Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów. Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich. Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”. Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
Według kopalnego DNA i współczesnych próbek jest ciągłość w Polsce i Polacy są w Polsce od 10 700 lat do dziś i nie przyszli ani z Ukrainy ani z Rosji. Źródło NIH
Opowiem wam takie ciekawostki które legalnie funkcjonowały w komunistycznej Polsce chociaż komuniści utrudniali tym biznesom życie . Pierwsze w komunistycznej Polsce istniały prywatne gospodarstwa rolne chociaż nie mogły przekraczać 15 hektarów . Drugie w komunistycznej Polsce istniały legalnie małe rodzinne biznesy np cukiernicy , szewcy , krawiectwo , taxi . Dlatego Polacy po upadku komunistycznych rządów mogli łatwo się odnaleźć w nowej rynkowej rzeczywistości niż np ludzie z byłego ZSRR
Witam i całuję ❤Chciałbym się odnieść do tego trudnego tematu. Rosja zawsze Polakom kojarzyła się z bieda, barbarzynstwem, zacofaniem! Może to wina rewolucji 1917? Jednak mój dziadek choć pochodził z polskiej wsi, bardzo zacofanej, to gdy trafił do Rosji, zobaczył dopiero bramy piekła 😢
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów. Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich. Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”. Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
"Gdybym dostawał grosz za każdym razem, gdy poznany przeze mnie Rosjanin śmiertelnie obrażał się po tym, gdy spełniałem jego lub jej prośbę o opisanie relacji polsko-rosyjsich z polskiej perspektywy to miałbym 5 groszy. Może to nie dużo ale to dziwne, że zdarzyło się to pięć razy pod rząd. Najśmieszniejsze, że ja wcale nie żartuje. W ciągu ostatniej dekady miałem okazję poznać kilku Rosjan mieszkających (albo przynajmniej przebywających na stałe) w Polsce. Uczyłem się kiedyś rosyjskiego, kojarzę rosyjską kulturę (a może raczej popkulturę), lubię poznawać ludzi z innych krajów więc tematy do rozmów były zawsze. No ale wcześniej czy później ten dany Rosjanin (dodajmy, że to wszystko byli wykształceni, nienawidzący Putina "liberałowie") prosił o opisanie jak Polska i Polacy widzą Rosję, jakie miejsce zajmije ona w naszej zbiorowej wyobraźni. Zazwyczaj ten temat wypływał albo gdy mój rozmówca doświadczył nieprzyjemnej sytuacji (ktoś bardzo negatywnie zareagował na fakt, że jest Rosjaninem), albo gdy odwiedzając jakieś muzeum dowiedział się o wielu paskudnych rzeczach, które Rosja (niezależnie czy Biała czy Czerwona) robiła w Europie Środkowej. No więc tłumacze, że spora część polskiego nacjonalizmu kształtowała się w XIX wieku w opozycji do brutalnych prób rusyfikacji (i germanizacji oczywiście), opowiadam o powstaniach, o "Do braci Moskali" Mickiewicza i o "Oszczercom Rosji" ("Клеветникам России") Puszkina. Daje przykłady jak carskie zsyłki na Sybir, czy komunistyczne zesłania do "obozów długiej śmierci" na Kamczatce znalazły swoje odzwierciedlenie w polskiej literaturze. Wojna Polsko-Bolszewicka z 1920 roku, Sojusz Rosji z Hitlerem, 1939 rok i Katyń. Trochę tego było. Przytaczam opowieść mojej babci o tym jak zachowywała się Armia Czerwona gdy nas "wyzwolała" w 1944/45 roku. Tłumaczę, jak Polacy patrzą na PRL, że dla wielu ludzi to 50 lat, które Rosja nam ukradła. Tłumaczę dlaczego Polacy tak kochają USA. Ale opowiadam też, że moje pokolenie urodzone po 1989 roku nie miało aż takiego bagażu. Że nie patrzyło się na Rosję tak negatywnie. Sam pamiętam wybór Miedwiediewa na prezydenta i jakie nadzieję wszyscy mieli, że Rosja będzie normalnym sąsiadem. Właśnie wtedy przecież zacząłem się uczyć rosyjskiego. No ale wszyscy wiemy, że stało się dokłądnie odwrotnie... W każdym razie, u moich rozmówców wtedy zachodziła transformacja i wyskakiwał z nich wielkoruski nacjonalista. Czego to ja wtedy nie słyszałem? O tym jak ZSRR był wielkim przyjacielem Polski a my Rosją zdradzilismy by zostac amerykańską dziwką. O tym, jak to jestesmy hieną Europy. O tym, że jeszcze zobaczymy, bo Rosja tu wróci. Najsmutniejsze było chyba gdy jedna znajoma zapytała mnie czemu bylismy w stanie pogodzić się z Niemcami ale nie z Rosją. Na moją sugestię, ze Niemcy przeprosiły i przynajmniej się swoich zbrodni nie wypierają wykrzyczała, że "Rosja przecież nigdy nie przeprasza" i że oczekiwanie tego od Rosji to "dziecinada".
Ciekawie się to czytało. Czy mogę zapytać dlaczego aż 5 razy chciałeś przechodzić przez to samo? Ja bym odpuścił po 1 razie. Tymbardziej, że słyszałem o takiej właśnie reakcji rosjan wielokrotnie. Z nimi można gadać o pogodzie, ale nie o polityce i historii. Łączą w sobie przedziwną mieszankę niewolnika i imperialisty
@@iwonalewanczyk3103 Poprzez długotrwały kontakt z sąsiadami i przybyszami w języku polskim pozostały rusycyzmy, germanizmy, czechizmy, słowacyzmy i inne makaronizmy. Przeciętny Polak nawet nie wie, ile razy stosuje barberyzmy. Nie mówiąc już o j. angielskim. Jak powiedzieć po słowiańsku "komputer", czy "kalkulator"? Jak po aramejsku powiedzieć "samochód" lub "prom kosmiczny"? Kalki językowe w takich przypadkach są pożyteczne. Jak zapewne wiesz, niektórzy językoznawcy (M. Bańka) dopuszczają sformułowanie "pod rząd" do stosowania w mowie potocznej, a taką posługiwał się autor wątku. Poza tym, skąd wiadomo, że to nie Rosjanie przejęli "подряд" z j. polskiego? Przecież mogło tak być, a nie ma dowodów, że było inaczej. Rosjanie zapożyczyli polskie: wódka, bydło, ojczyzna, szlachta, pułkownik i sporo innych.
Święte słowa, kolego. Większość Rosjan, czy liberał, czy nie, ma nasr...ne tak we łbach, ze nie są w stanie spojrzeć z boku. Zakłamana historia i wyparcie faktu bycia niewolnikiem od setek pokoleń takie pozostawiły komiczno-straszne żniwo...
Dość ,,wcześnie,, się urodziłem, jestem w takim wieku że mam 7 na początku 😊 i dokładnie pamiętam wojska rosyjskie (radzieckie) w Polsce. Jest więcej różnic między nami, niż podaliście. Powodem jest historia, polityka Rosji wobec Polski i bardzo ważne - religia. Jak sama mówisz, nie pochodzisz z rodziny religijnej i chyba nie zauważasz tych różnic. Zwróćcie uwagę na zamożność różnych krajów. W większości krajów ewangelickich jest większa zamożność niż w katolickich. A w krajach ewangelickich i katolickich jest większa zamożność niż tam gdzie panuje religia prawosławna. To się odnosi tak do krajów jak i do ich kolonii. USA - ewangielickie, Brazylia - katolicka, Hongkong - kolonia Brytyjska, Makau - kolonia portugalska. To samo w Afryce. To, w co się wierzy, ma olbrzymi wpływ na podejmowane decyzje biznesowe i polityczne. Religie katolicka i ewangielicka przeszły reformację na podstawie Biblii, a w Rosji Biblia jest uznawana za książkę ,,ekstremistyczną,,. Prawosławie nigdy nie przeszło poważnej reformacji, jest religią która powstała w okresie średniowiecznym, feudalnym i tak kształtuje świadomość obywatelską Rosjan. To jest zresztą dłuższa dyskusja. Pozdrawiam i życzę powodzenia !
Do stylu zarządzania i politkizmu wyznaczonego do danego corphozu, dobieramy styl regionalizmu uprawiany na danym terenie. Dobiera się i modyfikuje filozofie w tym i religionizm prawizmów dla uzasadniania ..
Różnica między Polakami i Rosjanami jest olbrzymia i taka pozostanie !!! Chociażby My jesteśmy Światem Łacińskim, Wy natomiast Światem Wschodu. Następnie religią panującą w Polsce jest Kościół Zachodni ( Rzymskokatolicki ) w Rosji zaś Kościół Wschodni które to różnią się bardzo mimo wszystko. Natomiast decydującym czynnikiem braku " miłości " Polaków do Rosjan jest historia, kiedy to Wy Rosjanie pokazaliście Nam na co Was " stać " przez lata zaborów, najazdy, wojny. Rusyfikacja, eksterminacja, wywózki, gółagi i " wczasy na Syberii " one way ticket !!! Absolutnie nie mam pojęcia cały czas, czemu służy to co robić, bo sens tego jest " słaby ". Żartowałem 😂 wiemy czemu służy 😅😅😅
Ale my i oni to chrześcijanie. jaka wiec różnica?z tymi cywilizacjami Konecznego to jakiś idiotyzm, a skąd się wywodzi cywilizacja łacińska jak nie od schrystianizowanych plemion barbarzyńców w cesarstwie rzymskim
Polska wchodząc z unię z Wielkim Księstwem Litewskim odparła atak krzyżacki ale jednocześnie weszła w jego konflikt z Moskwą. Był to konflikt o spuściznę danej Rusi (z bizantyjska Rosji). I ten konflikt Polska przegrała. Aleksander I wymyślił, że będzie również królem Polski. Według Sołżenicyna była to "dziwaczna fantazja" ale to wpisywało się w ówczesne czasy polityk dynastycznych. W każdym razie teraz władze Polski robią wszystko, by odnowić niepotrzebny konflikt z Moskwą. W tym celu wspierają, jak mogą banderowców i własowców. Niewykluczone, że przez to Rosja znów przyjdzie nad Wisłę i będzie ujadanie, jaką ta Rosja Polsce robi krzywdę. A władze Polski cały czas na to usilnie pracują.
Byłam w rosji i zauważyłam, że ludzie tam wyjątkowo często zachowują się chamowato, niekulturalnie i kłamią. Częste jest wpychanie się w kolejkę, przepychanie, nawet dziewczyny łapami odpychają innych czekających by ominąć kolejkę. Gburowate odpowiedzi, gdy ruski coś zrobi źle i zwróci mu się uwagę. W żadnym kraju nie spotkałam się z tym w takim nasileniu.
Też zauważyłem to chamstwo u ruskich. Jak byliśmy z pięcioletnią córką w Bułgarii, to w ośrodku było dużo ruskich. Córka stała w kolejce do zjeżdżalni i jak już dochodziła do tej zjeżdżalni podbiegł ruski chłopiec i wypchnął ją po prostu z kolejki i sam wbiegł na zjeżdżalnię. Córka odeszła i się rozpłakała. Żaden z ruskich rodziców nie zareagował.
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów. Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich. Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”. Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 38-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
@@JuliaPoland-jt1somożesz źródło skąd wziąłeś te informacje. Jestem z Rosji i nigdy dosłownie nie uczyłem się języka polskiego, jednak udało mi się w pełni zrozumieć, co mówi dziewczyna (tylko używając polskich napisów, bo łacińską gramatykę Polska rozumiem, bo podobną do rosyjskiej)
Rosjanie nigdy nie byli wolnymi ludźmi.Zawsze panował zamordyzm.Dawniej bojary dziś oligarchowie. Dawniej niewolnicy i dziś niewolnicy niegdy nie potrafili podnieś głowę i to jest różnica miedzy nami my Polacy kochamy wolność a rosjanie bat
Coś w tym jest, mój ojciec twierdził, że ten naród lubi być rządzony twardą ręką. Muszą mieć wodza, wtedy czują się chyba zaopiekowani. Może to syndrom sztokholmski.
A kiedy Polacy byli wolni? Najpierw feudalizm, monarchia stanowa, potem zabory, zamordyzm Sanacji, potem PRL. Teraz kolonializm, Bruksela, sługi Ukrainy.
Tak, to jest jedna z trzech najważniejszych różnic. Druga to etyka i zupełnie inne postrzeganie sprawiedliwości. Rosjanie wiele krzywd tłumaczą sobie, że taki już los i trudno. Tak też tłumaczą krzywdy, które wyrządzają innym. W Polsce może cię ktoś oszukać, albo okraść, jednak będzie się z tym ukrywał. W Rosji zawsze będzie to powód do dumy, bo społeczeństwo aprobuje i pochwala prawo dżungli. Trzecia różnica, to że Rosjanie lubią swoją mocarstwowość i mają silną potrzebę dominacji. Często powtarzają, że inni mają się ich bać.
Nie musimy Was rozumieć. Chyba nawet nie jesteśmy w stanie zrozumieć jak kraj z takim potencjałem może funkcjonować na tak dramatycznie niskim poziomie życia przeciętnego mieszkańca … tego żadna „ jewropejska „ głowa nie pomieści . A najlepsze jest to że przeciętny Rosjanin żyjący na krawędzi nędzy nadal twierdzi, że jest częścią jakiejś bliżej nieokreślonej „ potęgi „ .
Powiem że jest gorzej jakimś trzeba być debilem żeby nie rozumieć że twój kraj nie jest żadną potęgą. Jedyna jego potęga polega na posiadaniu broni atomowej ale to ma Izrael Francja Anglia i jeszcze kilka innych krajów jak na przykład Stany czy Chiny albo Indie@@VoidCosmonaut
@@arcadiologanoff5164 (...wolę robić laskę Amerykanom...) Cóż, to jest twój rozsądny wybór! Każdy postępuje zgodnie z tym, w co wierzy, zgodnie ze światopoglądem, który kształtuje jego pogląd na świat i ocenę rzeczywistości. Ostatecznie osobowość kształtuje się ze znakiem plus, minus lub zero.
Wszędzie są ludzie dobrzy i źli, czyli empatyczni i empatii pozbawieni. Każdy człowiek ma też inne spojrzenie na świat. Problem w tym, że niektóre systemy społeczne promują ludzi bezlitosnych. Taki system od wieków panował w Sezalu, czyli Księstwie Moskiewskim. Tam najeźdźcy podporządkowali sobie miejscowych mieszkańców. Od Waregów, poprzez Mongołów do zorganizowanych band pid szyldem partyjnym rządy prowadzono jak wobec niewolników, w reżimie gospodarki rabunkowej. Wraz z podbojem sąsiadów rozszerzał się teren, na którym rabunkową gospodarkę prowadzono. Łatwiej rządzić jest ludźmi, którzy nie znają swego pochodzenia i historii swych przodków. Dlatego władcy przejmowali idee, które się przejąć dały i wzmacniały władzę. Zaś idee pozostałe były niszczone. Pomniki, budynki kultu, podania przodków przypominają o historii narodów, o ich dawnej odrębności, a to szkodzi narzuconej władzy. Dlatego władza niszczy stare miejsca, by ludzie zapomnieli skąd pochodzą i stali się nieświadomym tłumem, którym łatwiej rządzić. Moskale zatem przejęli nazwę Rusi, którą najechali i zniewolili na wzór przejęty od Mongołów i wikingów. Chociaż zwie się obecnie Rosją, to faktycznie Rusią (pod względem politycznym) nie jest. Demokracji nigdy w niej nie było i nie ma nadal. Taka kultura zawsze doprowadzi do systemu oligarchicznego. Wychowaliście się w tej kulturze. Dlatego dziwicie się, że w Polsce celebryci nie mają wpływu na politykę. Że trwa między Polakami zażarta dyskusja o sposób kierowania państwem. Nawet temu, że Polacy utrzymują porządek na wsiach, miasteczkach, czy drogach. Dbamy o to, bo traktujemy jako swoje. U nas gospodarkę rabunkową przóbowała władza sowiecka zaszczepić. Na szczęście bezskutecznie. Dbanie o wspólne dobro łączy się z podejściem do innych ludzi. Im życzliwszy człowiek, tym bardziej dba o wspólne dobro. Nawet jeśli człowiek samolubny, to do takiej kultury od małego jest wdrażany i konformistycznie nośmy społeczne przyjmuje. Jest to wynik pracy wielu pokoleń.
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów. Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich. Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”. Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
@@JuliaPoland-jt1so Dodam, że panslawizm rosyjski, to przeinaczone przez moskali idee wspólnoty słowiańskiej, powstałe w umysłach światłych Polaków. Napisałem też post w tej dyskusji o ewolucji Sezalu (inaczej Zalesia), czyli terenów, gdzie powstała moskwa. Został jednak przez kogoś przyblokowany.
Polityka to fundamentalna kwestia która nas rózni Polacy mają mentalność mocno republikanska a Rosjanie mentalnośc feudalna poddancza wobec władcy . Polska już w średniowieczu szła politytycznie w kierunku republiki społeczeństwa indywidualistycznego i wolnościowych demokratycznych idei a rosja w kierunku władza absolutna z kultem cara . Polska znikła z mapy w czasach władców obsolutnych oraz ekspansja kolonialna i praktycznie cała polska liteteratura jest przesiąknięta wywodami o zamordystyczna rosja niszczaca wolnośc jednostki itp . Europa sie dopiero zmieniła i sredniowiczeni władcy absolutni upadli jak USA zdobyła niepodległośc co zapoczątkowało potem rewolucja francuska potem wybuchły wojny napoleonskie itp . Te procesy nigdy do rosja nie doszły obalania arystokracja feudalna bo przez zime Napoleon stracił cała armia w rosja mimo że nie przegrał żadna bitwa . Nazistowskie niemcy tez powstały mocno z inspieracji militarystycznych prus które miały bliskie związki ruskim imperializmem i tak na prawde były próba przywrócenia feudalnych władców absolutnych w Europa w formie rasy panów . W rosja nawet po tym jak arystokracja została obalona przez klase robotniczą to sam zamordysytczny wogóle sie nie zmienił tak samo jak kult stalina niczym sie nie róznił od kultu cara . Rosja była takim samy przemocowym zamordystycznym systeme który parł do ekspansja jak carska rosja tyle ze feudalna arystokracja zaminiła sie miejscami z partia robotnicza ze stalinem .
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów. Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich. Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”. Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
Marks w wielu twierdzeniach, a zwłaszcza wnioskach, głęboko się mylił. Jednak w jednym zgadzam się z nim w 100% - człowieka kształtuje otoczenie. Jeżeli Polak wychowa się w Rosji, będzie Rosjaninem i na odwrót. Lena przyznaj sama, czy się zmieniasz będąc w Polsce jakiś czas? Nie chodzi mi o porzucenie korzeni, czy zmianę odczuć do własnej ojczyzny - bardziej o zmianę sposobu patrzenia na świat.
Ten sam lub bardzo podobny temat jak w większości waszych ostatnich filmów. Brakło tematów? Kiedyś myślałem że ( Jak w piosence Maleńczuka) waszych naród władzy się boi, ale coraz częściej myślę że rosjanie to jednak ......... są. Myślę że wybory jednak nie były sfałszowane bo ponad 80 procent wierzy w putina jak niemcy w latach 30 w Hitlera.
Przeczytałem komentarze i w większości są to stereotypy myślenia. Studiowałem w ZSRR w latach 1984-1989 a potem prowadziłem tam biznes do 2015 roku. Na studia jechałem oczywiście z całym zestawem stereotypów o Rosjanach i ZSRR, ale również z ciekawością. Jak to zwykle bywa, część tych stereotypów się potwierdziła, ale bardzo wiele nie. Chociaż do tej pory a może tym bardziej teraz nie zapałałem sympatią do tego państwa, to ludzi polubiłem. Oczywiście nie wszystkich, bo nawet w Polsce bardzo wielu ludzi nie lubię z różnych powodów. Mam w Rosji wielu dobrych znajomych a nawet przyjaciół z którymi utrzymuję kontakty. Rosjanie są bardziej prostolinijni w prywatnych kontaktach, kiedy już się przełamie pierwsze bariery. U Polaków etap przełamywania jest szybszy. Być może wynika to z mniejszego lęku przed nieznajomym. Miałem mnóstwo rozmów o stosunkach polsko rosyjskich i wyrobiłem sobie takie zdanie na temat wzajemnego niezrozumienia. Rosjanie (uogólniając) szczerze myślą, że to co oni przynoszą do innych krajów jest dobre. Myślą że przynoszą wolność i postęp i dziwi ich brak wdzięczności. Polacy, którzy wiele wycierpieli myślą, że Rosjanie nas nie lubią i prześladują. A nie wiedzą tego, że to PAŃSTWO ROSYJSKIE, niezależnie od tego, czy było caratem, czy komunistyczne, ma ludzi za nic. Sami Rosjanie wycierpieli od własnego państwa więcej, niż inne narody. Historycy rosyjscy uważają, że to jest efekt budowy rosyjskiego modelu państwa, stworzonego przez Iwana Groznego (centralizacja władzy, eksploatacja prowincji, budowanie poczucia bezpieczeństwa poprzez podbijanie otoczenia). Zadziwiające jest to, jak długo trwa ten model. Po Groznym była dynastia Romanowów, potem ZSRR w którym w okresie stalinowskim był szczytowy okres rozwoju tego modelu, po krótkim okresie perestroiki i latach 90-ch ten historyczny model wrócił i to do swojej agresywnej postaci, bo ona inna nie może być. Ten model zawsze prowadził do wojen. Taka ciekawostka z historii Polski. Przed wybuchem Powstania Chmielnickiego, król Polski planowała wyprawę wojenną przeciw Turcji i wyzwolenie Bałkanów. W tym celu zwiększono liczbę Kozaków rejestrowych (Kozak rejestrowy, to Kozak, który miał wypłacaną pensję za służbę wojskową dla króla). Ale w polskiej konstytucji był zapis, że Polska może prowadzić tylko WOJNY OBRONNE i Sejm się nie zgodził na tą wyprawę, co było jedną z przyczyn buntu Kozaków, bo liczyli na łupy wojenne i wzbogacenie się. Tak więc jeśli Rosja zawsze prowadziła wojny agresywne, to Polska nie zawsze. Setki lat takiego funkcjonowania ma wpływ na mentalność (strategię przetrwania). Jeden z filozofów rosyjskich napisał o państwie, czytaj władzy rosyjskiej(cytuję z pamięci), że "rozsiadło się państwo jak okupant", czyli Rosjanie są od setek lat pod okupacją własnej władzy, której się boją. My się władzy nie boimy i z tego wynika szereg nawyków w zachowaniu.
Wprowadziłbym, jako historyk, dwie korekty do Twojej wypowiedzi. Za czasów Władysława IV nie było w Polsce (ani w żadnym innym kraju) konstytucji (rozumianej jako jeden fundamentalny akt prawny, określający ustrój państwa). Aczkolwiek istniało wtedy silne parcie społeczne na hamowanie rozbudowy armii, co skutkowało niechęcią do wojen zaczepnych. Mówiąc skrótowo, polska szlachta była syta ziemi i chciała pokoju, bo pokój służy handlowi i korzystaniu z życia. Drugą korektę skierowałbym w zdanie "Rosja zawsze prowadziła wojny zaczepne, a Polska nie zawsze". Myślę, że to zbyt kategoryczne stwierdzenie. Polska i Rosja (a właściwie I Rzeczpospolita i Księstwo Moskiewskie - Imperium Rosyjskie) rywalizowało o ziemie wschodniej Ukrainy i Białorusi oraz Inflanty, zwykła sąsiedzka rywalizacja - przynajmniej do końca XVIII wieku. Wtedy walka Rosji o pozycję w Europie zaczęła kolidować z egzystencją państwa polskiego, tzn. oni walczyli o pozycję, a my o życie. Ta walka na razie zakończyła się w 1989 roku, mam nadzieję, że na zawsze. Poza tym bardzo ciekawy wpis, lubię czytać o doświadczeniach Rodaków, którzy byli w Rosji. Pozdrawiam!
To ja może zacytuję: "Feliks Koneczny stworzył teorię naukową - naukę porównawczą o cywilizacjach. Zdaniem Konecznego w Europie ścierają się różne kultury i tradycje. Jednak istnieje wspólny pień cywilizacyjny, na którym rozwijają się poszczególne kultury narodowe, ale nie ma jednej cywilizacji europejskiej. Na terenie geograficznie pojętej Europy istnieją i nieustannie ze sobą rywalizują cztery cywilizacje: łacińska (zachodnia), bizantyńska, żydowska i turańska (moskiewsko-kozacka). Cywilizacja Zachodu to cywilizacja łacińska. Inne cywilizacje istniejące na terenie Europy mają pochodzenie orientalne i ich cechą jest błędne rozumienie człowieka, jego potencjalności. Dlatego cywilizacje te wytwarzają wiele przeszkód na drodze doskonalenia człowieka przez swój aprioryzm, gromadnościową wizję człowieka, emanacyjne podstawy, monizm prawny, sakralizm, rodowy charakter. Zadają gwałt człowiekowi i jego przyrodzonym prawom. Jednakże według Konecznego trwanie cywilizacji jest aktem woli tworzących je społeczeństw, a w sytuacji zagrożenia przed upadkiem zawsze można daną cywilizację obronić. Znajomość cywilizacji pomaga zrozumieć historię dzisiejszego świata." Proponuję przeczytać literaturę i wiele rzeczy będzie prostszych do zrozumienia.
Zdaniem Konecznego cywilizacja łacińska wcale nie musi być zachodnia, natomiast cywilizacja bizantyńska to przede wszystkim Niemcy, a historycznie Bizancjum. Do cywilizacji łacińskiej zaliczał wszystkie kraje katolickie i częściowo brytyjskie.
@grzegorz7288 19 godzin temu "Gdyby ludzie na całym świecie wyznawali takie zasady jak prawda,dobro,miłość to wtedy nie ma miejsca w sercu na nienawiść !!!" Nie ma czegoś takiego jak prawda, wynika to wprost z fizyki kwantowej. Dobro też jest względne - kiedy lwica zabija antylopę aby nakarmić swoje potomstwo, to jest to dobre? A jak jest z punktu widzenia antylopy?
@@TomaszLee Ja to wybieram chyba to lepsze od kłamstwa,zło , nienawiść z drugiej strony żyjemy w Matrixsie a Jin i Jang zawsze dąży do równowagi to co pomyślimy to się realizuje !!!
@@grzegorz7288 Nie ma dowodów na matrixa, więc jest on tak samo prawdopodobny, jak istnienie św Mikołaja i smerfów. Nie ma znaczenia co wybierasz - fundamenty rzeczywistości są jaki są i jedne rozsądne podejście to je przyjąć do wiadomości.
Rosjanie gardzą Polakami z powodu wyolbrzymianych przez siebie wad naszego charakteru, a my darzymy ich niechęcią przede wszystkim ze względu na krzywdy, jakie nam wyrządzili w przeszłości, jednocześnie bojąc się, że mogą powtórzyć agresywne zachowania wobec nas. Nie możemy im wybaczyć rozbiorów, brutalnej rusyfikacji, zsyłek, tłumienia naszych niepodległościowych powstań w XIX w., próby zagarnięcia Polski w 1920 r. i wspólnego z hitlerowcami najazdu w 1939 r., nowej fali zsyłek w 1940 r., Katynia i innych zbiorowych mordów podczas II wojny światowej, nieudzielenia pomocy powstaniu warszawskiemu, wreszcie politycznego podporządkowanie sobie Polski od 1945 roku. Polacy mogliby kochać Rosjan, gdyby ci mieli tylko swoją kulturę. Ale mają też państwo. Przeraża nas ono, bo jest zaborcze, ma ciągłą tendencję do przekształcania się w imperium. Nie akceptujemy władzy tego państwa i sprawujących ją ludzi. Stąd bierze się większość naszych „uprzedzeń” wobec Rosji i Rosjan.
W rosyjskim społeczeństwie nie ma poczucia winy za większość wyrządzonych Polsce krzywd. Trudność rozmowy na ten temat z przeciętnym Rosjaninem wynika z faktu, że po prostu nie wie on o bolesnych dla nas zdarzeniach spowodowanych przez Rosję, Z niczym nie kojarzy mu się data 17 września, nie słyszał o Katyniu, nie wie, czym dla nas był „cud nad Wisłą”, nie zdaje sobie sprawy, że rok 1945 przyniósł Polsce nie wolność (jak go uczono w radzieckiej szkole), lecz przede wszystkim drastyczne uzależnienie od Rosji na prawie pół wieku.
I to była dogłębna i rzeczowa analiza przeszłości, teraźniejszości i wszystko wskazuje na to, że również przyszłości pomiędzy naszymi narodami, streszczona w 7 zdaniach. Każdy Polak mniej lub bardziej świadomie się z nią zgadza. Niestety.
Ukraincy dokonali rzezi na kresach , i co?PL pomaga banderowcom zbudowac panstwo neonazistowskie, Gdzie tu logika? Niemcy przyczynili się do smierci 6 mln Polaków. I co? Jestesmy razem w UE bez objawów germanofobii. Najwieksze zniszczenia RP przyniosły najazdy panstw germanskich: Szwedzi. Niemcy. I co? Wypomina ktos Szwedom potop? Najwiekszymi wrogami slowian sa Germańcy. Oni zawsze grali naskłócenie i wzajemne wasnie.
Powiem krótko, Polacy pewnie w wielu kwestich nie różnią się od Rosjan, jednak nie chodzi o rozumienie Was, my nie akceptujemy tego co robiliście i robicie. Rosja dziejsza jest ja małpa z brzytwą.Ogkadałem sondę uliczna z Rosji.Pytanie brzmiało czy należy zrzucić bombę atomowa na Polskę. 80 % ludzi było za. Jedna średnio miła Pani stwierdziła nawet, że Polskę należy zaatakować bronią nuklearną " bo Polacy nas nie lubią"....jaki śmietnik trzeba mieć w głowie by napadać na jakiś kraj bo nie czuje do nas sympatii....
a właśnie, że się różnią i to w wielu kwestiach. Poza tym oglądałam ostatnio na kanale andromeda tłumaczenie dokumentu o rosyjskich rodzinach, które straciły synów na Ukrainie. Nawet jak chłop miał oderwane ręce i głowę to jego rodzice nie mieli żadnych negatywnych refleksji na temat tej wojny - dodali jedynie, że mogli szybciej i mocniej bombować Ukrainę wcześniej to może syn nie musiałby tam iść. Dodatkowo no błagam, ale tam gdzie Rusek pójdzie tam cofa to miejsce o 100 lat, przykładem jest obwód Kalilingradzki, który za Niemca miał komunikację miejską, a teraz tam nawet tramwaje nie działają. Rosjanie to się mogą do Ukraińców porównywać - tam raczej wielkich różnić nie ma.
@@SnowWhiteArches Raczej chyba Ukraińcy lepiej żyli niż Rosjanie przed atakiem. A przynajmniej Ukraina dużo lepiej rokowała na przyszłość. Ludzie mentalnie lepiej uświadomieni. Rosjanie sprawiają wrażenie jakby się zatrzymali w miejscu a nawet cofali. Ten kraj wygląda na niereformowalny. Świadomość jakby cały czas totalitarna. Z komentarzy też można to wywnioskować, Rosja nigdy nie była krajem wolnym. W polityce trudno o alternatywę, bo jest niszczona. Ogólnie polityka "siły i szturmu".
@@SnowWhiteArches trudno z Tobą polemizować w tym temacie, bo pewnie masz rację. Jednak mnie bardziej chodziło w sferze mentalnej. Kierunku myślenia Ukrainy a Rosji. Polska kiedyś też była bardziej skorumpowana.
Nie ma wspólnego mianownika między Rosja, a tworem, który powstał w 1917 roku i nie można tego porównywać. Powstał homo sovieticus i trwa w zasadzie do dzisiaj. A wszelkie więzi, tradycje były celowo przez lata niszczone. Jedno się nie zmieniło, zapędy imperialne i za cara (podbój całych narodów) i obecnie. Pod tym względem jest constans, przykre. Ciągle się miotacie, czas z tym skończyć. Pozdrawiam serdecznie!
Mylisz się, ten kraj nigdy, nawet na moment nie był normalny. Tam od zawsze rządzili psychole, takie twory jak Iwan Groźny rządziły na długo przed 1917 rokiem
W 1917 Orda zmieniła ciuszki z „Prawosławnej Rosji” na „Rosyjską Republikę” i jeszcze tego samego roku na „Rosujską Republikę Rad” (zmieniając po drodze zarządzającą wierchuszkę ze zrusyfikowanych rodów mongolskich na towarzystwo międzynarodowe z dużym udziałem Żydów), potem na „Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich”, a potem na „Fedarację Rosyjską”. Ale to wciąz ta sama Orda z tą samą cywilizacją turańską. Ot, różne kultury tej samej cywilizacji. Wśród Polaków też niemało turańców, i czasem sięgają po władzę, ale jednak większości zasady cywilizacji turańskiej nie odpowiadają.
jeśli chodzi o podejście do swojego życia ... (do Władzy Państwowej i do Prawa w ogóle) Rosjanie vs Polacy - stoją po absolutnie przeciwnych biegunach ... Polacy maja wrodzoną niechęć i opór do każdej władzy - nawet swojej własnej! Rosjanie potulnie czekali i czekają - aby ich problemy ktoś inny (Car w Moskwie) za nich rozwiązał ... chcecie argument? ... nawet Amerykanin który zamieszkał w Polsce był w szoku, gdy usłyszał od Polaka takie zdanie: - "No jest takie prawo, że nie można, ... ale tym się tu nie przejmuj" 🤣🤣🤣
Co to za podejście do tematu? mówicie tak jak byście nic nie wiedzieli albo boicie się mówić.Jeśli tak ,to tracicie swoją wiarygodność i Polacy nie będą was traktować poważnie .Ale prośby o dofinansowanie macie opracowane i umiejętnie rozłożone w czasie .Jeśli nie poznacie historii waszej Rosji to nigdy nie zrozumiecie tego jak to widzą inne kraje , To samo mogę powiedzieć o Ukraińcach którzy chyba nie znają swojej historii i dlatego dziwią się temu co się dzieje z ich państwem.
Lena. Zrób taka grafikę reklamująca własny sklep z grafikami. Umieść tę grafikę na początku filmu z tekstem - że sponsorem dzisiejszego odcinka jest sklep z grafikami. Nie ma za co ;)
@@user-cj9ji9st1t albo jesteś bardzo młody,albo nic nie wiesz o wywożeniu ludzi,wsadzanie do więzień, morderstwach. Nie porównuj do Amerykanów bo to głupie.
@@gosiaw3046 Taaaa. Przesledź sobie historyję Yankesòw. Wojny,mordy,podboje,depopulację,intrygi,knowania,spiski. Oszustwa,zdrady,wyzysk,RASIZM (Głównie głębokie południe US). Wojny bratobójcze,morderstwa prezydentów,czasami ich braci,o politykach nie wspomnę. Ingerencja w suwerenne kraje- obalanie rządów,terroryzm etc.
Dawno dawno temu jeszcze za caratu na zimę robiono kiszoną kapustę . No i do polskiej gospodyni przylgnęła opinia czarownicy/wiedźmy bo jej po odbiciu beczki zawsze była piękna kiszona kapusta. A w reszcie wsi, pół na pół z zgniłą. To i zebrała kiedyś gospodynie jesienią i pokazała o co chodzi. Wyparzałą wrzątkiem beczki i szorowała je do czysta. Kiedy reszta pakowała pocięta kapustę do starych z zeszłorocznymi resztami , tylko co wygarniętymi, a cudów oczekiwała
Zawsze mnie zastanawiało, czemu Rosjanie tak czepiają się tej słowiańskości, skoro sami Słowianami są wyłącznie językowo. Nie trzeba być historykiem by wiedzieć, że przez bite dwa wieki Księstwo Moskiewskie było pod panowaniem mongolskim. W końcu uniezależniło się od Złotej Ordy, ale zachowało wiele elementów mongolskiego prawa, kultury, tradycji. Stało się de facto państwem postmongolskim. Widać to wyraźnie w mentalności Rosjan. Obecnie Putin odwraca proces zapoczątkowany przez Piotra I, który próbował uczynić z Rosjan naród europejski. Putin już się nawet nie kryje z tym, że dla niego Rosjanie to naród północnoazjatycki. Zerwanie więzi kulturowych z Europą będzie miało długofalowe konsekwencje. Tego procesu nie da się już zatrzymać a każde kolejne pokolenie będzie kulturowo coraz silniej związane z Azją, głównie z Chinami.
@@Lechoslaw8546 Jestem Polakiem, warszawiakiem, Europejczykiem. Jak powszechnie wiadomo, idea panslawizmu wśród Polaków się nie przyjęła. Była popularna w Czechach, w Serbii, nawet w Chorwacji, ale nie w Polsce. Słowiańskość, poza językiem, nie jest dla mnie jakimś szczególnym wyróżnikiem tożsamości. Mentalnie czuję pokrewieństwo w podobny sposób do Duńczyków, Szkotów czy Katalończyków, raczej silniejsze niż do słowiańskich Macedończyków czy Czarnogórców. Rosjanie to ewidentnie Azjaci, zresztą lud mentalnie dość egzotyczny i przecież od wieków Polakom wrogi.
Panslowianizm Rosji jest stara i zuzyta przykrywka intencji imperialnych teraz odgrzewana na nowo. A imperium daje poczucie przynaleznosci i wyzszego socjalnego statusu tym, ktorym brakuje go indywidualnie.
Jedna tylko uwaga - dwustuletnie jarzmo tataro-mongolskie było wcześniej, w czasach Rusi Północno-Wschodniej (czyli rozdrobnienia dzielnicowego). Ruś Moskiewska (Księstwo Moskiewskie) jeszcze wówczas nie istniała.
@@kingzabers1 Słucham? A Niemcy napadły na Polskę w 1879? Złota Orda rządziła Księstwem Moskiewskim w latach 1271-1480. Księstwo Moskiewskie istniało od 1263 roku. W XIV wieku, w czasie panowania mongolskiego, zmieniło nazwę na Wielkie Księstwo Moskiewskie.
In my opinion, there is a huge difference in mentality between Poles and Russians. This is not the only difference between these two nations. There are many factors that make us different: history, politics, religion, understanding of the universal rights and freedoms, and many more. I am pretty sure my short commentary won't reflect a complexity of the issue.
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów. Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich. Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”. Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
Klikbajtowy tytuł "Polska nie rozumie Rosjan", ale niezbyt sensowny i nie do końca prawdziwy. Bo jeżeli już, to "Polacy nie rozumieją Rosjan", ale tu powstaje pytanie, jacy Polacy i jacy Rosjanie, bo i ci i tamci bywają bardzo różni. A jeżeli "Polska nie rozumie Rosji", to jest to raczej nie prawda. IMO Rosjanie od ponad 100 lat są poddawani intensywnemu trzepaniu mózgu (z krótką przerwą na lata 90-te) i w przypadku większości Rosjan, to trzepanie jest skuteczne, u sympatycznych autorów kanału też widać jego trwałe ślady. Samo użycie słowa "rozumieją" jest tego objawem - bo tu nie ma czego "rozumieć", tylko trzeba nazwać rzeczy po imieniu - mafijne układy, wymazywanie i zakłamywanie historii niewygodnej dla aktualnej władzy, przejmowanie przez Władzę kontroli nad wszystkim od polityki począwszy na religii skończywszy. Chory świat zakłamanych pojęć, które większość Rosjan "kupuje", traktuje jako pewną "normę" i dobrze rozumie i jednocześnie dziwi się, że inni nie akceptują i nie "rozumieją" tej patologii. Mozna jeszcze dokleić coś "rosyjskiej głębi o duszy", której zewnętrzny Świat nie jest w stanie pojąć. I tak ten chory "russkij mir" może się kręcić jeszcze przez kolejne 100 lat, z tym czy innym "Putinem" u steru. Chyba, że po drodze rozpęta kolejną światową wojnę i wtedy skończy się wszystko.
Czytaj uważnie tytuł. Film traktuje o zwykłych codziennych rzeczach, a nie o polityce i historii. Tyle wypocin szkoda tylko, że nie na temat XD Czy naprawdę w rozmowach o Rosjanach i Polakach, Polacy umieją tylko z ubolewania paplać o przykrej polityce i historii?
@@tkowalik839 Może zamiast pouczać innych, na początek obejrzyj filmik ? Autorzy sami poruszyli tematy polityki i historii , być może nie dość bezpośrednio, żebyś to zauwazył (w przypadku gdy obejrzałeś filmik). A różnice czy też "niezrozumienie" pomiędzy Polakami i Rosjanami nie wynikają z innej długości geograficznej, ani z różnic w pogodzie lub zwyczajów kulinarnych. W internecie możesz znależć piękne Rosjanki i sympatycznych Rosjan, którzy mówią o przyjemnych rzeczach i że Rosja jest fajnym krajem takim ja inne i udowadniają, że gdy gdyby nie "przykra paplanina" i jakieś bezsensowne sankcje, które wg nich kompletnie nie działają, mogłoby być fajnie jak dawniej. Przykre słowo - "wojna" nie przejdzie im przez usta, Putin też się u nich nie pojawia.
@@thomasturski2837 Zwróciłem uwagę, że już sam tytuł, wskazuje na treści zawarte w nim. W rzeczy samej tytuł i treść w filmie się pokrywają. Zabawne, że od razu, bez namysłu zapewne, zarzuciłeś mi nieobejrzenie filmu. Zaskoczę cię oglądałem i wszelkie próby wyjaśnienia tych różnic, wskazania na ich źródła, owszem tutaj są. Mimo wszystko większy nacisk jest tu kładziony na wymienienie różnic pomiędzy obydwoma narodami i pewnych rzeczy dla Rosjan niezrozumiałych. Nie wystarczy, że "nazwą oni rzeczy po imieniu", bo to nie sprawi, że zrozumieją zachód. Wiele pojęć, zjawisk, płaszczyzn życiowych zrozumiałych dla mieszkańca zachodu, dla nich jest niezrozumiała. Tak samo było w Polsce, nie wystarczyło obalić komunizm i zaprowadzić wolny rynek, potrzebne było również, przemodelowanie społeczeństwa i jego toku myślenia i nawyków. W związku z tym całkiem ciekawie byłoby poczytać w sekcji komentarzy więcej wskazanych różnic i innych obserwacji, zamiast po raz setny o tym, dlaczego Rosjanie są, jacy są że są ogłupieni, zakłamani i tak dalej. Tego mi nie trzeba wiedzieć, to sam wiem. Powtarzacie w kółko to samo jak mantrę, a nie jest to jedynie zagadnienie. Wydaje mi się, że były na tym kanale filmy, które były bardziej odpowiednie na tego rodzaju wypowiedzi i dyskusje. I mówiąc odpowiednie mam na myśli adekwatne.
@@tkowalik839Autorzy zmienili tytuł filmiku - gdy ja na niego odpowiadałem brzmiał "Polska nie rozumie Rosjan". Niestety, ale nie wiedziałem, jakie komentarze chciałbyś poczytać, co wiesz a czego nie - szczerze mówiąc to mnie niespecjalnie interesuje.
@@thomasturski2837Ja tylko powiedziałem, że powtarzacie się w kółko i nie wnosicie nic nowego to dyskusji. Ale jak tam sobie chcecie, po co się rozwijać, wygodniej stać w miejscu. Co do tytułu, wszystko jasne, teraz rozumiem.
Może postudiujcie troszku historii. I to od samego początku, tak gdzieś VII Wieku.Dotyczy to także religii i kościoła. Zadajcie sobie pytanie....czy Tatarzy Krymscy lubią Rosjan? Władze Po rozpadzie ZSRR przejęły służby....czyli milicja i KGB. Bez nich nikt niczego nie zrobi. Znam to gdyz jeszcze w latach 80 widziałem na własne oczy!
Oj, naiwnie to wszystko tłumaczycie. dlaczego nie lubimy rosjan? Sami sobie na to zasłużyli. Przed II wojną było nieco lepiej, w czasie wojny zołnierze rosyjscy gwałcili, szabrowali, okradali gospodarzy, nie dałeś, to kula , bagnet w bok! Polska to zapamiętała! Ciężkie maszyny, całe fabryki były wywożone do rosji! Wszystkie kraje położone naokoło przy rosji, cierpiały od rosji, a żaden na rosję nie napadł. To tak w wielkim skrócie. Do tego właśnie przyczyniły się rządy radzieckie aż po rząd obecny, -- pycha , buta i mania wielkości! Prości ludzie obu nacji mają teraz do siebie nawzajem awersje.
Tylko że te fabryki były niemieckie i Niemy w czasie okupacji w Polsce wywiezli je do Niemiec i wiele rzeczy które miały jakąkolwiek wartość w tym dzieła sztuki złoto itp i w Polsce praktycznie nic nie zostało co miałoby jakąkollwiek wartość a dopiero po zdobyiu niemiec przez Rosję tam załadowali te maszyny fabryki i wiele innych wartościowych rzeczy i z tym łupem wojennym wyjechali z powrotem do Rosji A np.gzies tam podczas powrotu do Rosji na jeiejś bocznicy kolejowej ukradli kawałek szyny kolejowej to rozeszło się że kradli szyny kolejowe a linii kolejowych w Polsce w latah przedwojenn było jak na lekarstwo itd..itd..
Polak nigdy nie zrozumie rosyjskiej mentalności raba i imperialisty jednocześnie. My nie jesteśmy ani jednym, ani drugim. Nie jesteśmy też żadnymi rusofobami, jesteśmy realistami i znamy historię. My się nigdy nie dogadamy
Trudno "dogadać się" owcy z wilkiem. Sami Rosjanie muszą zmienić mentalność. Nigdy nie byli wolnymi ludźmi. Tam się liczy tylko siła i posłuszeństwo władzy.
Różnice kulturowe mogą być pozytywne i negatywne oraz takie, które nie wywierają żadnego wpływu na wspólne kontakty. Wspólną historię mamy ciężką, która to determinuje sposób wzajemnego postrzegania się. Ponadto, różnice pomiędzy nami zaczynają się już w sferze mentalności narodowej i wpojonych przez rodziców wartości, choćby takich jak szacunek dla drugiego człowieka, czy szacunek dla historii, czyli tzw. wartości uniwersalnych. U nas uczy się człowieka samodzielnego myślenia, uczy się zaradności i stawia się na indywidualny rozwój, co później procentuje przy prowadzeniu własnego biznesu oraz dążenia do zaspokajania najważniejszych potrzeb życiowych jak dom i rodzina. W Rosji mam wrażenie że jest zupełnie odwrotnie - choć mogę się mylić. I zasadnicza różnica pomiędzy mentalnością zachodnią, a wschodnią jest taka, że na zachodzie Europy - w Polsce również liczy się każda ludzka jednostka, znaczenie ma każde życie - nawet to obarczone niepełnosprawnością oraz "wartości" chrześcijańskie lub wartości humanizmu. W Rosji, jak to pokazuje historia, niekoniecznie tak to wygląda (wyglądało). Obraz, jaki zapamiętali ludzie z Europy centralnej i zachodniej jest taki (np. z epoki Stalina), że nawet masy, czyt. całe społeczeństwa nie miały dla rządzących znaczenia. W jakimś sensie "rządzący" ubezwłasnowolnili was. Jak się zagłębić w rosyjską politykę i kulturę - co można wyczytać z waszej literatury, to należałoby stwierdzić, że macie bardzo mały wpływ na to, co się w Waszym kraju dzieje. Ze swojej strony życzę Wam jak najlepiej. Spełniajcie i realizujcie marzenia. Nie zapominajcie o miłości, tolerancji, akceptacji i szacunku do drugiego człowieka. Pozdrawiam.
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów. Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich. Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”. Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
Na pewno jako społeczenstwa róznimy się mocno. Podam przyklady. W ZSRR za czasów komuny zmiany rzadów a w zasadzie ich składu osobowego następowaly tylko na skutek wojny wewnętrznej władz. W Polsce zmiany składu wladz następowaly zawsze na skutek protestu oddolnego. Rok 1956 krwawe protesty w Poznaniu następuje zmiana rządu. Rok 1970, znowu protesty , tym razem na wybrzeżu. Do władzy dochodzi ekipa Gierka. 1976 kolejne protesty , tym razem Ursus i Radom. Niestety we władzach niewielkie przesuniecia. 1980 rodzi sie oddolny ruch społeczny, powstaja wolne związki zawodowe ,ale nacisk Rosji powoduje wprowadzenie stanu wojennego i mimo internowań, aresztowań do 1989 roku trwa jeden niekończący się protest, z którym komuniści już nie dają rady i w końcu oddają władzę. Odnośnie wlasnych przedsiębiorstw prywatnych to za vzasów komuny bylo sporo prywatneho biznesu ale raczej niewielkiego. Nie bylo latwe prowadzenie tego w tamtym okresie ale byly branże prowadzone tylko jako wlasne firmy. Sam zalożylem firmę w 1984 roku ale to byl okres pewnego poluzowania. Poza tym praktycznie większośc rolnictwa byla w rękach prywatnych. Zreszta w tamtym czasie mówiono , ze lepszy najmniejszy prywatny interes niz najlepsza pańsywowa posada.
"Nie ma takiej siły na świecie, która by powstrzymała niezwyciężonej Armii Czerwonej, idących dumnie i radośnie, wyzwalać z burżuazyjnego jarzma swych braci" Zdanie z książki Sergiusza Piaseckiego: "Zapiski oficera Armii Czerwonej". Przeczytajcie, a zrozumiecie. Aktualne, choć napisane dość dawno.
Na szczescie jestescie wy, ktorzy pomagacie ocieplic, nam Polakom wizerunek czesci Rosyjskiego spoleczenstwa, nic zlego reklamowac swoj legalny biznes, juz oznaczylem serduszkiem kilka obrazkow, mysle ze w okolicach wielkanocy zrealizuje zamowienie, wlasnie dzieki temu materialowi 😁 O roznicach politycznych mozna latami debatowac, wiekszosc zainteresowanych tematem wie, ze w skrocie w Rosji rzadzi, przemoc, strach, obrzydliwie bogaci mafiozi, propaganda, alkohol, znieczulica, a zabijane sa pobudki moralne, wiara, sprawiedliwosc, przedsiebiorczosc, niezaleznosc, wolne slowo i myslenie, a mozliwosc poszerzania horyzontow myslowych maja tylko nieliczni. jako 30latek~ licze na historyczny przelom, byle pozytywny 😅
niestety masz całkowitą rację, Rosja stała się ogromnym workiem nienawiści, agresji i innych okropnych rzeczy. Nie mogę być dumny z mojego kraju, widząc, co się wokół mnie dzieje
mam 16 lat i planowałem po ukończeniu 18 lat wyjechać stąd, ale jest to tak trudne do zrozumienia, że będę musiał opuścić swój kraj z powodu paskudnych złodziei i głupiego narodu, który nie chce niczego zmieniać
@@trouriexdomyślam że najcięższą myślą dla świadomego i edukujacego się Rosjanina jest myśl i świadomość, że samemu nic nie możesz zmienić, a do tego Państwo zabrania Ci ucieczki w łatwy sposób bo zaraz chcą Cię wysłać na front na szturm, a później wracasz maksymalnie po kilku miesiącach do rodzinnego miasta jako gruz 200, boję się że i mnie kiedyś będą chcieli wcielić do jednostki wojskowej, bo to absurd który w XXI w. Nie powinien mieć miejsca, życzę spokojnego życia 😅
5 powodów? jest ieden, jedyny powód. rosyjski, ruski imperializm. dzisiejsza, ale i wcześniejsza rosja chce być mocarstwem. a czym jest? państwem, któremu portki spadły z d.upy i nie wie co z tym zrobić.
Za to Imperium Banderowskie rości sobie pretensje terytorialne do wschodnich terenów Rzeczpospolitej. Rosja takich pretensji terytorialnych sobie nie rości. Pobudowali cmentarz w Katyniu. Gdzie cmentarze dla Polaków zamordowanych na Wołyniu przez ukraińskich nacjonalistów? Na cmentarz SS Galizien koło Złoczowa pieniążki się znalazły.
Jaki ruski imperializm? Przestańcie już bredzić bo wam ta rusofobia już mózgi zniszczyła. Ukraincy walili rakietami po cywilach w doniecku od 2014, dokonali rzezi roajan w odessie. Banderowski wrzód się doigrał i tyle
No tak, pierwsza róznica, którą zauważyłem między nami a Wami -żaden Polak nie powie "wspólna i trudna historia" bo to kremlowski eufemizm. Polacy nazwą rzeczy po imieniu : to prawie dwieście lat ruskiej tyrańskiej i wstecznej okupacji.
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów. Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich. Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”. Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
Poznałem wielu Rosjan dzięki znajomości języka , ale przykład jednego zasługuje na szczególną uwagę. Jak dla mnie to bardzo młody człowiek , który przybył tu w 2017 na kontrakt do pracy w jednej z międzynarodowych firm. Wiedział też , że jego pradziadek urodzony w 1921 roku zginął w czasie wojny w rejonie Gdańska. Dowiedział się , że tu są cmentarze żołnierzy armii sowieckiej ,a na wielu grobach są nazwiska. Sprawdził cmentarz w Gdyni, Żukowie i nie znalazł. Ktoś mu podpowiedział o leśnym cmentarzu koło wsi Koleczkowo. Dotarł tam i jak przyznał był zszokowany tym w jak dobrym stanie jest zachowany. Widać że regularnie ktoś sprząta , usuwa chwasty . Nagrobki czyszczone. Co ciekawe znalazł swego pradziadka. To przeważyło jego decyzję o pozostaniu tutaj. Na razie udało mu się załatwić kartę pobytu a pracę kontynuuje nadal w tej samej firmie.
A ja bardzo lubię Rosję, piosenki Rosyjskie uwielbiam, Chur Aleksandrowa, Rosyjskich poetów, pisarzy, malarzy, kompozytorów, Czajkowskiego 1 koncert, też uwielbiam, Jezioro łabędzie, Walc Kwiatów, Ludmiłę Zikinę, Szatunowa, Biczewską, Uwielbiam piosenkę ,,Dzień Zwycięstwa,, Kocham Moskwę tak samo jak Warszawę,, co dzień śpiewam rosyjskie piosenki, Babcia mi to wszystko wpoiła i będę lubić wszystko co Rosyjskie tak samo jak Polskie, a jeszcze uwielbiam jak Lew leszczenko śpiewa Dzień Zwycięstwa i Nadjeżdża ❤
Proszę już nie mówić więcej o Rosji. Należy dokonać wyboru: zostać lub wrócić do siebie. Aby zrozumieć Rosję wystarczy przeczytać Biesy Dostojewskiego. Mowa jest tam o szaleństwie, słabości i nieuzasadnionej zbrodni. Ten kraj upada i nigdy się nie podniesie. Rosjanin nie potrafi pracować normalnie dla kraju i społeczeństwa i nigdy tego się nie nauczy . Ale potrafi napadać na sąsiada i mordować niewinnych ludzi. Obecnie całe rosyjskie społeczeństwo odpowiada za wojnę na Ukrainie i będzie pociągnięte do odpowiedzialności. Putin nie buduje imperium ale obóz koncentracyjny z setkami cmentarzy dla swoich żołnierzy. Równocześnie wymierza sam sobie karę - prowadzi nie do odbudowy, ale upadku państwa: amok i tchórzostwo. A dzielne rosyjskie społeczeństwo za chwilę będzie jadło jedno jajko w roku (i to nie wszyscy).
Tzn jak Polak wyjedzie za granicę to już musi dokonać wyboru i nie mówić więcej o Polsce , czy nie? Mickiewicz, Slowacki i Norwid NIE MIELI PRAWA pisać o Polsce. Łoł, jakie to mądre!!!
@@Lechoslaw8546 Należy dokonać wyboru pomiędzy dobrem i złem. Nie można przewozić ciemności do kraju w którym jest jej mało. Dostojewski widział tylko samo zło, dotarł do jądra ciemności. A wiesz, że znał jednego brytyjskiego pisarza i wzorował się na nim? Musiał dokonać wielkiej sztuczki, aby przedstawić ten ponury rosyjski świat, chyba nazywa się to parabolą. Nie przywozcie ciemności nawet w tym błękicie.
@@edwardbilinski9450 Jestem pewien, że oni tak tego nie widzą i naprawdę są dumni ze swojego pochodzenia. Może słowa tego nie oddają, ale mowa ciała już tak.
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów. Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich. Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”. Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
to co mówicie pokazuje jak reżim niszczy człowieka i społeczeństwo, odbiera ludziom poczucie, że coś się może zmienić, że maja na coś wpływ. Według mnie Polacy różnią się od Rosjan (na takim najgłębszym poziomie) właśnie niezgodą na zniewolenie. Po upadku ZSRR cały radziecki kraj się rozsypał, ale inaczej być przecież nie mogło - Polska też musiała przejść przez etap gansterów i ich wpływów na życie społeczne, polityczne i gospodarcze (lata '90) Było wtedy bardzo trudno, biednie i szaro. Wtedy upadł przemysł i cały kraj był zaniedbany bo nie było pieniędzy na nic. Majątki robili bandyci. Dochodziło do takich rzeczy jak zabójstwo głównego szefa policji, albo wybory MissPolonia, gdzie gangster zdecydował, że to jego pani będzie Miss. Taki etap jest nieunikniony na drodze do wolnego społeczenstwa. Nie mogą uwierzyć jak wielu Rosjan żyjących na tzw. zachodzie, po napaści Rosji na Ukrainę, ujawniło swoje sympatie do Putina. Często byli to ludzie wysoko postawieni w hierarchii zachodnich firm i banków. W Berlinie setki ludzi chodziło na wiece poparcia. W samej Rosji Putin też wygrałby wybory nawet bez oszustw. To najbardziej odróżnia Rosjan od Polaków. W Polsce komuniści nigdy nie mieli prawdziwego poparcia w sercach społeczenstwa. Ludzie zawsze tęsknili za wolnością.
Popatrzcie nie wszystkich Rosjan można wrzucać do jednego worka i mówić ze są tacy czy tacy. Istnieją Rosjanie inteligentni tak jak Wy. Jedno czego nigdy nie mieli Rosjanie i prawdopodobnie nie będą mieć to wolność osobista i wolność słowa. Tutaj na kanale możesz o politykach gadać co Ci sie podoba i nic za to nie będziesz miał a w Rosji ??? Nie koniecznie !!!
ale u nas w latach 90 też mieliśmy mafię i też miała kontakty z rządem, kradli wymuszali haracze, ale wybraliśmy normalność aż do rządów pis, mało brakowało i wrócilibyśmy do tych czasów
Rosja miala i ma taki soft-power, ze nie bylo nigdy zadnego narodu/kraju, ktory by chcial sie do niej przyłaczyc. Przez caly okres historii jej panstwowosci. Jesli byly takie kraje, to powiedzcie ktore. W filmikach o mysleniu Rosjan z reguly pojawia sie u Rosjan taka wypowiedz; " Rosja nigdy na nikogo nie napadala, Rosja zawsze sie tylko bronila". Prawda, ze urocze jest takie myslenie ruskiego obywatela?
Największą różnicą jest podejście do kraju swojego pochodzenia, z drugiej strony są tu też podobieństwa i w takim Krakowie będzie ich więcej niż np. na Dolnym Śląsku, który ma bardziej złożoną historię (chodzi mi o etniczny aspekt). Chciałbym Wam wierzyć, że mniejszość rosyjska w Polsce będzie zalążkiem jakiejś awangardy ideowej, ale jakoś nie widze pośród Rosjan pogardy dla innych ruskich za ich zacietrzewienie ideologiczne. Dwa przykłady mogą zobrazować skrajności między Polakami i Rosjanami: 1.) Dawno temu gdy po raz pierwszy w życiu wyjechałem do Niemiec z kumplem autostopem, przed wystawą jakiegoś sklepu w Kolonii rozmawialiśmy po polsku i jakiś "rodak" zwrócił się do nas "I po co wyście tu, k...wa, przyjechali?!" (byliśmy dla niego konkurencją na rynku pracy na czarno i stąd ta jego antypatia). 2.) Kilka lat później będąc w podróży samemu, spotkałem trzech autostopowiczów z ... Moskwy (szacun za ich zacięcie, bo musieli nadłożyć kilka tysi kilometgrów za to żeby się znaleźc tam gdzie ja zaczynałem swoje wyprawy), zagadnęliśmy ze sobą i niestety zbyt łatwo sie nie mogliśmy zrozumieć (chodzi tylko o barierę językową). Była późna noc w Antwerpii, gadaliśmy przed dworcem kolejowym, nagle napatoczyła się pewna Pani - Rosjanka lekko podpita i lekko wystrojona (szacunek dla tej Pani za wykonywany zawód), jak usłyszała od nich rosyjski to podeszła zagadnęła i dała im na browary 5 Euraczy. Tego im pozazdrościłem i pomyślałem: ach żeby tak każdy napotkany Polak mógł mi dać choćby ułamek tego co oni dostali. No ale wtedy nie musiałbym myśleć o szukaniu pracy, a był to nieodzowny element większości moich wyjazdów na Zachód w tamtych czasach.
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów. Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich. Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”. Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
Etniczni Polacy mają gen r1a1a7(M458), który odkryto w Polsce w dorzeczu Odry i Wisły czyli całej dzisiejszej Polsce masowo sprzed 10 700 lat temu a dziś ma go 35% Polaków czyli ponad 13 milionów. W dodatku 56,93% Polaków ma ogólny gen słowiański. I 14% genów germańskich i 16% genów I w tym 8,5% genów nordyckich czyli tylko niecały milion mniej niż w Szwecji. Polskiego genu r1a1a7(M458) w rosji nie ma, w zachodniej rosji jest tylko 6%, a w kopalnym DNA występował śladowo dopiero 8 000 lat temu czyli 2 700 lat później. Za Uralem nie występuje. Więc jakim cudem jesteśmy tym samym? Kiedy w Polsce aż 71% populacji pochodzi z haplogrupy R bo słowiańska i germańska pochodzi z R która powstała 26 500 lat temu i z R wydzieliła się r1a 15 000 lat temu a tysiąc lat później germańska r1b. Rosjanie mają zupełnie inne geny, to przede wszystkim ugrofinowie, tatarzy, baszkirzy, bułgarzy a syberia i wschód to przede wszystkim geny N1c czyli mongolidalne takie jak w Chinach i Azji.
Najważniejsza różnica między narodami polskim a rosyjskim? Polacy nigdy nie zrozumieją dlaczego Rosjanie chcą mieć imperium Rosjanie nigdy nie zrozumieją dlaczego Polacy tak bardzo chcą być wolni. Stąd tak dobrze rozumiem i kibicuję Ukraińcom. Oni też walczą o wolność, a nie o imperium. Dla mnie imperator kojarzy się tylko z Palpatinem z gwiezdnych wojen. Nie do wymyślenia jest dla Polaków, jak można być Rosjaninem i kochać dalej Stalina czy nawet jak można kochać Iwana Groźnego. Gdyby nie polityka to Polacy i Rosjanie by się dogadywali. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę jak przed wojną popularne były w pewnych kręgach piosenki bardów rosyjskich. Wysockiego, Okudżawy czy Biczeskiej. Ludzie to śpiewali kiedys przy ogniskach sami z siebie. Tylko że dziś z Biczewskiej najbardziej kojarzę: МЫ - РУССКИЕ i РУССКИЕ ИДУТ th-cam.com/video/mZMtZ3H3C3w/w-d-xo.html th-cam.com/video/xNb50RXNv44/w-d-xo.html Tak, rozumiem słowa i tym bardziej daje to teraz do myślenia. :D Jeśli chcecie pogłębiać różnice kulturowe to proponuję zapoznać się z piosenkami Karczmarskiego. To w zasadzie tam będzie wiele z "Polskiej Duszy." Kaczmarski napisał kilka piosenek o Rosji z punktu widzenia Polaka. Ciekawy jestem jak Wy je spostrzegacie Epitafium dla Wysockiego: th-cam.com/video/guMyd5c59WY/w-d-xo.html Rublow: th-cam.com/video/ZVCo28AAHkU/w-d-xo.html Sen Katarzyny th-cam.com/video/vz1Hx5Ne6aU/w-d-xo.html Jałta th-cam.com/video/h4ZKUbEFsvQ/w-d-xo.html List z Moskwy th-cam.com/video/QYCsqLasers/w-d-xo.html List z redakcji Prawda th-cam.com/video/GrkQTKWR6rw/w-d-xo.html I na koniec Spotkanie w Porcie th-cam.com/video/0drR7ZojdNk/w-d-xo.html I jest tego jeszcze dużo u samego Kaczmarskiego :D I wiecie daje te piosenki bo wielu Polaków tak odbiera Rosję i ZSRR tak jak u Kaczmarskiego. I to znaczy, że wcale nie odbieraliśmy jakoś strasznie źle tylko jak już się Polacy i Rosjanie spotkali, jak sie kiedyś zwłaszcza napili razem wódki pospiewali i pogadali to się okazywało, że wszystko OK póki nie zejdzie na politykę
Stosunek do religii pokazany w filmie dotyczy przede wszystkim starszych Polaków. Jeśli chodzi o młodszych to Polska jest najszybciej laicyzującym sie krajem świata. Niektóre powody są w sumie troche podobne jak te, które wymieniłaś odnośnie Rosji: upolitycznienie kościoła, przekręty majątkowe na sprzedarzach działek, gigantyczne "dotacje" państwa które idą na luksusowe plebanie i samochody dla najwyższych władz kościelnych. W Polsce problemem są też anomalie para-kościelne w stylu Ordo Iuris lub Ojca Rydzyka, które mają powiązania polityczne, głoszą swoje dziwaczne poglądy, manipulacje i robią swoje przekręty pieniężne i afery obyczajowe. Ale oprócz tego w Polsce powodem (chyba głównym) odchodzenia młodych od kościoła są też inne kwestie: afery pedofilskie, tuszowanie afer pedofilskich, szczucie na osoby LGBT i wiele innych powodów. Tak więc nie jest to taki prosty problem. W Polsce luka pokoleniowa między starszym i młodszym pokoleniem jest w kwestii religii największa na świecie i ciągle rośnie.
Lepiej nie budujcie w Polsce rosyjskiego komunity, żebyśmy potem nie mieli pretensji i pretekstów ze stronu Rosji...:). Rosjanin pasuje do Polski jak pięść do oka.
cześć Czużaki, w dzisiejszym odcinku poruszyliście wiele wątków, ja się odniosę do tylko jednego tzn. Kościoła w życiu Polaków. to jest coś co nas w jakiś sposób definiuje nie tylko w stosunku do Rosjan ale w ogóle do większości Europejczyków. wpływ Kościoła katolickiego na życie Polaków jest wciąż większy niż w innych krajach europejskich, ale to można wytłumaczyć historią. po prostu przez ostatnie wieki Kościół katolicki był zawsze dla Polaków wsparciem w walce o odzyskanie państwowości w latach 1772-1918. następnie w XX wieku po odzyskaniu niepodległości i w czasie komunizmu Kościół był sprzymierzeńcem dla wszystkich ludzi i to nie tylko dla wierzących. to się tylko wzmociło po wyborze Karola Wojtyły na papieża w 1978r. i jego niebagatelnym wpływie na pokojowe przemiany w Polsce w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. obecnie rola Kościoła już nie jest tak duża na wskutek zmian w społeczeństwie polskim ale najbardziej przez to że księża bardzo się zbratali z jedną konkretną partią polityczną i to jest bardzo źle odbierane przez ludzi . ja osobiście uważam że rola Kościoła jest często niedoceniana i powinien on mieć swoje miejsce w debacie publicznej. no i w końcu sprawa chodzenia ludzi na niedzielną mszę św. . to jest normalne dla katolika że idzie do kościoła żeby się pomodlić i posłuchać słowa Bożego ,to ma za zadanie podtrzymywać naszą wiarę. bez tego wiara "wietrzeje" staje się tylko tradycją lub rytuałem . pozdrawiam.
Dziękuję za program. W stosunkach między Polską a Rosją nie tyle chodzi o to co było, chociaż to jest ważne, ale o to, że Rosja jest wciąż krajem agresywnym.( Putin). Gdyby nie to, gdyby Rosja była normalnym krajem jak inne kraje Europy, to nikt by nie myślał o tym co było. Po Rosji nie można normalnie podróżować. Tak, że na przykład wsiadam w samolot i lecę sobie do jakiegoś zakątka Rosji, jak np: Do Neapolu, czy Madrytu, itd. A Rosjanie normalnie sobie podróżują po Polsce, czy innych krajach. Tego nie ma. Pozdrawiam.
Agresywnym? Wam już totalnie rozum odebrało. Kto walił rakietami po doniecku od 2014 roku, kto dokonał rzezi w odessie, kto karmi się banderyzmem i gloryfikuje zbrodniarzy takich jak Gunko?
Zawsze baliście się walczyć o wolność samodzielnego myślenia, a to jest najważniejsze w życiu każdego człowieka na ziemi, po prostu masz swój rozum to przetrwasz nawet w najgorszym reżimie. Nie będziesz myślał - To państwo w którym żyjesz będzie myślało za ciebie, zostańcie wolnymi obywatelami świata!
Jestescie wspaniałymi młodymi ludźmi i w was jest nadzieja ,że kiedyś będziemy mogli budować mądre relacje z Rosjanami. LUDZIE MOGA ROZWIJAC SIE NA ROZNE SPODOBY ,ALE ważnym jest by ten Rozwój byl zarówno materialny jak i duchowy tzn.zdobywanie wartosci materialnych nie moze byc poprzez oszustwa ,kradzieże, jeżeli to ma służyć nam to musibyc na zasadzie, że dobry produkt ,kazdy obroni się tylko wtedy gdy będzie on służyć ludziom w każdej formie ,koniec końców my na tym zyskamy zdobywając renomę
Musisz się spieszyć z tym budowaniem mądrych relacji, Polska już znikła, zostaje sama atrapa, a Polacy w szybkim tempie wymierają i rozpraszają się poświecie, z resztą czy to Polacy? bo komentujący ten film to w 90% niedorozwoje umysłowe, kojarzenie takich okazów ze słowem Polak to wstyd i hańba.
O Polsce mówisz, co który tutaj to jakby go zapytać to gotowy lizać buty Anglosasa bo jak nie to trza będzie lizać but Ruskiemu. Inna myśl w niewolniczym spranym propagandą anglosaską umyśle nie jest w stanie się zrodzić. I jest tak mu dobrze teraz jak nigdy nie było.
Rosja nie zmienia się od wieków.Czy biała czy czerwona ,jej polityka wewnętrzna i zewnętrzna jest stała.Rosja na skutek życia przez wieki pod okupacją mongolską, jest bardziej azjatycka niż europejska.
Polacy chodzą co niedzielę do kościoła, a Rosjanie chodzą pod pomnik Lenina, których mają w kraju ponad tysiąc. Lenin to taki rosyjski bóg który ma swoją świątynię na Kremlu
@@Reiner-oy6uh Przecież to ty mi zarzucasz, nie odwrotnie. A czy lepsze to zależy od czasu i sytuacji, ogólnie jedno g.. Lenin już dawno temu przestał być bogiem dla Rosjan, o czym świadczy dalekie miejsce popularnym plebiscycie z r.2008, jeśli jeszcze go całkiem nie wywalili to tylko dzięki KGB, myślę.
Polacy z Rosjanami zawsze powinni sie dogadywac bo mamy wiele wspólnego, chociazby to że na Zachodzie nas tzn obie nacje nie szanują, my jestesmy słowianami a to im troche nie w smak. Cóż ja jestem winien ze u władzy mamy Kaczynskiego albo Tuska tak samo Rosjanie maja Putina który ma troche tez za pazurami tak jak i nasi rzadzący, wkurza mnie to ze próbuja nas wszyscy z Rosja a przeciez z kazdym powinnismy zyc w przyjazni, ze wszystkimi sasiadami
Nie, nie mamy wiele wspólnego. Kulturowo jesteśmy różni, mentalnie i etycznie. To należy zaakceptować. I na chłopski rozum, przyjaciel nie morduje przyjaciela. I nie słyszałam, by inne kraje na równi z Rosjanami nas nie szanowali. Nie jesteśmy bandytami, nie gwałcimy i nie strzelamy kobietom w krocze.... Co miało miejsce i dawno i teraz.... Co mamy w takiej sytuacji myśleć?
Każdy człowiek jest tym, kim się czuje i nic nikomu do tego. Proszę, powstrzymajcie się przed doradzaniem, ocenianiem i poczuciem wyższośći. Niech każdy człowiek czuje się sobą, a nie tym, kogo chcielibyscie widzieć. Każdy z nas ma swoje miejsce, które kocha, swoją historię, swoją drogę, swoje doswiadczenia i swój wybór. I niech tak zostanie. Pozdrawiam z naszego wspólnego miasta Krakowa ❤
Jako Polak kocham Rosjan. Jesteśmy wolnymi ludźmi. Żyjmy jako wolni ludzie... Nie mogę mieć do Was pretensji z tego powodu. Ktoś nie zaplanował, że się urodzi tu czy tam. "Miej serce i patrzaj w serce" Mickiewicz przyjaźnił się z Puszkinem.
Wy bardzo różnicie się od Rosjan którzy zadomowili się w Polsce po emigracji przedwojennej. Nie zdajecie sobie sprawy z przepaści jaka was dzieli w podejściu do kultury, polskiego społeczeństwa i udziału w życiu publicznym. Macie dużo pracy przed sobą. Poszukajcie przedstawicieli swego narodu w polskiej kulturze i weźcie od nich przykład. Poczytajcie ich książki, pooglądajcie ich w filmach i postarajcie się zrozumieć ich fenomen, szczególnie etnicznych Rosjan jak rodzina Jazłowieckich, krewnych Romanowów. Z nich akurat jest interesujący pisarz opisujący Rosję i Rosjan nie sowieckich; to są prawdziwe źródła waszej kultury. Potomków elit rosyjskich mamy sporo w kulturze. Wygląda na to że ich nie znacie, a oni mogli by wam wiele opowiedzieć o Polsce i o was samych, jak funkcjonować bez urazów które macie w sobie ze swej edukacji w systemie sowieckim
Podaj więcej przykładów Rosjan, poza Jazłowieckimi. Sołżenicyn? Ja myślę, że przeciętnie w Rosjanach jest silniejszy patriotyzm niż w Polakach, bo większość polskich patriotów została wymordowana podczas 2wś i później.
Lenka po prostu jest przepiękną kobietą. Szkoda że po czterech latach w Polsce mówi po polsku dużo gorzej niż niektórzy inni Rosjanie którzy spędzili tutaj rok. Lecz bezdyskusyjnie jest naturalnie śliczna bo nie sądzę żeby była po operacjach plastycznych
W Polsce, Kościół katolicki ma samodzielność polityczną. Co do jego wpływu na społeczeństwo polskie, to z upływem lat ten wpływ coraz bardziej słabnie, ponieważ jego doktryna przestała odpowiadać zmieniającym się potrzebom społecznym. W Rosji, Kościół prawosławny jest narzędziem propagandy państwowej, mimo że polityka państwa rosyjskiego narusza wszelkie chrześcijańskie normy religijne i ludzkie. A co do wzajemnego rozumienia się Rosjan i Polaków, to tyle wiemy, że Rosja jest obecnie największym zagrożeniem dla naszego kraju, całej Europy i pokoju na świecie. Co do Rosjan pozostających poza systemem państwa rosyjskiego to mają oni szansę na normalność, ale ci będący w Rosji lub w jej służbie są dla nas skrajnie niebezpieczni, dlatego, że dla nich jest oczywistym, zwyczajnym i normalnym posługiwanie się kłamstwem, jako podstawowym środkiem oddziaływania i jest to kłamstwo już nie tylko indywidualne, ale już systemowe, czyli wymagane przez instytucje państwowe rosyjskie. Do tego dochodzi geopolityka, imperialne dążenia i plany, strategie i doktryny, propaganda historyczna, warunki życia większości ludzi w Rosji, opresyjna polityka wewnętrzna i mamy to co mamy, czyli toczącą się wojnę na Ukrainie i zagrożenie wojenne dla nas. Na tym ogólnym tle wyglądacie na ludzi wartościowych, którzy mają teraz okazję, wolę i szansę na lepsze życie, własne i całego społeczeństwa polskiego, w którym z każdym rokiem przybywa takich "obcych", jak wy. A co będzie dalej, z nami wszystkimi, miejscowymi i obcymi, to jest wielką niewiadomą, bo nadzieje na pomyślną przyszłość są mizerne.
Myślę że młodzi Rosjanie są o wiele mądrzejsi niż ich rodzice . Bardzo trudna historia . Po obu stronach nie istnieją sprawy czarno białe . Jeśli jesteście już w Polsce i tak ładnie mówicie po polsku . To zostańcie na zawsze . Pozdrawiam 😊
pamiętajcie ,gdzie się człowiek urodzi to i tak będzie postępować >> to jak będzie uczony że nie wplno czynić zła nikomu >>> to będzie dobry człowiek,,,, po co Rosji nowe tereny jak 60 % żyje poniżej jakichkolwiek przeciętnych ,no powiedzicie sami po co komu te konflikty i to ponad 70 lat żyliście wspÓlnie i zgodnie ,,,Rosja ma pona 150 różnych narodowości i trzeba cały kraj na drogę rozwoju wprowadzić,,,,, dla zwykłych obywateli,,,uście sobie Andromeda ,pokazuje jak żyją Rosjanie w większości Republik ,obraz nędzy rozpatrzy,,,,,,,, pozdro
Rosjanie mają większą tolerancje na brud to nie znaczy ze wszyscy smierdzą czy nie sa schludni ale jak jest brudno wkolo oni nie martwia się a Polacy od razu wqrwieni
Lena i Sasza,jeszcze minie kilka lat zanim zrozumiecie Polaków,bo to jest proces,który musicie przejść,bo 1-fazę już przeszliście,teraz nastąpi 2-część,bardzo duża tęsknota za przeszłym życie,gdzie nie musieliście o niczym decydować,a jak ten proces przejdziecie to już tylko będzie z górki bo w tej chwili czujecie się tak jak"Czużaki" ,ale to w 3-latach nie minęło w 1-etapie,ale drugi etap jest najważniejszy/albo się złamiecie albo przystosujecie/,życzę Wam tego drugiego,bo zdecydujecie jakimi chcecie być ludżmi.#-lata to mało dlatego są 3-etapy.Lena a Ty jesteś też Polką,bo przed 2-wojną światową te obszary były polskie.Pozdrawiam
Eksploatujecie ten temat od dluzszego czasu. Nie wiem czy Was dreczy, czy inne powody lecz chyba zdajecie sobie sprawe z zasadniczych podstaw tych roznic, tj kultura i historia, jako okres czasu i wydarzen w ktorych ta kultura sie utrwalala. W kulturze lacinsjiej istnial i istnieje pewien dualizm wladzy, co czynil i czyni kosciol i panstwo w prwnym stopniu od siebie niezaleznymi a wiec otwiera przestrzen na roznice zdan i pogladow. Ponadto relacje miedzy wladza a jednostka. O ile w kulturze polskiej respektowane setkami lat na poziomie elit i stanu szlacheckiego, to zupelnie inne w Rosji. A polski chlop patrzal na dwor szlachecki i tez tego pragnal. No i kolektywizm spolecznosci rosyjskiej wobec wiekszego indywidualizmu w kulturze polskiej. Stad ta polska zaradnosc i gospodarnosc na nizszych szczeblachwladzy i efektywnosc samorzadow bez ogladania sie na gore. Rezultaty uderzaja Was w widoczny sposob widzac zadbanie polskiej wsi i malych miasteczek wobec braku tego w Rosji, co jak rozumiem ma tam miejsce. A w jakis liczbach moze to istniec zarowno w Polsce jak i Rosji, tylko ze proporcje moga byc i sa zapewne zasadniczo rozne.
Polscy politycy sami mówią ze pierwszy milion trzeba ukraść. Twoimi pięknymi rysunkami tego miliona nie zarobisz, jak widzisz talent to nie wszystko. Van Gogh za życia nie sprzedał ani jednego swojego obrazu.
Ten milion, to raczej przebrzmiała sprawa, bo dziś już można spokojnie zarobić sporo kasy w biznesie i nie tylko. A znam ludzi, którzy nigdy nic nie ukradli, ani nie oszukali aparatu państwego i mają super prosperujące biznesy. Jeden mój uczeń, to nawet w czasach transformacyjnych targowisk wszechobecnych sprzedawał z łóżka polowego, a dziś ma wielomiliardowy biznes...CCC.
podstawowa różnica, to stosunek do wolności. My cenimy wolność, osobistą : często my, mamy skłonność nawet do anarchii, do łamania zasad i zakazów, że nikt, nic nie będzie mi nakazywał. Nie rozumiem tego, że Rosjanie się nie buntują. Żyłam za komuny, na nakazy komuny była odpowiedź: no NIE, nosz kurna NIE!
Polacy są bardziej zainteresowani polityką niż rosjaie, bo mają na nią wpływ w prawdziwie wolnych wyborach. To się wiąże z braniem odpowiedzialności za wybór władz. Coś, czego rosjanie nie zrosumieją, bo nie są wolnym narodem (niestety). Pozwoliliście rozwijąć się chorobie i teraz walka z nią będzie bolesna i pełna wyrzeczeń i cierpienia. Ale to taka sama droga jaką przeszli Polacy kilka dekad temu - spędzilismy lata walcząc na ulicach o swoją wolnośc - od systemu narzuconego btw przez rosjan (sowietów). Więc nic to dziwnego że o to dbamy. To jest podstawa do wszystkiego , czy biznesu i wolnosci gospodarczej, czy porządku na ulicach ,transportu publicznego itd itd. Najpierw jest wolność i odpowiedzialność.
Co do biznesu, to my w Polsce też mieliśmy (może nawet mamy do tej pory) taki etap, w którym każdy przedsiębiorca był przez innych podejrzewany o łamanie prawa. To było automatyczne, taki stereotyp - masz własny biznes, to pewnie "kombinujesz", nie jesteś do końca uczciwy. To przyszło do nas, niestety, z Rosji sowieckiej, w której było tak, jak opowiadacie - "przedsiębiorca to przestępca". PS: Lena ma fajny styl graficzny, nie do końca trafia w mój gust, ale doceniam, myślę, że wart jest promowania ;)
Mam pytanie: Czy jak by Rosja wywołała wojnę z Polską i wkroczyła z wojskami do Polski to którą stronę byście poparli ? Macie tylko wybór stanąć po stronie Polski lub Rosji. Czy jako Rosjanie walczyli byście po stronie Polski czy Rosji ?
Lena masz rację i to mnie drażni właśnie w szczególności w naszym kraju to bałagan reklamowy. Praktycznie nie działa ustawa krajobrazowa. To szpeci nasz kraj.
Ja wiem, że wy chcecie jakoś ułagodzić temat i jakoś zbliżyć kwestie mentalności w Rosji, ale mimo dobrych intencji jest to absolutnie niemożliwe. Co więcej to spowalnia przygotowania do obrony przed tą cywilizacją wschodnią. Życie jednak dostarcza czasami doskonałe źródła, żeby może nie pojąć, bo w tym wypadku jest to niemożliwe, ale dowiedzieć się z kim ma się do czynienia. I tutaj przychodzi z bezcenną pomocą zespół PIKNIK, o którym z wiadomego powodu zrobiło się w Polsce głośno. Jest to międzypokoleniowa gwiazda w Rosji, na której koncerty przychodzą tłumy zapełniające stadiony. Więc posłuchanie tego niepojętego dla Europejczyka repertuaru najpierw szokuje, ale potem pozwala sobie uświadomić z czym mamy do czynienia. Teksty PIKNIK są o destrukcji, degrengoladzie o obstrukcji, cierpieniu i umartwianiu się. Jednym z hitów PIKNIK jest piosenka o tym żeby się nie wieszał muzykant bo musi zagrać koncert i do nieba nie może iść choć chce. Wokalista śpiewa, że mu odcięli sznurek i musi grać. Najnowszy hit PIKNIK jest o wykrwawianiu się dla idei jakiejś, mordowanie siebie dla idei. Niestety tej dewastacji umysłowej, która w Rosji jest gwiazdorska i tłumy skupia na koncertach nikt nie zna i nie ma pojęcia o tym, że są tacy ludzie i żyją za wschodnią granicą. Nieprawdopodobne. Powtórzę. Gdyby ludzie wiedzieli tutaj o tym to mieliby świadomość jak potężne jest zagrożenie. A co jest ironiczne to fakt, że wokalista co śpiewa te dziwactwa ma Polskie korzenie.
Politycy to ludzie, którym dajemy mandat do prowadzenia naszego kraju, a więc to jest istotne aby każdy obywatel tego kraju interesował się jakie zamiary mają nasi politycy i czy my to popieramy. Ja osobiście nie rozumiem jak jest to możliwe że Putin podejmuje tak skrajne decyzje jak wojna i zabija niewygodnych jemu polityków. A co robią obywatele tego kraju? Siedzą cicho i popierają tego potwora.
Hej roznic miedzy Polakami a Rosjanami jest tak naprawde niewiele natomiast dzieje historyczne poprzez kilkaset lat zmienily w nienawisc. Jesli chcialoby sie przyjrzec historii to chyba punktem od ktorego wszystko sie zaczelo bylo powstanie Chmielnickiego i pozniejsze wydarzenia. Kazdy zatem moze powiedziec, ze to tak naprawde przez kozakow czyli obecnych Ukraincow sie to wszystko zaczelo ale prawda jest taka, ze kazdy ma rece umaczane we krwi i tak jak z Ukraincami jako tako jestesmy wstanie wspolistniec tak z wielkoscia krzywd doznanych przez Rosje to juz nie :( poniewaz nigdy nie okazala nam pomocy czy wsparcia a zawsze stala po stronie oprawcy i agresora. Poza tym Rosja obecna a Rosja sprzed rewolucji to zupelnie inne kultury i zapewne majac dobre checi wyszlo na opak tworzac potwora, w ktorym kroluje biernosc we wszystkim (mam na mysli obywateli) :( Niektorzy wyciagaja religie moze po czesci cos w tym tez moze byc, po upadku Konstantynopola to Moskwa przejela paleczke, a ze religie konkurowaly w krwawy sposob ze soba w tamtym okresie czasowym stad pewnie podjudzanie do wojen. P.S. Nas historia nauczyla by zawsze walczyc o swoje i sie nie poddawac, was nauczyla ze tylko sila i agresja cos znaczy. To nie roznice nas dziela a krzywdy :/
Fajny, coraz lepszy Polski. Moze tylko mi sie zdaje, ale mam Wrazenie, ze "wyszlachetniały" Wam jeszcze Twarze. Sukcesow w Polsce. Nie myslcie tyle o Roznicach. Te były, są i bedą. Zyjcie, kochajcie i niech Wam bedzie jak najlepiej. Pozdrawiam z Niemiec 🎉 🍺
Co Wy chcecie tym kanałem udowodnić? Że my Was nie rozumiemy? Każdy naród jest inny, religia, historia, kultura, zwyczaje.. I po co porównania, chyba macie pretensje do Polaków, że mamy bogatszą historię i nigdy nie pozwoliliśmy się zniewolić. U nas biznes to praca, w Rosji biznes to złodziejski oligarcha.
Wsparcie kanału: patronite.pl/Nieznajomi
Sklepik Leny: www.etsy.com/shop/lenkaartcorner/
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów.
Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich.
Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”.
Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
Według kopalnego DNA i współczesnych próbek jest ciągłość w Polsce i Polacy są w Polsce od 10 700 lat do dziś i nie przyszli ani z Ukrainy ani z Rosji. Źródło NIH
Opowiem wam takie ciekawostki które legalnie funkcjonowały w komunistycznej Polsce chociaż komuniści utrudniali tym biznesom życie . Pierwsze w komunistycznej Polsce istniały prywatne gospodarstwa rolne chociaż nie mogły przekraczać 15 hektarów . Drugie w komunistycznej Polsce istniały legalnie małe rodzinne biznesy np cukiernicy , szewcy , krawiectwo , taxi . Dlatego Polacy po upadku komunistycznych rządów mogli łatwo się odnaleźć w nowej rynkowej rzeczywistości niż np ludzie z byłego ZSRR
Witam i całuję ❤Chciałbym się odnieść do tego trudnego tematu. Rosja zawsze Polakom kojarzyła się z bieda, barbarzynstwem, zacofaniem! Może to wina rewolucji 1917? Jednak mój dziadek choć pochodził z polskiej wsi, bardzo zacofanej, to gdy trafił do Rosji, zobaczył dopiero bramy piekła 😢
Na pewno nie wina rewolucji. 123 lata zaborów - najbardziej zacofany zabór to był zabór rosyjski, do tego rusyfikacja i wywózki na Sybir…
Tam jeszcze sa bramy delirium
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów.
Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich.
Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”.
Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
"Gdybym dostawał grosz za każdym razem, gdy poznany przeze mnie Rosjanin śmiertelnie obrażał się po tym, gdy spełniałem jego lub jej prośbę o opisanie relacji polsko-rosyjsich z polskiej perspektywy to miałbym 5 groszy. Może to nie dużo ale to dziwne, że zdarzyło się to pięć razy pod rząd. Najśmieszniejsze, że ja wcale nie żartuje.
W ciągu ostatniej dekady miałem okazję poznać kilku Rosjan mieszkających (albo przynajmniej przebywających na stałe) w Polsce. Uczyłem się kiedyś rosyjskiego, kojarzę rosyjską kulturę (a może raczej popkulturę), lubię poznawać ludzi z innych krajów więc tematy do rozmów były zawsze. No ale wcześniej czy później ten dany Rosjanin (dodajmy, że to wszystko byli wykształceni, nienawidzący Putina "liberałowie") prosił o opisanie jak Polska i Polacy widzą Rosję, jakie miejsce zajmije ona w naszej zbiorowej wyobraźni. Zazwyczaj ten temat wypływał albo gdy mój rozmówca doświadczył nieprzyjemnej sytuacji (ktoś bardzo negatywnie zareagował na fakt, że jest Rosjaninem), albo gdy odwiedzając jakieś muzeum dowiedział się o wielu paskudnych rzeczach, które Rosja (niezależnie czy Biała czy Czerwona) robiła w Europie Środkowej.
No więc tłumacze, że spora część polskiego nacjonalizmu kształtowała się w XIX wieku w opozycji do brutalnych prób rusyfikacji (i germanizacji oczywiście), opowiadam o powstaniach, o "Do braci Moskali" Mickiewicza i o "Oszczercom Rosji" ("Клеветникам России") Puszkina. Daje przykłady jak carskie zsyłki na Sybir, czy komunistyczne zesłania do "obozów długiej śmierci" na Kamczatce znalazły swoje odzwierciedlenie w polskiej literaturze. Wojna Polsko-Bolszewicka z 1920 roku, Sojusz Rosji z Hitlerem, 1939 rok i Katyń. Trochę tego było. Przytaczam opowieść mojej babci o tym jak zachowywała się Armia Czerwona gdy nas "wyzwolała" w 1944/45 roku. Tłumaczę, jak Polacy patrzą na PRL, że dla wielu ludzi to 50 lat, które Rosja nam ukradła. Tłumaczę dlaczego Polacy tak kochają USA. Ale opowiadam też, że moje pokolenie urodzone po 1989 roku nie miało aż takiego bagażu. Że nie patrzyło się na Rosję tak negatywnie. Sam pamiętam wybór Miedwiediewa na prezydenta i jakie nadzieję wszyscy mieli, że Rosja będzie normalnym sąsiadem. Właśnie wtedy przecież zacząłem się uczyć rosyjskiego. No ale wszyscy wiemy, że stało się dokłądnie odwrotnie...
W każdym razie, u moich rozmówców wtedy zachodziła transformacja i wyskakiwał z nich wielkoruski nacjonalista. Czego to ja wtedy nie słyszałem? O tym jak ZSRR był wielkim przyjacielem Polski a my Rosją zdradzilismy by zostac amerykańską dziwką. O tym, jak to jestesmy hieną Europy. O tym, że jeszcze zobaczymy, bo Rosja tu wróci.
Najsmutniejsze było chyba gdy jedna znajoma zapytała mnie czemu bylismy w stanie pogodzić się z Niemcami ale nie z Rosją. Na moją sugestię, ze Niemcy przeprosiły i przynajmniej się swoich zbrodni nie wypierają wykrzyczała, że "Rosja przecież nigdy nie przeprasza" i że oczekiwanie tego od Rosji to "dziecinada".
Cyt.:,, ... że zdarzyło się to pięć razy pod rząd." Sformułowanie pod rząd to rusycyzm! Po polsku jest pięć razy z rzędu!
@@iwonalewanczyk3103
A może coś bardziej merytorycznego?
Ciekawie się to czytało. Czy mogę zapytać dlaczego aż 5 razy chciałeś przechodzić przez to samo? Ja bym odpuścił po 1 razie. Tymbardziej, że słyszałem o takiej właśnie reakcji rosjan wielokrotnie. Z nimi można gadać o pogodzie, ale nie o polityce i historii. Łączą w sobie przedziwną mieszankę niewolnika i imperialisty
@@iwonalewanczyk3103 Poprzez długotrwały kontakt z sąsiadami i przybyszami w języku polskim pozostały rusycyzmy, germanizmy, czechizmy, słowacyzmy i inne makaronizmy. Przeciętny Polak nawet nie wie, ile razy stosuje barberyzmy. Nie mówiąc już o j. angielskim. Jak powiedzieć po słowiańsku "komputer", czy "kalkulator"? Jak po aramejsku powiedzieć "samochód" lub "prom kosmiczny"? Kalki językowe w takich przypadkach są pożyteczne. Jak zapewne wiesz, niektórzy językoznawcy (M. Bańka) dopuszczają sformułowanie "pod rząd" do stosowania w mowie potocznej, a taką posługiwał się autor wątku. Poza tym, skąd wiadomo, że to nie Rosjanie przejęli "подряд" z j. polskiego? Przecież mogło tak być, a nie ma dowodów, że było inaczej. Rosjanie zapożyczyli polskie: wódka, bydło, ojczyzna, szlachta, pułkownik i sporo innych.
Święte słowa, kolego. Większość Rosjan, czy liberał, czy nie, ma nasr...ne tak we łbach, ze nie są w stanie spojrzeć z boku. Zakłamana historia i wyparcie faktu bycia niewolnikiem od setek pokoleń takie pozostawiły komiczno-straszne żniwo...
Dość ,,wcześnie,, się urodziłem, jestem w takim wieku że mam 7 na początku 😊 i dokładnie pamiętam wojska rosyjskie (radzieckie) w Polsce. Jest więcej różnic między nami, niż podaliście. Powodem jest historia, polityka Rosji wobec Polski i bardzo ważne - religia. Jak sama mówisz, nie pochodzisz z rodziny religijnej i chyba nie zauważasz tych różnic. Zwróćcie uwagę na zamożność różnych krajów. W większości krajów ewangelickich jest większa zamożność niż w katolickich. A w krajach ewangelickich i katolickich jest większa zamożność niż tam gdzie panuje religia prawosławna. To się odnosi tak do krajów jak i do ich kolonii. USA - ewangielickie, Brazylia - katolicka, Hongkong - kolonia Brytyjska, Makau - kolonia portugalska. To samo w Afryce. To, w co się wierzy, ma olbrzymi wpływ na podejmowane decyzje biznesowe i polityczne. Religie katolicka i ewangielicka przeszły reformację na podstawie Biblii, a w Rosji Biblia jest uznawana za książkę ,,ekstremistyczną,,. Prawosławie nigdy nie przeszło poważnej reformacji, jest religią która powstała w okresie średniowiecznym, feudalnym i tak kształtuje świadomość obywatelską Rosjan. To jest zresztą dłuższa dyskusja. Pozdrawiam i życzę powodzenia !
Do stylu zarządzania i politkizmu wyznaczonego do danego corphozu, dobieramy styl regionalizmu uprawiany na danym terenie. Dobiera się i modyfikuje filozofie w tym i religionizm prawizmów dla uzasadniania ..
@@leszekostachowski549🤔😥 A w poprawnej, literackiej polszczyźnie - to o co Ci chodzi ?
@@WojciechB4638j p k m ja i literacka polszczyzna. Widziałeś kiedyś technologa robót wykończeniowych co o niebieskich ptokach świergoli?
Różnica między Polakami i Rosjanami jest olbrzymia i taka pozostanie !!! Chociażby My jesteśmy Światem Łacińskim, Wy natomiast Światem Wschodu. Następnie religią panującą w Polsce jest Kościół Zachodni ( Rzymskokatolicki ) w Rosji zaś Kościół Wschodni które to różnią się bardzo mimo wszystko. Natomiast decydującym czynnikiem braku " miłości " Polaków do Rosjan jest historia, kiedy to Wy Rosjanie pokazaliście Nam na co Was " stać " przez lata zaborów, najazdy, wojny. Rusyfikacja, eksterminacja, wywózki, gółagi i " wczasy na Syberii " one way ticket !!! Absolutnie nie mam pojęcia cały czas, czemu służy to co robić, bo sens tego jest " słaby ". Żartowałem 😂 wiemy czemu służy 😅😅😅
Ale my i oni to chrześcijanie. jaka wiec różnica?z tymi cywilizacjami Konecznego to jakiś idiotyzm, a skąd się wywodzi cywilizacja łacińska jak nie od schrystianizowanych plemion barbarzyńców w cesarstwie rzymskim
Sądząc po twoim wpisie, religią panującą w Polsce jest debilizm.
Polska wchodząc z unię z Wielkim Księstwem Litewskim odparła atak krzyżacki ale jednocześnie weszła w jego konflikt z Moskwą. Był to konflikt o spuściznę danej Rusi (z bizantyjska Rosji). I ten konflikt Polska przegrała. Aleksander I wymyślił, że będzie również królem Polski. Według Sołżenicyna była to "dziwaczna fantazja" ale to wpisywało się w ówczesne czasy polityk dynastycznych. W każdym razie teraz władze Polski robią wszystko, by odnowić niepotrzebny konflikt z Moskwą. W tym celu wspierają, jak mogą banderowców i własowców. Niewykluczone, że przez to Rosja znów przyjdzie nad Wisłę i będzie ujadanie, jaką ta Rosja Polsce robi krzywdę. A władze Polski cały czas na to usilnie pracują.
małe masz pojęcie o rosji, pewnie nie znasz języka i nigdy tam nie byłeś
@@mariankoniuszko666 to samo miałem napisać
Byłam w rosji i zauważyłam, że ludzie tam wyjątkowo często zachowują się chamowato, niekulturalnie i kłamią. Częste jest wpychanie się w kolejkę, przepychanie, nawet dziewczyny łapami odpychają innych czekających by ominąć kolejkę. Gburowate odpowiedzi, gdy ruski coś zrobi źle i zwróci mu się uwagę. W żadnym kraju nie spotkałam się z tym w takim nasileniu.
Też zauważyłem to chamstwo u ruskich. Jak byliśmy z pięcioletnią córką w Bułgarii, to w ośrodku było dużo ruskich. Córka stała w kolejce do zjeżdżalni i jak już dochodziła do tej zjeżdżalni podbiegł ruski chłopiec i wypchnął ją po prostu z kolejki i sam wbiegł na zjeżdżalnię. Córka odeszła i się rozpłakała. Żaden z ruskich rodziców nie zareagował.
Moskale zeszli z drzew i zaczęli chodzić na dwóch nogach dopiero w XVI wieku. Car Piotr ich do tego zmusił.
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów.
Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich.
Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”.
Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 38-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
@@JuliaPoland-jt1somożesz źródło skąd wziąłeś te informacje. Jestem z Rosji i nigdy dosłownie nie uczyłem się języka polskiego, jednak udało mi się w pełni zrozumieć, co mówi dziewczyna (tylko używając polskich napisów, bo łacińską gramatykę Polska rozumiem, bo podobną do rosyjskiej)
Rosjanie nigdy nie byli wolnymi ludźmi.Zawsze panował zamordyzm.Dawniej bojary dziś oligarchowie. Dawniej niewolnicy i dziś niewolnicy niegdy nie potrafili podnieś głowę i to jest różnica miedzy nami my Polacy kochamy wolność a rosjanie bat
Coś w tym jest, mój ojciec twierdził, że ten naród lubi być rządzony twardą ręką. Muszą mieć wodza, wtedy czują się chyba zaopiekowani. Może to syndrom sztokholmski.
A kiedy Polacy byli wolni? Najpierw feudalizm, monarchia stanowa, potem zabory, zamordyzm Sanacji, potem PRL. Teraz kolonializm, Bruksela, sługi Ukrainy.
Tak, to jest jedna z trzech najważniejszych różnic. Druga to etyka i zupełnie inne postrzeganie sprawiedliwości. Rosjanie wiele krzywd tłumaczą sobie, że taki już los i trudno. Tak też tłumaczą krzywdy, które wyrządzają innym. W Polsce może cię ktoś oszukać, albo okraść, jednak będzie się z tym ukrywał. W Rosji zawsze będzie to powód do dumy, bo społeczeństwo aprobuje i pochwala prawo dżungli.
Trzecia różnica, to że Rosjanie lubią swoją mocarstwowość i mają silną potrzebę dominacji. Często powtarzają, że inni mają się ich bać.
@@AdamAdam-vw5oebredzisz!
A Bojary drżały przed carem...
Nie musimy Was rozumieć. Chyba nawet nie jesteśmy w stanie zrozumieć jak kraj z takim potencjałem może funkcjonować na tak dramatycznie niskim poziomie życia przeciętnego mieszkańca … tego żadna „ jewropejska „ głowa nie pomieści . A najlepsze jest to że przeciętny Rosjanin żyjący na krawędzi nędzy nadal twierdzi, że jest częścią jakiejś bliżej nieokreślonej „ potęgi „ .
Dokładnie. Nie mam pojęcia jakim człowiekiem trzeba być by czuć się dobrze pod dyktaturą.
Powiem że jest gorzej jakimś trzeba być debilem żeby nie rozumieć że twój kraj nie jest żadną potęgą. Jedyna jego potęga polega na posiadaniu broni atomowej ale to ma Izrael Francja Anglia i jeszcze kilka innych krajów jak na przykład Stany czy Chiny albo Indie@@VoidCosmonaut
@@Mis_Mostypowa rosyjska propaganda, wmawianie ludziom krytykującym Rosję, że są niewolnikami Amerykanów
@@Mis_Mos wolę robić laskę Amerykanom niż żyć w tak zwanym ruskim mirze. To wybór mój i jak widać polskiego narodu również.
@@arcadiologanoff5164 (...wolę robić laskę Amerykanom...) Cóż, to jest twój rozsądny wybór! Każdy postępuje zgodnie z tym, w co wierzy, zgodnie ze światopoglądem, który kształtuje jego pogląd na świat i ocenę rzeczywistości. Ostatecznie osobowość kształtuje się ze znakiem plus, minus lub zero.
Wszędzie są ludzie dobrzy i źli, czyli empatyczni i empatii pozbawieni. Każdy człowiek ma też inne spojrzenie na świat. Problem w tym, że niektóre systemy społeczne promują ludzi bezlitosnych. Taki system od wieków panował w Sezalu, czyli Księstwie Moskiewskim. Tam najeźdźcy podporządkowali sobie miejscowych mieszkańców. Od Waregów, poprzez Mongołów do zorganizowanych band pid szyldem partyjnym rządy prowadzono jak wobec niewolników, w reżimie gospodarki rabunkowej. Wraz z podbojem sąsiadów rozszerzał się teren, na którym rabunkową gospodarkę prowadzono. Łatwiej rządzić jest ludźmi, którzy nie znają swego pochodzenia i historii swych przodków. Dlatego władcy przejmowali idee, które się przejąć dały i wzmacniały władzę. Zaś idee pozostałe były niszczone. Pomniki, budynki kultu, podania przodków przypominają o historii narodów, o ich dawnej odrębności, a to szkodzi narzuconej władzy. Dlatego władza niszczy stare miejsca, by ludzie zapomnieli skąd pochodzą i stali się nieświadomym tłumem, którym łatwiej rządzić. Moskale zatem przejęli nazwę Rusi, którą najechali i zniewolili na wzór przejęty od Mongołów i wikingów. Chociaż zwie się obecnie Rosją, to faktycznie Rusią (pod względem politycznym) nie jest. Demokracji nigdy w niej nie było i nie ma nadal. Taka kultura zawsze doprowadzi do systemu oligarchicznego. Wychowaliście się w tej kulturze. Dlatego dziwicie się, że w Polsce celebryci nie mają wpływu na politykę. Że trwa między Polakami zażarta dyskusja o sposób kierowania państwem. Nawet temu, że Polacy utrzymują porządek na wsiach, miasteczkach, czy drogach. Dbamy o to, bo traktujemy jako swoje. U nas gospodarkę rabunkową przóbowała władza sowiecka zaszczepić. Na szczęście bezskutecznie. Dbanie o wspólne dobro łączy się z podejściem do innych ludzi. Im życzliwszy człowiek, tym bardziej dba o wspólne dobro. Nawet jeśli człowiek samolubny, to do takiej kultury od małego jest wdrażany i konformistycznie nośmy społeczne przyjmuje. Jest to wynik pracy wielu pokoleń.
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów.
Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich.
Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”.
Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
@@JuliaPoland-jt1so
Dodam, że panslawizm rosyjski, to przeinaczone przez moskali idee wspólnoty słowiańskiej, powstałe w umysłach światłych Polaków.
Napisałem też post w tej dyskusji o ewolucji Sezalu (inaczej Zalesia), czyli terenów, gdzie powstała moskwa. Został jednak przez kogoś przyblokowany.
Polityka to fundamentalna kwestia która nas rózni Polacy mają mentalność mocno republikanska a Rosjanie mentalnośc feudalna poddancza wobec władcy . Polska już w średniowieczu szła politytycznie w kierunku republiki społeczeństwa indywidualistycznego i wolnościowych demokratycznych idei a rosja w kierunku władza absolutna z kultem cara . Polska znikła z mapy w czasach władców obsolutnych oraz ekspansja kolonialna i praktycznie cała polska liteteratura jest przesiąknięta wywodami o zamordystyczna rosja niszczaca wolnośc jednostki itp . Europa sie dopiero zmieniła i sredniowiczeni władcy absolutni upadli jak USA zdobyła niepodległośc co zapoczątkowało potem rewolucja francuska potem wybuchły wojny napoleonskie itp . Te procesy nigdy do rosja nie doszły obalania arystokracja feudalna bo przez zime Napoleon stracił cała armia w rosja mimo że nie przegrał żadna bitwa . Nazistowskie niemcy tez powstały mocno z inspieracji militarystycznych prus które miały bliskie związki ruskim imperializmem i tak na prawde były próba przywrócenia feudalnych władców absolutnych w Europa w formie rasy panów . W rosja nawet po tym jak arystokracja została obalona przez klase robotniczą to sam zamordysytczny wogóle sie nie zmienił tak samo jak kult stalina niczym sie nie róznił od kultu cara . Rosja była takim samy przemocowym zamordystycznym systeme który parł do ekspansja jak carska rosja tyle ze feudalna arystokracja zaminiła sie miejscami z partia robotnicza ze stalinem .
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów.
Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich.
Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”.
Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
@@JuliaPoland-jt1so To kultura i środowisko w którym funkcjonujesz kretynie decyduje o mentalnosci społeczeństw a nie genetyka .
Marks w wielu twierdzeniach, a zwłaszcza wnioskach, głęboko się mylił. Jednak w jednym zgadzam się z nim w 100% - człowieka kształtuje otoczenie. Jeżeli Polak wychowa się w Rosji, będzie Rosjaninem i na odwrót.
Lena przyznaj sama, czy się zmieniasz będąc w Polsce jakiś czas? Nie chodzi mi o porzucenie korzeni, czy zmianę odczuć do własnej ojczyzny - bardziej o zmianę sposobu patrzenia na świat.
Ten sam lub bardzo podobny temat jak w większości waszych ostatnich filmów. Brakło tematów?
Kiedyś myślałem że ( Jak w piosence Maleńczuka) waszych naród władzy się boi, ale coraz częściej myślę że rosjanie to jednak ......... są. Myślę że wybory jednak nie były sfałszowane bo ponad 80 procent wierzy w putina jak niemcy w latach 30 w Hitlera.
Przeczytałem komentarze i w większości są to stereotypy myślenia. Studiowałem w ZSRR w latach 1984-1989 a potem prowadziłem tam biznes do 2015 roku. Na studia jechałem oczywiście z całym zestawem stereotypów o Rosjanach i ZSRR, ale również z ciekawością. Jak to zwykle bywa, część tych stereotypów się potwierdziła, ale bardzo wiele nie. Chociaż do tej pory a może tym bardziej teraz nie zapałałem sympatią do tego państwa, to ludzi polubiłem. Oczywiście nie wszystkich, bo nawet w Polsce bardzo wielu ludzi nie lubię z różnych powodów. Mam w Rosji wielu dobrych znajomych a nawet przyjaciół z którymi utrzymuję kontakty. Rosjanie są bardziej prostolinijni w prywatnych kontaktach, kiedy już się przełamie pierwsze bariery. U Polaków etap przełamywania jest szybszy. Być może wynika to z mniejszego lęku przed nieznajomym.
Miałem mnóstwo rozmów o stosunkach polsko rosyjskich i wyrobiłem sobie takie zdanie na temat wzajemnego niezrozumienia. Rosjanie (uogólniając) szczerze myślą, że to co oni przynoszą do innych krajów jest dobre. Myślą że przynoszą wolność i postęp i dziwi ich brak wdzięczności. Polacy, którzy wiele wycierpieli myślą, że Rosjanie nas nie lubią i prześladują. A nie wiedzą tego, że to PAŃSTWO ROSYJSKIE, niezależnie od tego, czy było caratem, czy komunistyczne, ma ludzi za nic. Sami Rosjanie wycierpieli od własnego państwa więcej, niż inne narody.
Historycy rosyjscy uważają, że to jest efekt budowy rosyjskiego modelu państwa, stworzonego przez Iwana Groznego (centralizacja władzy, eksploatacja prowincji, budowanie poczucia bezpieczeństwa poprzez podbijanie otoczenia). Zadziwiające jest to, jak długo trwa ten model. Po Groznym była dynastia Romanowów, potem ZSRR w którym w okresie stalinowskim był szczytowy okres rozwoju tego modelu, po krótkim okresie perestroiki i latach 90-ch ten historyczny model wrócił i to do swojej agresywnej postaci, bo ona inna nie może być. Ten model zawsze prowadził do wojen.
Taka ciekawostka z historii Polski. Przed wybuchem Powstania Chmielnickiego, król Polski planowała wyprawę wojenną przeciw Turcji i wyzwolenie Bałkanów. W tym celu zwiększono liczbę Kozaków rejestrowych (Kozak rejestrowy, to Kozak, który miał wypłacaną pensję za służbę wojskową dla króla). Ale w polskiej konstytucji był zapis, że Polska może prowadzić tylko WOJNY OBRONNE i Sejm się nie zgodził na tą wyprawę, co było jedną z przyczyn buntu Kozaków, bo liczyli na łupy wojenne i wzbogacenie się.
Tak więc jeśli Rosja zawsze prowadziła wojny agresywne, to Polska nie zawsze. Setki lat takiego funkcjonowania ma wpływ na mentalność (strategię przetrwania). Jeden z filozofów rosyjskich napisał o państwie, czytaj władzy rosyjskiej(cytuję z pamięci), że "rozsiadło się państwo jak okupant", czyli Rosjanie są od setek lat pod okupacją własnej władzy, której się boją.
My się władzy nie boimy i z tego wynika szereg nawyków w zachowaniu.
Wprowadziłbym, jako historyk, dwie korekty do Twojej wypowiedzi. Za czasów Władysława IV nie było w Polsce (ani w żadnym innym kraju) konstytucji (rozumianej jako jeden fundamentalny akt prawny, określający ustrój państwa). Aczkolwiek istniało wtedy silne parcie społeczne na hamowanie rozbudowy armii, co skutkowało niechęcią do wojen zaczepnych. Mówiąc skrótowo, polska szlachta była syta ziemi i chciała pokoju, bo pokój służy handlowi i korzystaniu z życia.
Drugą korektę skierowałbym w zdanie "Rosja zawsze prowadziła wojny zaczepne, a Polska nie zawsze". Myślę, że to zbyt kategoryczne stwierdzenie. Polska i Rosja (a właściwie I Rzeczpospolita i Księstwo Moskiewskie - Imperium Rosyjskie) rywalizowało o ziemie wschodniej Ukrainy i Białorusi oraz Inflanty, zwykła sąsiedzka rywalizacja - przynajmniej do końca XVIII wieku. Wtedy walka Rosji o pozycję w Europie zaczęła kolidować z egzystencją państwa polskiego, tzn. oni walczyli o pozycję, a my o życie. Ta walka na razie zakończyła się w 1989 roku, mam nadzieję, że na zawsze.
Poza tym bardzo ciekawy wpis, lubię czytać o doświadczeniach Rodaków, którzy byli w Rosji. Pozdrawiam!
To ja może zacytuję:
"Feliks Koneczny stworzył teorię naukową - naukę porównawczą o cywilizacjach. Zdaniem Konecznego w Europie ścierają się różne kultury i tradycje. Jednak istnieje wspólny pień cywilizacyjny, na którym rozwijają się poszczególne kultury narodowe, ale nie ma jednej cywilizacji europejskiej. Na terenie geograficznie pojętej Europy istnieją i nieustannie ze sobą rywalizują cztery cywilizacje: łacińska (zachodnia), bizantyńska, żydowska i turańska (moskiewsko-kozacka). Cywilizacja Zachodu to cywilizacja łacińska. Inne cywilizacje istniejące na terenie Europy mają pochodzenie orientalne i ich cechą jest błędne rozumienie człowieka, jego potencjalności. Dlatego cywilizacje te wytwarzają wiele przeszkód na drodze doskonalenia człowieka przez swój aprioryzm, gromadnościową wizję człowieka, emanacyjne podstawy, monizm prawny, sakralizm, rodowy charakter. Zadają gwałt człowiekowi i jego przyrodzonym prawom. Jednakże według Konecznego trwanie cywilizacji jest aktem woli tworzących je społeczeństw, a w sytuacji zagrożenia przed upadkiem zawsze można daną cywilizację obronić. Znajomość cywilizacji pomaga zrozumieć historię dzisiejszego świata."
Proponuję przeczytać literaturę i wiele rzeczy będzie prostszych do zrozumienia.
Zdaniem Konecznego cywilizacja łacińska wcale nie musi być zachodnia, natomiast cywilizacja bizantyńska to przede wszystkim Niemcy, a historycznie Bizancjum. Do cywilizacji łacińskiej zaliczał wszystkie kraje katolickie i częściowo brytyjskie.
Gdyby ludzie na całym świecie wyznawali takie zasady jak prawda,dobro,miłość to wtedy nie ma miejsca w sercu na nienawiść !!!
@grzegorz7288 19 godzin temu
"Gdyby ludzie na całym świecie wyznawali takie zasady jak prawda,dobro,miłość to wtedy nie ma miejsca w sercu na nienawiść !!!"
Nie ma czegoś takiego jak prawda, wynika to wprost z fizyki kwantowej. Dobro też jest względne - kiedy lwica zabija antylopę aby nakarmić swoje potomstwo, to jest to dobre? A jak jest z punktu widzenia antylopy?
@@TomaszLee Ja to wybieram chyba to lepsze od kłamstwa,zło , nienawiść z drugiej strony żyjemy w Matrixsie a Jin i Jang zawsze dąży do równowagi to co pomyślimy to się realizuje !!!
@@grzegorz7288 Nie ma dowodów na matrixa, więc jest on tak samo prawdopodobny, jak istnienie św Mikołaja i smerfów.
Nie ma znaczenia co wybierasz - fundamenty rzeczywistości są jaki są i jedne rozsądne podejście to je przyjąć do wiadomości.
Rosjanie gardzą Polakami z powodu wyolbrzymianych przez siebie wad naszego charakteru, a my darzymy ich niechęcią przede wszystkim ze względu na krzywdy, jakie nam wyrządzili w przeszłości, jednocześnie bojąc się, że mogą powtórzyć agresywne zachowania wobec nas. Nie możemy im wybaczyć rozbiorów, brutalnej rusyfikacji, zsyłek, tłumienia naszych niepodległościowych powstań w XIX w., próby zagarnięcia Polski w 1920 r. i wspólnego z hitlerowcami najazdu w 1939 r., nowej fali zsyłek w 1940 r., Katynia i innych zbiorowych mordów podczas II wojny światowej, nieudzielenia pomocy powstaniu warszawskiemu, wreszcie politycznego podporządkowanie sobie Polski od 1945 roku. Polacy mogliby kochać Rosjan, gdyby ci mieli tylko swoją kulturę. Ale mają też państwo. Przeraża nas ono, bo jest zaborcze, ma ciągłą tendencję do przekształcania się w imperium. Nie akceptujemy władzy tego państwa i sprawujących ją ludzi. Stąd bierze się większość naszych „uprzedzeń” wobec Rosji i Rosjan.
W rosyjskim społeczeństwie nie ma poczucia winy za większość wyrządzonych Polsce krzywd. Trudność rozmowy na ten temat z przeciętnym Rosjaninem wynika z faktu, że po prostu nie wie on o bolesnych dla nas zdarzeniach spowodowanych przez Rosję, Z niczym nie kojarzy mu się data 17 września, nie słyszał o Katyniu, nie wie, czym dla nas był „cud nad Wisłą”, nie zdaje sobie sprawy, że rok 1945 przyniósł Polsce nie wolność (jak go uczono w radzieckiej szkole), lecz przede wszystkim drastyczne uzależnienie od Rosji na prawie pół wieku.
I to była dogłębna i rzeczowa analiza przeszłości, teraźniejszości i wszystko wskazuje na to, że również przyszłości pomiędzy naszymi narodami, streszczona w 7 zdaniach. Każdy Polak mniej lub bardziej świadomie się z nią zgadza. Niestety.
W punkt. Wszystko w temacie w kilku zdaniach
Ukraincy dokonali rzezi na kresach , i co?PL pomaga banderowcom zbudowac panstwo neonazistowskie, Gdzie tu logika? Niemcy przyczynili się do smierci 6 mln Polaków. I co? Jestesmy razem w UE bez objawów germanofobii. Najwieksze zniszczenia RP przyniosły najazdy panstw germanskich: Szwedzi. Niemcy. I co? Wypomina ktos Szwedom potop? Najwiekszymi wrogami slowian sa Germańcy. Oni zawsze grali naskłócenie i wzajemne wasnie.
PROSZĘ NAPISAĆ CO I JAK BY BYŁO W POLSCE JAKBY STALIN WYSTARTOWAŁ? 2 DEKADY PÓŹNIEJ.J.CH..
Powiem krótko, Polacy pewnie w wielu kwestich nie różnią się od Rosjan, jednak nie chodzi o rozumienie Was, my nie akceptujemy tego co robiliście i robicie. Rosja dziejsza jest ja małpa z brzytwą.Ogkadałem sondę uliczna z Rosji.Pytanie brzmiało czy należy zrzucić bombę atomowa na Polskę.
80 % ludzi było za. Jedna średnio miła Pani stwierdziła nawet, że Polskę należy zaatakować bronią nuklearną " bo Polacy nas nie lubią"....jaki śmietnik trzeba mieć w głowie by napadać na jakiś kraj bo nie czuje do nas sympatii....
a właśnie, że się różnią i to w wielu kwestiach. Poza tym oglądałam ostatnio na kanale andromeda tłumaczenie dokumentu o rosyjskich rodzinach, które straciły synów na Ukrainie. Nawet jak chłop miał oderwane ręce i głowę to jego rodzice nie mieli żadnych negatywnych refleksji na temat tej wojny - dodali jedynie, że mogli szybciej i mocniej bombować Ukrainę wcześniej to może syn nie musiałby tam iść. Dodatkowo no błagam, ale tam gdzie Rusek pójdzie tam cofa to miejsce o 100 lat, przykładem jest obwód Kalilingradzki, który za Niemca miał komunikację miejską, a teraz tam nawet tramwaje nie działają. Rosjanie to się mogą do Ukraińców porównywać - tam raczej wielkich różnić nie ma.
@@SnowWhiteArches Raczej chyba Ukraińcy lepiej żyli niż Rosjanie przed atakiem. A przynajmniej Ukraina dużo lepiej rokowała na przyszłość. Ludzie mentalnie lepiej uświadomieni. Rosjanie sprawiają wrażenie jakby się zatrzymali w miejscu a nawet cofali. Ten kraj wygląda na niereformowalny. Świadomość jakby cały czas totalitarna. Z komentarzy też można to wywnioskować, Rosja nigdy nie była krajem wolnym. W polityce trudno o alternatywę, bo jest niszczona. Ogólnie polityka "siły i szturmu".
@@dariuszch.2593 Ukraina przed atakiem była najbardziej skorumpowanym krajem w Europie, faktycznie niezła prognoza na przyszłość
@@SnowWhiteArches trudno z Tobą polemizować w tym temacie, bo pewnie masz rację. Jednak mnie bardziej chodziło w sferze mentalnej. Kierunku myślenia Ukrainy a Rosji. Polska kiedyś też była bardziej skorumpowana.
@@dariuszch.2593 mentalny kierunek Ukrainców to dziki banderyzm, państwowy kult ludobójców z OUNB-UPA,
Nie ma wspólnego mianownika między Rosja, a tworem, który powstał w 1917 roku i nie można tego porównywać. Powstał homo sovieticus i trwa w zasadzie do dzisiaj. A wszelkie więzi, tradycje były celowo przez lata niszczone. Jedno się nie zmieniło, zapędy imperialne i za cara (podbój całych narodów) i obecnie. Pod tym względem jest constans, przykre. Ciągle się miotacie, czas z tym skończyć. Pozdrawiam serdecznie!
Mylisz się, ten kraj nigdy, nawet na moment nie był normalny. Tam od zawsze rządzili psychole, takie twory jak Iwan Groźny rządziły na długo przed 1917 rokiem
a jakie to były, te więzi i tradycje? rosja szeroko pojęta i Polska? więzi i tradycje? można jaśniej, czy piszesz dla kontentu?
@@zenczyk672 ty tak poważnie? może pora nauczyć się czytać ze zrozumieniem? o czym ględzisz chłopie?
Na pewno Rosjanin-inteligent vs sowiet to inni ludzie.
W 1917 Orda zmieniła ciuszki z „Prawosławnej Rosji” na „Rosyjską Republikę” i jeszcze tego samego roku na „Rosujską Republikę Rad” (zmieniając po drodze zarządzającą wierchuszkę ze zrusyfikowanych rodów mongolskich na towarzystwo międzynarodowe z dużym udziałem Żydów), potem na „Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich”, a potem na „Fedarację Rosyjską”. Ale to wciąz ta sama Orda z tą samą cywilizacją turańską. Ot, różne kultury tej samej cywilizacji. Wśród Polaków też niemało turańców, i czasem sięgają po władzę, ale jednak większości zasady cywilizacji turańskiej nie odpowiadają.
jeśli chodzi o podejście do swojego życia ... (do Władzy Państwowej i do Prawa w ogóle)
Rosjanie vs Polacy - stoją po absolutnie przeciwnych biegunach ...
Polacy maja wrodzoną niechęć i opór do każdej władzy - nawet swojej własnej!
Rosjanie potulnie czekali i czekają - aby ich problemy ktoś inny (Car w Moskwie) za nich rozwiązał ...
chcecie argument?
... nawet Amerykanin który zamieszkał w Polsce był w szoku, gdy usłyszał od Polaka takie zdanie:
- "No jest takie prawo, że nie można, ... ale tym się tu nie przejmuj" 🤣🤣🤣
Co to za podejście do tematu? mówicie tak jak byście nic nie wiedzieli albo boicie się mówić.Jeśli tak ,to tracicie swoją wiarygodność i Polacy nie będą was traktować poważnie .Ale prośby o dofinansowanie macie opracowane i umiejętnie rozłożone w czasie .Jeśli nie poznacie historii waszej Rosji to nigdy nie zrozumiecie tego jak to widzą inne kraje , To samo mogę powiedzieć o Ukraińcach którzy chyba nie znają swojej historii i dlatego dziwią się temu co się dzieje z ich państwem.
Lena. Zrób taka grafikę reklamująca własny sklep z grafikami. Umieść tę grafikę na początku filmu z tekstem - że sponsorem dzisiejszego odcinka jest sklep z grafikami. Nie ma za co ;)
Dobry pomysl, zrob to Lena!
Dopiero co przepedzilismy ruskich z Polski to co o nich mamy sądzić? Przecież byliśmy pod ich wpływem tyle lat po wojnie. 6:25
A teraz mamy amerykańców 🤣🤣🤣🤣
@@user-cj9ji9st1t albo jesteś bardzo młody,albo nic nie wiesz o wywożeniu ludzi,wsadzanie do więzień, morderstwach. Nie porównuj do Amerykanów bo to głupie.
@@gosiaw3046 Guantanamo to ichnia zsyłka.
@@gosiaw3046 Taaaa. Przesledź sobie historyję Yankesòw. Wojny,mordy,podboje,depopulację,intrygi,knowania,spiski. Oszustwa,zdrady,wyzysk,RASIZM (Głównie głębokie południe US). Wojny bratobójcze,morderstwa prezydentów,czasami ich braci,o politykach nie wspomnę. Ingerencja w suwerenne kraje- obalanie rządów,terroryzm etc.
@@gosiaw3046 Masz w jednym rację. Żądnego kraju na świecie,nie można porównać do us .
Dawno dawno temu jeszcze za caratu na zimę robiono kiszoną kapustę . No i do polskiej gospodyni przylgnęła opinia czarownicy/wiedźmy bo jej po odbiciu beczki zawsze była piękna kiszona kapusta. A w reszcie wsi, pół na pół z zgniłą. To i zebrała kiedyś gospodynie jesienią i pokazała o co chodzi.
Wyparzałą wrzątkiem beczki i szorowała je do czysta. Kiedy reszta pakowała pocięta kapustę do starych z zeszłorocznymi resztami , tylko co wygarniętymi, a cudów oczekiwała
Zawsze mnie zastanawiało, czemu Rosjanie tak czepiają się tej słowiańskości, skoro sami Słowianami są wyłącznie językowo. Nie trzeba być historykiem by wiedzieć, że przez bite dwa wieki Księstwo Moskiewskie było pod panowaniem mongolskim. W końcu uniezależniło się od Złotej Ordy, ale zachowało wiele elementów mongolskiego prawa, kultury, tradycji. Stało się de facto państwem postmongolskim. Widać to wyraźnie w mentalności Rosjan.
Obecnie Putin odwraca proces zapoczątkowany przez Piotra I, który próbował uczynić z Rosjan naród europejski. Putin już się nawet nie kryje z tym, że dla niego Rosjanie to naród północnoazjatycki. Zerwanie więzi kulturowych z Europą będzie miało długofalowe konsekwencje. Tego procesu nie da się już zatrzymać a każde kolejne pokolenie będzie kulturowo coraz silniej związane z Azją, głównie z Chinami.
A Ty, Jaser, jesteś Słowianinem językowo, czy duchowo?
@@Lechoslaw8546 Jestem Polakiem, warszawiakiem, Europejczykiem. Jak powszechnie wiadomo, idea panslawizmu wśród Polaków się nie przyjęła. Była popularna w Czechach, w Serbii, nawet w Chorwacji, ale nie w Polsce. Słowiańskość, poza językiem, nie jest dla mnie jakimś szczególnym wyróżnikiem tożsamości. Mentalnie czuję pokrewieństwo w podobny sposób do Duńczyków, Szkotów czy Katalończyków, raczej silniejsze niż do słowiańskich Macedończyków czy Czarnogórców. Rosjanie to ewidentnie Azjaci, zresztą lud mentalnie dość egzotyczny i przecież od wieków Polakom wrogi.
Panslowianizm Rosji jest stara i zuzyta przykrywka intencji imperialnych teraz odgrzewana na nowo. A imperium daje poczucie przynaleznosci i wyzszego socjalnego statusu tym, ktorym brakuje go indywidualnie.
Jedna tylko uwaga - dwustuletnie jarzmo tataro-mongolskie było wcześniej, w czasach Rusi Północno-Wschodniej (czyli rozdrobnienia dzielnicowego). Ruś Moskiewska (Księstwo Moskiewskie) jeszcze wówczas nie istniała.
@@kingzabers1 Słucham? A Niemcy napadły na Polskę w 1879? Złota Orda rządziła Księstwem Moskiewskim w latach 1271-1480. Księstwo Moskiewskie istniało od 1263 roku. W XIV wieku, w czasie panowania mongolskiego, zmieniło nazwę na Wielkie Księstwo Moskiewskie.
In my opinion, there is a huge difference in mentality between Poles and Russians. This is not the only difference between these two nations. There are many factors that make us different: history, politics, religion, understanding of the universal rights and freedoms, and many more. I am pretty sure my short commentary won't reflect a complexity of the issue.
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów.
Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich.
Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”.
Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
Klikbajtowy tytuł "Polska nie rozumie Rosjan", ale niezbyt sensowny i nie do końca prawdziwy. Bo jeżeli już, to "Polacy nie rozumieją Rosjan", ale tu powstaje pytanie, jacy Polacy i jacy Rosjanie, bo i ci i tamci bywają bardzo różni. A jeżeli "Polska nie rozumie Rosji", to jest to raczej nie prawda.
IMO Rosjanie od ponad 100 lat są poddawani intensywnemu trzepaniu mózgu (z krótką przerwą na lata 90-te) i w przypadku większości Rosjan, to trzepanie jest skuteczne, u sympatycznych autorów kanału też widać jego trwałe ślady. Samo użycie słowa "rozumieją" jest tego objawem - bo tu nie ma czego "rozumieć", tylko trzeba nazwać rzeczy po imieniu - mafijne układy, wymazywanie i zakłamywanie historii niewygodnej dla aktualnej władzy, przejmowanie przez Władzę kontroli nad wszystkim od polityki począwszy na religii skończywszy. Chory świat zakłamanych pojęć, które większość Rosjan "kupuje", traktuje jako pewną "normę" i dobrze rozumie i jednocześnie dziwi się, że inni nie akceptują i nie "rozumieją" tej patologii. Mozna jeszcze dokleić coś "rosyjskiej głębi o duszy", której zewnętrzny Świat nie jest w stanie pojąć. I tak ten chory "russkij mir" może się kręcić jeszcze przez kolejne 100 lat, z tym czy innym "Putinem" u steru. Chyba, że po drodze rozpęta kolejną światową wojnę i wtedy skończy się wszystko.
Czytaj uważnie tytuł. Film traktuje o zwykłych codziennych rzeczach, a nie o polityce i historii. Tyle wypocin szkoda tylko, że nie na temat XD Czy naprawdę w rozmowach o Rosjanach i Polakach, Polacy umieją tylko z ubolewania paplać o przykrej polityce i historii?
@@tkowalik839 Może zamiast pouczać innych, na początek obejrzyj filmik ? Autorzy sami poruszyli tematy polityki i historii , być może nie dość bezpośrednio, żebyś to zauwazył (w przypadku gdy obejrzałeś filmik). A różnice czy też "niezrozumienie" pomiędzy Polakami i Rosjanami nie wynikają z innej długości geograficznej, ani z różnic w pogodzie lub zwyczajów kulinarnych.
W internecie możesz znależć piękne Rosjanki i sympatycznych Rosjan, którzy mówią o przyjemnych rzeczach i że Rosja jest fajnym krajem takim ja inne i udowadniają, że gdy gdyby nie "przykra paplanina" i jakieś bezsensowne sankcje, które wg nich kompletnie nie działają, mogłoby być fajnie jak dawniej. Przykre słowo - "wojna" nie przejdzie im przez usta, Putin też się u nich nie pojawia.
@@thomasturski2837 Zwróciłem uwagę, że już sam tytuł, wskazuje na treści zawarte w nim. W rzeczy samej tytuł i treść w filmie się pokrywają. Zabawne, że od razu, bez namysłu zapewne, zarzuciłeś mi nieobejrzenie filmu. Zaskoczę cię oglądałem i wszelkie próby wyjaśnienia tych różnic, wskazania na ich źródła, owszem tutaj są. Mimo wszystko większy nacisk jest tu kładziony na wymienienie różnic pomiędzy obydwoma narodami i pewnych rzeczy dla Rosjan niezrozumiałych. Nie wystarczy, że "nazwą oni rzeczy po imieniu", bo to nie sprawi, że zrozumieją zachód. Wiele pojęć, zjawisk, płaszczyzn życiowych zrozumiałych dla mieszkańca zachodu, dla nich jest niezrozumiała. Tak samo było w Polsce, nie wystarczyło obalić komunizm i zaprowadzić wolny rynek, potrzebne było również, przemodelowanie społeczeństwa i jego toku myślenia i nawyków. W związku z tym całkiem ciekawie byłoby poczytać w sekcji komentarzy więcej wskazanych różnic i innych obserwacji, zamiast po raz setny o tym, dlaczego Rosjanie są, jacy są że są ogłupieni, zakłamani i tak dalej. Tego mi nie trzeba wiedzieć, to sam wiem. Powtarzacie w kółko to samo jak mantrę, a nie jest to jedynie zagadnienie. Wydaje mi się, że były na tym kanale filmy, które były bardziej odpowiednie na tego rodzaju wypowiedzi i dyskusje. I mówiąc odpowiednie mam na myśli adekwatne.
@@tkowalik839Autorzy zmienili tytuł filmiku - gdy ja na niego odpowiadałem brzmiał "Polska nie rozumie Rosjan". Niestety, ale nie wiedziałem, jakie komentarze chciałbyś poczytać, co wiesz a czego nie - szczerze mówiąc to mnie niespecjalnie interesuje.
@@thomasturski2837Ja tylko powiedziałem, że powtarzacie się w kółko i nie wnosicie nic nowego to dyskusji. Ale jak tam sobie chcecie, po co się rozwijać, wygodniej stać w miejscu. Co do tytułu, wszystko jasne, teraz rozumiem.
Może postudiujcie troszku historii. I to od samego początku, tak gdzieś VII Wieku.Dotyczy to także religii i kościoła.
Zadajcie sobie pytanie....czy Tatarzy Krymscy lubią Rosjan? Władze Po rozpadzie ZSRR przejęły służby....czyli milicja i KGB. Bez nich nikt niczego nie zrobi. Znam to gdyz jeszcze w latach 80 widziałem na własne oczy!
Oj, naiwnie to wszystko tłumaczycie. dlaczego nie lubimy rosjan? Sami sobie na to zasłużyli. Przed II wojną było nieco lepiej, w czasie wojny zołnierze rosyjscy gwałcili, szabrowali, okradali gospodarzy, nie dałeś, to kula , bagnet w bok! Polska to zapamiętała! Ciężkie maszyny, całe fabryki były wywożone do rosji! Wszystkie kraje położone naokoło przy rosji, cierpiały od rosji, a żaden na rosję nie napadł. To tak w wielkim skrócie. Do tego właśnie przyczyniły się rządy radzieckie aż po rząd obecny, -- pycha , buta i mania wielkości! Prości ludzie obu nacji mają teraz do siebie nawzajem awersje.
Mów za siebie, ja znam wielu Polaków, którzy lubią Rosjan i czują się świetnie w ich towarzystwie. Mów za siebie, nie za Polaków.
Ruskij cziełowiek jest w stanie niebo ci przychylić,ale gdy Car mu powie zabij to on to zrobi.
@@Lechoslaw8546patrząc po ilości łapek to on mówi za Polaków, a ty w imieniu swoim i szwagra
@@Lechoslaw8546 Co ma piernik do wiatraka? Rosja grabiła Polskę i mordowała Polaków przez wieki - co do tego ma sympatia Polaka do Rosjanina?
Tylko że te fabryki były niemieckie i Niemy w czasie okupacji w Polsce wywiezli je do Niemiec i wiele rzeczy które miały jakąkolwiek wartość w tym dzieła sztuki złoto itp i w Polsce praktycznie nic nie zostało co miałoby jakąkollwiek wartość a dopiero po zdobyiu niemiec przez Rosję tam załadowali te maszyny fabryki i wiele innych wartościowych rzeczy i z tym łupem wojennym wyjechali z powrotem do Rosji A np.gzies tam podczas powrotu do Rosji na jeiejś bocznicy kolejowej ukradli kawałek szyny kolejowej to rozeszło się że kradli szyny kolejowe a linii kolejowych w Polsce w latah przedwojenn było jak na lekarstwo itd..itd..
u nas można rozmawiać o polityce. w Rosji trzeba mówić że Putin jest dobry.
@@i.7010 w Polsce kłócić się też można w Rosji nie bardzo.
@@i.7010 lepszy by był system jednopartyjny jak w czasach PZPR ?
niestety masz rację, ale patrząc na to, co dzieje się w krajach bałtyckich, nie powiedziałbym, że tylko w Rosji nie ma wolności słowa
Polak nigdy nie zrozumie rosyjskiej mentalności raba i imperialisty jednocześnie. My nie jesteśmy ani jednym, ani drugim. Nie jesteśmy też żadnymi rusofobami, jesteśmy realistami i znamy historię.
My się nigdy nie dogadamy
Trudno "dogadać się" owcy z wilkiem.
Sami Rosjanie muszą zmienić mentalność.
Nigdy nie byli wolnymi ludźmi.
Tam się liczy tylko siła i posłuszeństwo władzy.
Różnice kulturowe mogą być pozytywne i negatywne oraz takie, które nie wywierają żadnego wpływu na wspólne kontakty. Wspólną historię mamy ciężką, która to determinuje sposób wzajemnego postrzegania się. Ponadto, różnice pomiędzy nami zaczynają się już w sferze mentalności narodowej i wpojonych przez rodziców wartości, choćby takich jak szacunek dla drugiego człowieka, czy szacunek dla historii, czyli tzw. wartości uniwersalnych. U nas uczy się człowieka samodzielnego myślenia, uczy się zaradności i stawia się na indywidualny rozwój, co później procentuje przy prowadzeniu własnego biznesu oraz dążenia do zaspokajania najważniejszych potrzeb życiowych jak dom i rodzina. W Rosji mam wrażenie że jest zupełnie odwrotnie - choć mogę się mylić. I zasadnicza różnica pomiędzy mentalnością zachodnią, a wschodnią jest taka, że na zachodzie Europy - w Polsce również liczy się każda ludzka jednostka, znaczenie ma każde życie - nawet to obarczone niepełnosprawnością oraz "wartości" chrześcijańskie lub wartości humanizmu. W Rosji, jak to pokazuje historia, niekoniecznie tak to wygląda (wyglądało). Obraz, jaki zapamiętali ludzie z Europy centralnej i zachodniej jest taki (np. z epoki Stalina), że nawet masy, czyt. całe społeczeństwa nie miały dla rządzących znaczenia. W jakimś sensie "rządzący" ubezwłasnowolnili was. Jak się zagłębić w rosyjską politykę i kulturę - co można wyczytać z waszej literatury, to należałoby stwierdzić, że macie bardzo mały wpływ na to, co się w Waszym kraju dzieje.
Ze swojej strony życzę Wam jak najlepiej. Spełniajcie i realizujcie marzenia. Nie zapominajcie o miłości, tolerancji, akceptacji i szacunku do drugiego człowieka. Pozdrawiam.
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów.
Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich.
Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”.
Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
Na pewno jako społeczenstwa róznimy się mocno. Podam przyklady. W ZSRR za czasów komuny zmiany rzadów a w zasadzie ich składu osobowego następowaly tylko na skutek wojny wewnętrznej władz. W Polsce zmiany składu wladz następowaly zawsze na skutek protestu oddolnego. Rok 1956 krwawe protesty w Poznaniu następuje zmiana rządu. Rok 1970, znowu protesty , tym razem na wybrzeżu. Do władzy dochodzi ekipa Gierka. 1976 kolejne protesty , tym razem Ursus i Radom. Niestety we władzach niewielkie przesuniecia. 1980 rodzi sie oddolny ruch społeczny, powstaja wolne związki zawodowe ,ale nacisk Rosji powoduje wprowadzenie stanu wojennego i mimo internowań, aresztowań do 1989 roku trwa jeden niekończący się protest, z którym komuniści już nie dają rady i w końcu oddają władzę.
Odnośnie wlasnych przedsiębiorstw prywatnych to za vzasów komuny bylo sporo prywatneho biznesu ale raczej niewielkiego. Nie bylo latwe prowadzenie tego w tamtym okresie ale byly branże prowadzone tylko jako wlasne firmy. Sam zalożylem firmę w 1984 roku ale to byl okres pewnego poluzowania. Poza tym praktycznie większośc rolnictwa byla w rękach prywatnych. Zreszta w tamtym czasie mówiono , ze lepszy najmniejszy prywatny interes niz najlepsza pańsywowa posada.
Jak wspólnie tworzycie materiał to wychodzi idealnie :D
Biznes i bandytyzm to poprostu mafia.🤨🤔
"Nie ma takiej siły na świecie, która by powstrzymała niezwyciężonej Armii Czerwonej, idących dumnie i radośnie, wyzwalać z burżuazyjnego jarzma swych braci" Zdanie z książki Sergiusza Piaseckiego: "Zapiski oficera Armii Czerwonej". Przeczytajcie, a zrozumiecie. Aktualne, choć napisane dość dawno.
Na szczescie jestescie wy, ktorzy pomagacie ocieplic, nam Polakom wizerunek czesci Rosyjskiego spoleczenstwa, nic zlego reklamowac swoj legalny biznes, juz oznaczylem serduszkiem kilka obrazkow, mysle ze w okolicach wielkanocy zrealizuje zamowienie, wlasnie dzieki temu materialowi 😁
O roznicach politycznych mozna latami debatowac, wiekszosc zainteresowanych tematem wie, ze w skrocie w Rosji rzadzi, przemoc, strach, obrzydliwie bogaci mafiozi, propaganda, alkohol, znieczulica, a zabijane sa pobudki moralne, wiara, sprawiedliwosc, przedsiebiorczosc, niezaleznosc, wolne slowo i myslenie, a mozliwosc poszerzania horyzontow myslowych maja tylko nieliczni.
jako 30latek~ licze na historyczny przelom, byle pozytywny 😅
niestety masz całkowitą rację, Rosja stała się ogromnym workiem nienawiści, agresji i innych okropnych rzeczy. Nie mogę być dumny z mojego kraju, widząc, co się wokół mnie dzieje
mam 16 lat i planowałem po ukończeniu 18 lat wyjechać stąd, ale jest to tak trudne do zrozumienia, że będę musiał opuścić swój kraj z powodu paskudnych złodziei i głupiego narodu, który nie chce niczego zmieniać
@@trouriexdomyślam że najcięższą myślą dla świadomego i edukujacego się Rosjanina jest myśl i świadomość, że samemu nic nie możesz zmienić, a do tego Państwo zabrania Ci ucieczki w łatwy sposób bo zaraz chcą Cię wysłać na front na szturm, a później wracasz maksymalnie po kilku miesiącach do rodzinnego miasta jako gruz 200, boję się że i mnie kiedyś będą chcieli wcielić do jednostki wojskowej, bo to absurd który w XXI w. Nie powinien mieć miejsca, życzę spokojnego życia 😅
@@majabe1337 dziękuję bardzo, to samo dla ciebie. W rzeczywistości nie jestem jedyny, stąd wszyscy młodzi ludzie chcą wyjechać
@@majabe1337 z takimi idiotycznymi prawami jak teraz już strasznie się wyobrażam co będzie dalej
5 powodów? jest ieden, jedyny powód. rosyjski, ruski imperializm. dzisiejsza, ale i wcześniejsza rosja chce być mocarstwem. a czym jest? państwem, któremu portki spadły z d.upy i nie wie co z tym zrobić.
te portki osrane..
Tak ,może portki spadły, ale latają po podwórku z nożem i obłędem w oczach
Dzisiejsza Rosja to chińska strefa wpływów.
Za to Imperium Banderowskie rości sobie pretensje terytorialne do wschodnich terenów Rzeczpospolitej. Rosja takich pretensji terytorialnych sobie nie rości. Pobudowali cmentarz w Katyniu. Gdzie cmentarze dla Polaków zamordowanych na Wołyniu przez ukraińskich nacjonalistów? Na cmentarz SS Galizien koło Złoczowa pieniążki się znalazły.
Jaki ruski imperializm? Przestańcie już bredzić bo wam ta rusofobia już mózgi zniszczyła. Ukraincy walili rakietami po cywilach w doniecku od 2014, dokonali rzezi roajan w odessie. Banderowski wrzód się doigrał i tyle
No tak, pierwsza róznica, którą zauważyłem między nami a Wami -żaden Polak nie powie "wspólna i trudna historia" bo to kremlowski eufemizm. Polacy nazwą rzeczy po imieniu : to prawie dwieście lat ruskiej tyrańskiej i wstecznej okupacji.
Ja tam wolę wsteczną okupację od okupacji postępowej.
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów.
Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich.
Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”.
Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
Cieszę się, że my i Rosjanie bardzo się różnimy. My ne odin narod, slava bogu.
Poznałem wielu Rosjan dzięki znajomości języka , ale przykład jednego zasługuje na szczególną uwagę. Jak dla mnie to bardzo młody człowiek , który przybył tu w 2017 na kontrakt do pracy w jednej z międzynarodowych firm. Wiedział też , że jego pradziadek urodzony w 1921 roku zginął w czasie wojny w rejonie Gdańska. Dowiedział się , że tu są cmentarze żołnierzy armii sowieckiej ,a na wielu grobach są nazwiska. Sprawdził cmentarz w Gdyni, Żukowie i nie znalazł. Ktoś mu podpowiedział o leśnym cmentarzu koło wsi Koleczkowo. Dotarł tam i jak przyznał był zszokowany tym w jak dobrym stanie jest zachowany. Widać że regularnie ktoś sprząta , usuwa chwasty . Nagrobki czyszczone. Co ciekawe znalazł swego pradziadka. To przeważyło jego decyzję o pozostaniu tutaj. Na razie udało mu się załatwić kartę pobytu a pracę kontynuuje nadal w tej samej firmie.
Był dawno temu taki program, "Kryminalnaja Rasija"
nadal leci, na żywo, tuż za naszą wschodnią granicą.
A ja bardzo lubię Rosję, piosenki Rosyjskie uwielbiam, Chur Aleksandrowa, Rosyjskich poetów, pisarzy, malarzy, kompozytorów, Czajkowskiego 1 koncert, też uwielbiam, Jezioro łabędzie, Walc Kwiatów, Ludmiłę Zikinę, Szatunowa, Biczewską, Uwielbiam piosenkę ,,Dzień Zwycięstwa,, Kocham Moskwę tak samo jak Warszawę,, co dzień śpiewam rosyjskie piosenki, Babcia mi to wszystko wpoiła i będę lubić wszystko co Rosyjskie tak samo jak Polskie, a jeszcze uwielbiam jak Lew leszczenko śpiewa Dzień Zwycięstwa i Nadjeżdża ❤
Proszę już nie mówić więcej o Rosji.
Należy dokonać wyboru: zostać lub wrócić do siebie.
Aby zrozumieć Rosję wystarczy przeczytać Biesy Dostojewskiego.
Mowa jest tam o szaleństwie, słabości i nieuzasadnionej zbrodni.
Ten kraj upada i nigdy się nie podniesie.
Rosjanin nie potrafi pracować normalnie dla kraju i społeczeństwa i nigdy tego się nie nauczy .
Ale potrafi napadać na sąsiada i mordować niewinnych ludzi.
Obecnie całe rosyjskie społeczeństwo odpowiada za wojnę na Ukrainie i będzie pociągnięte do odpowiedzialności.
Putin nie buduje imperium ale obóz koncentracyjny z setkami cmentarzy dla swoich żołnierzy.
Równocześnie wymierza sam sobie karę - prowadzi nie do odbudowy, ale upadku państwa: amok i tchórzostwo.
A dzielne rosyjskie społeczeństwo za chwilę będzie jadło jedno jajko w roku (i to nie wszyscy).
Tzn jak Polak wyjedzie za granicę to już musi dokonać wyboru i nie mówić więcej o Polsce , czy nie?
Mickiewicz, Slowacki i Norwid NIE MIELI PRAWA pisać o Polsce. Łoł, jakie to mądre!!!
@@Lechoslaw8546
Należy dokonać wyboru pomiędzy dobrem i złem.
Nie można przewozić ciemności do kraju w którym jest jej mało.
Dostojewski widział tylko samo zło, dotarł do jądra ciemności.
A wiesz, że znał jednego brytyjskiego pisarza i wzorował się na nim?
Musiał dokonać wielkiej sztuczki, aby przedstawić ten ponury rosyjski świat, chyba nazywa się to parabolą.
Nie przywozcie ciemności nawet w tym błękicie.
@@edwardbilinski9450 Jestem pewien, że oni tak tego nie widzą i naprawdę są dumni ze swojego pochodzenia. Może słowa tego nie oddają, ale mowa ciała już tak.
pieknie napisane!
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów.
Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich.
Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”.
Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
to co mówicie pokazuje jak reżim niszczy człowieka i społeczeństwo, odbiera ludziom poczucie, że coś się może zmienić, że maja na coś wpływ. Według mnie Polacy różnią się od Rosjan (na takim najgłębszym poziomie) właśnie niezgodą na zniewolenie. Po upadku ZSRR cały radziecki kraj się rozsypał, ale inaczej być przecież nie mogło - Polska też musiała przejść przez etap gansterów i ich wpływów na życie społeczne, polityczne i gospodarcze (lata '90) Było wtedy bardzo trudno, biednie i szaro. Wtedy upadł przemysł i cały kraj był zaniedbany bo nie było pieniędzy na nic. Majątki robili bandyci. Dochodziło do takich rzeczy jak zabójstwo głównego szefa policji, albo wybory MissPolonia, gdzie gangster zdecydował, że to jego pani będzie Miss. Taki etap jest nieunikniony na drodze do wolnego społeczenstwa. Nie mogą uwierzyć jak wielu Rosjan żyjących na tzw. zachodzie, po napaści Rosji na Ukrainę, ujawniło swoje sympatie do Putina. Często byli to ludzie wysoko postawieni w hierarchii zachodnich firm i banków. W Berlinie setki ludzi chodziło na wiece poparcia. W samej Rosji Putin też wygrałby wybory nawet bez oszustw. To najbardziej odróżnia Rosjan od Polaków. W Polsce komuniści nigdy nie mieli prawdziwego poparcia w sercach społeczenstwa. Ludzie zawsze tęsknili za wolnością.
Szokujące jest to, że Rosjanie Polakom pokazują piękne miejsca w Polsce!
Popatrzcie nie wszystkich Rosjan można wrzucać do jednego worka i mówić ze są tacy czy tacy. Istnieją Rosjanie inteligentni tak jak Wy. Jedno czego nigdy nie mieli Rosjanie i prawdopodobnie nie będą mieć to wolność osobista i wolność słowa. Tutaj na kanale możesz o politykach gadać co Ci sie podoba i nic za to nie będziesz miał a w Rosji ??? Nie koniecznie !!!
ale u nas w latach 90 też mieliśmy mafię i też miała kontakty z rządem, kradli wymuszali haracze, ale wybraliśmy normalność aż do rządów pis, mało brakowało i wrócilibyśmy do tych czasów
Rosja miala i ma taki soft-power, ze nie bylo nigdy zadnego narodu/kraju, ktory by chcial sie do niej przyłaczyc.
Przez caly okres historii jej panstwowosci. Jesli byly takie kraje, to powiedzcie ktore.
W filmikach o mysleniu Rosjan z reguly pojawia sie u Rosjan taka wypowiedz; " Rosja nigdy na nikogo nie napadala, Rosja zawsze sie tylko bronila". Prawda, ze urocze jest takie myslenie ruskiego obywatela?
Proponuję przeczytać : Sergiusz Piasecki, Zapiski oficera Armii Czerwonej z 1957 roku.
Największą różnicą jest podejście do kraju swojego pochodzenia, z drugiej strony są tu też podobieństwa i w takim Krakowie będzie ich więcej niż np. na Dolnym Śląsku, który ma bardziej złożoną historię (chodzi mi o etniczny aspekt). Chciałbym Wam wierzyć, że mniejszość rosyjska w Polsce będzie zalążkiem jakiejś awangardy ideowej, ale jakoś nie widze pośród Rosjan pogardy dla innych ruskich za ich zacietrzewienie ideologiczne. Dwa przykłady mogą zobrazować skrajności między Polakami i Rosjanami:
1.) Dawno temu gdy po raz pierwszy w życiu wyjechałem do Niemiec z kumplem autostopem, przed wystawą jakiegoś sklepu w Kolonii rozmawialiśmy po polsku i jakiś "rodak" zwrócił się do nas "I po co wyście tu, k...wa, przyjechali?!" (byliśmy dla niego konkurencją na rynku pracy na czarno i stąd ta jego antypatia).
2.) Kilka lat później będąc w podróży samemu, spotkałem trzech autostopowiczów z ... Moskwy (szacun za ich zacięcie, bo musieli nadłożyć kilka tysi kilometgrów za to żeby się znaleźc tam gdzie ja zaczynałem swoje wyprawy), zagadnęliśmy ze sobą i niestety zbyt łatwo sie nie mogliśmy zrozumieć (chodzi tylko o barierę językową). Była późna noc w Antwerpii, gadaliśmy przed dworcem kolejowym, nagle napatoczyła się pewna Pani - Rosjanka lekko podpita i lekko wystrojona (szacunek dla tej Pani za wykonywany zawód), jak usłyszała od nich rosyjski to podeszła zagadnęła i dała im na browary 5 Euraczy. Tego im pozazdrościłem i pomyślałem: ach żeby tak każdy napotkany Polak mógł mi dać choćby ułamek tego co oni dostali. No ale wtedy nie musiałbym myśleć o szukaniu pracy, a był to nieodzowny element większości moich wyjazdów na Zachód w tamtych czasach.
Jesteście etnicznymi Polakami. Mam nadzieję że niedługo zostanie wam nadane ( przywrócone ) polskie obywatelstwo ! Trzymajcie się
Różnice są ogromne bo jesteśmy innymi narodami. Rosjanie to Ugrofinowie. W latach 2002-2005 pracownicy Laboratorium Genetyki Populacji Człowieka Centrum Medyczno-Genetycznego Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem doktor nauk medycznych Jeleny Nałanowskiej przeprowadzili badanie puli genowej narodu rosyjskiego i sąsiadujących z nimi narodów.
Jak możemy przeczytać w artykule Rosjanie - największy naród fiński, w wyniku tych badań genetycy udowodnili, że rosyjska grupa etniczna (czyli rosyjska część ludności Rosji) w 85-90 proc. składa się z zeslawizowanych Finów, z potomków Turków (Tatarów, Protobułgarów, Baszkirów i innych), a także z mieszanki jednych i drugich.
Słowian - według genetyków - na obszarze Rosji nie ma więcej niż 6-8% czyli zaledwie 8,5-11,5 milionów ze 143 milionów i są to zrusyfikowani potomkowie Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Bułgarów, Serbów, Słowaków, Czechów. Mitem jest stwierdzenie, że Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy to „bracia Słowianie”.
Genetycy położyli kres dawnym sporom o „słowiańskich korzeniach Rosjan”. Okazało się, że niczego słowiańskiego Rosjanie nie mają. Istnieje tylko okołosłowiański język rosyjski, powstały z miejscowych języków fińskich i tureckich na osnowie cerkiewno-słowiańskiej (czyli starobułgarskiej) gramatyki, jednak zawiera on 75-80 proc. słownictwa niesłowiańskiego (fińskiego lub tatarskiego). Fiński i Turecki nie są indoeuropejskie więc rosyjski jako mieszanka ugrofińskiego i tatarskiego nie jest indoeuropejski. Odległości (różnice) leksykalne między polskim i rosyjskim wynoszą 56-62% czyli jest zaledwie 380-44% podobieństw. Różnic byłoby więcej gdyby nie fakt, że w 16-18 wieku kreml się polonizował i wsadził 6 000 polskich słów w język rosyjski. Prawdziwe rodziny językowe to włoski z hiszpańskim i francuskim gdzie języki leksykalnie pokrywają się(są podobne) w 75-89%
Etniczni Polacy mają gen r1a1a7(M458), który odkryto w Polsce w dorzeczu Odry i Wisły czyli całej dzisiejszej Polsce masowo sprzed 10 700 lat temu a dziś ma go 35% Polaków czyli ponad 13 milionów. W dodatku 56,93% Polaków ma ogólny gen słowiański. I 14% genów germańskich i 16% genów I w tym 8,5% genów nordyckich czyli tylko niecały milion mniej niż w Szwecji. Polskiego genu r1a1a7(M458) w rosji nie ma, w zachodniej rosji jest tylko 6%, a w kopalnym DNA występował śladowo dopiero 8 000 lat temu czyli 2 700 lat później. Za Uralem nie występuje. Więc jakim cudem jesteśmy tym samym? Kiedy w Polsce aż 71% populacji pochodzi z haplogrupy R bo słowiańska i germańska pochodzi z R która powstała 26 500 lat temu i z R wydzieliła się r1a 15 000 lat temu a tysiąc lat później germańska r1b. Rosjanie mają zupełnie inne geny, to przede wszystkim ugrofinowie, tatarzy, baszkirzy, bułgarzy a syberia i wschód to przede wszystkim geny N1c czyli mongolidalne takie jak w Chinach i Azji.
Bardzo lubię Wasze filmy 😊 Wasze obserwacje na temat mojego kraju i rodaków są bardzo ciekawe.
Najważniejsza różnica między narodami polskim a rosyjskim? Polacy nigdy nie zrozumieją dlaczego Rosjanie chcą mieć imperium Rosjanie nigdy nie zrozumieją dlaczego Polacy tak bardzo chcą być wolni. Stąd tak dobrze rozumiem i kibicuję Ukraińcom. Oni też walczą o wolność, a nie o imperium.
Dla mnie imperator kojarzy się tylko z Palpatinem z gwiezdnych wojen. Nie do wymyślenia jest dla Polaków, jak można być Rosjaninem i kochać dalej Stalina czy nawet jak można kochać Iwana Groźnego.
Gdyby nie polityka to Polacy i Rosjanie by się dogadywali. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę jak przed wojną popularne były w pewnych kręgach piosenki bardów rosyjskich. Wysockiego, Okudżawy czy Biczeskiej. Ludzie to śpiewali kiedys przy ogniskach sami z siebie.
Tylko że dziś z Biczewskiej najbardziej kojarzę: МЫ - РУССКИЕ i РУССКИЕ ИДУТ
th-cam.com/video/mZMtZ3H3C3w/w-d-xo.html
th-cam.com/video/xNb50RXNv44/w-d-xo.html
Tak, rozumiem słowa i tym bardziej daje to teraz do myślenia. :D
Jeśli chcecie pogłębiać różnice kulturowe to proponuję zapoznać się z piosenkami Karczmarskiego. To w zasadzie tam będzie wiele z "Polskiej Duszy."
Kaczmarski napisał kilka piosenek o Rosji z punktu widzenia Polaka.
Ciekawy jestem jak Wy je spostrzegacie
Epitafium dla Wysockiego: th-cam.com/video/guMyd5c59WY/w-d-xo.html
Rublow: th-cam.com/video/ZVCo28AAHkU/w-d-xo.html
Sen Katarzyny th-cam.com/video/vz1Hx5Ne6aU/w-d-xo.html
Jałta th-cam.com/video/h4ZKUbEFsvQ/w-d-xo.html
List z Moskwy th-cam.com/video/QYCsqLasers/w-d-xo.html
List z redakcji Prawda th-cam.com/video/GrkQTKWR6rw/w-d-xo.html
I na koniec Spotkanie w Porcie th-cam.com/video/0drR7ZojdNk/w-d-xo.html
I jest tego jeszcze dużo u samego Kaczmarskiego :D
I wiecie daje te piosenki bo wielu Polaków tak odbiera Rosję i ZSRR tak jak u Kaczmarskiego. I to znaczy, że wcale nie odbieraliśmy jakoś strasznie źle tylko jak już się Polacy i Rosjanie spotkali, jak sie kiedyś zwłaszcza napili razem wódki pospiewali i pogadali to się okazywało, że wszystko OK póki nie zejdzie na politykę
Piękny ten język rosyjski, jeszcze piękniejszy w polskim wydaniu❤
Stosunek do religii pokazany w filmie dotyczy przede wszystkim starszych Polaków. Jeśli chodzi o młodszych to Polska jest najszybciej laicyzującym sie krajem świata. Niektóre powody są w sumie troche podobne jak te, które wymieniłaś odnośnie Rosji: upolitycznienie kościoła, przekręty majątkowe na sprzedarzach działek, gigantyczne "dotacje" państwa które idą na luksusowe plebanie i samochody dla najwyższych władz kościelnych. W Polsce problemem są też anomalie para-kościelne w stylu Ordo Iuris lub Ojca Rydzyka, które mają powiązania polityczne, głoszą swoje dziwaczne poglądy, manipulacje i robią swoje przekręty pieniężne i afery obyczajowe. Ale oprócz tego w Polsce powodem (chyba głównym) odchodzenia młodych od kościoła są też inne kwestie: afery pedofilskie, tuszowanie afer pedofilskich, szczucie na osoby LGBT i wiele innych powodów. Tak więc nie jest to taki prosty problem. W Polsce luka pokoleniowa między starszym i młodszym pokoleniem jest w kwestii religii największa na świecie i ciągle rośnie.
Lepiej nie budujcie w Polsce rosyjskiego komunity, żebyśmy potem nie mieli pretensji i pretekstów ze stronu Rosji...:). Rosjanin pasuje do Polski jak pięść do oka.
Po co mamy rozumieć Rosjan? Walczy z nami od XVII wieku. Jesteśmy im solą w oku od zawsze. Niech się zajmą sobą, a nam dadzą żyć po swojemu.
cześć Czużaki, w dzisiejszym odcinku poruszyliście wiele wątków, ja się odniosę do tylko jednego tzn. Kościoła w życiu Polaków. to jest coś co nas w jakiś sposób definiuje nie tylko w stosunku do Rosjan ale w ogóle do większości Europejczyków. wpływ Kościoła katolickiego na życie Polaków jest wciąż większy niż w innych krajach europejskich, ale to można wytłumaczyć historią. po prostu przez ostatnie wieki Kościół katolicki był zawsze dla Polaków wsparciem w walce o odzyskanie państwowości w latach 1772-1918. następnie w XX wieku po odzyskaniu niepodległości i w czasie komunizmu Kościół był sprzymierzeńcem dla wszystkich ludzi i to nie tylko dla wierzących. to się tylko wzmociło po wyborze Karola Wojtyły na papieża w 1978r. i jego niebagatelnym wpływie na pokojowe przemiany w Polsce w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. obecnie rola Kościoła już nie jest tak duża na wskutek zmian w społeczeństwie polskim ale najbardziej przez to że księża bardzo się zbratali z jedną konkretną partią polityczną i to jest bardzo źle odbierane przez ludzi . ja osobiście uważam że rola Kościoła jest często niedoceniana i powinien on mieć swoje miejsce w debacie publicznej. no i w końcu sprawa chodzenia ludzi na niedzielną mszę św. . to jest normalne dla katolika że idzie do kościoła żeby się pomodlić i posłuchać słowa Bożego ,to ma za zadanie podtrzymywać naszą wiarę. bez tego wiara "wietrzeje" staje się tylko tradycją lub rytuałem . pozdrawiam.
to jest dopiero zakłamanie prawdziwej historii, aż dech zapiera, wszystko odwrotnie
A mianowicie?
Dziękuję za program.
W stosunkach między Polską a Rosją nie tyle chodzi o to co było, chociaż to jest ważne, ale o to, że Rosja jest wciąż krajem agresywnym.( Putin). Gdyby nie to, gdyby Rosja była normalnym krajem jak inne kraje Europy, to nikt by nie myślał o tym co było. Po Rosji nie można normalnie podróżować. Tak, że na przykład wsiadam w samolot i lecę sobie do jakiegoś zakątka Rosji, jak np: Do Neapolu, czy Madrytu, itd.
A Rosjanie normalnie sobie podróżują po Polsce, czy innych krajach. Tego nie ma.
Pozdrawiam.
Agresywnym? Wam już totalnie rozum odebrało. Kto walił rakietami po doniecku od 2014 roku, kto dokonał rzezi w odessie, kto karmi się banderyzmem i gloryfikuje zbrodniarzy takich jak Gunko?
@@dawidmynczyk4525 Nie pisz komentarzy po spożyciu alkoholu.
Byłam ostatnio w Rosji i bardzo za nią tęsknię. Bardzo, bardzo lubię Rosjan i Rosję. Ja was rozumiem.
Więc się wyprowadź tam. Nie możesz tak tęsknić. Polska nie potrzebuje głupich ludzi
Zawsze baliście się walczyć o wolność samodzielnego myślenia, a to jest najważniejsze w życiu każdego człowieka na ziemi, po prostu masz swój rozum to przetrwasz nawet w najgorszym reżimie. Nie będziesz myślał - To państwo w którym żyjesz będzie myślało za ciebie, zostańcie wolnymi obywatelami świata!
Z Kijowa nadajesz?
Historia historią ale mentalność Moskali jest mentalnością ludożercy co twoje to i moje ale co moje nie rusz
Jestescie wspaniałymi młodymi ludźmi i w was jest nadzieja ,że kiedyś będziemy mogli budować mądre relacje z Rosjanami. LUDZIE MOGA ROZWIJAC SIE NA ROZNE SPODOBY ,ALE ważnym jest by ten Rozwój byl zarówno materialny jak i duchowy tzn.zdobywanie wartosci materialnych nie moze byc poprzez oszustwa ,kradzieże, jeżeli to ma służyć nam to musibyc na zasadzie, że dobry produkt ,kazdy obroni się tylko wtedy gdy będzie on służyć ludziom w każdej formie ,koniec końców my na tym zyskamy zdobywając renomę
Musisz się spieszyć z tym budowaniem mądrych relacji, Polska już znikła, zostaje sama atrapa, a Polacy w szybkim tempie wymierają i rozpraszają się poświecie, z resztą czy to Polacy? bo komentujący ten film to w 90% niedorozwoje umysłowe, kojarzenie takich okazów ze słowem Polak to wstyd i hańba.
Leno, mam jedną Twoją pocztówkę i jest wspaniała. Polecam wszystkim sklepik Leny!
Różnica między wolnymi ludźmi, a niewolnikami i do tego mentalnosć rabów ehhh.
O Polsce mówisz, co który tutaj to jakby go zapytać to gotowy lizać buty Anglosasa bo jak nie to trza będzie lizać but Ruskiemu. Inna myśl w niewolniczym spranym propagandą anglosaską umyśle nie jest w stanie się zrodzić. I jest tak mu dobrze teraz jak nigdy nie było.
@@bit4969 Anglosasom, pisze się po polsku. Dlaczego Polak ma trudności z podstawową polską odmianą? Nie mogę zrozumieć, choć coś podejrzewam.
my jesteśmy wolni? pod butem żydowskim, jankeskim i Kościoła a zaraz pod Ukraińskim, jak ktoś myśłi, ze jest wolny w Polsce to ma wyprany mózg
Rosja nie zmienia się od wieków.Czy biała czy czerwona ,jej polityka wewnętrzna i zewnętrzna jest stała.Rosja na skutek życia przez wieki pod okupacją mongolską, jest bardziej azjatycka niż europejska.
Polacy chodzą co niedzielę do kościoła, a Rosjanie chodzą pod pomnik Lenina, których mają w kraju ponad tysiąc. Lenin to taki rosyjski bóg który ma swoją świątynię na Kremlu
A ty, Reiner, gdzie chodzisz co niedziela?
@@Lechoslaw8546 a ty jesteś z KGB czy z UB ?
@@Reiner-oy6uh Przynajmniej nie stasi, Reiner.
@@Lechoslaw8546 czym lepsze KGB i UB, od Stasi ? Wszyscy wyznawcy Lenina
@@Reiner-oy6uh Przecież to ty mi zarzucasz, nie odwrotnie. A czy lepsze to zależy od czasu i sytuacji, ogólnie jedno g.. Lenin już dawno temu przestał być bogiem dla Rosjan, o czym świadczy dalekie miejsce popularnym plebiscycie z r.2008, jeśli jeszcze go całkiem nie wywalili to tylko dzięki KGB, myślę.
Polacy z Rosjanami zawsze powinni sie dogadywac bo mamy wiele wspólnego, chociazby to że na Zachodzie nas tzn obie nacje nie szanują, my jestesmy słowianami a to im troche nie w smak. Cóż ja jestem winien ze u władzy mamy Kaczynskiego albo Tuska tak samo Rosjanie maja Putina który ma troche tez za pazurami tak jak i nasi rzadzący, wkurza mnie to ze próbuja nas wszyscy z Rosja a przeciez z kazdym powinnismy zyc w przyjazni, ze wszystkimi sasiadami
Nie, nie mamy wiele wspólnego. Kulturowo jesteśmy różni, mentalnie i etycznie. To należy zaakceptować. I na chłopski rozum, przyjaciel nie morduje przyjaciela. I nie słyszałam, by inne kraje na równi z Rosjanami nas nie szanowali. Nie jesteśmy bandytami, nie gwałcimy i nie strzelamy kobietom w krocze.... Co miało miejsce i dawno i teraz.... Co mamy w takiej sytuacji myśleć?
Chciałabym pokoju i wspólnej współpracy między naszymi narodami .
Pochodzę z Lublina, i w Lublinie mam dużo znajomych i koleżanek ze szkolnej ławy które też uwielbiają Rosyjską kulturę , bo jest piękna jak Polska ❤
Każdy człowiek jest tym, kim się czuje i nic nikomu do tego. Proszę, powstrzymajcie się przed doradzaniem, ocenianiem i poczuciem wyższośći. Niech każdy człowiek czuje się sobą, a nie tym, kogo chcielibyscie widzieć. Każdy z nas ma swoje miejsce, które kocha, swoją historię, swoją drogę, swoje doswiadczenia i swój wybór. I niech tak zostanie. Pozdrawiam z naszego wspólnego miasta Krakowa ❤
Jako Polak kocham Rosjan. Jesteśmy wolnymi ludźmi. Żyjmy jako wolni ludzie... Nie mogę mieć do Was pretensji z tego powodu. Ktoś nie zaplanował, że się urodzi tu czy tam.
"Miej serce i patrzaj w serce"
Mickiewicz przyjaźnił się z Puszkinem.
Wy bardzo różnicie się od Rosjan którzy zadomowili się w Polsce po emigracji przedwojennej. Nie zdajecie sobie sprawy z przepaści jaka was dzieli w podejściu do kultury, polskiego społeczeństwa i udziału w życiu publicznym. Macie dużo pracy przed sobą. Poszukajcie przedstawicieli swego narodu w polskiej kulturze i weźcie od nich przykład. Poczytajcie ich książki, pooglądajcie ich w filmach i postarajcie się zrozumieć ich fenomen, szczególnie etnicznych Rosjan jak rodzina Jazłowieckich, krewnych Romanowów. Z nich akurat jest interesujący pisarz opisujący Rosję i Rosjan nie sowieckich; to są prawdziwe źródła waszej kultury. Potomków elit rosyjskich mamy sporo w kulturze. Wygląda na to że ich nie znacie, a oni mogli by wam wiele opowiedzieć o Polsce i o was samych, jak funkcjonować bez urazów które macie w sobie ze swej edukacji w systemie sowieckim
Podaj więcej przykładów Rosjan, poza Jazłowieckimi. Sołżenicyn? Ja myślę, że przeciętnie w Rosjanach jest silniejszy patriotyzm niż w Polakach, bo większość polskich patriotów została wymordowana podczas 2wś i później.
ale ta Lenka fajna
Tylko Lenka😊?
Lenka po prostu jest przepiękną kobietą. Szkoda że po czterech latach w Polsce mówi po polsku dużo gorzej niż niektórzy inni Rosjanie którzy spędzili tutaj rok. Lecz bezdyskusyjnie jest naturalnie śliczna bo nie sądzę żeby była po operacjach plastycznych
Kiedyś dostałem taką poradę od przyjaciela. Pamiętaj, nigdy nie żeń się z ruską babą.
@@wielkijanusz2673 żeby skorzystać nie trzeba się żenić
W Polsce, Kościół katolicki ma samodzielność polityczną. Co do jego wpływu na społeczeństwo polskie, to z upływem lat ten wpływ coraz bardziej słabnie, ponieważ jego doktryna przestała odpowiadać zmieniającym się potrzebom społecznym. W Rosji, Kościół prawosławny jest narzędziem propagandy państwowej, mimo że polityka państwa rosyjskiego narusza wszelkie chrześcijańskie normy religijne i ludzkie. A co do wzajemnego rozumienia się Rosjan i Polaków, to tyle wiemy, że Rosja jest obecnie największym zagrożeniem dla naszego kraju, całej Europy i pokoju na świecie. Co do Rosjan pozostających poza systemem państwa rosyjskiego to mają oni szansę na normalność, ale ci będący w Rosji lub w jej służbie są dla nas skrajnie niebezpieczni, dlatego, że dla nich jest oczywistym, zwyczajnym i normalnym posługiwanie się kłamstwem, jako podstawowym środkiem oddziaływania i jest to kłamstwo już nie tylko indywidualne, ale już systemowe, czyli wymagane przez instytucje państwowe rosyjskie. Do tego dochodzi geopolityka, imperialne dążenia i plany, strategie i doktryny, propaganda historyczna, warunki życia większości ludzi w Rosji, opresyjna polityka wewnętrzna i mamy to co mamy, czyli toczącą się wojnę na Ukrainie i zagrożenie wojenne dla nas. Na tym ogólnym tle wyglądacie na ludzi wartościowych, którzy mają teraz okazję, wolę i szansę na lepsze życie, własne i całego społeczeństwa polskiego, w którym z każdym rokiem przybywa takich "obcych", jak wy. A co będzie dalej, z nami wszystkimi, miejscowymi i obcymi, to jest wielką niewiadomą, bo nadzieje na pomyślną przyszłość są mizerne.
Myślę że młodzi Rosjanie są o wiele mądrzejsi niż ich rodzice . Bardzo trudna historia . Po obu stronach nie istnieją sprawy czarno białe . Jeśli jesteście już w Polsce i tak ładnie mówicie po polsku . To zostańcie na zawsze . Pozdrawiam 😊
pamiętajcie ,gdzie się człowiek urodzi to i tak będzie postępować >> to jak będzie uczony że nie wplno czynić zła nikomu >>> to będzie dobry człowiek,,,, po co Rosji nowe tereny jak 60 % żyje poniżej jakichkolwiek przeciętnych ,no powiedzicie sami po co komu te konflikty i to ponad 70 lat żyliście wspÓlnie i zgodnie ,,,Rosja ma pona 150 różnych narodowości i trzeba cały kraj na drogę rozwoju wprowadzić,,,,, dla zwykłych obywateli,,,uście sobie Andromeda ,pokazuje jak żyją Rosjanie w większości Republik ,obraz nędzy rozpatrzy,,,,,,,, pozdro
Rosjanie mają większą tolerancje na brud to nie znaczy ze wszyscy smierdzą czy nie sa schludni ale jak jest brudno wkolo oni nie martwia się a Polacy od razu wqrwieni
Lena i Sasza,jeszcze minie kilka lat zanim zrozumiecie Polaków,bo to jest proces,który musicie przejść,bo 1-fazę już przeszliście,teraz nastąpi 2-część,bardzo duża tęsknota za przeszłym życie,gdzie nie musieliście o niczym decydować,a jak ten proces przejdziecie to już tylko będzie z górki bo w tej chwili czujecie się tak jak"Czużaki" ,ale to w 3-latach nie minęło w 1-etapie,ale drugi etap jest najważniejszy/albo się złamiecie albo przystosujecie/,życzę Wam tego drugiego,bo zdecydujecie jakimi chcecie być ludżmi.#-lata to mało dlatego są 3-etapy.Lena a Ty jesteś też Polką,bo przed 2-wojną światową te obszary były polskie.Pozdrawiam
Nie wiedziałem, że przed 2wś Nowosybirsk byl w Polsce, czy jesteś tego pewien, piotro?😉
@@Lechoslaw8546 Ale tam,skąd pochodzą dziadkowie Leny przed 2WŚ była Polska.
@@piotro.4765 A skąd pochodzą? Kiedy ona o tym mówiła?
Eksploatujecie ten temat od dluzszego czasu. Nie wiem czy Was dreczy, czy inne powody lecz chyba zdajecie sobie sprawe z zasadniczych podstaw tych roznic, tj kultura i historia, jako okres czasu i wydarzen w ktorych ta kultura sie utrwalala. W kulturze lacinsjiej istnial i istnieje pewien dualizm wladzy, co czynil i czyni kosciol i panstwo w prwnym stopniu od siebie niezaleznymi a wiec otwiera przestrzen na roznice zdan i pogladow. Ponadto relacje miedzy wladza a jednostka. O ile w kulturze polskiej respektowane setkami lat na poziomie elit i stanu szlacheckiego, to zupelnie inne w Rosji. A polski chlop patrzal na dwor szlachecki i tez tego pragnal. No i kolektywizm spolecznosci rosyjskiej wobec wiekszego indywidualizmu w kulturze polskiej. Stad ta polska zaradnosc i gospodarnosc na nizszych szczeblachwladzy i efektywnosc samorzadow bez ogladania sie na gore. Rezultaty uderzaja Was w widoczny sposob widzac zadbanie polskiej wsi i malych miasteczek wobec braku tego w Rosji, co jak rozumiem ma tam miejsce. A w jakis liczbach moze to istniec zarowno w Polsce jak i Rosji, tylko ze proporcje moga byc i sa zapewne zasadniczo rozne.
barzo mi sie podobaja Pani rysunki. Wspieram Was duchowo. Moze w przyszlosci jako sponsor.
Polscy politycy sami mówią ze pierwszy milion trzeba ukraść. Twoimi pięknymi rysunkami tego miliona nie zarobisz, jak widzisz talent to nie wszystko. Van Gogh za życia nie sprzedał ani jednego swojego obrazu.
Taki sobie przykład, bo np. Monet osiągnął sukces finansowy. Nasz Kossak, nadworny malarz cesarza Wilhelma też miał popyt i pieniądze. Itede, itepe.
ale wielu innych jednak dobrze sprzedawało talenty
Ten milion, to raczej przebrzmiała sprawa, bo dziś już można spokojnie zarobić sporo kasy w biznesie i nie tylko. A znam ludzi, którzy nigdy nic nie ukradli, ani nie oszukali aparatu państwego i mają super prosperujące biznesy. Jeden mój uczeń, to nawet w czasach transformacyjnych targowisk wszechobecnych sprzedawał z łóżka polowego, a dziś ma wielomiliardowy biznes...CCC.
O milionie mówił Bolek, najbardziej szanowany na świecie Polak. /a może polaczek?/
podstawowa różnica, to stosunek do wolności. My cenimy wolność, osobistą : często my, mamy skłonność nawet do anarchii, do łamania zasad i zakazów, że nikt, nic nie będzie mi nakazywał. Nie rozumiem tego, że Rosjanie się nie buntują. Żyłam za komuny, na nakazy komuny była odpowiedź: no NIE, nosz kurna NIE!
Polacy są bardziej zainteresowani polityką niż rosjaie, bo mają na nią wpływ w prawdziwie wolnych wyborach. To się wiąże z braniem odpowiedzialności za wybór władz. Coś, czego rosjanie nie zrosumieją, bo nie są wolnym narodem (niestety). Pozwoliliście rozwijąć się chorobie i teraz walka z nią będzie bolesna i pełna wyrzeczeń i cierpienia. Ale to taka sama droga jaką przeszli Polacy kilka dekad temu - spędzilismy lata walcząc na ulicach o swoją wolnośc - od systemu narzuconego btw przez rosjan (sowietów). Więc nic to dziwnego że o to dbamy. To jest podstawa do wszystkiego , czy biznesu i wolnosci gospodarczej, czy porządku na ulicach ,transportu publicznego itd itd. Najpierw jest wolność i odpowiedzialność.
Co do biznesu, to my w Polsce też mieliśmy (może nawet mamy do tej pory) taki etap, w którym każdy przedsiębiorca był przez innych podejrzewany o łamanie prawa. To było automatyczne, taki stereotyp - masz własny biznes, to pewnie "kombinujesz", nie jesteś do końca uczciwy. To przyszło do nas, niestety, z Rosji sowieckiej, w której było tak, jak opowiadacie - "przedsiębiorca to przestępca".
PS: Lena ma fajny styl graficzny, nie do końca trafia w mój gust, ale doceniam, myślę, że wart jest promowania ;)
Mam pytanie: Czy jak by Rosja wywołała wojnę z Polską i wkroczyła z wojskami do Polski to którą stronę byście poparli ? Macie tylko wybór stanąć po stronie Polski lub Rosji. Czy jako Rosjanie walczyli byście po stronie Polski czy Rosji ?
jakiej Polski? Polski nie ma, nie ma nic, zero, wszystko to firmy zarejestrowane w USA, z numerami DUNS, ocknijcie się bo stracicie wszystko za chwilę
Roznica jest cywilizacyjna.Rosja jest cywilizacja turanska ,a Polska lacinska.Pozdrawiam
na dodatek germański kundel na ziemiach zachodnich odzyskanych przez Stalina
Podstawową zasadą dla Polaka jest nigdy nie wierzyć ruskiemu! Powinniście wrócić do Rosji!
Lena masz rację i to mnie drażni właśnie w szczególności w naszym kraju to bałagan reklamowy. Praktycznie nie działa ustawa krajobrazowa. To szpeci nasz kraj.
Zapraszam do sprawdzenia Wiślanej trasy rowerowej - super sprawa! A jeżeli chcecie darmowy nocleg w małopolsce na samym początku trasy to zapraszam!
3:10 Czyli jak mam to rozumieć, że w krajach Europy Zachodniej, ludzie bardziej się interesują politykom niż w krajach Europy Wschodniej i Środkowej?
Ja wiem, że wy chcecie jakoś ułagodzić temat i jakoś zbliżyć kwestie mentalności w Rosji, ale mimo dobrych intencji jest to absolutnie niemożliwe. Co więcej to spowalnia przygotowania do obrony przed tą cywilizacją wschodnią. Życie jednak dostarcza czasami doskonałe źródła, żeby może nie pojąć, bo w tym wypadku jest to niemożliwe, ale dowiedzieć się z kim ma się do czynienia. I tutaj przychodzi z bezcenną pomocą zespół PIKNIK, o którym z wiadomego powodu zrobiło się w Polsce głośno. Jest to międzypokoleniowa gwiazda w Rosji, na której koncerty przychodzą tłumy zapełniające stadiony. Więc posłuchanie tego niepojętego dla Europejczyka repertuaru najpierw szokuje, ale potem pozwala sobie uświadomić z czym mamy do czynienia. Teksty PIKNIK są o destrukcji, degrengoladzie o obstrukcji, cierpieniu i umartwianiu się. Jednym z hitów PIKNIK jest piosenka o tym żeby się nie wieszał muzykant bo musi zagrać koncert i do nieba nie może iść choć chce. Wokalista śpiewa, że mu odcięli sznurek i musi grać. Najnowszy hit PIKNIK jest o wykrwawianiu się dla idei jakiejś, mordowanie siebie dla idei. Niestety tej dewastacji umysłowej, która w Rosji jest gwiazdorska i tłumy skupia na koncertach nikt nie zna i nie ma pojęcia o tym, że są tacy ludzie i żyją za wschodnią granicą. Nieprawdopodobne. Powtórzę. Gdyby ludzie wiedzieli tutaj o tym to mieliby świadomość jak potężne jest zagrożenie. A co jest ironiczne to fakt, że wokalista co śpiewa te dziwactwa ma Polskie korzenie.
Za dużo nas dzieli
Politycy to ludzie, którym dajemy mandat do prowadzenia naszego kraju, a więc to jest istotne aby każdy obywatel tego kraju interesował się jakie zamiary mają nasi politycy i czy my to popieramy. Ja osobiście nie rozumiem jak jest to możliwe że Putin podejmuje tak skrajne decyzje jak wojna i zabija niewygodnych jemu polityków. A co robią obywatele tego kraju? Siedzą cicho i popierają tego potwora.
Bardzo ciekawie opowiadacie; dziekujemy :)
Hej roznic miedzy Polakami a Rosjanami jest tak naprawde niewiele natomiast dzieje historyczne poprzez kilkaset lat zmienily w nienawisc. Jesli chcialoby sie przyjrzec historii to chyba punktem od ktorego wszystko sie zaczelo bylo powstanie Chmielnickiego i pozniejsze wydarzenia. Kazdy zatem moze powiedziec, ze to tak naprawde przez kozakow czyli obecnych Ukraincow sie to wszystko zaczelo ale prawda jest taka, ze kazdy ma rece umaczane we krwi i tak jak z Ukraincami jako tako jestesmy wstanie wspolistniec tak z wielkoscia krzywd doznanych przez Rosje to juz nie :( poniewaz nigdy nie okazala nam pomocy czy wsparcia a zawsze stala po stronie oprawcy i agresora. Poza tym Rosja obecna a Rosja sprzed rewolucji to zupelnie inne kultury i zapewne majac dobre checi wyszlo na opak tworzac potwora, w ktorym kroluje biernosc we wszystkim (mam na mysli obywateli) :(
Niektorzy wyciagaja religie moze po czesci cos w tym tez moze byc, po upadku Konstantynopola to Moskwa przejela paleczke, a ze religie konkurowaly w krwawy sposob ze soba w tamtym okresie czasowym stad pewnie podjudzanie do wojen.
P.S. Nas historia nauczyla by zawsze walczyc o swoje i sie nie poddawac, was nauczyla ze tylko sila i agresja cos znaczy. To nie roznice nas dziela a krzywdy :/
❤ja was rozumiem ..pozdrawiam ..nie mam nic do Rosjan uważam że powinniśmy być razem trzymać się blosko
Fajny, coraz lepszy Polski. Moze tylko mi sie zdaje, ale mam Wrazenie, ze "wyszlachetniały" Wam jeszcze Twarze. Sukcesow w Polsce. Nie myslcie tyle o Roznicach. Te były, są i bedą. Zyjcie, kochajcie i niech Wam bedzie jak najlepiej. Pozdrawiam z Niemiec 🎉 🍺
Co Wy chcecie tym kanałem udowodnić? Że my Was nie rozumiemy? Każdy naród jest inny, religia, historia, kultura, zwyczaje..
I po co porównania, chyba macie pretensje do Polaków, że mamy bogatszą historię i nigdy nie pozwoliliśmy się zniewolić.
U nas biznes to praca, w Rosji biznes to złodziejski oligarcha.