A jak sądzisz no?? trochę wytężyć szarych komórek wkladasz nowy klocek ktory jest o wiele grubszy prawda bo moze Ty sądzisz inaczej :) a w tym zacisku aby to hamowało jest tloczek i plyn hamulcowy wiec aby wsadzić nowy klocek do zacisku musisz cofnąc tloczek do tylu bo on sie wysowa z biegiem ścierania sie klocka prawda? a gdy go sie cofa do zacisku to gdzie ten płyn ma uciekać ??czyli sie cofać ?? ma rozerwać zbiorniczek czy jak? teraz wiesz czy moze nadal nic nie kumasz .Mozna inna metodą i tak sie powinno robić aby stary płyn nie był wpychany do ukladu to popuszcza sie przewod giętki hamulcowy i nadmiar tego plynu wyleci ale w tym przypadku nalezy odpowietrzyć uklad po zalozeniu nowych klockow lub pompką odessać podcisnieniowo lub cisnieniowo w warsztacie jak to robią lub tradycyjnie naciskamy a druga osoba odkreca i zakręca odpowietrznik
Super filmik. Mam pytanie, dlaczego odkręca się zbiorniczek płynu hamulcowego?
A jak sądzisz no?? trochę wytężyć szarych komórek wkladasz nowy klocek ktory jest o wiele grubszy prawda bo moze Ty sądzisz inaczej :) a w tym zacisku aby to hamowało jest tloczek i plyn hamulcowy wiec aby wsadzić nowy klocek do zacisku musisz cofnąc tloczek do tylu bo on sie wysowa z biegiem ścierania sie klocka prawda? a gdy go sie cofa do zacisku to gdzie ten płyn ma uciekać ??czyli sie cofać ?? ma rozerwać zbiorniczek czy jak? teraz wiesz czy moze nadal nic nie kumasz .Mozna inna metodą i tak sie powinno robić aby stary płyn nie był wpychany do ukladu to popuszcza sie przewod giętki hamulcowy i nadmiar tego plynu wyleci ale w tym przypadku nalezy odpowietrzyć uklad po zalozeniu nowych klockow lub pompką odessać podcisnieniowo lub cisnieniowo w warsztacie jak to robią lub tradycyjnie naciskamy a druga osoba odkreca i zakręca odpowietrznik
Nic tu nie widac
W tym typie kopyta prowadnic nie smarujemy. Instrukcja producencka.