Ja mam sposób na każdego Rekorda u mnie dostaje po dopiero w pszenicy o plonie 7-8 ton w sieczkarni i nic się nie grzeje,pierwszy raz wydmuchałem ją po 6 dniach pracy wcześniej dmuchanie codziennie mycie nie dawało rady a silnik jest po remoncie. Kto chce to zapraszam
Kto wogole dmucha chłodnice wody codziennie kto ją myje mało kto wie że to domaga się chwilę uwagi obsługi, kto ma na to czas i kto tam wejdzie i wyczyści a to wielki błąd.Można mieć stary kumbajn ale jeśli ktoś dba działa bezproblemowo no może jakieś drobne naprawy do wykonania. A wiem ze na wiosce są posiadacze bajzona co woda ma ciagle ponad 90st c lub woda i olej się gotuje ale jadą bo trzeba i nie ma czasu na konserwację. A jeszcze jedno jest filtr powietrza który też warto co jakiś czas kompletnie zdemontować i wymyć i wymienić wkład i sprawdzić szczelność między filtrem a kolanem kolektora ssącego w naszym owy wąż rozszczelnił się i naciągnął syfu w kolektor silnik palił tylko więcej i temperatura oleju wzrosła i wody ale nie gotował się wyczyścić i działa
@@mirasd6807 szczegółowa i dbała eksploatacja przynosi korzyści. Można 50 letnim bizonem kosić bezawaryjnie w tamtym roku zabiło nam ze 3 razy rurkę paliwa w zbiorniku paliwa i czyszczenie płukanie i dalej bez większych przygód owszem nie powiem było kilka grubych remontów na przełomie lat ale ze 2-3 sezony jest spokój może jakieś drobne naprawy lub jak coś znajdę do wymiany wypad na nowe i spokój mam założyłem jeszcze kabinę z forsza e512 mam przyciemniane szyby i nic więcej nie trzeba
z tym myciem to tak średnio ja co sezon robię to dwa razy, chemia lekki strumień wody sprężarka i jeden dzień nieraz do końca nie dotrwa bo już się grzeje, jeżeli nie ma powyżej 25 stopni to jest ok ale jak idzie kosić w upały powyżej 30 to tylko przeróbka, bo ten zwykły bęben to tylko syf łapie i po paru godzinach koszenia jest już gotowa. Ja kosze jeszcze kukurydze to najgorsze co można zrobić to zostawić taki kombajn na zimie olepiony kwasem kukurydzianym, ale to tyczy się każdego kombajnu
Witam Rok temu kupiłem rekorda Poprzednik też narzekał na grzanie Wymontowaliśmy chłodnice wymyliśmy wypłukany cały układ dobry olej do silnika Skosił 80 ha bez problemu
W Rekordzie wszystko było świetnie skonstruowane ale silnik zdecydowanie za słaby na jego możliwości. Pracowałem kiedyś takim Reksiem sprowadzonym z Czech z wymienionym silnikiem na 220 koni i to było to 💪💪💪
No właśnie nie. Oznaczenie 6CT107 jest oznaczeniem rozwojowym silnika SW400. Silnik SW 400 nigdy nie był produkowany z tym oznaczeniem w wersji z turbodoładowaniem. Wprowadzenie wersji z turbodoładowaniem łączyło się ze zmianą oznaczenia silnika właśnie na 6CT107. A to ilu konna to była wersja i jaka wersja rozwojowa dowiemy się po ukośniku za oznaczeniem 6CT107 na tabliczce silnika za pompą wtryskową. W Rekordach faktycznie stosowany jest silnik o mocy 88 kilowatów czyli 120 koni i jest oznaczony jako 6CT107 a co jest po ukośniku bym musiał sprawdzić w katalogu. Autosan posiada silnik o mocy 110 kilowatów(150 koni) i również ma oznaczenie 6CT107 tylko po ukośniku inne oznaczenie. Idąc dalej do mocy 170 koni mamy tak samo oznaczenie 6CT107 i kolejne zmiany po ukośniku. Jednak od mocy 170 km mamy już tak zwany blok cylindrowy żebrowany( wzmocniony) z natryskiem oleju na denko tłoka( dodatkową magistrala olejowa) kończąc na silniku o mocy 190 koni który dalej ma oznaczenie 6CT107 i następna inna kombinacja po ukośniku. W nazewnictwie warsztatowym jest to tzw. silnik Euro 2 na pompie wtryskowej BOSCHA lub MOTORPALA. Oczywiście blok też wzmocniony. Wracając do meritum Rekord posiada silnik 6CT107 o mocy 88KW(120KM)
Nie grzeje się wcale tylko tu dorobiłem taka chłodnice dodatkowa ale to do wyrzucenia 😂😂😂 . Sam mam takiego rekorda i dopiero po uszczelnieniu bębna obrotowego i założeniu chłodnic oleju z supra to znaczy 3 pakietów jest elegancko
Witajcie! Mam nadzieję że spodobał wam się film, wybaczcie za małe wpadki które gdzieś tam mi umknęły, ale miałem pełno roboty i gdzieś to uciekło😁😁
Ja mam sposób na każdego Rekorda u mnie dostaje po dopiero w pszenicy o plonie 7-8 ton w sieczkarni i nic się nie grzeje,pierwszy raz wydmuchałem ją po 6 dniach pracy wcześniej dmuchanie codziennie mycie nie dawało rady a silnik jest po remoncie. Kto chce to zapraszam
Witam serdecznie posiadam w ciągłej eksploatacji Bizona 1989r super Dariusz jestem pozdrawiam z Rejowca ok Chełma Lubelskie
Nie jestem fanem bizonów ale bardzo lubie ogladac o nich filmy. Fajnie opowiadasz, przyjemnie sie tego słucha, czekamy na kolejne filmy
I to jest konkretna Prezentacja
Robota wykonana bezbłędnie i schludnie jak zawsze
Fajnie to opowiadasz, czuję się oglądając to jakbym odwiedził kumpla-fana Bizonów i mi pokazuje wszystko :D
bardzo mądrze i ciekawie ten pan opowiada madrego warto posłuchac tylko Bizon żadne nowe
Kto wogole dmucha chłodnice wody codziennie kto ją myje mało kto wie że to domaga się chwilę uwagi obsługi, kto ma na to czas i kto tam wejdzie i wyczyści a to wielki błąd.Można mieć stary kumbajn ale jeśli ktoś dba działa bezproblemowo no może jakieś drobne naprawy do wykonania. A wiem ze na wiosce są posiadacze bajzona co woda ma ciagle ponad 90st c lub woda i olej się gotuje ale jadą bo trzeba i nie ma czasu na konserwację. A jeszcze jedno jest filtr powietrza który też warto co jakiś czas kompletnie zdemontować i wymyć i wymienić wkład i sprawdzić szczelność między filtrem a kolanem kolektora ssącego w naszym owy wąż rozszczelnił się i naciągnął syfu w kolektor silnik palił tylko więcej i temperatura oleju wzrosła i wody ale nie gotował się wyczyścić i działa
Ja dmucham codziennie a myję wszystko przed sezonem, normalna sprawa od nowości czyli 1986 i służy bezproblemowo do dziś
@@mirasd6807 szczegółowa i dbała eksploatacja przynosi korzyści. Można 50 letnim bizonem kosić bezawaryjnie w tamtym roku zabiło nam ze 3 razy rurkę paliwa w zbiorniku paliwa i czyszczenie płukanie i dalej bez większych przygód owszem nie powiem było kilka grubych remontów na przełomie lat ale ze 2-3 sezony jest spokój może jakieś drobne naprawy lub jak coś znajdę do wymiany wypad na nowe i spokój mam założyłem jeszcze kabinę z forsza e512 mam przyciemniane szyby i nic więcej nie trzeba
Bardzo ładny egzemplarz
Pozdrawiam
z tym myciem to tak średnio ja co sezon robię to dwa razy, chemia lekki strumień wody sprężarka i jeden dzień nieraz do końca nie dotrwa bo już się grzeje, jeżeli nie ma powyżej 25 stopni to jest ok ale jak idzie kosić w upały powyżej 30 to tylko przeróbka, bo ten zwykły bęben to tylko syf łapie i po paru godzinach koszenia jest już gotowa. Ja kosze jeszcze kukurydze to najgorsze co można zrobić to zostawić taki kombajn na zimie olepiony kwasem kukurydzianym, ale to tyczy się każdego kombajnu
Ja wywaliłem ten oryginalny bęben.
Zamontowałem dedykowany komin.
I zapomniałem o grzaniu.
W upały powyżej 30stopni temp wody nie przekracza 80stopni
Super filmy robisz ,producenci sprzetu rolniczego powinni sie od ciebie uczyć jak przekazywać wiedze uzytkownikom.
Dzięki bardzo 😁
200 lat zdrowia dla gospodarza
Super fiilm! ja kosze reksem z numerem 5311 z 1990
Jeśli chodzi o włącznik prądu to u mnie w z056 jest taki sam jak na filmie. Pewnie od dostępności zależało co włożyli.
Późniejsze supry też miały hebel koło akumulatorów
W starych 56 heder jest na akumulatorze hydrauliczny i pływa rewelacyjnie , te sprężyny się chowają .
Koleżko żeby na rekord ci służył lata i lata i lata to zawsze będzie nasze
Brawo kombajnista sam rekord em popierdziela 15 lat i mogę powiedzieć że to dobry kombajn. Skończyłem sezon 130 ha bez awarii i jeszcze qq 40 zostało.
jak miałbym wyjmowac co sezon chłodnice a kombajnu to juz dawno by go u mnie nie było...
Z takim myśleniem to ty każdy sprzęt zepsujesz. Pewnie sam się nawet nie myjesz.
Jaki pan taki kram 😆☠️💩
No rzeczywiście 6 śrub odkręcić masa roboty 😂
@@ursus-cp9np chlodnice sie przedmuchuje a nie myje, w sezonie bedziesz mył chłodnice w kombajnie?
@@roltech85Jak się ma wyjętą to można myć ale nie myjka ciśnieniowa. A jak myć zamontowaną to można wylać masę wody i to tylko ją zalepi bardziej .
Czy ten Pan pracuje w fabryce newholland na Lini gardzieli ?
Tak 😁
@@rolnicyzkujawskiejdzielnicy Pozdrów go ode mnie Karol z lini hederu z nagarniacza ;)
„Polske maszyny! Kerownica i dwa okenka… i tym paskem na welke koło”
Mogliście posprzątać tę kabinę w środku jak już robicie prezentację.
Po co pokazywać sztuczna rzeczywistość ta maszyna pracuje a nie wygląda 😅
@@rolnicyzkujawskiejdzielnicy hehe dokładnie a słuchaj młocarnia jest inna jak w zo 56??? Podałeś wymiary ale nie mam pirownania
Witam
Rok temu kupiłem rekorda
Poprzednik też narzekał na grzanie
Wymontowaliśmy chłodnice wymyliśmy wypłukany cały układ dobry olej do silnika
Skosił 80 ha bez problemu
W Rekordzie wszystko było świetnie skonstruowane ale silnik zdecydowanie za słaby na jego możliwości. Pracowałem kiedyś takim Reksiem sprowadzonym z Czech z wymienionym silnikiem na 220 koni i to było to 💪💪💪
Nie było miejsca którego bym nie robił w bizonie
Klime można dołożyć zawszę
Tylko grzebienia brakuje 😂😂😂 tu brakuje wszystkich osłon
Sympatyczny właściciel i prawidłowe podejście do dbania o maszynę.
Ano .
Jeżeli jest to 6ct107 to ma 150 koni a ten bez turbiny miał 120 ale wkładali też wzmocniny 175
No właśnie nie. Oznaczenie 6CT107 jest oznaczeniem rozwojowym silnika SW400. Silnik SW 400 nigdy nie był produkowany z tym oznaczeniem w wersji z turbodoładowaniem. Wprowadzenie wersji z turbodoładowaniem łączyło się ze zmianą oznaczenia silnika właśnie na 6CT107. A to ilu konna to była wersja i jaka wersja rozwojowa dowiemy się po ukośniku za oznaczeniem 6CT107 na tabliczce silnika za pompą wtryskową. W Rekordach faktycznie stosowany jest silnik o mocy 88 kilowatów czyli 120 koni i jest oznaczony jako 6CT107 a co jest po ukośniku bym musiał sprawdzić w katalogu. Autosan posiada silnik o mocy 110 kilowatów(150 koni) i również ma oznaczenie 6CT107 tylko po ukośniku inne oznaczenie. Idąc dalej do mocy 170 koni mamy tak samo oznaczenie 6CT107 i kolejne zmiany po ukośniku. Jednak od mocy 170 km mamy już tak zwany blok cylindrowy żebrowany( wzmocniony) z natryskiem oleju na denko tłoka( dodatkową magistrala olejowa) kończąc na silniku o mocy 190 koni który dalej ma oznaczenie 6CT107 i następna inna kombinacja po ukośniku. W nazewnictwie warsztatowym jest to tzw. silnik Euro 2 na pompie wtryskowej BOSCHA lub MOTORPALA. Oczywiście blok też wzmocniony. Wracając do meritum Rekord posiada silnik 6CT107 o mocy 88KW(120KM)
Błąd ostatni rekord ma nr 8681
Mam książkę z danymi tych kombajnów i jest tam 8682🤔🤔
Jamam taki numer bizona rekorda
@@mariuszjezierski9022 8681?
Nie grzeje się wcale tylko tu dorobiłem taka chłodnice dodatkowa ale to do wyrzucenia 😂😂😂 . Sam mam takiego rekorda i dopiero po uszczelnieniu bębna obrotowego i założeniu chłodnic oleju z supra to znaczy 3 pakietów jest elegancko
Rzekomo Pan twierdzi że jest odłączona, i tu mój błąd bo nie zbadałem tego dobrze ale jeśli jest w użytku wiadomo że coś zawsze pomoże 😁👍
U sąsiada widziałem w rekordzie zamiast tego bębna przy chłodnicy ma założoną blachę jak suprach tylko jest dłuższa
Tzw komin tak to spełnia swoje zadanie 😁👍
A poza tym kombajn czyścimy po pracy a nie rano
No i czyścimy po sezonie a ten widać nic nie ogarnięty
Nie "szajba" a koło pasowe
Tu ci rację przyznam ale mieliśmy agentów co tak mówili i wbiło się do głowy 😅😁
Przecież szajba to poprawny synonim koła pasowego wiec dobrze mówisz
U mnie też czasami mówią szajba na koło pasowe.
Wiadomo o co chodzi😊
Przyczep się do swoich majtek
Nie mogę z tych ludzi którzy mają sprzęt w takiej kondycji . Osłony po ściągane . Jak dojdzie do tragedii to pójdzie po rozum do głowy
Musiałbyś obejrzeć i przesłuchać cały film żeby dowiedzieć się gdzie są osłony i czemu nie ma 😁😁
Obejrzyj film baranie potem pisz
Polskie nie polske
Jak przez zielony ład wszyscy se przypomną sierpy, kosy i cepy to dopiero docenią co mieli😢
Codziennie należy przedmuchiwać i grzania nie będzie
Wlasciciel Rekorda chlodmice czysci chlodnice jak ze sklepu ale silnik i wokol silnika syfu o pożar szybko
Dokładnie niby taki zadbany a nic nie oczyszczony na zimę .
Z chłodnicą pan powiedział święte słowa
Konstukcja i przerub z lat koniec lat 70 tagzwana 40
Stare gówno wyjechane te bizony jeszcze tyle pieniędzy za nie wołają