ja posiadam jedynie płytę winylową "z partyjnym pozdrowieniem". otóż dostałem na zakończenie roku szkolnego 2019-2020. a zarazem najtrudniejszego roku szkolnego. bo wiemy co się wydarzyło w marcu 2020. ale nieco wcześniej. w styczniu 2020 roku. miałem okazję spotkać się z dżej dżejem. i mam od niego autograf. co ciekawe. w ramach finału wośp w zespole szkół specjalnych. wokalista przekazał na aukcję orkiestrową dwie płyty CD. czyli "30 lat z wariatami" i "nie wierzcie elektrykom". pierwsza płyta poszła za 16 złotych. a druga poszła za 100 złotych. kilka dni po tym wydarzeniu. kupiłem w sklepiku orkiestrowym w OCK. płytę kompaktową "nie wierzcie elektrykom". i to za 10 złotych. i na dodatek z autografami.
Big Cyc jak dla mnie to 1990-1997. Z Partyjnym Pozdrowieniem w/g mnie to ich najlepszy album. Pozdrawiam 👋
ja posiadam jedynie płytę winylową "z partyjnym pozdrowieniem". otóż dostałem na zakończenie roku szkolnego 2019-2020. a zarazem najtrudniejszego roku szkolnego. bo wiemy co się wydarzyło w marcu 2020. ale nieco wcześniej. w styczniu 2020 roku. miałem okazję spotkać się z dżej dżejem. i mam od niego autograf. co ciekawe. w ramach finału wośp w zespole szkół specjalnych. wokalista przekazał na aukcję orkiestrową dwie płyty CD. czyli "30 lat z wariatami" i "nie wierzcie elektrykom". pierwsza płyta poszła za 16 złotych. a druga poszła za 100 złotych. kilka dni po tym wydarzeniu. kupiłem w sklepiku orkiestrowym w OCK. płytę kompaktową "nie wierzcie elektrykom". i to za 10 złotych. i na dodatek z autografami.
Warto chyba zadbać o jakiś porządek w kadrze... bo bałagan niesamowity.
Płyty i przekaz się liczy
Ja się cieszę że w ogóle mam gdzie nagrywać