Jak wygląda tani, elektryczny longtail ze Śląska?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 17 เม.ย. 2024
- Podczas Bike Expo 2024 mieliśmy okazję porozmawiać z Neon Bikes o ich pierwszym rowerze cargo. Jak Wam się podoba taki rower? Co Waszym zdaniem mogło by być zrobione w nim lepiej?
Śledź nas na innych platformach
/ velo.rodzina
/ velo.rodzina
/ velo.rodzina
Design superancki, ale cena szok! Wybaczcie szczerość: jeśli chcecie pokonać barierę wejścia na rynek to z tą ceną nie wróżę sukcesu...
👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏
Wysoka cena, mała uniwersalność , brak topowych rozwiązań silnik tylko 250W gdzie spokojnie możesz kupić rower do 3tyś z lepszymi parametrami, to wszystko sprawi że ten produkt będzie porażką ;) Nie ma w nim nic co by zachęcało do kupna, sorry ale taka prawda.
Słuchaj, formalnie to powyżej 250W to już nie jest rower, tylko skuter elektryczny. Także jak ktoś chce kupić rower to lepiej nie kupować mocniejszych silników (tylko z drugiej strony nikt tego nie sprawdza 😜). Na plus musimy przyznać, że są bardzo otwarci na krytykę. Mają małe doświadczenie z rowerami cargo i chcą to robić lepiej, a dopóki nie popełnią błędów to trudno będzie im cokolwiek ulepszać. Jeśli masz przykład roweru z takim udźwigiem i lepszymi parametrami, to daj proszę znać. Może udałoby się z nimi też zrobić wywiad i prezentację produktu, a może nawet pełną recenzję.
@@velo.rodzina Jestem świadom panujących przepisów , lecz wyraziłem moją opinię na temat fiaska tego projektu ;) To może z innej strony kierowca ~100kg wagi + ładunek 20 kg - 40kg + silnik 250 W + wzniesienie ~10° 🤣
Ja na co dzień jeżdżę rowerem cargo z silnikiem 250 W. Rower 50 kg, ja 80 kg i już nie raz wiozłem duże ładunki. Nawet się zdarzyło 100 kg samego ładunku i pod górę też dał radę. Mam wrażenie, że czasem ludzie nie wiedzą po prostu, że nie potrzebują silnika 1000 W albo i więcej.
@@velo.rodzina Miałem 250w mam 600w , teraz ten słabszy wydaje się żartem. Wszystko zależy od ukształtowania terenu , bo u mnie góry doliny i bardzo mało płaskich odcinków .
Kurła jaka cena!! 3 samochody by kupił... Takie złodziejstwo tylko u nas...
Elektryczne rowery cargo są droższe niż "zwykły" rower, ale też potrafią dużo więcej przewieźć, a dzięki temu, że mają wspomaganie, nie wymagają równie dobrej kondycji, więc np. osoby z trudnościami ruchowymi, starsze osoby mogą nagle robić na rowerze dużo więcej.
@@velo.rodzina Tak już to widzę jak emeryci i renciści wyczekujący jak zbawienia trzynastki i czternastki kupują rower za dziesięć tysi. :) Rower elektryczny to niestety nadal przywilej ludzi o wyższym statusie społecznym. :)
Oczywiście, że tak. I to jest wyjątkowo słabe w Polsce. Za granicą emeryci (i nie tylko) mogą liczyć na rządową dopłatę do takiego roweru i to znacznie zmienia perspektywę na cenę. W Polsce? My mamy tylko dopłaty do samochodów elektrycznych, bo ktoś wymyślił, że to są ekologiczne pojazdy i są wyznacznikiem prawdziwej elektromobilności. Może po prostu rowery są wciąż uznawane za obciach przez naszych rządzących i dlatego roweru elektrycznego nie można potraktować jako poważny środek transportu. Na szczęście, w Polsce da się przynajmniej dla osób z niepełnosprawnością albo dla ich opiekunów otrzymać dopłatę do takiego roweru. Dzięki temu np. rodzic dziecka z niepełnosprawnością nie musi płacić całej ceny roweru cargo ze wspomaganiem elektrycznym. Chociaż tyle z dobrych wiadomości.
@@velo.rodzina Wiesz ale te przepisy są tak skonstruowane że w sumie mało kto korzysta. Należy się to dzieciom ze znacznym lub umiarkowanym stopniem niepełnosprawności. Tylko że z takim stopniem biorąc pod uwagę ostatnie weryfikację to takie dzieci nie są w stanie jeździć samodzielnie na takim rowerze. Np. nastolatek po wypadku i udarze z prawostronnym niedowładem ma stopień umiarkowany a przed weryfikacją miał znaczny. Czyli został uzdrowiony na papierze. :D No chyba że tak jak mówisz może ich rodzice skorzystają. Choć tyle dobrego. Ale co z resztą emerytów i z np. ludźmi z lekkim stopniem niepełnosprawności którzy nadal muszą pracować a taki rower byłby dla nich ułatwieniem w dojazdach do pracy czy po prostu mogliby w ten sposób zachować lepszą kondycję. Niestety rządzący w Polsce to hipokryci i na pewno dopłacaliby do takich rzeczy jakby to był jakiś projekt unijny, jakby to była część jakiegoś ładu. Wtedy pojawiłoby się pełno firm z kręgu przyjaciół króliczka które kręciły by lody na sprowadzaniu i wciskaniu ludziom tych rowerów. :)
Samochód sprzedaj za 2 tyś i zbieraj jeszcze 5lat to sb kupisz
Na rynku brakuje rowerów na pasek
Na szczęście pasek karbonwy jest coraz popularniejszy w rowerach typu long-john. Praktycznie każdy większy producent takich rowerów cargo ma przynajmniej opcję na pasku.
Odpowiem na tytułowe pytanie: Chujowo.
A co Ci się nie podoba? Rura podsiodłowa ze schowaną baterią czy jakiś inny element?
Dzieki Bogu ta Dziewczyna uratowala.........y.y.y😂
Dla obydwu stron wywiadu było to bardzo nowe doświadczenie. Myślę, że z czasem będzie lepiej 😉
za połowę tej ceny kupiłem ostatnio podobny rowerek . no i wolałbym dokupić 2 taki sam , zamiast tego na filmie
O, super. Co to za model? Też ma możliwość przewiezienia dwójki dzieci na tylnym bagażniku?
@@velo.rodzina Fucare Libra , jeżeli dokupić odpowiedni bagażnik to myślę że da radę , a i komfort z jazdy będzie większy, bo u mnie amortyzator przód i tył ;) . Baterie druga też można dokupić i jeszcze 3klocki zostaną.
Aaa, tylko widzisz. Fucare Libra to motorower. Ma za mocny silnik, żeby traktować go jak rower i formalnie nie powinien jeździć po drogach dla rowerów. Dobrze, że jeszcze tego nikt nie sprawdza 😉 Ale wygląda na fajny sprzęcik.
Dużo gadania malo wszystkiego a cena jak za dobrej klasy rower a mamy syf 😂😂😂
wchodza na rynek za ROWER ZA 8 tys PORARZKA
A kto sprzedaje tańsze rowery elektryczne z podobnymi możliwościami?
@@velo.rodzinaKto?! 🤔 Chińczycy! 😂
@@andrzejostrowski1000 Słuchaj, nie jesteśmy znawcami rynku rowerów elektrycznych. Jeśli masz jakieś przykłady, to napisz, bo jesteśmy ciekawi. Zrobiliśmy ten wywiad, bo poznaliśmy się osobiście z tą firmą na targach, nie twierdzimy, że to najbardziej opłacalny rower na świecie.
🎯🎯
👍
Nic sie nie dowiedzialem nic nie pokazali promowali siebie Dziewczyna Ok dzięki 😢
Dzięki za feedback. Nie ukrywam, że ambicje mamy duże ale umiejętności na razie słabe 😝 Co chciałbyś się dowiedzieć o tym rowerze, a nie było w wywiadzie? Postaramy się w przyszłości robić lepsze filmy.
Ciekawe czy dali chociaż czujnik nacisku w systemie... Ogólnie patrząc na cenę do wartości to np. Creme Happy Wagon bardziej do mnie przemawia.
Bardzo starali się, żeby rower był zgodny z aktualnymi przepisami ruchu drogowego, więc czujnik nacisku (rozumiem, że na pedały) na pewno jest. Creme Happy Wagon jeszcze nie mieliśmy okazji testować ale mamy to w planach. Czy Ty już jeździłeś?
@@velo.rodzina Czujnik nacisku nie jest wymagany przepisami. Natomiast jest powiedziane że wspomaganie ma włączać się tylko w wypadku obrotu korb więc czujnik kadencji w teorii wystarcza. Jest on tańszym ale gorszym rozwiązaniem, szczególnie w ruchu miejskim.
Nie miałem okazji jeździć Creme. Z long tail tylko Tern GSD/HSD, Yuba Kombi i Riese Muller Multitinker testowałem.
O, nie wiedziałem. Dzięki! Zapytam ich.
@@velo.rodzina ogólnie ten rower wygląda mi na mocno przekombinowany, szczególnie od strony dziwnych komponentów typu sztyca kierownicy i kierownica albo siodełka. Powodzenia przyszłym właścicielom w szukaniu kompatybilnej sztycy z amortyzacją albo zmiany kierownicy na bardziej miejsko-holenderską. A to są tylko dwie rzeczy które mi się w oczy rzuciły.
Co do roweru cargo który miałby być głównie na miasto to przerzutki w piaście są lepsze od zewnętrznej kasety.
Niezły rower chiński Eleglide kosztuje 2700 zł. Inny chinczyk z portalu AliExpress około 900 zł. Więc kto to Cargo kupi!? 😂 Chyba jakis snob! 😂 🙉👎 Pamiętajcie: CCC... cena czyni cuda!
OK. Tylko ciężko te rowery w ogóle porównać. Eleglide w tej cenie nie ma hydraulicznych hamulców i nie przewiezie dwójki dzieci, albo 80 kg na bagażniku tylnym, bo go nie ma. Dobrze mi się wydaje? Eleglide chyba też nie są produkowane w Polsce. Wiadomo, nie dla każdego to ma jakieś znaczenie, ale są klienci, którzy takich cech też poszukują.