Relacja ze szkolenia z branży spedycji i transportu. Jak pozyskaliśmy 42 ładunki do wyceny?

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 14 ม.ค. 2025

ความคิดเห็น • 4

  • @krzysztofplewnia281
    @krzysztofplewnia281 ปีที่แล้ว +8

    Obejrzałem ten film jako osoba zajmująca się ten na codzień. Sama ilość "wycen" nie ma znaczenia. Można siedzieć na giełdzie i lekko wyceniać 200/300 ładunków dziennie. Najważniejsze jest to aby mieć wiele możliwości organizacji transportu. Bo co z tego, że powiesz komuś swoją cenę jak on już ma 40 innych ofert a wiele z nich jest tańszych. Teraz klienta można kupić wachlarzem możliwości, że na dziś potrzebuje auto a ty je załatwisz. Samo wydzwanianie po firmach nic nie da, trzeba najpierw mieć coś do zaoferowania. Takie jest moje zdanie

    • @lamunofficial8099
      @lamunofficial8099 11 หลายเดือนก่อน

      Ja za nie długo prawdopodobnie zacznę pracę jako spedytor natomiast jestem stosunkowo nową osobą w tym temacie.
      Skąd mam brać zlecenia dla siebie by robić marżę? Bo słyszałem że jak się przekleja ładunki na giełdach to są tam często słabe stawki by to robić i nie jest to dobry sposób.
      Portale typu Amazon relay?
      A jak są jakieś firmy to jak je pozyskać by dawały ładunki? Co tam do nich mówić napisać?

    • @piotrneska5177
      @piotrneska5177 7 หลายเดือนก่อน

      Dokładnie, same wyceny nic nie znaczą. Niech powie lepiej ile transportów udało się zrealizować i jaką marzę udało się wygenerować. Można też mieć wielu klientów i realizować 20 transportow codzienne z których zostanie po 10 zł i też gówno się zarobi.

  • @piotrneska5177
    @piotrneska5177 7 หลายเดือนก่อน +3

    W praktyce wygląda to mniej więcej tak : dzień dobry, bla bla bla jestem 250 tą osobą ze spedycji która dzwoni w tym tygodniu. Następnie dobijamy się do osoby decyzyjnej w kwestii transportu, zazwyczaj kierownik lub dyrektor który albo jest na spotkaniu albo nie ma czasu albo w ogóle go nie ma w biurze. Rzadko więc na jednym telefonie się kończy. Dobijamy się więc przez kilka dni aby wreszcie kiedyś Pan dyrektor był w pracy i znalazł 3 minuty czasu żeby porozmawiać. Kiedy już po tygodniu dzwonienia wreszcie się udało Pan dyrektor prosi o wysłanie oferty na @ któryna 99% trafi od razu do kosza.. Pozyskać dziś w ogóle klienta a pozyskać na stałe to wyprawa na księżyc. Za tydzień zadzwoni następne 180 spedycji z lepszą stawką i do widzewa! Trzeba mieć upór upierdliwca i dupowłaza żeby cokolwiek zdziałać. Nie każdy się nadaje do takiej pracy