Dzien dobry! Jak slysze ze who cos poleca to tym bardziej tego nie slucham. Jest grupa wiadomo jaka. Czyli jak cos mowia to znaczy ze trzeba uwazac. Bardzo dziekuje panie Mateuszu za bardzo madre wyklady. Nic dodac nic ujac. Rzeczowe, bez emocji... niech ludzie wlacza myslenie i wezma swoje zdrowie w swoje rece. Mam dietetyka i o "dziwo" powaznie chorej osobie kaze jesc co??? Oczywiscie mieso!!! Oczywiscie ze jest to dostosowane do indywidualnych potrzeb ale nie unika jajek, nabialu itd. Natomiast kategoryczny zakaz spozywania amerykanskiego syfu typu cola, fryty itd, wszyscy wiemy oco chodzi... i jak sie czuje? Zapewniam rewelacyjnie. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Od wielu lat spożywam codziennie czerwone mięso i jestem zdrów jak ryba. :-) Polityka klimatyczna > Ideologia klimatyczna, chce udoopić gospodarstwa hodowlane, więc na bezczela teraz kłamią na temat czerwonego mięsa. A na zachodzie już mają wprowadzać do korporacyjnych marketów sztuczne "mięso". Co z naturalnym, zdrowym jedzeniem nie ma nic wspólnego. Teraz tylko czekać, jak Hołownie i podobne globalistyczne, antypolskie szajbusy będą zniechęcać do jedzenia mięsa w mediach głównego ścieku.
Ano a to tylko jedna z wielu agend przygotowywujacych nas na NWO ktore w odpowiednim momencie w czasie sie polacza i wszystko stanie sie jasne gdy oglosza w 3 swiatyni jerozolimskiej zydowskiego mesjasza czytaj ANTYCHRYSTA pod ktorego wszystko od lat jest przygotowywane.
No banda polackich kretynów i idiotów wybrała sobie takich przedstawicieli do rządzenia naszą ojczyzną . To jest prawdziwy dramat , że Polacy stali się mniejszością w Polsce .
@@Davygan Wyglada na to ze to ty masz sprany leb przez mainstream. Kazda rzecz o ktorej pisze jest potwierdzona raktami o ktorych ci w scieku nie powiedza. Temple Institute. 3 czyste rude jalowki do rytualu sa juz na terenie izraela. Co ma stanac w miejscu obecnego islamskiego meczetu alaxa. To sa FAKTY ktore ty i tak zanegujesz mimo ze izrael oficjalnie o tym mowi. NWO tez zanegujesz? Zreszta po co pytam...
*ideologia, religia, wyznanie klimatyczne* to właściwe nazwy dla tego zdarzenia - chodzi o zwykły neokolonializm technologiczny i sztuczne zawyżanie cen dla najbiedniejszych *NIE BYŁO ANI WIELKIEGO WYBUCHU, ANI NIE MA EFEKTU CIEPLARNIANEGO* niestety powtarzane latami kłamstwa trwają w najlepsze
WHO jest ostatnią organizacją żeby jej zależało na naszym zdrowiu. Zdrowy człowiek nie przynosi zysków dla farmacyjnych campanii. Nie jedz mięsa ale kupuj suplementy żeby zbilansować dietę. To czego dla organizmu nie dostarczyłeś w niesie możesz dodać w tabletkach i to jest zdrowsze a przy okazji farmacja zarobi.
Żeby jeszcze te koncerny farmaceutyczne wypuszczały jakieś dobre suple to by było pół biedy.. bayery, sanofi, moderny i fajzery to sam syf produkują, jak mają jakieś suple to w śladowych ilościach, reszta dwutlenki tytanu, krzemu, stabilizatory i inne gówno.
Dlatego do dzis nie ma leku na raka a medycyna stoi na extremalnie zalosnym poziomie z 18 wieku O dziwo zrezygnowano zdrowasiek w piecu by wzmocnic organizm 😂😂😂
Masz rację w 100% albo to coś na wzór ONZ tam też oficjalnie mówią że liczbę ludności na ziemi trzeba zmniejszyć wszystkimi możliwymi sposobami. I A .Dupa też to podpisał....
Powoduje i to z całą pewnością i całą mocą, szczególnie jak się go nie je. 🤗 Wychowana jestem na cielęcinie i wołowinie, dziczyźnie i "prawdziwych" kurach, kurczakach i jajkach, maśle, mleku i śmietanie. Warzywa i owoce z ogrodu dziadziusia.. Słodycze tylko na specjalne okazje. W dzieciństwie i do teraz w zasadzie nie chorowałam. Co dobre, to musi być przedstawione jako złe................... A wielu lekarzy jest albo niedouczonych albo zakłamanych. Oczywiście szacunek dla uczciwych lekarzy !!
Kupuję około 1,2 kg wołowiny tygodniowo, wcześniej kupowałam tyle samo indyka. Indyk dla mnie jest lepszy w smaku, natomiast jakiś świństwo jest wstrzykiwane do tego mięsa. Czuję się bardzo dobrze i nigdy nie zmienię tej diety. Jeśli wszyscy przeszliby na dobrej jakości mięso, lekarze i farmaceuci byliby bezrobotni.
Od 4 miesięcy zdecydowanie zwiększyłem spożycie mięsa i podrobów. Efektem tego jest zmniejszenie nadwagi i zdecydowanie mam większą ochotę na wszelkiej maści aktywność fizyczną. Wcześniej nie do pomyślenia było abym mógł np. godzinę jeździć rowerem, spacerować dzień w dzień i dodatkowo przez pół godziny machać hantlami czy tłuc pompki. Dodatkowo poprawił mi się sen z czego jestem niezmiernie zadowolony.
@@Davygan A które nasycone kwasy tłuszczowe są według ciebie szkodliwe ? W jaki sposób organizm pozyskuje z nich energię ? Co jest bardziej stabilnym źródłem energii dla organizmu - glukoza czy kwasy tłuszczowe ? Dlaczego w homeostazie komórki organizmu beta-oksydują (pomijam komórki glukozo-zależne) ?
@@Davygan A wiesz, że organizm z węglowodanów wytwarza na przykład kwas palmitynowy (kwas nasycony) - czyli organizm sam sobie truciznę tworzy ? Ty masz zero jedynkowe spojrzenie na wszystko, a jak jeszcze opierasz się na badaniach, które same opierają się na kwestionariuszach to ja wysiadam. Tu masz na przykład meta-analizę dotyczącą tłuszczu nasyconego: 10.1016/j.jacc.2020.05.077 Jakoś nie widzę jednoznacznych stwierdzeń o ich szkodliwości.
Witam Panie Mateuszu jem mieso wolowe wieprzowe od dziecka juz 60 lat nie mam cukrzycy zdrowe serce czuje sie wspaniale zaznaczam ze nie jem zarcia przetworzonego gotuje sama wszystko od podstaw robie kilometrowe spacery z pieskami po lesie i mam sie dobrze Pozdrawiam Serdecznie👍👍👍👍👍👍
Przeprowadziłem badania obserwacyjne w rodzinie i wśród znajomych. Interesowało mnie to czy rodzice, dziadkowie i krewni którzy zeszli już z tego świata spożywali w swoim życiu wodę. Wyszło mi w 100% przypadków że tak. Uważajcie WODA POWODUJE ŚMIERĆ!!
Bo z tym światem już tak jest, szczególnie w Polsce. Jeśli chcemy żeby chodzili w prawo, to trzeba nakazać chodzenie w lewo. Jeśli chcemy KO u władzy to trzeba (za ciężkie publiczne pieniądze) propagować PiS. ;))
Jem to co w mojej rodzinie się je od lat i dożywają późnej starości. Także nikt mi głupot nie wciśnie że mięso czy to czerwone czy inne jest złe, bo mięso jest zdrowe i to bardzo.
Cukrzyce powoduje stress. W momencie stresu ludzie rzucaja sie na slone i slodkie przekaski. Za to odpowiada uklad wspolczulny. Duzo cukru, soli, alkohol itp. Powoduja wzrost kortyzolu i adrenaliny. Ktory Lagadza stress. Wysoki cukier i cholesterol to objaw kortyzolu we krwi. Im wiecej cukru tym wiekszy poziom kortyzolu. W organizmie.
@@d.sz.7882 rosliny tez sa wazne. Owoce i warzywa. Zawieraja blonnik pokarmowy'.kwercetyna' luteina.zeajsentyna et. Rosliny maja byc tylko przystawka do miesa nie glownym posilkiem. Ludzie nieszczesliwi jedza cukry. Biorą uzywki.
Już mina rok jak ograniczyłam węglowodany ostatnie dwa miesiące bardzo rzadko jem warzywa . Schudłam A gdy ostatnio zrobiłam badania krwi itd Lekarz mi powiedział ze mam bardzo dobre wyniki tylko cholesterol zadłuży . Mam ograniczyć tłuszcz i jeść mniej mięsa . Śmiać mi się chciało i pomyślałam ze wariat 😂 Zapomniałam dodać ze odchudzałem się całe życie a mam już 51lat
ja robie to samo, jem mieso, zwierzece tluszcze, jajka, itd. Wylacznie. Czuje sie coraz lepiej. Owszem, cholesterol moze rosnac ale nie ten ktorego wzrost zagraza blokowaniem zyl. Tlumaczy to lekarz ktorego slucham na internecie bo zbieram opinie wielu ekspertow polecajacych diete carnivore. Byloby idealnie gdyby lekarze zwrocili wieksza uwage na to co pacjent je a nie na symptomy na ktore przepisuja leki. Nagonka na jedzenie ciemnego miesa trwa juz od lat i robi wode z mozgu ludziom a dochodze do tych wnioskow po tym jak sie czuje bedac wlasnie na miesneo-bialkowej diecie.
@@zoskalanders6742 Ja jem średnio 8 jajek dziennie (czasami samych żółtek) + inne produkty bogate w cholesterol. Jestem od 3 lat na żywieniu optymalnym Jana Kwaśniewskiego - mój obecny cholesterol to 202, LDL 131, HDL 65, TG 47.
Badania epidemiologiczne nie pokazują kierunku zależności, tylko współzmienność. Może być zatem inny, niewidoczny w badaniach czynnik, który powoduje obserwowaną zmienność. Przykład: powszechnie podkreśla się korelację używania cannabis indica z osłabieniem mechanizmów motywacyjnych; a co, jeśli po tę używkę sięgają przede wszystkim osoby z "ucieczkowym" stylem radzenia sobie ze stresem?
*straszą nas, tym razem czerwonym mięsem, bo firmy farmaceutyczne itp. boją się "strat"* *tracą przecież pacjentów, którym nie będą mogli sprzedawać swoich pseudo lekarstw* *wszyscy rozsądni ludzie wiedzą o co chodzi, o pieniądze* *Dziękuję za ten merytoryczny i w dobie dezinformacji i kłamstw bardzo potrzebny materiał* *Pozdrawiam i włączamy myślenie!*👋😊
Kiedy zajrzy się na listę największych koncernów spożywczych to widać, że większość taka jak: Nestle, Pepsi, CocaCola, Mondelez, Heinz, Anheuser-Busch InBev (od piwa i inni producenci alkoholi) bazuje na 3 rodzajach produktów: cukrze, zbożach i olejach rafinowanych z nasion. Czyli to czego najłatwiej wyprodukować na wielką skalę czyli zapewnić masom tanie i uzależniające jedzenie i picie (i walić, że to jedne z najbardziej szkodliwych). Jednocześnie ośrodki opinii publicznej finansowane przez te koncerny próbują forsować, że wcale nie są takie złe i w zasadzie trzeba ich jeść dużo i często, a inne rodzaje produktów są szkodliwe. Przypadek? Na stówę ;)
tak jest, Chłopski,zdrowy rozum nakazuje aby Dusza się cieszyła i Wszystko spróbowała a na koniec podziękowała za wszystko co dostaliśmy w Darze ❤z czasem rezultat się OKAŻE ✨🏆🌹
@@Davygan a kto tak zaleca ? Jem codziennie i zdrowieje a wcześniej jak jadłem mniej musiałem podjadać jeść chleb makarony ryże słodycze chorowałem więc widzę różnicę...
@psoriasianpsoriasian6821... Zrób sobie aminogram. Wiesz co to? Bo w stosunku do innych komentujących widać, że przepisujesz slogany, a wiedzy żadnej. Obecne zalecenia i jakość produktów spożywczych doprowadziły ludzi do niedożywienia, również w kwestii białek...które odpowiadają za produkcję hormonów, enzymów, neurotransmiterów...i wielu wielu innych rzeczy. Wszystko można sobie sprawdzić. Nieuzupełnione aminokwasy czasem potrafią odbić się gorzej na zdrowiu jak braki witamin i mikroelementów...Wiele osób tutaj już przerabiało wegetarianizm; teraz latami wyłażą z niedomagań powstałych po takiej diecie. Niektórzy mają pełną historię badań i udokumentowany stan zdrowia na przestrzeni lat. I co Ty próbujesz im teraz wmówić?
Oczywiście, że mięso może wywołać cukrzycę, np. kotlet z bułą, ketchupem, zagryziony ciastkiem lub batonikiem, popity napojem gazowanym dla lepszego trawienia 🍔🍫🥤 Może to jednak wina tej podstępnej sałaty, co ją pod kotlet chowają. Trzeba koniecznie podsunąć ten pomysł naukowcom z Harvardu, wyniki będą zdumiewające 🥬👀
@@krisholi4370 Gość jest zwykłym propagandystą i trollem - nie ma sensu z nim rzeczowo gadać. Uwziął się na keto, chyba ma jakieś problemy mentalne wręcz z tym związane. Nie poczytał nawet badania i pisze bajki co mu przyjdzie do głowy. A w jego bajkach to nawet i smoki będą.
To ja już otwieram subkonto na które będę odkładał co miesiąc na insulinę bo ostatnio kupiłem od rolnika z sąsiedniej wioski 25kg wołowiny i zamroziłem. Przecież nie wyrzucę 😊😊😊
@@Davygan Badania sponsorowane przez tych, którzy mają największy dochód z chorej populacji nigdy nie potwierdzą tego, co dla nas najlepsze tylko to, co jest najlepsze dla nich. Zrozum to w końcu. Nie musisz się silić na odpowiedź.
właśnie opchnęłam barszcz czerwony (na wywarze miesnym) z 3 jajkami i kilkoma plastrami boczku 😋 nic tylko umrzeć 😝 ale badania mam spoko, zero cukrzycy, ...
Może od białka z robaków i syntetycznego mięsa robi się cukrzyca. Myślę, że muszą dalej kontynuować tak poważne badania. Może okaże się, że cukier i węglowodany nie mają żadnego wpływu na cukrzycę. Świat jest nieobliczalny i jeszcze może dużo się wydarzyć. Kupujmy Coca Colę i cukierki a będziemy zdrowi.
Ostatnio od osoby bliskiej z rodziny słyszałam tę,, rewelację "o czerwonym mięsie. Sama otyła,jedzenie emocjonalne,leczy się u wielu specjalistów,nie ogarniam nawet u ilu...
Witam no tak powiedziałbym w ten sposób...BAYU BAYU DLA FRAJERÓW...😂 Jak zbrodnicze w.h.o. coś zaopiniuje ...To trzeba TO OLAĆ I WTECZ NA ODWRÓT JESC TEGO TULE NA ILE MA SIE OCHOTĘ...pozdrawiam właśnie smażę sobie kawałek dobrej wołowiny kawał dobrej wołowinki. 😂
A może prościej ruszyć makówka i cofnąć się kiedy rolnicy produkowali sami mięso i byli silni i o wiele zdrowsi niż dzisiaj kupując chemię we wszystkim, a przeważnie w mące
Mariusz wygladasz na twarzy bardzo pieknie zdrowo piekna cera zadnych obrzekow. a porownalam cie z filmami poprzednimi z przed roku.widac roznice.czy to dieta carnivora tak cie odmienila
Nie sprostytuowali się - bo badanie prawdopodobnie jest dobrze przeprowadzone - tylko wnioski są jakie są. Bo równie dobrze wystarczyłoby zobaczyć ile na przykład ludzie z tego badania jedli węglowodanów i na tej podstawie wysunąć wnioski, że to węglowodany doprowadziły do większej ilości T2D. A prawda jest taka, że to ani to mięso ani węglowodany nie są winne tylko prawdopodobnie nieprawidłowy skład diety - czyli przypuszczam, że za dużo produktów odzwierzęcych (czyli dobrej jakości białko + tłuszcz odzwierzęcy) przy jednocześnie dużej ilości różnych źródeł węglowodanów w diecie - a czym lepsze białko i tłuszcze zjadamy tym mniej powinno się przy tym zjadać węglowodanów jeśli chce się zminimalizować ryzyko różnych chorób.
@@user-xx7to2uo6m Takie badania są śmieszne, bo w ten sam sposób można sobie analizować ile soli spożywali badani i jakby wyszło, że w grupie z T2D spożywali więcej soli - to tylko jeden wniosek, że to sól może być winna, bo taka wyszła korelacja ? Do du..py z takimi badaniami gdzie nie bierze się pod uwagę wszystkich czynników. Więc tak, badanie było dobrze przeprowadzone (bo korelacja coś tam jednak wykazała - a na tym właśnie polegało to badanie, czyli wykazaniu korelacji), tylko wnioski są z du..py wzięte.
@@Davygan W badaniu - w metodach, cytuję: "Do naszego badania włączono 216 695 uczestników (81% kobiet) z badania Nurses' Health Study (NHS), NHS II i badania uzupełniającego pracowników służby zdrowia (HPFS). Spożycie czerwonego mięsa oceniano za pomocą półilościowych kwestionariuszy częstotliwości spożycia żywności (FFQ) co 2-4 lata od początku badania. Wykorzystaliśmy modele proporcjonalnego hazardu skorygowane o wiele zmiennych , aby oszacować powiązania między czerwonym mięsem a T2D."
Przypomniał mi się śp. Kramek, jak on dbał o siebie i trenował, i odżywiał się idealnie, i właśnie posłuchał się who iii już nie musi uważać na czerwone mięso.
jest jeszcze jedna rzecz. Wzrost zagrożenia o 10% to jest nic, dosłownie. Jeśli ryzyko wynosi 1,5% to wzrost zagrożenia o 10% daje 1,65%. jedzenie cukrów w dużych ilościach daje wzrost zagrożenia pewnie o 1000%
"Odkąd ludzkość istnieje, to spożywa mięso i to czerwone, białe czy inne, a teraz różne organizacje próbują ludowi takie kity wcisnąć. Śmiechu warte 😂 Bardzo im przeszkadzają niezależne gospodarstwa rolne i bycie niezależnym. Aha, czekaj ty masz jeść owsiankę, chleb z margaryną i zapijać to coca colą oczywiście zero (haha), a niedługo dadzą ci syntetyczne mięso sprzedawane w korpomarkecie. Czyli, na tabletkach już od jak najmłodszych lat, do (przedwczesnej) śmierci 😂"
Jedyne co mi przychodzi na myśl w kontekście "wpływu czerwonego mięsa na rozwój cukrzycy typu II", to przekraczanie dziennego zapotrzebowania kalorycznego. Ale to jest przecież możliwe z każdym rodzajem makroskładników, choć z pożywieniem wysokobiałkowym jest mniej prawdopdobne, bo szybko i na długo syci. Jestem pewny, że przytyć i dostać cukrzycy można nawet na diecie śródziemnomorskiej. 😄 Od zawsze byłem mięsożercą, serożercą, jajkożercą, oliwopijcą i czuję się świetnie. Dzięki temu kanałowi dowiedziałem się dlaczego. Pozdrawiam
O cukrzycy. Przyczyna: nadmiar cukru we krwi, ktorej przyczyna jest brak insuliny, insulinoopornosc (stres, brak ruchu, duzy nadmiar cukru i bialka w diecie). Cukier w krwi nie pochodzi tylko z cukru zawartego w pokarmie, ale moze powstawac w watrobie z bialka (aminokwasow) miesa, jaj, ryb, generalnie z bialka produktow pochodzenia zwierzecego. Im wiecej czlowiek spozywa cukru (skrobia chleba, skrobia produktow macznych, cukier bialy, slodkie napoje, ciasta, ciasteczka, slodycze)- tym wieksze ryzyko rozwoju cukrzycy. Ale takze, im wiecej spozywa bialka, ktore jest w miesie, jajach, rybach, wszystkich produktach pochodzenia zwierzecego, i nie rusza sie, uprawia sportu, nie pracuje, to bialko jest przetwarzane w watrobie na cukry. Kiedy czlowiek konsumuje bialko i rusza sie, pracuje, bialko jest zuzywane do regeneracji miesni, do ich budowy i przebudowy, do regeneracji wszystkich struktur ciala, gdzie bialko jest ich szkieletem (kosci, sciegna, stawy), wowczas w mniejszej ilosci przetwarzane jest w watrobie na cukier. Osoby pracujace, ruszajace sie, spozywajace duza ilosc bialka sa mniej narazone na cukrzyce niz osoby o minimalnej aktywnosci. Nadmiar bialka w diecie zakwasza organizm i dlatego jest przyczyna chorob nerek, stanow zapalnych a wiec takze miazdzycy tetnic, nastepnie osteoporozy, chorob nowotworowych o ciezkim przebiegu, ale takze cukrzycy. Osteoporozy dlatego, ze do odkwaszenia organizmu z kosci pobierany jest wapn. Umiar w jedzeniu slodkosci, miesa, takze ryb, wprowadzenie produktow odkwaszajacych organizm (warzywa, owoce), ruch, gimnastyka lub umiarkowana praca (1-2h dziennie) dla starszych, pozwoli zachowac zdrowie do najpozniejszych lat zycia. Odpowiednie zbilansowanie diety pod wzgledem produktow zakwaszajacych, neutralnych i/lub odkwaszajacych organizm to klucz do dlugiego zycia w zdrowiu. Do tzw. piramidy zywieniowej powinno byc wprowadzone rozroznienie, ktore produkty zakwaszaja organizm a ktore go odkwaszaja.
Żeby być naukowcem trzeba być niezależnym umysłowo, nie ulegać wplywom i naciskom. W sumie bardziej od tych pseudo naukowców żal mi ludzi którzy uwierzą w dzieło tych speców. Mało kto w dzisiejszych czasach weryfikuje wiedzę. Mało kto docieka, zadaje pytania, analizuje tylko przyjmują wszystko od tak. Zteszta w TV jest to samo " postawmy gościa w białym fartuchu z tytułem jemu to każdy uwierzy" Tak świat idzie do przodu, głupi dalej chorują i cierpią zastanawiając się czemu Bóg ich tak pokarał a cwaniaki napychaja kieszenie pieniędzmi jeszcze bardziej.
Od lipca zacząłem obniżać węglowodany i początkowy efekt dał mi takiego energetycznego kopa, że chciałem aby to trwało. Wszystko wydawalo się być ok, dobre samopoczucie utrata kilogramów itd, ale są dwie sprawy które m ie niepokoją po pierwsze cukier rano po przebudzeniu jest około 120 i w miarę upływu dnia spada i to chyba nie jest normalne, ę po posiłkach mam mniejszy cukier jak na czczo. druga sprawa to cholesterol, ale tym się nie przejmuje
a z moich badań wieloletnich "środowiskowych" wynika ,ze znajomi jedzacy mieso tylko 2, 3 razy w tygodniu i popychający je ziemniarami , kaszami i kluchami , popijając tradycyjnym slodkim kompocikiem , z plackiem na deser , a juz obowiązkowo "niedziela bez plaka jest niedzielą straconą" wszyscy po 60tce dorobili sie solidnej nadwagi i cukrzycy a przynajmniej insulinooporności... i w dodatku chodzą ciągle głodni i ciągle coś pogryzaja i tyle w temacie😁
Kilka miesięcy temu Włoski rząd zabronił jedzenia z robakami. Natomiast dwa dni temu zabronili jedzenia sztucznego mięsa. To jest przykład obrony interesów włoskich.
@@Katarzyna-MariaTak, to jest pewna wiadomość. Włosi wiedza ze sztuczne mięso czy robaki w jedzeniu to koniec dla włoskiej kuchni. Włosi jako jedyni na świecie maja kontrolowana jakość makaronów.
Mateusz!!! Zawsze trzeba zaznaczać, że mięso musi być z tłuszczem. Byłoby ŚMIERTELNIE niebezpieczne, gdyby ludzie żywili się samym chudym mięsem. Poza tym, nadmiary białka, a takie są, gdy jemy proporcjonalnie za mało tłuszczu, wątroba musi przerobić na cukry. TO JEST TWOJA ODPOWIEDZIALNOŚĆ. Za każdym razem czyta cię jakaś grupa nowicjuszy.
Białka należy spożywać mało. Organizm człowieka nie magazynuje go na zapas. Przy zbyt dużym spożyciu białka cały jego nadmiar jest szybko rozkładany, przy czym w tym procesie ze 100 gramów białka organizm wytwarza 56 gramów węglowodanów, które organizmowi nie są potrzebne i na ich dalszy przerób zużywa niepotrzebnie energię.
@@amelkawro9824Co będzie, jeśli człowiek wprowadzi do swojego organizmu zbyt dużo białka? Szkody będą widoczne, gdy jego spożycie przekroczy 15 dag na dobę. Wtedy nadmiar białka musi być przerobiony i wydalony. W skład białek wchodzi azot. Wraz z wydalanym azotem organizm traci dużo wodoru, który jest doskonałym paliwem, ale którego orga- nizm już spalić nie może. Na każdy atom wydalanego azotu organizm musi wydalić 3 atomy wodoru w amoniaku i 2 atomy wodoru w moczniku. A przy tym wątroba i nerki są obciążone dodatkową pracą.
Ciekawe to badanie odnośnie T2D - ale jak dla mnie nagięte. Wiadomym jest przecież, że jeśli spożywa się więcej wysokiej jakości białka jak i tłuszczy zwierzęcych, to trzeba automatycznie zmniejszyć ilość zjadanych węglowodanów żeby uniknąć niepotrzebnych chorób metabolicznych - i odwrotnie, tłuszcze i białka gorszej jakości = więcej węglowodanów. W badaniu nie ma nic o tym ile innych pokarmów jedli ludzie poddani tej analizie. Jedynie jest korelacja, że więcej mięsa = więcej przypadków T2D - co by się zgadzało jeśli przy okazji te osoby jadły sporo węglowodanów i co wyjaśnia dlaczego u ludzi jedzących inne (gorsze) źródła białka nie było tyle przypadków. Tylko to nie jest wina samego makroskładnika jako tako, a nieprawidłowego składu diety.
dokładnie! Profesjonalista nigdy nie może pomijać sprawy proporcji. Bo samym chudym mięsem w więzieniach południowoamerykańskich zabijali więźniów. Biegunka i czesc
@@Davygan Ja już pisałem w innym komentarzu gdzie takie korelacje można sobie wsadzić - nie zakrzywiaj rzeczywistości pod swoją ideologię. To ile chociażby białka, tłuszczu i węglowodanów (procentowo albo wagowo) spożywali badani ? - masz te dane ? - bo to istotna sprawa.
@@Davygan W badaniu - w metodach, cytuję: "Do naszego badania włączono 216 695 uczestników (81% kobiet) z badania Nurses' Health Study (NHS), NHS II i badania uzupełniającego pracowników służby zdrowia (HPFS). Spożycie czerwonego mięsa oceniano za pomocą półilościowych kwestionariuszy częstotliwości spożycia żywności (FFQ) co 2-4 lata od początku badania. Wykorzystaliśmy modele proporcjonalnego hazardu skorygowane o wiele zmiennych , aby oszacować powiązania między czerwonym mięsem a T2D."
odkąd przestałem jeść tonami warzywa ,owoce , kasze i makarony a zacząłem jeść mięso i zdrowe tłuszcze , mój poziom cukru który zawsze był podniesiony wrócił do normy i lipidogram też idealny - o co tu chodzi, bo albo ja jestem głupi albo ci z Harvardu.?
Nauka została już jakiś czas temu kupiona. W uczciwość badań można liczyć w tych dziedzinach, z których nie można wyciągnąć dużej kasy, a przynajmniej jeszcze nie wiedzą. Płacimy olbrzymie pieniądze za "emisję CO2" zgodnie z angielskim powiedzeniem "money out of thin air", czyli wielkie korporacje zarabiają na niczym. Niczego nie oferują, a pobierają kasę. Bo do kogo trafiają te pieniądze, za rzekomo szkodliwe emisje "CO2". Nie opłaca się racjonalizować diety, lepiej leczyć przez lata tabletkami i zastrzykami na cukrzycę, itd, itp.
Jak zwykle, Mateusz dał prowokujący tytuł tego filmiku. Tytuł powinien być inny, Obżarstwo powoduje cukrzyce. Badania z Harwardu to nie są badania a zebrane informacje z ankiet sprzadzonych w Anglii przez służbę zdrowia na 300tys ankietowanych. W przeciągu 30 lat tylko 10% ankietowanych dostało cukrzyce typu 2, i w ich ankietach było ze jedli znacznie więcej niż pozostali ankietowani. Zatem Mateusz bijesz pianę na wodzie.
Rada starszych za prl ludzie czytali trybunę ludu i kiedy pisali że tragedia to znaczyło że jest DOBRZE a kiedy oni pisali że jest DOBRZE to znaczyło katastrofę
Nie tylko mięso inne artykuły spożywcze też w takim razie co jeść ryby ponoć też bo wody są zanieczyszczone a co Jedzą naukowcy jeść z umiarem wykluczyć słodycze mniej prochów i więcej ruchu ojciec mój 100-lat żył i był mięsożerny ale miał dużo ruchu jeźdżił rowerem
Jednak coś jest na rzeczy. Z powodu incydentu udarowego zostałem "wmanewrowany" w codzienne pomiary glukozy we krwi. I co z tych pomiarów wychodzi ? Ano to, że rano na czczo mam poziomy powyżej 100, ale w każdym przypadku po kolacji (poprzedniego dnia) białkowo-tłuszczowej ( mięso, ryby, nabiał ). A po lekkiej kolacji węglowodanowej (np makaron, pierogi, kanapki ) cukier zawsze nie przekracza 100. Zgłupiałem! Proszę o stosowny komentarz. Serdecznie pozdrawiam .
Tak bardzo ogólnie - skoro dostarczyłeś swojemu organizmowi paliwo jakim jest tłuszcz (poprzedniego dnia), to ten zużywa mniej glukozy więc i jest jej więcej we krwi - a do tego z białka, które zjadłeś dodatkowo mogła powstać jakaś ilość glukozy, której także organizm nie wykorzystał w całości bo miał tłuszcz po ręką. Jak zjesz same węglowodany to te w większym stopniu są zużywane jako paliwo więc i rano jest mniej glukozy we krwi. Zwykła fizjologia ludzkiego organizmu. W organizmie jest dużo komórek, które preferują kwasy tłuszczowe jeśli te są dostępne, więc nie ma się co dziwić, że kiedy zjadasz tłuszcz w posiłku, to organizm będzie ten w pierwszej kolejności przerabiał na energię a glukoza idzie w odstawkę. Całe zamieszanie powstało dlatego, że kiedyś ktoś stwierdził, że glukoza jest głównym paliwem dla organizmu i teraz cokolwiek zakłóca jej metabolizm to zaraz jest złe - na przykład taki tłuszcz. To ja mogę zadać pytanie - to dlaczego jak w organizmie są też dostępne kwasy tłuszczowe, to te są w pierwszej kolejności wychwytywane przez komórki jako źródło energii (pomijam tutaj te komórki, które są glukozo- zależne) - czyżby organizm był taki głupi i nie wiedział co robi, czy "naukowcy" zapomnieli o tym jak działa fizjologia człowieka ?
Dokładnie a szczególnie ważny jest ruch i to nie typu zapierdol tylko najlepiej maximum w zakresie tętna 60-80% tętna maxymalnego wtedy mamy zarówno zużywanie kwasów tłuszczowych i węglowodanów a gdy przyciśnięmy za mocno to mocniej pociągniemy z węgli ale też spadnie mniej tkanki tłuszczowej no i wzrośnie apetyt bo cukier będzie się wahał za bardzo i podniesie się bardziej trwałe kortyzol
Dziwi mnie ogólnikowość tego wykłady, tak duża że według mnie niemal bezwartościowa, dlaczego ? Otóż odnoszę wrażenie że dietetycy albo zapominają, albo nie wiedzą ale chyba powinni wiedzieć, co zawierają w sobie mięsa dostępne w sklepach, zwłaszcza te przetworzone np. popularne wędliny, gdzie powszechnie stosuje się, np. azotan sodu E250 ( związek nieorganiczny !, który używa się od 100 lat jak twierdzą profeszury do dziś nie potrafią wynaleźć substancji zastępczej dla tego preparatu ). Ktoś pomyśli, przecież kupuje mięso nieprzetworzone ,to trochę lepiej ale tylko trochę, gdyż ta świnka czy krowa czy kurka wychodowana jest głównie na paszach zbożowych, niestety w uprawie zbóż znowu jednym z głównych nawozów jest saletra amonowa, która zawiera właśnie te nieprzyswajalne ani dla rośliny, ani dla zwierząt, ani dla człowieka odkładające się w organizm azotany i azotyny, oczywiście są nawozy azotowe np w formie siarczanów mniej szkodliwe dla człowieka, ale ktoś tam u góry pilnuje żeby nawóz saletra amonowa był najtańszy, a rolnik jak większość czytających dba o to żeby jak najlepiej zarobić. Skończyłem szkołę rolniczą, co prawda 30 lat temu, ale w ciągu czterech lat nauki nie usłyszałem ani jednego słowa na temat szkodliwości jakiegokolwiek preparatu w rolnictwie. To co tu poruszyłem jest tylko czubkiem" góry lodowej". Po II wojnie za modernizacje rolnictwa w Europie zabrały się brudne łapy USA, w postaci wojskowego generała Marshalla, jeśli za rolnictwo zabrał się wojskowy, nic dobrego oczywiście z tego wyjść nie mogło, to on propagował przekształcenie struktury rolnictwa w kołchozy, czyli zwane Gospodarstwa Wielko Towarowe, i to spowodowało niemożność utrzymania gospodarstw opartych na ekologicznym cyklu zamkniętym, gdzie nawozy również azotowe wytwarzała, ta krówka, kurka, czy świnka i to były rzeczywiście gospodarstwa BIO. To temat rzeka, były 40 lat temu kombajny do zbioru zbóż, które odseparowywały nasiona chwastów podczas zbioru w ten sposób nie trafiały one z powrotem na pola, jakaś "niewidzialna ręka usunęła ta technologie z kombajnów co spowodowało że współczesne niby "nowocześniejsze" stały się siewnikiem do chwastów, 100% nasion chwastów trafia z powrotem na pola, co powoduje konieczność stosowania preparat chemicznych do zwalczania chwastów, chyba każdy słyszał już o szkodliwości Rundupu i pochodnych, czy na prawde komuś zależy żeby rolnik zarobił lepiej ? Te opryski kosztują go czas, koszty z zakupem tych preparatów i specjalistycznych maszyn do oprysków, w czyim interesie tak naprawdę jest ten proceder ?! Wszystkim polecam film oparty na faktach w oparciu o proces przeciw wytwórni teflonu pod tytułem Mroczne Wody, można doznać szoku co wychodzi w trakcie procesu sadowego, otóż okazuje się że rządzący którzy w pierwszym rzędzie powinni dbać o nasze zdrowie, na których tłuste pensje ciężko pracujemy, stoją raczej na straży fortun najbogatszych ludzi na świecie, wmawiając nam w mediach bezczelnie ze oni stoją na straży demokracji, czyż by ? Tu znowu temat rzeka, wzorują się na demokracji rzymskiej, i chwalą ja pod niebiosa, a był to systemie niewolniczym, stworzony przez arystokracje rzymską, aby im się dobrze działo !
Jako dziecko i osoba młoda jadłam bardzo mało mięsa, a jednak w wieku 36 lat dostałam cukrzycę typu 2. Nie słucham takich bzdurnych badań, nawet z pięciu Harvardów.
Jestem na diecie carnivora od ponad trzech miesięcy. Przed dietą mój cukier wahał się od 95 do 110. Teraz od 110 do 125. Nie wiem co o tym myśleć. Martwię się. Czy mógłby mi Pan coś doradzić lub podpowiedzieć? Dziękuję. Pozdrawiam.
Czy obok miesa jesz wystarczająco dużo TŁUSZCZU???? Jeżeli proporcje się nie zgadzają, nadmiar białka jest przerabiany na cukier. Cierpi na tym też wątroba, która musi robić te przeróbki.
@@MsJewka_ Proszę rozwiń temat. Jem mało kurczaka, właściwie drobiu wcale, wołowinę i wieprzowine. Codziennie avocado i ogórki kiszone. Jem tez jajka. Czasem na boczku. Co dołożyć lub zmienić?
Dzien dobry! Jak slysze ze who cos poleca to tym bardziej tego nie slucham. Jest grupa wiadomo jaka. Czyli jak cos mowia to znaczy ze trzeba uwazac. Bardzo dziekuje panie Mateuszu za bardzo madre wyklady. Nic dodac nic ujac. Rzeczowe, bez emocji... niech ludzie wlacza myslenie i wezma swoje zdrowie w swoje rece. Mam dietetyka i o "dziwo" powaznie chorej osobie kaze jesc co??? Oczywiscie mieso!!! Oczywiscie ze jest to dostosowane do indywidualnych potrzeb ale nie unika jajek, nabialu itd. Natomiast kategoryczny zakaz spozywania amerykanskiego syfu typu cola, fryty itd, wszyscy wiemy oco chodzi... i jak sie czuje? Zapewniam rewelacyjnie. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Nie tak dawno wyrocznia WHO uznała cynamon za szkodliwy dla zdrowia ponieważ zawiera "zbrodniczą" kumarynę .
Trzeba wrocic do natury i zyc w harmonii z przyroda. Przeciec czlowiek jest czescia tej natury. A wiekszosc co czlowiek wymysli jest...
Od wielu lat spożywam codziennie czerwone mięso i jestem zdrów jak ryba. :-)
Polityka klimatyczna > Ideologia klimatyczna, chce udoopić gospodarstwa hodowlane, więc na bezczela teraz kłamią na temat czerwonego mięsa. A na zachodzie już mają wprowadzać do korporacyjnych marketów sztuczne "mięso". Co z naturalnym, zdrowym jedzeniem nie ma nic wspólnego. Teraz tylko czekać, jak Hołownie i podobne globalistyczne, antypolskie szajbusy będą zniechęcać do jedzenia mięsa w mediach głównego ścieku.
Ano a to tylko jedna z wielu agend przygotowywujacych nas na NWO ktore w odpowiednim momencie w czasie sie polacza i wszystko stanie sie jasne gdy oglosza w 3 swiatyni jerozolimskiej zydowskiego mesjasza czytaj ANTYCHRYSTA pod ktorego wszystko od lat jest przygotowywane.
No banda polackich kretynów i idiotów wybrała sobie takich przedstawicieli do rządzenia naszą ojczyzną . To jest prawdziwy dramat , że Polacy stali się mniejszością w Polsce .
@@Davygan Wyglada na to ze to ty masz sprany leb przez mainstream. Kazda rzecz o ktorej pisze jest potwierdzona raktami o ktorych ci w scieku nie powiedza.
Temple Institute. 3 czyste rude jalowki do rytualu sa juz na terenie izraela. Co ma stanac w miejscu obecnego islamskiego meczetu alaxa.
To sa FAKTY ktore ty i tak zanegujesz mimo ze izrael oficjalnie o tym mowi.
NWO tez zanegujesz?
Zreszta po co pytam...
@@Davyganraczej tobie
*ideologia, religia, wyznanie klimatyczne* to właściwe nazwy dla tego zdarzenia - chodzi o zwykły neokolonializm technologiczny i sztuczne zawyżanie cen dla najbiedniejszych
*NIE BYŁO ANI WIELKIEGO WYBUCHU, ANI NIE MA EFEKTU CIEPLARNIANEGO* niestety powtarzane latami kłamstwa trwają w najlepsze
WHO jest ostatnią organizacją żeby jej zależało na naszym zdrowiu. Zdrowy człowiek nie przynosi zysków dla farmacyjnych campanii.
Nie jedz mięsa ale kupuj suplementy żeby zbilansować dietę. To czego dla organizmu nie dostarczyłeś w niesie możesz dodać w tabletkach i to jest zdrowsze a przy okazji farmacja zarobi.
Żeby jeszcze te koncerny farmaceutyczne wypuszczały jakieś dobre suple to by było pół biedy.. bayery, sanofi, moderny i fajzery to sam syf produkują, jak mają jakieś suple to w śladowych ilościach, reszta dwutlenki tytanu, krzemu, stabilizatory i inne gówno.
Dlatego do dzis nie ma leku na raka a medycyna stoi na extremalnie zalosnym poziomie z 18 wieku
O dziwo zrezygnowano zdrowasiek w piecu by wzmocnic organizm 😂😂😂
Jak WHO coś neguje to idę to sporzywac podwójnie. Myślę że dla mnie to będzie najlepsze.
😂😂😂 racja !
A jednak wytyczne WHO były dla mnie kontrargumentem i ogromnym wsparciem w karmieniu piersią 11 i 5 lat temu.
@@magorzatap.4739
Bo manipulacja polega na tym że prawdę miesza się z fałszem.
@@d.sz.7882 św.prawda tak to działa a ludzie się na to łapią
Masz rację w 100% albo to coś na wzór ONZ tam też oficjalnie mówią że liczbę ludności na ziemi trzeba zmniejszyć wszystkimi możliwymi sposobami. I A .Dupa też to podpisał....
Wszystko to mówią naukowcy z harwardu
Traktuje odwrotnie
Kiedyś mówiono, że masło jest niedobre
I żółtka kazali wyrzucać.
@@Davygan Co za bzdury :)
U mnie w rodzinie często jemy mięso i jeść będziemy. Pozdrawiam
Powoduje i to z całą pewnością i całą mocą, szczególnie jak się go nie je. 🤗 Wychowana jestem na cielęcinie i wołowinie, dziczyźnie i "prawdziwych" kurach, kurczakach i jajkach, maśle, mleku i śmietanie. Warzywa i owoce z ogrodu dziadziusia.. Słodycze tylko na specjalne okazje. W dzieciństwie i do teraz w zasadzie nie chorowałam. Co dobre, to musi być przedstawione jako złe................... A wielu lekarzy jest albo niedouczonych albo zakłamanych. Oczywiście szacunek dla uczciwych lekarzy !!
Kupuję około 1,2 kg wołowiny tygodniowo, wcześniej kupowałam tyle samo indyka. Indyk dla mnie jest lepszy w smaku, natomiast jakiś świństwo jest wstrzykiwane do tego mięsa. Czuję się bardzo dobrze i nigdy nie zmienię tej diety. Jeśli wszyscy przeszliby na dobrej jakości mięso, lekarze i farmaceuci byliby bezrobotni.
Od 4 miesięcy zdecydowanie zwiększyłem spożycie mięsa i podrobów. Efektem tego jest zmniejszenie nadwagi i zdecydowanie mam większą ochotę na wszelkiej maści aktywność fizyczną. Wcześniej nie do pomyślenia było abym mógł np. godzinę jeździć rowerem, spacerować dzień w dzień i dodatkowo przez pół godziny machać hantlami czy tłuc pompki. Dodatkowo poprawił mi się sen z czego jestem niezmiernie zadowolony.
@@Davygan Cholesterol, kwasy tłuszczowe nasycone oraz żelazo hemowe - samo dobro dla organizmu.
@@DavyganJa rozumiem jak one działają i kiedy szkodzą a kiedy nie szkodzą - ty chyba nie za bardzo ?
@@Davygan A które nasycone kwasy tłuszczowe są według ciebie szkodliwe ? W jaki sposób organizm pozyskuje z nich energię ? Co jest bardziej stabilnym źródłem energii dla organizmu - glukoza czy kwasy tłuszczowe ? Dlaczego w homeostazie komórki organizmu beta-oksydują (pomijam komórki glukozo-zależne) ?
@@Davygan A wiesz, że organizm z węglowodanów wytwarza na przykład kwas palmitynowy (kwas nasycony) - czyli organizm sam sobie truciznę tworzy ?
Ty masz zero jedynkowe spojrzenie na wszystko, a jak jeszcze opierasz się na badaniach, które same opierają się na kwestionariuszach to ja wysiadam.
Tu masz na przykład meta-analizę dotyczącą tłuszczu nasyconego: 10.1016/j.jacc.2020.05.077
Jakoś nie widzę jednoznacznych stwierdzeń o ich szkodliwości.
Wielce Szanowny Panie Mateuszu , podziekowania za Pana pracę .
Witam Panie Mateuszu jem mieso wolowe wieprzowe od dziecka juz 60 lat nie mam cukrzycy zdrowe serce czuje sie wspaniale zaznaczam ze nie jem zarcia przetworzonego gotuje sama wszystko od podstaw robie kilometrowe spacery z pieskami po lesie i mam sie dobrze Pozdrawiam Serdecznie👍👍👍👍👍👍
Czemu Ty na wszystkich warczysz?@@Davygan
Przeprowadziłem badania obserwacyjne w rodzinie i wśród znajomych. Interesowało mnie to czy rodzice, dziadkowie i krewni którzy zeszli już z tego świata spożywali w swoim życiu wodę. Wyszło mi w 100% przypadków że tak. Uważajcie WODA POWODUJE ŚMIERĆ!!
właśnie wróciłem z pracy i jem golonkę i sobie oglądam :) Pozdr
Mateuszu lubię ciebie słuchać bo intuicyjnie bije od ciebie dobra energią -pozdrawiam cieplutko❤
Uwaga! Najniwsze badanie wykazalo, ze lod w kostkach powoduje uzaleznienie od alkoholu 😂
Wódka z lodem atakuje nerki.
Rum z lodem atakuje wątrobę.
Gin z lodem atakuje mózg.
Whisky z lodem atakuje serce.
Ten pieprzony lód nas wykończy!!!
Jakoś dziwnym trafem, okazuje się że trzeba robić wszystko na odwrót 😅
Bo z tym światem już tak jest, szczególnie w Polsce. Jeśli chcemy żeby chodzili w prawo, to trzeba nakazać chodzenie w lewo. Jeśli chcemy KO u władzy to trzeba (za ciężkie publiczne pieniądze) propagować PiS. ;))
Jeżeli usilnie nam coś proponują omijać to szerokim łukiem!
Ja właśnie wybieram się na zakupy i oczywiście mięsko to podstawa 🙂👍
Pani Mateuszu, robi Pan świetną robotę na YT!👏👏👏 Dziękuję❤!
Dobre😂😂😂😂 PODOBNO udowodnili na Hardwardzie. 😂😂😂😂
Tak się wystraszyłam że zaraz idę po wołowinkę na burgera 😂😂😂
Jem to co w mojej rodzinie się je od lat i dożywają późnej starości. Także nikt mi głupot nie wciśnie że mięso czy to czerwone czy inne jest złe, bo mięso jest zdrowe i to bardzo.
Cukrzyce powoduje stress. W momencie stresu ludzie rzucaja sie na slone i slodkie przekaski. Za to odpowiada uklad wspolczulny. Duzo cukru, soli, alkohol itp. Powoduja wzrost kortyzolu i adrenaliny. Ktory Lagadza stress. Wysoki cukier i cholesterol to objaw kortyzolu we krwi. Im wiecej cukru tym wiekszy poziom kortyzolu. W organizmie.
Luvouoo7ou
Bo wszystko co człowieka uzależnia pochodzi z roślin: cukier, papierosy, alkohol i narkotyki.
@@d.sz.7882 rosliny tez sa wazne. Owoce i warzywa. Zawieraja blonnik pokarmowy'.kwercetyna' luteina.zeajsentyna et. Rosliny maja byc tylko przystawka do miesa nie glownym posilkiem. Ludzie nieszczesliwi jedza cukry. Biorą uzywki.
@@Ostrowskimariusz-y6s
Niemowlęta nie jedzą błonnika i dobrze funkcjonują.
Już mina rok jak ograniczyłam węglowodany ostatnie dwa miesiące bardzo rzadko jem warzywa .
Schudłam
A gdy ostatnio zrobiłam badania krwi itd
Lekarz mi powiedział ze mam bardzo dobre wyniki tylko cholesterol zadłuży .
Mam ograniczyć tłuszcz i jeść mniej mięsa .
Śmiać mi się chciało i pomyślałam ze wariat 😂
Zapomniałam dodać ze odchudzałem się całe życie a mam już 51lat
ja robie to samo, jem mieso, zwierzece tluszcze, jajka, itd. Wylacznie. Czuje sie coraz lepiej. Owszem, cholesterol moze rosnac ale nie ten ktorego wzrost zagraza blokowaniem zyl. Tlumaczy to lekarz ktorego slucham na internecie bo zbieram opinie wielu ekspertow polecajacych diete carnivore. Byloby idealnie gdyby lekarze zwrocili wieksza uwage na to co pacjent je a nie na symptomy na ktore przepisuja leki. Nagonka na jedzenie ciemnego miesa trwa juz od lat i robi wode z mozgu ludziom a dochodze do tych wnioskow po tym jak sie czuje bedac wlasnie na miesneo-bialkowej diecie.
@@zoskalanders6742 Ja jem średnio 8 jajek dziennie (czasami samych żółtek) + inne produkty bogate w cholesterol. Jestem od 3 lat na żywieniu optymalnym Jana Kwaśniewskiego - mój obecny cholesterol to 202, LDL 131, HDL 65, TG 47.
Badania epidemiologiczne nie pokazują kierunku zależności, tylko współzmienność. Może być zatem inny, niewidoczny w badaniach czynnik, który powoduje obserwowaną zmienność.
Przykład: powszechnie podkreśla się korelację używania cannabis indica z osłabieniem mechanizmów motywacyjnych; a co, jeśli po tę używkę sięgają przede wszystkim osoby z "ucieczkowym" stylem radzenia sobie ze stresem?
*straszą nas, tym razem czerwonym mięsem, bo firmy farmaceutyczne itp. boją się "strat"*
*tracą przecież pacjentów, którym nie będą mogli sprzedawać swoich pseudo lekarstw*
*wszyscy rozsądni ludzie wiedzą o co chodzi, o pieniądze*
*Dziękuję za ten merytoryczny i w dobie dezinformacji i kłamstw bardzo potrzebny materiał*
*Pozdrawiam i włączamy myślenie!*👋😊
Kiedy zajrzy się na listę największych koncernów spożywczych to widać, że większość taka jak: Nestle, Pepsi, CocaCola, Mondelez, Heinz, Anheuser-Busch InBev (od piwa i inni producenci alkoholi) bazuje na 3 rodzajach produktów: cukrze, zbożach i olejach rafinowanych z nasion. Czyli to czego najłatwiej wyprodukować na wielką skalę czyli zapewnić masom tanie i uzależniające jedzenie i picie (i walić, że to jedne z najbardziej szkodliwych). Jednocześnie ośrodki opinii publicznej finansowane przez te koncerny próbują forsować, że wcale nie są takie złe i w zasadzie trzeba ich jeść dużo i często, a inne rodzaje produktów są szkodliwe. Przypadek? Na stówę ;)
Moja prababcia uwielbiala mieso i przezyla 101 lat.
Mieso jest zdrowe☺️
tak jest, Chłopski,zdrowy rozum nakazuje aby Dusza się cieszyła i Wszystko spróbowała a na koniec podziękowała za wszystko co dostaliśmy w Darze ❤z czasem rezultat się OKAŻE ✨🏆🌹
@@Davygan dopoki pseudonaukowcy nie przestana nas oszukiwac.
najpierw hejt na jajka a teraz na czerwone mieso, za niedlugo jedyny odzywczym produktem bedzie swierszczowy shake pity przez kartonowa slomke
Dziś w radiu mówili, że w Nowym Orleanie zrobili badania, w których stwierdzili, że sól powoduje cukrzycę typu2.
😂😂😂
Radio i TV ogłupia. Szkoda życia
@@orlovka8616 Dokładnie.
@@jurand500 Akurat przypadkiem usłyszałem i aż nie mogłem uwierzyć. Jeszcze opis próby tych badań był tak absurdalny, że szkoda gadać.
Jak zwykle na odwrót. Ja jak zacząłem patrzeć na większe spożycie białka nagle czuję że żyję:)
@@Davygan a kto tak zaleca ? Jem codziennie i zdrowieje a wcześniej jak jadłem mniej musiałem podjadać jeść chleb makarony ryże słodycze chorowałem więc widzę różnicę...
@psoriasianpsoriasian6821... Zrób sobie aminogram. Wiesz co to? Bo w stosunku do innych komentujących widać, że przepisujesz slogany, a wiedzy żadnej. Obecne zalecenia i jakość produktów spożywczych doprowadziły ludzi do niedożywienia, również w kwestii białek...które odpowiadają za produkcję hormonów, enzymów, neurotransmiterów...i wielu wielu innych rzeczy. Wszystko można sobie sprawdzić. Nieuzupełnione aminokwasy czasem potrafią odbić się gorzej na zdrowiu jak braki witamin i mikroelementów...Wiele osób tutaj już przerabiało wegetarianizm; teraz latami wyłażą z niedomagań powstałych po takiej diecie. Niektórzy mają pełną historię badań i udokumentowany stan zdrowia na przestrzeni lat. I co Ty próbujesz im teraz wmówić?
Oczywiście, że mięso może wywołać cukrzycę, np. kotlet z bułą, ketchupem, zagryziony ciastkiem lub batonikiem, popity napojem gazowanym dla lepszego trawienia 🍔🍫🥤 Może to jednak wina tej podstępnej sałaty, co ją pod kotlet chowają. Trzeba koniecznie podsunąć ten pomysł naukowcom z Harvardu, wyniki będą zdumiewające 🥬👀
@@Davygan Metodologia na podstawie kwestionariusza wypełnianego co 2-4 lata ? - żarty sobie robisz ?
@@krisholi4370 Gość jest zwykłym propagandystą i trollem - nie ma sensu z nim rzeczowo gadać. Uwziął się na keto, chyba ma jakieś problemy mentalne wręcz z tym związane. Nie poczytał nawet badania i pisze bajki co mu przyjdzie do głowy. A w jego bajkach to nawet i smoki będą.
To ja już otwieram subkonto na które będę odkładał co miesiąc na insulinę bo ostatnio kupiłem od rolnika z sąsiedniej wioski 25kg wołowiny i zamroziłem. Przecież nie wyrzucę 😊😊😊
Wystarczy jeść do 0,5 kg tygodniowo - czyli na 50 tygodni styknie😁
Obejrzymy zobaczymy jakie będą wnioski.
Śmiać mi się chce bo ja mam hipoglikemię reaktywną I początek cukrzycy t2. Właśnie dzięki temu, że jem mięso mój cukier spada 😂
@@Davygan Badania sponsorowane przez tych, którzy mają największy dochód z chorej populacji nigdy nie potwierdzą tego, co dla nas najlepsze tylko to, co jest najlepsze dla nich. Zrozum to w końcu. Nie musisz się silić na odpowiedź.
właśnie opchnęłam barszcz czerwony (na wywarze miesnym) z 3 jajkami i kilkoma plastrami boczku 😋 nic tylko umrzeć 😝 ale badania mam spoko, zero cukrzycy, ...
Serdecznie pozdrawiam :)
Może od białka z robaków i syntetycznego mięsa robi się cukrzyca. Myślę, że muszą dalej kontynuować tak poważne badania.
Może okaże się, że cukier i węglowodany nie mają żadnego wpływu na cukrzycę. Świat jest nieobliczalny i jeszcze może dużo się wydarzyć.
Kupujmy Coca Colę i cukierki a będziemy zdrowi.
Ostatnio od osoby bliskiej z rodziny słyszałam tę,, rewelację "o czerwonym mięsie. Sama otyła,jedzenie emocjonalne,leczy się u wielu specjalistów,nie ogarniam nawet u ilu...
Witam no tak powiedziałbym w ten sposób...BAYU BAYU DLA FRAJERÓW...😂 Jak zbrodnicze w.h.o. coś zaopiniuje ...To trzeba TO OLAĆ I WTECZ NA ODWRÓT JESC TEGO TULE NA ILE MA SIE OCHOTĘ...pozdrawiam właśnie smażę sobie kawałek dobrej wołowiny kawał dobrej wołowinki. 😂
zapewne białko z robali nie powoduje cukrzycy, tacy to naukowcy, dziękuję
A może prościej ruszyć makówka i cofnąć się kiedy rolnicy produkowali sami mięso i byli silni i o wiele zdrowsi niż dzisiaj kupując chemię we wszystkim, a przeważnie w mące
Dziękuję serdecznie ❤
Mariusz wygladasz na twarzy bardzo pieknie zdrowo piekna cera zadnych obrzekow. a porownalam cie z filmami poprzednimi z przed roku.widac roznice.czy to dieta carnivora tak cie odmienila
Naukowcy z Harvardu sprostytuowali się i tyle.
Nie sprostytuowali się - bo badanie prawdopodobnie jest dobrze przeprowadzone - tylko wnioski są jakie są. Bo równie dobrze wystarczyłoby zobaczyć ile na przykład ludzie z tego badania jedli węglowodanów i na tej podstawie wysunąć wnioski, że to węglowodany doprowadziły do większej ilości T2D. A prawda jest taka, że to ani to mięso ani węglowodany nie są winne tylko prawdopodobnie nieprawidłowy skład diety - czyli przypuszczam, że za dużo produktów odzwierzęcych (czyli dobrej jakości białko + tłuszcz odzwierzęcy) przy jednocześnie dużej ilości różnych źródeł węglowodanów w diecie - a czym lepsze białko i tłuszcze zjadamy tym mniej powinno się przy tym zjadać węglowodanów jeśli chce się zminimalizować ryzyko różnych chorób.
@@user-xx7to2uo6m Takie badania są śmieszne, bo w ten sam sposób można sobie analizować ile soli spożywali badani i jakby wyszło, że w grupie z T2D spożywali więcej soli - to tylko jeden wniosek, że to sól może być winna, bo taka wyszła korelacja ? Do du..py z takimi badaniami gdzie nie bierze się pod uwagę wszystkich czynników. Więc tak, badanie było dobrze przeprowadzone (bo korelacja coś tam jednak wykazała - a na tym właśnie polegało to badanie, czyli wykazaniu korelacji), tylko wnioski są z du..py wzięte.
@@Davygan Metodologia na podstawie kwestionariusza wypełnianego co 2-4 lata ? - żarty sobie robisz ?
@@Davygan W badaniu - w metodach, cytuję: "Do naszego badania włączono 216 695 uczestników (81% kobiet) z badania Nurses' Health Study (NHS), NHS II i badania uzupełniającego pracowników służby zdrowia (HPFS). Spożycie czerwonego mięsa oceniano za pomocą półilościowych kwestionariuszy częstotliwości spożycia żywności (FFQ) co 2-4 lata od początku badania. Wykorzystaliśmy modele proporcjonalnego hazardu skorygowane o wiele zmiennych , aby oszacować powiązania między czerwonym mięsem a T2D."
@@Davygan No Ty wypisujesz same brednie akurat :)
Przypomniał mi się śp. Kramek, jak on dbał o siebie i trenował, i odżywiał się idealnie, i właśnie posłuchał się who iii już nie musi uważać na czerwone mięso.
Dziękuję pozdrawiam
A kto ich sponsorował....?
jest jeszcze jedna rzecz. Wzrost zagrożenia o 10% to jest nic, dosłownie. Jeśli ryzyko wynosi 1,5% to wzrost zagrożenia o 10% daje 1,65%. jedzenie cukrów w dużych ilościach daje wzrost zagrożenia pewnie o 1000%
@@Davygantak cukry powodują cukrzycę, rozwalają gospodarkę insulinową. Oczywiście jest jeszcze drugi rodzaj gdzie insulina nie jest produkowana
"Odkąd ludzkość istnieje, to spożywa mięso i to czerwone, białe czy inne, a teraz różne organizacje próbują ludowi takie kity wcisnąć. Śmiechu warte 😂 Bardzo im przeszkadzają niezależne gospodarstwa rolne i bycie niezależnym.
Aha, czekaj
ty masz jeść owsiankę, chleb z margaryną i zapijać to coca colą oczywiście zero (haha), a niedługo dadzą ci syntetyczne mięso sprzedawane w korpomarkecie.
Czyli, na tabletkach już od jak najmłodszych lat, do (przedwczesnej) śmierci 😂"
@@Davygannie czepiaj się!!!! XD
Jedyne co mi przychodzi na myśl w kontekście "wpływu czerwonego mięsa na rozwój cukrzycy typu II", to przekraczanie dziennego zapotrzebowania kalorycznego. Ale to jest przecież możliwe z każdym rodzajem makroskładników, choć z pożywieniem wysokobiałkowym jest mniej prawdopdobne, bo szybko i na długo syci.
Jestem pewny, że przytyć i dostać cukrzycy można nawet na diecie śródziemnomorskiej. 😄
Od zawsze byłem mięsożercą, serożercą, jajkożercą, oliwopijcą i czuję się świetnie. Dzięki temu kanałowi dowiedziałem się dlaczego. Pozdrawiam
Mati kiedy nowa ksiazka 🤔
Dzięki ❤️😃❤️
Żryjmy owady,pewnie są ok😢
Sa juz od dawna w niektorych slodzyczach jako barwnik karman.
O cukrzycy.
Przyczyna: nadmiar cukru we krwi, ktorej przyczyna jest brak insuliny, insulinoopornosc (stres, brak ruchu, duzy nadmiar cukru i bialka w diecie).
Cukier w krwi nie pochodzi tylko z cukru zawartego w pokarmie, ale moze powstawac w watrobie z bialka (aminokwasow) miesa, jaj, ryb, generalnie z bialka produktow pochodzenia zwierzecego.
Im wiecej czlowiek spozywa cukru (skrobia chleba, skrobia produktow macznych, cukier bialy, slodkie napoje, ciasta, ciasteczka, slodycze)- tym wieksze ryzyko rozwoju cukrzycy.
Ale takze, im wiecej spozywa bialka, ktore jest w miesie, jajach, rybach, wszystkich produktach pochodzenia zwierzecego, i nie rusza sie, uprawia sportu, nie pracuje, to bialko jest przetwarzane w watrobie na cukry. Kiedy czlowiek konsumuje bialko i rusza sie, pracuje, bialko jest zuzywane do regeneracji miesni, do ich budowy i przebudowy, do regeneracji wszystkich struktur ciala, gdzie bialko jest ich szkieletem (kosci, sciegna, stawy), wowczas w mniejszej ilosci przetwarzane jest w watrobie na cukier.
Osoby pracujace, ruszajace sie, spozywajace duza ilosc bialka sa mniej narazone na cukrzyce niz osoby o minimalnej aktywnosci.
Nadmiar bialka w diecie zakwasza organizm i dlatego jest przyczyna chorob nerek, stanow zapalnych a wiec takze miazdzycy tetnic, nastepnie osteoporozy, chorob nowotworowych o ciezkim przebiegu, ale takze cukrzycy. Osteoporozy dlatego, ze do odkwaszenia organizmu z kosci pobierany jest wapn.
Umiar w jedzeniu slodkosci, miesa, takze ryb, wprowadzenie produktow odkwaszajacych organizm (warzywa, owoce), ruch, gimnastyka lub umiarkowana praca (1-2h dziennie) dla starszych, pozwoli zachowac zdrowie do najpozniejszych lat zycia.
Odpowiednie zbilansowanie diety pod wzgledem produktow zakwaszajacych, neutralnych i/lub odkwaszajacych organizm to klucz do dlugiego zycia w zdrowiu.
Do tzw. piramidy zywieniowej powinno byc wprowadzone rozroznienie, ktore produkty zakwaszaja organizm a ktore go odkwaszaja.
W latach 90 norma cukru we krwi naczczo wynosiła 80-120
...to samo z cholesterolem.....
Super.Dziekuje.
Żeby być naukowcem trzeba być niezależnym umysłowo, nie ulegać wplywom i naciskom. W sumie bardziej od tych pseudo naukowców żal mi ludzi którzy uwierzą w dzieło tych speców.
Mało kto w dzisiejszych czasach weryfikuje wiedzę.
Mało kto docieka, zadaje pytania, analizuje tylko przyjmują wszystko od tak.
Zteszta w TV jest to samo " postawmy gościa w białym fartuchu z tytułem jemu to każdy uwierzy"
Tak świat idzie do przodu, głupi dalej chorują i cierpią zastanawiając się czemu Bóg ich tak pokarał a cwaniaki napychaja kieszenie pieniędzmi jeszcze bardziej.
Przyszłością mięsko z robaczków i życie staje się proste 😅
Dziękuję bardzo.
Już nie wiedzą jak wpłynąć na ludzi to będa wymyślać.. 😅 masakra 😂😂😂
Właśnie kupiłam 2 kilo wołowiny 😂
Od lipca zacząłem obniżać węglowodany i początkowy efekt dał mi takiego energetycznego kopa, że chciałem aby to trwało. Wszystko wydawalo się być ok, dobre samopoczucie utrata kilogramów itd, ale są dwie sprawy które m ie niepokoją po pierwsze cukier rano po przebudzeniu jest około 120 i w miarę upływu dnia spada i to chyba nie jest normalne, ę po posiłkach mam mniejszy cukier jak na czczo. druga sprawa to cholesterol, ale tym się nie przejmuje
Polubiłam pana
Cieszę się, że dyskryminujesz propagandę dotyczącą mięsa, wierzę, że coraz więcej ludzi zauważy prawdę, tak trzymaj 👍👍
a z moich badań wieloletnich "środowiskowych" wynika ,ze znajomi jedzacy mieso tylko 2, 3 razy w tygodniu i popychający je ziemniarami , kaszami i kluchami , popijając tradycyjnym slodkim kompocikiem , z plackiem na deser , a juz obowiązkowo "niedziela bez plaka jest niedzielą straconą" wszyscy po 60tce dorobili sie solidnej nadwagi i cukrzycy a przynajmniej insulinooporności... i w dodatku chodzą ciągle głodni i ciągle coś pogryzaja i tyle w temacie😁
dziękuję
WHO to uklad zależny. Liczy sie kasa a Chinsczycy szczegolnie tam mącą. Bdb audycja. Dzięki😊
Byketo nagrali krotki film i wlasnie straszy ludzi szybsza smiercia w przeciagu 8 lat na podstawie tych badan .Masakra .
Polecam książkę "Prawdziwy Anthony Fauci" Robert F. Kennedy JR.
.....I już wiemy kim jest parch żdoski Fauci
Kilka miesięcy temu Włoski rząd zabronił jedzenia z robakami. Natomiast dwa dni temu zabronili jedzenia sztucznego mięsa. To jest przykład obrony interesów włoskich.
Czy to pewna wiadomość?
@@Katarzyna-MariaTak, to jest pewna wiadomość. Włosi wiedza ze sztuczne mięso czy robaki w jedzeniu to koniec dla włoskiej kuchni. Włosi jako jedyni na świecie maja kontrolowana jakość makaronów.
Mateusz!!! Zawsze trzeba zaznaczać, że mięso musi być z tłuszczem.
Byłoby ŚMIERTELNIE niebezpieczne, gdyby ludzie żywili się samym chudym mięsem.
Poza tym, nadmiary białka, a takie są, gdy jemy proporcjonalnie za mało tłuszczu, wątroba musi przerobić na cukry.
TO JEST TWOJA ODPOWIEDZIALNOŚĆ.
Za każdym razem czyta cię jakaś grupa nowicjuszy.
Chude mięso jak najbardziej przejdzie ale na dobrze ułożonej diecie wysoko węglowodanowej.
Pozdrawiam
Nie ma czegoś takiego jak nadmiar białka. Przecież białko jest nezbędne do naprawiania się naszego organizmu odbudowy tlanek itp.
@@amelkawro9824 Owszem jest.
Białka należy spożywać mało. Organizm człowieka nie magazynuje go na zapas. Przy zbyt dużym spożyciu białka cały jego nadmiar jest szybko rozkładany, przy czym w tym procesie ze 100 gramów białka organizm wytwarza 56 gramów węglowodanów, które organizmowi nie są potrzebne i na ich dalszy przerób zużywa niepotrzebnie energię.
@@amelkawro9824Co będzie, jeśli człowiek wprowadzi do swojego organizmu zbyt dużo białka? Szkody będą widoczne, gdy jego spożycie przekroczy 15 dag na dobę. Wtedy nadmiar białka musi być przerobiony i wydalony. W skład białek wchodzi azot. Wraz z wydalanym azotem organizm traci dużo wodoru, który jest doskonałym paliwem, ale którego orga- nizm już spalić nie może. Na każdy atom wydalanego azotu organizm musi wydalić 3 atomy wodoru w amoniaku i 2 atomy wodoru w moczniku. A przy tym wątroba i nerki są obciążone dodatkową pracą.
Jesli dobrze pamiętam, to pan Bill wiadomo jaki, zainwestował ostatnio w produkcję sztucznego mięsa. Także ten...
Czy cielecina to tez zalicza sie do czerwonego miesa?
A jaki ma kolor ?
Pozdrawiam serdecznie ludzie na tym kanale są obudzeni
Dowolny wynik badania czegokolwiek można uzyskać załatwiając metodą "mów mi do ręki, a nie do ucha". I tyle w temacie.
Ciekawe na czyje zlecenie to badanie...
WHO i szydów usraelskich typu gates i fauci
Od 4miech na keto jem tylko beef -17kg😅 tygodniu jem 2kg beef to chyba źle 😂😂😂😂😂musze do nich napisać że za dużo jem 😂😂 pozdrawiam
Pytanie jest: nie dlaczego tylko za ile?
Drodzy sluchacze jesli chcecie sluchac mądrych rad to posluchajcie swoich babć a nie WHO z jej przewodniczacym z przeszłoscia terrorysty😊. ❤
Ciekawe to badanie odnośnie T2D - ale jak dla mnie nagięte. Wiadomym jest przecież, że jeśli spożywa się więcej wysokiej jakości białka jak i tłuszczy zwierzęcych, to trzeba automatycznie zmniejszyć ilość zjadanych węglowodanów żeby uniknąć niepotrzebnych chorób metabolicznych - i odwrotnie, tłuszcze i białka gorszej jakości = więcej węglowodanów. W badaniu nie ma nic o tym ile innych pokarmów jedli ludzie poddani tej analizie. Jedynie jest korelacja, że więcej mięsa = więcej przypadków T2D - co by się zgadzało jeśli przy okazji te osoby jadły sporo węglowodanów i co wyjaśnia dlaczego u ludzi jedzących inne (gorsze) źródła białka nie było tyle przypadków. Tylko to nie jest wina samego makroskładnika jako tako, a nieprawidłowego składu diety.
dokładnie! Profesjonalista nigdy nie może pomijać sprawy proporcji.
Bo samym chudym mięsem w więzieniach południowoamerykańskich zabijali więźniów. Biegunka i czesc
@@Davygan Potencjalnie… piekne słowo…
@@Davygan Ja już pisałem w innym komentarzu gdzie takie korelacje można sobie wsadzić - nie zakrzywiaj rzeczywistości pod swoją ideologię.
To ile chociażby białka, tłuszczu i węglowodanów (procentowo albo wagowo) spożywali badani ? - masz te dane ? - bo to istotna sprawa.
@@Davygan Jak mogły zostać skontrolowane pozostałe czynniki jeśli badanie opiera się na kwestionariuszu ? - łączymy kropki.
@@Davygan W badaniu - w metodach, cytuję: "Do naszego badania włączono 216 695 uczestników (81% kobiet) z badania Nurses' Health Study (NHS), NHS II i badania uzupełniającego pracowników służby zdrowia (HPFS). Spożycie czerwonego mięsa oceniano za pomocą półilościowych kwestionariuszy częstotliwości spożycia żywności (FFQ) co 2-4 lata od początku badania. Wykorzystaliśmy modele proporcjonalnego hazardu skorygowane o wiele zmiennych , aby oszacować powiązania między czerwonym mięsem a T2D."
odkąd przestałem jeść tonami warzywa ,owoce , kasze i makarony a zacząłem jeść mięso i zdrowe tłuszcze , mój poziom cukru który zawsze był podniesiony wrócił do normy i lipidogram też idealny - o co tu chodzi, bo albo ja jestem głupi albo ci z Harvardu.?
Nauka została już jakiś czas temu kupiona. W uczciwość badań można liczyć w tych dziedzinach, z których nie można wyciągnąć dużej kasy, a przynajmniej jeszcze nie wiedzą. Płacimy olbrzymie pieniądze za "emisję CO2" zgodnie z angielskim powiedzeniem "money out of thin air", czyli wielkie korporacje zarabiają na niczym. Niczego nie oferują, a pobierają kasę. Bo do kogo trafiają te pieniądze, za rzekomo szkodliwe emisje "CO2". Nie opłaca się racjonalizować diety, lepiej leczyć przez lata tabletkami i zastrzykami na cukrzycę, itd, itp.
Indian mięso nie zabijało tylko ludzie😉
Jak zwykle, Mateusz dał prowokujący tytuł tego filmiku. Tytuł powinien być inny, Obżarstwo powoduje cukrzyce. Badania z Harwardu to nie są badania a zebrane informacje z ankiet sprzadzonych w Anglii przez służbę zdrowia na 300tys ankietowanych. W przeciągu 30 lat tylko 10% ankietowanych dostało cukrzyce typu 2, i w ich ankietach było ze jedli znacznie więcej niż pozostali ankietowani. Zatem Mateusz bijesz pianę na wodzie.
Rada starszych za prl ludzie czytali trybunę ludu i kiedy pisali że tragedia to znaczyło że jest DOBRZE a kiedy oni pisali że jest DOBRZE to znaczyło katastrofę
Nie tylko mięso inne artykuły spożywcze też w takim razie co jeść ryby ponoć też bo wody są zanieczyszczone a co
Jedzą naukowcy jeść z umiarem wykluczyć słodycze mniej prochów
i więcej ruchu ojciec mój 100-lat żył i był mięsożerny ale miał dużo ruchu jeźdżił rowerem
,, naukowcy''...... 😅😂🤣
Pitu, pitu......
.... światowa organizacja--MORDERCÓW!!!!
Cześć , jeżeli jest niezdrowe to dlatego ze ma pełno antybiotyków
Z kolei rośliny mają pełno pestycydów. Jabłko potrafi być pryskane 26 razy w roku. Wolę już te antybiotyki niż takie DDT i tym podobne substancje :)
zatem należy uznać, że na tym oxfordzie gromadzi się wyłącznie ciemnota i tęmpota lub chciwość i przekupstwo interesantów.
Jajka tez były szkodliwe przez wiele lat !
WHO TO ORGANIZACJA ANTY LUDZKA
Ja nie jem czerwonego mięsa ponieważ mam za dużo żelaza w organizmie. Pozdrawiam
Jednak coś jest na rzeczy. Z powodu incydentu udarowego zostałem "wmanewrowany" w codzienne pomiary glukozy we krwi. I co z tych pomiarów wychodzi ? Ano to, że rano na czczo mam poziomy powyżej 100, ale w każdym przypadku po kolacji (poprzedniego dnia) białkowo-tłuszczowej ( mięso, ryby, nabiał ). A po lekkiej kolacji węglowodanowej (np makaron, pierogi, kanapki ) cukier zawsze nie przekracza 100. Zgłupiałem! Proszę o stosowny komentarz. Serdecznie pozdrawiam .
Tak bardzo ogólnie - skoro dostarczyłeś swojemu organizmowi paliwo jakim jest tłuszcz (poprzedniego dnia), to ten zużywa mniej glukozy więc i jest jej więcej we krwi - a do tego z białka, które zjadłeś dodatkowo mogła powstać jakaś ilość glukozy, której także organizm nie wykorzystał w całości bo miał tłuszcz po ręką. Jak zjesz same węglowodany to te w większym stopniu są zużywane jako paliwo więc i rano jest mniej glukozy we krwi. Zwykła fizjologia ludzkiego organizmu.
W organizmie jest dużo komórek, które preferują kwasy tłuszczowe jeśli te są dostępne, więc nie ma się co dziwić, że kiedy zjadasz tłuszcz w posiłku, to organizm będzie ten w pierwszej kolejności przerabiał na energię a glukoza idzie w odstawkę. Całe zamieszanie powstało dlatego, że kiedyś ktoś stwierdził, że glukoza jest głównym paliwem dla organizmu i teraz cokolwiek zakłóca jej metabolizm to zaraz jest złe - na przykład taki tłuszcz. To ja mogę zadać pytanie - to dlaczego jak w organizmie są też dostępne kwasy tłuszczowe, to te są w pierwszej kolejności wychwytywane przez komórki jako źródło energii (pomijam tutaj te komórki, które są glukozo- zależne) - czyżby organizm był taki głupi i nie wiedział co robi, czy "naukowcy" zapomnieli o tym jak działa fizjologia człowieka ?
W latach 90 norma cukru naczczo wynosila 80-120..... ktoś obniżył,to samo z normą cholesterolu......
Dokładnie a szczególnie ważny jest ruch i to nie typu zapierdol tylko najlepiej maximum w zakresie tętna 60-80% tętna maxymalnego wtedy mamy zarówno zużywanie kwasów tłuszczowych i węglowodanów a gdy przyciśnięmy za mocno to mocniej pociągniemy z węgli ale też spadnie mniej tkanki tłuszczowej no i wzrośnie apetyt bo cukier będzie się wahał za bardzo i podniesie się bardziej trwałe kortyzol
Ludzie mają chorować i być coraz słabsi
Uczelnie mają prawo być lobbowane. Majątek Harwardu szacuje się na 40 miliardów dolarów.
Dziwi mnie ogólnikowość tego wykłady, tak duża że według mnie niemal bezwartościowa, dlaczego ? Otóż odnoszę wrażenie że dietetycy albo zapominają, albo nie wiedzą ale chyba powinni wiedzieć, co zawierają w sobie mięsa dostępne w sklepach, zwłaszcza te przetworzone np. popularne wędliny, gdzie powszechnie stosuje się, np. azotan sodu E250 ( związek nieorganiczny !, który używa się od 100 lat jak twierdzą profeszury do dziś nie potrafią wynaleźć substancji zastępczej dla tego preparatu ). Ktoś pomyśli, przecież kupuje mięso nieprzetworzone ,to trochę lepiej ale tylko trochę, gdyż ta świnka czy krowa czy kurka wychodowana jest głównie na paszach zbożowych, niestety w uprawie zbóż znowu jednym z głównych nawozów jest saletra amonowa, która zawiera właśnie te nieprzyswajalne ani dla rośliny, ani dla zwierząt, ani dla człowieka odkładające się w organizm azotany i azotyny, oczywiście są nawozy azotowe np w formie siarczanów mniej szkodliwe dla człowieka, ale ktoś tam u góry pilnuje żeby nawóz saletra amonowa był najtańszy, a rolnik jak większość czytających dba o to żeby jak najlepiej zarobić. Skończyłem szkołę rolniczą, co prawda 30 lat temu, ale w ciągu czterech lat nauki nie usłyszałem ani jednego słowa na temat szkodliwości jakiegokolwiek preparatu w rolnictwie. To co tu poruszyłem jest tylko czubkiem" góry lodowej". Po II wojnie za modernizacje rolnictwa w Europie zabrały się brudne łapy USA, w postaci wojskowego generała Marshalla, jeśli za rolnictwo zabrał się wojskowy, nic dobrego oczywiście z tego wyjść nie mogło, to on propagował przekształcenie struktury rolnictwa w kołchozy, czyli zwane Gospodarstwa Wielko Towarowe, i to spowodowało niemożność utrzymania gospodarstw opartych na ekologicznym cyklu zamkniętym, gdzie nawozy również azotowe wytwarzała, ta krówka, kurka, czy świnka i to były rzeczywiście gospodarstwa BIO. To temat rzeka, były 40 lat temu kombajny do zbioru zbóż, które odseparowywały nasiona chwastów podczas zbioru w ten sposób nie trafiały one z powrotem na pola, jakaś "niewidzialna ręka usunęła ta technologie z kombajnów co spowodowało że współczesne niby "nowocześniejsze" stały się siewnikiem do chwastów, 100% nasion chwastów trafia z powrotem na pola, co powoduje konieczność stosowania preparat chemicznych do zwalczania chwastów, chyba każdy słyszał już o szkodliwości Rundupu i pochodnych, czy na prawde komuś zależy żeby rolnik zarobił lepiej ? Te opryski kosztują go czas, koszty z zakupem tych preparatów i specjalistycznych maszyn do oprysków, w czyim interesie tak naprawdę jest ten proceder ?! Wszystkim polecam film oparty na faktach w oparciu o proces przeciw wytwórni teflonu pod tytułem Mroczne Wody, można doznać szoku co wychodzi w trakcie procesu sadowego, otóż okazuje się że rządzący którzy w pierwszym rzędzie powinni dbać o nasze zdrowie, na których tłuste pensje ciężko pracujemy, stoją raczej na straży fortun najbogatszych ludzi na świecie, wmawiając nam w mediach bezczelnie ze oni stoją na straży demokracji, czyż by ? Tu znowu temat rzeka, wzorują się na demokracji rzymskiej, i chwalą ja pod niebiosa, a był to systemie niewolniczym, stworzony przez arystokracje rzymską, aby im się dobrze działo !
Ten filmik to grabienie wody, brak konkretow bo ich nie ma w referencyjnej publikacji z Harwardu.
Jako dziecko i osoba młoda jadłam bardzo mało mięsa, a jednak w wieku 36 lat dostałam cukrzycę typu 2. Nie słucham takich bzdurnych badań, nawet z pięciu Harvardów.
To nie są badania z Harwardu. To jest podsumowanie ankiety z Anglii.
Dla zasięgu
👍👏👏
Jestem na diecie carnivora od ponad trzech miesięcy. Przed dietą mój cukier wahał się od 95 do 110. Teraz od 110 do 125. Nie wiem co o tym myśleć. Martwię się. Czy mógłby mi Pan coś doradzić lub podpowiedzieć? Dziękuję. Pozdrawiam.
Czy obok miesa jesz wystarczająco dużo TŁUSZCZU????
Jeżeli proporcje się nie zgadzają, nadmiar białka jest przerabiany na cukier.
Cierpi na tym też wątroba, która musi robić te przeróbki.
W latach 90 norma cukru na czczo wynosiła 80-120 ktoś obniżył.......z cholesterolem to samo..... komuś zależy zeby brać leki..........
@@MsJewka_ Proszę rozwiń temat. Jem mało kurczaka, właściwie drobiu wcale, wołowinę i wieprzowine. Codziennie avocado i ogórki kiszone. Jem tez jajka. Czasem na boczku. Co dołożyć lub zmienić?
@@MsJewka_ Jem pół kostki masła dziennie, sporego antrykota i dwa do trzech burgerów z rostbefu. Oraz 6 jajek. Czy to ok?
@@markg1531 Sprawdzałeś , jakie to są proporcje między tłuszczem a białkiem?
Czerwone mięso też jest oskarżone o powodowanie dny moczanowej. Możesz się odnieść do tego tematu?
Matrix