Dobrze że trafiłeś na człowieka który Ci dał cenną wskazówkę i znalazłeś szybko przyczynę, ja męczyłem się bity rok z podobnymi objawami, kołatania serca, otępienie, uczucie jakbym trzymał wodę pod głową, utrata trzeźwości umysłu. Zacząłem mieć problemy z wykonywaniem zawodu, pojawiły się stany lękowe i depresja. Oczywiście lekarze odsyłali mnie z kwitkiem. Bo jest pan zdrowy. Pewnego razu jechałem autem, uchyliłem szybę i poczułem intensywny zapach spalin, dopiero wtedy dowiedziałem się o nieszczelnosci przy kolektorze wydechowym. Mechanik którego odwiedziłem zapytał jak długo tak jeździłem bo nawet wsiadając do auta bez odpalania było czuć że wszystko jest uwędzone. Ta nieszczelnosc musiała tak wolno postępować od dłuższego czasu że mój nos po prostu przestał to czuć, dzień w dzień przez kilka miesięcy trułem się spalinami. Do dzisiaj odczuwam tego zatrucia skutki choć już jest duża poprawa. Uważajcie na siebie i nie bagatelizujcie takich usterek.
Dokładnie tak samo było w moim BMW tds, przerwana siatka łacznika elastycznego przy kolektorze wydechowym . Spaliny wtłaczałem sobie do kabiny nawiewem ciepłego powietrza . Siatka przerywała się powoli a ja spalin za bardzo nie czułem . Kiedyś jechałem razem z żoną a ona jeździ sporadycznie , i zapytała mnie czemu tu tak bardzo śmierdzi spalinami. Byłem mocno zdziwiony . efekty zdrowotne identyczne jak u Ciebie . Jestem elektronikiem i zrobiłem się taki "mądry" że patrzyłem na schemat nie za bardzo wiedząc co widzę . Szok!
@@garagepoland to nie muszą być spaliny każdy wdycha codziennie spaliny więcej lub mniej .Możesz mieć drogi kolego arytmię ja mieszkam na wsi obok las zielono i pachnąco i co arytmia objawy podobne do Twoich .
Cenne informacje, aby dobrze wietrzyć hale, często o tym zapominamy w ferworze walki, a później skutki mogą być opłakane, dziękuję. Dobrze że tak się skończyła ta historia. Co do służby zdrowia to każdy z nas doświadczył jaki mamy dobrobyt, później słyszymy w TV że mało zarabiają i chcą podwyżki. A prywatna praktyka to sama się robi!!! 😤😡🤬
Witam. Dobrze mieć bezpośredni wyciąg spalin ( rura wydechowa-na zewnątrz hali) w warsztacie. 😉 Mała inwestycja a przydatna. Życzę szybkiego powritu do zdrowia.👍👍👍
Co racja, to racja. Dobrze że nic gorszego się nie stało. Cieszę się, że przeżyłeś (dosłownie) tę sytuację. Zdrowia życzę! Pozdrawiam Widzów i Ekipę GP!
O czym ty piszesz Zbadali człowieka wykluczyli to co najgorsze czyli zatorowość płucna jak i zawał. A ze naturalnym jest iż konsekwencje będą trochę czasu się utrzymywać co ma wpływ na komfort funkcjonowania to nie znaczy ze jest chory Ja jaki ratownik jeździłem do ludzi którzy mieli kontakt z czadem i efekt jest taki sam Póki parametry gazowe z krwi wychodzą dopuszczalne to czeka się aż orgaznizm sam się oczyści. Szybkie bicie serca jest cecha naturalna jaki kompensacja mniejszej ilości tlenu. Serce bije szybciej i obraca szybciej mniej natleniona krew. Stad uczucie kołatania to się nazywa tachykardia zatokowa w celach kompensacyjnych. Człowiek to nie samochód ze wymienisz turbinę i jazda dalej.
Teraz to nie nazywa sie służba zdrowia. na własne uszy słyszałem w szpitalu rozmowę gdzie padło stwierdzenie że teraz to jest opieka medyczna a nie służba zdrowia.
jak smiesz! walczymy z najstraszniejsza zaraza w dziejach ludzkości ! ludzie #chipimysie bo inaczej nie damy sobie rady. samoizolacja aż do samolikwidacji!
@@JaGeronimmo25 służba to była z PRL Obecnie jest to system opieki zdrowotnej. I nie ma nic wspólnego z służba jaka jest straż pożarna policja czy wojsko.
@@JaGeronimmo25 nieee kolega Raczej antyrząd Który w dupie ma Polaków i ich zdrowie Szpital czy inne podjednostki same z siebie nie rozwiną się nie zatrudnia personelu nie osiągną wyższego poziomu jak nie ma na to pieniędzy, a wiesz dlaczego nie ma Bo ważniejsze jest mydlenie oczu przez telewizje
Zdrówka Ci życzę...to raz. Po drugie,to bardzo dobrze że uświadamiasz ludzi o tragicznych konsekwencjach takiego zatrucia. Pozdro PS. jestem astmatykiem i z autopsji wiem co to znaczy problem z oddychaniem. Raz jeszcze życzę Ci zdrowia.
Teraz jak myślę.. ile razy jechałem autem i też czulem Spaliny.. Ale słabego samopoczucia nigdy z tym bym nie skojarzył. Dzięki za materiał niech te info się szerzy.
Dobrze ze sie dobrze skończyło. Taki drobiezg a jak moze wpłynąć na zdrowie. Dbajcie do siebie bo potrzeba nam takich ludzi jak Ty i Twoja ekipa. Trzeba o tym mówić ku przestrodze. Zdrowia przyjaciele
Dobrze że wszystko się tylko tak skończyło i nie zasnąłeś za kierownicą podczas jazdy, bo wtedy to już by była kaplica. Dbaj o siebie i rób regularnie badania. Zdrówka dużo życzę 🤟💪👍
Są też udaru praktycznie niewyczuwalne, tzw mikroudary. Ich suma potrafi nieźle rozpieprzyć mózg. Ludzie i lekarze, zazwyczaj nikt nie zwraca na nie uwagi.
Myślę że Tym filmikiem dałeś dużo do myślenia. Twoje cenne rady mogą uratować komuś życie. Szkoda że kosztem swojego zdrowia musiałeś sam się o tym przekonać. Wracaj do pełni sił 💪
W pierwszy dzień wiosny też coś spaliny diesla za bardzo mnie dusiły XD Myślałem że to wina starego auta XD Olej napędowy, czyli paliwo stosowane w autach z silnikami wysokoprężnymi, może niespełniać norm, bo za długo przeleżało w zbiorniku na stacji XD Do baków lejemy coraz gorsze paliwo. To może uszkodzić silnik i mechanika XD Tak przynajmniej wynika z naszych ustaleń i twardych danych Inspekcji Handlowej, która wykonuje badania próbek paliw na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - W 2018 roku na około sto pobranych próbek pobranych na stacjach w województwie kujawsko-pomorskim zakwestionowaliśmy siedem. Jedna dotyczyła benzyny, a pozostałe oleju napędowego. W 2017 roku, w całym roku, wątpliwości budziło tylko cztery próbki - wylicza Tadeusz Klein z Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Bydgoszczy, naczelnik wydziału Kontroli Paliw, Handlu i Usług Branży Przemysłowej. - Gdy stwierdzimy odstępstwa od norm, jesteśmy zobowiązani do powiadomienia prokuratury, która jednak z reguły umarza postępowanie.
Garage Poland Koniecznie się zdiagnozuj, może holter na 1-3 dni do skutku aż nie wykryje zaburzeń rytmu, bo to czego doświadczyłeś to najzwyklejsza arytmia. Być może zatrucie ale arytmia potrafi pojawić się również niespodziewanie i człowiek wtedy szuka racjonalnej przyczyny a to nie zawsze tak jest. Jak zrobią ci krótkie ekg to nie musi wykryć zaburzeń rytmu, w jednym momencie możesz mieć normalny rytm a 5 minut później umierać. Powodzenia. P.S zemdleć można również od zaburzeń rytmu, wszystko to co mówiłeś pasuje idealnie do klasycznej arytmii serca, która pojawia się "znikąd".
Dobrze ze trafiłem na ten filmik, znajomy jeździ autem do pracy , zwracałem mu uwagę że czuć u niego w kabinie spaliny, dzwonię go uświadomić i pokazać ten filmik za wczasu.
Moja opinia po obserwacji problemów u znajomych z podobnymi objawami. Osoby te w ostatnim roku miały silne nerwowe sytuację, stresy jakich nie przeżyli przez ostatnie swoje życie. Objawy bardzo bardzo podobne. Majster odpoczywaj i podomykaj stresujące rozdziały. Zdrowia.
Też się ostatnio otrułem spalinami..Naprawiałem samochód w garażu blaszanym gdzie są szpary..dodatkowo otworzyłem drzwi na oścież..Ale i tak nic to nie dało..Silnik odpalałem na 15 sekund i gasiłem i tak co 3 -4 minuty przez jakieś 3 godziny ..silnik nawet nie zdążył się nagrzać..Ale mi zaczęło kołować się w głowie i szybkie bicie serca..Na szczęście od razu wyskoczyłem z garażu i poleciałem do domu..Potem profilaktycznie pojechałem do szpitala i tam wzięli mnie na oddział i podali tlen przez kilka godzin i rano wypuścili..I jest wszystko dobrze ale nauczka jest..
Powstałeś jak fenix z popiołów. Zdrowia życzę 👍. Super że prędko odczuleś poprawę po podaniu tlenu. Ale dbaj o siebie bo nie zawsze tak może być. Pozdrawiam.
Siedzę w tym bagnie co Ty od 2011 roku. U mnie sytuacja była podobna. Opowiem bo od tamtego momentu czuły jestem na to jak koty na kotki w marcu... Pacjent Lexus IS220 objaw po 10 sekundach po odpaleniu wyłącza się nawiew. Sobota 8 rano tylko kawa na szybko i pojechał na robotę.. Garaż nie za duży no i testy co za czort nawiew rozłącza. Około go 13 problem ogarnięty (zimne luty na przekaźnika od nawiewu) otwieram bramę a u mnie samolot i nogi miękkie jak z waty. Wsiadam do samochodu w stronę domu i jadąc już tak samo miałem utraty świadomości, serce potyka się co chwila. W domu kąpiel i do łóżka. W łóżku samolot, drgawki zimne poty. Mówię do swojej kobity, że coś jest nie tak, a że mieszkałem 700m od szpitala wojewódzkiego mówię przejdę się sprawdzę ciśnienie. Zachodzę na SOR podchodzę do lekarki czy mogę tylko ciśnienie sprawdzić bo wypiłem kilka kaw w ciągu dnia tylko i strasznie mi się serce potyka. Jasne siadaj. I się zaczęło... Oczywiście szybki wywiad z jej strony kilka pytań i bach!! Trafiłem na osobę która ma męża też mechanika i od razu wiedziała że trzeba krew sprawdzić. Po sprawdzeniu okazało się ze 4% czegoś tam mi brakowało a by mnie wyciągnęli z tego garażu już zimnego. Oczywiście tlen i inne bajery... Sytuacji podobnych miałem wcześniej więcej ale kto by wiedział, że to takie błache.... Na allegro kupiłem czujnik czadu gdzie dosyć szybko wykrywa syf w powietrzu i nawet na chwilę jak odpalę to już przekracza normę 30ppm dla 8 godzin. Podsumowując nie bagatelizować tego! Ja mimo takiego ostrzeżenia drugi raz także trafiłem pod tlen ale malując felgi proszkowo w niewentylowanym zadymionym przez piec pomieszczeniu. Dla niedowiarków co znakomicie się czują a siedzą w tym syfie to polecam również sprawdzić próbę wątrobową oraz szczególnie wartości GGTP które oznaczają chorobę miąższu wątroby lub długotrwałe nadużywanie alkoholu. Mi lekarze twierdzili, że jestem alkoholikiem a po 6 miesiącach kiedy nic procentowego w ustach nie miałem wynik miałem jeszcze wyższy niż poprzednio. Dopiero mój znajomy klient lekarz uświadomił mi, że GGTP może być także poprzez wdychanie badziewia jak lakiery, zmywacze i inne brudy co nas mechaników otaczają. Pozdrawiam Krystian Mechanik z Lublina
Każdy z Nas to przechodził na warsztacie ,ale w końcu Ktoś o tym mówi głośno zeby młodsi koledzy którzy dopiero zaczynają przygode z mechaniką na to uwazali.Pozdrawiam z Olsztyna Garage75
Majster szanuję Ciebie i twoją pracę.Wydaje mi się,że Ty na warsztacie nie masz odciągów spalin.Oglądam dużo materiałów od ciebie.Zauwazylem to.Pokazujesz po jak samochód pracuje kilka naście minut na podnośniku,rozumiem cel tego,ale to generuje również podtrucie.Zainwestuj nawet w prosty odciąg...Szanuj zdrowie swoich pracowników i swoje.. Pozdrawiam
Przede wszystkim przyjacielu musisz wziąć pod uwagę jeszcze inne aspekty: -stres w pracy -brak czasu -mało snu -pogoda, wiem śmieszne, ale mamy przesilenie wiosenne -zmęczenie -nadmiar obowiązków - ostatnio miałeś akcje z gościem od części od samochodu i pozwami co generuje silny stres -zapewne też powiesz, że nigdy nie chorowałeś a tu bum Spaliny w dieslu były tylko zapłonnikiem do wskazania na to, że coś jest nie tak ze zdrowiem Jak na moje zdanie badaj się na migotanie przedsionków. W pierwszym screenie z pomiaru ciśnienia miałeś Tętno ponad 100. Sam tlen nie uratował ci tyłka tylko sprawił, że poczułeś się lepiej. Zdrówka dużo.
Dokładnie to samo chciałem napisać, spaliny to tylko pikuś, siedziałem w gęściejszej atmosferze i przeżyłem. Powinien zgłosić się do dobrego kardiologa. Też przypuszczam że to migotanie przedsionków. Dużo zdrowia życzę.
Zgadzam się, to nie spaliny były główną przyczyną, to była tylko przysłowiowa kropka nad i. Sam walczę z arytmią od wielu lat i to nie takie proste, przyczyn jest 5× więcej niż chorób serca, a chorób serca jest wiele.
Uważaj też na zmywacze szczególnie jak jest używany z ropownicy do mycia części i pył z klocków hamulcowych przy czyszczeniu jarzma. Polecam maskę 3m z filtrem aktywnym jak trzeba pracować przy chemi. Ręce też trzeba chronić bo dostaje się chemia do organizmu np jak trochę benzyny na ręce poleci, miałem taką sytuację rano wymieniałem pompę paliwa a wieczorem tak mnie zmuliło że nie ogarniałem co się dzieje. Przemyślalem to i zmieniłem zawód
Najważniejsze że nie skończyło się tragedią 👍 Też po pewnych dziwnych sytuacjach kupiłem siebie pewien zegarek, taki trochę bardziej sportowy i dla mnie w ciul drogi, ale potraktowałem to jako inwestycja w siebie i w pewnym sensie prezent dla człowieka z czwórką z przodu. Trzeba po prostu było zacząć w pewnym momencie o siebie zadbać skoro mam też dbać o rodzinę.
Ja miałem kiedyś tak, stojąc w korku za samochodem bardzo blisko po chwili zacząłem być senny i takie mieć "poklatkowe widzenie" i zamykanie oczu, szybko otworzyłem okna w samochodzie , ale bez "kołatania serca" . trzeba uważać, w aucie nie czułem spalin, bo ten efekt miałem dopiero po zatrzymaniu się w korku , jadąc wcześniej nie miałem tak. Dobrze że to nagrałeś.o tym film.Dodam że miałem włączony tylko nawiew bez klimy.
Witam, dobrze Mówisz też miałem podobną sytuacje tylko z silnika benzynowego auto pracowało tylko chwile ale miało problem z katalizatorem i to wystarczyło do zatrucia, Pozdrawiam serdecznie
Masakra, ja raz też tego doświadczyłem. Byliśmy ze znajomymi na domku, na dole palił się kominek, a nasza ósemka spała u góry. Nagle obudziłem się z potwornym bólem głowy, zbierało mi się na wymioty i miałem zawroty głowy (nie, nie piłem nic wczesniej). Szybko otworzyłem okna, zbiegłem na dół i wybiegłem na zewnątrz. Nie byłem w stanie myśleć, ani zrobić nic innego konkretnego. Dopiero po pół godzinie pomyslałem, że to może ten kominek coś dymi. Nic nie dymiło, ale potem się okazało, że komin jest przytkany i mało się wszyscy nie zaczadziliśmy. Dobrze, że otworzyłem te okna, to reszta miała czym oddychać. O dziwo, w sumie tylko ja najbardziej odczułem to podduszenie. Reszta miała objawy zwyczajnego kaca, bo poprzedniego dnia trochę wypili. Generalnie strach w oczy zajrzał, a za jego plecami śmierć. PS. Nie wierzcie żadnym zegarkom które mierzą ciśnienie i saturację. Tylko pulsoksymetr i pomiar ciśnienia za pomocą rękawa i najlepiej ze stetoskopem
Witaj, poszukaj gdzieś w swojej okolicy komory normobarycznej, ponoć świetna sprawa jeżeli chodzi o dotlenienie. Ja też padłem prawie ofiarą piecyka , 10 min dłużej w wannie i nie było by ciekawie, pogotowie podało mi tlen i dopiero zrobiło mi się lepiej. Pozdrawiam
Niedobrze. Byłem w takiej sytuacji, zatrułem się tlenkiem węgla z piecyka gazowego... Leżałem na sali z mechanikiem, który siedział w kanale przy zamkniętym garażu i włączonym silniku. Obaj mieliśmy dużo szczęścia... Zdrowia życzę
Służba ,,zdrowia" jak zwykle na 🏅. Jakiś czas temu mój mały, wtedy niespełna 6 msc dziecko, wylądował w szpitalu i łudziłem się że chociaż o dzieci lepiej dbają. Łudziłem się...
W 88 roku służyłem w PSP i tam po odpaleniu wszystkich jelczy, stara i tatry było siwo, że aż oczy łzawiły. Trzeba było wytrzymać w takich warunkach nawet kwadrans. Teraz było by to nie do pomyślenia. Myślę, że wiele zależy od organizmu.
20 lip 2022 - Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce podwoić zawartość biokomponentów w benzynie. Ale takiego paliwa nie może używać wiele aut starszej generacji XD W USA już od 2012 sprzedają paliwo E15 - Tymczasem wiele krajów Unii Europejskiej wciąż dopuszczało najwyżej 5 proc. zawartość biokomponentu w benzynie czyli E5. Biokomponenty w paliwie nie są bio. To więcej szkód niż pożytków. Obowiązujące w Unii Europejskiej przepisy mówiły , że w sprzedawanej benzynie przynajmniej 5 proc. stanowić musi biokomponent. Dla diesla jest to 7 proc. Niestety, to, co miało być wsparciem dla środowiska, stało się jego przekleństwem. Na tak zwanym biopaliwie tracą również kierowcy. biodiesel z komponentów pochodzenia roślinnego powoduje o 80 proc. wyższą emisję gazów cieplarnianych niż paliwo wyłącznie pochodzenia kopalnego. Europa odwraca się już od oleju palmowego wykorzystywanego w transporcie. W 2019 r. władze UE zdecydowały o odejściu od tego czynnika do 2030 r. Decyzja budzi wątpliwości. Po pierwsze, oznacza to, że jeszcze przez 9 lat będzie można używać takiego dodatku. Stosowanie biokomponentów zwiększa koszt produkcji paliwa. Wpływają one też na stabilność oksydacyjną paliwa. Wraz z producentem dodatków opracowaliśmy pakiety dodatków do paliw, które mają temu zapobiegać”. Każda domieszka inna niż węglowodory ujemnie wpływa na stabilność oksydacyjną paliwa. Oznacza to, że parametry paliwa mogą w większym stopniu zmieniać się w czasie. Mniejsza stabilność paliwa może, przy dłuższym przechowywaniu, powodować powstawanie w zbiorniku stacji osadów i wpływać na jego ciemnienie, a także pogarszać jego właściwości eksploatacyjne. Biokomponenty pochodzące z dodatków roślinnych nie są korzystne dla środowiska, a do tego podwyższają cenę paliwa i w przypadku niektórych samochodów mogą spowodować kłopoty kończące się w warsztacie...XD th-cam.com/video/LTV-uHv5Cwk/w-d-xo.html
Miałem taką sytuację, siedziałem z dziewczyną na parkingu na tylnim siedzeniu pogoda bezwietrzna -5 stopni i co jakiś czas odpalałem auto, żeby zagrzać w środku. Siedzieliśmy tam kilka h i strasznie nas rozbolały głowy czuć było spaliny nie świadomi siedzieliśmy tak jeszcze jakiś czas po czym otworzyłem okno, myśle że ten ruch uratował mnie i dziewczynę przed taką "przygodą" jaką ty miałeś. Na szczęście obyło się bez większych skutków ubocznych, pozdro zdrowia.
Tak się właśnie dzieje po zatruciu tlenku węgla. Miałem podobną sytuację w serwisie przy diagnozie starego motocykla. Możesz dostać dofinansowanie na wyciąg do warsztatu poszukaj a znajdziesz.
Dziękuję Ci za film od tygodnia jeszcze do pracy i podczas jazdy nie czuć spalin ale gdy zatrzymam się na światłach to czuć i lekcewazylem to odkładalem wizytę u mechanika na inne dni , jutro oddam auto na naprawdę wydechu. Życzę dużo dużo zdrowia bo zdrowie i życie jest najważniejsze .
@@garagepoland chwileczkę , dwie diagnozy były nieprawidłowe , a czyż to nie jest sztuka medyczna ?szuka wiec raz sie uda a raz nie uda, podobnie jak z diagnozą pojazdu . a co do wysokich opłat na k†óre wyrzekasz. kto dokonuje tych opłat ? chodzi mi o to czy jesteś swiadomy róznicy miedzy osobą fizyczna prawną , obywatelem ... człowiekiem . no bo skoro sie identyfikujesz z niewolnikiem w oczach u.c.c. univercial comercial code ergo prawa rzymskiego to cóz;) mogę jedynie zacytować " niewolnicy winni służyć"
@@garagepoland drogi kolego uwielbiam Twój kanał.Ale nie wydaje mi się że by było to od tego .Bo co.np.maja powiedzieć zawodowi pilarze którzy wiele lat wdychają ogromne ilości spalin każdego dnia po kilka godzin dziennie .
miałeś typowe objawy zaczadzenia / zatrucia tlenkiem węgla. Takie zatrucie leczy się właśnie w komorze tlenowej... a objawy są takie jak mówisz, widzenie tunelowe, kołatanie serca, uczucie otumanienia.
Polecam czujnik tlenku węgla do samochodu. Taki najzwyklejszy. Wrzucić gdzieś i zapomnieć. Ja wożę, bo czasami potrafię się zdrzemnąć z włączonym silnkiem. ...i było zabawne jak odbierałem samochód od mechanika a on cały czas pikał.
Czasem bardzo dobrym urządzeniem jest pulsoksymetr raz też mi było ciężko i okazało się że jestem niedotleniony szybki wyskok na świeże powietrze i ok.
Cenne informacje - fakt. A jak ktoś nie wierzy jak ważne jest nie wentylacja i np zakrywanie twarzy jak np kagańcem -przez ostatnie kilka lat to wystarczy sprawdzić sobie jak mało tlenu jest w samym powietrzu....oddychać ludziska i uprawiać zdrowy sport - np pływanie.
No dobry odcinek. Bo ja pracując w firmie mam do czynienia oprócz nowszych samochodów a to rzadkość w MON, również ze starem 266 albo Jelczem 325... A one palą olej jak żadna patelnia xD. Nie raz śmierdzi, że aż w oczy szczypie... :D I tak efekt jest dosłownie taki sam, a nawet masz odruch wymiotny... Nie ma porównania do samochodu osobowego. Ale ten problem nie występuje stale. Chwilę popracuje jest ok :) Ale spaliny nie dostają się do kabiny...
Ostatnio też miałem takie sytuacje z kołataniem serca. Myślałem że to przyczyna braku magnezu witaminy B duża ilość kawy. Sytuacja się poprawiła ale często siedzi się w garażu przy tych dieslach benzynach. Być może to była przyczyną
Diesel dieslem, ale jeśli nie poszły badania na toksykologię to w sumie terapia jak sterydami- pomaga, ale i tak nie wiemy co jest grane i co było przyczyną. Szukaj dalej bo coś mi to się nie spina. Chyba, że jesteś przewlekle zatruty i ta przejażdżka to było już o tą odrobinę za wiele. Zdrowia!
miałem u siebie w samochodzie uszkodzoną plecionke łącznik elastyczny tez diesel i tez mialem problemy z sercem tez kołatanie i tez zamulony cisnienie tez podobne do twojego i tak teraz łącze fakty i tak teraz mysle ze od czasu naprawy plecionki jest zemną ok
Filtr paliwa zapchany, pompa wysokiego ciśnienia chciała nadrobić mały przepływ, i dawała 2000 barów. Paliwo chrzczone, 92 oktany zamiast 95, to i spalanie stukowe występowało nad wyraz często. Dużo nagaru w kolektorze dolotowym, zbyt mały przepływ, to silnik nie ma siły jechać. Mechanik robił diagnostykę organoleptycznie, zamiast przez OBD. Mechanicy z Gdyńskiej 1/3 w Wołominie, nie potrafią diagnozować, szczególnie ci co terminują na pierwszej linii frontu.
Dobrze że trafiłeś na człowieka który Ci dał cenną wskazówkę i znalazłeś szybko przyczynę, ja męczyłem się bity rok z podobnymi objawami, kołatania serca, otępienie, uczucie jakbym trzymał wodę pod głową, utrata trzeźwości umysłu. Zacząłem mieć problemy z wykonywaniem zawodu, pojawiły się stany lękowe i depresja. Oczywiście lekarze odsyłali mnie z kwitkiem. Bo jest pan zdrowy. Pewnego razu jechałem autem, uchyliłem szybę i poczułem intensywny zapach spalin, dopiero wtedy dowiedziałem się o nieszczelnosci przy kolektorze wydechowym. Mechanik którego odwiedziłem zapytał jak długo tak jeździłem bo nawet wsiadając do auta bez odpalania było czuć że wszystko jest uwędzone. Ta nieszczelnosc musiała tak wolno postępować od dłuższego czasu że mój nos po prostu przestał to czuć, dzień w dzień przez kilka miesięcy trułem się spalinami. Do dzisiaj odczuwam tego zatrucia skutki choć już jest duża poprawa. Uważajcie na siebie i nie bagatelizujcie takich usterek.
Kolego zdrowia życzę!!
Dokładnie tak samo było w moim BMW tds, przerwana siatka łacznika elastycznego przy kolektorze wydechowym . Spaliny wtłaczałem sobie do kabiny nawiewem ciepłego powietrza . Siatka przerywała się powoli a ja spalin za bardzo nie czułem . Kiedyś jechałem razem z żoną a ona jeździ sporadycznie , i zapytała mnie czemu tu tak bardzo śmierdzi spalinami. Byłem mocno zdziwiony . efekty zdrowotne identyczne jak u Ciebie . Jestem elektronikiem i zrobiłem się taki "mądry" że patrzyłem na schemat nie za bardzo wiedząc co widzę . Szok!
@@garagepoland to nie muszą być spaliny każdy wdycha codziennie spaliny więcej lub mniej .Możesz mieć drogi kolego arytmię ja mieszkam na wsi obok las zielono i pachnąco i co arytmia objawy podobne do Twoich .
Cenne informacje, aby dobrze wietrzyć hale, często o tym zapominamy w ferworze walki, a później skutki mogą być opłakane, dziękuję. Dobrze że tak się skończyła ta historia. Co do służby zdrowia to każdy z nas doświadczył jaki mamy dobrobyt, później słyszymy w TV że mało zarabiają i chcą podwyżki. A prywatna praktyka to sama się robi!!! 😤😡🤬
rady ze średniowiecza XD th-cam.com/video/qAqBpjykp0g/w-d-xo.html
Dużo zdrowia życzę.
Chcemy odcinków z warsztatu a nie ze szpitala.👍
Mądrego to zawsze warto posłuchać! dużo zdrówka !
Witam. Dobrze mieć bezpośredni wyciąg spalin ( rura wydechowa-na zewnątrz hali) w warsztacie. 😉 Mała inwestycja a przydatna. Życzę szybkiego powritu do zdrowia.👍👍👍
Co racja, to racja. Dobrze że nic gorszego się nie stało. Cieszę się, że przeżyłeś (dosłownie) tę sytuację.
Zdrowia życzę!
Pozdrawiam Widzów i Ekipę GP!
Dobrze, że Pan poczuł się już lepiej. A służba zdrowia to szkoda słów często...
O czym ty piszesz
Zbadali człowieka wykluczyli to co najgorsze czyli zatorowość płucna jak i zawał. A ze naturalnym jest iż konsekwencje będą trochę czasu się utrzymywać co ma wpływ na komfort funkcjonowania to nie znaczy ze jest chory
Ja jaki ratownik jeździłem do ludzi którzy mieli kontakt z czadem i efekt jest taki sam
Póki parametry gazowe z krwi wychodzą dopuszczalne to czeka się aż orgaznizm sam się oczyści. Szybkie bicie serca jest cecha naturalna jaki kompensacja mniejszej ilości tlenu. Serce bije szybciej i obraca szybciej mniej natleniona krew. Stad uczucie kołatania to się nazywa tachykardia zatokowa w celach kompensacyjnych. Człowiek to nie samochód ze wymienisz turbinę i jazda dalej.
Dużo zdrówka panie majster.
Dziękuję że się tym podzieliłeś.. trzeba płakać nad naszą służbą zdrowia, również mam takie doświadczenia..
Teraz to nie nazywa sie służba zdrowia. na własne uszy słyszałem w szpitalu rozmowę gdzie padło stwierdzenie że teraz to jest opieka medyczna a nie służba zdrowia.
jak smiesz! walczymy z najstraszniejsza zaraza w dziejach ludzkości ! ludzie #chipimysie bo inaczej nie damy sobie rady. samoizolacja aż do samolikwidacji!
@@JaGeronimmo25 służba to była z PRL
Obecnie jest to system opieki zdrowotnej. I nie ma nic wspólnego z służba jaka jest straż pożarna policja czy wojsko.
@@Brandlomucha raczej anty system.
@@JaGeronimmo25 nieee kolega
Raczej antyrząd
Który w dupie ma Polaków i ich zdrowie
Szpital czy inne podjednostki same z siebie nie rozwiną się nie zatrudnia personelu nie osiągną wyższego poziomu jak nie ma na to pieniędzy, a wiesz dlaczego nie ma
Bo ważniejsze jest mydlenie oczu przez telewizje
Dużo zdrówka i dbaj o Siebie.
Pozdrowienia z Rabki.
Zapraszamy do uzdrowiska Rabka Zdrój, ale raczej po okresie grzewczym.
Najważniejsze że wracasz do zdrowia. Pozdrawiam serdecznie.
Szybkiego powrotu do zdrowia życzę:)
zdrowia życzę Majster !
Rower i do tego spacerki po górach ;)
Zdrówka Ci życzę...to raz. Po drugie,to bardzo dobrze że uświadamiasz ludzi o tragicznych konsekwencjach takiego zatrucia. Pozdro PS. jestem astmatykiem i z autopsji wiem co to znaczy problem z oddychaniem. Raz jeszcze życzę Ci zdrowia.
Dziękuję za "przestrogę"! Dużo zdrowia i powodzenia życzę!
Teraz jak myślę.. ile razy jechałem autem i też czulem Spaliny.. Ale słabego samopoczucia nigdy z tym bym nie skojarzył. Dzięki za materiał niech te info się szerzy.
Dobrze ze sie dobrze skończyło. Taki drobiezg a jak moze wpłynąć na zdrowie. Dbajcie do siebie bo potrzeba nam takich ludzi jak Ty i Twoja ekipa. Trzeba o tym mówić ku przestrodze. Zdrowia przyjaciele
Dużo zdrowia dla ciebie
Wchodzi klient do biura, patrzy i mówi: "O, widzę, że nawet LPG diagnozujecie". xD Zdrowia!
(wysyłam adres)
Dobre (przy pełnym współczuciu dla poszkodowanego)!😂
może gorsze paliwo leją na stacjach XD jednemu mechanikowi tłumaczyłem co robić z dymem XD
Trzymaj się i uważaj.
Dużo dobrego zdrówka.
Dobrze że wszystko się tylko tak skończyło i nie zasnąłeś za kierownicą podczas jazdy, bo wtedy to już by była kaplica. Dbaj o siebie i rób regularnie badania. Zdrówka dużo życzę 🤟💪👍
Zdrowia życzę Panu i wszystkim oglądającym 👍
Dobrze, że udaru nie dostałeś przy takim ciśnieniu, trzym się!
Wylewu. Udar to zablokowanie dopływu krwi o mózgu. Wiem, czepiam się :P
Udar może być niedokrwienny oraz krwotoczny
Są też udaru praktycznie niewyczuwalne, tzw mikroudary. Ich suma potrafi nieźle rozpieprzyć mózg. Ludzie i lekarze, zazwyczaj nikt nie zwraca na nie uwagi.
@@_szod_ wylew to udar krwotoczny, geniuszu :P
@@Adi550 Doprawdy? No popatrz, "krwotoczny" robi różnicę :P
Bardzo cenny wrzut. Życzę zdrowia! Koniec końców tylko ono nam pozostanie...
Dzięki za film cenne rady, a ze służbą zdrowia to przykra prawda.....
Dzięki za ważne informacje zdrowiej chłopie
Ostro. Dużo zdrowia. Właśnie mi uświadomiłeś że mogę być zatruty właśnie spalinami.
Dużo zdrówka majster!!!
Cenna informacja pozdro zdrówka życzę ;)
Myślę że Tym filmikiem dałeś dużo do myślenia. Twoje cenne rady mogą uratować komuś życie. Szkoda że kosztem swojego zdrowia musiałeś sam się o tym przekonać. Wracaj do pełni sił 💪
W pierwszy dzień wiosny też coś spaliny diesla za bardzo mnie dusiły XD Myślałem że to wina starego auta XD Olej napędowy, czyli paliwo stosowane w autach z silnikami wysokoprężnymi, może niespełniać norm, bo za długo przeleżało w zbiorniku na stacji XD Do baków lejemy coraz gorsze paliwo. To może uszkodzić silnik i mechanika XD Tak przynajmniej wynika z naszych ustaleń i twardych danych Inspekcji Handlowej, która wykonuje badania próbek paliw na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
- W 2018 roku na około sto pobranych próbek pobranych na stacjach w województwie kujawsko-pomorskim zakwestionowaliśmy siedem. Jedna dotyczyła benzyny, a pozostałe oleju napędowego. W 2017 roku, w całym roku, wątpliwości budziło tylko cztery próbki - wylicza Tadeusz Klein z Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Bydgoszczy, naczelnik wydziału Kontroli Paliw, Handlu i Usług Branży Przemysłowej. - Gdy stwierdzimy odstępstwa od norm, jesteśmy zobowiązani do powiadomienia prokuratury, która jednak z reguły umarza postępowanie.
Garage Poland Koniecznie się zdiagnozuj, może holter na 1-3 dni do skutku aż nie wykryje zaburzeń rytmu, bo to czego doświadczyłeś to najzwyklejsza arytmia. Być może zatrucie ale arytmia potrafi pojawić się również niespodziewanie i człowiek wtedy szuka racjonalnej przyczyny a to nie zawsze tak jest. Jak zrobią ci krótkie ekg to nie musi wykryć zaburzeń rytmu, w jednym momencie możesz mieć normalny rytm a 5 minut później umierać. Powodzenia. P.S zemdleć można również od zaburzeń rytmu, wszystko to co mówiłeś pasuje idealnie do klasycznej arytmii serca, która pojawia się "znikąd".
Dobrze że tak to się zakończyło, pzdrawiam i zdrówka życzę
Ja się kiedyś zatrułem Plakiem w aucie, było gorąco, za dużo się go zebrało w aucie. Nie życzę nikomu.
Witam. Dobrze że jesteś wśród nas bo lubię tą Twoją dłubaninę. Szybkiego powrotu do stabilizacji życzę.
duzo zdrowka zycze
Dobrze ze trafiłem na ten filmik, znajomy jeździ autem do pracy , zwracałem mu uwagę że czuć u niego w kabinie spaliny, dzwonię go uświadomić i pokazać ten filmik za wczasu.
Jak mało potrzeba do wielkiego nieszczęścia. Zdrowia i uważaj na siebie!
Moja opinia po obserwacji problemów u znajomych z podobnymi objawami.
Osoby te w ostatnim roku miały silne nerwowe sytuację, stresy jakich nie przeżyli przez ostatnie swoje życie.
Objawy bardzo bardzo podobne.
Majster odpoczywaj i podomykaj stresujące rozdziały.
Zdrowia.
ja bym obstawiał jakieś komplikacje pokowidowie, miałem coś podobnego. Po pół roku przeszło.
Też się ostatnio otrułem spalinami..Naprawiałem samochód w garażu blaszanym gdzie są szpary..dodatkowo otworzyłem drzwi na oścież..Ale i tak nic to nie dało..Silnik odpalałem na 15 sekund i gasiłem i tak co 3 -4 minuty przez jakieś 3 godziny ..silnik nawet nie zdążył się nagrzać..Ale mi zaczęło kołować się w głowie i szybkie bicie serca..Na szczęście od razu wyskoczyłem z garażu i poleciałem do domu..Potem profilaktycznie pojechałem do szpitala i tam wzięli mnie na oddział i podali tlen przez kilka godzin i rano wypuścili..I jest wszystko dobrze ale nauczka jest..
Powstałeś jak fenix z popiołów.
Zdrowia życzę 👍.
Super że prędko odczuleś poprawę po podaniu tlenu. Ale dbaj o siebie bo nie zawsze tak może być. Pozdrawiam.
Dużo zdrówka Panie Ł!!
Siedzę w tym bagnie co Ty od 2011 roku. U mnie sytuacja była podobna. Opowiem bo od tamtego momentu czuły jestem na to jak koty na kotki w marcu...
Pacjent Lexus IS220 objaw po 10 sekundach po odpaleniu wyłącza się nawiew. Sobota 8 rano tylko kawa na szybko i pojechał na robotę.. Garaż nie za duży no i testy co za czort nawiew rozłącza. Około go 13 problem ogarnięty (zimne luty na przekaźnika od nawiewu) otwieram bramę a u mnie samolot i nogi miękkie jak z waty. Wsiadam do samochodu w stronę domu i jadąc już tak samo miałem utraty świadomości, serce potyka się co chwila. W domu kąpiel i do łóżka. W łóżku samolot, drgawki zimne poty. Mówię do swojej kobity, że coś jest nie tak, a że mieszkałem 700m od szpitala wojewódzkiego mówię przejdę się sprawdzę ciśnienie. Zachodzę na SOR podchodzę do lekarki czy mogę tylko ciśnienie sprawdzić bo wypiłem kilka kaw w ciągu dnia tylko i strasznie mi się serce potyka. Jasne siadaj. I się zaczęło...
Oczywiście szybki wywiad z jej strony kilka pytań i bach!! Trafiłem na osobę która ma męża też mechanika i od razu wiedziała że trzeba krew sprawdzić. Po sprawdzeniu okazało się ze 4% czegoś tam mi brakowało a by mnie wyciągnęli z tego garażu już zimnego. Oczywiście tlen i inne bajery...
Sytuacji podobnych miałem wcześniej więcej ale kto by wiedział, że to takie błache....
Na allegro kupiłem czujnik czadu gdzie dosyć szybko wykrywa syf w powietrzu i nawet na chwilę jak odpalę to już przekracza normę 30ppm dla 8 godzin. Podsumowując nie bagatelizować tego! Ja mimo takiego ostrzeżenia drugi raz także trafiłem pod tlen ale malując felgi proszkowo w niewentylowanym zadymionym przez piec pomieszczeniu. Dla niedowiarków co znakomicie się czują a siedzą w tym syfie to polecam również sprawdzić próbę wątrobową oraz szczególnie wartości GGTP które oznaczają chorobę miąższu wątroby lub długotrwałe nadużywanie alkoholu. Mi lekarze twierdzili, że jestem alkoholikiem a po 6 miesiącach kiedy nic procentowego w ustach nie miałem wynik miałem jeszcze wyższy niż poprzednio. Dopiero mój znajomy klient lekarz uświadomił mi, że GGTP może być także poprzez wdychanie badziewia jak lakiery, zmywacze i inne brudy co nas mechaników otaczają.
Pozdrawiam Krystian Mechanik z Lublina
Każdy z Nas to przechodził na warsztacie ,ale w końcu Ktoś o tym mówi głośno zeby młodsi koledzy którzy dopiero zaczynają przygode z mechaniką na to uwazali.Pozdrawiam z Olsztyna Garage75
Majster szanuję Ciebie i twoją pracę.Wydaje mi się,że Ty na warsztacie nie masz odciągów spalin.Oglądam dużo materiałów od ciebie.Zauwazylem to.Pokazujesz po jak samochód pracuje kilka naście minut na podnośniku,rozumiem cel tego,ale to generuje również podtrucie.Zainwestuj nawet w prosty odciąg...Szanuj zdrowie swoich pracowników i swoje.. Pozdrawiam
Przede wszystkim przyjacielu musisz wziąć pod uwagę jeszcze inne aspekty:
-stres w pracy
-brak czasu
-mało snu
-pogoda, wiem śmieszne, ale mamy przesilenie wiosenne
-zmęczenie
-nadmiar obowiązków
- ostatnio miałeś akcje z gościem od części od samochodu i pozwami co generuje silny stres
-zapewne też powiesz, że nigdy nie chorowałeś a tu bum
Spaliny w dieslu były tylko zapłonnikiem do wskazania na to, że coś jest nie tak ze zdrowiem
Jak na moje zdanie badaj się na migotanie przedsionków. W pierwszym screenie z pomiaru ciśnienia miałeś Tętno ponad 100. Sam tlen nie uratował ci tyłka tylko sprawił, że poczułeś się lepiej.
Zdrówka dużo.
Dokładnie to samo chciałem napisać, spaliny to tylko pikuś, siedziałem w gęściejszej atmosferze i przeżyłem. Powinien zgłosić się do dobrego kardiologa. Też przypuszczam że to migotanie przedsionków. Dużo zdrowia życzę.
+ niedobór witamin/elektrolitów. A stres temu sprzyja.
Zgadzam się, to nie spaliny były główną przyczyną, to była tylko przysłowiowa kropka nad i. Sam walczę z arytmią od wielu lat i to nie takie proste, przyczyn jest 5× więcej niż chorób serca, a chorób serca jest wiele.
niech sprawdzi czy paliwo nie było lewe XD spaliny w zamkniętym pomieszczeniu to zgon XD
Uważaj też na zmywacze szczególnie jak jest używany z ropownicy do mycia części i pył z klocków hamulcowych przy czyszczeniu jarzma. Polecam maskę 3m z filtrem aktywnym jak trzeba pracować przy chemi. Ręce też trzeba chronić bo dostaje się chemia do organizmu np jak trochę benzyny na ręce poleci, miałem taką sytuację rano wymieniałem pompę paliwa a wieczorem tak mnie zmuliło że nie ogarniałem co się dzieje. Przemyślalem to i zmieniłem zawód
Zdrówka!
Najważniejsze że nie skończyło się tragedią 👍
Też po pewnych dziwnych sytuacjach kupiłem siebie pewien zegarek, taki trochę bardziej sportowy i dla mnie w ciul drogi, ale potraktowałem to jako inwestycja w siebie i w pewnym sensie prezent dla człowieka z czwórką z przodu. Trzeba po prostu było zacząć w pewnym momencie o siebie zadbać skoro mam też dbać o rodzinę.
Człowieku co Ty chcesz nas opuścic i p.boga autka naprawiać!MY POTRZEBUJEMY CIĘ TU❤
Dużo zdrowia życzę z spalinami niema żartów dobrze że to się tak skończyło
Pozdrawiam
Dobrze że się to tylko tak skończyło. Zdrowia życzę i pozdrawiam
Zdrówka
Zdrówka, zdrówka, zdrówka życzę.👍❤️
Bardzo dobry materiał
Zdrowia życzę
Niby nic odkrywczego w tym materiale a jednak dużo wniósł w mojej świadomości. Zdrowia, Stary!
Super materiał! Dużo zdrowia dla kierownika.
Ja miałem kiedyś tak, stojąc w korku za samochodem bardzo blisko po chwili zacząłem być senny i takie mieć "poklatkowe widzenie" i zamykanie oczu, szybko otworzyłem okna w samochodzie , ale bez "kołatania serca" . trzeba uważać, w aucie nie czułem spalin, bo ten efekt miałem dopiero po zatrzymaniu się w korku , jadąc wcześniej nie miałem tak. Dobrze że to nagrałeś.o tym film.Dodam że miałem włączony tylko nawiew bez klimy.
Doceniam ze mowisz o. Swoim, stanie zdrowia i przbytym wypadku . Bo, niemasz takiego obowiazku. Dużo zdrowia. Pozdrawiam serdecznie
Witam, dobrze Mówisz też miałem podobną sytuacje tylko z silnika benzynowego auto pracowało tylko chwile ale miało problem z katalizatorem i to wystarczyło do zatrucia, Pozdrawiam serdecznie
Masakra, ja raz też tego doświadczyłem. Byliśmy ze znajomymi na domku, na dole palił się kominek, a nasza ósemka spała u góry. Nagle obudziłem się z potwornym bólem głowy, zbierało mi się na wymioty i miałem zawroty głowy (nie, nie piłem nic wczesniej). Szybko otworzyłem okna, zbiegłem na dół i wybiegłem na zewnątrz. Nie byłem w stanie myśleć, ani zrobić nic innego konkretnego. Dopiero po pół godzinie pomyslałem, że to może ten kominek coś dymi. Nic nie dymiło, ale potem się okazało, że komin jest przytkany i mało się wszyscy nie zaczadziliśmy. Dobrze, że otworzyłem te okna, to reszta miała czym oddychać. O dziwo, w sumie tylko ja najbardziej odczułem to podduszenie. Reszta miała objawy zwyczajnego kaca, bo poprzedniego dnia trochę wypili. Generalnie strach w oczy zajrzał, a za jego plecami śmierć.
PS. Nie wierzcie żadnym zegarkom które mierzą ciśnienie i saturację. Tylko pulsoksymetr i pomiar ciśnienia za pomocą rękawa i najlepiej ze stetoskopem
zdrowia majster
O cholera. zdrowia życzę.
Życzę dużo zdrowia
dobra lekcja 👍🏻
Witaj, poszukaj gdzieś w swojej okolicy komory normobarycznej, ponoć świetna sprawa jeżeli chodzi o dotlenienie. Ja też padłem prawie ofiarą piecyka , 10 min dłużej w wannie i nie było by ciekawie, pogotowie podało mi tlen i dopiero zrobiło mi się lepiej. Pozdrawiam
Niedobrze. Byłem w takiej sytuacji, zatrułem się tlenkiem węgla z piecyka gazowego... Leżałem na sali z mechanikiem, który siedział w kanale przy zamkniętym garażu i włączonym silniku. Obaj mieliśmy dużo szczęścia... Zdrowia życzę
Zdrowia!
Zdrowie jest jedno. To prawda trzeba dbać o nie. Polecam koncentrator tlenu z nawilżaczem , butla jest fajna ale ....Dużo zdrowia życzę !
Wracaj do zdrowia, pozdrawiam👍
Fajnie ze się tym dzielisz
Wracaj do zdrowia :)
Służba ,,zdrowia" jak zwykle na 🏅. Jakiś czas temu mój mały, wtedy niespełna 6 msc dziecko, wylądował w szpitalu i łudziłem się że chociaż o dzieci lepiej dbają. Łudziłem się...
Ja też tak miałem, jak miałem Opla Vectre C 2.2 benzynę co miała kapitalke do zrobienia. Też jak jechałem myślałem że mam zawał ale jakoś minęło.
W 88 roku służyłem w PSP i tam po odpaleniu wszystkich jelczy, stara i tatry było siwo, że aż oczy łzawiły. Trzeba było wytrzymać w takich warunkach nawet kwadrans. Teraz było by to nie do pomyślenia. Myślę, że wiele zależy od organizmu.
20 lip 2022 - Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce podwoić zawartość biokomponentów w benzynie. Ale takiego paliwa nie może używać wiele aut starszej generacji XD W USA już od 2012 sprzedają paliwo E15 - Tymczasem wiele krajów Unii Europejskiej wciąż dopuszczało najwyżej 5 proc. zawartość biokomponentu w benzynie czyli E5. Biokomponenty w paliwie nie są bio. To więcej szkód niż pożytków. Obowiązujące w Unii Europejskiej przepisy mówiły , że w sprzedawanej benzynie przynajmniej 5 proc. stanowić musi biokomponent. Dla diesla jest to 7 proc. Niestety, to, co miało być wsparciem dla środowiska, stało się jego przekleństwem. Na tak zwanym biopaliwie tracą również kierowcy. biodiesel z komponentów pochodzenia roślinnego powoduje o 80 proc. wyższą emisję gazów cieplarnianych niż paliwo wyłącznie pochodzenia kopalnego. Europa odwraca się już od oleju palmowego wykorzystywanego w transporcie. W 2019 r. władze UE zdecydowały o odejściu od tego czynnika do 2030 r. Decyzja budzi wątpliwości. Po pierwsze, oznacza to, że jeszcze przez 9 lat będzie można używać takiego dodatku. Stosowanie biokomponentów zwiększa koszt produkcji paliwa. Wpływają one też na stabilność oksydacyjną paliwa. Wraz z producentem dodatków opracowaliśmy pakiety dodatków do paliw, które mają temu zapobiegać”. Każda domieszka inna niż węglowodory ujemnie wpływa na stabilność oksydacyjną paliwa. Oznacza to, że parametry paliwa mogą w większym stopniu zmieniać się w czasie. Mniejsza stabilność paliwa może, przy dłuższym przechowywaniu, powodować powstawanie w zbiorniku stacji osadów i wpływać na jego ciemnienie, a także pogarszać jego właściwości eksploatacyjne. Biokomponenty pochodzące z dodatków roślinnych nie są korzystne dla środowiska, a do tego podwyższają cenę paliwa i w przypadku niektórych samochodów mogą spowodować kłopoty kończące się w warsztacie...XD th-cam.com/video/LTV-uHv5Cwk/w-d-xo.html
Miałem taką sytuację, siedziałem z dziewczyną na parkingu na tylnim siedzeniu pogoda bezwietrzna -5 stopni i co jakiś czas odpalałem auto, żeby zagrzać w środku. Siedzieliśmy tam kilka h i strasznie nas rozbolały głowy czuć było spaliny nie świadomi siedzieliśmy tak jeszcze jakiś czas po czym otworzyłem okno, myśle że ten ruch uratował mnie i dziewczynę przed taką "przygodą" jaką ty miałeś. Na szczęście obyło się bez większych skutków ubocznych, pozdro zdrowia.
Dużo zdrówka życzę
NFZ jest jak Lidl co tydzień coś innego 😂
Jadąc za złomem bez katalizatora gdzie dym z rury widać z kilometra wali tak w środku spalinami że trzeba wszystkie okna otwierać aby się nie otruć 😅
Masakra jak nieświadomie można sobie zdrowie zrujnować, ale na czymś człowiek sie uczy , życzę powrotu do zdrowia ;)
Tak się właśnie dzieje po zatruciu tlenku węgla. Miałem podobną sytuację w serwisie przy diagnozie starego motocykla. Możesz dostać dofinansowanie na wyciąg do warsztatu poszukaj a znajdziesz.
Zdrowia bo wiadomo że bez tego nie ma lekko.
Zdrówka życzę 😔
Życie w biegu stres itd.Dlatego ważne jest świeże powietrze wypoczynek i relaks poz
Spaliny plus Andrzej w tle to niedobrze a teraz poważnie-dużo zdrowia by mieć jak najmniej z ochroną zdrowia.
To był tzw. ostry cień mgły
Dziękuję Ci za film od tygodnia jeszcze do pracy i podczas jazdy nie czuć spalin ale gdy zatrzymam się na światłach to czuć i lekcewazylem to odkładalem wizytę u mechanika na inne dni , jutro oddam auto na naprawdę wydechu. Życzę dużo dużo zdrowia bo zdrowie i życie jest najważniejsze .
Koniecznie!
@@garagepoland chwileczkę , dwie diagnozy były nieprawidłowe , a czyż to nie jest sztuka medyczna ?szuka wiec raz sie uda a raz nie uda, podobnie jak z diagnozą pojazdu . a co do wysokich opłat na k†óre wyrzekasz. kto dokonuje tych opłat ? chodzi mi o to czy jesteś swiadomy róznicy miedzy osobą fizyczna prawną , obywatelem ... człowiekiem . no bo skoro sie identyfikujesz z niewolnikiem w oczach u.c.c. univercial comercial code ergo prawa rzymskiego to cóz;) mogę jedynie zacytować " niewolnicy winni służyć"
@@garagepoland drogi kolego uwielbiam Twój kanał.Ale nie wydaje mi się że by było to od tego .Bo co.np.maja powiedzieć zawodowi pilarze którzy wiele lat wdychają ogromne ilości spalin każdego dnia po kilka godzin dziennie .
miałeś typowe objawy zaczadzenia / zatrucia tlenkiem węgla. Takie zatrucie leczy się właśnie w komorze tlenowej... a objawy są takie jak mówisz, widzenie tunelowe, kołatanie serca, uczucie otumanienia.
Polecam czujnik tlenku węgla do samochodu. Taki najzwyklejszy. Wrzucić gdzieś i zapomnieć. Ja wożę, bo czasami potrafię się zdrzemnąć z włączonym silnkiem.
...i było zabawne jak odbierałem samochód od mechanika a on cały czas pikał.
Czasem bardzo dobrym urządzeniem jest pulsoksymetr raz też mi było ciężko i okazało się że jestem niedotleniony szybki wyskok na świeże powietrze i ok.
Cenne informacje - fakt. A jak ktoś nie wierzy jak ważne jest nie wentylacja i np zakrywanie twarzy jak np kagańcem -przez ostatnie kilka lat to wystarczy sprawdzić sobie jak mało tlenu jest w samym powietrzu....oddychać ludziska i uprawiać zdrowy sport - np pływanie.
No dobry odcinek. Bo ja pracując w firmie mam do czynienia oprócz nowszych samochodów a to rzadkość w MON, również ze starem 266 albo Jelczem 325... A one palą olej jak żadna patelnia xD. Nie raz śmierdzi, że aż w oczy szczypie... :D I tak efekt jest dosłownie taki sam, a nawet masz odruch wymiotny... Nie ma porównania do samochodu osobowego. Ale ten problem nie występuje stale. Chwilę popracuje jest ok :) Ale spaliny nie dostają się do kabiny...
W spalinach diesla jest dużo CO/ czadu. Blokuje hemoglobinę. Dopiero po miesiącu organizm odtworzy uszkodzoną hemoglobinę.
Polecam zainwestować w wyciąg do spalin na warsztat bardzo przydatna rzecz 👍
Miałem to samo. Lekarze też nie pomogli. Ale jeszcze nie byłem u kardiologa. Jest Ok, ale długie spacery pomagają. Pozdrawiam.
Dokładnie, człowiek płaci zusy a wszystko trzeba i tak prywatnie ogarniać. Dramatycznie nas dymają.
Ostatnio też miałem takie sytuacje z kołataniem serca. Myślałem że to przyczyna braku magnezu witaminy B duża ilość kawy. Sytuacja się poprawiła ale często siedzi się w garażu przy tych dieslach benzynach. Być może to była przyczyną
Diesel dieslem, ale jeśli nie poszły badania na toksykologię to w sumie terapia jak sterydami- pomaga, ale i tak nie wiemy co jest grane i co było przyczyną. Szukaj dalej bo coś mi to się nie spina. Chyba, że jesteś przewlekle zatruty i ta przejażdżka to było już o tą odrobinę za wiele. Zdrowia!
miałem u siebie w samochodzie uszkodzoną plecionke łącznik elastyczny tez diesel i tez mialem problemy z sercem tez kołatanie i tez zamulony cisnienie tez podobne do twojego i tak teraz łącze fakty i tak teraz mysle ze od czasu naprawy plecionki jest zemną ok
Filtr paliwa zapchany, pompa wysokiego ciśnienia chciała nadrobić mały przepływ, i dawała 2000 barów. Paliwo chrzczone, 92 oktany zamiast 95, to i spalanie stukowe występowało nad wyraz często. Dużo nagaru w kolektorze dolotowym, zbyt mały przepływ, to silnik nie ma siły jechać. Mechanik robił diagnostykę organoleptycznie, zamiast przez OBD. Mechanicy z Gdyńskiej 1/3 w Wołominie, nie potrafią diagnozować, szczególnie ci co terminują na pierwszej linii frontu.
Zdrowia,dobrze że żyjesz. Świat vaga już nie byłby taki sam.
Dobrze że nic ci się nie stało, i niech to będzie lekcja dla ludzi mówiących że PSEUDOEKOLOGIA to spisek producentów aut