu ale w porównaniu do USA tak głęboko pod ziemią, że do dziś wydobywanie tego obecną posiadaną technologią jest nie opłacalne albo/lub/i Polacy są trzymani za mordę pod okupacja do dziś Rosyjską, Niemiecką, Żydowsko/Amerykańska lub kogo tam jeszcze i przeróżne wpływy od lat w geograficznej strefie zgniotu nie pozwalają Polakom wydobywać własnego paliwa ze strachu przed Polską potęgą i niezależnością i stratą taniej siły roboczej i potężnych pieniędzy, w porównaniu z bardzo tanim od lat amerykańskim paliwem dla Amerykanów w cenie praktycznie wody. Stąd europejczycy uwielbiają combi bo nie mogą sobie pozwolić na tak drogie duże auta wiec combi jest swego rodzaju kompromisem. A to, że Norwegia (CIRCLE K), Wielka Brytania (SHELL, BP) mogą mieć dla swoich obywateli tańsze paliwo to nie oznacza ze sprzedają tanio skoro można potężnie zarobić na własnych obywatelach już nie mowie o sprzedaży tanio paliwa innym krajom europejskim takim jak Polska.
Tu chodzi głównie o funkcjonalność i rozmiar. Sam miałem przez lata sedana, kombii i dwa hatchbacki i w życiu nie kupiłbym znowu sedana na codzienny samochód. Generalnie w Europie (przynajmniej przed modą na SUVy i crossovery) popularne samochody były kompaktowych rozmiarów, bo to optymalny wybór na nasze drogi, parkingi i miasta.
Mój ojciec kiedyś powiedział na "kombi" że nie będzie jeździł karawanem, od zawsze w domu sedany. Choć od kilku lat jest Chrysler Pacifica (05'). Niby zalicza się do Van'ów, ale w porównaniu do np. Chrysler Town & Country ma wygląd trochę bardziej masywnego. Tj. do 2007 roku jak dobrze pamiętam. Bo następna generacja Packi upodobniła się do w/w Town & Country.
może źle się wyraziłem... w europie ktoś wpadł na znakomity pomysł - zrobimy takie auto które będzie tak brzydkie że wszystko co zrobimy później będzie wyglądało przy nim dobrze i się sprzeda@@mirabraa7855
SUV to parodia samochodu - wielki, ciężki, paliwożerny matkowóz.... Mnie przestrzeni bagażowej niż w Combi, wywrotny bardziej niż BUS - z tendencją do dachowania przy wypadku o 40-60% większą niż normalne auto. Wielkie i nienadające się do jazdy po autostradzie. WTF? Kto to kupuje?
"Zwykły samochód" to jest nadwozie typu sedan. Dave, najpelsze jest to, że co najmniej w 2 przypadkach powiedziałeś "zwykły samochód" na hatchback :) Tak lubimy hatchbacki, że nawet coś co wygląda jak sedan może być w rzeczywistości hatchbackiem. Występuję tu pod pseudonimem, więc mogę się przyznać, że jestem tym najgorszym typem - mam hatchbacka, bo nie stać mnie na kombi :D
Liczba mnoga to kombi. Przykład: jedno kombi, pięć (aut) kombi. Ten typ aut jest popularny, ponieważ ma dość pojemny bagażnik. A Amerykanie mają manię wielkości, dlatego jeżdżą SUVami (tutaj jest żart o tym, że im większy samochód tym mniejszy ptaszek właściciela/kierowcy).
jest jeszcze jedna grupa - crossover czyli SUV mniejszego rozmiaru albo można powiedzieć podniesiony hatchback które są teraz bardzo popularne w europie
Pojemnosc kombi czy jakikolwiek samochod z wysokim bagaznikiem jest 3x bardziej pojemny niz sedam. Ja wlozylem wanne do Hyundai accent, wsiadlo 4 osoby I pojechalismy jakby to bylo normalne. Problem w sedanie to metal pod szybą, przez niego nic nie chce wejsc do bagaznika. Pozycz sobie samochod z wysokimi drzwiami z tylu, przewiez caly material na dom a potem sprobuj go nie lubic ..... I niech Ci sie uda. Do fiata Punto wlozysz tyle samo bagazu co do jaguar xf sedan
Kombiaki są akurat zajebiste. Mam wrażenie, że w USA, auto musi wyglądać, ale absolutną siarą jest jego praktyczność. Możesz w samochodzie przewieźć lodówkę i nie kosztuje dużo? Łooooo looooser.
W USA jak chcesz duże auto dla rodziny to bierzesz SUV'a /minivan w Polsce kombiaki to przeważnie rodzinne auta bo wózek dziecięcy wejdzie bez problemu do bagażnika :D
Tylko kombi, ale kombi sport. W stanach te kombi to rzeczywiscie takie dziadkowozy. A w Europie juz troche inaczej. Oprócz hatchbacka jest też liftback-kombilimuzyna, czyli limo ale drzwi bagażnika otwieraja się z szybą.
A wszyscy Amerykanie płacą całe życie raty do banku za te SUW-y Ja swoje zwykłe auto kupiłem za gotówkę - ma bagażnik - i nie placę haraczu bankierom . Pozdrawiam z Katowic - Polska
Mam kombi chociaż nigdy ich nie lubiłem. Pierwszym wyborem zawsze był hatchback. Wybór kombi bardzo świadomy i wynikał z potrzeby i perspektywicznego myślenia. Mimo że nie mam rodziny ani dzieci. Wygląd - jak na kombi całkiem niezły, przez wydłużoną sylwetkę kilka osób nawet myślało że ma obniżone zawieszenie, chociaż nie ma. Silnik - mocarny. Zostawiam w tyle większość samochodów. Czy to na światłach, czy na trasie. Wolę niepozornie wyglądający samochód, który potrafi pokazać pazur wtedy gdy potrzeba niż super wyglądający samochód, który jak przychodzi co do czego to niewiele potrafi. Sedan (nazywany przez ciebie błędnie normalnym samochodem) to dla mnie obciach, samochód dla emerytów i niedzielnych kierowców, którzy nie używają wstecznych lusterek. Bo jaki byłby inny powód niemontowania wycieraczek na tylnej szybie? Każdy normalny samochód ma wycieraczkę na tylnej szybie.
Za każdym razem jak poprawiasz Polaków za wymowę to przypomina mi się scena z jakiegoś amerykańskiego filmu co gościu miał korzenie szwedzkie i nazywał się Hagen a ludzie i tak wymawiali Hejgen czyli źle.
Dave, jest coś takiego jak Wielki Słownik Języka Polskiego dostępny online. Jako że zajmujesz się językami powinneś obowiązkowo znać tą pozycję. Poza definicjami znajdziesz tam także odmianę słów, a także użycie w zdaniach.
Tutaj chodzi raczej o funkcjonalność względem niezbyt dużego spalania i wielkości samochodu. Nie ma też kultury wielkich pick up-ów, a trend z kombi zmienia się na SUVy. Ludzie w Polsce kupują lodówkę czy pralkę i pakują do samochodu a w sedanie jest to niemożlwe do zmieszczenia. Polskę porównałbym do LA bo tam są różnorodne samochody i w większości porównywalne do SUV oraz trochę innych typów nadwozia. Myślę też że kultura posiadania samochodu nie świadczy o zarobkach/statusie w Polsce już mineła i nikt się tym nie interesuje jakoś przesadnie. Pozdro z Krakowa, posiadacz Ford Focus kombi :)
Ja się chciałem zapytać czym różni sie w USA convertible od cabrio? W Europie jest ylko Cabrio lub cabriolet a w USA słyszałem convertible na określnie auta z rozkładamym dachem.
W Polsce tak uwielbiamy kombi że nawet mamy zespół muzyczny który się tak nazywa.
hehehe
nawet dwa, z czego drugi jest kombii więc jeszcze bardziej kombi niż kombi
łysy z kombi dupą trombi
Hahahah dobre
@@matek67057
Może Kombii to jest to Kombi w liczbie mnogiej? XD
Twój filmik pokazuje że Amerykanie zbyt bardzo się przejmują tym co inni o nich pomyślą.
Dave, to jest tak, że my w Polsce nie wozimy w bagażnikach zwłok albo porywanych ludzi. Dlatego bagażnik może być połączony z resztą samochodu 🤣
xD
W Mustangu na USA masz w bagażniku taki fluorescencyjny uchwyt, który otwiera go od środka. Jak cię zamkną w kufrze a jeszcze żyjesz to masz szanse na ucieczke.
xD@@tucobenedictopacificojuanm3543
@@tucobenedictopacificojuanm3543no i chuj?
@@tucobenedictopacificojuanm3543 Większość amerykańskich aut tak od 1960 ma otwarcie bagażnika w bagażniku xd.
Dave znalazł chodnik w USA. Niebywałe.
Najlepsze jest to że jak pokazujesz ulice i mówisz że ooo zwykły samochód, to w większości są tzw liftbacki i ten wystający tył się unosi z całą szybą 😂
Liftback to brytyjska nazwa. W Stanach mówi się hatchback.
@@arye2457 chodzi o to, że prawie żadne z normalnych aut i tak nie było sedanem, jak myślał.
Nie, liftback to hatchback z linią nadwozia bardziej zbliżoną do sedana - szyba opada pod łagodniejszym kontem niż w hatchbacku.@@arye2457
Miałem napisać podobny komentarz.
@@arye2457jest mała różnica między liftback a hatchback.
honestly, myślę że nasza polska wymowa "suwy" jest całkiem unikatowa, wygodna i chwytliwa, nie dziwota że się tak dobrze przyjęła, bo funkcjonuje fonetycznie lepiej niż ostrożne stękanie "es-u-fał"
Raczej es-ju-wi
@@supreme3376 Skoro po angielsku na BMW zwykło się mówić [bi em dablju], a polska wymowa [be em vu] i tak nie jest tożsama z niemiecką [be em ve], to nie widzę przeszkód, by na SUV-a mówić po polsku [es u fał] zamiast [es ju vi].
Ja go kurwa nie rozumiem
@@profesorinkwizytor4838 Najepsi są Australijczycy, bo u nich na BMW mówi się "Beamer"
@@pd209458 😳
Rozumiem jeszcze, gdyby to było "BMR" (niczym " Basal Metabolic Rate") zamiast "BMW"... Więc czuję się zaskoczony.
Dave w swoich filmach nie obraził już tylko niepełnosprawnych 😂
myślę że każdy jeden niepełnosprawny oprócz bycia niepełnosprawnym zalicza się do jakiejś grupy którą już zdążył obrazić 😂
W sumie to powiedział, że niepełnosprawni jeżdżą vanem, więc obraził 🥹💪
Kombi kiedys dobrze gral
I ja to szanuje
Kombi, to moje ulubione auto😊😂
Plusem hatchbacka i kombi nad sedanem jest fakt, że jak napada na samochodów śnieg, możesz otworzyć bagażnik bez strachu, że zsunie ci się do wnętrza. :)
Ja się śniegu nie boję, u mnie się zsuwa do wnętrza, a potem topnieje i po problemie.
@@SARDYNA108 Nie zamoczy ci niczego?
Chyba że masz Forda focusa Mk 2, 3
W mojej opinii to nie żadna "miłość" tylko pragmatyzm. Większość polaków może pozwolić sobie na tylko jeden samochód, który ma opitolić wszystkie funkcje, od codziennych dojazdów do pracy, po dwutygodniowy wyjazd wakacyjny z całą rodziną.
Dzięki za wytłumaczenie, że ten toi toi to nie samochód, bo jak stał obok seicento i swifta to można byłoby się pomylić przed popołudniową kawą.
Noo, ja ostatnio się pomyliłem, wsiadłem i skapnąłem się dopiero na drugich światłach jak musiałem ostro przyhamować i poczułem mokro pod tyłkiem...
To było BMW E46 ale przemalowane, na potwierdzenie dodam, że nie działały w nim kierunkowskazy.
@@vanklompf U mnie jeszcze nie doszło do takiego etapu, bo zawsze fetor mnie oprzytamniał.
@@pioloon1 bardziej obstawiałem e36 w kompocie liźnięte kilka razy szprajem, ale to już gatunek na wymarciu, więc to może być e46 zmęczone życiem po kilku sebkach.
Przecież to było E36! Nie wiem gdzie on toitoia widział... :D
Dave, dzisiaj zamienimy się miejscami - do Twojego słownika dodajemy słowo "sedan" zamiast wyrażenia "zwykły samochód". 😅 W mojej opinii Polacy wybierają kombi ze względu na ładowność. Mój tato od około 19 lat wybiera kombi i nigdy nie narzekaliśmy na jego wygląd, a aktualny samochód taty podoba mi się na tyle, że sama bym go od niego odkupiła 😋 Plusem kombi jest duży bagażnik, który nie raz ratował tyłek jak kupowaliśmy niektóre rzeczy, bo mogliśmy sami przewieźć zaoszczędzając ~100 zł na transporcie. Wyjazdy na wakacje (nawet pod namiot) z kombi daje jednak dużo miejsca na bagaże. Dużo rodzin z małymi dziećmi wybiera kombi, ze względu na fakt że muszą gdzieś zmieścić wózek, a jak jadą na zakupy to jeszcze trzeba gdzieś te siatki włożyć. Myślę że najczęściej wybór pada na kombi z tych powodów. 😁 Pomijam już mylenie nazw nadwozia w danym samochodzie, bo przekaz był zrozumiały 😋
W amerykańskich oczach: nie stać was na pickupa to macie kombi ;-)
Szczyt bezsensu USA: pickup z tylnym napędem, aerodynamika kiosku, spalanie czołgu i jazda z pusta paką. Jeden dzień z zimą w Europie i rozumiesz że to głupota 😅
Kiedy jestem na wycieczce swoim oplem kombi, mogę otworzyć tylną klapę i bardzo wygodnie usiąść, wyjąć napoje, przekąski i delektować się sytuacją i nawet jak deszcz pada, klapa mnie chroni od góry. A jak złożę tylne siedzenie, to uzyskuję powierzchnię, że można się przespać, nie mówiąc już jak dużo tu można zmieścić, np. przewoziłem kiedyś szafę dwudrzwiową, pełnowymiarową i dwa rowery górskie, albo 12 worków owsa i wszystko przy zamkniętej klapie. Nie ma bardziej praktycznego autka jak kombi.
Kombi i minivan to najlepsze nadwozia jakie wymyślono (pod względem ekonomii i ergonomii za tą samą kasę). Suv, sedan, pickup, mini czy coupe dla większości ludzi są bez sensu, a najbardziej bawią manewry SUVów z ich 10cioma kamerami i czujnikami, wykonywane pod sklepami przez nieogarniętych, niedzielnych kierowców :)
Słuchaj jak pokazywałeś te auta w Polsce to też notorycznie myliłeś hatchabacki z kombi. W dodatku używałeś sformułowania "normalny samochód", rozumiem że w domyśle to miał być sedan. Tylko że nie wiedziałeś że u nas jest też coś takiego jak liftback. Czyli technicznie hatchback, bo bagażnik otwiera się razem z szybą, tylko że wygląda jak sedan albo "normalny samochód" gdyż ma taką linię nadwozia i że ta szyba opada pod łagodniejszym kątem po prostu. :) Sorry, musiałem, jestem samochodziarzem.
I całe szczęście.Nie znoszę sedanów, ale kombi jeszcze bardziej.A sruwy bym spalił wszystkie
@@Zduneqqczyli de facto nie lubisz większości aut😂
@@akaradus9323 no :) a w szczególności niemieckich szrotów
@@Zduneqq+1 JDM na wieki albo włoskie
Dave robi niezłą robotę ale wielokrotnie rusza tematy, o których nie ma bladego pojęcia. Ten filmik to najlepszy przykład. On patrzy na auto i nie ma zielonego pojęcia co widzi ale gada o tym. Na szczęście zrobił sporo udanych filmików.
Oczywiście, Dave zapomniał na koniec odcinka pokazać nam swojego pickupa...😂
Ma za małego pickupa.
kombi to rozum i godność człowieka xd
Odnośnie tematu, polecam film autorstwa Not Just Bikes pt. "These Stupid Trucks are Literally Killing Us", idealne podsumowanie użytkowników samochodów typu SUV.
ja mam gdzies czy wyglada kul, samochód ma być praktyczny. jeden do wszystkiego, wozenia mnie, wozenia wiekszej ilosci pasazerow, wozenia towarow i spania jak potrzeba. W USA ludzie muszą kuic do kazdej z tej czynnosci inne auto albo wynajac auto z kierowca 🤣. Mnie nie zależy by krś mnie podziwiał - łaa jaki masz ładny samochod, jestes przez to wspanialszy, to mnie ma byc wygodnie
Niestety aspekt zajebistości rzadko idzie w parze z aspektem praktyczności. Zdaje się że pickup z dużą kabiną najlepiej łączy te cechy, jest kul, zwłaszcza w Polsce, pomieści 6 osób, wsadzisz na niego niezły ciężar albo objętościówke, ma solidny uciąg. Tylko to spalanie i prowadzenie się jak wóz z węglem...
Hej Dave,
Komentuję pierwszy raz :-) Parę niescisłości.
1. W poprawnym angielskim kombi to estate. Jak Amerykanie chcą wymyślać nowe słowa, niech wymyślą sobie swój język, am I right? ;-) (j/k)
2. SUV to drogie, wyżej zawieszone kombi, które udaje 4x4 ale nim tak naprawdę nie jest. Polacy są praktyczni i uważają na co wydają kasę.
3. Kombi volvo może być bardziej cool niż niejeden SUV.
4. Co nazywasz zwykłymi samochodami, to często liftbacki. Miły kompromis między praktycznością i koniecznością kupienia tatowozu.
5. Hatchbacki, bo powodzenia z parkowaniem pick-upa w mieście. :-) BTW, czasem to nie wybór. Jednak siła nabywcza w PL jest trochę inna niż w US. Paliwo też chyba ze dwa razy droższe.
6. Mój dawny kolega z US miał poważny use case na pick-upa. Chłopak ze 200kg nie mieścił się do niczego innego.
Ogólnie lubię twoje filmy i poczucie humoru. Kombi też nie lubię, ale rozumiem, dlaczego ludzie je kupują. Nie ma stygmatów u nas, chyba że jeździsz multiplą ;-)
Ja mam kombi i mogę powiedzieć dlaczego taki typ nadwozia mi odpowiada. Mam 2 dzieci i wymagania co do ich przewozu, ale jednocześnie niepotrzebny mi autobus z ogromną paką do wożenia połowy mieszkania. Kombi jest praktyczniejsze niż sedan, a pali tyle samo benzyny/ropy. Super praktyczne są jeszcze minivany, ale te z kolei mimo że są umierającym gatunkiem, to wciąż są wyraźnie droższe w zakupie nowego czy używanego niż kombi.
@@lukasp85 Nam udaje się zapakować na wakacje do liftbacka. Ma większy bagażnik niż przeciętny suv. Ale jak dzieci były młodsze miałem 4x4, kupiony okazyjnie. Zawsze zapakowany pod sufit.
Po pierwsze w Stanach silniki są wolno obrotowe i lejemy niebieską (mniej oktanową) benzynę, a w Polsce macie wysoko obrotowe silniki i musicie lać żółtą.
Ale sie przejąłeś satyrą😅.
@@bmitaszka tak, takie paliwa laliśmy w latach 70 i 80 ubiegłego wieku
Jak kombi to tylko Polonez Kombi 1.6 MPi, najwspanialsze kombi polskiej myśli technicznej
Chyba raczej włoskiej myśli technicznej przyprawione polskim druciarstwem.
Co ty gadasz? Najlepsze Kombi to Łosowskiego przecież!
@@januszlepionkochyba Skawińskiego
@@lrolekSkawińskiego jest Kombii. Przez dwa “i”.
Bolonez xD
Przecież większość tych SUV, które pokazywałeś w Stanach wygląda jak nasze europejskie kombi 😂
Dużo z nich wygląda jak minivan, tylko lekko podniesiony i z paroma wytłoczeniami żeby był niej obły.
Z tą różnicą że SUV jest lepszy do rozjeżdżania dzieci :D
Przecież SUV to jest Kombi tylko że (wyżej stoi na kołach) jest podwyższone.
@@DanielRJan nie jest
SUV to porażka motoryzacji... te matkowozy, które na drodze głównie dachują i rozjeżdżają dzieci powinny odejść w niepamięć motoryzacji
Uwielbiam twoje filmy i twój humor mega się to ogląda. Pozdrawiam 👍
Oddałem kanapę (potężny grat) do renowacji. Tapicer przywiózł ją z powrotem w minivanie Ford Galaxy, jeśli się nie mylę taki jak w 9:40 minucie filmu. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom jak wyciągał z niego po kolei dwa grube materace, dwa wielkie podłokietniki i dolną skrzynię. Coś pięknego - dlatego kochamy minivany i kombi.
Polak potrafi. Ja w autku miejskim przewoziłam szafy z Ikei i mnóstwo innych mebli :D a co by było jakby wtedy miała combi. Dom bym rozbrala i w częściach przewiozła ;)
Oczywiście, że sobie w Polsce wymyślimy: SUW -Sportowy Użytkowy Wóz
Złoto :D
Więcej niż jedno kombi? Lama!
Owca???😂😂😂
ćmiel
Nie wyobrażam sobie życia z dwójką dzieci bez kombi. Kombi to życie.
Nie mam dzieci... Dwa poprzednie samochody moje to byly kombi (alfa Romeo 156 sportwagon i Skoda Octavia I sw), a teraz jezdze oplem Zafirą czyli minivanem...
Sedany sa dla pozerów
@@just_archanopel zafira to nie mini van
W USA marketing robi jeszcze większe dziury w głowie ludziom i wydaje im się, że są lub nie cool. W Europie więcej jest ludzi, którzy się tym nie przejmują.
Polacy kupują takie samochody, jakie wyprzedają Niemcy. Nie mam pojęcia, dlaczego Niemcy kupują kombii.
Wychodzi na to, że należę do grupy "normalnych" ludzi bo jeżdżę sedanem, ale następny samochód jaki kupię byłby właśnie kombi.
Umówmy sie co do jednego.Do poczatku lat 90 tych stylistyka amerykańskich aut była zupełnie inna niz europejska ,a dzisiaj jest po prostu zerżnięta ze stylistyki europejskiej. Jak ogladam stary film amerykański to wystarczy mi jedna scena uliczna abym po autach poznal w jakim kraju rozrywa się akcja,a obecnie jak nie powiedza to dlugo myszę się domyślać.
Chłop hejtuje połowę motoryzacji, dosłownie snując się na parkingu między modelami, o których gada! :D MISTRZ!
Bo ludzie w stanach lubią za-SUV-ać, a my w Polsce wolimy kombinowac 😊
😅😅😅👍
Hahahaha
Dodałabym że za-suv-ać dla szpanu a my kombinujemy z rozsądku ;)
W sumie to ciekawe, że Amerykanie bardzo łatwo nazywają Polskę krajem Europejskim, a ludzie z Europy Zachodniej prawie nigdy (i tak mamy szczęście jak uważają nas za ludzi).
Ale wg Amerykanów u nas po ulicach hasają... niedźwiedzie polarne i renifery.
Nie ma co się przejmować co o nas mówią na zachodzie Europy, o nich to można powiedzieć że to już Afryka, jak mamy być taką "Europą" to podziękuję
@@robertab929 sami Polacy to sobie wymyslili no i powtarzaja wlasna bajke
@@idepowas3329 Sam słyszałem to od Amerykanów. Kilka razy.
@@robertab929 Spoko. Jak dlugo mieszkasz w Stanach.
Ej Dave, przeproś zespół Kombi za to co powiedziałeś w tym odcinku
Ten zespół to Kombii
Przepraszam zespół Kombii za swoją ignorancje
Łysy z kombi dupom trombi
@@666marqWeź se poczytaj o zespole Kombi (tak, z jednym »i«), o Sławomirze Łosowskim, o Grzegorzu Skawińskim, oraz o zespole Kombii przez dwa »i«.
@@januszlepionko Przepraszam pana Łosowskiego za swoja ignorancję.
10:07 1 - hatchback
10:12 Polo - hatchback
10:18 Seicento - kompakt
Kombi jest praktyczne i pojemne,a niektore auta w kombi wygladaja duzo lepiej.Sam widzisz,że zaparkowanie pickup'a w polsce to cud :-)
Odcinek u davida i od razu lepszy dzień
Zaczniemy wymaviać SUV jak esjuvi, jak amerykanie zaczną prawidłowo wymawiać NIKE, Mercedes czy Peugeot.
A jak nie potrafią to niech sobie wymyślą co innego i wtedy wymawiają to sobie jak chcą 😀
A to Amerykanie nieprawidłowo wymawiają Nike? Przecież to jest amerykańska firma...
@@fire_diablo Nike- grecka bogini zwycięstwa, a nie jakieś najki 🫣
Nazwy łacińskie wymawia się jak w języku łacińskim, greckie - jak w greckim, francuskie - jak we francuskim,…
Jak Bostończycy nie wiedzą jak się prawidłowo wymawia słowo celtic to niech zapytają Irlandczyków, a do tego czasu niech ich drużyna koszykowa wymyśli sobie inną nazwę i jej używa.
Hej Dave, część "zwykłych samochodów" na filmie, czyli jak się domyślam sedanów, to też hatchbacki lub liftbacki, co tylko jeszcze bardziej potwierdza to, o czym mówisz:)
Jak byście mieli (u Was w USA) więcej kombi, to byście mieli mniej bezdomnych na ulicach. Jak coś, ja mam kombi na sprzedaż, możemy zrobić dila! 😎
Hahahaha
2:58 - Ciekawostka! Opel w 2003 roku, wprowadził hatchbacka, który był "premium" wydaniem swojego pierwowzoru i kosztował najwięcej ze wszyskich dostępnych nadwozi - Opel Signum.
Wiem to, ponieważ sam jeżdzę takim samochodem od kilku lat.
Z poważaniem 😬
czym więcej Cię oglądam to mam Cię dosyć więcej
Mój mąż, dumny właściciel kombi właśnie się obraził 😂😂
W pewnym wieku trudno jest wkładać i wyciągć walizę przez konstrukcyjny próg każdej limuzyny. Kombi progu nie ma i podłoga jest niżej. Tu już nie chodzi o wożenie szafek, pralek czy lodówek. Osobiście jestem po 70-ce i nadal jeżdżę limuzyną. Mam po prostu mniejszy i lżejszy bagaż. Faktem jest, że gentlemeni raczej jeżdżą limuzynami a walizki noszą lokaje...
10:03 - To liftback czyli hatchback co wygląda jak sedan przy zamkniętej klapie.
11:00 - To jest SUV, a konkretnie poliftowy Mercedes GLC Coupe.
"Zwykły samochód" nazywamy sedanem. Niektóre z pokazanych polskich samochodów to liftback, czyli połączenie sedana z hachbackiem.
Bardzo jajcarski filmik, poprawił mi humor; dzięki!
Wydaje mi się, że w Polsce - i chyba generalnie w naszej części Europy - dawniej (jakoś mniej więcej do 2010 roku) było tak:
Młodzi ludzie = hatchback.
Ojcowie rodzin = kombi lub ewentualnie minivan.
A sedan (to, co nazywasz "zwykłym samochodem") = grzyby.
A dzisiaj wszyscy chcą mieć SUV, co faktycznie jest trochę bez sensu...
Kocham kombi od zawsze 😍
Skoro źle wymawiamy SUV, to od teraz nazywamy to Sportowy Użytkowy Wehikuł (SUW).
"Nie mów mi jak mam żyć" ~każdy polak, zawsze
Ale powód, dla którego u nas kombi jest popularne to chyba a) prywatność, b) im węższy samochód tym prościej jeździć po wąskich ulicach, czyli na wsiach i ciasnych centrach miast wybudowanych zanim ktoś pomyślał, żeby popłynąć kawałek oceanem, bo może tam być jakaś ameryka.
To tak jak VIP (wi aj pi) a i tak każdy mówi wip.
Mówimy "SUW" bo "esjuwi" głupio brzmi po polsku. Tak samo mówimy"wifi" a nie "łajfaj" bo to już w ogóle ma komiczne brzmienie 😅
David super filmik. Ja uwielbiam kombi i mam więcej wchodzi. Czuje się bezpieczniej od tyłu. Podczas deszczu przy pakowaniu rzeczy nie zmoknę i można zrobić imprezę pod otwartym bagażnikiem podczas deszczu.🎉🎉🎉
12:15 👍😁😂🤣 buchacha 😂😂😂🤣🤣👍👍👍 "...jeden kombi, dugi kombi, trzeci kombi, czwarty kombi, JAPIER*OLE!!!..."...$$$$$$ Łiner!!!😁. Dawidzie! Kolega ze Stanów z Czikago (wiec sie zna) powiedział że największy obciach, ale to największy superobciach, to przyczepka do samochodu osobowego😁
Amerykanie kupują duże Pick-upy i SUVy w trosce o środowisko. Duży, ciężki, dużo pali. Ja mam kombi Volvo V70 i nigdy nie zamienię go na SUV.
Pojemność/praktyczność >>> wygląd
Kombi to po prostu Polski Pick up. Dużo zapakujesz a nie zmoknie i nie ukradną tak łatwo.
Polski pick up to był tarpan🌞
Dave, Europejczycy mają Kombi i Hatchback'i bo im wygodniej. Poza tym, jak sam zauważyłeś, gdy jest lato to jeździmy na wakacje, więc kombi jest praktyczne. Hatchback to nie tańsze kombi, a praktyczniejsze nadwozi niz sedan. Nie kupujemy Pickup trucks bo mają monstrualne silniki i dużo palą, są wielkie i trudno nimi zaparkować, są drogie i postrzegane jako 'not cool'. Tak, not cool. Proste. I jeszcze jedno , skoro Polacy źle wymawiają SUV to Wy Amerykanie nauczcie się wymawiać BMW (beemwe - po niemiecku) a nie biemdablju :) . Pozdrawiam
Większość aut suv nie nadaje się w żaden teren. Moze kiedyś byla taka idea ale obecnie to w większości suv miejski.
Uwielbiam twoje poczucie humoru
Bo kombiaki są bardzo praktyczne, np. jak kupię paletę cebuli, to spokojnie ją kombiakiem przewiozę.
Uwaga subiektywna opinia!
1. Z mojego punktu widzenia, kombi to najbrzydszy typ auta i tyczy się to wszystkich modeli bo chodzi o kształt, a nie o detale. Samochód typu kombi ma nieproporcjonalnie długą kabinę osobowo-bagażową w stosunku do długości, wysokości i wielkości przestrzeni silnikowej, po prostu z punku widzenia mojej estetyki kombi są paskudne. Sam sobie kombi nigdy nie kupiłem i raczej nie kupię.
2. Ale z drugiej strony uważam też kombi za najbardziej praktyczny i uniwersalny samochód ze wszystkich, ma długość podobną do normalnego sedana, a jednocześnie znacznie większy bagażnik jeśli zapchasz pod sufit, można przewieźć pralkę czy meble, do tego pali tyle co sedan lub nieco więcej (gorsza aerodynamika), a już znacznie mniej niż SUV. Pozostałe elementy są też zbliżone do normalnych sedanów. Kombi to najbardziej utylitarny samochód. Można nim jechać do pracy, do miasta, na wakacje, po meble itp, a przy tym nie kosztuje majątku.
3. SUV nawet te większe jak AUDI Q7 czy BMW X5 mają długość takiego auta kombi, ale wraz z długością są też wyższe i to zarówno jeśli chodzi o prześwit jak i wysokość całkowitą, do tego mają większe koła, mogą być szersze, mają większe silniki itp. dzięki temu kształt jest bardziej proporcjonalny, w szczególności stosunek długości przestrzeni osobowo-bagażowej do wysokości jest znacznie korzystniejszy, jeśli chodzi o wygląd SUV są znacznie ładniejsze niż kombi, ale nic nie jest za darmo, Samochody te są znacznie droższe, palą znacznie więcej ich utrzymanie też jest droższe, a do tego mają nieco gorsze warunki jezdne ze względu na wyżej położony środek ciężkości.
Uwielbiam twój akcent ❤
Auta z drewnem po bokach: Woody
Inne pojecia o ktorych warto wspomniec: Econobox, MPG, liftback, sedan (to ten "zwykly samochod").
Swiatowa stolica samochodow combi jest Szwecja - najwiekszy odsetek wsrod wszystkich aut.
Stad nauczyciele w USA w latach '80 i '90 jezdzili Volvo 240 Combi.
Dave powiedz prawdę że przeciętny Amerykanin po prostu nie zmieści się do europejskiego samochodu😂
Strach jeździć takim małym.
Dave. W Europie a szczególnie w Polsce ludzi od dzięsiątków lat nie stać na taką ilość paliwa i tak drogi serwis aut jak SUV, Pick-up z tak wielkimi silnikami. Z racji biedy wykreował się popyt na jak najtańsze auta w zakupie jak i serwisowaniu przy jednoczesnym zachowaniu jak największej ilości miejsca w środku by były jak najbardziej funkcjonalne, uniwersalne. Nie mogliśmy i nie możemy sobie w większości przypadków ze zwykłej pracy na etacie pozwolić sobie na bardzo drogie auta z bardzo drogimi i paliwożernymi silnikami np. 5.0, 6.0, 7.0. Bo nie stać by było większości Polaków na dojazd do biedronki w ciągu miesiąca.
Polska ma własne złoża ropy i gazu ale w porównaniu do USA tak głęboko pod ziemią, że do dziś wydobywanie tego obecną posiadaną technologią jest nie opłacalne albo/lub/i Polacy są trzymani za mordę pod okupacja do dziś Rosyjską, Niemiecką, Żydowsko/Amerykańska lub kogo tam jeszcze i przeróżne wpływy od lat w geograficznej strefie zgniotu nie pozwalają Polakom wydobywać własnego paliwa ze strachu przed Polską potęgą i niezależnością i stratą taniej siły roboczej i potężnych pieniędzy, w porównaniu z bardzo tanim od lat amerykańskim paliwem dla Amerykanów w cenie praktycznie wody.
Stąd europejczycy uwielbiają combi bo nie mogą sobie pozwolić na tak drogie duże auta wiec combi jest swego rodzaju kompromisem.
A to, że Norwegia (CIRCLE K), Wielka Brytania (SHELL, BP) mogą mieć dla swoich obywateli tańsze paliwo to nie oznacza ze sprzedają tanio skoro można potężnie zarobić na własnych obywatelach już nie mowie o sprzedaży tanio paliwa innym krajom europejskim takim jak Polska.
Kombiakiem będę jechał swoją ostatnią drogą
Tu chodzi głównie o funkcjonalność i rozmiar. Sam miałem przez lata sedana, kombii i dwa hatchbacki i w życiu nie kupiłbym znowu sedana na codzienny samochód. Generalnie w Europie (przynajmniej przed modą na SUVy i crossovery) popularne samochody były kompaktowych rozmiarów, bo to optymalny wybór na nasze drogi, parkingi i miasta.
Mój ojciec kiedyś powiedział na "kombi" że nie będzie jeździł karawanem, od zawsze w domu sedany. Choć od kilku lat jest Chrysler Pacifica (05'). Niby zalicza się do Van'ów, ale w porównaniu do np. Chrysler Town & Country ma wygląd trochę bardziej masywnego. Tj. do 2007 roku jak dobrze pamiętam. Bo następna generacja Packi upodobniła się do w/w Town & Country.
My mamy Multiple więc przy tym dziwolągu kombi jest SUPERCOOL
Prawie nigdzie juz ich nie zobaczysz. Moze raz na rok
Współczuję xD
może źle się wyraziłem... w europie ktoś wpadł na znakomity pomysł - zrobimy takie auto które będzie tak brzydkie że wszystko co zrobimy później będzie wyglądało przy nim dobrze i się sprzeda@@mirabraa7855
SUV to parodia samochodu - wielki, ciężki, paliwożerny matkowóz....
Mnie przestrzeni bagażowej niż w Combi,
wywrotny bardziej niż BUS - z tendencją do dachowania przy wypadku o 40-60% większą niż normalne auto.
Wielkie i nienadające się do jazdy po autostradzie.
WTF? Kto to kupuje?
"Zwykły samochód" to jest nadwozie typu sedan. Dave, najpelsze jest to, że co najmniej w 2 przypadkach powiedziałeś "zwykły samochód" na hatchback :) Tak lubimy hatchbacki, że nawet coś co wygląda jak sedan może być w rzeczywistości hatchbackiem. Występuję tu pod pseudonimem, więc mogę się przyznać, że jestem tym najgorszym typem - mam hatchbacka, bo nie stać mnie na kombi :D
Liczba mnoga to kombi. Przykład: jedno kombi, pięć (aut) kombi.
Ten typ aut jest popularny, ponieważ ma dość pojemny bagażnik. A Amerykanie mają manię wielkości, dlatego jeżdżą SUVami (tutaj jest żart o tym, że im większy samochód tym mniejszy ptaszek właściciela/kierowcy).
Mają też 2x tańszą benzynę niż w PL.
To jak Amerykanie wymawiają nazwę marki BMW? Po niemiecku? Nie sądzę...
Bimer , lub normalnie „BI EM Dobliu” .
@@zygiusa8402a powinno być 'by em wyj' 😂
jest jeszcze jedna grupa - crossover czyli SUV mniejszego rozmiaru albo można powiedzieć podniesiony hatchback które są teraz bardzo popularne w europie
Pojemnosc kombi czy jakikolwiek samochod z wysokim bagaznikiem jest 3x bardziej pojemny niz sedam. Ja wlozylem wanne do Hyundai accent, wsiadlo 4 osoby I pojechalismy jakby to bylo normalne. Problem w sedanie to metal pod szybą, przez niego nic nie chce wejsc do bagaznika. Pozycz sobie samochod z wysokimi drzwiami z tylu, przewiez caly material na dom a potem sprobuj go nie lubic ..... I niech Ci sie uda. Do fiata Punto wlozysz tyle samo bagazu co do jaguar xf sedan
Clark Griswold jezdzil takim starym kombi z drewnem 😂
😂 Kocham Cię Stary 😂
Genialny jesteś
Kombiaki są akurat zajebiste. Mam wrażenie, że w USA, auto musi wyglądać, ale absolutną siarą jest jego praktyczność. Możesz w samochodzie przewieźć lodówkę i nie kosztuje dużo? Łooooo looooser.
W USA jak chcesz duże auto dla rodziny to bierzesz SUV'a /minivan w Polsce kombiaki to przeważnie rodzinne auta bo wózek dziecięcy wejdzie bez problemu do bagażnika :D
Amerykanin: masz kombi samochod - nie jestes cool
Też Amerykanin: Jesteś ulaną, tłustą świnią, ktora nie przebiegnie 10km w mustangu - jestes amazing!
Tylko kombi, ale kombi sport. W stanach te kombi to rzeczywiscie takie dziadkowozy. A w Europie juz troche inaczej. Oprócz hatchbacka jest też liftback-kombilimuzyna, czyli limo ale drzwi bagażnika otwieraja się z szybą.
Jak ty z pl pół dupy nie wychyliłeś XD
przekombionowane
A wszyscy Amerykanie płacą całe życie raty do banku za te SUW-y
Ja swoje zwykłe auto kupiłem za gotówkę - ma bagażnik - i nie placę haraczu bankierom .
Pozdrawiam z Katowic - Polska
Ciesz się. To musi byc AUTO z bagaznikiem 😅My wolimy miec co pare lat nowe i płacić haracz. Ostatnie lata haracz byl 0% na 6 lat.
W GB najczęściej określają kombi estate car.
Ciezko rower wsadzic w zwykly samochod, dlatego Hatchback albo kombi
Mały, krótki SUV nazywa się crossover. Kombi i sedany z liftbackami są dużo bardziej aerodynamiczne niż SUVy, przez co dużo mniej palą.
Mam kombi chociaż nigdy ich nie lubiłem. Pierwszym wyborem zawsze był hatchback. Wybór kombi bardzo świadomy i wynikał z potrzeby i perspektywicznego myślenia. Mimo że nie mam rodziny ani dzieci. Wygląd - jak na kombi całkiem niezły, przez wydłużoną sylwetkę kilka osób nawet myślało że ma obniżone zawieszenie, chociaż nie ma. Silnik - mocarny. Zostawiam w tyle większość samochodów. Czy to na światłach, czy na trasie. Wolę niepozornie wyglądający samochód, który potrafi pokazać pazur wtedy gdy potrzeba niż super wyglądający samochód, który jak przychodzi co do czego to niewiele potrafi.
Sedan (nazywany przez ciebie błędnie normalnym samochodem) to dla mnie obciach, samochód dla emerytów i niedzielnych kierowców, którzy nie używają wstecznych lusterek. Bo jaki byłby inny powód niemontowania wycieraczek na tylnej szybie? Każdy normalny samochód ma wycieraczkę na tylnej szybie.
08:19 wygląda na to że Dave woli traktor
Za każdym razem jak poprawiasz Polaków za wymowę to przypomina mi się scena z jakiegoś amerykańskiego filmu co gościu miał korzenie szwedzkie i nazywał się Hagen a ludzie i tak wymawiali Hejgen czyli źle.
Pozostając nieobiektywna i nie będąc samochodziarą - świetny odcinek! Pozdrawiam
Mówi się blacharą :).
Gość który mówi "kombowce" poucza mnie, że nie mogę spolszczyć skrótu SUV. Niebywałe
Dave, kombi to nie model samochodu, tylko typ nadwozia :)
Jak passat B5 to tylko w kombi 😉 z roboty wywiezie co trzeba 😉 i rodzinę na wczasy też powiezie, paletę Harnasia z promocji też ogarnie bagażnik 😉
Dave, jest coś takiego jak Wielki Słownik Języka Polskiego dostępny online. Jako że zajmujesz się językami powinneś obowiązkowo znać tą pozycję.
Poza definicjami znajdziesz tam także odmianę słów, a także użycie w zdaniach.
kombi jest mega praktyczne w przeciwieństwie do ujowych i przereklamowanych suvów
zgadzam się kombi są najpraktyczniejszymi samochodami, ale jednocześnie w opinii amerykanów i mojej, są brzydkie i nie prestiżowe.
@@GM4pl Nie jest ładne, to co jest ładne, lecz to co się ludziom podoba
Tutaj chodzi raczej o funkcjonalność względem niezbyt dużego spalania i wielkości samochodu. Nie ma też kultury wielkich pick up-ów, a trend z kombi zmienia się na SUVy. Ludzie w Polsce kupują lodówkę czy pralkę i pakują do samochodu a w sedanie jest to niemożlwe do zmieszczenia. Polskę porównałbym do LA bo tam są różnorodne samochody i w większości porównywalne do SUV oraz trochę innych typów nadwozia. Myślę też że kultura posiadania samochodu nie świadczy o zarobkach/statusie w Polsce już mineła i nikt się tym nie interesuje jakoś przesadnie.
Pozdro z Krakowa, posiadacz Ford Focus kombi :)
Myślę, że to kwestia praktyczności- duży bagażnik. Jak pokazałeś ten station wagon z drewnianymi panelami to od razu pomyślałem o The 70's Show :)
Nie był cool ale za to ta mała honda civic tez nie była cool
No co Ty, te s drewnianym pasem sa swietne, mega oldschoolowe :)
Ja się chciałem zapytać czym różni sie w USA convertible od cabrio? W Europie jest ylko Cabrio lub cabriolet a w USA słyszałem convertible na określnie auta z rozkładamym dachem.
Wielkie problemy musza miec Amerykanie,jezeli rodzaj samochodu wyznacza kto jest ,,cool"
U nas też, od zawsze.
Nawet bardziej.
@@Maronicam u nas bardziej marka,i model,niz rodzaj
Al bundy miał kombi chyba z okleina drewnopodobną
Clark griswalt też chyba miał kombi?
SUVy to najwiekszy badziew na rynku.