Dziękuje za kolejny odcinek. Jak zawsze ma pan ogrom wiedzy do przekazania. J na szczupaki mam dwa zestawy jeden do jerków i mniejszych gum Casting oczywiście do 60 g a drugi zestaw do kotletów też Casting tylko , że do 130 g pletki używam 0.24 4 splotowe bo jakoś mi bardziej leżą , mam wrażenie, że mniej wcinają się w szpule multika ale to taka moja rozkmina, fluorocarbon 1.2 mm też już sobie darowałem po dwóch obcinkach ponad metrowych ryb , teraz tylko tytan. Nie ma miękkiej gry.
Dzień dobry, Zastanawia mnie jedna sprawa dotycząca dwóch ostatnich filmów - Dużo Pan mówi o etyce, jednocześnie krytykując Pana Jacka Kolendowicza za jego poglądy więc mam w związku z tym pytanie. Jako stały widz Pana kanału zauważyłem, że promuje Pan np. użycie haków bezzadziorowych. Super, fajnie - Jacek Kolendowicz już w latach 90 promował zaginanie zadziorów w hakach/kotwicach nie tylko przy połowie pstrągów, ale generalnie wszystkich gatunków ryb. Gdzie była wtedy firma SALMO i ile Pan zrobił aby Pańskie produkty były wyposażone w tego typu haki / kotwice ? Wiem, wiem pewnie był problem z dostępnością ich na rynku. Niestety, nie pamiętam Pańskich działań na rzecz zaginania zadziorów w tamtych czasach. (przynajmniej nie na taką skalę jak Pana Jacka) Zakładam, że SALMO wypuściło miliony woblerów i jakoś gdy liczył się zysk nie było z tym wielkiego problemu. Teraz promuje Pan technologie LiveScope - dla mnie bardzo wątpliwe etycznie jest wyciąganie pelagicznych ryb jak najszybciej się da w pionie. Jak Pan to ocenia - nie wiem. Na koniec powiem szczerze, że nie mam za złe Panu powyższych działań. Wędkarstwo nigdy nie powinno być grą dla miekkich chłopców, a to jest biznes. Po prostu takie "nawrócenia" na starość są lekko zabawne, a otwarta krytyka osób (bez możliwości bezpośredniej kontry), które jak by nie patrzeć mimo oczywiście pewnych kontrowersji zrobiła dla wędkarstwa w Polsce naprawdę dużo i na wędkarstwie zjadła zęby jest moim zdaniem nie na miejscu. Pozdrawiam
Dziękuję za kolejny bardzo ciekawy matriał 👍 Co do pytania to tak sie zastanawiam : gwałtowne zjawiska atmosferyczne coraz częściej nas spotykają i wpływają na ekosystemy rzek, Szczególnie tych bardziej uregulowanych, Ostatnio wody na mojej rzece Olzie przybyło ze 140 cm do 370 w ciągu kilku nocnych godzin. Byłem przerażony! Od 2010 nie widziałem tak duzej wody. I zastanawiam sie na ile wpływa to na ryby , a szczególnie ich przemieszczanie sie w niewielkiej rzece podgórskiej, Pamietam, że zawsze po wielkich przyborach wody mówiło sie ,że ryby poszły z wodą... Jednak wydaje mi sie ,że nie jest to prawda, bo rzeczne ryby raczej potrafią utrzymać rewir, kryjąc się za przeszkodami spowalniającymi nurt, czy w przybrzeżnej trawie itd...zastanawiam sie tez co z wiosennym narybkiem w takiej sytuacji wielkiej wody... Pozdrawiam serdecznie
Ja do dużych przynęt używam G Loomisa IMX Pro 966C z Calcuttą Conquest MD301 z plecionką 60 lb. i szczupak 90 cm. nie wyciągnął nawet centymetra plecionki. PS. Przy okazji nie polecam podbieraka Westin, ma on w dolnej części drobniejszą siatkę w którą masakrycznie potrafią się wplątać kotwice. Pozdro.
Panie Piotrze, dziękuję za film. Jest taki z którym zgadzam się w 99%. Ten 1% dotyczy kotwic. Wspomina Pan o uzyciu kotwic 5/0, a w mysl polskich przepisow groty musza sie miescic w okregu o srednicy 3cm, co oznacza max np owner st41 3/0. Bardzo z tego powodu sam boleje, bo lowiac na gumy 30-40 wolalbym uzbroic przynety w duże kotwice a nie max 3/0
To prawda - słuszna uwaga. Oczywiście to głupi i nieżyciowy przepis, który z założenia ma utrudnić życie "szarpakowcom". Oczywiście "szarpakowcy" sobie z tym świetnie radzą a my mamy problem ze zbrojeniem wielkich przynęt. Jednak wielu z nas łowi również poza granicami kraju i tam już takich ograniczeń nie ma.
Dokładnie. Mam fajne duże blachy wahadłowe i kotwa 3/o wygląda przy nich jak 20cm guma uzbrojona w główkę 4/0. Ogólnie ryba nie do zacięcia w takim uzbrojeniu (bardzo szerokie blachy).
Witam serdecznie. Czy zechciałby Pan podzielić się informacja jakich dokładnie wędek STC używa na tym filmie? Z tego co dojrzałem to jedna z nich to prawdopodobnie stary morski Avid, mam na myśli brązową wędkę, sam łowie takim 2oz. 30LB tyle, że w wersji spinningowej i rewelacyjnie sprawdza mi się on przy gumach w okolicy 100g i więcej. Ciekaw jestem Tournamenta i oczywiście tego jak wielka była ta ryba. Naturalnie byle szczupak nie ugnie tak kija 65 czy 80 LB, a podejrzewam że dopiero takimi właśnie kijami można w prawidłowy sposób zaprezentować Skinnera 20. W zupełności wystarczyłyby mi oznaczenia katalogowe, czy po prostu LB/oz. tych wędek i długość. Jestem w posiadaniu blanku STC Musky Downsizer 2,5 oz. 50 LB długości 220cm i zastanawiam się czy po uzbrojeniu go, poradzi sobie z kopnięciem wspomnianego Skinnera 20. Wiem z pozostałych Pana filmów gdzie Skinner łowił maskacze, że praca tym woblerem wymaga wiele ciężkiej pracy oraz mocarnego sprzętu. Bardzo cenie sobie Pański kanał. Pana rady, wskazówki, opowieści o zamierzchłych czasach i przede wszystkim markę którą Pan stworzył. Wierzę, że te 130cm+ jeszcze na Pana czeka. Pozdrawiam.
Jasne. Ten brązowy STC to Legend Elite 14-25 Lb 3/8 - 1 1/2 oz a drugi to Legend Tournament 17-30 Lb 1/2 - 2 1/2 oz. To prawda - większość amerykańskich przewodników (z moich obserwacji 90%) używa właśnie wędzisk z tej niebieskiej serii.
Wiram Panie Piotrze, jak zawsze bardzo ciekawy merytoryczny odcinek. Mam pytanie odnośnie multiplikatora, jaki model i marke poleciałby Pan do duzych przynęt szczupakowych? Np Fatso 14cm, slider 16cm itp czyli waga 100g+. Przkonalem sie w tym sezonie ze nie ma co sie szczypac z rozmiarem przynęt i zetawem przy łowieniu szczupaków lecz multiplikator ktory używałem poległ na tzw. polu bitwy. Będę wdzięczny za odpowiedź. Pozdrawiam, Artur
Witam panie Piotrze mam trochę inne pytanie. Chodzi o to, że złapałem ostatnio ładne kropasy na obrotówki lecz przynęty zostały ,że tak powiem zażarte i dość długo je napowietrzałem ,moje pytanie brzmi czy nawet gdy odpłyną to czy dadzą sobie radę.Po wypuszczeniu stałem dosyć dłuższy czas i obserwowałem rybę która stała mi koło nóg i tak patrząc na nie z bólem serca zastanawiałem się czy przeżyją.Po tym wypadzie postanowiłem że we wszystkich przynętach pozaginam zadziory mam nadzieję że dadzą sobie radę i jeszcze je spotkam piona i połamania 👍🖐️👊
Panie Piotrze, jak zwykle masa wiedzy w nasza strone. Ja mam pytanie jak pan by lowil szczupaki na duzych glebokosciach przyklejone do dna i nie bardzo aktywne np 8 metrow z lodzi z rzutu. Pozdrawiam
Ja bym próbował bardzo wolnego verto-troillingu (prędkość łodzi ok 0.5 km/h). No i kombinować z przynętami. Może duży streamer szczupakowy? Oczywiście z czeburaszką ...
Na szczuapaka albo grubo albo wcale 💪💪💪
Dziękuje za kolejny odcinek. Jak zawsze ma pan ogrom wiedzy do przekazania. J na szczupaki mam dwa zestawy jeden do jerków i mniejszych gum Casting oczywiście do 60 g a drugi zestaw do kotletów też Casting tylko , że do 130 g pletki używam 0.24 4 splotowe bo jakoś mi bardziej leżą , mam wrażenie, że mniej wcinają się w szpule multika ale to taka moja rozkmina, fluorocarbon 1.2 mm też już sobie darowałem po dwóch obcinkach ponad metrowych ryb , teraz tylko tytan. Nie ma miękkiej gry.
Nie zdarzyły mi się obcinki FC pow 0.9mm. Moim zdaniem 1.0mm jest bezpieczny. Ale nie przeczę - dobry tytan jest bezpieczniejszy.
Dzień dobry,
Zastanawia mnie jedna sprawa dotycząca dwóch ostatnich filmów - Dużo Pan mówi o etyce, jednocześnie krytykując Pana Jacka Kolendowicza za jego poglądy więc mam w związku z tym pytanie.
Jako stały widz Pana kanału zauważyłem, że promuje Pan np. użycie haków bezzadziorowych. Super, fajnie - Jacek Kolendowicz już w latach 90 promował zaginanie zadziorów w hakach/kotwicach nie tylko przy połowie pstrągów, ale generalnie wszystkich gatunków ryb.
Gdzie była wtedy firma SALMO i ile Pan zrobił aby Pańskie produkty były wyposażone w tego typu haki / kotwice ?
Wiem, wiem pewnie był problem z dostępnością ich na rynku. Niestety, nie pamiętam Pańskich działań na rzecz zaginania zadziorów w tamtych czasach. (przynajmniej nie na taką skalę jak Pana Jacka)
Zakładam, że SALMO wypuściło miliony woblerów i jakoś gdy liczył się zysk nie było z tym wielkiego problemu.
Teraz promuje Pan technologie LiveScope - dla mnie bardzo wątpliwe etycznie jest wyciąganie pelagicznych ryb jak najszybciej się da w pionie. Jak Pan to ocenia - nie wiem.
Na koniec powiem szczerze, że nie mam za złe Panu powyższych działań. Wędkarstwo nigdy nie powinno być grą dla miekkich chłopców, a to jest biznes.
Po prostu takie "nawrócenia" na starość są lekko zabawne, a otwarta krytyka osób (bez możliwości bezpośredniej kontry), które jak by nie patrzeć mimo oczywiście pewnych kontrowersji zrobiła dla wędkarstwa w Polsce naprawdę dużo i na wędkarstwie zjadła zęby jest moim zdaniem nie na miejscu.
Pozdrawiam
Dziękuję za kolejny bardzo ciekawy matriał 👍
Co do pytania to tak sie zastanawiam : gwałtowne zjawiska atmosferyczne coraz częściej nas spotykają i wpływają na ekosystemy rzek, Szczególnie tych bardziej uregulowanych, Ostatnio wody na mojej rzece Olzie przybyło ze 140 cm do 370 w ciągu kilku nocnych godzin. Byłem przerażony! Od 2010 nie widziałem tak duzej wody. I zastanawiam sie na ile wpływa to na ryby , a szczególnie ich przemieszczanie sie w niewielkiej rzece podgórskiej, Pamietam, że zawsze po wielkich przyborach wody mówiło sie ,że ryby poszły z wodą... Jednak wydaje mi sie ,że nie jest to prawda, bo rzeczne ryby raczej potrafią utrzymać rewir, kryjąc się za przeszkodami spowalniającymi nurt, czy w przybrzeżnej trawie itd...zastanawiam sie tez co z wiosennym narybkiem w takiej sytuacji wielkiej wody... Pozdrawiam serdecznie
Dobre pytanie
Ja do dużych przynęt używam G Loomisa IMX Pro 966C z Calcuttą Conquest MD301 z plecionką 60 lb. i szczupak 90 cm. nie wyciągnął nawet centymetra plecionki. PS. Przy okazji nie polecam podbieraka Westin, ma on w dolnej części drobniejszą siatkę w którą masakrycznie potrafią się wplątać kotwice. Pozdro.
Panie Piotrze, dziękuję za film. Jest taki z którym zgadzam się w 99%. Ten 1% dotyczy kotwic. Wspomina Pan o uzyciu kotwic 5/0, a w mysl polskich przepisow groty musza sie miescic w okregu o srednicy 3cm, co oznacza max np owner st41 3/0. Bardzo z tego powodu sam boleje, bo lowiac na gumy 30-40 wolalbym uzbroic przynety w duże kotwice a nie max 3/0
To prawda - słuszna uwaga. Oczywiście to głupi i nieżyciowy przepis, który z założenia ma utrudnić życie "szarpakowcom". Oczywiście "szarpakowcy" sobie z tym świetnie radzą a my mamy problem ze zbrojeniem wielkich przynęt. Jednak wielu z nas łowi również poza granicami kraju i tam już takich ograniczeń nie ma.
@@ppprofishing Dziękuję za odpowiedź. Widzę że mamy taki sam punkt widzenia na ten temat :)
Dokładnie. Mam fajne duże blachy wahadłowe i kotwa 3/o wygląda przy nich jak 20cm guma uzbrojona w główkę 4/0. Ogólnie ryba nie do zacięcia w takim uzbrojeniu (bardzo szerokie blachy).
Nie wiem czy wiecie, ale jeże tak jeże mogą umerzeć ze stresu gdy szczeka na nie pies serio... wiec ryba padnie podczas holu...
Kupiłem ostatnio sweepera 17 i jest pływający... Ciekawe, czy coś na niego złowię. To chyba wypadek przy pracy...
Witam serdecznie. Czy zechciałby Pan podzielić się informacja jakich dokładnie wędek STC używa na tym filmie? Z tego co dojrzałem to jedna z nich to prawdopodobnie stary morski Avid, mam na myśli brązową wędkę, sam łowie takim 2oz. 30LB tyle, że w wersji spinningowej i rewelacyjnie sprawdza mi się on przy gumach w okolicy 100g i więcej. Ciekaw jestem Tournamenta i oczywiście tego jak wielka była ta ryba. Naturalnie byle szczupak nie ugnie tak kija 65 czy 80 LB, a podejrzewam że dopiero takimi właśnie kijami można w prawidłowy sposób zaprezentować Skinnera 20. W zupełności wystarczyłyby mi oznaczenia katalogowe, czy po prostu LB/oz. tych wędek i długość. Jestem w posiadaniu blanku STC Musky Downsizer 2,5 oz. 50 LB długości 220cm i zastanawiam się czy po uzbrojeniu go, poradzi sobie z kopnięciem wspomnianego Skinnera 20. Wiem z pozostałych Pana filmów gdzie Skinner łowił maskacze, że praca tym woblerem wymaga wiele ciężkiej pracy oraz mocarnego sprzętu.
Bardzo cenie sobie Pański kanał. Pana rady, wskazówki, opowieści o zamierzchłych czasach i przede wszystkim markę którą Pan stworzył. Wierzę, że te 130cm+ jeszcze na Pana czeka.
Pozdrawiam.
Jasne. Ten brązowy STC to Legend Elite 14-25 Lb 3/8 - 1 1/2 oz a drugi to Legend Tournament 17-30 Lb 1/2 - 2 1/2 oz. To prawda - większość amerykańskich przewodników (z moich obserwacji 90%) używa właśnie wędzisk z tej niebieskiej serii.
@@ppprofishing Dziękuje za odpowiedź. :) Pozdrawiam
Wiram Panie Piotrze, jak zawsze bardzo ciekawy merytoryczny odcinek. Mam pytanie odnośnie multiplikatora, jaki model i marke poleciałby Pan do duzych przynęt szczupakowych? Np Fatso 14cm, slider 16cm itp czyli waga 100g+.
Przkonalem sie w tym sezonie ze nie ma co sie szczypac z rozmiarem przynęt i zetawem przy łowieniu szczupaków lecz multiplikator ktory używałem poległ na tzw. polu bitwy. Będę wdzięczny za odpowiedź. Pozdrawiam, Artur
Jeżeli płaskie to polecam Lew's Superduty 300. Poza tym ABU Revo Toro Beast ..
@@ppprofishing dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam
Witam panie Piotrze mam trochę inne pytanie. Chodzi o to, że złapałem ostatnio ładne kropasy na obrotówki lecz przynęty zostały ,że tak powiem zażarte i dość długo je napowietrzałem ,moje pytanie brzmi czy nawet gdy odpłyną to czy dadzą sobie radę.Po wypuszczeniu stałem dosyć dłuższy czas i obserwowałem rybę która stała mi koło nóg i tak patrząc na nie z bólem serca zastanawiałem się czy przeżyją.Po tym wypadzie postanowiłem że we wszystkich przynętach pozaginam zadziory mam nadzieję że dadzą sobie radę i jeszcze je spotkam piona i połamania 👍🖐️👊
Panie Piotrze, jak zwykle masa wiedzy w nasza strone. Ja mam pytanie jak pan by lowil szczupaki na duzych glebokosciach przyklejone do dna i nie bardzo aktywne np 8 metrow z lodzi z rzutu. Pozdrawiam
Ja bym próbował bardzo wolnego verto-troillingu (prędkość łodzi ok 0.5 km/h). No i kombinować z przynętami. Może duży streamer szczupakowy? Oczywiście z czeburaszką ...
Dzieki wielkie oczywiscie przetestuje I dam znac, ciezko je skusic jak maja pelno zarcia wszedzie, pozdro
Nie mam problemu ile czasu holuje rybę bo każda wymiarowa trafia na patelnię.
Byleby zgodnie z przepisami ...