@@marcusgamer7879 co ty, Blazkowicz gdyby to zobaczył to by po prostu zadał se pytanie dlaczego wtedy podczas wiadomo czego z Anią w wydarzeniach z the new order zadałby se pytanie dlaczego wtedy nie wyciągnął
No wlasnie przez to że trzeba wpakować tonę amunicji w każdego żeby ubić to nie miałem radochy ze strzelania! Włączyłem tryb easy i przemęczyłem się przez te 10 godzin...
Smucisz mnie, NrGlonie. Nowe Wolfki ogrywałem z ogromną radością głównie ze względu na otoczkę alternatywnej rzeczywistości. Jeśli tutaj fabuła i... "worldbuilding" leżą, to jest masa innych strzelanek do ogrania, niekoniecznie ta.
Ta gra powinna być sprzedawana za max 40 zł wygląda jak jakiś dodatkowy tryb do Wolfenstein New Collosus a nie jej gra za 160 zł. Wyszedł z tego crap podobnie jak spieprzyli Far Cry New Down, bo myślą że jak dadzą co-opa bez sensownej fabuły i durne postacie główne to się sprzeda, na szczęście wychodzi za niedługo Doom Eternal
Dla mnie Wolf był zawsze bardziej ponury, z jakimś klimatem. Nie zapomnę Return to Castle Wolfenstein i samego zamku czy chociażby katakumb. Aż mnie ciary przechodziły za dzieciaka. A teraz odwalają jakieś głupie i absurdalne żarciki, dają silne baby, irytujące czarnoskóre postacie itd. Nowe Wolfy to jak ten film "Iron Sky", poziom cringu i żenady jest po prostu za wysoki.
Nie ma to jak stary, dobry Return To Castle. Gęsta, mroczna atmosfera, turlające się niemki w obcisłych mundurach i stenem w ręku, oraz zombiaki w podziemiach. Nie to co teraz, poprawność polityczna i wszystkie gry, które na siłę muszą być cool, no i masowa produkcja, co roku kolejna część , każda coraz bardziej nijaka od poprzedniczki. Cytując klasyk "tak średnio bym powiedział, tak średnio"
nie cierpię gier które wymagają ciągłe podłączenie do neta..... ja jebie 150 zl to nie jest cena spoko.... ponieżej 100 jakieś 60 to bedzie ok jak na taką grę
Wiadomo, fabuła nie powala, ale to jest tylko spin-off więc na fabułę musimy poczekać na pełnoprawną kontynuację. Ogólnie co do trudności, problem się robi w okolicach 40 lvlu, wcześniej na normalu nie ginąłem w ogóle i się dziwiłem co ta gra taka łatwa 😂
Jak blazko może się starzeć jak tylko głowe ma z oryginalnego ciała a reszta jest sztucznie wychodowana co mówi nam że teoretycznie nie powinno się tak łatwo psuć? Pozatym jak to wpływa na powstawanie siwych włosów itp? olali ten temat czy jakoś to wyjaśnione?
Ja się nie zgadzam z tych wolfów z których grałem a oprócz new collosus i new order grałem we wszystko to najlepszy jest dla mnie the old blood. Po prostu to nie jest pierwotna strzelanka jak trzy pierwsze tylko mocno skomplikowany fps!
jednego mini bossa przy bramie zabiłem stacjonarnym działkiem laserowym i przez pół minuty trzymałem tylko klawisz strzału (spust na padzie pisząc konkretnie). Gra mnie rozczarowała 2/10.
Bo to najlepsza odsłona, a kolega z materiału bredzi. Youngblood to nieporozumienie i nigdy nie powinno wyjść. Jak dla mnie i większości New Collosus jest oczko wyżej niż New Order, oraz 9 oczek wyżej od Youngblood w skali 10.
Tak czytam komentarze i ogólnie beka bo przecież wiadomo że to tylko taka odskocznia było napisane że będzie trylogia tej historii z new order i pewnie niedługo wyjdzie kolejna część a to tylko taki dodatek
Gra była fajna. Do momentu gdy przez 4 godziny szukałem wyjścia z pokoju z wodą w Bracie 2. Nie znalazłem. Usunąłem grę i tyle. Jak czegos nie da sie znalezc przez 4 godziny lazenia po juz wyczyszczonym nudnym terenie, to szkoda mi życia na te udreke.
Przeszedłem cała grę razem z misjami pobocznymi w 100 procentach i muszę przyznać że potrzebne są patche bo bugów jest dużo do tego sam gameplay jest przyjemny ale fabuła to najgorsza z całej serii. To już nie ten sam Wolfenstein co kiedyś lepiej jakby już zrobili remaster RTCW niżeli wprowadzali na rynek takie niszowe gry które można przejść spokojnie w 8h , jeżeli ktoś chce to niech lepiej poczeka na przecenę gry bo mimo że dużo nie kosztuje to nie jest warta swojej ceny. Swoja drogą dla mnie też minus jest taki że musimy tworzyć konto na kolejnej platformie jaką jest Bethesda, mogli już zostawić na steamie jak każda z odsłon ale cóz...
Ograłem od początku do końca z kumplem bo kupił edycję Deluxe, było ciężko bo albo wywalało jednego z sesji albo mnie crashowało do pulpitu bo mój laptop jest poniżej minimalnych wymagań. Ale sam co-op na szczęście dużo zrekompensował. PS: Nóż jest OP, Jägerki i reszta padają od jednego rzutu.
Dosyć późno ta recenzja aczkolwiek chciałem zobaczyć inną opinię na temat tej gry bo grę osobiście ukończyłem a zajęło mi to około 25 godzin a misje poboczne, prawie wszystkie ukończyłem. Nie grałem w żadną z poprzednich części serii Wolfenstein, ale szczerze mówiąc byłem pozytywnie zaskoczony tą odsłoną, do gustu przypadł mi system levelowania postaci oraz sam aspekt lootowania, opinia na temat tej gry mnie ciekawi ponieważ mój egzemplarz gry ogrywałem na sprzęcie mobilnym, Nintendo Switch, gra naprawdę się bardzo dobrze sprawdza mimo swoich problemów ze skalowaniem rozdzielczości w dół przez co na odległość strzelanie bez celownika było praktycznie niemożliwe. A co do despawnu wrogów, grając na sprzęcie mobilnym... grind podczas wizyty w autobusie, jest jedną z przyjemniejszych rzeczy.
Niesamowite jak zmaścili powrót serii. New Order oraz Old Blood to były świetne gry i odświeżenie serii. New Colossus to bajzel na kółkach ale dało się grać. Ale to?? Szkoda MachineGames oraz Arkane bo oba studia potrafią robić świetne gry ale tutaj coś nie zagrało. 4:33 podnosisz partnerkę? To klepiesz ze złej strony :]
Dzięki bo właśnie nie kupiłem dzięki recenzji. A pokonczylem prawie wszystkie od tej co ze 20-pare lat temu była pierwsza. Napalałem się na VR i prawie kupiłem (100 zł) ale też widzę że niezle g...
Kurde. Jaka ta gra jest słaba. Kupiłem na promce w zeszłym miesiącu i nie mam siły w to grać. Ten system pół-otawrtego świata jest super męczący, nie trafiony co-op nie ma racji bytu w Wolfie, do tego ten okropny grind i naprawdę żenujący bohaterowie (siostry cringe...). A początek family jest tak bardzo interesujący i zajmujący, sceny pokazujące jak Blazko uczy córki są naprawdę dobre. I niestety nic dalej. A sam twist fabularny jest widoczny jak na dłoni w drugiej scenie we Francji (zachowanie niemego kolesia i jego mina wobec dziewcząt). Słabizna. Szkoda. Może nie crap, techinkalia jednak trzymają tę grę : grafika, audio, system strzelania. Niemniej, to po prostu nużący i źle zaprojektowany pod względem level designu shooter. 4/10, szkoda czasu.
Powinieneś dodać coś na styl "Arkane studios choć słyną z Dishonored to za tą grę choć raz w roku powinni ubrać ciepłą odzież, zapakować prowiant i pozapierdalać na galerze w imię zasad"
Kogo interesuje Wolfenstein, jak doom jest na horyzoncie. Gralem w poprzednia odslone i pamietam, ze fabula zamulala rogrywke, a jest to gra FPS, AI przeciwnikow masakra.
Um... ok. Widać że nie przeczytałeś nawet samouczków w grze, ale po kolei. Pierwsza rzecz- respawn wrogów jest niejako umotywowany punktami doświadczenia i levelowaniem, o którym nie raczyłeś wspomnieć. Poziom postaci i wrogów jasno określa czy możesz przystąpić do misji czy jesteś zbyt cienki. Druga rzecz- mówisz o wiadrach pocisków, ale nie wspominasz o tym, że cześć zdrówka przeciwnika stanowi pancerz wrażliwy na określone typy broni. Jeśli używasz strzelby na wroga który jest na nią odporny to do kogo masz pretensję? Trzecia rzecz- cringe. W grze Ci przeszkadza i żenuje, a sam używasz żartów typu ‚hyhy, jeden mógłby być syn to by była Dżesika i Brajanek’ albo ‚klękać do niemieckiego miecza’- no żarcik nie z tej ziemi. Co do punktów kontrolnych- po to masz trzy życia i możesz ratować ziomeczka z którym grasz żeby było jakieś wyzwanie. Jak ktoś leci na pałę i ginie to właśnie chyba brakuje mu taktyki o której wspominasz. Co do fabuły- twórcy w wywiadach zaznaczali, że nie jest priorytetem. Nie wspominasz o buddy pass- w wersji deluxe droższej o 15 zł dostajesz kod dzięki któremu możesz grać ze znajomym który nie ma własnej kopii gry. Bardzo lubię Twoje materiały, przynajmniej w większości, ale w recenzjach często przejawia się Twoja ignorancja bo pomijasz istotne elementy rozgrywki.
hahahahahahahahaha - uczciwa cena... shadow warrior 2 i borderlands 2 są po 30 zł, handsome colllection nawet mniej... preya też za tyle można kupić niech mnie w dupę pocałują z takimi cenami za strzeladło
myślę, że na zachowanie dziewczyn wpływa głównie ich wiek. Są młode, niedoświadczone i chcą coś udowodnić. Bardzo podobała mi się scena, gdy po raz pierwszy zabiły naziola. Poczuć można było jak ta sytuacją nimi wstrząsnęła, ale później widzimy też ich porogress. Krindżowe to to jest, ale bardziej byłoby gdyby to były inne, bardziej "dorosłe" postaci, a nie nastolatki, które w zasadzie uciekły z domu :v
Raczej się nie pokuszę nawet na promo. O ile new oredr dawał radę, to new colossus leży na półce od roku. 3 razy podchodziłem i jakoś nie da rady. Czekam na reboot serii i powrót do klimatów 2 wojny światowej okraszonych okultyzmem i sekretnymi wynalazkami hitlerowców.
Niestety ta gra to czysta rozpacz. Grafika, dźwięk, efekty oczywiście na wysokim poziomie - co widać - natomiast cała reszta rozwiązana katastrofalnie. Upierdliwe respawn'y przypomianją mi nieco Farcy 2, żywotność wrogów sięga absurdalnego pułapu. Najbardziej boli ten brak punktów zapisu i te życia.... biorąc pod uwagę, że laski sterowane przez tzw. "AI" (w mocnhym cudzysłowiu) są niewiarygodnie głupie, podchodzące pod lufę wroga na dzień dobry. Zdecydowanie nie polecam, nawet biorąc pod uwagę obecną cenę sprzedaży.... chyba auorzy już zauważyli, że ta gra to będzie spektakularna klapa finansowa... Zaczekajcie lepiej na pojawienie się pudełek z tą grą na wyspach w Biedrze tudzież Oszą w bardziej "promocyjniej" cenie rzędu 25 zł.... Naprawdę, ta gra nie zasługuje na nic więcej. Wstyd Machinegames, po prostu wstyd.
Znam ten bol jak przy samy koncu zacina sie lop wywala gre i tw czas idzie sie jebac, poiwem Ci iz gralem Borderlands 2 na PSVITA, przez zawieszanie sie gry gralem ponad 120 godzin aby przejsc calą gre z wszystkimi misjami pobocznymi.
Czy to nowy odcinek zagrajmy w crapa?
To samo pomyslalem xD
patrząc na taką świetną gre jak Return to Castle Wolfenstein i patrząc na to coś nasuwa się na język tylko jedno zdanie: O ja pierdole
Blazkovitz patrząc na to co wyplenił i durnotę tych córek napewno wolałby być bezpłodny
@575agon Nawet się nie postarałeś, by nie brzmieć na siłę "kontrowersyjnie".
To idz i graj w niego i quake 1do porzygu.
@@marcusgamer7879 co ty, Blazkowicz gdyby to zobaczył to by po prostu zadał se pytanie dlaczego wtedy podczas wiadomo czego z Anią w wydarzeniach z the new order zadałby se pytanie dlaczego wtedy nie wyciągnął
BJ pojechał do Paryża szukać odpowiedniego pasa by zlać swoje córki.
Xd
Gra mogła by się dziać w Sosnowcu czy też.....
..... w Łodzi
Albo w radomiu
@@oliwiermatyja6510 w białymstoku lepiej to modniejsze teraz mega wieś na tle kraju ;D
@@HaganDave z tym się zgadzam, Ale i w Radomiu czy Sosnowcu czy w każdym mniejszym mieście Polska by walczyła z dziwactwem
@Máté Autor filmu youtuber NRGeek mieszka w Łodzi.
Lepiej na Śląsku lub na Podlasiu
młody B.J. Blazkowicz ma dwoje dzieci - stary ma dwoje dwudziestoletnich dzieci. Absolutnie legitne.
dwojaczki :>
@575agon w grze wyglądał na takiego koło 20 góra 30
@575agon mówiłem o new order wtedy był młody
w New Order miał z 49 lat w Youngbloodzie z 69
@@Awczarek Poważnie ? a tak młodo wyglądał
The New colosus - Far Cry 5
Young Blood - The New dawn
wolfenstain 2009 z roku jest nadal super
Ja pier**le jakie to jest dobre. Czuć trochę ducha "zagrajmy w crapa" tak jakby NrGeek równolegle montował jakiegoś i mu się klimat udzielił ;)
Koniec końców to tylko spin-off, więc miejmy nadzieję, że Wolfenstein wróci na poprawne tory
W nastepnym Wolfensteinie znow bedziemy grac BJ tylko ze juz jest w Paryzu i szuka pasa
@@gulox8241 cóż, nie jesteś jasnowidzem. :p
To jest lepsze niż niektóre odcinki crapa. Widać, że jak okazja dopisze, to i bez przekleństw można ładnie zabawnie objechać. Dla mnie 10/10
Ta część pasowałaby do "zagrajmy w crapa".
Potwierdzam.... i co to znaczy krindżową?!
@@evilpl-u9m Powodującą zażenowanie
No bez przesady aż tak źle nie jest
No wlasnie przez to że trzeba wpakować tonę amunicji w każdego żeby ubić to nie miałem radochy ze strzelania! Włączyłem tryb easy i przemęczyłem się przez te 10 godzin...
"lać niemca zawsze spoko" rowaliło mnie, łzy śmiechu ciekną po policzkach :D :D :D :d
Smucisz mnie, NrGlonie. Nowe Wolfki ogrywałem z ogromną radością głównie ze względu na otoczkę alternatywnej rzeczywistości. Jeśli tutaj fabuła i... "worldbuilding" leżą, to jest masa innych strzelanek do ogrania, niekoniecznie ta.
Ale to jest recenzja. XD Zawsze można grać w inne gry, ale nie o to chodzi w recenzji. XD
To mi się podoba, nazywanie tematu bez ściemy. Niemcy to Niemcy, nie jakieś naziole, hitlerowcy. Duży plus dla Ciebie.
A ci Niemcy kim byli komunistami czy może monarchistami czy jednak nazistami
Twoja logika mona mówić że Polacy mordowali Polaków za komuny a przecież robili to polscy komunisci
Świetny materiał! Serdecznie pozdrawiam!!!
Ta gra powinna być sprzedawana za max 40 zł wygląda jak jakiś dodatkowy tryb do Wolfenstein New Collosus a nie jej gra za 160 zł. Wyszedł z tego crap podobnie jak spieprzyli Far Cry New Down, bo myślą że jak dadzą co-opa bez sensownej fabuły i durne postacie główne to się sprzeda, na szczęście wychodzi za niedługo Doom Eternal
9:24 strój Alyx z hl2 ?
Dla mnie Wolf był zawsze bardziej ponury, z jakimś klimatem. Nie zapomnę Return to Castle Wolfenstein i samego zamku czy chociażby katakumb. Aż mnie ciary przechodziły za dzieciaka.
A teraz odwalają jakieś głupie i absurdalne żarciki, dają silne baby, irytujące czarnoskóre postacie itd. Nowe Wolfy to jak ten film "Iron Sky", poziom cringu i żenady jest po prostu za wysoki.
Nie ma to jak stary, dobry Return To Castle. Gęsta, mroczna atmosfera, turlające się niemki w obcisłych mundurach i stenem w ręku, oraz zombiaki w podziemiach. Nie to co teraz, poprawność polityczna i wszystkie gry, które na siłę muszą być cool, no i masowa produkcja, co roku kolejna część , każda coraz bardziej nijaka od poprzedniczki. Cytując klasyk "tak średnio bym powiedział, tak średnio"
nie cierpię gier które wymagają ciągłe podłączenie do neta..... ja jebie 150 zl to nie jest cena spoko.... ponieżej 100 jakieś 60 to bedzie ok jak na taką grę
Wiadomo, fabuła nie powala, ale to jest tylko spin-off więc na fabułę musimy poczekać na pełnoprawną kontynuację. Ogólnie co do trudności, problem się robi w okolicach 40 lvlu, wcześniej na normalu nie ginąłem w ogóle i się dziwiłem co ta gra taka łatwa 😂
Swietna miniaturka. Ale seria pomylona to powinno byc w zagrajmy w crapa
Jak blazko może się starzeć jak tylko głowe ma z oryginalnego ciała a reszta jest sztucznie wychodowana co mówi nam że teoretycznie nie powinno się tak łatwo psuć? Pozatym jak to wpływa na powstawanie siwych włosów itp? olali ten temat czy jakoś to wyjaśnione?
Patrząc na to można stwierdzić że Wolf już przeszedł na zasłużoną emeryturę skończył się.
Damian Bobryks nieee będzie kontynuacja normalna new colossus twórcy pisali że będzie trylogia a to tylko dodatek
śmierdzisław śmierdzący dla mnie prawdziwy wolf sIę skończył na return to castle ale the new order i the ols blood był dobry
@śmierdzisław śmierdzący nie obrażaj new ordera i old blood to jedyne dobre *nowe* wolfenstainy
Ja się nie zgadzam z tych wolfów z których grałem a oprócz new collosus i new order grałem we wszystko to najlepszy jest dla mnie the old blood. Po prostu to nie jest pierwotna strzelanka jak trzy pierwsze tylko mocno skomplikowany fps!
Mam nadzieje że to nie pełno prawna część i czekam na kontynuacje historii z new collosus
Na szczęście to tylko spin off i bethesda potwierdziła, że powstanie wolfenstein 3
Dzięki za reckę poczekam aż stanieje do 4 dych to kupię :)
Najsłabszy wolfenstein
Super recenzja, jedynie się czepię "Fabuła bogata fabularnie". Pozdrawiam.
Dzięki za obiektywną reckę, będę się trzymał z daleka. Pzdr
Czy można nabyć na Steamie jakiś symulator galera?
jednego mini bossa przy bramie zabiłem stacjonarnym działkiem laserowym i przez pół minuty trzymałem tylko klawisz strzału (spust na padzie pisząc konkretnie). Gra mnie rozczarowała 2/10.
Nie wiem co ludziom nie pasowało w new colossus, mi tam sie ta część bardzo podobała
Bo to najlepsza odsłona, a kolega z materiału bredzi. Youngblood to nieporozumienie i nigdy nie powinno wyjść. Jak dla mnie i większości New Collosus jest oczko wyżej niż New Order, oraz 9 oczek wyżej od Youngblood w skali 10.
Tak czytam komentarze i ogólnie beka bo przecież wiadomo że to tylko taka odskocznia było napisane że będzie trylogia tej historii z new order i pewnie niedługo wyjdzie kolejna część a to tylko taki dodatek
Czemu nikt nie zrobi filmu w uniwersum wolfa, może nie o samym Blasko, ale naprzyklad coś o inwazji Niemiec na Usa i późniejszym ruchu oporu.
Bardzo ładnie Krzychu!
Gra była fajna. Do momentu gdy przez 4 godziny szukałem wyjścia z pokoju z wodą w Bracie 2. Nie znalazłem. Usunąłem grę i tyle. Jak czegos nie da sie znalezc przez 4 godziny lazenia po juz wyczyszczonym nudnym terenie, to szkoda mi życia na te udreke.
4:33 Niegrzecznie NRgeeku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To chyba według Ciebie, tam nie ma nic niegrzecznego.
A u mnie było tak, że straciłem całkowicie save kiedy gra mi się scrashowała i 57% poszło się...
Przeszedłem cała grę razem z misjami pobocznymi w 100 procentach i muszę przyznać że potrzebne są patche bo bugów jest dużo do tego sam gameplay jest przyjemny ale fabuła to najgorsza z całej serii. To już nie ten sam Wolfenstein co kiedyś lepiej jakby już zrobili remaster RTCW niżeli wprowadzali na rynek takie niszowe gry które można przejść spokojnie w 8h , jeżeli ktoś chce to niech lepiej poczeka na przecenę gry bo mimo że dużo nie kosztuje to nie jest warta swojej ceny. Swoja drogą dla mnie też minus jest taki że musimy tworzyć konto na kolejnej platformie jaką jest Bethesda, mogli już zostawić na steamie jak każda z odsłon ale cóz...
Ograłem od początku do końca z kumplem bo kupił edycję Deluxe, było ciężko bo albo wywalało jednego z sesji albo mnie crashowało do pulpitu bo mój laptop jest poniżej minimalnych wymagań. Ale sam co-op na szczęście dużo zrekompensował.
PS: Nóż jest OP, Jägerki i reszta padają od jednego rzutu.
Bardzo szybko pojawiło się nowe "Zagrajmy w Crapa"
Aha czyli nie warto grać?
Ok dziękuję za recenzję.
Matko Boska jakie 'gabki na pociski'!
Nie wiem co ci ludzie chcą od tego New Colossusa :)
Też nie wiem. New Order był oczywiście lepszy ale dwójka też była niezła, nawet cutscenki mi nie przeszkadzały. A Soundtrack i strzelanie to cud miód.
New Collosus fabularnie miażdżył.
Genialna recenzja.
Dosyć późno ta recenzja aczkolwiek chciałem zobaczyć inną opinię na temat tej gry bo grę osobiście ukończyłem a zajęło mi to około 25 godzin a misje poboczne, prawie wszystkie ukończyłem. Nie grałem w żadną z poprzednich części serii Wolfenstein, ale szczerze mówiąc byłem pozytywnie zaskoczony tą odsłoną, do gustu przypadł mi system levelowania postaci oraz sam aspekt lootowania, opinia na temat tej gry mnie ciekawi ponieważ mój egzemplarz gry ogrywałem na sprzęcie mobilnym, Nintendo Switch, gra naprawdę się bardzo dobrze sprawdza mimo swoich problemów ze skalowaniem rozdzielczości w dół przez co na odległość strzelanie bez celownika było praktycznie niemożliwe. A co do despawnu wrogów, grając na sprzęcie mobilnym... grind podczas wizyty w autobusie, jest jedną z przyjemniejszych rzeczy.
Niesamowite jak zmaścili powrót serii. New Order oraz Old Blood to były świetne gry i odświeżenie serii. New Colossus to bajzel na kółkach ale dało się grać. Ale to??
Szkoda MachineGames oraz Arkane bo oba studia potrafią robić świetne gry ale tutaj coś nie zagrało.
4:33 podnosisz partnerkę? To klepiesz ze złej strony :]
To jest dodatek jak The Old blood czy pełnoprawna kolejna część? 😅
hehe padl net i bye bye stan gry :) ach te genialne nowe gry
Dzięki bo właśnie nie kupiłem dzięki recenzji. A pokonczylem prawie wszystkie od tej co ze 20-pare lat temu była pierwsza. Napalałem się na VR i prawie kupiłem (100 zł) ale też widzę że niezle g...
Emocje jak na rybach w tej grze
"Bogatą fabularnie fabułę"? Mhm, wszystko jasne.
Pozdrawiam ze Starachowic (koło Wąchocka)
Gra się fajnie ale do momentu gdy wpadamy na Bossa który ma jakieś chore ataki i pasek wielkości pociągu 😂
Bardzo dobrze. W poprzednich Wolfach, bossy były słabe i co to za cytadele i wielkie hanse.
Dobra recenzja wariacie!
Zagrajmy w miniaturki
Kurde. Jaka ta gra jest słaba. Kupiłem na promce w zeszłym miesiącu i nie mam siły w to grać.
Ten system pół-otawrtego świata jest super męczący, nie trafiony co-op nie ma racji bytu w Wolfie, do tego ten okropny grind i naprawdę żenujący bohaterowie (siostry cringe...).
A początek family jest tak bardzo interesujący i zajmujący, sceny pokazujące jak Blazko uczy córki są naprawdę dobre. I niestety nic dalej. A sam twist fabularny jest widoczny jak na dłoni w drugiej scenie we Francji (zachowanie niemego kolesia i jego mina wobec dziewcząt). Słabizna.
Szkoda. Może nie crap, techinkalia jednak trzymają tę grę : grafika, audio, system strzelania. Niemniej, to po prostu nużący i źle zaprojektowany pod względem level designu shooter. 4/10, szkoda czasu.
Ta gra pasuje do filmu zagrajmy w crapa
Intro w 1080, czy w 4k?
4k i 60fps z tego co pisał na FB
Powinieneś dodać coś na styl "Arkane studios choć słyną z Dishonored to za tą grę choć raz w roku powinni ubrać ciepłą odzież, zapakować prowiant i pozapierdalać na galerze w imię zasad"
To nie srebrne monety tylko kundelsztaby XD
Xd Bartko i Przemko
Przecież ta gra jest tak zjebana, że powinna się znaleźć w "Zagrajmy w crapa"!
Kogo interesuje Wolfenstein, jak doom jest na horyzoncie. Gralem w poprzednia odslone i pamietam, ze fabula zamulala rogrywke, a jest to gra FPS, AI przeciwnikow masakra.
Oby doom miał więcej z singla wciagajacego niż jakieś opcje online
@@Krajann Oby doom byl doomem z 2016 r. 😁
@@marcinkowalski9737 tradycyjnie dadzą grafikę która zmusi do zakupu nowego sprzętu 😂 ale czy będzie coś prócz niej, zobaczymy
Kraftwerk mi się kojarzy z niemieckim zespołem muzycznym muzyki elektro
a mi z twoim tatą co go wczoraj widziałem dziwne że nie zadzwonił na policję :) po tym jak wybiłem ci okno
Czemu taki dziwny tytuł? Powinno być "Zagrajmy w crapa #107"
Ta gra mi przypomina taką kiepską wersję crysis.
O! Najnowszy odcinek "Zagrajmy w crapa".
Um... ok. Widać że nie przeczytałeś nawet samouczków w grze, ale po kolei.
Pierwsza rzecz- respawn wrogów jest niejako umotywowany punktami doświadczenia i levelowaniem, o którym nie raczyłeś wspomnieć. Poziom postaci i wrogów jasno określa czy możesz przystąpić do misji czy jesteś zbyt cienki.
Druga rzecz- mówisz o wiadrach pocisków, ale nie wspominasz o tym, że cześć zdrówka przeciwnika stanowi pancerz wrażliwy na określone typy broni. Jeśli używasz strzelby na wroga który jest na nią odporny to do kogo masz pretensję?
Trzecia rzecz- cringe. W grze Ci przeszkadza i żenuje, a sam używasz żartów typu ‚hyhy, jeden mógłby być syn to by była Dżesika i Brajanek’ albo ‚klękać do niemieckiego miecza’- no żarcik nie z tej ziemi.
Co do punktów kontrolnych- po to masz trzy życia i możesz ratować ziomeczka z którym grasz żeby było jakieś wyzwanie. Jak ktoś leci na pałę i ginie to właśnie chyba brakuje mu taktyki o której wspominasz.
Co do fabuły- twórcy w wywiadach zaznaczali, że nie jest priorytetem.
Nie wspominasz o buddy pass- w wersji deluxe droższej o 15 zł dostajesz kod dzięki któremu możesz grać ze znajomym który nie ma własnej kopii gry.
Bardzo lubię Twoje materiały, przynajmniej w większości, ale w recenzjach często przejawia się Twoja ignorancja bo pomijasz istotne elementy rozgrywki.
Co nie zmienia faktu,że gra to crapiszczę i odcinanie kuponów. Gdyby nie buddy pass,to nawet nie byłoby co rozważać zakupu tej gry.
hahahahahahahahaha - uczciwa cena... shadow warrior 2 i borderlands 2 są po 30 zł, handsome colllection nawet mniej... preya też za tyle można kupić
niech mnie w dupę pocałują z takimi cenami za strzeladło
GDZIE MINUTOWA RECENZJA NRGNIDO
Z tego co ja czytałem w opiniach osób które kupiły to jest dlc na 2 godziny i za cholere nie jest warte 150 zł bardziej 15
Czy ty jesteś szowinistom?
Niech,twórcy tej gry zapierdalają na galerze xd
Crapem ta gra nie jest, ale do zagrajmy w crapika się nadaje
Wolfenstein Youngblood powinien być w zagramy w crapa
Ta gra powinna być Legendarnym Crapem
Po 4 minutach już wiem, że nie chce w to grać. A szkoda dzisiaj brakuje singlowych fpsów.
Nadużywanie słowa "krindżowe"?
To niezły cringe bracie
O! Nowe "Zagrajmy w crapa"! :D
Xd klękanie do niemieckiego miecza
myślę, że na zachowanie dziewczyn wpływa głównie ich wiek. Są młode, niedoświadczone i chcą coś udowodnić. Bardzo podobała mi się scena, gdy po raz pierwszy zabiły naziola. Poczuć można było jak ta sytuacją nimi wstrząsnęła, ale później widzimy też ich porogress. Krindżowe to to jest, ale bardziej byłoby gdyby to były inne, bardziej "dorosłe" postaci, a nie nastolatki, które w zasadzie uciekły z domu :v
Ale przecież Notre Dame spłonęło to jak mielibyśmy tam wejść? :D
Raczej się nie pokuszę nawet na promo. O ile new oredr dawał radę, to new colossus leży na półce od roku. 3 razy podchodziłem i jakoś nie da rady. Czekam na reboot serii i powrót do klimatów 2 wojny światowej okraszonych okultyzmem i sekretnymi wynalazkami hitlerowców.
Mnie wkurwiało absurdalne otwieranie wind.
Ej lepsze niż '' mój wymarzony chłopak 2"?
Niestety ta gra to czysta rozpacz. Grafika, dźwięk, efekty oczywiście na wysokim poziomie - co widać - natomiast cała reszta rozwiązana katastrofalnie. Upierdliwe respawn'y przypomianją mi nieco Farcy 2, żywotność wrogów sięga absurdalnego pułapu. Najbardziej boli ten brak punktów zapisu i te życia.... biorąc pod uwagę, że laski sterowane przez tzw. "AI" (w mocnhym cudzysłowiu) są niewiarygodnie głupie, podchodzące pod lufę wroga na dzień dobry. Zdecydowanie nie polecam, nawet biorąc pod uwagę obecną cenę sprzedaży.... chyba auorzy już zauważyli, że ta gra to będzie spektakularna klapa finansowa... Zaczekajcie lepiej na pojawienie się pudełek z tą grą na wyspach w Biedrze tudzież Oszą w bardziej "promocyjniej" cenie rzędu 25 zł.... Naprawdę, ta gra nie zasługuje na nic więcej. Wstyd Machinegames, po prostu wstyd.
Twoje recenzje pogadankowe były lepsze
Żądam remaku RTCW takiego jak RE2
poszukaj modów a na właścicieli marki nie licz
Radzę czekać jak polscy moderzy wydadzą mod - Reborn to Castle Wolfenstein.
5:26 poszły się je... 😂😂😂
ty kochany energlonie, dzięki za tą recenzje
a chciałem w to zagrać
Zmień tytuł filmu na zagrajmy w extra crapa
Granaty ostatecz..... :)
Znam ten bol jak przy samy koncu zacina sie lop wywala gre i tw czas idzie sie jebac, poiwem Ci iz gralem Borderlands 2 na PSVITA, przez zawieszanie sie gry gralem ponad 120 godzin aby przejsc calą gre z wszystkimi misjami pobocznymi.
Fajna gra nie wiem ocb ....ja ją lepiej oceniam niż NRGeek
Super, feministki niszczą kolejną fajną serię po Mass efekcie, Battlefieldzie, Gwiezdnych wojnach, Terminatorze...
Twórcy tej gry za to co robią z Wolfensteinem powinni zapierdalać na galerze! A wcześniej każdy jeden winien klęknąć przed niemieckim mieczem.
1.10 jak to Ken był pierwszy
Za Wokenstein: Periodblood już dziękujemy. Wyjątkowo optymistyczna recenzja.
Nie grałam i nie zamierzam.