1. Tar, Iron , Prep 2 moim ulubionym etapem to jednak woskowanie...lubię zbierać woski, mam nawet ich trochę w gablotce i dla mnie to jest wisienka na torcie.. Szczególnie lubię jak mam czas na swój samochód...jak zrobię to mogę siedzieć godzinę w garażu I wpatrywać się w lakier hehe :D Auto stoi na dywanie jak w domu, wiec jest co podziwiać.
Hejka! Od lat stosuje wosk na wiosnę i jesień, po każdym myciu ręcznym myjac na dwa wiadra używam quick detailer. Największą frajdę jest delikatne docieranie mikrofibrą wosku, po wyjeździe z garażu widać efekty. Pozdrawiam
Oczywiście na początek iron, tar, później prep i cała reszta zabawy Dla mnie cała pielęgnacja to czas, gdy cały stres znika, to przyjemność jakich niewiele w życiu, relaks. Ale oczywiście najbardziej cieszy efekt pracy tuż po ostatnim dotarciu i satysfakcja z samodzielnie wykonanej pracy (choć niekiedy z córami ;) p.s. Bardzo chętnie się słucha obu Panów, dobrze że nie zapominacie o zwykłych 'Kowalskich' doradzając co wybrać, jak stosować, itp. Panie Grzegorzu życzę kolejnych tak udanych wystąpień :) Pozdrawiam..
1.Tar, Iron, Prep 2. Ulubiony etap w detailingu? Mam chyba dwa. Pierwszy z nich to samo wydanie auta klientowi i jego zadowolenie, reakcja, uśmiech na twarzy, pozytywny szok. Ktoś powie, że najlepszym etapem powinien może być ten aspekt finansowy/zapłaty, lecz jednak w moim przypadku końcowe zadowolenie klienta i usłyszenie zwykłych słów 'Naprawdę dobra robota!' znaczy baardzo dużo i to jest mega motywujące, pomimo, iz nie zawsze przy pracy idzie gładko i ma się ochotę czasami rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady xD Drugim ulubionym etapem jest samo zabezpieczanie auta i pomimo, iż jestem ogromnym fanem CanCoat'a Evo i polecam go każdemu jako TOP1 w swojej klasie, tak jeśli klient zdecyduje się na fajny pachnący wosk to sama poezja! Nic mi sie sprawa tyle radości, frajdy jak smalcowanie auta, przy co którymś powąchaniu wosku z samego opakowania. Jeśli do tego wszystkiego jest to wosk typu Gyeon Wax, gdzie mamy dodatkowy duży plus 'nielimitowanego czasu' i smarujemy całe auto bez stopera w ręku i obaw o przysychanie/mazy/problemy z dotarciem itd = frajda x2. Takie detailingi uwielbiam! Pozdrawiam całą ekipę.
1. Tar > iron > prep 2. Moim ulubionym etapem detailingu jest mycie i pielęgnacja felg gdyż nie ma nic bardziej satysfakcjonującego jak czyste i błyszczące felgi które potęgują etap finalny całego auta :)
1. Tar, Iron, Prep 2. Mina zadowolonego klienta, który widzi samochód po "akcji". Miałem okazję na żywo spotkać Grzegorza na żywo we Wrocku. Wiedza ogromna i bez kamery jest bardzo miły i wyluzowany. Na ich stanowisku cały czas było dużo ludzi, wszyscy byli pod wrażeniem łatwości aplikacji. Ja też. Na tyle, że dałem się namówić na pure.
1. Tar, Iron, Prep, 2. Zdecydowanie jest to już nakładanie dressingu na opony. Można powiedzieć, że jest to taka wisienka na torcie, która znakomicie uzupełnią wykonaną ciężką prace i świetnie kontrastuje z błyszczącym autem. Tak się składa, że już od wielu miesięcy moim ulubieńcem jest gyeon tire express, który świetnie sprawdza mi się zarówno na mokrej jak i na suchej oponie. Nałożenie dressingu jest też zazwyczaj moją ostatnią czynnością przy pracach z autem, więc od razu po niej przechodzę do cykania fotek i podziwiania samochodu :)
1. Tar/Iron/Prep 2. Osobiście jestem fanem wosku, i autko zabezpieczam bardzo często woskiem, zapachy wosków i zabawa z nimi to istny legoland dla dorosłych 🙈 Najlepsze jest dobieranie odpowiedniej kombinacji, matko, to jest najlepsze co może być, świetna jednoetapowa i mina klientów 😍 Kiedy już znajdziesz i zrobisz najlepiej jak możesz, daje wielka satysfakcję 😎
1. Tar, Iron, Prep 2. Jak dla mnie najlepszym zajęciem detalingowym jest czyszczenie kół. Efekty widoczne już od początku, dużo detali i zakamarków do ogarnięcia. Zawsze jest tam co czyścić i dopieszczać . Na sam koniec jest to niepowtarzalne wrażenie co można osiągnąć
1. Tar, Iron, Prep 2. Ulubiony etap? Hmm detailing to forma sztuki, a żeby ukazało się piękno to dla mnie ulubiony i najważniejsze etapy auto detailingu…, to dobrać odpowiednie kosmetyki samochodowe, dla osiągnięcia maksymalnie najlepszych rezultatów. 👑
1.Tar do pozbycia się smoły , Iron do usunięcia nalotów metalicznych , Prep do odtłuszczenia i przygotowania powierzchni pod zabezpieczenie . 2.Moim ulubionym etapem prac przy aucie jest chyba polerowanie najlepiej mocno zmęczonego egzemplarza i to w dodatku wiekowego (klasyk,auto z historią bądź jakąś wartością sentymentalną dla właściciela ). Ponieważ widać jak to auto się zmienia na lepsze dajemy mu drugą młodość a jednocześnie usuwamy/niwelujemy jego przeszłość która jest inna w każdym przypadku , to co lakier auta przeżył do tej pory by właściciel mógł zacząć te historie pisać od nowa jeżdżąc autem . Oczywiście praca kosztuje często dużo nerwów i czasu bo tu się poleruje lepiej tu gorzej , różnie te lakiery współpracują … są takie rysy czy elementy na autach których pracuje/pracowałem gdzie nie mogę przez nie spać po nocach ponieważ wiem ze mogłem zrobić to lepiej dać z siebie więcej żeby efekt był jak najlepszy,następnego dnia przyjściu do pracy walczę z nimi dalej dążąc do upragnionego efektu. Po skończonej pracy oczywiście finalizacja poprzez zabezpieczenie , następnie wydanie do klienta na które czekam z niecierpliwością ponieważ jestem ciekaw może trochę boje się jego reakcji czy sprostałem oczekiwaniom. Jeżeli już zobaczy auto , jest zadowolony/zajarany często pytają czy to napewno ich auto , jest to naprawdę bezcenne i nie do powtórzenia widząc tą radość w oczach klienta a to motywuje do dalszego działania w tej branży .
1.Tar, Iron i Prep 2. Wedlug mnie najlepszym elementem pielegnacji jest juz finalne dotarcie gdy lakier nabiera juz ten "look", gdzie widac efekt koncowy i banan pojawia sie na twarzy, ze te godziny poswiecone przy aucie daja tyle satysfakcji. Fajny odcinek panowie oby takich wiecej. Pozdrowionka.
1. Tar, Iron, Prep 2. Ja jestem właśnie entuzjastą i ogarniam swoje samochody czy czasami znajomych jak jest chwila czasu. Właśnie niedawno nakładałem can coat evo i aplikacja to właśnie to co wyróżnia ten produkt + genialne hydro. Przechodząc do sedna właśnie efekt końcowy jest najlepszy. Po wielu godzinach spędzonych przy wozie kiedy suniesz palcem po lakierze to czujesz że to jest to, jest śliskość, aksamitność, i od razu buśka się uśmiecha. Do tego dochodzi hydrofobowosc, która wrecz odbija wodę od samochodu poczas mycia czy jak jedziesz w deszczu i widzisz jak ta pięknie kropelkuje a następnie ucieka w siną dal pozostawiając po jeździe samochod niemal suchutkim - i to jest zajebiste !:)
1.Tar,Iron,Prep 2. Moim ulubionym etapem detailngu jest oczywiście wykończenie powierzchni. Nakładanie wosku, wosku na mokro, czy też dressingu najbardziej uwydatnia włożoną pracę w nasze 4 kółka i można powiedzieć, że jest wisienką lub nawet i truskawką na torcie, dzięki czemu nawet auto w stanie gruz potrafi otrzymać drugie życie!
1.Tar, Iron, Prep 2. Jeśli chodzi o etap detailingu to ciężko mi wybrać który etap jest moim ulubionym ale jeśli tak mocno się zastanowić to dla mnie nic nie przebije etapu jakim jest wydawanie pojazdu klientowi. Zawsze najwiecej satysfakcji z całej pracy mam gdy usłyszę „byłem pewien ze te rysy nie zejdą” albo „tak nie wyglądał nawet jak wyjeżdżał z salonu” i razem stoimy rozmawiamy o aucie, efektach. Wtedy mam dużo motywacji do kolejnych projektów i już nakręcam się na kolejne. Swoją drogą mam chyba wszystkie akcesoria Gyeona lacznie z lampami, torbami czy termosem. To samo jeśli chodzi o chemie i w ostatnim czasie powłoki. Jeszcze na żadnym się nie zawiodłem. Cancoat evo mistrzostwo. Hydro jest szalone a aplikacja banalna. Nakladalem mikrofibra za każdym razem i zero problemów.
1.Tar, Iron, Prep 2. Moim ulubionym etapem detailngu jest ostatni szlif mikrofibrą wosku czy jakiegokolwiek zabezpieczenia na lakierze, kiedy widzisz jak auto świeci się jak psu jajca, a Ty stoisz i podziwiasz jaką robotę odwaliłeś :D nie zapominam także o wnętrzu gdy docieram osatni promyk kurzu i buzia się cieszy! Wyjeżdzając takim autem z garażu na miasto czuje jakbym wyjeżdżał z salonu! :D Pozdrawiam!
1. Tar, Iron, Prep 2. Moim ulubionym etapem jest użytkowanie autka z ślicznym lakierem, aż do kolejnego mycia, smarowania, pastowania. Lubię pachnące woski ;).
1. Tar, Iron i Prep. 2.Jestem właśnie po woskowaniu z kompleksowym przygotowaniem lakieru przed; dla mnie bezapelacyjnie najbardziej ekscytującym momentem prac jest chwila, kiedy w końcu po kilku miesiącach przychodzi mi do głowy: tak, to ten dzień, zaczynam wszystko od początku 😀
1) tar iron prep 2) zdecydowanie jest to moment zakończenia prac, zrobienie zdjęć sprzed i późniejsze dumanie nad zdjęciami po, zwłaszcza przy strasznie zniszczonych lakierach. Uwielbiam sobie złączyć zdjecia przed i po i napawać się widokiem tejże „metamorfozy” 😅. Zadowolenie klienta zawsze jest bezcennym elementem i najbarxziej satysfakcjonującym w trakcie detailingu ❤
1. Tar, Iron, Prep 2. Najbardziej moim ulubionym etapem detailingu jest czyszczenie wnętrza. Dlaczego? Lubię zaglądać w zakamarki oraz miejsca, gdzie bardzo rzadko ludzie zwracają uwagę. Czyszcząc miejsca, które od początku wyjazdu samochodu z fabryki nie były czyszczone są dla mnie bardzo satysfakcję, przede wszystkim, gdy porównam wygląd przed i po. Dodatkowym uwieńczeniem mojej pracy jest położenie dressingu. Po takim czyszczeniu wiem, że robota została wykonana dobrze i nikt nie został oszukany. Pozdro chłopaki! :)
1. Iron, Tar, Prep 2. Moim ulubionym etapem oprócz polerowania jest nakładanie powłok ceramicznych. Uwielbiam patrzeć podczas 50/50 jak powłoka przyciemnia lakier wydobywa głębie i oczywiście upragnione przez wszystkich hydro. Pozdroo
1. Tar, Iron, Prep 2. Z tym etapem może trochę przekornie powiem iż finalny etap czyli wydanie auta właścicielowi. Kiedy widzisz ten uśmiech na twarzy i zadowolenie jeszcze zanim coś powie 🙂, wówczas wiesz ze zrobiłeś kawał dobrej roboty i możesz być z siebie dumny. To jest moim zdaniem kropka nad i 👍
1. Tar, Iron, Prep 2. Detailing uwielbiam za końcowy efekt prac oraz dzielenie tej zajawki z innymi. Gdy stoisz na parkingu supermarketu w słońcu, które odbija promienie o świeżo wyczyszczony i zabezpieczony lakier, który kilka dni wcześniej przygotowywałeś razem ze znajomym. Za te wszystkie wymiany doświadczeń ze znajomymi odnośnie detailingu oraz za wspólnie spędzony czas przy przygotowaniu samochodu, aby wyglądał jak nowy. Detailing to dobra odskocznia od codziennych zadań i chwila na odpoczynek. Gdy zostawiasz samochód na parkingu i za każdym razem po jego zamknięciu odwracasz wzrok to wiedz, że cały wysiłek nie poszedł na marne. Oraz gdy Twoja narzeczona po całym swoim gadaniu, ile to wydałeś na kosmetyki, spojrzy na dopieszczony finalnie samochód i stwierdzi, że macie najładniejszy samochód w całej okolicy, to wiedz, że to jest to 🙂
1. Tar, Iron, Prep. 2. Wodze fantazji nie są potrzebne ;) Wystarczy, że sobie przypomnę, jak stoję na chwiejnych nogach po zakończeniu całej operacji i przecierając pot z czoła patrzę na swoje dzieło. To jest mój ulubiony moment. Bo będąc nowicjuszem detailingu wiem, że tego potrzebowałem. W zapomnienie idą złorzeczenia sprzed godziny albo dwóch. Znika zastanawianie się o czym zapomniałem (bo oczywiście kartkę co miałem zrobić i w jakiej kolejności gdzieś posiałem). Znikają przemyślenia skąd w mojej naturze leniwca taka nagła koncepcja? I co mnie w ogóle podkusiło na stare lata? Bo gdy patrzę jak cząsteczki lakieru mienią się w promieniach słońca. Jak to wszystko ożyło. I widzę jak to auto się do mnie uśmiecha. Radocha jaką mi to daje jest ciężka do zrozumienia dla mnie samego. Takiego kopa pozytywnej energii z własnej dłubaniny to śmiem twierdzić, że dawno nie miałem. A najlepsze jest to, że jest to powtarzalne :D Choć znowu będę złorzeczył ;)) Pozdrowienia!
Ad.1 Tar,Iron,Prep Ad.2 Najlepszy etap dla mnie w detailingu to nakładanie wosku oraz powłoki auto otrzymuje swoją lśniącą zbroje.Niemożna przejść obok takiego auta obojętnie.Pozdrawiam
1. Tar, Iron, Primer, Prep 2. Najlepszy etap a bardziej moment to ten w którym jest dotarty wosk jeszcze podbity np. cure i wjeżdża pod mikrofibrę taka mega śliskość że jeździł by tą fibrą po całym aucie 😅 i oczywiście efekt podbicia koloru :)
1.Tar, Iron, Prep 2. Dekontaminacja i korekta mechaniczna lakieru😁 dzięki poszczególnym etapom będziemy mogli ocenic jego ukryte wady 😁 i jak moze ładnie i powinien wygladac😁💪 bez tego nie było by wisienki na torcie jaka jest wosk😁💪🍒
1. Tar, iron, prep. 2. Ja odpowiem inaczej, najbardziej lubię, kiedy po setkach bluzgów i xx godzin spędzonych przy zapuszczonych autach, gdzie już wszystkiego się odechciewa przyjeżdża klient i mówi" zajebis*a robota, to auto nigdy tak nie wyglądało" i chodzi godzinę wokół auta i się cieszy jak małe dziecko, wtedy znowu chce robić kolejne auto :)
1. Tar and glue, iron, i prep. 2. Myślę że aplikacja powłoki, daje najszybsze i najbardziej wyraźne rezultaty poza myciem. To na równi z widokiem czystego i zabezpieczonego (AKA. błyszczącego) auta na parkingu które się wyróżnia 😃 ale to raczej etap po detailingu.
1. Tar następnie Iron oraz odtłuszczenie Prepem 2.Ulubionym etap detailingu wiadomo woskowanie , różne zapachy tych wosków , smarowność , efekt i podziwianie kropelkowania podczas deszczu.Równie dobrze lubię to za czym inni nie przepadają, a jest to mycie szyb,a Dlaczego?...... Dlatego że po ich umyciu efekt jest taki jakby w cale ich nie było i nie raz obiło się głowę próbując wychylić się przez szybkę 😄😄😄
u Ciebie tak zajebiście się to dotarło, u mnie po pierwsze idzie cięzko, czuć opór pod fibrą, po drugie robią się mazy, powierzhnia po polerce + mycie, odtłuszczenie carpro eraser, a na sam koniec mam wrażenie jakby powstawały jakieś plamy po tym :/ co robie nie tak?
Hey. Posiadam nową Toyota Corollę kolor biały. Chce położyć Mohs evo. Nigdy tego nie robiłem (poza woskowaniem). Mam polerkę DA i krążek one step adbl. Nowy lakier chce przelecieć menzerna 3000 finisz, odtłuścić i położyć mohs. Lakier toyoty jest miękki? Łatwo zrobić kuku??? Na co mam uważać?
Bardzo w porządku film, bez lansu. Chciałbym się pobawić z lakierem. Mam maszyne DA, pada, pastę. Polerować mógłbym częściowo pod garażem, częściowo w garażu. Niestety nie mam możliwości umycia samochodu w miejscu polerowania. Mycie i dekontaminacja na myjni bezdotykowej, a co po dojezdzie do garażu ? Mikrofibra na sucho ? Mikrofibra i jakiś Prep ? Czy opryskiwacz z wodą i wytrzeć nadwozie ?
Potrzebujesz chłonnej mikrofibry nasączonej Gyeon Clay Lube, który nada poślizgu. Delikatnie przetrzyj powierzchnie zaczynając od górnej części pojazdu. Elementy takie jak dolne partie drzwi, progi czy zderzaki zostaw na koniec. Jednak zalecał bym wykonać wszystkie prace w jednym miejscu. Grzegorz / Gyeon PL
Jakie etapy przy detailingu wnętrza robić po kolei? Spotykam się z wieloma opcjami i nadal szukam najlepszej tak żeby to miało sens. Co robicie, w punktach od pierwszego do ostatniego?
1.tar iron prep 2. Jeśli chodzi o ulubiony etap detailingu to przez większość nie lubiana czynność jaką jest mycie szyb bo jednak lakier może być piękny lecz przy brudnych szybach efekt jest zaburzony :) I szyby tak jak zabezpieczenie lakieru są taką wisienką na torcie naszej pracy :)
Przy aplikacji can coat-a na szyby, w jaki sposób trzeba przygotować szyby? Chodzi mi o water spoty, wystarczy tylko dokładnie umyć czy jednak trzeba usunąć ten osad po twardej wodzie? Dziękuje)
Cześć, aplikując powłoki Gyeon typu ONE, PURE, MOHS -> możemy dodatkowo po jakimś czasie (po jakim najlepiej?) zaaplikować Gyeon Wax w celu wydłużenia ochrony powłoki w tym pierwszym etapie po aplikacji? Wosk też by pomógł w sytuacji gdy mamy niesprzyjające warunki atmosferyczne zaraz po aplikacji powłoki?
Od razu po aplikacji nie. Po czasie tak ale ja tego nie praktykuje. Wosk nie ma tak dobrych właściwości samoczyszczenia, w sensie bardziej klei brud niż powłoka. Dlatego lepiej zastosować Cure, czy Ceramic Detailer żeby podbić działanie powłoki.
Witam, mam pytanie. Czy po nałożeniu cancoat możemy po godzinie zaaplikować jeszcze gyeon ceramic detailer, aby podbić efekt i zostawić tak na 12h. Czy dopiero po pierwszym myciu po 2 tyg od aplikacji?
Mam nałożonego na oba auta Gyeon can coat evo , i tu moje pytanie czy po myciu aut mogę podczas osuszania ręcznikiem na mokro aplikować Gyeon ceramic detailer ? Czy lepiej wytrzeć auto do sucha i później aplikować tego ceramic detailera na suche powierzchnie ?
Ceramic Detailera możesz stosować na dwa sposoby. 1. Wspomagając osuszanie szybko podbijesz hydrofobowość. 2. Rozprowadzając mikrofibrą na osuszoną powierzchnię, w ten sposób uzyskasz najlepsze efekty. Grzegorz / Gyeon PL
Witam mam pytanie do specjalisty od gyeona czy powłokę One evo można położyć dwukrotnie dla lepszego efektu czy jest to zbędne i wystarczy jedna warstwa ? I jeszcze czy nawet na jedną warstwę można po np 4-5h położyć top coat w postaci gyeon cure albo ceramic Detailing ?
Cześć, przy Gyeon ONE EVO jedna warstwa ( tak też zalecam) w zupełności wystarczy, ale po 12h dla podbicia śliskości i połysku możesz zastosować właśnie Ceramic Detailera. Druga warstwa nie podbije efektów wizualnych i nie wpłynie na przedłużenie trwałości. Możesz nałożyć drugą jeśli uznasz, że pierwszą rozłożyłeś nierównomiernie. Grzegorz / GYEON PL
@@grzegorz7199 bardzo dziękuje za odp a w instrukcji tez gyeon pisze , że mogę po 1godzinie uzyc can coat evo jako top coat mam go sporo wiec użyje ale jak aplikować go na One ? Ja nakładałem zawsze can coata jak powłokę czyli aplikatorem i dotarcie baldwipe czy tak samo mogę na powłokę zrobić?
@@grzegorz7199 Cześć :) Obiło mi się o uszy, ze cancoat’a można było by również zastosować na poszycie dachu w cabrio. Masz może w tej materii jakąś wiedzę/doświadczenie ? Z góry dziękuje za odpowiedź/pomoc. Pozdrawiam ;)
@@ukaszpatrzyk9702 Cześć, nigdy nie praktykowałem takiego rozwiązania. Proponuję standardowe rozwiazanie czyli - Gyeon Fabric Coat. Grzegorz / GYEON PL.
Każda ze stron jest jednorazowa, ale jeśli wykorzystałeś np. tą gładką to podczas kolejnej aplikacji możesz użyć tej mikrofibrowej. Grzegorz / Gyeon PL
Odcinek jak każdy,zacny 😉. Ale pytanie się narzuca. Czy środki przedstawione w tym odcinku są tylko i wyłącznie do zabezpieczenia auta przed zimą? Czy może można nimi zabezpieczać auto przez cały rok?
@@MXNOWICKIMacierzyszwitaj, czy One evo można stosować na cały samochód, mam na myśli szyby, felgi, plastiki? Jak bardzo one Evo jest lepszy od cancoat Evo. Pozdrawiam
Pytanie. Czy ten produkt nie jest podobny do Moonligt'a? Można aplikować atomizerem, który po 1 użyciu będzie zatkany towarem. Osobiście wole przechylić buteleczkę wlewem i tyle. Jest to coś podobnego?
Nie używałem nigdy Moonlighta, ale z opisu wynika, że jest to produkt o podobnym zastosowaniu lecz niższej trwałości. Wypryskaj resztę produktu z atomizera i przepłucz ciepła wodą, wydłużysz znacznie ich żywotność. Grzegorz / Gyeon PL
@@grzegorz7199 Jak długo po otwarciu butelki Cancoat evo powłoka nadaje się do ponownego użycia, zakładając, że będzie szczelnie zamknięta i przechowywana w miarę stabilnych warunkach??
A czy cancoat ma coś takiego jak termin przydatności po otwarciu/ po pierwszym strzale z atomizera ? Słyszałem że atomizer szybko się zakleja i trzeba go często wymieniać. Ale mi chodzi bardziej o sam produkt w butelce czy on nie zastyga/ staje się bezużyteczny tak jak w przypadku powłoki która postoi rok czy dwa po otwarciu. Pytam ponieważ chcę sobie kupić cancoat-a. A jeżeli schodzi 20 do 30 ml to cała butelka starczy mi na kilka lat.
Zestaw zawiera trzy atomizery, które posłużą dłużej jeśli po każdym użyciu CanCoat wyciągniesz atomizer i wypryskasz z niego resztę produktu. Dodatkowo przepłucz go dokładnie w ciepłej wodzie. Przydatność CanCoat EVO to minimum 12 miesięcy. Po skończonej pracy oczyść szyjkę butelki i dokładnie ją zakręć oryginalną nakrętką. Przechowuj w miejscu zacienionym w temperaturze pokojowej. Grzegorz / Gyeon PL
@@grzegorz7199 a jak wygląda sytuacja z powłokami ONE Evo oraz MOHS Evo? Przydatność również wynosi 12 miesięcy po otwarciu buteleczki? Nie stracę jakość działania powłoki? Dodatkowo mam pytanie czy te dwie powłoki można aplikować również na powierzchnie typu: felgi, reflektory, listwy chromowane i słupki piano? Czy lepiej do tego użyć Can Coat Evo?
@@adrianmioduszewski5214 Przydatność to 6-12 miesięcy, pamiętaj o szczelnym zamknięciu butelki oryginalną nakrętką i przechowuj w zacienionym miejscu. Zarówno ONE EVO jak i MOHS EVO możesz nałożyć na powierzchnie lakierowane oraz chromowane. MOHS EVO idealny wybór dla felg. Grzegorz/ Gyeon PL
@@carspagdynia6315 interesuje mnie jeszcze temat temperatury podczas aplikacji powłoki. W instrukcji jest, że podczas aplikacji na zewnątrz utrzymać w przedziale 15-25 stopni. Jak wyglada sytuacja aplikacji w garażu? Czy możemy to robić w niższej temperaturze i jakie będą konsekwencje takiej aplikacji. Chcę właśnie teraz zaaplikować powłokę i nie wiem czy jest sens czy może lepiej poczekać do wiosny…?
Cześć! przy aplikacji gyeon'a CanCoat EVO na średniej wielkości auto wystarczy jedna fibra do nakładania produktu i kolejna do docierania ? takie fibry po kontaktach z powłoką potem można normalnie używać czy są do wywalenia ? można to sprać ?
Jeśli są to wysokiej jakości mikrofibry to taki zestaw wystarczy, ale zawsze warto mieć dodatkową mikrofibrę w rezerwie. Po skończonej pracy mikrofibry wypierz, a następnie możesz je przeznaczyć do prac przy czyszczeniu felg, komory silnika czy wewnątrz pojazdu. Grzegorz / GYEON PL
Moi drodzy. Nazywajcie jak chcecie ale entuzjaści czy normalni Kowalscy w 99% woskuja i czyszczą auta na dworze. Bo tylko tam: Jest przestrzeń której brak w garażu - jest jasno i dobre światło którego nikt nie ma w garażu. Bo Paweł ma lampy przenośne a w garażu są 2 żarówki na suficie - na dworze wszystko lepiej widać, jest więcej miejsca i wszystko szybciej wysycha Także zazwyczaj detailerzy z firm pracują w pomieszczeniach
Panie Grzegorzu, czy po jednej warstwie mohsa Evo trzeba dać jakiś qd pokroju Cure? Realnie ile +/- miesięcy wytrzyma, przy założeniu garażowania auta i przebiegu ~1500km/miesiąc?
@@ssparcoo Przy nakładaniu Gyeon Mohs w pomieszczeniu zamkniętym Gyeon Cure nie jest wymagany. Jeśli aplikacja będzie przebiegała na zewnątrz proszę nałożyć Gyeon Cure po upływie 1h od aplikacji. Realna trwałość to 36 miesięcy i dłużej, tutaj kluczowa będzie pielęgnacja. Po myciu ręcznym warto zastosować np. Gyeon Ceramic Detailer. Użycie szamponu Gyeon Restart Wash będzie dobrym wyborem raz na 4-5 myć. Chemiczne oczyszczenie lakieru za pomocą Gyeon Tar, Gyeon Iron i nałożenie Gyeon Cure zawsze przed okresem jesienno-zimowym. Polecam obejrzeć materiał z linku poniżej :) th-cam.com/video/4ONbcHFj0mc/w-d-xo.html Grzegorz / Gyeon PL
1.Tar,Iron,Prep 2. Moim ulubionym etapem jest przygotowanie do detailingu. Takiego prawdziwego jak z dawnych relacji na forum KA (których poziomu jeszcze nie osiągnąłem). Artystyczne rozstawienie całego arsenału. Począwszy od pędzelków, przez całą gamę chemii , maszyn wszelkiego rodzaju, po napełnienie wiader i dodanie szamponu. Tak na bogato , z przepychem i przesadą. Po tym całym może i zbędnym przygotowaniu , biorę mój stary fotel biurkowy i parzę czarnego Golda. Siadam , odpalam papierosa ,zapijam kawkę i delektuję się widokiem tej pięknej scenografii , serio 🤣
1.Tar, Iron, Prep 2 Oczywiście że aplikacja wosku po korekcie, na to się wręcz czeka, fajny wosk ktory jest wisienka na torcie po wykonanej pracy to jest poprostu coś co masuje zmysły każdego pasjonaty, wosk to sól detailingu i tak naprawdę podwalina tego wszystkiego.
1. IRON, TAR, PREP 2. Najlepszym etapem jest korekta lakieru i to gruba wycinka bardzo zmęczonych lakierów. Lubię patrzeć na efekt zaraz po skończeniu przejazdu i porównywanie (przed/po)
A ja mam akurat pytanko co do prepa. Nie gryzie się z miękkimi lakierami i nie zostawia bałaganu? Typu mazda, alfa romeo? Mam dość ipy 50% za swoją tępotę 😅
1. Fibra, Tar, Iron, Prep 2. Etap początkowy :D Gdy zaczynasz zbierać luźne rzeczy wlaścicieli aut haha moja sytuacja np. klient zgubil obrączkę 5 msc wstecz a okazało się że leżała przykryta śmieciami pod fotelem :D albo sprzątanie auta zawodowego ochroniarza czyli nóż, pałki teleskopowe pistolet na gumowe kule oraz pozwolenie na broń która leżała pod zapasowym kołem :D
1.Tar, Iron, Prep 2.Uwielbiam proces przygotowania garażu, który jest również moim warsztatem, a jak wiadomo w warsztacie często się brudzi. Odpalam wtedy ulubioną muzykę, łapę za szczotę, kompresorem wydmuchuję wszelkie szczeliny i półki gdzie nagromadziło się brudu który może utrudnić a nawet zepsuć naszą pracę gdy nieumyślnie wzniecimy tuman kurzu zalegający gdzieś w kącie. Finalnie podłoga na mokro i następnego dnia można działać z pełną mocą nie martwiąc się, że coś zepsuje nam perfekcję do której dążymy. Jednak finalna aplikacja zabezpieczenia i późniejsze podziwianie efektu finalnego ma coś co również uwielbiam. Czy po użyciu Cancouta fibry należy wyrzucić jak po standardowych powłokach?
@@OhhNo91 ok, a czy po prostu twarde woski, w takim razie syntetyczne, będą trwalsze, czy jednak fakt cięższego docierania to po prostu ich słaba cecha/minus i nie warto ich w ogóle wybierać?
@@geesmooth7245 warto je wybierać, to nie jest tak ze sztuczne jest gorsze niż naturalne i w 2 stronę :) jeden z najpopularniejszych jak chodzi o trwałość to soft99 fusso. Jest to mocny syntetyk, ma dobra trwałość, czasem ciężej się go przez to dociera. Nie zrozum mnie źle, ciężko CI będzie jako amatorowi zobaczyć różnice pomiędzy dobrym syntetykiem a bardzo naturalnym woskiem. Musiał byś mieć 2 te same samochody zrobione 2 rożnymi woskami. Ja osobiście wybieram sobie ADBL SSW, bo jestem leniem, a to jest wosk w sprayu i szybko go aplikuje. Tobie nie zależy na pracochłonności, wiec polecę aplikacje ceramiki, jeżeli budżet pozwoli. Pamiętać trzeba o serwisowaniu czy to ceramiki, czy wosku.
@@OhhNo91 o to to to, jak dbać o wosk? Na chłopski rozum wydawało mi się, że paradoksalnie do efektu wizualnego trzeba go po prostu jak najżadziej myć, bo tarcie gorsze niż osad?
1. Iron, Tar, Prep 2. Mój ulubiony etap detailingu, to o dziwo glinkowanie. Nic nie daje mi tyle frajdy jak przejazdy raz przy razie cały lakier "plasteliną" aby finalnie poczuć różnicę między lakierem wyglinkowanym a tymi miejscami, które na glinkę jeszcze czekają
Sprawdź Gyeon Clay Lube dla poprawienia poślizgu. Możesz stosować go w proporcji 1:10 z wodą co sprawia, że jest to bardzo ekonomiczny produkt. Grzegorz / Gyeon PL
1. Tar, iron, Prep 2.Etap oddania samochodu i uśmiech na Twarzy drugiej osoby:) Tylko zajawkowo i hobbistycznie bo nie mogę patrzeć jak moi znajomi jeżdżą szczurkami:)
Cancoat aplikacja mikrofibrą? Nie, nie ma precyzji, podziękuję, wolę duzy aplikator obszyty mikrofibrą i rozkładanie precyzyjnie, rozumiem ze gyeona polityka jest taka że pokazuje aplikację tą mikrofibrą żeby dla każdego to bylo przystępne.
Ja też robiłem aplikatorem ale przyznam szczerze że przekonałem się. CanCoat jest na tyle oleisty, że rozlewa się po całej mikrofibrze i nie ma problemu że coś ominiesz.
@@grzegorz7199 No właśnie zaczynałem od takiej aplikacji, dla mnie to jest chaos :) mam takie duże aplikatory koskowe obszyte mikrofibrą, to mi zmieniło aplikację na plus :)
1. TAR (smoła, asfalt, guma) IRON (pył z klocków) i PREP (woski, tłuszcze) 2. Mycie wstępne, konkretnie gruba, gęsta, pachnąca i powoli spływająca PIANA, w każdym kolorze. Ciężko to wytłumaczyć, może to taki fetysz. Każdy, niezależnie od skilla może sobie niewielkim kosztem zapuścić piankę czy to na bezdotyku czy z profesjonalnej pianownicy. Ciężko coś zepsuć i się rozczarować. Bezstresowy etap.
Czesc. Mam pytanko Moge nalozyc powłokę qyeon one evo a następnie dla wzmocnienia jej na nia dac qyeon cancoat evo ? Jesli tak taki jaki odstęp ma byc między jedną a drugą? Pozdrawiam . Czy cos to da ?
1. Tar, Iron , Prep
2 moim ulubionym etapem to jednak woskowanie...lubię zbierać woski, mam nawet ich trochę w gablotce i dla mnie to jest wisienka na torcie.. Szczególnie lubię jak mam czas na swój samochód...jak zrobię to mogę siedzieć godzinę w garażu I wpatrywać się w lakier hehe :D Auto stoi na dywanie jak w domu, wiec jest co podziwiać.
Gratulujemy! Prosimy o wiadomość: biuro@mxnowicki.pl
@@MXNOWICKIMacierzysz Wow 👍🏻
Hejka! Od lat stosuje wosk na wiosnę i jesień, po każdym myciu ręcznym myjac na dwa wiadra używam quick detailer. Największą frajdę jest delikatne docieranie mikrofibrą wosku, po wyjeździe z garażu widać efekty. Pozdrawiam
Oczywiście na początek iron, tar, później prep i cała reszta zabawy
Dla mnie cała pielęgnacja to czas, gdy cały stres znika, to przyjemność jakich niewiele w życiu, relaks. Ale oczywiście najbardziej cieszy efekt pracy tuż po ostatnim dotarciu i satysfakcja z samodzielnie wykonanej pracy (choć niekiedy z córami ;)
p.s. Bardzo chętnie się słucha obu Panów, dobrze że nie zapominacie o zwykłych 'Kowalskich' doradzając co wybrać, jak stosować, itp. Panie Grzegorzu życzę kolejnych tak udanych wystąpień :)
Pozdrawiam..
1.Tar, Iron, Prep
2. Ulubiony etap w detailingu? Mam chyba dwa. Pierwszy z nich to samo wydanie auta klientowi i jego zadowolenie, reakcja, uśmiech na twarzy, pozytywny szok. Ktoś powie, że najlepszym etapem powinien może być ten aspekt finansowy/zapłaty, lecz jednak w moim przypadku końcowe zadowolenie klienta i usłyszenie zwykłych słów 'Naprawdę dobra robota!' znaczy baardzo dużo i to jest mega motywujące, pomimo, iz nie zawsze przy pracy idzie gładko i ma się ochotę czasami rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady xD
Drugim ulubionym etapem jest samo zabezpieczanie auta i pomimo, iż jestem ogromnym fanem CanCoat'a Evo i polecam go każdemu jako TOP1 w swojej klasie, tak jeśli klient zdecyduje się na fajny pachnący wosk to sama poezja! Nic mi sie sprawa tyle radości, frajdy jak smalcowanie auta, przy co którymś powąchaniu wosku z samego opakowania. Jeśli do tego wszystkiego jest to wosk typu Gyeon Wax, gdzie mamy dodatkowy duży plus 'nielimitowanego czasu' i smarujemy całe auto bez stopera w ręku i obaw o przysychanie/mazy/problemy z dotarciem itd = frajda x2. Takie detailingi uwielbiam! Pozdrawiam całą ekipę.
1. Tar > iron > prep
2. Moim ulubionym etapem detailingu jest mycie i pielęgnacja felg gdyż nie ma nic bardziej satysfakcjonującego jak czyste i błyszczące felgi które potęgują etap finalny całego auta :)
1. Tar, Iron, Prep
2. Mina zadowolonego klienta, który widzi samochód po "akcji".
Miałem okazję na żywo spotkać Grzegorza na żywo we Wrocku. Wiedza ogromna i bez kamery jest bardzo miły i wyluzowany. Na ich stanowisku cały czas było dużo ludzi, wszyscy byli pod wrażeniem łatwości aplikacji. Ja też. Na tyle, że dałem się namówić na pure.
1. Tar, Iron, Prep,
2. Zdecydowanie jest to już nakładanie dressingu na opony. Można powiedzieć, że jest to taka wisienka na torcie, która znakomicie uzupełnią wykonaną ciężką prace i świetnie kontrastuje z błyszczącym autem. Tak się składa, że już od wielu miesięcy moim ulubieńcem jest gyeon tire express, który świetnie sprawdza mi się zarówno na mokrej jak i na suchej oponie. Nałożenie dressingu jest też zazwyczaj moją ostatnią czynnością przy pracach z autem, więc od razu po niej przechodzę do cykania fotek i podziwiania samochodu :)
1. Tar/Iron/Prep
2. Osobiście jestem fanem wosku, i autko zabezpieczam bardzo często woskiem, zapachy wosków i zabawa z nimi to istny legoland dla dorosłych 🙈
Najlepsze jest dobieranie odpowiedniej kombinacji, matko, to jest najlepsze co może być, świetna jednoetapowa i mina klientów 😍 Kiedy już znajdziesz i zrobisz najlepiej jak możesz, daje wielka satysfakcję 😎
1. Tar, Iron, Prep
2. Jak dla mnie najlepszym zajęciem detalingowym jest czyszczenie kół. Efekty widoczne już od początku, dużo detali i zakamarków do ogarnięcia. Zawsze jest tam co czyścić i dopieszczać . Na sam koniec jest to niepowtarzalne wrażenie co można osiągnąć
1. Tar, Iron, Prep
2. Ulubiony etap? Hmm detailing to forma sztuki, a żeby ukazało się piękno to dla mnie ulubiony i najważniejsze etapy auto detailingu…, to dobrać odpowiednie kosmetyki samochodowe, dla osiągnięcia maksymalnie najlepszych rezultatów. 👑
1.Tar do pozbycia się smoły , Iron do usunięcia nalotów metalicznych , Prep do odtłuszczenia i przygotowania powierzchni pod zabezpieczenie .
2.Moim ulubionym etapem prac przy aucie jest chyba polerowanie najlepiej mocno zmęczonego egzemplarza i to w dodatku wiekowego (klasyk,auto z historią bądź jakąś wartością sentymentalną dla właściciela ).
Ponieważ widać jak to auto się zmienia na lepsze dajemy mu drugą młodość a jednocześnie usuwamy/niwelujemy jego przeszłość która jest inna w każdym przypadku , to co lakier auta przeżył do tej pory by właściciel mógł zacząć te historie pisać od nowa jeżdżąc autem . Oczywiście praca kosztuje często dużo nerwów i czasu bo tu się poleruje lepiej tu gorzej , różnie te lakiery współpracują … są takie rysy czy elementy na autach których pracuje/pracowałem gdzie nie mogę przez nie spać po nocach ponieważ wiem ze mogłem zrobić to lepiej dać z siebie więcej żeby efekt był jak najlepszy,następnego dnia przyjściu do pracy walczę z nimi dalej dążąc do upragnionego efektu. Po skończonej pracy oczywiście finalizacja poprzez zabezpieczenie , następnie wydanie do klienta na które czekam z niecierpliwością ponieważ jestem ciekaw może trochę boje się jego reakcji czy sprostałem oczekiwaniom. Jeżeli już zobaczy auto , jest zadowolony/zajarany często pytają czy to napewno ich auto , jest to naprawdę bezcenne i nie do powtórzenia widząc tą radość w oczach klienta a to motywuje do dalszego działania w tej branży .
1.Tar, Iron i Prep
2. Wedlug mnie najlepszym elementem pielegnacji jest juz finalne dotarcie gdy lakier nabiera juz ten "look", gdzie widac efekt koncowy i banan pojawia sie na twarzy, ze te godziny poswiecone przy aucie daja tyle satysfakcji.
Fajny odcinek panowie oby takich wiecej. Pozdrowionka.
1. Tar, Iron, Prep
2. Ja jestem właśnie entuzjastą i ogarniam swoje samochody czy czasami znajomych jak jest chwila czasu. Właśnie niedawno nakładałem can coat evo i aplikacja to właśnie to co wyróżnia ten produkt + genialne hydro. Przechodząc do sedna właśnie efekt końcowy jest najlepszy. Po wielu godzinach spędzonych przy wozie kiedy suniesz palcem po lakierze to czujesz że to jest to, jest śliskość, aksamitność, i od razu buśka się uśmiecha. Do tego dochodzi hydrofobowosc, która wrecz odbija wodę od samochodu poczas mycia czy jak jedziesz w deszczu i widzisz jak ta pięknie kropelkuje a następnie ucieka w siną dal pozostawiając po jeździe samochod niemal suchutkim - i to jest zajebiste !:)
Bardzo mi się podoba ten odcinek świetnie się rozumiecie i fajnie się to ogląda.Grzegorz więcej takich spotkań nagranych życze 💪
Dziękujemy 🙂🖐
1.Tar,Iron,Prep
2. Moim ulubionym etapem detailngu jest oczywiście wykończenie powierzchni. Nakładanie wosku, wosku na mokro, czy też dressingu najbardziej uwydatnia włożoną pracę w nasze 4 kółka i można powiedzieć, że jest wisienką lub nawet i truskawką na torcie, dzięki czemu nawet auto w stanie gruz potrafi otrzymać drugie życie!
1. Iron, Tar, Prep
2. Najlepsze oczywiście jest zabezpieczanie i tutaj oczywiście króluje wosk
1.Tar, Iron, Prep
2. Jeśli chodzi o etap detailingu to ciężko mi wybrać który etap jest moim ulubionym ale jeśli tak mocno się zastanowić to dla mnie nic nie przebije etapu jakim jest wydawanie pojazdu klientowi. Zawsze najwiecej satysfakcji z całej pracy mam gdy usłyszę „byłem pewien ze te rysy nie zejdą” albo „tak nie wyglądał nawet jak wyjeżdżał z salonu” i razem stoimy rozmawiamy o aucie, efektach. Wtedy mam dużo motywacji do kolejnych projektów i już nakręcam się na kolejne.
Swoją drogą mam chyba wszystkie akcesoria Gyeona lacznie z lampami, torbami czy termosem. To samo jeśli chodzi o chemie i w ostatnim czasie powłoki. Jeszcze na żadnym się nie zawiodłem. Cancoat evo mistrzostwo. Hydro jest szalone a aplikacja banalna. Nakladalem mikrofibra za każdym razem i zero problemów.
1.Tar, Iron, Prep
2. Moim ulubionym etapem detailngu jest ostatni szlif mikrofibrą wosku czy jakiegokolwiek zabezpieczenia na lakierze, kiedy widzisz jak auto świeci się jak psu jajca, a Ty stoisz i podziwiasz jaką robotę odwaliłeś :D nie zapominam także o wnętrzu gdy docieram osatni promyk kurzu i buzia się cieszy! Wyjeżdzając takim autem z garażu na miasto czuje jakbym wyjeżdżał z salonu! :D Pozdrawiam!
1. Tar, Iron, Prep
2. Moim ulubionym etapem jest użytkowanie autka z ślicznym lakierem, aż do kolejnego mycia, smarowania, pastowania. Lubię pachnące woski ;).
1. Tar, Iron i Prep.
2.Jestem właśnie po woskowaniu z kompleksowym przygotowaniem lakieru przed; dla mnie bezapelacyjnie najbardziej ekscytującym momentem prac jest chwila, kiedy w końcu po kilku miesiącach przychodzi mi do głowy: tak, to ten dzień, zaczynam wszystko od początku 😀
1) tar iron prep
2) zdecydowanie jest to moment zakończenia prac, zrobienie zdjęć sprzed i późniejsze dumanie nad zdjęciami po, zwłaszcza przy strasznie zniszczonych lakierach. Uwielbiam sobie złączyć zdjecia przed i po i napawać się widokiem tejże „metamorfozy” 😅. Zadowolenie klienta zawsze jest bezcennym elementem i najbarxziej satysfakcjonującym w trakcie detailingu ❤
1. Tar, Iron, Prep
2. Najbardziej moim ulubionym etapem detailingu jest czyszczenie wnętrza. Dlaczego? Lubię zaglądać w zakamarki oraz miejsca, gdzie bardzo rzadko ludzie zwracają uwagę. Czyszcząc miejsca, które od początku wyjazdu samochodu z fabryki nie były czyszczone są dla mnie bardzo satysfakcję, przede wszystkim, gdy porównam wygląd przed i po. Dodatkowym uwieńczeniem mojej pracy jest położenie dressingu. Po takim czyszczeniu wiem, że robota została wykonana dobrze i nikt nie został oszukany. Pozdro chłopaki! :)
1. Iron, Tar, Prep
2. Moim ulubionym etapem oprócz polerowania jest nakładanie powłok ceramicznych. Uwielbiam patrzeć podczas 50/50 jak powłoka przyciemnia lakier wydobywa głębie i oczywiście upragnione przez wszystkich hydro.
Pozdroo
1. Tar, Iron, Prep
2. Lubię 50/50 🔥
Lubię docieranie wosku np. i ten poślizg mikrofibry
🔥 Lubię produkty ❤️
1. Tar, Iron, Prep
2. Z tym etapem może trochę przekornie powiem iż finalny etap czyli wydanie auta właścicielowi. Kiedy widzisz ten uśmiech na twarzy i zadowolenie jeszcze zanim coś powie 🙂, wówczas wiesz ze zrobiłeś kawał dobrej roboty i możesz być z siebie dumny. To jest moim zdaniem kropka nad i 👍
1. Tar, Iron, Prep
2. Detailing uwielbiam za końcowy efekt prac oraz dzielenie tej zajawki z innymi. Gdy stoisz na parkingu supermarketu w słońcu, które odbija promienie o świeżo wyczyszczony i zabezpieczony lakier, który kilka dni wcześniej przygotowywałeś razem ze znajomym. Za te wszystkie wymiany doświadczeń ze znajomymi odnośnie detailingu oraz za wspólnie spędzony czas przy przygotowaniu samochodu, aby wyglądał jak nowy. Detailing to dobra odskocznia od codziennych zadań i chwila na odpoczynek.
Gdy zostawiasz samochód na parkingu i za każdym razem po jego zamknięciu odwracasz wzrok to wiedz, że cały wysiłek nie poszedł na marne. Oraz gdy Twoja narzeczona po całym swoim gadaniu, ile to wydałeś na kosmetyki, spojrzy na dopieszczony finalnie samochód i stwierdzi, że macie najładniejszy samochód w całej okolicy, to wiedz, że to jest to 🙂
1. Tar, Iron, Prep.
2. Wodze fantazji nie są potrzebne ;) Wystarczy, że sobie przypomnę, jak stoję na chwiejnych nogach po zakończeniu całej operacji i przecierając pot z czoła patrzę na swoje dzieło. To jest mój ulubiony moment. Bo będąc nowicjuszem detailingu wiem, że tego potrzebowałem. W zapomnienie idą złorzeczenia sprzed godziny albo dwóch. Znika zastanawianie się o czym zapomniałem (bo oczywiście kartkę co miałem zrobić i w jakiej kolejności gdzieś posiałem). Znikają przemyślenia skąd w mojej naturze leniwca taka nagła koncepcja? I co mnie w ogóle podkusiło na stare lata?
Bo gdy patrzę jak cząsteczki lakieru mienią się w promieniach słońca. Jak to wszystko ożyło. I widzę jak to auto się do mnie uśmiecha. Radocha jaką mi to daje jest ciężka do zrozumienia dla mnie samego. Takiego kopa pozytywnej energii z własnej dłubaniny to śmiem twierdzić, że dawno nie miałem. A najlepsze jest to, że jest to powtarzalne :D Choć znowu będę złorzeczył ;)) Pozdrowienia!
Ad.1 Tar,Iron,Prep
Ad.2 Najlepszy etap dla mnie w detailingu to nakładanie wosku oraz powłoki auto otrzymuje swoją lśniącą zbroje.Niemożna przejść obok takiego auta obojętnie.Pozdrawiam
Bardzo dobry film instruktażowy 👍
1. Tar, Iron, Primer, Prep
2. Najlepszy etap a bardziej moment to ten w którym jest dotarty wosk jeszcze podbity np. cure i wjeżdża pod mikrofibrę taka mega śliskość że jeździł by tą fibrą po całym aucie 😅 i oczywiście efekt podbicia koloru :)
1.Tar, Iron, Prep
2. Dekontaminacja i korekta mechaniczna lakieru😁 dzięki poszczególnym etapom będziemy mogli ocenic jego ukryte wady 😁 i jak moze ładnie i powinien wygladac😁💪 bez tego nie było by wisienki na torcie jaka jest wosk😁💪🍒
Fajny materiał gość konkret wiele się dowiedziałem jako początkujący bardzo przydatny materiał.
1. Tar, iron, prep.
2. Ja odpowiem inaczej, najbardziej lubię, kiedy po setkach bluzgów i xx godzin spędzonych przy zapuszczonych autach, gdzie już wszystkiego się odechciewa przyjeżdża klient i mówi" zajebis*a robota, to auto nigdy tak nie wyglądało" i chodzi godzinę wokół auta i się cieszy jak małe dziecko, wtedy znowu chce robić kolejne auto :)
1. Tar and glue, iron, i prep.
2. Myślę że aplikacja powłoki, daje najszybsze i najbardziej wyraźne rezultaty poza myciem. To na równi z widokiem czystego i zabezpieczonego (AKA. błyszczącego) auta na parkingu które się wyróżnia 😃 ale to raczej etap po detailingu.
1. Tar następnie Iron oraz odtłuszczenie Prepem
2.Ulubionym etap detailingu wiadomo woskowanie , różne zapachy tych wosków , smarowność , efekt i podziwianie kropelkowania podczas deszczu.Równie dobrze lubię to za czym inni nie przepadają, a jest to mycie szyb,a Dlaczego?...... Dlatego że po ich umyciu efekt jest taki jakby w cale ich nie było i nie raz obiło się głowę próbując wychylić się przez szybkę 😄😄😄
PREP,TAR,IRON
Najbardziej lubię siedzieć we wnętrzu i dopieszczać każdy zakamarek auta
u Ciebie tak zajebiście się to dotarło, u mnie po pierwsze idzie cięzko, czuć opór pod fibrą, po drugie robią się mazy, powierzhnia po polerce + mycie, odtłuszczenie carpro eraser, a na sam koniec mam wrażenie jakby powstawały jakieś plamy po tym :/ co robie nie tak?
Hey. Posiadam nową Toyota Corollę kolor biały. Chce położyć Mohs evo. Nigdy tego nie robiłem (poza woskowaniem). Mam polerkę DA i krążek one step adbl. Nowy lakier chce przelecieć menzerna 3000 finisz, odtłuścić i położyć mohs. Lakier toyoty jest miękki? Łatwo zrobić kuku??? Na co mam uważać?
Czy ten aplikator do wosku jest jednorazowy? Czy trzeba go myć? Jeśli tak to w jaki sposób?
Bardzo w porządku film, bez lansu.
Chciałbym się pobawić z lakierem. Mam maszyne DA, pada, pastę. Polerować mógłbym częściowo pod garażem, częściowo w garażu. Niestety nie mam możliwości umycia samochodu w miejscu polerowania. Mycie i dekontaminacja na myjni bezdotykowej, a co po dojezdzie do garażu ? Mikrofibra na sucho ? Mikrofibra i jakiś Prep ? Czy opryskiwacz z wodą i wytrzeć nadwozie ?
Potrzebujesz chłonnej mikrofibry nasączonej Gyeon Clay Lube, który nada poślizgu. Delikatnie przetrzyj powierzchnie zaczynając od górnej części pojazdu. Elementy takie jak dolne partie drzwi, progi czy zderzaki zostaw na koniec.
Jednak zalecał bym wykonać wszystkie prace w jednym miejscu.
Grzegorz / Gyeon PL
Jakie etapy przy detailingu wnętrza robić po kolei? Spotykam się z wieloma opcjami i nadal szukam najlepszej tak żeby to miało sens.
Co robicie, w punktach od pierwszego do ostatniego?
Dobry odcinek. Pozdrawiam.
Jakim szamponem polecacie dbać o can couta i jaki q detailer polecacie ?
1.tar iron prep
2. Jeśli chodzi o ulubiony etap detailingu to przez większość nie lubiana czynność jaką jest mycie szyb bo jednak lakier może być piękny lecz przy brudnych szybach efekt jest zaburzony :) I szyby tak jak zabezpieczenie lakieru są taką wisienką na torcie naszej pracy :)
Czy CanCoat Evo można nakładać 2 warstawy? Czy nie ma sensu? Najpierw jedna, a za 1h / 2h nakładamy kolejną czy coś to da?
Przy aplikacji can coat-a na szyby, w jaki sposób trzeba przygotować szyby? Chodzi mi o water spoty, wystarczy tylko dokładnie umyć czy jednak trzeba usunąć ten osad po twardej wodzie? Dziękuje)
Jeżeli zależy Ci na trwałości to oczyść
@@MXNOWICKIMacierzysz dziękuje))
Jak przechowywać cancoat'a żeby się nie zepsuł?
Czy można aplikować gyeon one na plastiki zewnętrzne ? Ewentualnie na lampy?
Można
Cześć, aplikując powłoki Gyeon typu ONE, PURE, MOHS -> możemy dodatkowo po jakimś czasie (po jakim najlepiej?) zaaplikować Gyeon Wax w celu wydłużenia ochrony powłoki w tym pierwszym etapie po aplikacji? Wosk też by pomógł w sytuacji gdy mamy niesprzyjające warunki atmosferyczne zaraz po aplikacji powłoki?
Od razu po aplikacji nie. Po czasie tak ale ja tego nie praktykuje. Wosk nie ma tak dobrych właściwości samoczyszczenia, w sensie bardziej klei brud niż powłoka. Dlatego lepiej zastosować Cure, czy Ceramic Detailer żeby podbić działanie powłoki.
@@MXNOWICKIMacierzysz Dzięki za odpowiedź.
Witam, mam pytanie. Czy po nałożeniu cancoat możemy po godzinie zaaplikować jeszcze gyeon ceramic detailer, aby podbić efekt i zostawić tak na 12h. Czy dopiero po pierwszym myciu po 2 tyg od aplikacji?
Po pierwszym myciu
Mam nałożonego na oba auta Gyeon can coat evo , i tu moje pytanie czy po myciu aut mogę podczas osuszania ręcznikiem na mokro aplikować Gyeon ceramic detailer ? Czy lepiej wytrzeć auto do sucha i później aplikować tego ceramic detailera na suche powierzchnie ?
Ceramic Detailera możesz stosować na dwa sposoby.
1. Wspomagając osuszanie szybko podbijesz hydrofobowość.
2. Rozprowadzając mikrofibrą na osuszoną powierzchnię, w ten sposób uzyskasz najlepsze efekty.
Grzegorz / Gyeon PL
Witam mam pytanie do specjalisty od gyeona czy powłokę One evo można położyć dwukrotnie dla lepszego efektu czy jest to zbędne i wystarczy jedna warstwa ?
I jeszcze czy nawet na jedną warstwę można po np 4-5h położyć top coat w postaci gyeon cure albo ceramic Detailing ?
Cześć, przy Gyeon ONE EVO jedna warstwa ( tak też zalecam) w zupełności wystarczy, ale po 12h dla podbicia śliskości i połysku możesz zastosować właśnie Ceramic Detailera.
Druga warstwa nie podbije efektów wizualnych i nie wpłynie na przedłużenie trwałości. Możesz nałożyć drugą jeśli uznasz, że pierwszą rozłożyłeś nierównomiernie.
Grzegorz / GYEON PL
@@grzegorz7199 bardzo dziękuje za odp a w instrukcji tez gyeon pisze , że mogę po 1godzinie uzyc can coat evo jako top coat mam go sporo wiec użyje ale jak aplikować go na One ? Ja nakładałem zawsze can coata jak powłokę czyli aplikatorem i dotarcie baldwipe czy tak samo mogę na powłokę zrobić?
@@grzegorz7199
Cześć :)
Obiło mi się o uszy, ze cancoat’a można było by również zastosować na poszycie dachu w cabrio. Masz może w tej materii jakąś wiedzę/doświadczenie ?
Z góry dziękuje za odpowiedź/pomoc.
Pozdrawiam ;)
@@ukaszpatrzyk9702 Cześć, nigdy nie praktykowałem takiego rozwiązania.
Proponuję standardowe rozwiazanie czyli - Gyeon Fabric Coat.
Grzegorz / GYEON PL.
Witam
Lepiej u źródła jak powłoką ONE EVO jest dwu letnia to PURE EVO ? Też czy dłużej leży
Pure Evo - 36 miesięcy :).
Grzegorz / GYEON PL
Tar,Iron,Prep.
Element który lubię myć to felgi .
Czy do powłoki One Evo musi być zrobiona obowiązkowo korekta lakieru czy wystarczy tylko porządna dekontaminacja i odtłuszczenie np prepem?
Tak jak w filmie poruszaliśmy ten temat. Nie jest to wymagane. Z drugiej jednak strony może poprawić trwałość powłoki. Może ale nie musi.
@@MXNOWICKIMacierzysz dzięki za odp to w takim razie przeoczyłem ten urywek 😟
apc do kubeczka i można oglądać
Witam czy te aplikatory gyeon po aplikacji powłoki są do ponownego użycia czy smietnik
Każda ze stron jest jednorazowa, ale jeśli wykorzystałeś np. tą gładką to podczas kolejnej aplikacji możesz użyć tej mikrofibrowej.
Grzegorz / Gyeon PL
@@grzegorz7199 dziekuje za pomoc pozdrawiam
Odcinek jak każdy,zacny 😉. Ale pytanie się narzuca. Czy środki przedstawione w tym odcinku są tylko i wyłącznie do zabezpieczenia auta przed zimą? Czy może można nimi zabezpieczać auto przez cały rok?
Śmiało cały rok 🙂
@@MXNOWICKIMacierzyszwitaj, czy One evo można stosować na cały samochód, mam na myśli szyby, felgi, plastiki? Jak bardzo one Evo jest lepszy od cancoat Evo. Pozdrawiam
Siemanko. Mam pytanie odnośnie szyb czy można np ściągnąć starą niewidzialną wycieraczkę lub inny wosk cholera wie jaki właśnie z szyby za pomocą APC?
Musisz użyć produkt kwasowego a nie zasadowego 😉
@@dominikaugustynski4382 To jaki specyfik byś polecił?
@@dawidmk kup sobie soft compound z i bedzie szybka czysciutka
@@dominikaugustynski4382 myślałem o tym właśnie. Dzięki za podpowiedzi
1.Tar, Iron, Prep
2. Woskowanie
Pytanie. Czy ten produkt nie jest podobny do Moonligt'a? Można aplikować atomizerem, który po 1 użyciu będzie zatkany towarem. Osobiście wole przechylić buteleczkę wlewem i tyle. Jest to coś podobnego?
Nie używałem nigdy Moonlighta, ale z opisu wynika, że jest to produkt o podobnym zastosowaniu lecz niższej trwałości.
Wypryskaj resztę produktu z atomizera i przepłucz ciepła wodą, wydłużysz znacznie ich żywotność.
Grzegorz / Gyeon PL
@@grzegorz7199 dziękuję za odpowiedź.
@@grzegorz7199 Jak długo po otwarciu butelki Cancoat evo powłoka nadaje się do ponownego użycia, zakładając, że będzie szczelnie zamknięta i przechowywana w miarę stabilnych warunkach??
@@tomaszjach3430 Nawet do 12 miesięcy.
Grzegorz / GYEON PL
A czy cancoat ma coś takiego jak termin przydatności po otwarciu/ po pierwszym strzale z atomizera ? Słyszałem że atomizer szybko się zakleja i trzeba go często wymieniać. Ale mi chodzi bardziej o sam produkt w butelce czy on nie zastyga/ staje się bezużyteczny tak jak w przypadku powłoki która postoi rok czy dwa po otwarciu. Pytam ponieważ chcę sobie kupić cancoat-a. A jeżeli schodzi 20 do 30 ml to cała butelka starczy mi na kilka lat.
Zestaw zawiera trzy atomizery, które posłużą dłużej jeśli po każdym użyciu CanCoat wyciągniesz atomizer i wypryskasz z niego resztę produktu. Dodatkowo przepłucz go dokładnie w ciepłej wodzie.
Przydatność CanCoat EVO to minimum 12 miesięcy. Po skończonej pracy oczyść szyjkę butelki i dokładnie ją zakręć oryginalną nakrętką. Przechowuj w miejscu zacienionym w temperaturze pokojowej.
Grzegorz / Gyeon PL
@@grzegorz7199 a jak wygląda sytuacja z powłokami ONE Evo oraz MOHS Evo? Przydatność również wynosi 12 miesięcy po otwarciu buteleczki? Nie stracę jakość działania powłoki?
Dodatkowo mam pytanie czy te dwie powłoki można aplikować również na powierzchnie typu: felgi, reflektory, listwy chromowane i słupki piano? Czy lepiej do tego użyć Can Coat Evo?
@@adrianmioduszewski5214 Przydatność to 6-12 miesięcy, pamiętaj o szczelnym zamknięciu butelki oryginalną nakrętką i przechowuj w zacienionym miejscu.
Zarówno ONE EVO jak i MOHS EVO możesz nałożyć na powierzchnie lakierowane oraz chromowane. MOHS EVO idealny wybór dla felg.
Grzegorz/ Gyeon PL
@@carspagdynia6315 interesuje mnie jeszcze temat temperatury podczas aplikacji powłoki. W instrukcji jest, że podczas aplikacji na zewnątrz utrzymać w przedziale 15-25 stopni. Jak wyglada sytuacja aplikacji w garażu? Czy możemy to robić w niższej temperaturze i jakie będą konsekwencje takiej aplikacji. Chcę właśnie teraz zaaplikować powłokę i nie wiem czy jest sens czy może lepiej poczekać do wiosny…?
Cześć! przy aplikacji gyeon'a CanCoat EVO na średniej wielkości auto wystarczy jedna fibra do nakładania produktu i kolejna do docierania ? takie fibry po kontaktach z powłoką potem można normalnie używać czy są do wywalenia ? można to sprać ?
Jeśli są to wysokiej jakości mikrofibry to taki zestaw wystarczy, ale zawsze warto mieć dodatkową mikrofibrę w rezerwie.
Po skończonej pracy mikrofibry wypierz, a następnie możesz je przeznaczyć do prac przy czyszczeniu felg, komory silnika czy wewnątrz pojazdu.
Grzegorz / GYEON PL
Moi drodzy.
Nazywajcie jak chcecie ale entuzjaści czy normalni Kowalscy w 99% woskuja i czyszczą auta na dworze.
Bo tylko tam:
Jest przestrzeń której brak w garażu
- jest jasno i dobre światło którego nikt nie ma w garażu. Bo Paweł ma lampy przenośne a w garażu są 2 żarówki na suficie
- na dworze wszystko lepiej widać, jest więcej miejsca i wszystko szybciej wysycha
Także zazwyczaj detailerzy z firm pracują w pomieszczeniach
Właśnie będę kładł Gyeon pure evo. I myśle o tym by na to nałożyć can coat evo jako Top. Pytanie po jakim czase nałożyć evo? 2h styknie?
Nałóż CanCoat Evo po 4h od aplikacji Pure Evo. CanCoat jak i CanCoat Evo możesz stosować również przy serwisach okresowych.
Grzegorz / Gyeon PL
Panie Grzegorzu, czy po jednej warstwie mohsa Evo trzeba dać jakiś qd pokroju Cure? Realnie ile +/- miesięcy wytrzyma, przy założeniu garażowania auta i przebiegu ~1500km/miesiąc?
@@ssparcoo Przy nakładaniu Gyeon Mohs w pomieszczeniu zamkniętym Gyeon Cure nie jest wymagany. Jeśli aplikacja będzie przebiegała na zewnątrz proszę nałożyć Gyeon Cure po upływie 1h od aplikacji.
Realna trwałość to 36 miesięcy i dłużej, tutaj kluczowa będzie pielęgnacja. Po myciu ręcznym warto zastosować np. Gyeon Ceramic Detailer. Użycie szamponu Gyeon Restart Wash będzie dobrym wyborem raz na 4-5 myć. Chemiczne oczyszczenie lakieru za pomocą Gyeon Tar, Gyeon Iron i nałożenie Gyeon Cure zawsze przed okresem jesienno-zimowym.
Polecam obejrzeć materiał z linku poniżej :)
th-cam.com/video/4ONbcHFj0mc/w-d-xo.html
Grzegorz / Gyeon PL
Ten CanCoat Evo to coś podobnego do Cleantech cover?
Gyeon CanCoat Evo to zupełnie inny produkt.
Grzegorz / Gyeon PL
Ale to przed ręcznym polerowaniem primerem nie muszę glinkować ? Nie porysuje lakieru ?
Użyj mikrofibry w trakcie chemicznej dekontaminacji. Usuniesz większą ilość zabrudzeń i zmniejszysz ryzyko powstania zarysowań.
Lubię szmalcowac więc wosk ale został mi jeszcze collonite 476s więc szmalcuje
Witam pytanko mam gdzie mogę kupić taką koszulkę gyeona?
Napisz proszę wiadomość w tej sprawie na: info@gyeonpolska.com .
Grzegorz / Gyeon PL
U nas :) www.pielegnowacauto.pl/catalogsearch/result/?q=Gyeon+t-Shirt
1.Tar,Iron,Prep
2. Moim ulubionym etapem jest przygotowanie do detailingu.
Takiego prawdziwego jak z dawnych relacji na forum KA (których poziomu jeszcze nie osiągnąłem).
Artystyczne rozstawienie całego arsenału. Począwszy od pędzelków, przez całą gamę chemii , maszyn wszelkiego rodzaju, po napełnienie wiader i dodanie szamponu.
Tak na bogato , z przepychem i przesadą.
Po tym całym może i zbędnym przygotowaniu , biorę mój stary fotel biurkowy i parzę czarnego Golda. Siadam , odpalam papierosa ,zapijam kawkę i delektuję się widokiem tej pięknej scenografii , serio 🤣
Czy powloke CanCoat EVO mozna aplikować Coating Applicator ?
Tak, można również nakładać przy użyciu Gyeon MF Applicator.
Grzegorz / Gyeon PL
Czy po tej powłoce aplikator będzie tylko jednokrotnego użytku? Czyli jeden aplikator jeden samochod ?
Tak ponieważ twardnieje w nim powłoka
Ok dzieki, pierwszy raz będę chciał zrobić powloke i myślę że CanCoat evo będzie w sam raz🙂
1.Tar, Iron, Prep
2 Oczywiście że aplikacja wosku po korekcie, na to się wręcz czeka, fajny wosk ktory jest wisienka na torcie po wykonanej pracy to jest poprostu coś co masuje zmysły każdego pasjonaty, wosk to sól detailingu i tak naprawdę podwalina tego wszystkiego.
A już myślałem, że mówisz o Kamilu ;)
1. IRON, TAR, PREP
2. Najlepszym etapem jest korekta lakieru i to gruba wycinka bardzo zmęczonych lakierów. Lubię patrzeć na efekt zaraz po skończeniu przejazdu i porównywanie (przed/po)
A ja mam akurat pytanko co do prepa. Nie gryzie się z miękkimi lakierami i nie zostawia bałaganu? Typu mazda, alfa romeo? Mam dość ipy 50% za swoją tępotę 😅
Na wszystkich rodzajach lakierów jest bezpieczny. Pamiętaj aby nie stosować go na rozgrzanym lakierze.
1. Fibra, Tar, Iron, Prep
2. Etap początkowy :D Gdy zaczynasz zbierać luźne rzeczy wlaścicieli aut haha moja sytuacja np. klient zgubil obrączkę 5 msc wstecz a okazało się że leżała przykryta śmieciami pod fotelem :D albo sprzątanie auta zawodowego ochroniarza czyli nóż, pałki teleskopowe pistolet na gumowe kule oraz pozwolenie na broń która leżała pod zapasowym kołem :D
fx protect vision coating. KRÓL
1.Tar, Iron, Prep
2.Uwielbiam proces przygotowania garażu, który jest również moim warsztatem, a jak wiadomo w warsztacie często się brudzi. Odpalam wtedy ulubioną muzykę, łapę za szczotę, kompresorem wydmuchuję wszelkie szczeliny i półki gdzie nagromadziło się brudu który może utrudnić a nawet zepsuć naszą pracę gdy nieumyślnie wzniecimy tuman kurzu zalegający gdzieś w kącie. Finalnie podłoga na mokro i następnego dnia można działać z pełną mocą nie martwiąc się, że coś zepsuje nam perfekcję do której dążymy. Jednak finalna aplikacja zabezpieczenia i późniejsze podziwianie efektu finalnego ma coś co również uwielbiam.
Czy po użyciu Cancouta fibry należy wyrzucić jak po standardowych powłokach?
Czy mogę zakładać, że twardy wosk z carnaubą będzie jeszcze trwalszy? Szukam czegoś najbardziej żywotnego bez zwracania uwagi na pracochłonność.
nie, carnauba to to naturalny dodatek, patrząc na trwałość, patrzmy się by to bym jak najbardziej sztuczny (syntetyczny) wosk.
@@OhhNo91 ok, a czy po prostu twarde woski, w takim razie syntetyczne, będą trwalsze, czy jednak fakt cięższego docierania to po prostu ich słaba cecha/minus i nie warto ich w ogóle wybierać?
@@geesmooth7245 warto je wybierać, to nie jest tak ze sztuczne jest gorsze niż naturalne i w 2 stronę :) jeden z najpopularniejszych jak chodzi o trwałość to soft99 fusso. Jest to mocny syntetyk, ma dobra trwałość, czasem ciężej się go przez to dociera. Nie zrozum mnie źle, ciężko CI będzie jako amatorowi zobaczyć różnice pomiędzy dobrym syntetykiem a bardzo naturalnym woskiem. Musiał byś mieć 2 te same samochody zrobione 2 rożnymi woskami. Ja osobiście wybieram sobie ADBL SSW, bo jestem leniem, a to jest wosk w sprayu i szybko go aplikuje. Tobie nie zależy na pracochłonności, wiec polecę aplikacje ceramiki, jeżeli budżet pozwoli. Pamiętać trzeba o serwisowaniu czy to ceramiki, czy wosku.
@@OhhNo91 o to to to, jak dbać o wosk? Na chłopski rozum wydawało mi się, że paradoksalnie do efektu wizualnego trzeba go po prostu jak najżadziej myć, bo tarcie gorsze niż osad?
Dziwne ze chlopak od geyona nie wspomnial o wet coat
Jest to najszybsze i najprostrze zabezpieczenie od Geyona przy czym jest ono naprawde skuteczne
O Wet Coat był już film, dlatego chcieliśmy skupić się na innych produktach :)
1. Iron, Tar, Prep
2. Mój ulubiony etap detailingu, to o dziwo glinkowanie. Nic nie daje mi tyle frajdy jak przejazdy raz przy razie cały lakier "plasteliną" aby finalnie poczuć różnicę między lakierem wyglinkowanym a tymi miejscami, które na glinkę jeszcze czekają
Sprawdź Gyeon Clay Lube dla poprawienia poślizgu. Możesz stosować go w proporcji 1:10 z wodą co sprawia, że jest to bardzo ekonomiczny produkt.
Grzegorz / Gyeon PL
1. Tar, iron, Prep
2.Etap oddania samochodu i uśmiech na Twarzy drugiej osoby:) Tylko zajawkowo i hobbistycznie bo nie mogę patrzeć jak moi znajomi jeżdżą szczurkami:)
Gratulujemy! Prosimy o wiadomość: biuro@mxnowicki.pl
@@MXNOWICKIMacierzysz napisałem na e-mail, lecz nie dostałem jeszcze odpowiedzi.
Cancoat aplikacja mikrofibrą? Nie, nie ma precyzji, podziękuję, wolę duzy aplikator obszyty mikrofibrą i rozkładanie precyzyjnie, rozumiem ze gyeona polityka jest taka że pokazuje aplikację tą mikrofibrą żeby dla każdego to bylo przystępne.
Ja też robiłem aplikatorem ale przyznam szczerze że przekonałem się. CanCoat jest na tyle oleisty, że rozlewa się po całej mikrofibrze i nie ma problemu że coś ominiesz.
Spróbuj, może się przekonasz😊.
@@grzegorz7199 No właśnie zaczynałem od takiej aplikacji, dla mnie to jest chaos :) mam takie duże aplikatory koskowe obszyte mikrofibrą, to mi zmieniło aplikację na plus :)
@@LukaszEMwaxholic O jakim konkretnie aplikatorze mówisz? Bo chciałbym taki zakupić 😉
1. TAR (smoła, asfalt, guma) IRON (pył z klocków) i PREP (woski, tłuszcze)
2. Mycie wstępne, konkretnie gruba, gęsta, pachnąca i powoli spływająca PIANA, w każdym kolorze. Ciężko to wytłumaczyć, może to taki fetysz. Każdy, niezależnie od skilla może sobie niewielkim kosztem zapuścić piankę czy to na bezdotyku czy z profesjonalnej pianownicy. Ciężko coś zepsuć i się rozczarować. Bezstresowy etap.
Czesc. Mam pytanko
Moge nalozyc powłokę qyeon one evo a następnie dla wzmocnienia jej na nia dac qyeon cancoat evo ?
Jesli tak taki jaki odstęp ma byc między jedną a drugą? Pozdrawiam . Czy cos to da ?
1. Tar, Iron, Prep
2. Lubię 50/50 🔥
Lubię docieranie wosku np. i ten poślizg mikrofibry
🔥 Lubię produkty ❤️