Was able to understand some of this due to my knowledge of Russian and the similarities between the Slavic languages, would be cool to see an English version of this someday if y'all ever have time though.
Po raz drugi widzę, że chłopaki z Myśleć Głębiej bardzo mocno uwzięli się na definiowanie faszyzmu poprzez aktywność społeczeństwa - co przekłada się na wielkość aktywnego poparcia, jaką otrzymuje partia faszystowska. Co jest niestety bzdurne i nieadekwatne dla analizowania społeczeństw XXI wieku w erze informatyzacji, gdzie generalnie masowe manifestacje i marsze na Rzym nie są normalne, a zdarzają się jedynie w rewolucyjnych i przełomowych momentach. Faszyzm wg. autorów JEST: Jeśli całe społeczeństwo maszeruje z pochodniami jak na wiecach Mussoliniego. Faszyzmu nie ma: Jeśli społeczeństwo aprobuje reżim, ale pozostaje bierne dla reżimu, który de facto może spełniać inne kryteria faszyzmu. Jakie jeszcze śmiesznostki dostajemy - niskie morale rosyjskich jednostek jest argumentem - skoro tak to niskie morale włoskich jednostek dowodziło ewidentne, że Włochy nie były państwem faszystowskim. Kiedy Rosja zajęła Krym czyli dokonywała łatwej ekspansji uniesienie nacjonalistyczne sięgało zenitu aktywności przy niemal jednogłośnym poparciu Rosjan, "Krymnasz", wstążki świętego Jerzego wpinane w każde ubranie na każdym publicznym wystąpieniu i to właśnie jest ten obraz AKTYWNEGO poparcia reżimu i jego polityki, przez aktywne społeczeństwo, którego wam brakuje, bo nie rozumiecie, że to nie musi być ciągły, nieprzerwany obraz trwający dekady. Kolejna głupotka to czepianie się, że "faszyzm ewoluuje z demokracji liberalnej, a w Rosji takiej nie było". Otóż była tyle, że bardzo młoda, ale taka sama istniała w niemieckiej Republice Weimarskiej. Trwała od 1919 do 1933. Czyli widać, że faszyzm historycznie właśnie w takich młodych, nieopierzonych, trudnych demokracjach rozwija się nader dobrze. Upadek ZSRR był dla Rosji tak samo ciężkim przeżyciem jak lata 20. dla Niemiec, które zmagały się w ramach nowej republiki z kryzysem gospodarczym, przegraną, hańbą, reparacjami wojennymi, wielką depresją, hiperinflacją. Reasumując gdyby tak dosłownie próbować przekładać wszelkie kryteria faszyzmu wg. Paxtona, jak robi to drużyna MG w swoich filmach dla czasów obecny na czas 1920-1945 i faszystowskie Włochy, to szybko okazałoby się, że nie był to przez większość czasu kraj faszystowski, bo społeczeństwo było bierne i zastraszone i jeszcze cieszyli się, wieszając Mussoliniego, armia zaś nie chciała walczyć w Afryce. Przypomina się rysunek satyryczny, gdzie jeden więzień obozu koncentracyjnego mówi do drugiego "ale to nie jest prawdziwy faszyzm, poczytaj definicję".
No, dla odmiany z jedną rzeczą zgodzić się nie mogę, mianowicie jeżeli chodzi o pełne rozgrzeszenie rosyjskiego społeczeństwa. Jeżeli chodzi o to że boją się protestować i dostać 15 lat, to jasne, pełna zgoda. Rzecz w tym, że jak sami zauważyliście, Putin ma w Rosji easy mode do autorytaryzmu. No ma z jakiegoś powodu, a tym powodem jest znaczna bierność obywatelska Rosjan, ich przyzwolenie i akceptacja tychże metod. Sympatia do tych metod. Wiecie, to już nie jest początek XXw. że demokracje wciska się trochę na siłę, a ludzie dalej wzrokiem niż dwie wioski nie sięgają. Rosjanie, szczególnie młodsi, mieli pełen kontakt z tym "jak to wygląda" gdzieś indziej. Wiedzą że można żyć inaczej, a władza w swej idei ma służyć obywatelowi, a nie odwrotnie. Z tym wszystkim Rosjanie mieli styczność, i nie tylko nie wprowadzili, ale nawet nie było jakichś cichych głosów żeby próbować. Statystyczny Rosjanin żyje w przeświadczeniu, że odpowiedzialności na linii władza-obywatel nie ma w obie strony, taki mental jest tam absolutnie dominujący i jest fundamentem tego jak łatwo ma Putin ze swoimi potwornymi pomysłami. I tak, oczywiście że historia Rosji jest inna, i w znacznym stopniu jest powodem dlaczego ten mental dominuje, i tak, jest to absolutnie powód żeby w kontekście wojny na Ukrainie nie myśleć o statystycznym Rosjaninie jako złym orku z Mordoru. Co nie oznacza iż automatycznie mamy z niego robić niewinnego elfa, no jakoś pomimo wybojów naprawdę wiele krajów z różnych kręgów kulturowych umiało na jakimś etapie dość do przełomowego wniosku iż taka relacja na linii władza-obywatel nie jest zdrowa, a ja mimo wszystko nie zamierzam tu traktować Rosjan jako niezdolnych do pojęcia tej przełomowej prawdy, szczególnie w dobie internetu. Zatem, nie Rosjanie nie są Orkami z Mordoru. Ale fest niewinni jako społeczeństwo też nie są.
Prawda, w dodatku wielu z nich przejawia opinie, że "są przeciwni tej wojnie na Ukrainie, aalee..." na wzór konfy o pomocy dla uchodźców. Zapytajcie ich o Czeczenów, to powiedzą: nie no, to są dwie różne sprawy, Czeczenia była w pełni uzasadniona i bardzo dobrze tam zrobiliśmy - to samo powiedzą pewnie o Ukrainie za 15 lat - o ile oczywiście odniosą sukces, a to zależy w dużej mierze od dostaw broni z zachodu. Wiadomo, nie można wrzucać wszystkich do jednego wora i tak dalej. Ale niestety dominuje tam dość ****owy światopogląd i szczerze, wydaje mi się, że trochę faszystowska ta rosja jednak jest...
jestem po (bio)fizyce i uwazam, że pewne pojęcia są o tyle użyteczne, o ile pozwalają nam modelować(opisywać) rzeczywistość, tworzyć prognozy, przewidywać skutki naszych działań i odpowiednio modyfikować nasze działanie aby osiągnąć cele, bądź (tak jak tutaj) unikać zagrożeń. Generalnie kumam, że Paxton zdefiniował FASZYZM jako proces, czyli jak to możliwe, że z demokracji liberalnej możemy gładko przejść do robienia po*ebanych rzeczy. Natomiast na pewno potrzebujemy też nazwać i modelować też to jak w jakimś BIERNYM stetryczałym AUTORYTARYZMIE, KOMUNIZMIE, SOCJALIZMIE następuje jakieś WZMOŻENIE pod wpływem jakiegoś Stalina, Putina czy nawet niech będzie, że Busha i bierne dotąd SPOŁECZEŃSTWO zaczyna ENTUZJASTYCZNIE odpi*rdalać jakieś CHORE GUNWO. Jeśli nie da się uogólnić pojęcia FASZYZM, to na CITO potrzebujemy na to jakiegoś NOWEGO SŁOWA, bo wszelkim ofiarom ludobójstwa jest wszystko jedno czy zabił je faszysta czy nie. Jest coś takiego jak ETAPY LUDOBÓJSTWA, moglibyście kiedyś zrobić o tym wideo, ale to chyba nie wystarczy ...
Polecam wam przesłuchać sobie jeden z nowszych materiałów Ośrodka Studiów Wschodnich nt faszyzacji rosji. Bo jak słusznie zauważacie obecnie ciężko nazwać Rosję krajem faszystowskim, to jeśli iść logiką paxtona bardzo możliwe, że Rosja właśnie wkracza w pierwszą fazę budowy faszyzmu.
2 ปีที่แล้ว +10
Gdybym miał pokusić się o daleko idące fantazje, to powiedziałbym że może tworzą się warunki do powstania faszyzmu - ale do tego musiałby upaść reżim Putina. Zamiast niego mógłby pojawić się jakiś charyzmatyczny przywódca, zwykły, dobry Rosjanin, który chce jak najlepiej dla wszystkich prawdziwych Rosjan, aby nie musieli już żyć pod zachodnim butem. I zebrać ludzi na ulicy, którzy będą go popierać. Czyli, potrzebny byłby ten element organiczny. Póki co, kategoria działalności politycznej "na ulicy" w rosji nie funkcjonuje.
@ Problem polega na tym, że naziści w momencie dojścia do władzy nie mieli bardzo szerokiego poparcia. To oni potem wzmagali społeczeństwo po przez propagandę i wprowadzanie wszędzie symboliki nazistowskiej. Jak najbardziej to się właśnie dzieje w Rosji. Propaganda zrobiła swoje, a wzmożenie wzrasta. Ludzie nie wrzucali swastyk organicznie, tylko prawo nakazywało używania ich w każdym miejscu gdzie się da.
@ Przerażające są w tym kontekście obrazki z mediów rosyjskich pokazujących ludzi na wiecach i z "Z" noszonych powszechnie jak swastyka. Wiem, że są one głównie spędem bydła organizowanym przez partię i służby, ale jednak ten element pro-putinowskiej przedsiębiorczości zaczyna być obecny. W podcastach OSW chyba Maria Domańska o tym wspominała, że ludzie są zachęcani do takiej aktywności.
moim zdaniem te definicje i nazewnictwo sprzed 80 lat są już NIC nie warte. 1. przykład: to głupie powtarzane wszędzie zdanie, że Zełenski nie może być nazistą, bo jest z pochodzenia Żydem. no szlag mnie trafia, gdy to słyszę! mieszkańcy Izraela obecnie mordują Palestyńczyków w taki sposób, jakiego nie powstydziliby się niemieccy naziści względem nich samych w czasie II WŚ. naprawdę, pod tym względem niewiele się już różnią, czy to od nazistôw czy od faszystów, i żadne nazwy czy definicje tego nie zmienią. (abstrahuję od tego, że osobiście nie uważam Zełenskiego za żadnego nazistę, chodzi mi tylko o głupotę argumentu co do pochodzenia.) 2. albo gdy w ostatnich 2 latach polskie prawaki zaczęły kampanię, że PIS to lewacki rząd, bo rozdaje kasę; albo że są wasalami Rosji / albo dla odmiany Izraela. szlag mnie na to dictum trafiał, bo jak świat światem, nikt nie widział socjalistów, ani wasali Rosji, tudzież Izraela, którzy byliby takim KATOLICKIM BETONEM, jak PIS. reasumując: te dawne definicje, nazewnictwo, sprawy sprzed 80 czy 100 czy 150 lat temu należy już kompletnie olać i STWORZYĆ NOWE. żyjemy w XXI wieku, na litość Boginii!!!! zacznijmy myśleć samodzielnie! niech do szkół wróci wreszcie filozofia, bo ręce czasem mi opadają...
Krótkim słowem: Dzisiejsza Rosja operuję na systemie zwanym Bonapartyzmem - gdzie kapitał jest ostatecznie poddany państwu na dobro narodu, w porównaniu do liberalizmu gdzie kapitał jest wstanie manipulacji państwa no swoją korzyść, i w porównaniu do Marksizmu-Leninizmu gdzie kapitał jest poddany państwu dla dobra zwykłych ludzi. Więc brzmi wręcz podobnie do faszyzmu jednak ma kluczowe różnice. Dla tych co dobrze znają angielski, jest wideo-seria która bardzo dobrze tłumaczy system polityczny dzisiejszyej Rosji i jak do tego doszło: Post-Soviet Russia: From Gangster Capitalism to Bonapartism th-cam.com/video/o8d6Vzi7zYg/w-d-xo.htmlfeature=shared
9:53 Strasznie dziwne uszczegółowienie, że faszyzm może się narodzić tylko w państwach liberalnych. Niektórzy uważają że Serbia podczas wojen w Jugosławii była państwem faszystowskim, gdzie doszło do płynnego przejścia z państwa komunistycznego do państwa skrajnie nacjonalistycznego, w którym budowano obozy koncentracyjne i dokonywano czystek etnicznych
@@kurtasiak @Tomasz Piotr Mówię o wojnie z 1992 i Serbskich obozach koncentracyjnych w stylu Omarska. Doucz się zanim zaczniesz się wypowiadać o czymś o czym nie masz pojęcia
Zmyliles mnie z tym faszyzmem....Bo pewnie dobrze mógł byś nazwac faszystami czarnych z Rwandy Turków.Niemcow mordujących Hetero czy Amerykanów mordujących indian.....Irakijczyków.Afganczykow. itd Wydaje mi się że przełom Inowłódz z swoją teza ..Ale zgłębiłem temat tych obozów i były to bardziej obozynfiltracyjne
@@G0TIMAN Tak samo jak komunistyczna Serbia robiaca czystki etniczne w srod Bosniakow No wlasnie do tego zmierzalem Kosciol kat tez dokonywal czystek , etniczno religijnych i czy mozna nazwac to faszyzmem .. Tak srednio
To może inaczej, Rosja jest w trakcie zmiany z totalitaryzmu do faszyzmu, wystarczy posłuchać, jak zmuszają dzieciaki do obowiązkowych obozów indoktrynacyjnych.
jak zwykle wszystko bardzo fajnie, ale ja tam nie wiem, dla mnie ta rosja jednak dalej jest faszystowska... >:( zła buźka do rosji, do Ciebie serduszko:
Fajny odcinek. Nie rozumiem tylko jednej rzeczy. Z jednej strony prowadzicie całkiem dobrą filozoficzną narrację, dbającą o precyzję i bezstronność, a z drugiej strony stosujecie zasadę „ale neguje pierwszą część zdania”. W tym filmie było powiedziane, że jeśli ktoś mówi, że jest za pomaganiem Ukrainie, ale w inny sposób, to tak naprawdę jest przeciw. Taka konstrukcja jest zwróceniem uwagi na wspólną płaszczyznę, która jest potrzebna do osiągnięcia porozumienia. Jak dla mnie, negowanie takiej formy jest wyrazem tego, że wyrażacie poglądy, które są dla was nienegocjowalne. Albo jesteście z nami, albo przeciw nam. Uważacie, że wszystko wiecie i nie warto dyskutować? A może boicie się konfrontacji z argumentami? Te motywy wydają mi się podstawą jakiejkolwiek filozofii. Natomiast porozumienie wydaje mi się ostatecznym celem polityki, a nie narzucanie innym swoich poglądów za wszelką cenę.
Nie zgadzam się z pierwszą częścią filmu. W Rosji jak najbardziej są akcje prowojenne. Parady aut, akcje w szkole i innych instytucjach. Wrzucanie wszędzie znaku Z. Jak najbardziej społeczeństwo się mobilizuje. Putin w noworocznym przemówieniu mówił, że każdy musi wykonywać swój obowiązek. To jest zaangażowanie - pracujesz gdzieś i twoja praca to realizacja potrzeb Rosji. Jesteś elementem mechanizmu. Dodatkowo społeczeństwo pokazuje - damy radę pod sankcjami - jak trzeba to trzeba - to jest mobilizacja społeczeństwa.
@@BattleHell15 raczej zobacz na przemówienia Putina, na to co dzieje się z akcją Z. Jak najbardziej jest wzmożenie narodowe. Nie rozumiem też o co chodzi, że kolesie są z flagami? Dodatkowo rozpatrujemy bieżącą sytuację, a definiowanie faszyzmu odbywa się zazwyczaj po.
Ja pisze pod różnymi filmami z Rosjanami. I jak najbardziej jest szerokie poparcie do działań rządu. Może na takim poziomie jak w polskim internecie jest poparcie dla PiSu ale jednak jest i jest dość fanatyczne.
@@BattleHell15 nie rozumiem, co to ma do rzeczy z moim komentarzem. Chcesz powiedzieć, że jak jest taka grupa i nie jest u władzy, tzn. że Rosja nie jest faszystowska?
Są różne definicje faszyzmu, więc... W dodatku wszystko się opiera na stwierdzeniu, że nie ma wzmożenia społecznego w Rosji. W tym momencie można by było pokazać, czym to wzmożenie było w Trzeciej Rzeszy, czy we Włoszech. Ja mam wrażenie, że wyglądało tak samo jak obecnie w Rosji.
@@wejder12345 Zdecydowanie masz rację. Z państwa autorytarnego powoli idą w stronę państwa faszystowskiego. Widać to po prostu w wielu aspektach. I już mają symbol Z, co nawet nie wiadomo, co znaczy do końca, ale symbol ruchu nawet jest.
8:33 skrajna prawica nie próbuje się w żaden sposób odcinać od Rosji bo do owego państwa nie była nigdy przywiązana za bardzo. W środowisku co do obecnej wojny poglądy są podzielone 50/50, ale większość raczej za Ukr. Dlaczego? No cóż Rosja to bardzo postepowe państwo, najwięcej aborcji w Europie, mnóstwo muzułmanskich imigrantów z Azji Centralnej, prawicowi ekstremiści popełniaja samobójstwa w więzieniach a rosyjska młodzież jest wyzwolona seksualnie o czym świadczy ogromna ilość prostytucji czy przypadków HIVa. A Ukraina to zwykłe europejskie państwo. A no i mają AZOW. Ta reszta co jest za putinistami to pelikany co nie wiedzą nic o tym państwie a łykają kremlowskie bzdury o konserwatywnej Rosji i Carze Putinie.
@@sdsdsdsd3369 jest bardzo ciężko... dosłownie przed akcją Putina ostatnie takie światowe faszyzujące szoł dał Trump. No chyba, że go lubisz i to cię boli.
@@wejder12345 Przydatna sugestia w ostatnim zdaniu. To nie jest film o świecie, tylko o Putinie. Robisz film o Putinie kręcisz się wokół Putina, czasami możesz lekko wybiec z jakimś porównanie, a nie skaczesz na inny kontynent.
Pół roku temu Polska nie wpuszczała uchodźców z Białorusi. No i niestety rząd polski mógł robić te szopkę bo było poparcie w społeczeństwie. Większą część społeczeństwa była przychylna temu co działo się na granicy. I naprawdę. W Rosji agresja na Ukrainę ma poparcie w społeczeństwie. To nie jest wojna Putina to jest wojna Rosji i Rosjan pod dowództwem Putina. Tam w tych czołgach siedzą Rosjanie. Synowie, ojcowie, bracia zwykłych Rosjan. Więc i zwykli Rosjanie są za to odpowiedzialni. " Wykonywałem tylko rozkazy" przestało być już wymówką dawno temu. I nie mówię o ksenofobi w stosunku do Rosjan. Sam jestem jakimś rusofilem poprostu lubię kulturę, mentalność wschodu. Ale to nie znaczy że powinniśmy ściągnąć odpowiedzialność z Rosjan. Nie mówię tu o atakach na Rosjan mówię bardziej o uświadomieniu im tej odpowiedzialności.
2 ปีที่แล้ว +14
> " Wykonywałem tylko rozkazy" przestało być już wymówką dawno temu. Nie przestało, tylko po prostu nie działało w przypadku obrony tych, którzy przegrali wojnę. Służby mundurowe dalej muszą wykonywać swoje rozkazy, za niewykonanie grozi w najgorszym przypadku odpowiedzialność karna, a w najlepszym - ekonomiczna, kiedy stracą pracę. Rzeczywistość i sprawczość zwykłego obywatela w państwach autorytarnych jest zwykle dość kiepska.
@ mini kiedy my sobie teraz słodko pierdzimy w stołki w bezpiecznych domach to część nas oczekuje że rękoma i heroizmem innych (aktualnie to rękami Rosjan) obalimy złych ludzi w Rządzie Rosyjskim sami nie kiwnowszy palcem i się ci jeszcze chełpią tym, ze swoją ksenofobia wobec szarego obywatela, który wiąże koniec z końcem. Co ciekawe to Ruchy Robotnicze w czasie rozpoczęcia wojny namawiały by robotnicy nie szli na wojnę by zabijać innych robotników tamtych państw, a ci z Ententy krytykowali embargo, gdzie jako zakaz importu też był zakaz importu żywności i potępiali głodzenie Niemieckiego robotnika to teraz ta sama lewica cieszy się, że Rosyjski robotnik zaraz będzie głodować... Aż smutno się robi widząc dzisiejszych Socjalistów
@ tak o to mi chodziło. Że przestało być wymówką. Niemcy, jako naród, obywatele niemieccy wzięli na siebie odpowiedzialność. Mieszkając w Niemczech miałem kurs ze znajomości historii Niemiec dla obcokrajowców. Gdzie jednoznacznie uczono o odpowiedzialności Niemiec jako narodu za II wojnę. Ja jako obywatel Polski też czuje wstyd i też biorę na siebie działanie naszego rządu. Nie zgadzam się ale to nie znaczy że nie jestem współodpowiedzialny jako obywatel. W Rosji jednak na dzień dzisiejszy poparcie dla wojny jest. Teraz jeszcze odwracając sprawę. Jaką odpowiedzialność mają zwykli obywatele Ukrainy ci co giną? No i dla mnie pozbawione jest sensu tłumaczenie że wojna może trwać, mogą ginąć ludzie, no bo wiesz ja się nie interesuje polityką. Martin Niemöller "kiedy przyszli"
Jeśli społeczeństwo miałoby takie nastawienie jak na Białorusi, to może. Tylko, że to nie tyczy się Rosji. Prawdopodobieństwo, że ludzie od tak zwrócą się przeciwko Putinowi jest słabe, szczególnie że większość popiera decyzje Putina, a sankcje są widziane jako powód do zwarcia szeregów.
Tyle że Diem25 jednoznacznie potępiło agresję na Ukrainę (cytuję ich oświadczenie: „We condemn Putin’s invasion of Ukraine and call for civil society to organise for peace”). Problemem jest to, że Diem25 dostrzegło również rolę NATO, a to na wasalnej wobec Ameryki lewicy polskiej jest grzechem śmiertelnym.
2 ปีที่แล้ว +14
Tylko, że to prawie wszystko co na ten temat powiedzieli o Ukrainie, 95% tekstu jest o czymś innym. Wzmianka o Ukrainie wygląda jak wymówka doklejona przed tekstem zupełnie na inny temat😕 internal.diem25.org/en/petitions/47
co nie zmienia faktu, że zdanie o niepotępieniu Putina jest przekłamaniem. Swoją drogą: IMHO diagnoza przyczyn tej wojny dokonana przez Diem25 jest dużo trafniejsza niż skrajnie uproszczone odwołania do żądz i szaleństwa Putina, które powiela Razem, a rolą lewicy jest bić przed wszystkim we własnych podżegaczy wojennych, a nie sekundować im...
2 ปีที่แล้ว +17
@@marksista3087 Stanowczo to potępiła jednak sama Lewica Razem: partiarazem.pl/2022/02/stanowisko-razem-ws-napasci-rosji-na-ukraine/, a Diem napisało coś w stylu "stanowczo potępiamy, ALE to obie strony są winne". A wołanie do zakończenia NATO podczas gdy, no, właśnie widzimy w praktyce korzyści z niego (zwłaszcza państwa Bałtyckie), można sobie rzeczywiście wygodnie głosić, kiedy wojna odbywa się kilka granic dalej. Oczywiście, można powiedzieć, że każda z tych stron przemawia do swoich wyborców, Polska dostrzega to jako potencjalne zagrożenie egzystencjalne, Zachód jako jakieś wschodnie hulanki na dzikich polach...
NATO nie odpowiada za atak Rosji. Chyba, że uważasz, że uniemożliwianie Rosji agresji na sąsiadów, to grzech NATO. To jest paskudna propaganda właśnie wbijana w głowę po przez takie kanały jak RT.
@@marksista3087 Wasalnej wobec Ameryki lewicy polskiej xD polska lewica jest akurat zbazowana pod tym względem że nie pluje dla zasady na NATO jak zachodnia lewica. Wiesz, w sytuacji kiedy od 2 lat rosja atakuje Ukrainę, doszukiwanie się tam winy NATO i nawoływanie do rozwiązania sojuszu to pożyteczny idiotyzm lub faktyczna agentura. Chciałbym zobaczyć jak tłumaczysz lewicy finkskiej czy szwedzkiej że są podzegaczami wojennym skoro w sytuacji realnego zagrożenia że strony neoimperialnej rosji wprowadziły swoje państwa do sojuszu.
@@gryficowa to pomysł że masz takich wśród swoich followersów i nonstop widziałaś te wypowiedzi między prostowaniem o napierdalaniu na konfe i obroną osób LGBT
Tam zawsze mówią o faszyzmie ale ani jednej bitwy nie stoczyli z włoskimi faszystami, o Niemcach nie mówią "naziści" tylko "faszyści" a dlaczego? Jedno słowo: "socjalizm" - ich świętość i religia, mogłoby się źle motłochowi kojarzyć. 144,1 miliona ludzi wychowanych przez telewizor
Dziwne, naziści powstali specjalnie przeciwko komunistom... więc jak oni są lewicowi? XD Włoski faszyzm to takie samo gówno - też segregowało rasowo. Najszybciej działo się to w koloniach.
Z tego co się orientuję to obie formy są ok. Marcin Strzyżewski zrobił filmik o tym "W Ukrainie" czy "na Ukrainie"? Koleś zajmuje się filologią języka rosyjskiego.
@サルシ "na" jest przyimkiem dotyczącym wysp oraz terenów czemuś podległych. Dlatego na Kubie i na Islandii. Nie zmienia to jednak faktu, że w przypadku Ukrainy za równo przyimek "na" jak i "w" jest poprawny
2 ปีที่แล้ว +7
@サルシ Prof. Miodek powiedział, że obie formy są OK www.tuwroclaw.com/wiadomosci,na-ukrainie-czy-w-ukrainie-jak-mowic-odpowiada-profesor-jan-miodek,wia5-3315-64202.html A co do Kuby i Islandii, to trochę inny przykład: mówimy o wyspach, nie o państwach, choć prawie zawsze się to pokrywa, to jednak nie mówimy "na Islandii mamy 8 regionów". Co do Ukrainy, to ideą takiej zmiany jest podkreślenie jej podmiotowości, i kopiowanie ukraińskiej gramatyki, gdzie oczywiście jest "w".
@@Ghidorah1 no nie wiem. Może mi wyjaśnisz? Ale przecież nie o to ciebie pytałem. Więc jeszcze raz powtórzę. Czy według ciebie rząd Ukrainy jest neo nazistowski tak jak twierdzi rząd Rosji? I czy według ciebie bliżej Rosji czy Ukrainie do faszyzmu? I nie używaj skopiuj/wklej.
Ukraiński cyborg zaczyna swoją relację za 1,2,3...
Was able to understand some of this due to my knowledge of Russian and the similarities between the Slavic languages, would be cool to see an English version of this someday if y'all ever have time though.
Dziękuję osoby filozoficzne.
Po raz drugi widzę, że chłopaki z Myśleć Głębiej bardzo mocno uwzięli się na definiowanie faszyzmu poprzez aktywność społeczeństwa - co przekłada się na wielkość aktywnego poparcia, jaką otrzymuje partia faszystowska. Co jest niestety bzdurne i nieadekwatne dla analizowania społeczeństw XXI wieku w erze informatyzacji, gdzie generalnie masowe manifestacje i marsze na Rzym nie są normalne, a zdarzają się jedynie w rewolucyjnych i przełomowych momentach.
Faszyzm wg. autorów JEST:
Jeśli całe społeczeństwo maszeruje z pochodniami jak na wiecach Mussoliniego.
Faszyzmu nie ma:
Jeśli społeczeństwo aprobuje reżim, ale pozostaje bierne dla reżimu, który de facto może spełniać inne kryteria faszyzmu.
Jakie jeszcze śmiesznostki dostajemy - niskie morale rosyjskich jednostek jest argumentem - skoro tak to niskie morale włoskich jednostek dowodziło ewidentne, że Włochy nie były państwem faszystowskim. Kiedy Rosja zajęła Krym czyli dokonywała łatwej ekspansji uniesienie nacjonalistyczne sięgało zenitu aktywności przy niemal jednogłośnym poparciu Rosjan, "Krymnasz", wstążki świętego Jerzego wpinane w każde ubranie na każdym publicznym wystąpieniu i to właśnie jest ten obraz AKTYWNEGO poparcia reżimu i jego polityki, przez aktywne społeczeństwo, którego wam brakuje, bo nie rozumiecie, że to nie musi być ciągły, nieprzerwany obraz trwający dekady.
Kolejna głupotka to czepianie się, że "faszyzm ewoluuje z demokracji liberalnej, a w Rosji takiej nie było". Otóż była tyle, że bardzo młoda, ale taka sama istniała w niemieckiej Republice Weimarskiej. Trwała od 1919 do 1933. Czyli widać, że faszyzm historycznie właśnie w takich młodych, nieopierzonych, trudnych demokracjach rozwija się nader dobrze. Upadek ZSRR był dla Rosji tak samo ciężkim przeżyciem jak lata 20. dla Niemiec, które zmagały się w ramach nowej republiki z kryzysem gospodarczym, przegraną, hańbą, reparacjami wojennymi, wielką depresją, hiperinflacją.
Reasumując gdyby tak dosłownie próbować przekładać wszelkie kryteria faszyzmu wg. Paxtona, jak robi to drużyna MG w swoich filmach dla czasów obecny na czas 1920-1945 i faszystowskie Włochy, to szybko okazałoby się, że nie był to przez większość czasu kraj faszystowski, bo społeczeństwo było bierne i zastraszone i jeszcze cieszyli się, wieszając Mussoliniego, armia zaś nie chciała walczyć w Afryce. Przypomina się rysunek satyryczny, gdzie jeden więzień obozu koncentracyjnego mówi do drugiego "ale to nie jest prawdziwy faszyzm, poczytaj definicję".
Bardzo trafny komentarz
No, dla odmiany z jedną rzeczą zgodzić się nie mogę, mianowicie jeżeli chodzi o pełne rozgrzeszenie rosyjskiego społeczeństwa. Jeżeli chodzi o to że boją się protestować i dostać 15 lat, to jasne, pełna zgoda. Rzecz w tym, że jak sami zauważyliście, Putin ma w Rosji easy mode do autorytaryzmu. No ma z jakiegoś powodu, a tym powodem jest znaczna bierność obywatelska Rosjan, ich przyzwolenie i akceptacja tychże metod. Sympatia do tych metod.
Wiecie, to już nie jest początek XXw. że demokracje wciska się trochę na siłę, a ludzie dalej wzrokiem niż dwie wioski nie sięgają. Rosjanie, szczególnie młodsi, mieli pełen kontakt z tym "jak to wygląda" gdzieś indziej. Wiedzą że można żyć inaczej, a władza w swej idei ma służyć obywatelowi, a nie odwrotnie. Z tym wszystkim Rosjanie mieli styczność, i nie tylko nie wprowadzili, ale nawet nie było jakichś cichych głosów żeby próbować. Statystyczny Rosjanin żyje w przeświadczeniu, że odpowiedzialności na linii władza-obywatel nie ma w obie strony, taki mental jest tam absolutnie dominujący i jest fundamentem tego jak łatwo ma Putin ze swoimi potwornymi pomysłami. I tak, oczywiście że historia Rosji jest inna, i w znacznym stopniu jest powodem dlaczego ten mental dominuje, i tak, jest to absolutnie powód żeby w kontekście wojny na Ukrainie nie myśleć o statystycznym Rosjaninie jako złym orku z Mordoru. Co nie oznacza iż automatycznie mamy z niego robić niewinnego elfa, no jakoś pomimo wybojów naprawdę wiele krajów z różnych kręgów kulturowych umiało na jakimś etapie dość do przełomowego wniosku iż taka relacja na linii władza-obywatel nie jest zdrowa, a ja mimo wszystko nie zamierzam tu traktować Rosjan jako niezdolnych do pojęcia tej przełomowej prawdy, szczególnie w dobie internetu.
Zatem, nie Rosjanie nie są Orkami z Mordoru. Ale fest niewinni jako społeczeństwo też nie są.
Prawda, w dodatku wielu z nich przejawia opinie, że "są przeciwni tej wojnie na Ukrainie, aalee..." na wzór konfy o pomocy dla uchodźców. Zapytajcie ich o Czeczenów, to powiedzą: nie no, to są dwie różne sprawy, Czeczenia była w pełni uzasadniona i bardzo dobrze tam zrobiliśmy - to samo powiedzą pewnie o Ukrainie za 15 lat - o ile oczywiście odniosą sukces, a to zależy w dużej mierze od dostaw broni z zachodu.
Wiadomo, nie można wrzucać wszystkich do jednego wora i tak dalej. Ale niestety dominuje tam dość ****owy światopogląd i szczerze, wydaje mi się, że trochę faszystowska ta rosja jednak jest...
jestem po (bio)fizyce i uwazam, że pewne pojęcia są o tyle użyteczne, o ile pozwalają nam modelować(opisywać) rzeczywistość, tworzyć prognozy, przewidywać skutki naszych działań i odpowiednio modyfikować nasze działanie aby osiągnąć cele, bądź (tak jak tutaj) unikać zagrożeń. Generalnie kumam, że Paxton zdefiniował FASZYZM jako proces, czyli jak to możliwe, że z demokracji liberalnej możemy gładko przejść do robienia po*ebanych rzeczy. Natomiast na pewno potrzebujemy też nazwać i modelować też to jak w jakimś BIERNYM stetryczałym AUTORYTARYZMIE, KOMUNIZMIE, SOCJALIZMIE następuje jakieś WZMOŻENIE pod wpływem jakiegoś Stalina, Putina czy nawet niech będzie, że Busha i bierne dotąd SPOŁECZEŃSTWO zaczyna ENTUZJASTYCZNIE odpi*rdalać jakieś CHORE GUNWO. Jeśli nie da się uogólnić pojęcia FASZYZM, to na CITO potrzebujemy na to jakiegoś NOWEGO SŁOWA, bo wszelkim ofiarom ludobójstwa jest wszystko jedno czy zabił je faszysta czy nie. Jest coś takiego jak ETAPY LUDOBÓJSTWA, moglibyście kiedyś zrobić o tym wideo, ale to chyba nie wystarczy ...
Polecam wam przesłuchać sobie jeden z nowszych materiałów Ośrodka Studiów Wschodnich nt faszyzacji rosji. Bo jak słusznie zauważacie obecnie ciężko nazwać Rosję krajem faszystowskim, to jeśli iść logiką paxtona bardzo możliwe, że Rosja właśnie wkracza w pierwszą fazę budowy faszyzmu.
Gdybym miał pokusić się o daleko idące fantazje, to powiedziałbym że może tworzą się warunki do powstania faszyzmu - ale do tego musiałby upaść reżim Putina. Zamiast niego mógłby pojawić się jakiś charyzmatyczny przywódca, zwykły, dobry Rosjanin, który chce jak najlepiej dla wszystkich prawdziwych Rosjan, aby nie musieli już żyć pod zachodnim butem. I zebrać ludzi na ulicy, którzy będą go popierać. Czyli, potrzebny byłby ten element organiczny.
Póki co, kategoria działalności politycznej "na ulicy" w rosji nie funkcjonuje.
@ Problem polega na tym, że naziści w momencie dojścia do władzy nie mieli bardzo szerokiego poparcia. To oni potem wzmagali społeczeństwo po przez propagandę i wprowadzanie wszędzie symboliki nazistowskiej. Jak najbardziej to się właśnie dzieje w Rosji. Propaganda zrobiła swoje, a wzmożenie wzrasta.
Ludzie nie wrzucali swastyk organicznie, tylko prawo nakazywało używania ich w każdym miejscu gdzie się da.
@ Przerażające są w tym kontekście obrazki z mediów rosyjskich pokazujących ludzi na wiecach i z "Z" noszonych powszechnie jak swastyka. Wiem, że są one głównie spędem bydła organizowanym przez partię i służby, ale jednak ten element pro-putinowskiej przedsiębiorczości zaczyna być obecny. W podcastach OSW chyba Maria Domańska o tym wspominała, że ludzie są zachęcani do takiej aktywności.
moim zdaniem te definicje i nazewnictwo sprzed 80 lat są już NIC nie warte.
1. przykład: to głupie powtarzane wszędzie zdanie, że Zełenski nie może być nazistą, bo jest z pochodzenia Żydem.
no szlag mnie trafia, gdy to słyszę!
mieszkańcy Izraela obecnie mordują Palestyńczyków w taki sposób, jakiego nie powstydziliby się niemieccy naziści względem nich samych w czasie II WŚ. naprawdę, pod tym względem niewiele się już różnią, czy to od nazistôw czy od faszystów, i żadne nazwy czy definicje tego nie zmienią.
(abstrahuję od tego, że osobiście nie uważam Zełenskiego za żadnego nazistę, chodzi mi tylko o głupotę argumentu co do pochodzenia.)
2. albo gdy w ostatnich 2 latach polskie prawaki zaczęły kampanię, że PIS to lewacki rząd, bo rozdaje kasę; albo że są wasalami Rosji / albo dla odmiany Izraela.
szlag mnie na to dictum trafiał, bo jak świat światem, nikt nie widział socjalistów, ani wasali Rosji, tudzież Izraela, którzy byliby takim KATOLICKIM BETONEM, jak PIS.
reasumując: te dawne definicje, nazewnictwo, sprawy sprzed 80 czy 100 czy 150 lat temu należy już kompletnie olać i STWORZYĆ NOWE.
żyjemy w XXI wieku, na litość Boginii!!!! zacznijmy myśleć samodzielnie!
niech do szkół wróci wreszcie filozofia, bo ręce czasem mi opadają...
@@Zmiana_Pogody argument z Zeleńskim ma sens, jeśli nie jesteś Izraelem. Więc o co chodzi?
Идеальное видео чтобы начать учить польский 👍
Krótkim słowem: Dzisiejsza Rosja operuję na systemie zwanym Bonapartyzmem - gdzie kapitał jest ostatecznie poddany państwu na dobro narodu, w porównaniu do liberalizmu gdzie kapitał jest wstanie manipulacji państwa no swoją korzyść, i w porównaniu do Marksizmu-Leninizmu gdzie kapitał jest poddany państwu dla dobra zwykłych ludzi. Więc brzmi wręcz podobnie do faszyzmu jednak ma kluczowe różnice.
Dla tych co dobrze znają angielski, jest wideo-seria która bardzo dobrze tłumaczy system polityczny dzisiejszyej Rosji i jak do tego doszło:
Post-Soviet Russia: From Gangster Capitalism to Bonapartism
th-cam.com/video/o8d6Vzi7zYg/w-d-xo.htmlfeature=shared
Dzięki wielkie
Seria o faszyzmie zrobiła się wyjątkowo aktualna po powrocie trumpa.
Ciekawy materiał.
"Trumpizm chodź słabnie ...."
O panie pocieszyłeś mnie :D
No, faktycznie 😅
Celne
9:53 Strasznie dziwne uszczegółowienie, że faszyzm może się narodzić tylko w państwach liberalnych. Niektórzy uważają że Serbia podczas wojen w Jugosławii była państwem faszystowskim, gdzie doszło do płynnego przejścia z państwa komunistycznego do państwa skrajnie nacjonalistycznego, w którym budowano obozy koncentracyjne i dokonywano czystek etnicznych
JASENOVAC ,GRADICKA STARA.... To były horwackie obozy prowadzone przez katolickich ksiezy
@@kurtasiak @Tomasz Piotr Mówię o wojnie z 1992 i Serbskich obozach koncentracyjnych w stylu Omarska. Doucz się zanim zaczniesz się wypowiadać o czymś o czym nie masz pojęcia
Zmyliles mnie z tym faszyzmem....Bo pewnie dobrze mógł byś nazwac faszystami czarnych z Rwandy Turków.Niemcow mordujących Hetero czy Amerykanów mordujących indian.....Irakijczyków.Afganczykow. itd Wydaje mi się że przełom Inowłódz z swoją teza ..Ale zgłębiłem temat tych obozów i były to bardziej obozynfiltracyjne
Ale faszyzm to nie jest po prostu nacjonalizm i obozy. Rozumiem, że Królestwo Belgii też było faszystowskie za Leopolda?
@@G0TIMAN Tak samo jak komunistyczna Serbia robiaca czystki etniczne w srod Bosniakow No wlasnie do tego zmierzalem Kosciol kat tez dokonywal czystek , etniczno religijnych i czy mozna nazwac to faszyzmem .. Tak srednio
Czekając aż miną reklamy, odpowiem na pytanie, tak !
To może inaczej, Rosja jest w trakcie zmiany z totalitaryzmu do faszyzmu, wystarczy posłuchać, jak zmuszają dzieciaki do obowiązkowych obozów indoktrynacyjnych.
@@RobMironie jeżeli już to z autorytaryzmu do totalitaryzmu - faszyzm to ideologia totalitarna.
jak zwykle wszystko bardzo fajnie, ale ja tam nie wiem, dla mnie ta rosja jednak dalej jest faszystowska... >:(
zła buźka do rosji, do Ciebie serduszko:
Kocham was!
Fajny odcinek. Nie rozumiem tylko jednej rzeczy. Z jednej strony prowadzicie całkiem dobrą filozoficzną narrację, dbającą o precyzję i bezstronność, a z drugiej strony stosujecie zasadę „ale neguje pierwszą część zdania”. W tym filmie było powiedziane, że jeśli ktoś mówi, że jest za pomaganiem Ukrainie, ale w inny sposób, to tak naprawdę jest przeciw. Taka konstrukcja jest zwróceniem uwagi na wspólną płaszczyznę, która jest potrzebna do osiągnięcia porozumienia. Jak dla mnie, negowanie takiej formy jest wyrazem tego, że wyrażacie poglądy, które są dla was nienegocjowalne. Albo jesteście z nami, albo przeciw nam. Uważacie, że wszystko wiecie i nie warto dyskutować? A może boicie się konfrontacji z argumentami? Te motywy wydają mi się podstawą jakiejkolwiek filozofii. Natomiast porozumienie wydaje mi się ostatecznym celem polityki, a nie narzucanie innym swoich poglądów za wszelką cenę.
Mam wrażenie że film po 2 latach się mocno zdezaktualizował
A Lukaszenka?
Ja bym obstawiał - autokrata, który coraz bardziej wpada pod but totalitarnej Rosji.
Liberalna demokracja w Polsce to platforma obywatelska ktora nie jest solidarna z najsłabszymi a właściwie jest za tym by im dokopać
Nie zgadzam się z pierwszą częścią filmu. W Rosji jak najbardziej są akcje prowojenne. Parady aut, akcje w szkole i innych instytucjach. Wrzucanie wszędzie znaku Z.
Jak najbardziej społeczeństwo się mobilizuje. Putin w noworocznym przemówieniu mówił, że każdy musi wykonywać swój obowiązek. To jest zaangażowanie - pracujesz gdzieś i twoja praca to realizacja potrzeb Rosji. Jesteś elementem mechanizmu.
Dodatkowo społeczeństwo pokazuje - damy radę pod sankcjami - jak trzeba to trzeba - to jest mobilizacja społeczeństwa.
Te co Rząd Rosyjski je tłumi? Bo tak, jest tam ruch narodowców z czarno-zółto-białymi flagami, ale oni nie lubią rządu, a rząd ich
@@BattleHell15 raczej zobacz na przemówienia Putina, na to co dzieje się z akcją Z. Jak najbardziej jest wzmożenie narodowe.
Nie rozumiem też o co chodzi, że kolesie są z flagami?
Dodatkowo rozpatrujemy bieżącą sytuację, a definiowanie faszyzmu odbywa się zazwyczaj po.
@@wejder12345 and? Zobacz sobie co się działo jeszcze przed Krymem i po nim. Tamten klip jest chwytaniem się brzytwy przez rząd
Ja pisze pod różnymi filmami z Rosjanami.
I jak najbardziej jest szerokie poparcie do działań rządu.
Może na takim poziomie jak w polskim internecie jest poparcie dla PiSu ale jednak jest i jest dość fanatyczne.
@@BattleHell15 nie rozumiem, co to ma do rzeczy z moim komentarzem. Chcesz powiedzieć, że jak jest taka grupa i nie jest u władzy, tzn. że Rosja nie jest faszystowska?
W moim odczuciu jest, ale trzymając się definicji pokazujecie, że to nie jest takie oczywiste.
Są różne definicje faszyzmu, więc... W dodatku wszystko się opiera na stwierdzeniu, że nie ma wzmożenia społecznego w Rosji. W tym momencie można by było pokazać, czym to wzmożenie było w Trzeciej Rzeszy, czy we Włoszech. Ja mam wrażenie, że wyglądało tak samo jak obecnie w Rosji.
@@wejder12345 Zdecydowanie masz rację. Z państwa autorytarnego powoli idą w stronę państwa faszystowskiego. Widać to po prostu w wielu aspektach. I już mają symbol Z, co nawet nie wiadomo, co znaczy do końca, ale symbol ruchu nawet jest.
For statistics
8:33 skrajna prawica nie próbuje się w żaden sposób odcinać od Rosji bo do owego państwa nie była nigdy przywiązana za bardzo. W środowisku co do obecnej wojny poglądy są podzielone 50/50, ale większość raczej za Ukr. Dlaczego? No cóż Rosja to bardzo postepowe państwo, najwięcej aborcji w Europie, mnóstwo muzułmanskich imigrantów z Azji Centralnej, prawicowi ekstremiści popełniaja samobójstwa w więzieniach a rosyjska młodzież jest wyzwolona seksualnie o czym świadczy ogromna ilość prostytucji czy przypadków HIVa. A Ukraina to zwykłe europejskie państwo. A no i mają AZOW. Ta reszta co jest za putinistami to pelikany co nie wiedzą nic o tym państwie a łykają kremlowskie bzdury o konserwatywnej Rosji i Carze Putinie.
miało być o Putinie, a coś gadaliście o Trumpie i Kapitolu
XD
Było o Putinie, a jak jest temat faszyzmu ciężko nie wspomnieć Trumpa.
@@wejder12345 myślę, że jednak nie jest tak ciężko
@@sdsdsdsd3369 jest bardzo ciężko... dosłownie przed akcją Putina ostatnie takie światowe faszyzujące szoł dał Trump.
No chyba, że go lubisz i to cię boli.
@@wejder12345 Przydatna sugestia w ostatnim zdaniu. To nie jest film o świecie, tylko o Putinie. Robisz film o Putinie kręcisz się wokół Putina, czasami możesz lekko wybiec z jakimś porównanie, a nie skaczesz na inny kontynent.
Pół roku temu Polska nie wpuszczała uchodźców z Białorusi.
No i niestety rząd polski mógł robić te szopkę bo było poparcie w społeczeństwie.
Większą część społeczeństwa była przychylna temu co działo się na granicy.
I naprawdę.
W Rosji agresja na Ukrainę ma poparcie w społeczeństwie. To nie jest wojna Putina to jest wojna Rosji i Rosjan pod dowództwem Putina.
Tam w tych czołgach siedzą Rosjanie. Synowie, ojcowie, bracia zwykłych Rosjan.
Więc i zwykli Rosjanie są za to odpowiedzialni.
" Wykonywałem tylko rozkazy" przestało być już wymówką dawno temu.
I nie mówię o ksenofobi w stosunku do Rosjan.
Sam jestem jakimś rusofilem poprostu lubię kulturę, mentalność wschodu.
Ale to nie znaczy że powinniśmy ściągnąć odpowiedzialność z Rosjan.
Nie mówię tu o atakach na Rosjan mówię bardziej o uświadomieniu im tej odpowiedzialności.
> " Wykonywałem tylko rozkazy" przestało być już wymówką dawno temu.
Nie przestało, tylko po prostu nie działało w przypadku obrony tych, którzy przegrali wojnę. Służby mundurowe dalej muszą wykonywać swoje rozkazy, za niewykonanie grozi w najgorszym przypadku odpowiedzialność karna, a w najlepszym - ekonomiczna, kiedy stracą pracę. Rzeczywistość i sprawczość zwykłego obywatela w państwach autorytarnych jest zwykle dość kiepska.
@ mini kiedy my sobie teraz słodko pierdzimy w stołki w bezpiecznych domach to część nas oczekuje że rękoma i heroizmem innych (aktualnie to rękami Rosjan) obalimy złych ludzi w Rządzie Rosyjskim sami nie kiwnowszy palcem i się ci jeszcze chełpią tym, ze swoją ksenofobia wobec szarego obywatela, który wiąże koniec z końcem.
Co ciekawe to Ruchy Robotnicze w czasie rozpoczęcia wojny namawiały by robotnicy nie szli na wojnę by zabijać innych robotników tamtych państw, a ci z Ententy krytykowali embargo, gdzie jako zakaz importu też był zakaz importu żywności i potępiali głodzenie Niemieckiego robotnika to teraz ta sama lewica cieszy się, że Rosyjski robotnik zaraz będzie głodować... Aż smutno się robi widząc dzisiejszych Socjalistów
@ tak o to mi chodziło. Że przestało być wymówką.
Niemcy, jako naród, obywatele niemieccy wzięli na siebie odpowiedzialność.
Mieszkając w Niemczech miałem kurs ze znajomości historii Niemiec dla obcokrajowców. Gdzie jednoznacznie uczono o odpowiedzialności Niemiec jako narodu za II wojnę.
Ja jako obywatel Polski też czuje wstyd i też biorę na siebie działanie naszego rządu.
Nie zgadzam się ale to nie znaczy że nie jestem współodpowiedzialny jako obywatel.
W Rosji jednak na dzień dzisiejszy poparcie dla wojny jest.
Teraz jeszcze odwracając sprawę.
Jaką odpowiedzialność mają zwykli obywatele Ukrainy ci co giną?
No i dla mnie pozbawione jest sensu tłumaczenie że wojna może trwać, mogą ginąć ludzie, no bo wiesz ja się nie interesuje polityką.
Martin Niemöller "kiedy przyszli"
Jeśli społeczeństwo miałoby takie nastawienie jak na Białorusi, to może. Tylko, że to nie tyczy się Rosji. Prawdopodobieństwo, że ludzie od tak zwrócą się przeciwko Putinowi jest słabe, szczególnie że większość popiera decyzje Putina, a sankcje są widziane jako powód do zwarcia szeregów.
Co w tym złego, że Polska nie wpuszczała uchodźców z Białorusi na granicy?
Tyle że Diem25 jednoznacznie potępiło agresję na Ukrainę (cytuję ich oświadczenie: „We condemn Putin’s invasion of Ukraine and call for civil society to organise for peace”). Problemem jest to, że Diem25 dostrzegło również rolę NATO, a to na wasalnej wobec Ameryki lewicy polskiej jest grzechem śmiertelnym.
Tylko, że to prawie wszystko co na ten temat powiedzieli o Ukrainie, 95% tekstu jest o czymś innym. Wzmianka o Ukrainie wygląda jak wymówka doklejona przed tekstem zupełnie na inny temat😕
internal.diem25.org/en/petitions/47
co nie zmienia faktu, że zdanie o niepotępieniu Putina jest przekłamaniem. Swoją drogą: IMHO diagnoza przyczyn tej wojny dokonana przez Diem25 jest dużo trafniejsza niż skrajnie uproszczone odwołania do żądz i szaleństwa Putina, które powiela Razem, a rolą lewicy jest bić przed wszystkim we własnych podżegaczy wojennych, a nie sekundować im...
@@marksista3087 Stanowczo to potępiła jednak sama Lewica Razem: partiarazem.pl/2022/02/stanowisko-razem-ws-napasci-rosji-na-ukraine/, a Diem napisało coś w stylu "stanowczo potępiamy, ALE to obie strony są winne". A wołanie do zakończenia NATO podczas gdy, no, właśnie widzimy w praktyce korzyści z niego (zwłaszcza państwa Bałtyckie), można sobie rzeczywiście wygodnie głosić, kiedy wojna odbywa się kilka granic dalej. Oczywiście, można powiedzieć, że każda z tych stron przemawia do swoich wyborców, Polska dostrzega to jako potencjalne zagrożenie egzystencjalne, Zachód jako jakieś wschodnie hulanki na dzikich polach...
NATO nie odpowiada za atak Rosji. Chyba, że uważasz, że uniemożliwianie Rosji agresji na sąsiadów, to grzech NATO.
To jest paskudna propaganda właśnie wbijana w głowę po przez takie kanały jak RT.
@@marksista3087 Wasalnej wobec Ameryki lewicy polskiej xD polska lewica jest akurat zbazowana pod tym względem że nie pluje dla zasady na NATO jak zachodnia lewica. Wiesz, w sytuacji kiedy od 2 lat rosja atakuje Ukrainę, doszukiwanie się tam winy NATO i nawoływanie do rozwiązania sojuszu to pożyteczny idiotyzm lub faktyczna agentura. Chciałbym zobaczyć jak tłumaczysz lewicy finkskiej czy szwedzkiej że są podzegaczami wojennym skoro w sytuacji realnego zagrożenia że strony neoimperialnej rosji wprowadziły swoje państwa do sojuszu.
Na lewicy kwestia ksenofobi wobec Rosjan sięga zenitu i cieszy mnie że tu trzeźwo patrzą na sprawę Rosjan
Jakiej ksenofobii?
@@wejder12345 że mają prawo napierdalać w Rosjan dopóki tamci nie uklękną i przeproszą za Putina
Ja jako lewak się wkurzyłam o to, że atakuje się Rosjan, bo oni nie są winni temu, że mają tak zjebanego prezydenta
@@gryficowa to pomysł że masz takich wśród swoich followersów i nonstop widziałaś te wypowiedzi między prostowaniem o napierdalaniu na konfe i obroną osób LGBT
@@BattleHell15 Akurat konfa ssie, a o osoby LGBT+ trzeba walczyć, bo po tym co miało miejsce od 2020 to koszmar
Tam zawsze mówią o faszyzmie ale ani jednej bitwy nie stoczyli z włoskimi faszystami, o Niemcach nie mówią "naziści" tylko "faszyści" a dlaczego? Jedno słowo: "socjalizm" - ich świętość i religia, mogłoby się źle motłochowi kojarzyć. 144,1 miliona ludzi wychowanych przez telewizor
Dziwne, naziści powstali specjalnie przeciwko komunistom... więc jak oni są lewicowi? XD
Włoski faszyzm to takie samo gówno - też segregowało rasowo. Najszybciej działo się to w koloniach.
"w ukrainie" >>>:(
Zmiana małego słówka, a może spowodować, że ktoś cierpiący przez wojnę poczuje się lepiej. Warto.
Edit: A, chyba że mówisz o przekazie Konfederacji
th-cam.com/video/It43lP_26AE/w-d-xo.html
Z tego co się orientuję to obie formy są ok. Marcin Strzyżewski zrobił filmik o tym "W Ukrainie" czy "na Ukrainie"?
Koleś zajmuje się filologią języka rosyjskiego.
@サルシ "na" jest przyimkiem dotyczącym wysp oraz terenów czemuś podległych. Dlatego na Kubie i na Islandii. Nie zmienia to jednak faktu, że w przypadku Ukrainy za równo przyimek "na" jak i "w" jest poprawny
@サルシ Prof. Miodek powiedział, że obie formy są OK www.tuwroclaw.com/wiadomosci,na-ukrainie-czy-w-ukrainie-jak-mowic-odpowiada-profesor-jan-miodek,wia5-3315-64202.html
A co do Kuby i Islandii, to trochę inny przykład: mówimy o wyspach, nie o państwach, choć prawie zawsze się to pokrywa, to jednak nie mówimy "na Islandii mamy 8 regionów". Co do Ukrainy, to ideą takiej zmiany jest podkreślenie jej podmiotowości, i kopiowanie ukraińskiej gramatyki, gdzie oczywiście jest "w".
No niesamowite. Jednak da się zrobić fajny materiał bez wspinania się po szymonowych plecach. Tak trzymać.
Nie Putin nie jest faszystą.
A rząd Ukrainy jest faszystowski?
Lub któremu rządowi jest bliżej do faszyzmu twoim zdaniem?
Jest. Polecam jego przemówienie, które dał tuż przed wojną.
@@wejder12345 Jak widać nie wiedzie co to faszyzm i nazizm a używacie tych słów zamiennie.
@@garaz76 Jak widać nie wiedzie co to faszyzm i nazizm a używacie tych słów zamiennie.
@@Ghidorah1 no nie wiem. Może mi wyjaśnisz?
Ale przecież nie o to ciebie pytałem.
Więc jeszcze raz powtórzę.
Czy według ciebie rząd Ukrainy jest neo nazistowski tak jak twierdzi rząd Rosji?
I czy według ciebie bliżej Rosji czy Ukrainie do faszyzmu?
I nie używaj skopiuj/wklej.
Rosjanie nie są zapaleni do wojny? To skąd brak problemów z mobilizacją?