Majac 78 lat i dalam się tak zmanipulować i dostałam nauczkę ale szybko zrozumiałam ale koszty poniosłam.Zostawiłam i juz jestem spokojna . Dziękuję bardzo
Co prawda mam małą "próbę badawczą", ale w moim przypadku po takiej relacji nie występował hoovering. Po obejrzeniu tego materiału wydaje się to logiczne - osoba zaburzona odrzuca partnera na etapie "testów". Wiem, że zaraz po takiej relacji wręcz pragnie się hooveringu. Najpierw z tęsknoty i poczucia niespełnienia, potem z poczuciem "jak tylko będzie hoover to ja mu/jej pokażę", a potem to ustępuje i wracamy do życia. Dlatego brak hooveringu po takiej krótkiej relacji to jedyna dobra rzecz, jaką dla nas robią 😁 Ze zdwojoną siłą tulę każdego, kto przeszedł przez to piekło. Uśmiech do Was wróci, czasem tylko trzeba na niego chwilkę zaczekać ❤
Masz rację. Czekałam na hoovering i "turlałam się w szlafroku po podłodze" chcąc by jakoś wrócił i zrozumiał jak mnie krzywdził. Po pół roku widzę jednak zalety tego wszystkiego. Cieszę się że nie wrócił.
Ja po 2 tygodniowym bombardowaniu " miłością "( tzw.) również zostałam porzucona z dnia na dzień, bez słowa,, po tygodniu ciszy napisałam krótką wiadomość, że to koniec tej znajomości, mi to pomogło i wtedy mentalnie zakończyłam tę znajomość i już nie czekam i nie zastanawiam się co się stało,, koniec i już,, ale mam za sobą kolejne doświadczenie 💪💪💚pozdrawiam gorąco ❤
@@dariusz1982-m5oale zwykły dymacz to właśnie narcyz. A nie każdy narcyz (niekoniecznie kliniczny NPD) to zwykły dymacz. To jak z kwadratem i prostokątem.
Jak teraz to widzę to byłam wielokrotnie testowana i świetnie nadawalam się na ofiarę ale później zaczęły mi się otwierać oczy ,wiele rzeczy się nie zgadzało ,zaczęłam widzieć inne kobiety ,bardzo dużo innych kobiet ,zaczęłam się dystansować i szukać wiadomości na takich właśnie kanałach i już było po mnie ,już go nie było koło mnie .Mimo wszystko nadal dawał znać o sobie jak i to nie dawało skutku to kontaktował się że mną po to żeby mi dowalić , dzięki wiedzy którą zdobyłam pogonilam dziada i na razie mam spokój choć ciągle mnie podgląda ale już nie ma śmiałości się odezwać ,chyba się mnie boi .Zawsze trzeba o tym pamiętać że nigdy ale to nigdy nie jest się jedyną w jego zyciu
O tak... jednego dnia jesteś kobietą jego życia, potem bardzo szybko Twoje zalety nagle stają się wadami. Troska, oddanie - "pręgierzem" nie do zniesienia a Ty słuchając tego rozpadasz się na kawałki bo jak to możliwe?? Najgorsze jest to, że dałam sobie wmówić, że to moja wina. Bardzo długo podnosiłam się z kolan, dosłownie i w przenośni...Pomogli mi wtedy obcy ludzie, podjełam aktywność fizyczną, spacery, taniec bo musiałam wyrzucić z siebie te wszystkie emocje i proszę uwierzcie, że to pomaga. Nie obyło się bez terapii. Ponad 1.5 roku cotygodniowych spotkań, pracy ze sobą, słuchania podcastów i nagle zaczęły otwierać mi się oczy w czym byłam przez trzy lata niemalże. Jestem już inną osobą co zawdzięczam moim przyjaciołom i rodzinie, którzy byli ze mną kiedy było bardzo żle. Jestem im za to bardzo wdzięczna , nie da się o tym zapomnieć. Wiedza na tym kanale przekazywana w bardzo prosty i przejrzysty sposób sprzyja szybkiemu zdrowieniu i zrozumieniu dlaczego ? Pani Magdo ... dziękuje🙏
@@Barbara-yf5kr Przynajmniej spróbuj, nie twierdzę, że było łatwo ale kiedy zauważysz pierwsze rezultaty poczujesz dumę i ogromną silę. Pozdrawiam serdecznie 💚
@@Barbara-yf5kr uwiez mi jest warto początki są okropne piekło na ziemi ale każdego dnia chmury sie rozchodzą i widzisz już niebo .WARTO TO ZROBIĆ ŻYCIE JEST ZA KRUTKIE ŻEBY JE MARNOWAC DLA KOGOŚ KTO TEGO NIGDY NIE DOCENI
To teraz rozumiem dlaczego tak szybko daje sobie spokoj.Stwierdzil, ze to nasze charaktery zawsze beda sie scierac. A teraz rozumiem o co chodzi.Nie moge toba kontrolowac ani manipulowac to sie zmywam. Dobre granice, walka o siebie stanowczosc itd...to ja nie rozumiem jak zwiazek dwojga narcyzow jest mozliwy skoro nie chce sie ani jedna ani druga strona podporzadkowac
Dziekuje za ten wyklad.Rozumiem wiele zachowan tego zaburzenca dzieki Pani. Wszystko bylo tak jak Pani mowi.Czuje sie lzej bez watpliwosci w siebie,czy dobrze zrobilam wyganiajac go ze swojego zycia.Bylo mi ciezko ale teraz przynajmniej mam spokoj w hlowie i sercu.Jeszcze raz Pani dziekuje.❤
Wszystko pięknie powiedziane ✌Tak jest u każdego człowieka...Odejscie z dnia na dzień jest wtedy gdy juz jest pewność że nic sie nie da zmienić na lepsze i nic już nie pasuje... Każdy szuka czego chce...także dopaminy...Testowanie granic to podstawa przy poznawaniu się 🙂
Pani Madziu - wysłuchałam pani przykładów tak się poczułam jak by to o mnie . Trzy razy wracał w krótkim czasie na etapie poznawania siebie nawzajem. Ale ja wtedy nie znałam tego schorzenia. 😢 Jestem w takim związku od 46 lat . Dziękuję pięknie za Pani lekcje, spotkania dzięki nim jestem mądrzejsza 😊♥️🌹🌹🌹♥️
Dziękuję za ten odcinek. Moje 2 relacje były dokładnie tym, o czym Pani mówi :) Dobrze usłyszeć takie podsumowanie, bo może się wydawać, że "jak coś tak fajnego mogło się nie udać"...a to dokładnie odwrotnie jest.
Ja Ciebie Madziu uwielbiam dzieki Twojej wiedzy szczesliwie doszlam do siebie po rocznej relacjii z narcyzem, dzis jestem w nowej szczesliwej normalnej relacjii, jestes cudowna Twoja wiedza i Twoje filmiki są mega, cudowne i bardzo pomocne!!
Dzień dobry!Ja także uważam Panią za profesjonalistkę i jednocześnie wspaniałą kobietę.Pomaga Pani w bardzo przystępny sposób zrozumieć nam narcystyczne zachowania.Dzięki tej wiedzy udało mi się wyjść po roku z drugiego związku z narcyzem ukrytym.Myślę o kursie Przemiana.Jestem Pani za tą wiedzę bardzo wdzięczna!Dziękuję z całego serca!❤❤
Przez dłuższy czas właśnie bylem bombardowany tą "miłością". A kiedy już się znudziła to było oddalanie, zniechęcenie,karanie milczeniem. A ja głupi dałem się nabrać 🙈
I ja mialem podobnie. Bylem przeciwienstwem jej bylego partnera, ktory byl zly, niedobry, i w ogole ble. A ja taki cudny, i ugotuje, i na kawe zaprosze, i pol polski zwiedzila w ciagu chwili po latach siedzenia w jednym miejscu. I raotem co? Bo jak gotujesz, to smiecisz. Tak, odpowiadam. Gotuje z rozmachem, ale pozniej sprzatam po sobie. I juz tylko to powinno mi zapalic lampke. Ale nie, wolalem sie "dobrze bawic" kolejne 5 lat. Jprd
A co z hipotezą feromonalną i hipotezą zahaczenia o duszę "ofiary", która z czasem staje się niesterowalna, jeśli chodzi o długeteminowe związki co nie wyklucza istnienia zastępczych supply-ów?
Podejrzewam ze nie bylo miedzy wami roznicy wieku, a Twoja pani potrzebowala ojca, ktorego w dziecinstwie nie bylo fizycznie, lub zwyczajnje byl wycofany. Poojcuje Twojej bylrj oartnerce, a pozniej zostanie kopniety w 4 litery.
@@monikakaleta-n7c Oboje mamy po 20 lat, okazało się że umawia się z 40 latkiem. Ojca rzeczywiście nie miała, zmarł jej bardzo wcześnie. Ta cała sytuacja mimo upływu czasu nie przestaje być dla mnie zaskoczeniem, myślałem że ją znam a ona po 5 latach zrobiła coś takiego.
@@kajetanknas9623 Smutne. Przykre. I cholernie w ludzkiej naturze. Szczegolnie wtedy, kiedy owa natura jest zaburzona deficytami z dziecinstwa. Mam sporo lat wiecej niz Ty, i wiele rzeczy, zachowan, niestety, nie ominelo mnie w zyciu. Wiekszosc ludzi mowi, ze nie ma sensu grzebanie w przeszlosci, bo nie aposob jej zmienic. Zgadzam sie z tym, niemniej dokladnie rozumiem co czujesz, i dlaczego nie mozesz z przeszlosci sie wyrwac. Jesli mozesz, podejdz do psychiatry, poskarz sie na obsesyjne mysli. Sadze, ze skieruje Cie na terapie pod okiem psychologa- powinno pomoc. Tego Ci zycze.
Masa ludzi rozpływających się w komentarzach jak to zostali skrzywdzeni przez narcyza sami często mają borderline lub pokrewne zaburzenia a nierzadko sami są narcyzami i dręczą swoich partnerów. Zdrowe granice i empatia do siebie i innych. Nic więcej nie potrzeba!
Pozwolimy aby każdy opowiadał o sobie i zajął się sobą. Myślę, że dorosła postawa pozwala każdemu być kim chce, bez oceny. Nie możemy zmienić innych a wyłącznie siebie. Powodzenia
Owe zdrowe granice to czesto cuda na kiju. Starczy, ze ktos przezyl zimny chow, i po drugim razie przytulenia, pocalowania, okazania czulosci bedzie mial wszystkiego za duzo, dosc, itd. Przytulenie w czasie sprzeczki (zeby przerwac, odetchnac, zmienic na pozutywne), czy przerwanie ciszy radosnym akcentem, zostawiajac powod sprzeczki daleko z tylu, rowniez bedzie przekroczeniem granic. Slowem, kiedy uparles sie kochac osobe zaburzona jakkolwiek, powinienes miec swiadomosc tego, ze jakos nie bedzie, i nic sie nie ulozy samo. Z pomoca tej osoby rowniez nie, a twoje starania beda przynosic efekty chwilowe. Z szacunku zostanie tyle, ile bedziesz chcial pompowac slepoty w realny obraz zwiazku, kiedy pierwszy raz uslyszysz mile i cieple slowa, ze moglbys mirc inna fryzure, inwczej sie ubierac, miec wieksza muskulature, byc mlodszym, i wyzszym. Wzglednir, ze nie podniecasz juz partnera, wypowiedziane z pretensja w czasie wspolnego ogladania filmu.
nie zhadza się teoria... jeden z najbardziej perfidnych eksperymentów narcystycznych czyli tzw. pańswteo polskie nie chce puścić obywatela i podtrzymuje związek z ofiarą na siłę😅
No wlasnie cos takiego doswiadczylam, ze ktos znikl. Stalo sie to po mojej wiadomości, w ktorej zapytalam, czy na pewno chce do mnie przyjechac, (poniewaz mieszkam w innej miejscowosci) gdyz raz dal mi do zrozumienia, ze cos mu sie we mnie nie podoba i nie odpisal na ostatnia wiadomosc. A wczesniej przebywalam w jego miejscowosci przez bardzo dlugi czas, gdzie spotykalismy. Mieszkamy w innych miejscowosciach, mielismy sie odwiedzac. Ja pracuje zdalnie.
Brak szacunku do ludzi z tym zaburzeniem jest przykre,przeciez to chorzy ludzie tak zresztą jak wszyscy tu obecni ,nalezy się leczyć i czerpać milosc z niewyczerpalnego źrodla bo zaden czlowiek nie zaspikoi takich brakow bez dna.
Dla ścisłości gdzie tu odczytuje Pan/Pani brak szacunku? Omawianie zaburzenia wraz z przykładami z życia można nazwać brakiem szacunku? Komentarze jak u kogoś działo się w życiu? Próbuje natomiast Pani obrazić wszystkich, swoją wypowiedzią co sądzę nie leży w kanonie ludzi, którzy czerpią z niewyczerpalnego źródła. Proszę iść swoją drogę i zostawić wolną wolę każdej istocie na tym świecie. Powodzenia.
@@robekpl nie spotkałem jeszcze narcyza który po czasie t potrzebnym na urobienie ofiary pozostaje miły;). Po moich doświadczeniach z tym typem osobowości unikam jak ognia. Moja empatia do NPD wygasła
Oczywiście.. osoby narcystycznie co innego mówią, co innego robią, a jeszcze co innego myślą 😏 To chorągiewki na wietrze
To samo było że Mną
To nie choragiewki, to zrypane mozgi
Dokładnie
Dokladnie!
Zgadza się
Majac 78 lat i dalam się tak zmanipulować i dostałam nauczkę ale szybko zrozumiałam ale koszty poniosłam.Zostawiłam i juz jestem spokojna . Dziękuję bardzo
Co prawda mam małą "próbę badawczą", ale w moim przypadku po takiej relacji nie występował hoovering. Po obejrzeniu tego materiału wydaje się to logiczne - osoba zaburzona odrzuca partnera na etapie "testów". Wiem, że zaraz po takiej relacji wręcz pragnie się hooveringu. Najpierw z tęsknoty i poczucia niespełnienia, potem z poczuciem "jak tylko będzie hoover to ja mu/jej pokażę", a potem to ustępuje i wracamy do życia. Dlatego brak hooveringu po takiej krótkiej relacji to jedyna dobra rzecz, jaką dla nas robią 😁 Ze zdwojoną siłą tulę każdego, kto przeszedł przez to piekło. Uśmiech do Was wróci, czasem tylko trzeba na niego chwilkę zaczekać ❤
Doskonała analiza i spostrzegawczość ! bardzo dziękuje za komentarz
Masz rację. Czekałam na hoovering i "turlałam się w szlafroku po podłodze" chcąc by jakoś wrócił i zrozumiał jak mnie krzywdził. Po pół roku widzę jednak zalety tego wszystkiego. Cieszę się że nie wrócił.
Ja po 2 tygodniowym bombardowaniu " miłością "( tzw.) również zostałam porzucona z dnia na dzień, bez słowa,, po tygodniu ciszy napisałam krótką wiadomość, że to koniec tej znajomości, mi to pomogło i wtedy mentalnie zakończyłam tę znajomość i już nie czekam i nie zastanawiam się co się stało,, koniec i już,, ale mam za sobą kolejne doświadczenie 💪💪💚pozdrawiam gorąco ❤
@@MariolaBielec skąd wiesz, że to narcyz a nie zwykły "dymacz"?
@@dariusz1982-m5oale zwykły dymacz to właśnie narcyz. A nie każdy narcyz (niekoniecznie kliniczny NPD) to zwykły dymacz. To jak z kwadratem i prostokątem.
Jak teraz to widzę to byłam wielokrotnie testowana i świetnie nadawalam się na ofiarę ale później zaczęły mi się otwierać oczy ,wiele rzeczy się nie zgadzało ,zaczęłam widzieć inne kobiety ,bardzo dużo innych kobiet ,zaczęłam się dystansować i szukać wiadomości na takich właśnie kanałach i już było po mnie ,już go nie było koło mnie .Mimo wszystko nadal dawał znać o sobie jak i to nie dawało skutku to kontaktował się że mną po to żeby mi dowalić , dzięki wiedzy którą zdobyłam pogonilam dziada i na razie mam spokój choć ciągle mnie podgląda ale już nie ma śmiałości się odezwać ,chyba się mnie boi .Zawsze trzeba o tym pamiętać że nigdy ale to nigdy nie jest się jedyną w jego zyciu
Kojący cudowny głos ..wiedza i zaufanie jakim Panią dazymy ..jest Pani Cudowna ..dziękujemy ❤❤❤
@@MnMn-bh1lo czuję się zaszczycona takim komentarzem, pięknie dziękuję 🙏
O tak... jednego dnia jesteś kobietą jego życia, potem bardzo szybko Twoje zalety nagle stają się wadami. Troska, oddanie - "pręgierzem" nie do zniesienia a Ty słuchając tego rozpadasz się na kawałki bo jak to możliwe?? Najgorsze jest to, że dałam sobie wmówić, że to moja wina. Bardzo długo podnosiłam się z kolan, dosłownie i w przenośni...Pomogli mi wtedy obcy ludzie, podjełam aktywność fizyczną, spacery, taniec bo musiałam wyrzucić z siebie te wszystkie emocje i proszę uwierzcie, że to pomaga. Nie obyło się bez terapii. Ponad 1.5 roku cotygodniowych spotkań, pracy ze sobą, słuchania podcastów i nagle zaczęły otwierać mi się oczy w czym byłam przez trzy lata niemalże. Jestem już inną osobą co zawdzięczam moim przyjaciołom i rodzinie, którzy byli ze mną kiedy było bardzo żle. Jestem im za to bardzo wdzięczna , nie da się o tym zapomnieć. Wiedza na tym kanale przekazywana w bardzo prosty i przejrzysty sposób sprzyja szybkiemu zdrowieniu i zrozumieniu dlaczego ? Pani Magdo ... dziękuje🙏
To też moja historia to samo .Życzę tobie wspanialej przyszłości. Ja bylam w tym chorym związku 20 lat.
To samo było ze Mną Tylko muszę zrobić to co Ty ♥️
@@KarolinaBorchers Przeraża ta powtarzalność zachowań..Gratuluję odwagi, 20 lat to długo. Pozdrawiam serdecznie :)🍀
@@Barbara-yf5kr Przynajmniej spróbuj, nie twierdzę, że było łatwo ale kiedy zauważysz pierwsze rezultaty poczujesz dumę i ogromną silę. Pozdrawiam serdecznie 💚
@@Barbara-yf5kr uwiez mi jest warto początki są okropne piekło na ziemi ale każdego dnia chmury sie rozchodzą i widzisz już niebo .WARTO TO ZROBIĆ ŻYCIE JEST ZA KRUTKIE ŻEBY JE MARNOWAC DLA KOGOŚ KTO TEGO NIGDY NIE DOCENI
To teraz rozumiem dlaczego tak szybko daje sobie spokoj.Stwierdzil, ze to nasze charaktery zawsze beda sie scierac. A teraz rozumiem o co chodzi.Nie moge toba kontrolowac ani manipulowac to sie zmywam. Dobre granice, walka o siebie stanowczosc itd...to ja nie rozumiem jak zwiazek dwojga narcyzow jest mozliwy skoro nie chce sie ani jedna ani druga strona podporzadkowac
Oni mają kilka twarzy naraz, potrafią tak bardzo udawać żeby zmylić .
Było nam bardzo miło zobaczyć Panią w zdrowiu i znowu z wartościowym przekazem wiedzy. 🌷
Dziękuję :)
Dziekuje za ten wyklad.Rozumiem wiele zachowan tego zaburzenca dzieki Pani.
Wszystko bylo tak jak Pani mowi.Czuje sie lzej bez watpliwosci w siebie,czy dobrze zrobilam wyganiajac go ze swojego zycia.Bylo mi ciezko ale teraz przynajmniej mam spokoj w hlowie i sercu.Jeszcze raz Pani dziekuje.❤
Cieszę się, że mogłam pomóc, proszę o siebie dbać.
Wszystko pięknie powiedziane ✌Tak jest u każdego człowieka...Odejscie z dnia na dzień jest wtedy gdy juz jest pewność że nic sie nie da zmienić na lepsze i nic już nie pasuje... Każdy szuka czego chce...także dopaminy...Testowanie granic to podstawa przy poznawaniu się 🙂
Pani Madziu - wysłuchałam pani przykładów tak się poczułam jak by to o mnie .
Trzy razy wracał w krótkim
czasie na etapie poznawania siebie nawzajem. Ale ja wtedy nie znałam tego schorzenia. 😢
Jestem w takim związku od 46 lat . Dziękuję pięknie za Pani lekcje, spotkania dzięki nim jestem mądrzejsza 😊♥️🌹🌹🌹♥️
To ja dziękuję za wysłuchanie :)
Wartościowy materiał ❤
Dziękuję za ten odcinek. Moje 2 relacje były dokładnie tym, o czym Pani mówi :) Dobrze usłyszeć takie podsumowanie, bo może się wydawać, że "jak coś tak fajnego mogło się nie udać"...a to dokładnie odwrotnie jest.
Dziękuję bardzo Pani ktora uświadomiła mnie Pozdrawiam serdecznie
Bardzo Pani dziękuję❤
Cała przyjemność po mojej stronie :)
Miło panią widzieć i posłuchać.🌹🙋
Dobry wieczór 🤝
Komentarz wartościowy dla TH-cam to 8 wyrazów.
Ja Ciebie Madziu uwielbiam dzieki Twojej wiedzy szczesliwie doszlam do siebie po rocznej relacjii z narcyzem, dzis jestem w nowej szczesliwej normalnej relacjii, jestes cudowna Twoja wiedza i Twoje filmiki są mega, cudowne i bardzo pomocne!!
Bardzo dziękuje i ściskam :)
@@MagdalenaSocha ♥️
Jest mi niezmiernie miło, dziękuję za te słowa.
Dzień dobry!Ja także uważam Panią za profesjonalistkę i jednocześnie wspaniałą kobietę.Pomaga Pani w bardzo przystępny sposób zrozumieć nam narcystyczne zachowania.Dzięki tej wiedzy udało mi się wyjść po roku z drugiego związku z narcyzem ukrytym.Myślę o kursie Przemiana.Jestem Pani za tą wiedzę bardzo wdzięczna!Dziękuję z całego serca!❤❤
Przez dłuższy czas właśnie bylem bombardowany tą "miłością". A kiedy już się znudziła to było oddalanie, zniechęcenie,karanie milczeniem.
A ja głupi dałem się nabrać 🙈
Proszę siebie nie winić, to bardzo skomplikowane zaburzenie.
Byłem ideałem, przez pierwsze 2 miesiace 😬 Później było wszytko beee i wieczna drama. Hmm cieszę się, że nie uległem i nie prosiłem o ochłapy.
I ja mialem podobnie. Bylem przeciwienstwem jej bylego partnera, ktory byl zly, niedobry, i w ogole ble. A ja taki cudny, i ugotuje, i na kawe zaprosze, i pol polski zwiedzila w ciagu chwili po latach siedzenia w jednym miejscu. I raotem co? Bo jak gotujesz, to smiecisz. Tak, odpowiadam. Gotuje z rozmachem, ale pozniej sprzatam po sobie. I juz tylko to powinno mi zapalic lampke. Ale nie, wolalem sie "dobrze bawic" kolejne 5 lat. Jprd
Trudno nazwać to związkiem.
Bardziej jest to związek jednostronny
Bardzo dobry odcinek ;-)
@@dariusz1982-m5o dziękuje pięknie 😊
❤Dziekuje
Ja mialam byc cicho nie pisac nie mowic czekac na niego to sie pomylil😂
Ja jestem 100 raz 😊
👍
❤❤❤
A co z hipotezą feromonalną i hipotezą zahaczenia o duszę "ofiary", która z czasem staje się niesterowalna, jeśli chodzi o długeteminowe związki co nie wyklucza istnienia zastępczych supply-ów?
Pani Magdo ja zmusilam.mojego N do zakonczenia do zamkniecia drzwi . Mysle ze nie wroci byl ukryty milczascy wyczulam.go
Jak to zrobilas
Jak go zmusilam do zamkniecia tej znajomosci ?.wiedzialam i czulam ze on nie odejdzie bedzie wracal
Polecam związek z kobietą narcyzką, byłe widziałem, to lepsze niż wesołe miasteczko tylko kończy się lądowaniem w kałuży z rozbitym pyskiem.
Z facetem też kończysz w kałuży hehe
@@agnieszkastasiak-uf7ji niestety kobiety lubią jak facet ich nei szanuje. Taka prawda.
Związek z osobą narcystyczną (obojętnie jaka płeć) to traumatyczne przeżycie.
@@andrevxi Tu sie nie zgodzę, że kobiety lubią takich mężczyzn.
@@MagdalenaSocha nie musisz się zgadzać, ale faktów tą niezgodą nie zmienisz.
I części jak czapka 😊
Tez myslam ze jestem 1 zobaczylam ze nie pozegnalam. A cudowny nie odp nie powiedzial nic 😂
Może coś o różnicy wieku w związkach osób narcystycznych? Moja, już była dziewczyna zostawiła mnie dla gościa starszego o 20 lat.
Mój ex narcyz był 14 lat starszy i wciąż szuka młodych atrakcyjnych na zewnątrz obiektów...jest po 60...crazy
Podejrzewam ze nie bylo miedzy wami roznicy wieku, a Twoja pani potrzebowala ojca, ktorego w dziecinstwie nie bylo fizycznie, lub zwyczajnje byl wycofany. Poojcuje Twojej bylrj oartnerce, a pozniej zostanie kopniety w 4 litery.
@@monikakaleta-n7c Oboje mamy po 20 lat, okazało się że umawia się z 40 latkiem. Ojca rzeczywiście nie miała, zmarł jej bardzo wcześnie. Ta cała sytuacja mimo upływu czasu nie przestaje być dla mnie zaskoczeniem, myślałem że ją znam a ona po 5 latach zrobiła coś takiego.
@@kajetanknas9623 Smutne. Przykre. I cholernie w ludzkiej naturze. Szczegolnie wtedy, kiedy owa natura jest zaburzona deficytami z dziecinstwa. Mam sporo lat wiecej niz Ty, i wiele rzeczy, zachowan, niestety, nie ominelo mnie w zyciu. Wiekszosc ludzi mowi, ze nie ma sensu grzebanie w przeszlosci, bo nie aposob jej zmienic. Zgadzam sie z tym, niemniej dokladnie rozumiem co czujesz, i dlaczego nie mozesz z przeszlosci sie wyrwac. Jesli mozesz, podejdz do psychiatry, poskarz sie na obsesyjne mysli. Sadze, ze skieruje Cie na terapie pod okiem psychologa- powinno pomoc. Tego Ci zycze.
Ghosting powinien być karalny 😂
Czemu mój post dotyczący współczucia dla DDA oraz osób przejawiających wadliwe schematy jest już niewidoczny?
Proponuję spotkać narcyza na swojej drodze zanim zaczniesz mówić na ten temat
Masa ludzi rozpływających się w komentarzach jak to zostali skrzywdzeni przez narcyza sami często mają borderline lub pokrewne zaburzenia a nierzadko sami są narcyzami i dręczą swoich partnerów.
Zdrowe granice i empatia do siebie i innych. Nic więcej nie potrzeba!
Pozwolimy aby każdy opowiadał o sobie i zajął się sobą. Myślę, że dorosła postawa pozwala każdemu być kim chce, bez oceny. Nie możemy zmienić innych a wyłącznie siebie. Powodzenia
Owe zdrowe granice to czesto cuda na kiju. Starczy, ze ktos przezyl zimny chow, i po drugim razie przytulenia, pocalowania, okazania czulosci bedzie mial wszystkiego za duzo, dosc, itd. Przytulenie w czasie sprzeczki (zeby przerwac, odetchnac, zmienic na pozutywne), czy przerwanie ciszy radosnym akcentem, zostawiajac powod sprzeczki daleko z tylu, rowniez bedzie przekroczeniem granic. Slowem, kiedy uparles sie kochac osobe zaburzona jakkolwiek, powinienes miec swiadomosc tego, ze jakos nie bedzie, i nic sie nie ulozy samo. Z pomoca tej osoby rowniez nie, a twoje starania beda przynosic efekty chwilowe. Z szacunku zostanie tyle, ile bedziesz chcial pompowac slepoty w realny obraz zwiazku, kiedy pierwszy raz uslyszysz mile i cieple slowa, ze moglbys mirc inna fryzure, inwczej sie ubierac, miec wieksza muskulature, byc mlodszym, i wyzszym. Wzglednir, ze nie podniecasz juz partnera, wypowiedziane z pretensja w czasie wspolnego ogladania filmu.
@MrSTEMI oj pod tą wypowiedzią coś złego się kryje ....
nie zhadza się teoria... jeden z najbardziej perfidnych eksperymentów narcystycznych czyli tzw. pańswteo polskie nie chce puścić obywatela i podtrzymuje związek z ofiarą na siłę😅
Szczęściarze...
No wlasnie cos takiego doswiadczylam, ze ktos znikl. Stalo sie to po mojej wiadomości, w ktorej zapytalam, czy na pewno chce do mnie przyjechac, (poniewaz mieszkam w innej miejscowosci) gdyz raz dal mi do zrozumienia, ze cos mu sie we mnie nie podoba i nie odpisal na ostatnia wiadomosc. A wczesniej przebywalam w jego miejscowosci przez bardzo dlugi czas, gdzie spotykalismy. Mieszkamy w innych miejscowosciach, mielismy sie odwiedzac. Ja pracuje zdalnie.
Brak szacunku do ludzi z tym zaburzeniem jest przykre,przeciez to chorzy ludzie tak zresztą jak wszyscy tu obecni ,nalezy się leczyć i czerpać milosc z niewyczerpalnego źrodla bo zaden czlowiek nie zaspikoi takich brakow bez dna.
Dla ścisłości gdzie tu odczytuje Pan/Pani brak szacunku? Omawianie zaburzenia wraz z przykładami z życia można nazwać brakiem szacunku? Komentarze jak u kogoś działo się w życiu?
Próbuje natomiast Pani obrazić wszystkich, swoją wypowiedzią co sądzę nie leży w kanonie ludzi, którzy czerpią z niewyczerpalnego źródła. Proszę iść swoją drogę i zostawić wolną wolę każdej istocie na tym świecie. Powodzenia.
Narcyz to wybrakowany sprzęt. Im szybciej wyrzucisz do smieci tym lepiej
I to jest najlepsza charakterystyka. Po prostu szmelc.
😂
Taki sposób myślenia o nich jest cechą narcystyczną. Po prostu trzeba trzeba mieć świadomość zaburzeń. Co dalej z tym zrobisz to świadczy o tobie.
@@robekpl nie ma litości dla narcyzów. Ci ludzie krzywdzą z premedytacją - celem jest jak najszybsze pozbycie się takiej persony z życia.
@@robekpl nie spotkałem jeszcze narcyza który po czasie t potrzebnym na urobienie ofiary pozostaje miły;). Po moich doświadczeniach z tym typem osobowości unikam jak ognia. Moja empatia do NPD wygasła
❤❤❤
❤❤❤