Ja kiedyÅ miaÅam na hubertusa okoÅo 10 km. Wtedy opiekowaÅam siÄ u osoby prywatnej koniem na ktÃģrym mogÅam tam wystartowaÄ. Problem byÅ tylko w tym Åže nie miaÅam transportu dla konia. Dobrze znaÅam okoliczne lasy wiÄc na hubertusa pojechaÅam konno przez leÅne szlaki. WyjechaÅam jakoÅ 3 godziny przed i byÅo naprawdÄ super.
Ja niestety nigdy nie byÅam na dobrym hubertusie. KaÅždy skierowany glownie w stronÄ dzieci. W sumie wszystko jest teraz skierowane na dzieci, a w szczegÃģlnoÅci na zysk. Szukanie lisa na nogach, o gonitwach nie ma nawet mowy i przeszkody 20-30cm nawet dla peÅnoletnich i zaawansowanych jeÅšdÅšcÃģw... niestety nie bylo mi jeszcze dane doÅwiadczyÄ PRAWDZIWEGO hubertusa, na ktÃģrym w jakikolwiek sposÃģb bawilabym sie fajnie. Czy ma ktoÅ do polecenia jakieÅ fajne stajnie prowadzÄ ce Hubertusy, na ktÃģrych coÅ faktycznie siÄ dziejÄ? Najfajniej jakby byÅo to w obrÄbie woj. Pomorskiego, chociaÅž moze byc kawaÅek dalej. Z gÃģry dziÄkujÄ ð
MoÅže daleko ale stajnia silver foule team Åwietna.Dzieci na nogach szukajÄ , jada martwy parkur Åže starszymi , Åredniozaawansowanych jadÄ niÅžsze konkursy i ÅcigajÄ siÄ po ogromnym placu, zaawansowani jadÄ parkur I potÄgÄ skoku ( w tym roku moja przyjaciÃģÅka skoczyÅa 145 na koniu trenerki) a na zakoÅczenie gonitwa po duÅžej ÅÄ ce ( przy beznadziejnej pogodzie raz siÄ zdarzyÅo Åže po placu byÅa)
Co do "pijanych" HubertusÃģw, czego nie zabrania prawo, zabrania wstyd. ...no ale nie wszyscy jak widaÄ go majÄ ðĪ·ðžââïļ Powinien byÄ to priorytet dla organizatorÃģw takich imprez ð
Ja nigdy nie byÅam na hubertusie ,bo jestem na etapie kÅusa i nikt mi nawet konia nie poÅžyczy,ale za kilka lat zamierzam Åžeby hubertus byÅ moimi pierwszymi zawodami
Raz pojechaÅam na Hubertusa z moja koleÅžankÄ . Jeden z panÃģw ktÃģry miaÅ lisa byÅ na hucule ktÃģre miaÅ za maÅe siodÅo a pan byÅ za wysoki, miaÅam klacz ktÃģra byÅa bardzo szybka poniewaÅž kiedyÅ siÄ ÅcigaÅa a jak biegÅa to nie patrzyÅa co robi i niestety pan ktÃģry uciekaÅ z lisem ledwo co galopowaÅ. ZaczÄÅam kazaÄ klaczy galopowac koleÅžanka jechaÅa obok mnie gdy dogoniÅysmy pana ktÃģry byÅ na hucule chcÄ c zÅapaÄ lisa pan uderzyÅ hucuÅa z pieÅci po Åopatce ( chyba po to zeby biegÅ szybciej) hucuÅ sie wywrÃģciÅ moja klacz potknÄÅa sie o zad hucuÅa a moja koleÅžanka przejechaÅa panu bo gÅowie nikomu nic sie nie staÅo a ja przynajmniej miaÅam lisa ð
Nie stojÄ w Iskrze ze wzglÄdu na mniejszy dostÄp do siana i padokowania. Akurat mam tam najbliÅžej ze wszystkich stajni, a cena nie odbiega od tego, co aktualnie pÅacÄ, nie wiem skÄ d takie info ð
ByÅam tylko w terenie z okazji hubertusa w tym roku, dwa razy jakiÅ z koni zgubiÅ ochraniacze, moja koleÅžanka spadÅa a jednemu koniu spadÅo ogÅowie XDD
Nie wiem jak na terenie prywatnym ale w ruchu publicznym (droga, chodnik) kto jeÅšdzi zaprzÄgiem lub wierzchem pijany trÄ ci prawo jazdy a jak go nie ma to sprawa w sÄ dzie
KÄdyÅ byÅam w mojej ukochanej stajni na pÃģÅkoloniach i byÅ taki chÅopak....ð Jak wtedy mi siÄ w ogÃģle nie podobaÅ toooooooo dziewczyny (jestem na TY z cÃģrkÄ wÅaÅciciela i instruktorkÄ ) zostawiÅy mi wolne miejsce obok niego. Ja go ignorowaÅam, ale wszystko zaczÄÅo siÄ parÄ miesiÄcy pÃģÅšniej. MiaÅam normalna jazdÄ, moja mama siedziaÅa na Åawce, i cÃģrka wÅaÅciciela powiedziaÅa Åže chce mnie z nim "zapoznaÄ" (moja mama powiedziaÅa mi to w samochodzie) Ja jako panikara od razu telefon i pisze do mojej przyjaciÃģÅki. Potem sprawa ucichÅa. PojechaÅam na hubertusa i przez caÅy czas robiÅy wszystko Åžeby tylko coÅ miÄdzy nami zrobiÄ ale ja jako twarda baba siÄ nie daÅam. CzyÅciÅam konia bo mieliÅmy jechaÄ w teren i juÅž koÅczyÅam czyÅciÄ. Nagle ten chÅopak przyszedÅ do boksu gdzie byÅam ja i koÅ........ ZaczÄ Å mi pomagaÄ. Nie odzezwalismy siÄ do siebie sÅowem ale tak jakoÅ poczuÅam Åže siÄ zarumieniÅamð dziewczyny jeszcze robiÅy wszystko ÅžebyÅmy coÅ ze sobÄ zaczÄli rozmawiaÄ np. MiaÅam tego samego konia co on (byliÅmy na 2 grupy podzieleni) a na koniec jak juÅž zostaÅam z 3 dziewczynami to cÃģrka wÅaÅciciela zaczÄÅa mi mÃģwiÄ Åže takie ciastka sÄ specjalnie dla mnie i on je dla mnie zrobiÅ. U mnie w stajni jak ktoÅ spadnie to siÄ przynosi ciasta, ciasta,babeczki. Od tamtego momentu ciÄ gle mÃģwiÄ o tym mojej psiapsi i chyba zaczÄ Å mi siÄ trochÄ podobaÄð
Ja kiedyÅ miaÅam na hubertusa okoÅo 10 km. Wtedy opiekowaÅam siÄ u osoby prywatnej koniem na ktÃģrym mogÅam tam wystartowaÄ. Problem byÅ tylko w tym Åže nie miaÅam transportu dla konia. Dobrze znaÅam okoliczne lasy wiÄc na hubertusa pojechaÅam konno przez leÅne szlaki. WyjechaÅam jakoÅ 3 godziny przed i byÅo naprawdÄ super.
Nigdy nie spotkaÅam tak upierdliwych uÅanÃģw. Ci w moich okolicach najwidoczniej sÄ bardzo wyrozumiali
To dobrze ð
Ja niestety nigdy nie byÅam na dobrym hubertusie. KaÅždy skierowany glownie w stronÄ dzieci. W sumie wszystko jest teraz skierowane na dzieci, a w szczegÃģlnoÅci na zysk. Szukanie lisa na nogach, o gonitwach nie ma nawet mowy i przeszkody 20-30cm nawet dla peÅnoletnich i zaawansowanych jeÅšdÅšcÃģw... niestety nie bylo mi jeszcze dane doÅwiadczyÄ PRAWDZIWEGO hubertusa, na ktÃģrym w jakikolwiek sposÃģb bawilabym sie fajnie.
Czy ma ktoÅ do polecenia jakieÅ fajne stajnie prowadzÄ ce Hubertusy, na ktÃģrych coÅ faktycznie siÄ dziejÄ? Najfajniej jakby byÅo to w obrÄbie woj. Pomorskiego, chociaÅž moze byc kawaÅek dalej. Z gÃģry dziÄkujÄ ð
Najlepsze hubertusy w Runowieð pomorskie ok 30km od SÅupska
MoÅže daleko ale stajnia silver foule team Åwietna.Dzieci na nogach szukajÄ , jada martwy parkur Åže starszymi , Åredniozaawansowanych jadÄ niÅžsze konkursy i ÅcigajÄ siÄ po ogromnym placu, zaawansowani jadÄ parkur I potÄgÄ skoku ( w tym roku moja przyjaciÃģÅka skoczyÅa 145 na koniu trenerki) a na zakoÅczenie gonitwa po duÅžej ÅÄ ce ( przy beznadziejnej pogodzie raz siÄ zdarzyÅo Åže po placu byÅa)
â@@garfield8207TroszkÄ daleko, bo pod WarszawÄ ale nie zniechÄca mnie to. DziÄkujÄ âšïļð
â@@takaja8231Uuu, dziÄkujÄ ð
A chciaÅxbyÅ opowiedzieÄ jak tam wyglÄ da taki hubertus?
Co do "pijanych" HubertusÃģw, czego nie zabrania prawo, zabrania wstyd. ...no ale nie wszyscy jak widaÄ go majÄ ðĪ·ðžââïļ Powinien byÄ to priorytet dla organizatorÃģw takich imprez ð
Zgadzam siÄ, niestety rzeczywistoÅÄ jest jaka jest:(
Ja nigdy nie byÅam na hubertusie ,bo jestem na etapie kÅusa i nikt mi nawet konia nie poÅžyczy,ale za kilka lat zamierzam Åžeby hubertus byÅ moimi pierwszymi zawodami
Jej na wa seria historii fajna seria
Raz pojechaÅam na Hubertusa z moja koleÅžankÄ . Jeden z panÃģw ktÃģry miaÅ lisa byÅ na hucule ktÃģre miaÅ za maÅe siodÅo a pan byÅ za wysoki, miaÅam klacz ktÃģra byÅa bardzo szybka poniewaÅž kiedyÅ siÄ ÅcigaÅa a jak biegÅa to nie patrzyÅa co robi i niestety pan ktÃģry uciekaÅ z lisem ledwo co galopowaÅ. ZaczÄÅam kazaÄ klaczy galopowac koleÅžanka jechaÅa obok mnie gdy dogoniÅysmy pana ktÃģry byÅ na hucule chcÄ c zÅapaÄ lisa pan uderzyÅ hucuÅa z pieÅci po Åopatce ( chyba po to zeby biegÅ szybciej) hucuÅ sie wywrÃģciÅ moja klacz potknÄÅa sie o zad hucuÅa a moja koleÅžanka przejechaÅa panu bo gÅowie nikomu nic sie nie staÅo a ja przynajmniej miaÅam lisa ð
Gratuluje lisa!
@@anulkakwasny1322 dziÄki
Jazda na Hubertusa jest fajna
Mam takie pytanie: Czy Tico stoi w stajni Iskra a jak nie to czemu?
Bardzo mnie to ciekawið .
PozdrawiamâĪ
Z tego co wiem, to juz chb nie stoi w iskrze poprzez ceny i lokalizacje
Nie stojÄ w Iskrze ze wzglÄdu na mniejszy dostÄp do siana i padokowania. Akurat mam tam najbliÅžej ze wszystkich stajni, a cena nie odbiega od tego, co aktualnie pÅacÄ, nie wiem skÄ d takie info ð
WÅaÅnie jutro mam Hubertusa ð
ByÅam tylko w terenie z okazji hubertusa w tym roku, dwa razy jakiÅ z koni zgubiÅ ochraniacze, moja koleÅžanka spadÅa a jednemu koniu spadÅo ogÅowie XDD
Ja dziÅ wlaÅnie miaÅam
Nie wiem jak na terenie prywatnym ale w ruchu publicznym (droga, chodnik) kto jeÅšdzi zaprzÄgiem lub wierzchem pijany trÄ ci prawo jazdy a jak go nie ma to sprawa w sÄ dzie
KÄdyÅ byÅam w mojej ukochanej stajni na pÃģÅkoloniach i byÅ taki chÅopak....ð Jak wtedy mi siÄ w ogÃģle nie podobaÅ toooooooo dziewczyny (jestem na TY z cÃģrkÄ wÅaÅciciela i instruktorkÄ ) zostawiÅy mi wolne miejsce obok niego. Ja go ignorowaÅam, ale wszystko zaczÄÅo siÄ parÄ miesiÄcy pÃģÅšniej. MiaÅam normalna jazdÄ, moja mama siedziaÅa na Åawce, i cÃģrka wÅaÅciciela powiedziaÅa Åže chce mnie z nim "zapoznaÄ" (moja mama powiedziaÅa mi to w samochodzie) Ja jako panikara od razu telefon i pisze do mojej przyjaciÃģÅki. Potem sprawa ucichÅa. PojechaÅam na hubertusa i przez caÅy czas robiÅy wszystko Åžeby tylko coÅ miÄdzy nami zrobiÄ ale ja jako twarda baba siÄ nie daÅam. CzyÅciÅam konia bo mieliÅmy jechaÄ w teren i juÅž koÅczyÅam czyÅciÄ. Nagle ten chÅopak przyszedÅ do boksu gdzie byÅam ja i koÅ........ ZaczÄ Å mi pomagaÄ. Nie odzezwalismy siÄ do siebie sÅowem ale tak jakoÅ poczuÅam Åže siÄ zarumieniÅamð dziewczyny jeszcze robiÅy wszystko ÅžebyÅmy coÅ ze sobÄ zaczÄli rozmawiaÄ np. MiaÅam tego samego konia co on (byliÅmy na 2 grupy podzieleni) a na koniec jak juÅž zostaÅam z 3 dziewczynami to cÃģrka wÅaÅciciela zaczÄÅa mi mÃģwiÄ Åže takie ciastka sÄ specjalnie dla mnie i on je dla mnie zrobiÅ. U mnie w stajni jak ktoÅ spadnie to siÄ przynosi ciasta, ciasta,babeczki. Od tamtego momentu ciÄ gle mÃģwiÄ o tym mojej psiapsi i chyba zaczÄ Å mi siÄ trochÄ podobaÄð
U nas organizatol jest alkoholikiem i co roku jest napruty od samego rana :))))
Pierwsza
My nie mieliÅmy hubertusa bo niektÃģre konie zÅapaÅy wirusa skurnegoðĒ
Zdrowia koniom ÅžyczÄ!