Fiat Uno - z ziemi polskiej do Wolski
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 25 มี.ค. 2022
- Strona: www.bassdriver.pl
Fejs: / bassdriverpl
Grupa dyskusyjna: / 2834493010143700
Patronite: patronite.pl/bassdriver
Fiat Uno, czyli Fiat Jeden. Ale drugi wypust. A w zasadzie ostatni, bo z samego końca produkcji. Za to z najsłabszym możliwym silnikiem. Tak się jeździło w Polsce przełomu wieków. A teraz basista jedził nim po Ursynowie. - ยานยนต์และพาหนะ
15:00 - klimatyzacja w Uniaczu bywała na pewno też na rynku Polskim. Jest wspomniana w krajowej instrukcji obsługi z 1996😃
To był mój pierwszy samochód. Miałem pięciodrzwiowego i pamiętam, że w drzwiach miałem plastikową kieszeń na pierdoły. Niestety zmuszony byłem wysłać go w ostatnią podróż. 😪 Ale jest ze mną zawsze jak się golę, wtedy też myślę o nim intensywnie i czasami nawet łezka się w oku zakręci 😉
Panie Jareczku Kochany, super film, ah wspomnienia z wczasów z 1996 wracają, wtedy takim nowiusieńkim się na Mazury jechało, człowiek był młody i tak ogólnie było kiedyś lepiej…
Zupełnie jak być opisywał moje Uno 😆 1800pln, biedaedyszon i 899ccm. tyle że mam 5d. Do pracy dowiezie a jak się zepsuje to naprawisz za grosze. Świetne autko.
Pozdrawiam!
OMG Jak tylko zobaczyłem miniaturkę, to pomyślałem sobie "..... w końcu męska wersja al'a 'polski fiat' :O" ! Nie zawiodłem się ! SUB :DD
Gdyby nie blacha z bibuły, to by się jeszcze tego pełno toczyło po ulicach. W środku auto większe niż na zewnątrz, silniki pancerne no i koszty utrzymania jak motoroweru. Tak jak zauważyłeś, mimo słabiutkiego motorka daje frajdę z jazdy w mieście (za miastem już nie). Do tego ta widoczność i zwrotność - poezja. Na prawku instruktor kazał mi jeździć unem po placyku dla malucha i dawałem radę. Później prawidłowy był dla mnie szeroki jak autostrada!
Kiedyś pojechałem po takiego na jakąś wioskę. Kilka razy pytałem jak blacha i kilka razy usłyszałem, że świeżo robiona i mucha nie siada. Jak przyjechałem okazało się, że robiona że szwagrem w stodole na zakładkę i pomalowana do listwy biteksem. Serio. Miałem w sumie kilka podejść do Uno i za każdym razem wracałem bez, a na prawdę chciałem pojeździć takim autkiem 🙂
:(
Niestett zostaje albo 20 lat garazowany albo standard sredni i remont generalny ze wspawaniem min 2 m kw blachy w wielu miejscach, sa filmiki z takich remontow uniaczy i pand1
Uno bardzo lubię. Jeden z fajniejszych samochodów.
Miałem mk2, było to moje pieresze auto, dobrze służyło, co najlepsze było po swapie z 1.0 na 1.6 16v :)
Super filmik! Rzeczywiście, strach trochę mniejszy niż w tico. Jakbym kiedyś musiał dojeżdżać do roboty, to bym takie przygarnął i jeździł jak znienawidzonym ;). No i że ten bas wszedł, to się nie spodziewałem ;) Perfetto!😀
Dopiero zacząłem oglądać. Od razu łapka w górę. Super👍👍👍
Wow, to autko w tym stanie ... 🥰
Aż łezka w oku się kręci kiedy patrzę na te zegary. Aż mi się młodość przypomniała... 🥺
Miałem Uno-1.4, pięć drzwi, alufelgi i ...nic więcej.Echh 🥰
Panie Jarku, chylę czoła przed pańską erudycją i bogactwem słownictwa. A żeby nie było, że tylko wazelina, to trzeba było zgodnie z tytułem jechać kręcić na Wolską (np. Wolska 33, w której wg serialu mieszkali Krawczykowie i Norkowie, ciekawe czy taka istnieje) pozdrawiam!
Mam uno 5 drzwiowe z 2000 roku. Od nowości. Przejechał do tej pory 138 tys nadal jeździ. Mam wersję z silnikiem 899cm3 kolor niebieski niemetalizowany. Rdza niewidoczna małe ogniska na bieżąco usuwane plus impregnacja podwozia. Auto czeka na żółte blachy i do muzeum. Ale nadal świetnie jeździ i sprawia mi wielką frajdę jak widzę zbierających szczęki z podłogi na widok stanu. Pozdrawiam
Mądrze prawisz kupiłem prawie identycznego parę miesięcy temu w tej samej wersji, zima spalal w mega korkach i dojazdach Max 7.5 l/100 km, bezstresowe auto, odpalasz jedziesz i parkujesz, nic nie pika, zadnych ekranow sie nie maca, mozna jechac prawie z zamknietymi oczami, trase zima 2x400 km tez dal rade, czuc ze to jednoczesnie taniocha ale i genialny projekt jako calosc, zeby bylo smiesznie czesto przejezdzam obok tego srebrnego co stal przy krawezniku na bartoka i az mnie korci zostawic karteczke czy jest do kupienia, bo qyglada niezle
Miałem takiego, 1.1 na gaźniku z 94 roku wersja S z 5 drzwiami. Moja wersja była ciut bogatsza bo miałem zamykany schowek, plastiki na drzwiach w górnej części i schowki w dolnej. Genialny samochód. Później zmiana na Punto tez 1.1 ale wtrysk i powiem ze moje starsze uno było zrywniejsze i bardziej ekonomiczne. Kochałem to autko, gdyby nie korozja to pojeździł bym nim dużo dłużej.
Bardzo spokojny film fajnie się ogląda
Bardzo kulturalna i nienachalna formuła .
Recenzja rzeczowa, trafna i bezstronna.
Trzymam kciuki za Pana, ponieważ bardzo brakowało mi takiego podania informacji bez udziwnień.
Przypomina mi to moją "Sondę" Kamińskiego i Kurka.
Życzę powodzenia, posłuchu i naśladownictwa ( najwyższej formy uznania) przez innych twórców .
Jestem tu dziś pierwszy, ale na pewno nie ostatni raz.
Bardzo dziękuję! Tyle, że ja zdecydowanie jestem stronniczy i mam swoje dziwactwa.
Ale porównanie do nieodżałowanych Panów K. i K. z Sondy to jeden z najlepszych komplementów, jakie słyszałem kiedykolwiek. Dziękuję ogromnie.
@@Bassdriver Widać zatem , że doświadczona i świadoma swoich osobliwości osoba publiczna oszczędza ich nam by nie zakłócać widowiska.
Znać fach.
@@motofarmer1 Ależ jak najbardziej sobie pozwoliłem. Kegel, TEMP - to przykłady pierwsze z brzegu. Inne można znaleźć np. w teście T4 ("kończ Władziu i robimy") i prawie wszystkich pozostałych ;-)
Naprawdę fajne te filmy.
Oby subów przybywało.
Warto.
Ja przez 7 lat jeździłem 1.0, kiedyś zawiozłem nim zestaw perkusyjny, 2 piece, 2 kolumny, 3 gitary i 2 gitarzystów na raz xD uno pojemność zawdzięcza foremnosci budy, taki kanciak zmieści wszystko :D
1.0 i.e.s Fire zawsze daje radę, a jak nie, wystarczy przełączyć na benzynę ;)
@@motofarmer1 otóż to :D smieszne spalanie, rozrzad sie zerwie to zakladasz nowy i jedziesz dalej, silnik bezkolizyjny, smiesznie tanie czesci zamienne, bardzo duzo rzeczy pasuje od innych fiatow z tamtych lat, np serwo i pompa od bravo, zaciski i tarcze od sieny, z tylu fabryczne bebny i to hamuje lepiej niz przyspiesza xd pasuje tez licznik ze sieny z obrotomierzem, felgi od wszystkich fiatow z tamtych lat itd.
A bas?
@@JaQba91 Mój bas leżał w domu, basista zespołu stwierdził że przyjedzie busem z basem a wzmacniacz byl na miejscu od kogo innego xD
@@ukaszszustak9817
Bus&Bas
Inspirujący motyw 😃
Kiedyś do Wrocławia na koncert takim samym niebieskim 1.0 fire. 4 osoby, gitara, bas, werbel, stopa, blachy i takie combo basowe Marshalla 2*10. Da się. W drodze powrotnej zapiekły się hamulce 😂
Dobry grat 😍 miałem uno 1.4 69kucy rok 96, fajnie się napędzał i można było zadziwić niejednego golfa 3 na światłach 😄 jednak przegrał walkę z rudą, a szkoda bo dobry wóz był
Kegel Błażusiak robi też kiepskiej jakości odzież roboczą głownie na wynajem do dużych zakładów - ogólnie taniocha pełną gębą
mam 5d z silnikiem 1,7 D .Latam z towarem / wyrzuciłem tylną kanapę / nieraz z przyczepą i nie narzekam. Duży plus silnika nie boi się dziadowskiej ropy
Parking pod moim blokiem 😉
Ta AR należy (należała) do gościa handlującego częściami do Alfy. Mieszka(ł) na Puszczyka. Miał dwie takie 164. Jednej nie widzę już kilka lat, a tę chyba porzucił tutaj na dobre.
Co do samego Uno to jeździłem takim służbowym. 1.4 69KM w wersji Van. Po trzech latach był już w wielu miejscach rudy.
Miałem uniacza czarnego 1.4 el szyby osz ale to był potwór👍
Oj, latało się polskim Uno. Rodzice kupili 1.0 FIRE w 94 bez podatku w zamian za przedpłatę na malucha i po 3 latach sprzedali za więcej😀. W sumie dzisiaj jest podobnie.
Cichy socjalizm.
Marian, tu jest jakby luksusowo!
Z cyklu "rzeczy, których lepiej nie mówić dziewczynie w trakcie seksu".
Miałem 0.9 ale 5 drzwi kupiony jako nowy w 2000r. zadziwiająco przestronny jak na te wymiary ,aby mieć porządne hamulce zastosować z seja są większe tarcze i nie blokują się, tylna kanapa Jest regulowana - pochył.
14:29 ❤❤❤
Bassdriver wsiada od prawej żeby nie być jak zlomnik a zlomnik na swoim najnowszym filmie też wsiada od prawej żeby nie wsiadać od ulicy
Z takim przebiegiem autka powinno się testować, wtedy nawet piękne Alfy nie straszne ;)
Jeżdziło się takim na nauce jazdy :) A identycznego a może i tego krokodyla miał mój znajomy.
Miałem 1.4 ieS. Nieźle to się odpychało bo auto było leciutkie. Niestety zjadła go ruda. Bardzo miło wspominam ten samochodzik.
Złomnik natychmiast zmienił koncepcję i w teście Pity Loosera też usiadł za pasażerem.
I teraz mamy uwierzyć, że to wcale nie zerżnięte? xD
Udany samochód tylko tyle
Świetny filmik, jak zawsze. Powiedziałbyś czasem co u syna, motobiedy :)
A bo ja wiem? Żyje sobie za moje alimenty, spierdolonezy kupuje i szczęśliw.
Witam. Uno auto na którym kierowcy 40 plus robili prawo jazdy. Ja miałam na kursie 126 p a egzamin Uno. Pozdrawiam.
Faktycznie,wtedy były.Pamietam.
Miałem to samo. Jeździłem na nauce jazdy maluchem ale na egzaminie było już uno. Spóźniłem się 2 tygodnie żeby zdawać na maluchu
Bzdura...wtedy były tylko maluszki...
Dostęp do plików tymczasowych 😄
Czerwony Fiat Uno z Dieslem 1.7 pod maską przywiózł mnie z porodówki do domu hahaha
U mnie jeździł w rodzinie jako nówka od 1999.r do listopada 2021i na złom po prostu już nie opłacało się naprawiać i nie było do czego.Wersja 1.0 Fire 45 KM 5 drzwiowa. Ujechał tylko 130 tyś km.U mnie regulacja działała świateł i schowek zamykany był.I plastiki nie skrzypiały.U mnie wlew do spryskiwaczy był niżej
Wyjątkowo ojciec nie ma pierwszeństwa - najpierw ogląda się syna, bo u Basisty można się odchamić
Za pointę o pokrowcu fotela kierowcy musiał wlecieć SUB.
Bassiedriverze przepiękna ironia 🤣
15:21 - Mylisz się. Części do Uno upujesz w sklepie "Wszystko za 5zł" i jeszcze Ci resztę wydają !
Motobieda: tataaaa nagraj ze mnom filmik
Bassdriver: NJET
Ależ nagrałbym bardzo chętnie.
Dobra recenzja z jedną rzeczą tylko się nie zgodzę przycisk świateł awaryjnych często używany jak to Fiat , jeśli chodzi o Uno to jeden z najmniej awaryjnych samochodów .
Panie. Szydera. Ironia. Zabawa stereotypami. Takie tematy.
Tam po prostu nie ma co się zepsuć ;)
@@80x86 są auta z podobnych lat które również są bardzo proste a psuje się w nich wszystko .
Dobry tytuł.
No raczej.
o kurwa, stary motobiedy
kurczę ty nie jesteś przypadkiem bratem motobiedy :D
STO OSIEMDZIESIĄTY KOTMENTARZ 😊😊
O, felgi ze sportinga. Nowe, nie znałem.
@Bassdriver mam trochę odmienne wrażenia co do jazdy uno . Rodzice mają 5 drzwiowego 1.0 fire z samej końcówki produkcji rok 2002 .
Ty twierdzisz że kiera chodzi w miarę lekko a hamulce są słabe. Ja mam dokładnie odwrotne wrażenia , jeździłem już autami bez wspomagania ale nasze uno manewruje jak dostawczak hh . Za to hamulce naprawdę niezle zwłaszcza jak na klasę auta i wiek konstrukcji . Mój Civic z 98 hamuje o wiele gorzej mimo nowych tarcz , klocków ,przewodów i płynu , to samo astra g też z 98 która była moim pierwszym samochodem hh
Uno to samochód który ze wszystkich najmilej wspominam. Od pierwszych nieporadnych prób palenia laczka na parkingu w wieku ledwo dwucyfrowym przez pierwszą randkę w samochodzie na pierwszym roku studiów po pierwsze w życiu rozstanie przez złomowanie - razem przez 27 lat. A palił rzeczywiście z półobrotu.
th-cam.com/video/tONBfQoSOO0/w-d-xo.html
O, zacnie! Ciekawostka - podobnie pali Panna Klekotka po rozgrzaniu świec żarowych, co zresztą zajmuje k. 3-4s.
ChłeKLEKLEKLEKLEKLEKLEKLEKLEKLEKLEKLEKLE
To teraz zapraszam na testy mojego 1.2 ;p
Robiony na lux wersje… Custom w wielu kategoriach, taki popierdalacz miejski
Oczywiście tez w jedynej poprawnej budzie czyli 3D, w planach swap na 1.4 tjet bądź turbienie aktualnego silnika… ze śmiesznych i ciekawych rzeczy jakie posiada, to np. syrena kolejowa :p
@@sproti2137
A po szynach też jeździ jak ten? 😅
#Drezyluch
th-cam.com/video/pFkStfkMb5U/w-d-xo.html
A widuję jeszcze ze dwa egzemplarze w okolicy, trochę poturbowane, ale żyją.
To jak z testem astry fki?
Chory jestem :-( Zapalenie oskrzeli. Pamiętam, poza tym mam jeszcze jednego sprzęta do nagrania i odwleka się :/
1 samochód jaki tata kupił jako nówkę w Bielsku-5 drzwiowy silniczek 1L i 45KM-co to była za radość-służył całe 7 lat i został sprzedany za dobrą kasę-))Służył bardzo dzielnie i mało palił benzynki-;))
Ile ma pan lat?
Pragnę takiego Uniacza tak samo mocno jak masażera mięśni Kegel-Błaśiusiak
👍
W Uniakach 899 chyba były opony 135R13, więc po co wspomaganie ;)
175/50/15 dalej nie trzeba
W 1.0 też były "rowerówki" 135 :)
Eros Ramazzotti miał Uno Fiata!!!! tak śpiewał.
A ja miałem Fiata Uno Clip z silnikiem 994 CCM 48KM
Kurde gościu jak ty wyglądasz... Jożin z Bażin
Raczej muzyk z Bon Jovi, chocby i sesyjny
Tak, jak chcę. Twoja stara nie miała zastrzeżeń.
Może jest głośno ale za to wolno...
Miałem takiego , 3d , kolor ten sam , nawet felgi takie same, jedyna różnica to silnik u mnie 1,0 fire
Reklamy obejrzane, oglądamy. Panie, tego srebrnego Forda też będziesz pan testował?
Sunsiad ma takiego za grosze nawet niezły blacharsko. Zastanawiam się czy go nabyć do roboty.
Ale którego?
bassdriver wygląda trochę jak taki starszy motobieda xD
Ba - wielu twierdzi, że jestem jego starym.
A co do lusterek, to nie są byle jakie bo te lusterka były wykorzystane w Lamborghini lm002😁
Miałem; świetny samochód, niestety cierpi na łatwo korodujące kielichy amortyzatorów z przodu przez co często kończy na złomie. Po złożeniu tylnych oparć jest tam przestrzeń jak małym dostawczaku. Silniki niezniszczalne.
Smutno mi :(
Tyle razy proponowałem i nic - nikt nie udokumentuje mojego łUnochoda zanim odeślę go w ostatnią podróż.
Oooj, przepraszam! Mogło to być już pewien czas temu, a na pomysł testowania gratów, które były u nas popularne na przełomie wieków, wpadłem stosunkowo niedawno, i skorzystałem z pierwszej propozycji, jaką miałem na wierzchu :-(
@@Bassdriver Kuła Panie toto na flmie to nie łUnochód tylko jakiś podrabianiec - w moim prawdziwym są kieszenie na drzwiach kierowcy i pasażera a regulacja nawiewu ma 3 biegi.
A ja myślałem, że moje UNO jest biednie wyposażone XD
W Pandzie 2 (wspaniałe auto) powrócili do koncepcji auta dla szympansa. A, i wlew płynu do spryskiwacza jest jeszcze mniejszy i w jeszcze bardziej kretyńskim miejscu. Ale przynajmniej hamulce ma porządne.
Operatorze Bejsu, dej wincyj tego czarnego kotku do filmów :)
Niestety nie mieszkam już z Mrijką.
tym filmem możesz wygrać
Ad
Pytanie co.
A Złomnik chyba zerżnął test dwumetrowca z AutoCentrum 😆 pozdrawiam
ciekawe od kogo zerznal seplenienie :)
@@zygmuntzarzecki tutaj ciężko stwierdzić, bo zacząć trzeba od tego, że Zbigniew Łomnik - Złomnik, to osobowość internetowa, lub szerzej, o ile to możliwe, jeśli mowa o Internecie - medialna, bo pamiętać trzeba, że ma on na przykład, własne wydawnictwo, z którego usług, korzystał między innymi nazywany prześmiewczo synem, owego naszego tutejszego Gospodarza Basisty - MotoBieda :) W rzeczywistości, nazywa on się inaczej. Widziałem jeden wywiad z nim prawdziwym i jakoś nie zauważyłem, by seplenił. Trzeba poszukać w necie. Dla chcącego, nic trudnego. Jedno jest pewne. To człowiek wielu talentów :)
@@ZajetyOfficial wiem
strzelam, że @złomnik_official nie pojawi się 16 września w Stodole
:)
Miałem Uno 1.1 55 KM pierwszej serii. Silniczek mocny i super do gazu tylko wycieki oleju go dobijały. Pojemne autko ale słaba "blacha" . Biegów też trzeba było szukać bo tam siadała taka plastikowa tulejka przy dźwigni biegów i synchronizatory w skrzyni były z jakiegoś miękkiego metalu.
Wolski to jest Jarosław, który mówi o czołgach i nie tylko
Młodzi mi się wydaje częściej kupują CC jako pierwszego klasyka produkowanego w Polsce, a UNO przecież też może być fajnym autem na zloty.
Mój Uniacz zaliczył już 30 zlotów ;) Nieraz po 600 km w jedną stronę :)
@@80x86 Brawo 👍😉
To fakt, sam polowałem na Fiata Cinquecento 704cm3 ale koniec końców wylądowałem z Uniaczem 94' 1.0 Fire na gaźniku za 1500zł z LPG, ale stan jest dosyć dobry jak na przebieg 245 tyś km 😁 przy kupnie mial delikatne naloty rdzy na rantach drzwi jak na filmie, ale że był zabezpieczony barankiem do połowy drzwi to wyszlifowałem to, odrdzewiłem pomalowałem i jest ok 😄 podłoga progi zdrowe, oczywiście wszystko zabezpieczone. Mechanike też juz ogarnąłem więc nic ino jeździć, bardzo fajnie sie tym jezdzi lecz brakuje tego dźwięku dwu cylindrowca rodem z 126p/cinquecento 😅
@@michu235 Gratuluję, dbaj o niego, jeździj na zloty i trzymaj dla potomności :) Pozdrawiam :)
@@DanielRJan dbam dbam, juz ponad wartość tego uno włożyłem w nie 😂😂😁
Pan mi kogoś przypomina z kanału motobieda 🙂 @MotoBieda kilka lat później . Pozdrawiam
Chój z Uno, oglądam, bo Cię lubię! Też grałem na basie... Jakieś 45 lat wcześniej. Pozdrawiam!
No to najbliższy film będzie o tematyce basowej ;-)
Kiedyś mi to propnowano na pierwszy samochód.Dobrze że był za drogi, bo te fiaty szybciej rdzewiały niż jeździly.Jakim cudem ten egzemplarz przetrwał?
Garażowany, mało jeżdżony i ewentualnie coś tam dodatkowo zabezpieczony.
Był salonowy pakiet antykorozyjny, do tego dobrze było co kilka lat potraktować woskiem profile i co roku drzwi olejem od środka. Tak utrzymane uno przejeździło w rodzinie 20 lat garażu nie widząc z daleka i z oryginalnymi progami i podłogą pojechało na złom po dzwonie. No dobra, rdza kwitła na błotnikach, podszybiu, sankach a nawet na tylnym słupku - wada fabryczna.
Kiurwa miałem kiedyś takiego w sumie dziadek miał 1.4 turbo póki nie wpadłem w drzewo 😅😅
Lewarek skrzyni biegów jakby ze zużytej gumy do żucia ulepiony
Świetna autko miejskie ...mega pakowne ,silniki FIRE pancerne ale blacha słabiutka jak papier .Ogolnie jednak miło wspominam moje 1.4 + lpg jako małego ale szybkiego dostawczaka po Wawie oczywscie na przełomie lat 99/00 hehehehhe
A miałem wrażenie że te auta jak na fiaty są odporne na rudolfa
Na pewno bardziej odporne niż Punto Raz. Ale szału nie ma.
@@Bassdriver punto 2 też lubią rudą. ze świecą szukać rocznika 2002, 2001
takiego Uniaka wujas w 1997 kupil za grubo ponad 20 kola, po czym po okolo 15 latach przegnile auto (garazowane, 70 tys przebiegu) poszlo za 7 stówek dla... Cyganów. Zaplacili calosc 5-zlotowkami ;)
Fakju kartoflu😂😂😂😂SUPER TEKST😂😂😂😂😂😂😅😅😅😅
Przy nadmiernym hamowaniu potrafiły odkleić się klocki hamulcowe !
Jesteś starszym bratem gościa z motobiedy? Dokładne ten sam designe.
Nope. Ale pewne zdradliwe, podstępne siły utrzymują, że jestem jego starym.
Uno 1.4 i.e. było moim pierwszym autem (malucha FL-a nie liczę bo to nie samochód) :) To właśnie jadąc unolotem dostałem swój pierwszy mandat drogowy. Niechlubny Art. 94 kw, lecz było to już ładnych kilka lat temu, wtedy jeszcze czlowiek był bardzo głupi a jeżdżące auto można było kupić za cenę adidasów.... 😐 A co do samego Uno to mile wspominam, progi na piankę i gazety, czteroślad, brał olej ale nie klękał na robocie. Pomimo systematycznego upalania po lasach i niekiedy wiejskich drogach naprawdę dawał radę. Koniec końców sprzedałem go za kwotę prawie 3 krotnie wyższą niż go kupiłem, czyli za całe 700 zł... 😂😂 Pozdrawiam i czekam na kolejne filmy!
PS. Ten schowek na środku to popielniczka, swoją drogą bardzo pojemna 😉
Jak ktos krytykuje fiaty to nie ma pojecia o samochodach i ma kompleksy...to dwie oczywistosci.
Pejs driver is the best of creep,Włosi faktycznie są zdrowo jebnieci i mialem wiele ubawu jadac E amg i patrzac jak swiry w tych pudlkach wchodza w zakrety po 150 km/h dodam ze to w gorach i za barierka tylko piekne widoki, Pejs driver slusznie zauważyl że kierunki sa dla leszczy we Wloszch
Uno znaczy Primus
:)
No ale tym to Jerry by sobie nie poszalał.
@@Bassdriver Campari i słupy telefoniczne maja to do siebie, że czasem się łączą.
:)
Ale np. z dokumentami takiego Uniaka można udać się do piekła, którego nazwa brzmi "wydział komunikacji". A ten ursynowski ponoć w pełni zasługuje na takie miano. I tak sobie można stać tam przez godzinę piętnaście, stwierdzając, że już lepiej byłoby zborsuczyć szympansa.
@@Bassdriver Hmmm, a nie lepiej wielkiego brązowego bobra? Byle to był dzień świstaka. :)
@@zygmuntzarzecki Nie no, jasne, byle bym po wszystkim nie musiał pić wieprzowiniady. Po prostu nie kąsam świnek. Skwierczące frytki za to bardzo chętnie.
Uno był spoko Tico to była porazka
100% potwierdzony fakt.
❤❤❤❤❤
Uno to był mój pierwszy samochód :D Też w tym kolorze miałem i z trzydrzwiowym nadwoziem, tylko silnik miałem ciut mocniejszy bo miałem 1.0 FIRE. Te dzyndzelki zamiast normalnych klamek to mnie do szału doprowadzały, większość ma obszar obok "klamki" porysowany, bo i nie raz kluczyki się w ręku trzyma otwierając. W wersjach 5d już były normalne klamki. Co do przełącznika regulacji świateł, to też u mnie nie działało, klasyka. Podgrzewanie tylnej szyby też lubiło się psuć. Ogólnie autko wspominam dobrze, części w kiosku za 10zł. Konstrukcja prosta jak dymanie, także wiele rzeczy można było samemu ogarnąć. Tylko strasznie ruda go żarła. Mój był tak zgnity że aż byłem w szoku że ktoś to kupił ode mnie za więcej niż cena złomu. Zgnite drzwi to standard w Uno, plus kielichy no i progi, które u mnie nie istniały już :D A no i w zimę radze zaopatrzyć się w duży zapas odmrażaczy do zamków, bo lubią marznąć. Kiedyś z korkiem wlewu paliwa to z pół godziny walczyłem :/
Mi się zaraz przypomina taka piosenka pewnego barda wędrownego:
th-cam.com/video/XbDFLp7haIQ/w-d-xo.html
Całe szczęście, Warszawa nie jest małym miastem, więc opisane rzeczy nie grożą... przynajmniej teoretycznie.
Ale bryka!