Jak nieświadomie można stracić 5tyś zł w warsztacie ??? Dziwne historie warsztatowe.
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 29 ก.ย. 2024
- Dziwne historie warsztatowe to seria która pokazuje ciężkie przypadki mechaniczne egzotyczne auta, albo kreatywność polskich mechaników, dzisiejszy odcinek pokazuje jednak jak bezsilni możemy być w przypadku nieuczciwego mechanika, i stracić kilka tyś zł w ciągu chwili.
udostępniajcie ku przestrodze.
Zaczynamy przygodę z mechaniką to narzędzia nam się przydadzą zatem szukajcie i dobierajcie link poniżej
----------------------------------------------------------------------------
na.allegro.pl/...
-----------------------------------------------------------------------------
NOWY WARSZTAT M4K GARAGE KOŚCIERZYNA
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
/ m4k-garage-serwis-samo...
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Książka "Miłośnicy 4 kółek"
--------------------------------------------------------------------------
na.allegro.pl/...
--------------------------------------------------------------------------
WSPÓŁPRACA
info@milosnicy4kolek.pl
INSTAGRAM WBIJAJCIE
-----------------------------------------------------------------------------------
/ milosnicy4kolek
------------------------------------------------------------------------------------
meble warsztatowe których się nie powstydzimy :)
------------------------------------------
fastservice.pl
------------------------------------------
Patronite To dzięki temu że Wy się dokładacie możemy realizować coraz to śmielsze projekty tak więc masz ochotę wesprzeć rozwój kanału i doceniasz nasz wkład wbijaj na i zostań patronem :)
------------------------------------------------------------------
patronite.pl/M...
------------------------------------------------------------------
SKLEP Z GADŻETAMI DLA MIŁOŚNIKÓW
------------------------------------------------------------------------------------------------
luckymotion.com...
------------------------------------------------------------------------------------------------
Wbijajcie na naszego FB
-----------------------------------------------------------------------------------
/ milosnicy4kolek
-----------------------------------------------------------------------------------
Oraz nasz dostawca części używanych
------------------------------------
panta.gda.pl
______________________
Co to jest tyś?
Taki lekki bit do disco polo
TYŚwirze! Toż to nieuk!
W zawodówce uczyli go pisać „tyśąc”
@@Milosnicy4Kolek niektórzy wierzą w Tysia... Tyś jest wielki, Tyś jest sprawiedliwy itp 😀
Tyś, tyś!!
zacznijcie puszczać kogoś nieznanego widzom z ukrytą kamerą do warsztatów :D
Jestem za !!
B fajny pomysł
Np Stanisława bez wąsa
na tvn turbo już
taki program był
@@jadol2 to co tam byli to wgl nie przemawia
Odcineczek jak zawsze interesujący pokazujące całą prawdę o warsztatach które są i remontują nasze auta niestety tak właśnie to wygląda robota na słowo pieniążki do kieszonki i kolejny klient odjeżdża a gwarancja gdzie,, A gwarancja do stu dni a studnia gdzie a za bramą,,. A my kierowcy bulimy za wszystko.
Byłem u mechanika który polecił mi wymienić pompe wody za 200 zł bo podobno niedługo będzie po niej. No to kazałem wymienić, za rok padła mi pompa wody, wymieniam u innego mechanika który mówi że padła gdyż siedziała tam od nowości :]
To do sądu z gnojem!
Mojej żonie trzech mechaników wymieniali pompę hamulcowa w jednym miesiącu. Tyle że ostatni naprawdę wymienił. Dal stara i nawet pokazał palcem gdzie jest nowa😂. W sensie że żonie bo ja byłem w delegacji.
GibonSQ może ona tam się z inna pompa bawiła , a wymiana na ostatnim spotkaniu
U mnie po wyjechaniu od mechanika z wymiany zawieszenia ABS zaczął szaleć. Odpijał pedał przy każdym hamowaniu nawet najlzejszym. Powrót do mechanika a ten od razu padła pompa ABS i mówi 500 zł i będzie naprawione. Okazało się czujnik ABS zabrudzony. 5min i wszystko działa
Moglesndac jego żonie kasę ,to by ci pociągła
Uwielbiam tą mimike ,te wzdechy I wymowne pauzy oraz spojrzenia. Love
I to że wykorzystujesz znajomości żeby klient zapłacił mniej to bardzo mi się podoba i tak powinno być :)
Właśnie dlatego cieszę się, że mieszkam na prowincji i mam niedaleko niezłego mechanika, który działa sam. Tacy zazwyczaj bardziej dbają o klienta i nie odwalają takich akcji, bo raz że łatwiej go pociągnąć do odpowiedzialności a dwa, że sam na siebie robi. Duże warsztaty walą w bambuko aż trzeszczy.
Publiczna chłosta na golasa dla takich rzeźbiarzy 😁😁
Brawo Łysy. Dobrze, że chociaż na Tobie ludzie mogą polegać. Oczywiście łapa w górę 👍😉
Łapka w górę i można oglądać :D
Wyobraźcie sobie sytuacje: problem z nierówną pracą silnika N53B30, dwukrotne próby naprawy, diagnozy za zero zł, bo nie pomogło. Pada propozycja wymiany u podwykonawcy wkładów katalizatorów (słaby przepływ) za 2500 + robocizna oraz wymiana wtryskiwaczy za ponad 1 tyś szt plus robocizna. Wycena na około 9 tyś. Zapłaciłem 7500 „bo wie Pan, udało się taniej...a i jeszcze ma pan tu pudełko ze starymi wkładami”...które sprzedałem za 2 tyś. Można? Można...mogli spokojnie mnie zrobić w wała i nawet bym nie wiedział.
Posiadałem kiedyś nissana almere. Niepokoilo mnie ze od pewnego czasu wajcha zmiany biegów zaczęła tak bezwladnie latac. Pojechałem do pierwszego lepszego mechanika i stwierdził że trzeba skrzynie wymienić a koszt to ok 1000zl. Miałem podjechać za tydzień aby odstawić samochód na "zabieg". Rozmawiając że znajomym powiedziałem o problemie że skrzynia, o tej bezwladnosci gałki zmiany biegów. Stwierdził że jest tam jakaś sprężyna która gdy się np urwie to daje takie objawy. Wjechalismy na kanał odkrrcilismy 4 śrubki, i wymienilimy sprezynke:) koszt: piwko dla ziomka. Sprezynke wziąłem z garażu, nie musiała być taka sama:) w tym śmiesznym warsztacie przedstawiłem sytuację, coś tam próbowali się tłumaczyć ale argumenty do mnie nie przemawialy. Dojechałem mówiąc "bo trzeba się znać"
Szkoda klienta ze tak został naciagniety na koszta przez pseudo warsztaty, a za razem Gratulacje za profesjonalne podejście i ogarnięcia tej roboty. Brawo Łysy
Takie warsztaty powinno się zamykać. Robić zbiorowe pozwy żeby ich zjeść...
Ale który konkretnie? Dzięki biegunce właściciela już 4 są w sprawę zamieszane i żaden nie ma ochoty wziąć tego na siebie... :P
Nowy downsizingowy diesel by tego nie przetrwał, a 1.9 tdi - przetrwa wszystko, kowal mógłby głowicę prostować, i też by pewnie pojechał.
Zawsze jak zostawialem auto w warsztacie , pozniej mialem problem , dlatego od wielu lat zawsze jestem z samochodem w warsztacie , zadam , aby prace przygotowano w taki sposob , ze zostana wykonanae maksymalnie w osiem godzin . I wszystko ! Jak ktos mowi , ze sie nie da to trudno ! Zaufanie to dobra rzecz , kontrola jeszcze lepsza !!! A w osiem godzin to mozna zrobic przekladke calego autka , tylko nadwozie zostanie to samo !
brakuje tylko nazwisk i nazw firm. Poza tym Michu, dzięki Tobie i Twojej załodze za cieżką i dobrą robotę.
Szacunek za dobrze wykonaną robotę
Takie historie mają miejsce. Mnie równie fajnie potraktowano w pewnym serwisie Volvo.
Ja w sumie zawsze daję łapę w górę, nawet jeśli nie mam czasu oglądać, bo po prostu każdy odcinek coś wnosi nowego/świeżego/wartościowego/rozrywkowego. 3mać tak dalej :)
Niestety na własnej skórze przekonałem się jak mechanicy kombinują może nie naciol mnie na 5 tyś ale niestety samochod wrócił w gorszym stanie po naprawie . I to jest prawda nigdy więcej nie odbiorę samochodu bez papieru potwierdzającego naprawę w danym warsztacie . Pozdrawiam Łysy robi dobra robotę 😀
dobra robota,więcej takich ludzi i tepić tych partaczy co potrafią robić takie rzeczy
Kilka lat temu miałem na tamte czasy piękne e 46 2.0 d. 5 czy 7 tysięcy wsadziłem łącznie w naprawy i koniec końców poszła na złom za 2 tysiące przez (wymieniaczy części) po 2 latach napraw już nie szło jej uratować
Strach kupić teraz auto, łysy kiedy otworzysz auto komis, wolę zapłacić więcej za auto niż potem bujać się po warsztatach.
Michał Mej jak chcesz pewniaka to do salonu albo bujaj sie autobusem...
Pracuje w mechanice +/- 15lat i na przestrzeni tego czasu tez sie spotkalem z kilkoma takimi sytuacjami a nawet na dokladnie taka sama sytuacje okolo 20tu lat temu jeden mechanior naciął mojego Tate w ciezarowce..... Tata oddal auto naremont silnika, zaplacil, odebral..... auto smigalo kilka lat.... po jakims czasie zaczelo okrutnie żrec olej a kompresja waliła w miske w takich ilosciach ze wywalało uszczelnienia na silniku, pewnego dnia (jak mialem z 16-17lat rozebralem ten silnik) a tloki byly jak puzzle.... po weryfikacji okazalo sie ze „pan majster” podmienił tloki..... 😳😳 zalozyl z traktora ursus c360.... a silnik byl mercedesa 3.8. W trakcie mierzenia cylindrow okazalo sie ze blok zostal rozwiercony, wprasowane tuleje i dopasowane pod tloki z traktora, fabryczne tloki z mercedesa juz nie wchodzily. Skonczylo sie zakupem nowego silnika.
A to co tutaj widzimy na filmie to sie zdarza bardzo czesto..... podmienianie czesci jest niestety nagminne. Nie zdziwilbym sie jakby wtryski poszly do samochodu ktoregos mechanika bo wiedzial ze byly regenerowane, jego juz byly w slabym stanie i podmienil. Albo byl klient ktory akurat potrzebowal wtryski wiec podmienili . Mnie juz nic nie zdziwi na tej „mechanicznej scenie”. Potem ludzie sie dziwia ze klientow nie ma, ze ludzie patrza na rece itd..... no sory ale widocznie tak trzeba 🤷🏻♂️
Trafiłem przez przypadek. Zostane na dłużej. Zostawiłem sub i like. Powiniscie zrobić czarna listę jak macie pewnosc, że ktoś dyma klientów. Pracowałem swego czasu w dużym warsztacie jako obsługujących klientów. Pamiętam jak mechanicy wyciagali nowe części i wstawiali swoje "dobre" używki. Bo klient i tak się nie skąpnie. Moznabybylo książkę napisać. Pozdrawiam
Podziwiam właściciela auta za cierpliwość i współczuję że trafił na takich partaczy. Jednym słowem masakra. Coś było przewinięte o wymianie jednego tłoka, że została stara głowica która poszła do regeneracji. Jeśli to 1.9 TDI 105 koni to nie prościej już na początku było wjechać do auta z używanym silnikiem na gwarancji z pewnego źródła? Rozumiem że można zregenerować i wymienić w silniku praktycznie wszystko ale w pewnym momencie gdzieś jest ta granica opłacalności :) swoją drogą jeśli to to wspaniałe 1.9 TDI w którym lubi postawić korbę bokiem to na miejscu właściciela zainteresował bym się też panewkami na korbach i ich wymianą.
Ja gdy wymieniam jakąś część w silniku oznaczam swoim specyficznym kolorem (złoty metalik) ma to dwie zalety: 1. Nikt nie podmieni mi części na gorszą o niższej jakości w warsztacie... 2. Mechanik otwierając maskę wie, że dana część była wymieniana i jeśli ją „podejrzewa” o usterkę, to dzwoni i pyta mnie kiedy była wymieniana. Życie mnie nauczyło, że mechanik też człowiek i czasem jest tak „zarobiony”, że w pośpiechu wymieni nie twoją część, a jeśli np kolektor ssący nie jest złoty, to ja nie płacę za wymianę🤷🏻♂️😂... i każę pokazać gdzie jest wymieniona część o złotym kolorze⚠️😎
Chłopie ;) ale jesteś niesamowity, cały czas cię oglądam, nauczyłem się niesamowitych rzeczy o których nie wiedziałem nic.... to jest total.... ale mam kilka pytań, mam Lancie Lybre z 2000 roku 2,4 jtd diesel, super auto, cenowo super auto i nie ma w tej cenie niczego co to ma :) ... w trybie ekodrive to spalanie jest 4,3 na trasie :) ale ostatnio coś zaczyna pukać, trajkotać albo tak jak w rowerze masz kartę przy szprychach to "tryka".... jak na niskim biegu wcisnę "gaz" to tak się dzieję, jak powoli przyspieszam to luz.... Autko wygodne ale boję się że jeszcze trochę i padnie.... Doradzisz?
Michu jak Cię słucham to jak bym słyszał chwilami Bogusława Wołoszańskiego :)
Ach te cudowne silniki spalinowe przez które ludzie tracą czas, zdrowie i pieniądze. Epoka kamienia łupanego gdzie większość energi idzie na straty, najbardziej skomplikowana i nieudana konstrukcja wszechczasów do zarabiania na ropie i zanieczyszczania środowiska.
Muchy jesteś gość ! I tyle szacun ale dlaczego nie wsadzono nowej głowicy np z dawcy Anglika Anglii. Tylko ją sprawdzić
TAKI byk zaraz na dzień dobry na miniaturce i w tytule...
Większość warsztatów to wymieniacze używanych części na nowe, podejrzewanych o przyczynienie się do awarii. Na chybił trafił, łącznie z serwisem aso opla.
Michu, czy planujesz jakiś warsztat w Tczewie?
Trochę daleko na GKS walić, a mieć zaufany warsztat u siebie w mieście byłoby fajnie.
Ja kiedyś sciagalem głowice 5 razy w rzedowej 6 na żądanie klienta bo po pierwszym ściągnięciu planowaniu i uszczelce leciał olej klient się uparl ja regenerowac wozil po magikach po 5 demontażu kupił uzywke lekki szlif i lata do dziś tak że czasem się trzeba zastanowić czy opłaca się trupa ratować a po drugie ci co regenerują zawsze mówią że panie da się będzie lala a potem rozczarowanie to samo jest z turbo wtrysk itd
Jeden dziewięć TDI - król Polskiej wśi.
Michu szkoda, że nie otwierasz warsztatu bliżej małopolski :(
ja z moim znajomym rozbieramy auta i na złom a silniki zostawiamy, mieliśmy takiego fajnego golfa w stanie idealnym tylko miał silnik rozwalony bo się coś stało, i wstawiliśmy do tego golfa silnik od passata b5. 1.9 tdi. wiadomo tyle że działa. golf jeździ, sprzedaliśmy go.
Szkoda człowieka. Pomyśleć, że Passat miał pewnie 169 tys przebiegu i tyle kwiatków w nim zakwitło.
Przebieg razy 3
Dawaj te warsztaty na tablice nie ma co ukrywać zaoszczędzisz ludziom stresu i kasy
Jeden może być uczciwy, albo żaden, dylemat moralny czy dojebać obu.
Z takimi zasięgami na YT Jesionowski może zniszczyć człowieka i co dlej.?
@@jacek6382 dlatego warto mówić o nieuczciwych warsztatach i ostrzegać się nawzajem przed nimi
Prosta opcja pompki siada wałek i szklanki dalej normalnie wytryski i turbo W wielu przypadkach robią to co siadło i bez słowa o czymś co należy wymienić. Bo niestety w wielu przypadkach ten biedny właściciel się oburza jak mówi się że coś trzeba zrobić.
Mechanik mój nie miał czasu i ja również, pierdoła była do zrobienia więc pytam kto ogarnie na szybko?
"Nikogo nie znam tak żeby polecić"
?
No nikogo, ale do tych 3ech na pewno nie idź.
Miasteczko powiatowe jego mać i nikogo uczciwego w zasięgu!
U mnie wymiana pompy paliwa skończyła się że samochód leje paliwem bo mechanik do pompy podpiął węża opaską metalową bo rozwalił orginalny przewód paliwowy . Teraz bujam się po internecie by znaleźć przewód którego brakuje.
Tragedia, takie podejście w warsztatach zniechęca ludzi do robienia czegoś przy samochodzie na zasadzie jeździ to jeździ :-(
Raz tylko mechanik mnie oszukał i to wystarczyło abym nauczył sie naprawiać auta samemu. Kumpela przyjechała do mnie z Octavia Mk1 VRS i lamentuje ze centralny nie dziala w tylnych dzwiach a mechanik zazyczył sobie 2500zł za czesci i robote bo cały centralny padł. Okazało sie ze trzeba było tylko wymienic zamki i przelutowac kabel zasilajacy zamek i za wszystko wyszlo 300zł.
Podobna historia mojemu ojcu w tamtym roku zaczęła szukać panewka warsztat stwierdził że nie nadaje się się do naprawy kupił słupek włożyli wszystko ładnie pięknie dzwoni mechanik że skrzynia jest pęknięta w ogóle to ona chodziła bez oleju niby gdzie nic się z nią nie działo przez ostatnie 5 lat i że mogą sprzedać bo akurat mają na stanie taką ale ojciec powiedział że nie że po sprawa starą skrzynia pospawana wlozona koszty 2,5 tyś 1.9 dci poczym teraz po roku skrzynia się rozleciala wyciągamy ją a tam ani śladu spawania perfidna podmianka cześć pozdrowienia dla warsztatu KOMA w Radzyniu Podlaskim
Super film pozdrawia serdecznie
Coraz wiecej takich warsztacików w Polsce... ciężko trafić na drobry w swojej okolicy. Osobiscie chyba wyruszę ze swoim autkiem do was.
Kocham poprostu wasze odcinki
Odnośnie podmiany zregenerowanych wtryskiwaczy na lejące: Miałem to samo w warsztacie kolegi. Nikomu nie można ufać. Podjebał i jeszcze sobie kazał za to zapłacić. Ludzie nie mają absolutnie za grosz przyzwoitości.
To zajebisty kolega.
W mojej działce tj elektronika i telefony/laptopy jest dokładnie tak samo. To chyba w każdej możliwej branży tak wygląda :(
Dlatego staram się sam naprawiać auto, dałem pierwszy raz auto do mechanika to ukręcił śrubę przy wachaczu, oddałem motor do mechanika to też patyrok -,-
Taki ładny passat...dobrze,że nie mój! :) TDI - Trza Duuuuużo Inwestować...
ja dałem Peugeota dałem na sprawdzenie układu wytryskowego i zajebali mi mechanicy nowy pasek i napinać, mechanik miał podobnego z takim samym silnikiem / serwis rzeszów okolice forda porażka
Za granica juz powoli wchodzi w zycie to ze mechanik ma na sobie kamere i nagrywa przebieg naprawy. Uwazam ze tak powinno byc a nawet web cam ustawiony na stanowisko i link przekazany wlascicielowi auta na czas naprawy.
Dlatego wszystko co jestem w stanie robię sam. A czego nie jestem w stanie to się uczę sam x] Nikomu nie można ufać. Z czym nie będę w stanie sobie poradzić, zgłoszę się do Was. Łysy powiedz mnie tu proszę, motocyklowe silniki nie różnią się wielce od samochodowych. Macie w planie i tym się zajmować?
niestety w koscierzynie już poznałem taką technikę napraw, na szczęście minimalne straty
Oj michu, jaka szkoda ze mam do was tak daleko. A aktualnie szukam warsztatu..
maciek z żabnicy koło żywca i jestem twoim fanem naprawde jestwś spoko gość ysy
Ja co mogę to robię sam. Mam już paranoja że zostawiam auto na wymianę filtrów a wytna mi katalizator...
7:20 heblowana była przez Gepetto:D:D
Podstawowa zasada. Jeden mechanik. I to z dobrego polecenia
czasmi janusze sami wymieniaja sobie w garazu a pozniej jada do mechanika i mowie nie wiem co sie stalo cos nie dziala i zwalaja ze tam wymienili
Nawet jak jest trzech mechaników i 3 1.9 tdi to i tak części powinny być na osobnych stanowiskach zdaża się że mechanicy sobie pomogą ale nie podmieniają części tak tylko " janusze" robią to mi się przyda a klijent się nie kapnie ! WSTYD !!!
Multiple kupić, z tego raczej nikt części nie będzie chciał podbierać :)
Masakra 1dnym słowem.
Aż strach oddać auto do mechanika, sam mam pare zeczy do zrobienia u siebie w aucie.
Wiem co jest do wymiany i sam tego nie zrobię bo nie mam az takiej wiedzy a bardziej praktyki noi poprostu sie boje ze cos zrabie lub po drodze wyjdzie że cos jeszcze trzeba a ja nie bardzo moge o tym wiedzieć,
Ale to co robia co nie którzy to masakra .
Więc może sameu próbować jak zrabie to bynajmniej bede wiedzial że ja i tyle w temacie .
Tak to jest jak się jeździ pomiędzy mirkiem a Januszem albo Krzychem bo tam dziś jest 5 zł taniej .....
Michu powiem Ci tak , ciekawe czy udało by Ci się naprawić mojego seata altea 2.0 którego próbowało naprawić już z dziesięciu mechaników i stoi już dwa lata po wkładzie kilku tysięcy. Również długa i bardzo ciekawa historia . Hi hi . Pozdrawiam.
Wszystko fajnie cacy, ale jedno co mi sie bardzo nie podoba to to ze nie mowisz jakie to warsztaty - tak mozna kogos ostrzec przed ch.jowym warsztatem, jak jakies testy robiles ceramizerow czy cos to pokazywales gdzie kupione co i za ile to jezeli chodzi i warsztaty to tym bardziej... ja wiem ze tak to beda do Was jezdzili ale nie kazdego na Was stac.
nie mam problemu żeby zapłacić za naprawę,ale jeżeli już płacę to chcę mieć naprawione na tip-top,ale partaczy jest wiele
Super dołożył 12000 i dalej ma regenerowany kondon. Za 5000 ma kompletny silnik bravo za logikę )
A za pół roku regeneracja silnika za 5 tys bo padnie
jak kupi zły to tak za 5 tys kupi dobry silnik uwierz z rozbitego a takich nie brakuje to stary samochód i remontów takich się nie robi w samochodzie za taką kwotę )
Masakra ale ludzie uwielbiaja oszukiwac. Kazdy chce sie "bogacic" ale cudzym kosztem. I to nie tylko mechanicy. Mialam golfa 2 5-cio biegowa skrzynka po regeneracji ale ze wzgledu na to ze samochod odmowil posluszenstwa chcialam sprzedac go na czesci.kumpel mi go rozebral wystawilam na sprzedarz ta skrzynie przyjechal chlopak kupil przyjechal za kilka dni i mi ja zwrocil zarzadal zwroru bo w skrzyni stuka itd. Ok zwrocilam pieniazki zabralam skrzynkę i mowie do kumpla trzeba ja rozebrac na czynniki pierwszej i na zlom bo sie chyba uszkodzila. Kolega ja rozebral i sie tylko zasmial ze mnie gosc zrobil w hu...ja bo to nie moja skrzynia. Moja byla regenerowana 3 miesiace przed rozbiorka i zalana nowym olejem a ta ktora mi zwrocono to byla ruina ze szrotu. Nauczka na przyszlosc...
300d 124 tu może paść tylko buda .najlepsze auto do pracy.
tutaj masz grube przypadki, ja miałem sytuacje 6 lat temu jak oddaje już 3 rok auto do tego samego serwisu, ale zostaje on wykupiony przez kogoś innego i nagle 5 aut ma silniki na śmietnik - "mechanicy" przestali nawet wymieniać olej przez co silniki padały jak muchy a kasa wydana i paragony każdy miał, porażka a kryminał to za mało (tzn wyroki więzienia czy rekompensaty finansowe, bo ten człowiek się nie zmieni ).
Ciekawe, te łapki w dół pod odcinkiem to chyba ci partacze z całej polski dają. Nie są zadowoleni, że mówi się o ich przekrętach. Ciekawe ilu się ich nazbiera, na ten moment zgłosiło się 25 osób
529 na dzień dzisiejszy przyjacielu
603 na dzień 12 marca 2021
Masz rację. To pewne. 👍
@Kondzikqqq 🤦♂️😉
@Kondzikqqq 655 29 maj 2021
Powiem tak, miałem problem z klimatyzacją w Leonie, jeden mechanik powiedział że sprężarka padła i że koszt naprawy wyniesie 1500 zlotych, odpuściłem bo akurat nie miałem kasy, odłożyłem kasę i postanowiłem naprawić, ale pojechałem do mechanika u którego zawsze robię z samochodami ponieważ wrócił z urlopu, sprawdził auto i okazało się że bezpiecznik padł tylko w tej skrzynce pod maską, naprawa kosztowała mnie czteropak :D
To nie jest nawet śmieszne... Chore po prostu.
@@maniekk1983 powie,że działał w dobrej wirze bo mu sie tak zdawałao. I jakby sprawdził dokładniej to pewnie by stwierdził, że bezpiecznik. Takie chuje są wszędzie.Dookoła. Trzeba zrobić tak jak w usterce: najpierw zdiagnozować, potem jechać naprawić i...jak sie nie bedzie zgadzało to lać.
To po kiego kupujesz samochód z takiej półki którego nie jesteś w stanie utrzymać(zakładając że trzeba by było wybulić te 1500)
@@vulpesinculta7074 a brałeś pod uwagę że istnieją sytuacje losowe że w danym momencie możesz nie mieć pieniędzy bo np Twoją żona zachowuje na nowotwór i nagle musisz mieć rezerwy związane z leczeniem? Czasem życie układa się tak że nie przewidzisz.
@@vulpesinculta7074 Z tego co ja wyczytałem to napisał że na ten moment nie miał takich pieniędzy wiec nie rozumiem takiego głupiej gadki. Z tego co się orientuje to koszt sprężarki klimatyzacji jest podobny dla większości aut z klimatyzacją i nawet do trupa za 1000zł więc jaką półkę cenową auta byś proponował w takim bądź razie?
90% napraw robie sam. Czasami coś spierdole i trzeba coś dokupic ale mam to w dupie.
Na tym ile naprawisz sam to robisz takie oszczędności, że nawet jak coś się spierdoli i trzeba kupić drugi raz to i tak dużo taniej wychodzi niż oddać partaczom :D
Kuchnia jakbym musiał dołożyć 8k do 1.9 TDI to by mi się cebula zagotowała w żyłach.
Warto napiętnować nieuczciwe warsztaty i ludzi z nazwy i nazwiska!
Niech bankrutują.
najlepiej zrobić taka czarną liste kto i jaki mechanior cos popsuł albo uszkodził
Przecież to były 2 warsztaty a jeden winny. Na cholerę miał niewinny jeden z nich wkopywać? Myślcie ludzie...
Pewnie po takim linczu na warsztaty został by tylko jeden warsztat normalny w danym mieście, a co najgorsze wszystkie warsztaty samochodowe uległy by samozatarciu z braku naiwniaków :D
@@larpfrum1643 masz od dawna www.dobrymechanik.pl tam masz opinie o warsztatach i sam mozesz zamiescic swoja
No normalnie mnie szlag trafia jak słyszę że zregenerowane części samochodowe idą nie do danego samochodu tylko na półkę takiego pier$&#@$!nego "warsztatu". Nosz kurza twarz. Jak to możliwe?! Na miejscu właściciela chyba bym wytoczyła sprawę w sądzie o to żeby taki "Janusz" zwrócił całkowite koszty naprawy. No cholera jasna! Nóż się w kieszeni otwiera! 😤😤😤😤
@Fan Wróżki Wałguszki wiem. Ale to co Michał powiedział. Papier na wszystko.. 🙆♀️
najpierw wpierdol po pracy
Komu wpierdol jak w pierwszym zakładzie pracuję 5 osób w drugim 3. Wszystkim ? Zakład pewnie nie pamięta kto dokładnie robił samochód. Czy może właściciela zakładu złapać? Użyj mózgu człowieku.
idz do sadu to stracisz nastepne 5-10 tys na adwokatow juz nie wspomne o nerwach , w sadzie jeszcze lepsze cwaniaki siedza
@@kamilkluska7930 kurła jak jest papirek to jest i janusz co siė pod tym podpisał .papirek pikna rzecz pod warunkiem,że przy kliencie zostaną spisane nr i takie tam różne popierdułki... a właściciela...cdn.zobaczymy jak sie temat rozwinie:P
Dlatego wole sam naprawic. Dzieki Michowi wiele problemów wychwyciłem
To standard od lat😤☠️
I im droższy samochód tym większe wały i nie ma tu żadnej reguły. Wystarczy że jeden z pracowników warsztatu ma taki sam samochód a nie stać go na naprawy. Tak to w Polsce jest, kupuje się bryki z wysokiej półki za grosze ale na utrzymanie nie ma kasy.
Ja tak miałem z siódemką, oddałem do najlepszego warsztatu zajmującego się tylko bmw ale nie aso. Wymiana oleju, filtrów plus diagnostyka. Wyjeżdżam z warsztatu, coś głośno chodzi, lampka zasilania się zapala. Podnoszę maskę i sprawdzam lampą UV, bo każdą część miałem zaznaczoną. I co? Alternator nie mój, wiskoza nie moja....wracam do warsztatu po 30 minutach. Oczywiście to nie oni, pokazałem im fotki z datą i godzina przed oddaniem do warsztatu i ze znakami na silniku z każdej strony a teraz tych znaków nie było na alternatorze i wiskozie. Dałem im godzinę albo wzywam Policję i sprawa w sądzie. Wszystko się znalazło. 😤😡☠️
A papier na naprawę czy paragon lub fakturę wtedy wydali?
Po tym co napisałeś zacznę zaznaczać wszystkie części... masakra
Dobry patent na sqrwysynów
Dobrze ze Lysy ma dobre serducho i wklada w to cala pasje :)
Twarda dupa, miękkie serce ;P
Że niby z czystego serca to wszystko. Pewnie Tak
robi to dla fejmu, a fejm z yt to kasa w warsztacie
@@zaczarowanyswiat3394 niby fejm z yt
Ok zarobi trochę
Ale widać że mu na kasie z yt nie zależy bo nie daje na odcinek żadnych reklam
zimna wodka zimne whiskey ktos zajebal pompowtryski😂
Dobre !!! :-))
Mocne!!!
2 kciuki w dół zapewne klikniete przez poprzednich partaczy warsztatowych
albo za tyŚące
Może zrobię taką serię ale o komputerach :D
Rób!
Czekam
To by było dobre ja po oddaniu laptopa do naprawy usłyszałem że koszty są za wielkie i lepiej kupić nowy chciał mi dać 100 za niego na części a gdy się nie zgodziłem i chcę go odebrać powiada że musi go poskładać i 100 za sprawdzenie. W drugim serwisie dałem 150 i chodzi do dzisiaj
@@marekmijacz9718 sprawdzenie usterki to max 30-40 zl
Pamiętam klienta co dawał zananą serie ASUS na rebaling układu graficznego i to dwukrotnie oczywiście gwarancja 3 miesiące... w końcu trafił w moje ręce usterka ta sama" black screen". Wystarczyło zresetować pamięć CMOS :)
A ludzie mi sie dziwia czemu jezdze 200 km do swojego sprawdzonego mechanika z rodzinnych stron ;)
@Mathew Blacksmith Ja robiłem jedynki, poszedłem do drugiego chciał mi robione jedynki znowu robić... Głowa pęka
Nie dziwię się, jak mi się zdarzylo przy jednym aucie w Niemczech że mnie dwa razy oszukali to wszystko możliwe. Stąd zawsze pytam kto kogo poleca, jeśli chodzi o warsztat znajomych lub inne sprawdzone firmy
KuR#$ co za ludzie byle by zarobić ukraść parę złotych, za chwilę tak będzie że trzeba będzie samemu wszystko robić........... MASAKRA
Dlatego ja co tylko mogę, robię sam. Ostatnio w mojej Zosi wymieniłem uszczelkę pod głowicą, pierścienie tłokowe i rozrząd. Najeb...em się
jak dziki osioł , ale za wszystko wyszło ok. 1000 łącznie z wymianą płynów i planowaniem głowicy. Jak coś bym spieprzył to nie byłoby wielkiej tragedii. A tu ludzie płacą tysiące zł i nadal mają złom .
@@dariuszkosowski5649 Co się nauczyłeś to twoje. Możesz być z siebie dumny, piszę serio.
Od 15 lat wszystko robię sam - narzędzia zwróciły mi się już kilkukrotnie, serwisuję swoje samochody, motocykl i rowery. Przynajmniej mam pewność, że mam wszystko dokręcone jak należy, że gwinty nie są urwane, że części wymienione jak należy i włożone nowe a nie szroty oraz wszystkie płyny i filtry. Przykro mi ale nie znalazłem żadnego zaufanego w 100% mechanika, zawsze były mniejsze lub większe problemy a nawet poprawianie po ciaprakach. W pewnym momencie się wkurzyłem, kupiłem dwie skrzynie narzędzi i przy piwku robię w swoim garażu. Doszło do tego, że nawet kumple już mnie proszą o drobne naprawy bo mają dość Januszy mechaników.
Tak już jest.
@@Radczak82 ===
W takie historie aż się wierzyć nie chce.
Mam nadzieje, ze karma wraca do takich ludzi...
Michu, rozszerzaj działalność na cała Polskę!
Dobrze by było jakby rozszerzył ale jest taki kłopot że mając firmę musisz robić nadzór bo inaczej szlag ci wszystko trafi. Często jest tak, że pracownik próbuje oszukać pracodawcę i w drugą stronę będzie to samo, tego się nie przeskoczy. W firmie można mieć zaufanych ludzi w i jednego sknerusa, który będzie kiche robić i może być tak, że warsztat nawet nie wie, że ma takiego pracownika, który podmienia części do czasu aż nie przyjdzie klient z roszczeniem (nie bronie tu właścicieli firm bo spotkałem się z sytuacją, że pracownicy są uczciwi a to właściciel wieczorami podmienia części) ciężko to zawsze ocenić. raz nawet złapałem warsztat jak się ktoś woził moim autem żekomo jechał na geometrię (tylko dziwne że był ponad 100km od warsztatu) nie wiem co trzeba robić żeby uchronić samochód przed takimi akcjami jak Michu pokazuje bo to jakaś paranoja po prostu ludzie się nie szanują i tu zaczyna się cała walka
Taka smutna prawda. Mam kumpla mechanika, czas oczekiwania na naprawę to minimum miesiąc. Pytam, stary czemu nie weźmiesz kogoś chociażby do prostszych tematów. Nie ma sensu kogoś pilnować i się z nim użerać, chce mieć spokój i czyste sumienie. To byłoby wszystko w tym temacie niestety.
Mnie boli że jestem spod Rzeszowa czyli praktycznie drugi koniec Polski a chętnie bym do nich jeździł robić auta. Przynajmniej miałbym pewność że rzetelnie zrobione :D
Sam mam jednego zaufanego mechanika jakieś 150 km od domu i tylko tam serwisuje moje auto.
Chore jest to, ze jadąc do obcego warsztatu usunąć usterkę boisz się , ze Ci zabiorą coś działającego poprawnie.
Co do warsztatów, prawie nigdy nie spotkałem się z takimi rzeczami jak opowiada Michu. Chodzi mi o protokół odbioru czy pokazanie starych, zepsutych części. Gdy prosisz o taki protokół mówią, żeby jechać gdzie takie dają.
@@wojtas7904 też mam zaufany warsztat ale od czasu jak zmieniłem auto są kłopoty bo oni tylko francuzy robią, po znajomości mi zrobią diagnostyki i orientacyjne wyceny ale często słyszę że tego czy owego się nie podejmą bo to nie ich broszka
Szkoda że nie mieszkasz na dolnym Śląsku bo normalnie boje się jeździc po warsztatach xd
Strach oddać samochód do mechanika....na to wychodzi
Daj się obronić przed takimi mechanikami i powiedz co to za warsztaty. Dobry materiał
Duża piona Michu za pomoc dla właścicieli. Samo, to ze zminimalizowales koszty głowicy działając ze swoimi znajomościami jest bardzo cenne! Dobry przykład dla zdegenerowanych ludzi!
Pozdrawiam :)
Skrót TYŚ w planszy tytułowej jest błędny. Powinno być: tys. Pozdrawiam
Bo to "tyśąc". ;)
Michu pozdro niedawno byłem u mnie w Chodzieży w warsztacie ładnie cyk raport przyjęcia oraz oddania auta :) jak zapytałem z kąd taka zmiana to mi właściciel powiedział no trzeba było zmienić bo klienci mu mówią że michu na kanale YT mówi że warsztat powinien to mieć :) więc rozgłos jest :D tak trzymaj (haters gonna hate lovers gonna love) :)
Filmik dla doroslych
Mechanik wymieniający gumki miał taki silnik w swoim passku i teraz ma zregenerowane pompowtryski... brak słów.
Też o tym samym pomyślałem. W okolicach Gdańska i Kościerzyny pełno Passatów czekających na wtryski. Jak widać popularny samochód to tez nie tylko ryzyko kradzieży całego auta ale też części... Kolega zawsze obok parkował Golfa 3 a ja Toyotę. U mnie nic nie zginęło a jemu a to wkłady lusterek, a to halogeny...
@@Shamil_Kamilski niestety tak to wygląda bo golfami i passatami jeżdżą ludzie którzy chcą mieć tanie i dobre auto ale części już się kupować nie chce lepiej zwinąć (osobiście sam jeżdżę Passatem 2,3 VR5, tylko informacyjnie dla hejtów) 😉
@@dejot2058 Ja zauważyłem że trudniej kupić takie popularne auto jak golf, passat, audi a4, seat leon w dobrym stanie i małym przebiegiem mimo wielkiej ilości egzemplarzy na rynku niż modele zupełnie niepopularne w Polsce jak jakieś Suzuki (sx4, swift), Fiata (bravo) które stosunkowo łatwo znaleźć z wiarygodną historią np krajowe od 1 wł. Kolega szukał prawie rok passata B6 w tdi który miał oryginalny przebieg po komisach i handlarzach, miał znajomego w centrali i starali się weryfikować zawsze jeśli tylko była możność i na 10 egzemplarzy wystawionych (głównie poznań, gniezno, konin) żaden nie miał prawdziwego przebiegu poniżej 250 tys., udało się za to znaleźć audi a4 w tdi (ja osobiście jeżdżę corollą '97 i mazdą mx-5) tak czy siak obecnie przesiadł się na A5 TFSI. Problemem jest gdy ktoś tak bardzo kocha zamienniki np chińskie że potem jego auto jest tylko w 65% np niemieckie czy japońskie a w 35% już made in china... z mojego doświadczenia wynika że część firmowa, nowa jest jednak znacznie trwalsza niż regenerowana czy najtańszy zamiennik. Obojętnie jakie zdanie mają inni :P
@@Shamil_Kamilski mam podobne zdanie jak Ty też długo szukałem swojego Passata
Panie Kierowniku, zrobicie kiedyś serię w stylu "tajemniczy klient"? :)
I cyk 1.9 TDI niezawodne :D
Jak sie dba to sie ma niezawodne
100 procentowo niezawodne były te dawne Tdi. Bxe, Bls, Bkc to cień dawnej niezawodności bo oprócz tego że dojebali elektroniki to jeszcze mają cieńszy blok. Jedyne ich zalety jest podatność na chiptuning i duża wiedza wśród mechaników na ich temat...
1.9jtd z Multipla jest pancerny i niezawodny
Ja tam mam 1.9 tdi od 8 lat i nie narzekam, tyle że o auto trzeba dbać.
@@annabogus1136 MULTIPLA :D:D:D
Też mam taka historię z 1.3mjet ale długo by tu pisać... I za dużo nerwów.