Faktycznie mi również zabrakło tutaj wyjaśnienia, że żagle ustawia się zawsze w stosunku do wiatru pozornego. Ponadto, kiedy mówisz o półwietrze ewidentnie brzmi to jakbyś chciał żagle ustawiać do wiatru rzeczywistego (jeśli wiatr wieje z kierunku 90 stopni w stosunku do diametralnej jachtu to przecież bajdewind a nie półwiatr) a nie pozornego. Pokusiłbym się na Twoim miejscu i odcinek sprostowania bo jestem pewien, że znasz dokładnie temat (to widać wyraźnie) tylko (jak pokazują komentarze) odbiór odcinka generuje wiele nieścisłości. P.S. oczywiście łapa w górę, bo świetną robotę robisz!
Przepraszam, ale jednak to powiem. Rzeczywiście należało na początku odcina o trymowaniu żagli powiedzieć, że żagle zawsze ustawiamy do wiatru pozornego. Jest jednak jeszcze inny szczegół odnoszący się do żeglowania na małych jachtach żaglowych. Powiedzmy takich do 7.5 m i pracy grotem w szkwałach, czyli o umiejętnym luzowaniu grota, to przecież jest niezbędne by nie doprowadzić do nadmiernego przechyłu jachtu, stracie sterowności jachtu, kiedy przy dużym przechyle płetwa sterowa "wyjdzie" z wody.
No coz, ja tu chyba jeszcze doloze swoje piec groszy! Otoz obaj czesciowo macie racje, ale "trymowanie" jest mylnie tlumaczone. Upraszczajac wyjasnienie, wszystkie prawa w trymowaniu sprowadzaja sie do czterech elementow 1. Wiatr nigdy nie wieje z tego samego kierunku z ta sama szybkoscia dluzej niz przyslowiowa 1 sekunda. 2. Zagle sa zawsze ustawione w tym samym kacie natarcia na wiatr pozorny i nigdy nie powinny go zmieniac (tak jak skrzydla samolotu). 3. Jacht ciagle zmienia pozycje w stosunku do wiatru pozornego robiac tzw rotacje (pivot) pod zaglami. 4. Generalnie szoty nie sa narzedziem do ciagania zagli w jakimkolwiek kierunku. Biorac powyzsze pod uwage: trymowanie, ktore jest ciagle niejasno wyjasniane zarowno w literaturze jak i w ustnych wyjasnieniach, polega wylacznie na utrzymaniu kata natarcia zagla na wiatr pozorny niezaleznie od polozenia jachtu (wyjatkiem jest pelny wiatr). Dodam rowniez ze nie ma zadnych polwiatrow ani bajdewindow ani baksztagow (w swiatowej terminologii uzywa sie terminu reaching), bo jesli teoryzowac to jacht nigdy by nie plynal pomiedzy pelnym wiatrem a ostrym wiatrem prawidlowo wybalansowany bez ciaglego luzowania lub wybierania luzu szotow nie zagla. Zatem istnieja tylko dwa kursy kiedy trymerzy nie musza trymowac: ostro na wiatr i pelny wiatr a trymowanie jest wykonywane przez sternika i jego ster! Podkresle jeszcze, ze w przypadku foliowania to nawet przy pelnym wietrze zagle sa zawsze na tej samej pozycji wzgledem wiatru pozornego a trymowanie jest kompensacja ciaglych zmian kierunkow tego wiatru!
Fajnie się słucha takich młodych i zarozumiałych, a jednocześnie mało zasobnych w głębszą wiedzę, ludzi. Czekam na odcinek, kiedy powie, że Einstein też się mylił.
Ten odcinek trymowania żagli obejrzałem dopiero dziś i tak sobie myślę o przedstawionej dość poprawnie i obrazowo formie wybieraniu żagli. Jednak drogi panie jedno mnie tylko zastanawia co to znaczy wybieramy żagle do kursu, każdego kursu, poza fordewindem. Np. w bajdewindzie fok na tzw. blachę, czyli do końca, ale co z zamknięciem foka, czyli łopotem tylnego liku foka w części górnej foka? Tu warto byłoby powiedzieć kilka słów o roli prawidłowego ustawienia KIP prowadnicy szotów foka. Co z niedobraniem i przebraniem GROTA? Pominął pan bardzo ważną sprawę wybrania żagla do granicy łopotu, a więc wybieramy grota tak długo, że tylni lik żagla przestanie nam łopotać. Kiedy łopoce jest niedobrany, jeżeli wybierzemy poza granicę łopotu jest przebrany, co momentalnie zwiększa przechył.
Konkretnie i na temat, super! 👌
Faktycznie mi również zabrakło tutaj wyjaśnienia, że żagle ustawia się zawsze w stosunku do wiatru pozornego. Ponadto, kiedy mówisz o półwietrze ewidentnie brzmi to jakbyś chciał żagle ustawiać do wiatru rzeczywistego (jeśli wiatr wieje z kierunku 90 stopni w stosunku do diametralnej jachtu to przecież bajdewind a nie półwiatr) a nie pozornego.
Pokusiłbym się na Twoim miejscu i odcinek sprostowania bo jestem pewien, że znasz dokładnie temat (to widać wyraźnie) tylko (jak pokazują komentarze) odbiór odcinka generuje wiele nieścisłości.
P.S. oczywiście łapa w górę, bo świetną robotę robisz!
Update: W następnym filmie fajnie o wiatrach mówisz, zatem upewniłem się, że wiesz co mówisz:)
Przepraszam, ale jednak to powiem. Rzeczywiście należało na początku odcina o trymowaniu żagli powiedzieć, że żagle zawsze ustawiamy do wiatru pozornego. Jest jednak jeszcze inny szczegół odnoszący się do żeglowania na małych jachtach żaglowych. Powiedzmy takich do 7.5 m i pracy grotem w szkwałach, czyli o umiejętnym luzowaniu grota, to przecież jest niezbędne by nie doprowadzić do nadmiernego przechyłu jachtu, stracie sterowności jachtu, kiedy przy dużym przechyle płetwa sterowa "wyjdzie" z wody.
No coz, ja tu chyba jeszcze doloze swoje piec groszy! Otoz obaj czesciowo macie racje, ale "trymowanie" jest mylnie tlumaczone. Upraszczajac wyjasnienie, wszystkie prawa w trymowaniu sprowadzaja sie do czterech elementow 1. Wiatr nigdy nie wieje z tego samego kierunku z ta sama szybkoscia dluzej niz przyslowiowa 1 sekunda. 2. Zagle sa zawsze ustawione w tym samym kacie natarcia na wiatr pozorny i nigdy nie powinny go zmieniac (tak jak skrzydla samolotu). 3. Jacht ciagle zmienia pozycje w stosunku do wiatru pozornego robiac tzw rotacje (pivot) pod zaglami. 4. Generalnie szoty nie sa narzedziem do ciagania zagli w jakimkolwiek kierunku. Biorac powyzsze pod uwage: trymowanie, ktore jest ciagle niejasno wyjasniane zarowno w literaturze jak i w ustnych wyjasnieniach, polega wylacznie na utrzymaniu kata natarcia zagla na wiatr pozorny niezaleznie od polozenia jachtu (wyjatkiem jest pelny wiatr). Dodam rowniez ze nie ma zadnych polwiatrow ani bajdewindow ani baksztagow (w swiatowej terminologii uzywa sie terminu reaching), bo jesli teoryzowac to jacht nigdy by nie plynal pomiedzy pelnym wiatrem a ostrym wiatrem prawidlowo wybalansowany bez ciaglego luzowania lub wybierania luzu szotow nie zagla. Zatem istnieja tylko dwa kursy kiedy trymerzy nie musza trymowac: ostro na wiatr i pelny wiatr a trymowanie jest wykonywane przez sternika i jego ster! Podkresle jeszcze, ze w przypadku foliowania to nawet przy pelnym wietrze zagle sa zawsze na tej samej pozycji wzgledem wiatru pozornego a trymowanie jest kompensacja ciaglych zmian kierunkow tego wiatru!
Jesteś wielki
6:03 zrób koniecznie, chętnie obejrzę
🤣🤣🤣
Wybierz foka
nie Newton się mylił tylko w tym filmie nie został uwzgędniony profil żagla, podobny do skrzydła samolotu
Fajnie się słucha takich młodych i zarozumiałych, a jednocześnie mało zasobnych w głębszą wiedzę, ludzi. Czekam na odcinek, kiedy powie, że Einstein też się mylił.
Ten odcinek trymowania żagli obejrzałem dopiero dziś i tak sobie myślę o przedstawionej dość poprawnie i obrazowo formie wybieraniu żagli. Jednak drogi panie jedno mnie tylko zastanawia co to znaczy wybieramy żagle do kursu, każdego kursu, poza fordewindem. Np. w bajdewindzie fok na tzw. blachę, czyli do końca, ale co z zamknięciem foka, czyli łopotem tylnego liku foka w części górnej foka? Tu warto byłoby powiedzieć kilka słów o roli prawidłowego ustawienia KIP prowadnicy szotów foka. Co z niedobraniem i przebraniem GROTA? Pominął pan bardzo ważną sprawę wybrania żagla do granicy łopotu, a więc wybieramy grota tak długo, że tylni lik żagla przestanie nam łopotać. Kiedy łopoce jest niedobrany, jeżeli wybierzemy poza granicę łopotu jest przebrany, co momentalnie zwiększa przechył.