Hej, dzięki za nagranie tej topki solo. Przede wszystkim muszę podkreślić, że mega fany pomysł z zaproszeniem kogoś, kto ma swój kanał właśnie skupiając się na rozgrywkach solo. Podkreślić też muszę, że bardzo fajna chemia była na ekranie. Widać, że się znacie, lubicie, było dużo zabawy, dużo śmiechu, naprawdę bardzo dobrze się to oglądało. Cały czas niemal uśmiechnięci, żarciki no pełno pozytywnej energii. Nawet na końcu Ania mnie rozwaliła tym „wspierać, wspierać, wspierać”xd Kurczę, mam swoje guru, jeśli chodzi o gry solo, ale chciałbym znaleźć czas, żeby też coś u Ani zobaczyć. Co do gier solo, sam od jakiegoś czasu grywam, a zaczęło sie to u mnie od Spirit Island, mojej ulubionej gry do solo. Choć jako coop sprawdza się również wyśmienicie. Mam też Marvelka i też imo chodzi to naprawdę dobrze. Próbowałem różnych wariantów w grach solo, i wiem, że nie zawsze uda się to zrobić tak, żeby oddawało podobny fun z rozgrywki jak przy większej ilości graczy. Czasem robi się z tego nowa gra, natomiast zawsze to i tak doceniam, że autorzy dali taką możliwość, bo przecież nie musieli. Natomiast zdecydowanie wolę, jeśli automa stara się imitować drugiego gracza, działa podobnie i stanowi wyzwanie. Nieraz będzie to kosztem bardziej złożonej obsługi automy, ale i tak wolę to, niż mam dek kart akcji, dobieram losową kartę i ona mi mówi, co robi automa. Tak np jest w świetnym Bonfire, gdzie trzeba się bardzo napocić, żeby odpalić ognisko, a automa potrafi to zrobić w jednej turze - szalenie mnie to frustrowało. Albo miała akcje z kity, które nie miały sensu, albo nagle buch i bust na punktacji. No to nie jest fajne. Z drugiej strony jeśli automa jest zbyt skomplikowana też nie jest dobrze. Ile ja się przebijałem przez automę do Lords of Ragnarock... Koniec końców rozgrywki z automą były udane, wspominam je naprawdę dobrze tylko sama gra już w sobie jest przekombinowana, a automa podnosi to o poziom wyżej. Wiadomo, że tak naprawdę świetnie w trybie solo będą sobie radziły wszelkie coopy, bo one z założenia są zaprojektowane tak, żeby rywalizować z grą, zaś gry, które nastawione są na dużo interakcji, delikatnie mówiąc będą miały w tym temacie pod górkę, ale i tak myślę, że taki tryb, jeśli w miarę działał i tak lepiej, niż jakby go w ogóle nie było. Przykładowo taki DEI dobrze sobie radzi jako solo i stanowi jakieś wyzwanie na wyższych poziomach i jest to satysfakcjonująca walka z „komputerowym” przeciwnikiem.
Jestem zawiedziony, że nikt tego nie zrobił więc proszę, 10 różnic: - inna pora dnia - Pierwsi Marsjanie w tle - Rising 5 w tle - ułożenie szklanek za Kaczmarem - białe urządzenie na krańcu mebla w tle - Kaczmar był u fryzjera - pisak w rękach Ani - obrus - koszulka Kaczmara - nieco inny kadr
Super odcinek, super temat i super gość. Ania wesoła, zupełnie inna niż na swoim kanale. Kaczmar częściej proszę Annę zapraszać, bo dobrze się to ogląda. ✌️✌️
Bo u siebie to ja jestem sama, to nie ma z kim pożartować :D u Kaczmara chętnie bym gościła częściej, ale mieszkamy w różnych miejscach Polski, więc okazja jest tylko jak odwiedzam Gdańsk
Dzięki za elegancki materiał. Osobiście rzadko kupuję gry bez trybu solo, bo jeśli żona nie będzie chciała grać to zawsze mogę pograć sam zanim znajdę kogoś innego do gry. Apki do solo bardzo lubię, im mniej obsługi automy/trybu solo tym lepiej.
@@FelessanFA Tak, kilka miesięcy temu już to potwierdzili. Jakoś to sobie obliczyli, że gra musiałaby kosztować coś koło 400 zł, żeby im się to opłaciło.
Ja mam coś takiego, że dla rozgrywki solo, nie chce mi sie w ogóle rozkładać gry. Przyjemność czerpię wyłącznie grając z drugą osobą i mogąc porównać wynik. Jakbym miał grać sam, to wtedy wolę odpalić sobię pc/konsolę, bo tam nic nie trzeba przygotowywać, ani samemu obsługiwać sztucznego gracza. Ale cieszę się, że tyle gier ma ten tryb, bo jak ktoś lubi, to ma w czym przebierać :)
a moja Top Gier Solo 2024’: 😉 1. Etherfields 2. Wiedźmin: Stary Świat + Dziki Gon + SG 3. Łowcy A. D. 2114 4. To Many Bones 5. Mage Knight 6. Horror w Arkham LCG lub HwA 3. Edycja 7. Uśpieni bogowie 8. Pax Pamir 9. Diuna: Imperium z dodatkiem 10. Anachrony 11. Scythe 12. This War of Mine 13. Frostpunk 14. Nemesis 15. Bonfire
Fajne topki, chociaż osobiście wolałbym gry wydane tylko w ojczystym języku. Od siebie polecam "Circadians: Nowy świt", - wydaje mi się że tytuł jest bardzo niedoceniony w naszym kraju a to naprawdę fajna gra, która ma świetny tryb solo dobrze naśladujący drugiego gracza, bardzo fajny insert i niewygórowaną cenę, i grafiki też są ciekawe. Właśnie mam rozłożoną na stole i zaraz odpalam. Pozdrawiam.
U mnie totalnie inne typy. Jest dużo mniej komercyjnych ale świetnych tytułów typu: Mini Rogue, Iron Helm, Tin Helm, Gate + Gates, Kinfire Delve. Z komercyjniaków Arkham Horror LCG.
Mini Rogue mnie jakoś za serce nie chwyciło, mega losowe to mi się wydawało, ale grałam tylko raz, Tin Helm mam na liście do zagrania, Gate i Gates nie grałam, bo nie lubię gier typu tower defence. Kinfire w innym komentarzu odpisałam, że mam i lubię, ale do top 10 nie weszło ;)
trylogia przygodowa od Awaken Realms to jest totalny wzór gry solo gdzie drugi gracz może wręcz przeszkadzać w przygodzie. TWoM , Heroes III, Euthia, Spirit Island, Aeons End również top.
Polecam tryb solo w TM Automa autorstwa Turcziego. Już nie trzeba tylko terraformować żeby wygrać a przeciwnik normalnie zdobywa punkty zagrywając karty i wykonując akcje a na planszy zajmuje najbardziej optymalne pola. Na normalnym poziomie wygrać to jest naprawdę wyzwanie ale można stopniować trudność. Aniu, skąd bierzesz te tytuły? Z tej topki BGG? Ja połowy z tych gier w ogóle nie znam. :D Będzie trzeba sprawdzać po kolei. Niestety rodzina ze mną nie chce (nie lubi) grać w planszówki a na wyjście i pogranie ze znajomymi brakuje czasu. Stąd gram głównie solo.
Szczerze mówiąc większość tytułów wpadło mi w oko z postów ludzi na grupie facebookowej "gry planszowe solo", ale też śledzę kilka kanałów anglojęzycznych i tam też często wyłapuję jakieś mniej znane gry ;). Polecam prześledzić top 100 Mike'a DeLisio na topkach z wcześniejszych lat na kanale Dice Tower, on tam na miejscach od 100 do 50 często miał jakieś niszowe gry polecane przez niego do solo ;)
"Opowieści Niesamowite" przy muzyce: "H.P. Lovecraft Music - Music for play Arkham Horror Games (Fantasy Flight Games)" - cud, miód i orzeszki! Klimat horrorów klasy C i teorii spiskowych z lat 50-tych XXw. Przeciwnicy do wyboru: Człowiek Ćma lub UFO - latający talerz. Do tego do pokonania są też różne dziwne i tajemnicze istoty rodem z serialu "Archiwum X" - np. Diabeł z Jersey czy pająk gigant...
Ja sobie wczoraj też rozłożyłam Ostoję do szybkiej partyjki w jeden ze scenariuszy solo kampanii, szło mi jak po grudzie i dopiero pod koniec się zorientowałam, że gram nie na tej stronie planszy, co proponuje scenariusz :D więc nic dziwnego, że mi nie szło
@@gram_solo no ja solo lubię głownie te kampanie bo z trytonem nie udało mi się ani razu wygrać. Kampanie bywają trudne ale da się je ukończyć z mniejszym lub większym sukcesem 😀
Zabrakło mi trochę chyba dungeon crawlerów. Moje ulubione gry do solo, w kolejności chyba przypadkowej: - Star Wars Zewnętrzne Rubieże - Marvel Champions (zawsze na dwie ręce) - Brzdęk Katakumby (z aplikacją) - cała seria D&D z Legend of Drizzt na czele - Gloomhaven Szczęki Lwa (bo w dużego gram już tylko na kompie) - Hero Realms - Chronicles od Drunagor - z nowości Star Wars Mandalorian - lada moment dotrze Łowcy AD 1492 :) Generalnie nie cierpię trybów solo w stylu TM, czyli "zagraj i porównaj wynik z tabelką" - to jest bez sensu. No i mam masę gier na Steamie/GOGu, w które lubię grać a nie mam nawet fizycznych kopii, typu właśnie Diuna Imperium. Do tego na Steamie Na skrzydłach, Sagrada, Lords od Waterdeep, Mystic Vale... Sporo tego :)
@@Ruchome0brazki grałam i mam nawet dwa pudła z serii ;). Ale tutaj najbardziej mnie boli mała różnorodność setupu. W jednym pudle mamy tylko talie dwóch postaci i jednego bossa, a dla mnie jednak Dungeon Crawlery stoją klimatem, który tworzy między innymi różnorodność postaci i bossów (w optymalizacyjnych euro mi brak tego typu różnorodności po prostu nie przeszkadza, a tu już niestety tak). I choć stosunek zawartości do ceny jednego pudła jest super, to już uważam że trzeba kupić co najmniej dwa pudła lub wszystkie trzy właśnie dla różnorodności, a to już cena robi się jak normalnej większej planszówki. Mam jeszcze w głowie kilka innych drobnostek na minus, ale to już... drobnostki, więc oceny by tak nie zmieniły, bo gier idealnych nie ma. Więc choć bardzo lubię grać w Kinfire Delve, to przez to, co napisałam powyżej, do mojego prywatnego top 10 solo nie wejdzie ;). Ogólnie pograłam sporo przez 2-3 tygodnie i gra musiała na chwilę wrócić na półkę, bo zaczęło lekko nudzić oglądania w kółko tych samych kart, ale z ogromną chęcią wyłożę na stół ją ponownie za jakiś czas, więc w kolekcji zostaje na pewno :)
Solo grywam niewiele i jeśli już gram, oznacza to, że nie udało mi się ogarnąć nikogo do grania przez dłuższy czas, smutek i depresja. Jeśli już jednak zdecyduję się na taką układankę, musi to być gra, której solo spełni dwa warinki: rdzeń mechaniczny nie odbiega od trybu wieloosobowego oraz minimalna obsługa gry.Np łąka i calico spełniają obydwa warunki.
Dzięki za odcinek! Ten Batman wygląda super! Nie słyszałem o tym. Chętnie obejrzałbym o nim recenzje. Myślisz że jest szansa na wydanie pl czy nie ma co liczyć i szukać angielskiego deluxa?
Taki jest plan od ponad roku :D, ale przez dwa małe Grzyby w domu to nie mam czasu za bardzo zagrać coś co zajmuje więcej niż godzinę, a nagranie rozgrywki zawsze zajmuje więcej czasu niż zwykła rozgrywka dla przyjemności
hmm ciekawe, z tego co pamiętam to Kaczmar zachwalał z Pandą Imperium zarówno Antyk jak i Legendy a teraz nie darzył już tej gry uczuciami. Imperium Antyk kupiłam właśnie po Waszej recenzji licząc, że tematycznie podejdzie bratu i chłopakowi, gra okazała się dla nich trochę za skomplikowana i w sumie od dawna leży w szafie po zaledwie dwóch rozgrywkach. Ja bym chętnie do niej wróciła, ale niestety nie mam kompanów do rozgrywki. Z racji, że w sumie w solo nie grywam nawet nie spróbowałam tego trybu, teraz zachęcona opinią możliwe że się przełamie i spróbuje trybu solo, bo coś czuje, że to jedyny sposób żeby w nią zagrać.
Pierwsza rozgrywka solo jest ciężka, zwłaszcza jak się jeszcze gry dobrze nie zna, bo trzeba sprawdzać i słowa kluczowe na swoich kartach i bardzo uważnie czytać kartę automy. Żeby grę poznać proponuję zacząć od trybu solo zaproponowanego w instrukcji to najnowszej części serii czyli Imperium: Horizons (instrukcję można sobie ściągnąć w pdf z portalu BoardGamegeek). Tam dorzucili szybki tryb solo bez automy, do nauczenia się gry i zapoznania z jakąś frakcją, którą chcemy się nauczyć grać. Z tego co pamiętam, co turę się odrzuca jakąś kartę z rynku i gra się kończy albo jak rynek się skończy albo po określonej liczbie rund. No i jako cel mamy zdobycie iluś tam punktów. Gra idzie sprawnie i trzeba się tylko skupić na zasadach głównych gry bez obslugiwania automy. I jako kolejny krok to już proponuję automę, chociaż ja muszę przyznać, że i w ten przyspieszony tryb solo trochę pograłam i było sympatycznie, bo można rozłożyć grę nawet jak się nie ma aż tyle czasu, żeby zagrać pełną prawilną partię :)
Mur Hadriana bardzo lubiłam, ale sens było tylko grać tę kampanię, bo inaczej, to gra mocno niezbalansowana i ma pola zdecydowanie lepsze i gorsze. Zresztą nawet przechodząc kampanię to było widać, bo w jednym scenariuszu który kładzie nacisk na używanie pola A było do zdobycia tylko np. 60 pkt, żeby wygrać, za to jak miałeś kłaść nacisk na pole B to już do wygranej potrzeba aż np. 90 pkt, co już pokazuje, za niektóre pola ładnie napędzały silnik punktowy, a inne nie. Ja jak znalazłam strategię wygrywającą dla mnie, to gra straciła swój urok niestety, a bardzo żałuję, bo bardzo mi się podobała. Czekam teraz na drugą grę będącą rozwinięciem Muri Hadriana :) w przyszłym roku ma wyjść po angielsku z tego co kojarzę
@@gram_solo Tak zgadzam się z argumentami, czasami lecimy "na szynach", ale osobiście rzadko do niej wracam i zdążę zapomnieć utarte ścieżki, mam nadzieję że kontynuacja da większą zmienność, pozdrawiam
Witaj. Niestety od jakiegoś czasu brak u mnie ekipy do wspólnego grania - a Rodzinka nie ma niestety identycznego gustu jak ja - zatem temat od dawna wyczekiwany i z tym większym zainteresowaniem siadam z kawką do niego. Dziękuję 👍☕
No chciałabym, ale obecnie mam duży problem z czasem na nagranie rozgrywki w jakiś dłuższy tytuł niestety :( więc póki co na kanale przez jakiś czas będą się pojawiać głównie jakieś mniejsze/szybsze gry
Top Gier Solo - w których grasz prowadząc równolegle kilku bohaterów albo kilka frakcji: 1. Etherfields 2. Łowcy A.D. 2114 3. Tidal Blades - Obrońcy Rafy 4. Wiedźmin: Stary Świat 5. Horror w Arkham LCG lub HwA 3. Edycja 6. Too Many Bones 7. Northgard- Niezbadane Ziemie 8. Wieczna Zima 9. Zaginiona wyspa Arnak + dodatek Przyw. Eksp. 10.Glen More 2 : Kroniki 😎
@@gram_solo Tidal Blades gram na raz nawet 5 postaciami, bo rzuty kostkami i tak decydują o wykonaniu zadania, więc udaje mi się to ogarnąć, a decyzje w wyścigu zmieniają się w zależności od tego jak układa się sytuacja w grze 😉 Glen More umieściłem, bo choć mam już dodatek z wariantem solo, to nawet fajnie kiedyś grało mi się kilkoma Meeplami na raz - gra jest świetna 😉
Fajny materiał ale większości gier nie znam😅 mam jedną uwagę jeśli chodzi ogólnie o topki chciałbym byście bardziej porównywali gry np. Wybrałem tą gre bo jest lepsza od tej tym i tym z tego samego gatunku żeby widz wiedział w co graliście i z czego budujecie te topki jak i również dobrze by było wspomnieć o jakieś grze która ma dobre opinie ale w nią nie graliście która mogła by być w top ale nie jest, nie z powodu ze jest zła tylko ze nie graliście by wizualizować widzowi bardziej wasze kolekcję i doświadczenie.
Wstyd się przyznać, ale jeszcze nie grałam, więc nie mam opinii. Gdzieś tam jest na liście gier, w które chciałabym zagrać, ale obecnie nie mam czasu na takiego kolosa :(
Spirit Island można grać solo jednym duchem i jest ok, ale większość graczy solo poleca tę grę do grania na dwie ręce, czyli dwoma duchami i symulowania gry dwuosobowej. Ja osobiście nie lubię grać na dwie ręce, więc zawsze gram tylko jednym duchem. Grę bardzo lubię, a na topce jej nie ma, bo ja właśnie lubie najbardziej grać jak są dwa duchy, czyli dwuosobowo ;)
Też się zastanawiałem nad "Spirit Island", ale sobie odpuściłem. Podobno właśnie "sterowanie" samemu 2 duchami lub większą ilością duchów jest uciążliwe, a ta gra najbardziej błyczczy na kilka duchów. Poza tym w dodatku "Jagged Earth" duchy są bardzo zaawansowane, a przez większość jest ten dodatek uważany za "must have". Ja tak jak koleżanka bardziej polecam "Spirit Island" na kilku graczy, a nie solo.
Hej, dzięki za nagranie tej topki solo. Przede wszystkim muszę podkreślić, że mega fany pomysł z zaproszeniem kogoś, kto ma swój kanał właśnie skupiając się na rozgrywkach solo. Podkreślić też muszę, że bardzo fajna chemia była na ekranie. Widać, że się znacie, lubicie, było dużo zabawy, dużo śmiechu, naprawdę bardzo dobrze się to oglądało. Cały czas niemal uśmiechnięci, żarciki no pełno pozytywnej energii. Nawet na końcu Ania mnie rozwaliła tym „wspierać, wspierać, wspierać”xd Kurczę, mam swoje guru, jeśli chodzi o gry solo, ale chciałbym znaleźć czas, żeby też coś u Ani zobaczyć.
Co do gier solo, sam od jakiegoś czasu grywam, a zaczęło sie to u mnie od Spirit Island, mojej ulubionej gry do solo. Choć jako coop sprawdza się również wyśmienicie. Mam też Marvelka i też imo chodzi to naprawdę dobrze. Próbowałem różnych wariantów w grach solo, i wiem, że nie zawsze uda się to zrobić tak, żeby oddawało podobny fun z rozgrywki jak przy większej ilości graczy. Czasem robi się z tego nowa gra, natomiast zawsze to i tak doceniam, że autorzy dali taką możliwość, bo przecież nie musieli.
Natomiast zdecydowanie wolę, jeśli automa stara się imitować drugiego gracza, działa podobnie i stanowi wyzwanie. Nieraz będzie to kosztem bardziej złożonej obsługi automy, ale i tak wolę to, niż mam dek kart akcji, dobieram losową kartę i ona mi mówi, co robi automa. Tak np jest w świetnym Bonfire, gdzie trzeba się bardzo napocić, żeby odpalić ognisko, a automa potrafi to zrobić w jednej turze - szalenie mnie to frustrowało. Albo miała akcje z kity, które nie miały sensu, albo nagle buch i bust na punktacji. No to nie jest fajne.
Z drugiej strony jeśli automa jest zbyt skomplikowana też nie jest dobrze. Ile ja się przebijałem przez automę do Lords of Ragnarock... Koniec końców rozgrywki z automą były udane, wspominam je naprawdę dobrze tylko sama gra już w sobie jest przekombinowana, a automa podnosi to o poziom wyżej.
Wiadomo, że tak naprawdę świetnie w trybie solo będą sobie radziły wszelkie coopy, bo one z założenia są zaprojektowane tak, żeby rywalizować z grą, zaś gry, które nastawione są na dużo interakcji, delikatnie mówiąc będą miały w tym temacie pod górkę, ale i tak myślę, że taki tryb, jeśli w miarę działał i tak lepiej, niż jakby go w ogóle nie było. Przykładowo taki DEI dobrze sobie radzi jako solo i stanowi jakieś wyzwanie na wyższych poziomach i jest to satysfakcjonująca walka z „komputerowym” przeciwnikiem.
Jestem zawiedziony, że nikt tego nie zrobił więc proszę, 10 różnic:
- inna pora dnia
- Pierwsi Marsjanie w tle
- Rising 5 w tle
- ułożenie szklanek za Kaczmarem
- białe urządzenie na krańcu mebla w tle
- Kaczmar był u fryzjera
- pisak w rękach Ani
- obrus
- koszulka Kaczmara
- nieco inny kadr
Też byłam zawiedziona, że nikt jednak różnic nie poszukał :D dzięki Tobie odzyskałam wiarę w widzów na YT :D
Super odcinek, super temat i super gość. Ania wesoła, zupełnie inna niż na swoim kanale. Kaczmar częściej proszę Annę zapraszać, bo dobrze się to ogląda. ✌️✌️
Bo u siebie to ja jestem sama, to nie ma z kim pożartować :D u Kaczmara chętnie bym gościła częściej, ale mieszkamy w różnych miejscach Polski, więc okazja jest tylko jak odwiedzam Gdańsk
Dzięki za elegancki materiał.
Osobiście rzadko kupuję gry bez trybu solo, bo jeśli żona nie będzie chciała grać to zawsze mogę pograć sam zanim znajdę kogoś innego do gry. Apki do solo bardzo lubię, im mniej obsługi automy/trybu solo tym lepiej.
No właśnie ja też wchodzę z takiego założenia, a później mnie poniesie, kupię grę bez trybu solo i dupa, nie mam z kim zagrać. 😢😐🙈
+ dla Ani za Imperium Antyk i Legendy i - dla Lucrum za zaniechanie wydania imperium Horizons.
i koleny + za Pathfindera :D
Lucrum potwierdziło, że nie wyda Horizons po polsku? Jeśli tak to czas zamawiac angielską niestety.
@@FelessanFA Tak, kilka miesięcy temu już to potwierdzili. Jakoś to sobie obliczyli, że gra musiałaby kosztować coś koło 400 zł, żeby im się to opłaciło.
Ja mam coś takiego, że dla rozgrywki solo, nie chce mi sie w ogóle rozkładać gry. Przyjemność czerpię wyłącznie grając z drugą osobą i mogąc porównać wynik. Jakbym miał grać sam, to wtedy wolę odpalić sobię pc/konsolę, bo tam nic nie trzeba przygotowywać, ani samemu obsługiwać sztucznego gracza. Ale cieszę się, że tyle gier ma ten tryb, bo jak ktoś lubi, to ma w czym przebierać :)
a moja Top Gier Solo 2024’: 😉
1. Etherfields
2. Wiedźmin: Stary Świat + Dziki Gon + SG
3. Łowcy A. D. 2114
4. To Many Bones
5. Mage Knight
6. Horror w Arkham LCG lub HwA 3. Edycja
7. Uśpieni bogowie
8. Pax Pamir
9. Diuna: Imperium z dodatkiem
10. Anachrony
11. Scythe
12. This War of Mine
13. Frostpunk
14. Nemesis
15. Bonfire
Super materiał. A kabaret gratis😂
Fajne topki, chociaż osobiście wolałbym gry wydane tylko w ojczystym języku.
Od siebie polecam "Circadians: Nowy świt", - wydaje mi się że tytuł jest bardzo niedoceniony w naszym kraju a to naprawdę fajna gra, która ma świetny tryb solo dobrze naśladujący drugiego gracza, bardzo fajny insert i niewygórowaną cenę, i grafiki też są ciekawe. Właśnie mam rozłożoną na stole i zaraz odpalam. Pozdrawiam.
U mnie totalnie inne typy. Jest dużo mniej komercyjnych ale świetnych tytułów typu: Mini Rogue, Iron Helm, Tin Helm, Gate + Gates, Kinfire Delve. Z komercyjniaków Arkham Horror LCG.
Mini Rogue mnie jakoś za serce nie chwyciło, mega losowe to mi się wydawało, ale grałam tylko raz, Tin Helm mam na liście do zagrania, Gate i Gates nie grałam, bo nie lubię gier typu tower defence. Kinfire w innym komentarzu odpisałam, że mam i lubię, ale do top 10 nie weszło ;)
Również dziękuję za materiał 🙂
trylogia przygodowa od Awaken Realms to jest totalny wzór gry solo gdzie drugi gracz może wręcz przeszkadzać w przygodzie. TWoM , Heroes III, Euthia, Spirit Island, Aeons End również top.
Polecam tryb solo w TM Automa autorstwa Turcziego. Już nie trzeba tylko terraformować żeby wygrać a przeciwnik normalnie zdobywa punkty zagrywając karty i wykonując akcje a na planszy zajmuje najbardziej optymalne pola. Na normalnym poziomie wygrać to jest naprawdę wyzwanie ale można stopniować trudność.
Aniu, skąd bierzesz te tytuły? Z tej topki BGG? Ja połowy z tych gier w ogóle nie znam. :D Będzie trzeba sprawdzać po kolei. Niestety rodzina ze mną nie chce (nie lubi) grać w planszówki a na wyjście i pogranie ze znajomymi brakuje czasu. Stąd gram głównie solo.
Szczerze mówiąc większość tytułów wpadło mi w oko z postów ludzi na grupie facebookowej "gry planszowe solo", ale też śledzę kilka kanałów anglojęzycznych i tam też często wyłapuję jakieś mniej znane gry ;). Polecam prześledzić top 100 Mike'a DeLisio na topkach z wcześniejszych lat na kanale Dice Tower, on tam na miejscach od 100 do 50 często miał jakieś niszowe gry polecane przez niego do solo ;)
"Opowieści Niesamowite" przy muzyce: "H.P. Lovecraft Music - Music for play Arkham Horror Games (Fantasy Flight Games)" - cud, miód i orzeszki! Klimat horrorów klasy C i teorii spiskowych z lat 50-tych XXw. Przeciwnicy do wyboru: Człowiek Ćma lub UFO - latający talerz. Do tego do pokonania są też różne dziwne i tajemnicze istoty rodem z serialu "Archiwum X" - np. Diabeł z Jersey czy pająk gigant...
Fajny odcinek. Dzięki!
Planeta X i Turing Machine to zdecydowanie moja topka
Mage Knight
Aeon Trespass Odyssey
Wiedźmin z dodatkiem Dziki Gon
Etherfields
7th Continent/Citadel
Frostpunk (w planach)
Dzięki za filmik!
Anachrony jest świetne do grania solo :)
Podwodne Miasta solo są bardzo spoko 🙂
Coś dla mnie, dzięki😁👍
U mnie solo głównie ostoja - dzięki Ani z lepszymi fanowskimi trybami :-)
Ja sobie wczoraj też rozłożyłam Ostoję do szybkiej partyjki w jeden ze scenariuszy solo kampanii, szło mi jak po grudzie i dopiero pod koniec się zorientowałam, że gram nie na tej stronie planszy, co proponuje scenariusz :D więc nic dziwnego, że mi nie szło
@@gram_solo no ja solo lubię głownie te kampanie bo z trytonem nie udało mi się ani razu wygrać. Kampanie bywają trudne ale da się je ukończyć z mniejszym lub większym sukcesem 😀
No i poranek zrobiony 😊
Zabrakło mi trochę chyba dungeon crawlerów. Moje ulubione gry do solo, w kolejności chyba przypadkowej:
- Star Wars Zewnętrzne Rubieże
- Marvel Champions (zawsze na dwie ręce)
- Brzdęk Katakumby (z aplikacją)
- cała seria D&D z Legend of Drizzt na czele
- Gloomhaven Szczęki Lwa (bo w dużego gram już tylko na kompie)
- Hero Realms
- Chronicles od Drunagor
- z nowości Star Wars Mandalorian
- lada moment dotrze Łowcy AD 1492 :)
Generalnie nie cierpię trybów solo w stylu TM, czyli "zagraj i porównaj wynik z tabelką" - to jest bez sensu. No i mam masę gier na Steamie/GOGu, w które lubię grać a nie mam nawet fizycznych kopii, typu właśnie Diuna Imperium. Do tego na Steamie Na skrzydłach, Sagrada, Lords od Waterdeep, Mystic Vale... Sporo tego :)
Dungeon crawlery to nie jest mój ulubiony gatunek planszówek, więc choć kilka z nich lubię, to nie są one w topkach moich ulubionych gier
@@gram_solo bo nie grałaś w Kinfire Delve ;)
@@Ruchome0brazki grałam i mam nawet dwa pudła z serii ;). Ale tutaj najbardziej mnie boli mała różnorodność setupu. W jednym pudle mamy tylko talie dwóch postaci i jednego bossa, a dla mnie jednak Dungeon Crawlery stoją klimatem, który tworzy między innymi różnorodność postaci i bossów (w optymalizacyjnych euro mi brak tego typu różnorodności po prostu nie przeszkadza, a tu już niestety tak). I choć stosunek zawartości do ceny jednego pudła jest super, to już uważam że trzeba kupić co najmniej dwa pudła lub wszystkie trzy właśnie dla różnorodności, a to już cena robi się jak normalnej większej planszówki. Mam jeszcze w głowie kilka innych drobnostek na minus, ale to już... drobnostki, więc oceny by tak nie zmieniły, bo gier idealnych nie ma. Więc choć bardzo lubię grać w Kinfire Delve, to przez to, co napisałam powyżej, do mojego prywatnego top 10 solo nie wejdzie ;). Ogólnie pograłam sporo przez 2-3 tygodnie i gra musiała na chwilę wrócić na półkę, bo zaczęło lekko nudzić oglądania w kółko tych samych kart, ale z ogromną chęcią wyłożę na stół ją ponownie za jakiś czas, więc w kolekcji zostaje na pewno :)
Solo grywam niewiele i jeśli już gram, oznacza to, że nie udało mi się ogarnąć nikogo do grania przez dłuższy czas, smutek i depresja. Jeśli już jednak zdecyduję się na taką układankę, musi to być gra, której solo spełni dwa warinki: rdzeń mechaniczny nie odbiega od trybu wieloosobowego oraz minimalna obsługa gry.Np łąka i calico spełniają obydwa warunki.
Jest Ania jestem ja mimo że solo nie gram
On Mars dalej pozdrawi Anno!
Super, że gra u ciebie znalazła stałe miejsce na półce :)
Dzięki za odcinek! Ten Batman wygląda super! Nie słyszałem o tym. Chętnie obejrzałbym o nim recenzje. Myślisz że jest szansa na wydanie pl czy nie ma co liczyć i szukać angielskiego deluxa?
Skuter występ, ciekawiej jak się gusta rozmijają
Aniu może nagrałabyś rozgrywkę solo w Brzdęka z fanowską automą? 😉 🤲
Taki jest plan od ponad roku :D, ale przez dwa małe Grzyby w domu to nie mam czasu za bardzo zagrać coś co zajmuje więcej niż godzinę, a nagranie rozgrywki zawsze zajmuje więcej czasu niż zwykła rozgrywka dla przyjemności
Nowy obcy to trzeci najlepszy film o Obcym więc nie wiem co Twój znajomy ma za gust :D
hmm ciekawe, z tego co pamiętam to Kaczmar zachwalał z Pandą Imperium zarówno Antyk jak i Legendy a teraz nie darzył już tej gry uczuciami. Imperium Antyk kupiłam właśnie po Waszej recenzji licząc, że tematycznie podejdzie bratu i chłopakowi, gra okazała się dla nich trochę za skomplikowana i w sumie od dawna leży w szafie po zaledwie dwóch rozgrywkach. Ja bym chętnie do niej wróciła, ale niestety nie mam kompanów do rozgrywki. Z racji, że w sumie w solo nie grywam nawet nie spróbowałam tego trybu, teraz zachęcona opinią możliwe że się przełamie i spróbuje trybu solo, bo coś czuje, że to jedyny sposób żeby w nią zagrać.
Pierwsza rozgrywka solo jest ciężka, zwłaszcza jak się jeszcze gry dobrze nie zna, bo trzeba sprawdzać i słowa kluczowe na swoich kartach i bardzo uważnie czytać kartę automy. Żeby grę poznać proponuję zacząć od trybu solo zaproponowanego w instrukcji to najnowszej części serii czyli Imperium: Horizons (instrukcję można sobie ściągnąć w pdf z portalu BoardGamegeek). Tam dorzucili szybki tryb solo bez automy, do nauczenia się gry i zapoznania z jakąś frakcją, którą chcemy się nauczyć grać. Z tego co pamiętam, co turę się odrzuca jakąś kartę z rynku i gra się kończy albo jak rynek się skończy albo po określonej liczbie rund. No i jako cel mamy zdobycie iluś tam punktów. Gra idzie sprawnie i trzeba się tylko skupić na zasadach głównych gry bez obslugiwania automy. I jako kolejny krok to już proponuję automę, chociaż ja muszę przyznać, że i w ten przyspieszony tryb solo trochę pograłam i było sympatycznie, bo można rozłożyć grę nawet jak się nie ma aż tyle czasu, żeby zagrać pełną prawilną partię :)
Zgadzam się w 100% z Unmatched, dorzuciłbym Mur Hadriana
Mur Hadriana bardzo lubiłam, ale sens było tylko grać tę kampanię, bo inaczej, to gra mocno niezbalansowana i ma pola zdecydowanie lepsze i gorsze. Zresztą nawet przechodząc kampanię to było widać, bo w jednym scenariuszu który kładzie nacisk na używanie pola A było do zdobycia tylko np. 60 pkt, żeby wygrać, za to jak miałeś kłaść nacisk na pole B to już do wygranej potrzeba aż np. 90 pkt, co już pokazuje, za niektóre pola ładnie napędzały silnik punktowy, a inne nie. Ja jak znalazłam strategię wygrywającą dla mnie, to gra straciła swój urok niestety, a bardzo żałuję, bo bardzo mi się podobała. Czekam teraz na drugą grę będącą rozwinięciem Muri Hadriana :) w przyszłym roku ma wyjść po angielsku z tego co kojarzę
@@gram_solo Tak zgadzam się z argumentami, czasami lecimy "na szynach", ale osobiście rzadko do niej wracam i zdążę zapomnieć utarte ścieżki, mam nadzieję że kontynuacja da większą zmienność, pozdrawiam
fanowska automa do brzdęka faktycznie jest spoko i można nawet grać z dwoma i trzema automami
Witaj. Niestety od jakiegoś czasu brak u mnie ekipy do wspólnego grania - a Rodzinka nie ma niestety identycznego gustu jak ja - zatem temat od dawna wyczekiwany i z tym większym zainteresowaniem siadam z kawką do niego. Dziękuję 👍☕
O kurczę! Nie ma na liście gry, która stworzyła ten kanał? 😳
Tutaj mam pytanie do Ani.
Skoro nr 1 to Glen More II, to czemu nie ma odcinka z rozgrywką solo ??? 😊
Straszne niedopatrzenie 😊
Mage Knight😊
a gdzie znaleźć ta fanowska przerobke for northwoof
Aniu, a może gamepaly z Glen more
No chciałabym, ale obecnie mam duży problem z czasem na nagranie rozgrywki w jakiś dłuższy tytuł niestety :( więc póki co na kanale przez jakiś czas będą się pojawiać głównie jakieś mniejsze/szybsze gry
Top Gier Solo - w których grasz prowadząc równolegle kilku bohaterów albo kilka frakcji:
1. Etherfields
2. Łowcy A.D. 2114
3. Tidal Blades - Obrońcy Rafy
4. Wiedźmin: Stary Świat
5. Horror w Arkham LCG lub HwA 3. Edycja
6. Too Many Bones
7. Northgard- Niezbadane Ziemie
8. Wieczna Zima
9. Zaginiona wyspa Arnak + dodatek Przyw. Eksp.
10.Glen More 2 : Kroniki 😎
Tidal Blades ❤ chociaż ja tam gram tylko jedną postacią w fanowski wariant solo. A Glen More jak grasz na dwie ręce? Bo to przecież nie coop?
@@gram_solo Tidal Blades gram na raz nawet 5 postaciami, bo rzuty kostkami i tak decydują o wykonaniu zadania, więc udaje mi się to ogarnąć, a decyzje w wyścigu zmieniają się w zależności od tego jak układa się sytuacja w grze 😉 Glen More umieściłem, bo choć mam już dodatek z wariantem solo, to nawet fajnie kiedyś grało mi się kilkoma Meeplami na raz - gra jest świetna 😉
Apropo Imperium Legendy, ciekawe czy Lucrum Games wyda Imperium Horizons.
Z tego co wiem raczej nie niestety
Fajny materiał ale większości gier nie znam😅 mam jedną uwagę jeśli chodzi ogólnie o topki chciałbym byście bardziej porównywali gry np. Wybrałem tą gre bo jest lepsza od tej tym i tym z tego samego gatunku żeby widz wiedział w co graliście i z czego budujecie te topki jak i również dobrze by było wspomnieć o jakieś grze która ma dobre opinie ale w nią nie graliście która mogła by być w top ale nie jest, nie z powodu ze jest zła tylko ze nie graliście by wizualizować widzowi bardziej wasze kolekcję i doświadczenie.
8 miejsce Marvela???? No nie no TAK się nie bawimy! :/ :P
Mage Knight - przez wielu Graczy uważane za najlepszą grę solo. Jaka jest Wasza opinia? (Pytanie do Prowadzących)
@@mg2943 zgodzę się, że świetna gra, która doskonale chodzi solo ... jest dla mnie jednak za długa i zbyt skomplikowana, żeby do niej często wracać 😉
Wstyd się przyznać, ale jeszcze nie grałam, więc nie mam opinii. Gdzieś tam jest na liście gier, w które chciałabym zagrać, ale obecnie nie mam czasu na takiego kolosa :(
Grał ktoś tutaj w "Spirit Island"? Bo ponoć fajne do trybu solo i się zastanawiam
Spirit Island można grać solo jednym duchem i jest ok, ale większość graczy solo poleca tę grę do grania na dwie ręce, czyli dwoma duchami i symulowania gry dwuosobowej. Ja osobiście nie lubię grać na dwie ręce, więc zawsze gram tylko jednym duchem. Grę bardzo lubię, a na topce jej nie ma, bo ja właśnie lubie najbardziej grać jak są dwa duchy, czyli dwuosobowo ;)
Też się zastanawiałem nad "Spirit Island", ale sobie odpuściłem. Podobno właśnie "sterowanie" samemu 2 duchami lub większą ilością duchów jest uciążliwe, a ta gra najbardziej błyczczy na kilka duchów. Poza tym w dodatku "Jagged Earth" duchy są bardzo zaawansowane, a przez większość jest ten dodatek uważany za "must have". Ja tak jak koleżanka bardziej polecam "Spirit Island" na kilku graczy, a nie solo.
10:21 Oj, Kaczmar niecierpi kotów.. Unsub 🙈