Jak radzić sobie z kłótniami w związku? - Pytanie do Mateusza [ Mateusz Grzesiak ]
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 2 ต.ค. 2024
- Subskrybuj: bit.ly/1he8Bp1
Telewizja szkoleniowa: www.mateuszgrze...
Strona: mateuszgrzesiak...
Facebook: / mateuszgrzesiak
Instagram: / mateusz_grzesiak
W tym odcinku z serii "Pytania do Mateusza" odpowiedź na bardzo istotne pytanie: Jak radzić sobie z kłótniami w związkach? Kilka chwil refleksji na temat relacji międzyludzkich, tego jak się otworzyć i rozwiązywać problemy z ważnymi dla nas ludzi.
![Jak radzić sobie z brakiem pewności siebie? - Pytanie do Mateusza [ Mateusz Grzesiak ]](http://i.ytimg.com/vi/px0KOppiVuU/mqdefault.jpg)
![Jak radzić sobie z brakiem pewności siebie? - Pytanie do Mateusza [ Mateusz Grzesiak ]](/img/tr.png)
![Jakie cechy najbardziej ograniczają Polaków? - Pytanie do Mateusza [ Mateusz Grzesiak ]](http://i.ytimg.com/vi/wUegAPMKUCU/mqdefault.jpg)
Przykład sytuacji z Twojego filmiku:
Ona: Wczoraj gdy z rozmawiałeś z tamtą kobietą, poczułam się zazdrosna
On: niepotrzebnie, nie ma o co, nie przesadzaj
Co dalej ?
Panie Mateuszu, co zrobić jak żona nie chce odłożyć artefaktu na miejsce i cały czas go trzyma?
O tym samym pomyslalem.
Spal jej wszystkie buty to odda
To przemyśl teraz czy warto było się z nią związywać na resztę życia :P
artefaktu hahahaha
Jeśli trzyma artefakt w postaci noża i nie chce go odłożyć, to znak że należy z tamtąd bardzo szybko biec.
Bardzo fajnie podszedłeś do sprawy i otworzyłeś mi oczy, teraz widzę jakie kardynalne wręcz błędy popełniałem, dziękuję. Pomagasz innym stać się lepszymi ludźmi, a to naprawdę wspaniałe, mogę tylko podejrzewać jak świetne musi to być uczucie!
Jak zwykle świetna robota i czekam na więcej Twoich filmów, pozdrawiam!.
No właśnie, chociaż cenie słowa tego pana to niestety porady z tego filmu są bezużyteczne jeśli tylko jedna strona konfliktu korzysta z tych rad. Co z tego że ja spokojnie powiem tak jak w filmie był przykład "wczoraj gdy na mnie krzyknęłaś poczułem się urażony", jak ta druga strona tak czy siak wyskoczy ze swoimi racjami i zarzutami wyrzygując jakieś przeszłe historie.. ;/
Otóż to, te rady skuteczne są tylko w przypadku kiedy dwie strony wiedzą jak ze sobą rozmawiać, najczęściej niestety wygląda to tak jak opisałeś.
My po obejrzeniu tego materiału możemy bardziej się pilnować,starać się uważać na to co mówimy i jak mówimy, ale wszytko bierze w łeb, jeśli druga strona się nie kontroluje i ponoszą ją emocje.
Panie Mateuszu jak byc autorytetem dla swoich dzieci,jeśli wogóle jest to możliwe?Jak budować relacje z nastolatkami?
*****
Pytanie nie było skierowane do Pana,to po pierwsze a po drugie skoro nic mądrego nie ma Pan do powiedzenia to proszę nie pisać,a jeśli ma to być żart to bardzo kiepski niestety.Pozdrawiam
Ja, jako córka mogę powiedzieć, że dla mnie to bardzo ważne, aby: 1) ojciec był ekspertem w jakiejś dziedzinie - nieważne jakiej, może to być cokolwiek. Żeby było coś, czym może się pochwalić. 2) aby ojciec był obrońcą rodziny, w co wlicza się troska, interesowanie życiem domowników, stawaniem w ich obronie i zapewnianie o tym. 3) Ogólnie rozmowa z dzieckiem, lecz nie monolog. Pytanie o jego sprawy, o poglądy na jakiś temat (bez próby przekonywania do swoich racji na siłę). Przekazywanie jakiejś wiedzy. To moje propozycje :)
Dziękuje za podpowiedzi,niby to temat banał i wszystko w nim jest dobrze już znane gdyż wszyscy uważają ze trzeba być takim rodzicem jak samemu chce się mieć,ale jestem mamą nastolatków i czuje ze doszłam do "ściany" bo z jednej strony chce być mama/kumpelą a z drugiej muszę pewne rzeczy wymagać a to nieraz kłuci się ze sobą.Życiowy impas który ma większość rodziców którym zależy na swoich dzieciach :)
Ciekawe... Wygląda mi na to, że Grzesiak nawrócił się z NLP na NVC (NonViolent Communication) ale w sumie wychodzi to jak VCN - Violent Non Communication. Tak myślę i zachęcam do tego samego.... Mało przekonujący gość.
To wszystko prawdą
Łatwiej się kłócić
Niż pracowac nad sobą.świetna instrukcja dla rozwoju duchowego i kultury rozmowy
Trudne to ale B
Potrzebne.
Większość ludzi działa wg schematów.myślenie i chęć zmian wymaga wysiłku i pracy z ego.ale nie wszyscy są na to gotowi,,tylko wybrańcy mogą to zrobić.powyższe wpisy świadczą o wielkich blokadach emocjonalnych i umysłowych
Działaj Wielki Człowieku.nie masz leķko ale to fajne.motywuje do działania
Witaj Mateusz
Niezmiernie ciekawy jestem, jakie jest twoje zdanie na temat wpływu myśli na przyciąganie rzeczy i zdarzeń ? Oprzeć się tu można na filmie i książce SEKRET lub książce potęga podświadomości Joseph'a Murphy'iego ?
Potrzebuje sposobu na organizacje pracy i, mam tyle rzeczy które chciałbym robić w jednym momencie, że często przeszkadza to w dokończeniu nawet jednej z nich. Proszę o odpowiedź, pozdrawiam.
kłótnie w związku są tak istotne jak porażki w życiu
Koszula i wyściełane fotele pięknie współgrają. To tak specjalnie, czy przypadek?
A tak na serio: to jak sobie radzić z odkładaniem na ostatni moment?...
heh, również mam z tym problem
Proponuję zrobić wywiad na temat PROKRASTYNACJI i sposobach na nią ;)
byłeś kiedyś z kimś kto ma border'a albo depresje?
jeśli nie to nie masz pojęcia o czym mówisz
Praktyka jak z ćwiczeniami na siłowni i wielu innymi rzeczami w życiu. Inwestycja długoterminowa. Ćwiczę ćwiczę ćwiczę. Pozdrawiam wszystkich czytelników :D
Witam Mateuszu. :) Zawsze konkretnie i wyczerpująco pomagasz ludziom w rozwiązywaniu różnego rodzaju problemów (tak jak w filmie powyżej), bądź znalezieniu odpowiedzi na trudne pytania. A Twoje odpowiedzi są zawsze zgodne z prawdą. Ja też (jeśli jest to możliwe) chciałbym poznać Twoją opinię w pewnej kwestii bardzo trudnej w życiu człowieka. Chciałbym wiedzieć czy istnieje sposób, aby poradzić sobie ze złamanym sercem i odrzuceniem przez osobę bardzo dla nas ważną? Wiem że proszę o wiele, ale myślę że dużo osób chciałoby znać odpowiedź na to pytanie. Jesteś profesjonalistą w tej dziedzinie i uwielbiam Twoje przemowy :)
W jaki sposób można wybrać swoją drogę? Znaleźć swoją pasję i odpowiedni, satysfakcjonujący zawód?
Mam problem duży w związku. Od długiego czasu zawsze prosiłam partnera o to by poświęcał nam czas...niestety dochodziło często do kłótni...jestem też osobą zazdrosną i ciężko mi ale walczę z tym...od jakiegoś czasu partner chce mieć swobodę i spotykać się z kim chce...ja zostałam z wielkim bólem i nie wiem jak mam się zachowywać już. Podejrzewałam go o zdradę bo często po nocach sms i telefony wykonywał z pewną kobietą, twierdzi że nic nie robi, ale pokłóciliśmy się bardzo. Teraz partner chce przemyśleć czy w ogóle mnie kocha i chce być ze mną, chcę bym dała mu spokój. Co mam robić? Proszę o radę. Ja jego kocham tak samo jak na początku związku i nie chcę by dziecko cierpiało przez nasze rozterki.
z tym jak najszybszym rozwiązaniem to nie zawsze dobry pomysł - czasami dobrze aż emocje opadną i podejść do rozmowy z większym dystansem
Wychodząc poza wielką wartość wiedzy jaką Mateusz przekazuje , chylę czoła za doskonałą podprogową szczepionkę jaka jest nam aplikowana w tym filmie. Zwróć uwagę gdzie materiał jest kręcony. Jest to sala kinowa z ponumerowanymi na rogach fotelami. Na fotelu z jakim numerem siedzi Mateusz ? Za nim rząd dalszych numerów. Zatem jak przetwarza to podświadomość ? Mateusz jest absolutnym numerem jeden. Genialne posunięcie, i o ile to nie przypadek to czapki z głów ;)
Potwierdzone info. Jesteśmy z dziewczyną od 2 lat razem (wiem, że to krótko, ale mamy po 20 lat) i ani razu nie mieliśmy żadnego starcia. Od samego początku relacji bardzo dużo rozmawialiśmy o swoich uczuciach i łamaliśmy wszystkie tabu. Doprowadziliśmy do tego, że każde z nas może bez problemu zwierzyć się drugiej stronie z absolutnie wszystkiego. Zmieniamy się dla siebie, nie idziemy nigdy na kompromis. Albo ja, albo Aga z czegoś zawsze rezygnujemy na rzecz drugiej osoby. Taki sposób sprawia, że tylko jedna strona czuje dyskomfort. Przy kompromisie obydwoje byśmy z czegoś rezygnowali i w konsekwencji byśmy byli obydwoje sfrustrowani. I nie jest też tak, że ciągle to jedna strona ustępuje. Do tego trzeba dodać ciągłe pielęgnowanie miłości, częste randki, kwiaty, prezenty, i wiele innych.
Na koniec mój ulubiony cytat w kwestii związków:
"A co to byłaby za miłość, gdyby kochającego nie było stać na trochę poświęcenia."
Trochę Poświęcenia, Miecz Przeznaczenia, Andrzej Sapkowski
gratuluję tak udanego związku :) Serce mi się kraje jak widzę inne chore relacje. Jak ludzie do najbliższej osoby zwracają się z wulgaryzmami, jak uważają się za kogoś lepszego, jak nie pasują do siebie i nie potrafią się dogadać a mimo to ciągle ze sobą są...Jak to tak może być? Dlaczego tak jest, dlaczego tak szybko wszystko im powszednieje?
Witam panie Mateuszu. Mam pytanie dotyczące związków. Co zrobić jeśli druga osoba nie odwzajemnia uczuć? Jak uwolnić się od tego uczucia lub jak stać się atrakcyjnym wobec niej? Bardzo prosiłbym o odpowiedź:) z góry dziękuje.
Drogi Mateuszu , chcialabym Cie prosic abys odpowiedzial na moje pytanie a brzmi tak : Dlaczego wyżywamy sie psychicznie na innych i jak tego nie robic , oraz gdzie jest granica tolerancji dla takich osób ? Z góry dziekuje i serdecznie pozdrawiam . :)
Co do artefaktu to pasuje wziasc jakis przedmiot taki z ktorym nie ma sie codziennie styczności ponieważ jeżeli bedzie to np dlugopis to nastepnym razem, gdy bedziesz uzywał tego dlugopisu to on w znacznej mierze moze ci przypominać twój konflikt z bliska ci osoba.
Witam panie Mateuszu, mnie strasznie męczy dość inny temat, a mianowicie, jak zmienić dotychczasową pracę, która teoretycznie w moich założeniach miała być pracą na chwilę, teraz męczę się już rok, chciałym pracować robiąc to co kocham, jednak grafika komputerowa ma to do siebie, że jeżeli w CV nie ma wpisanych znajomości programów od A do Z, jeżeli nie mam pięcioletniego doświadczenia to nie mogę pracować.
Od jakiegoś czasu stosuję metodę mówienia o własnych uczuciach bez oskarżania i przypisywania winy, jednak mój partner słysząc "poczułam się źle, kiedy to zrobiłeś" i tak słyszy "to twoja wina, jesteś najgorszy". To jego interpretacja, rozumiem to, ale wtedy i tak następuje obrona przez atak. Czy istnieje narzędzie do radzenia sobie w takich sytuacjach?
Witam Panie Mateuszu.
Bardzo podoba mi się pogląd na rozwiązywanie konfliktów w związku. Mam odnośnie tego tematu pytanie. Jako zmotywować naszą drugą polówkę do działania samodzielnego? np. nauka ( musisz mi wytłumaczyć bo ja się sama tego nie nauczę). Kolejne pytanie to jak pomóż osobie która strasznie się stresuje przed egzaminami do takiego momentu ze ten strach paraliżuje zapomina wszystko co umiała do tej pory?
Proszę o pomoc w sprawie podejmowania ważnych decyzji, które często mogą zaważyć na naszym życiu. Czym się kierować, jakie aspekty rozważyć. Sama stoję przed ważnym wyborem dużo o tym myślę, rozważam wszystkie za i przeciw i dalej nie mam pojęcia co zrobić.
Na Pański kanał i strony dotarłam po wczorajszym wystąpieniu na konferencji "Nowoczesne Strategie Sprzedaży". Przeglądając materiały dotarłam i do tego filmu, za powstanie którego dziękuję, gdyż otworzył mi oczy na wiele błędów popełnianych zarówno z jednej jak i z drugiej strony w związku, zwłaszcza fragment o zachowaniach fizjologicznych (występowania czego mój partner nie rozumie). Mam zamiar pokazać materiał mojemu partnerowi, może i on się czegoś nauczy.
Pozdrawiam i czekam na więcej - materiałów i warsztatów. :)
Jakie pytania powinnismy sobie zadać aby dowiedzieć sie czy to jest ten związek, ta osoba czy to jest to czego chce lub nie?
Panie Mateuszu, mam pytanie odnośnie Pana prezentacji. Czy nagrywając filmik na jakiś temat, mówi Pan z głowy czy przygotowuje Pan tekst i czyta go podczas nagrywania?
Panie Mateuszu moglby nagrac pan filmik na temat emocji jakie maja znaczenie w naszym zyciu i jak pracujac nad nimi mozemy zmienic swoje zycie
Wartościowy filmik! dziękuję. Podpinam się również do próśb o odcinek poświęcony gospodarce czasu, planowaniu, zarządzaniu czasem itp:) pozdrawiam
Siemanko ludzie:) Materiał jak zwykle ok. Jestem nowym fanem tego super goscia heh :) Słyszałem ze zna on 8 języków, Hmm angielski, hiszpanski, portugalski i jakie jeszcze? ktos wie? Pozdrawiam Pana Mateusza :)
A ja mam takie pytanie( być może już się kiedyś pojawiło ale dopiero od niedawna pana "śledzę") Jak relacje z rodzicami ( dobre i zle ale chodzi mi bardziej o te zle) wplywaja na nasz osobisty sukces?
A Ja mam inne pytanie.
Jak zostać mistrzem ciętej riposty ?
Świetne Mateusz! proszę o więcej treści dotyczących związku :)
Jak dojść do etapu kiedy bede wiedział co chce robić w życiu, gdzie pracował i czy wyjazd za granice za pracą ma sens ?
Parę lat temu w chwilach kłótni, postawiłem głównie na słuchanie, wyciąganie wniosków i mówienie o swoich uczuciach nawet tych najmniejszych. Co ciekawe, przyjemnie teraz obserwować jak nasz związek ewoluuje i się rozwija, razem z nami samymi z osobna. Ciekawe tylko jest to, że największy problem w dogadywaniu się, stwarza dogadywanie się z rodzicami :)
kłopot polega na tym, że często się słyszy - "czułam się źle, gdy mnie ignorowałeś" słowo "ignorowałeś" jest odbierane jako oskarżenie, a jeśli nie jest "rozpakowane" co się składa na "ignorowanie" to mam kłopot. Często pod pozorem mówieniu o swoich uczuciach ludzie oskarżają, np.: "Czuję się źle, gdy mnie tak nie szanujesz" w odpowiedzi na pytanie "co takiego zrobiłem, żę czułaś się nie szanowana?" odpowiedź brzmi: "tak się czułam po prostu" ...... zero konkretów i TU jest najczęściej problem - w przyłapaniu" i odpakowywaniu faktów.
Zmiana tempa mówienia na DUŻY plus :-) Więcej można przeanalizować i "usłyszeć". Wartościowa wstawka
Proponowałbym przeformułować ten przykład "Wczoraj gdy byliśmy u Twojej mamy to nie zwracałeś na mnie uwagi i ja przez to czułam się odrzucona". "Nie zwracanie uwagi" nie jest opisem konkretnym sytuacji tylko subiektywną interpretacją faktów. Więc np. "Wczoraj gdy byliśmy u twojej mamy i nie zapytałeś mnie co sądzę na temat X..."
Z kolei "poczułam się odrzucona" nie jest wyrazem uczuć tylko jest wyrazem oceny drugiej strony - "odrzucasz mnie (i domyśle - robisz coś złego)" dlatego zamiast tego np. "czułam smutek".
Natomiast wyrażanie uczuć bez wyrażenia potrzeb zwiększy prawdopodobieństwo, że druga strona wpadnie w poczucie winy, która wytłumi jej złość, ale to nie oznacza, że zbliżamy się do porozumienia tylko do sprawienia, że druga osoba wejdzie w uległość.
To jest super wytłumaczenie tak częstych w naszym życiu sytuacji i odpowiedź jak sobie z nimi radzić,
bo jak wiadomo konflikty są nieuniknione ... tylko sposób ich rozwiązywania jest "bardzo różny" ....
Nie potrafie się zgodzić z tym co mówi Pan na początku tego filmu "Kłótnie w każdym prawdziwym i świadomym związku z całą pewnością będą miały miejsce." - moim zdaniem istnieją związki w których kłótnie występują bardzo sporadycznie. Mój związek jest tego przykładem. Pamiętam zaledwie jedną kłótnie, od czerwca 2010r, która wynikła głównie naszej nieznajomości siebie, a konkretnie z różnicy we wrażliwości.
Kótnie nie muszą być chlebem powszednim, a ich występowanie moim zdaniem zależy bardziej od charakteru i osobowości dwóch osób. Każdy kto ma na koncie kilka związków potrafi zapewne powiedzieć że z osobą A kłócił się bardziej niż z osobą B.
Nie wiem czy moje poglądy są naukowo uzasadnione, ponieważ wynikają z mojego dotychczasowego doświadczenia. Pozdrawiam.
Ale Mateusz nie powiedział że będą miały miejsce często, tylko że po prostu się mogą zdarzyć. Sama przyznajesz że Wam się zdarzyła :)
+Mateusz Jędrzejewski Mateusz nie powiedzial jak piszesz, ze "moga sie zdazyc" ale, ze "na pewno beda mialy miejsce", mala roznica, ale jak wazna.
Mateusz nagrywaj te filmiki do końca świata i jeden dzień dłużej:) są rewelacyjne:)
Jestem bardzo szczesliwa wysluchwania rad eksperty dziekuje z calego serca 😀 .natomiast chcialam za dac jedno pytanie dlaczego tracimi nasza torsamosc rzyjac poza maszym krajem
Opis wyjścia poza ego w sytuacji wzburzenia,umiejętność okiełznania w punkcie kulminacyjnym pustej ale absorbującej złości i frustracji,przerobienie jej na nic nie wartą ideę jest Mateuszu naprawdę dla ludzi o określonej świadomości bycia w fazie akceptacji ego i próby obserwacji tu i teraz...Twoje rady są cenne lecz śmiem twierdzić ,że dla kilku procent społeczeństwa co wcale nie jest czymś złym...tak po prostu jest z racji snu na jawie jak mawiał Gurdjieff...człowiek rodzi się we śnie,przeżywa swoje życie we śnie i we śnie umiera....choć oczywiście można to zaobserwować...pozdrawiam
❤️
Wierzy pan w Boga? Ponieważ przewinełem sie przez kilka pana szkolen i to o czym pan mówi strasznie przypomina chrześcijaństwo (medytwoanie, dziekowanie)
Mateusz, kobieta zarzuca mi ze nie rozmawiam z nią na poważne tematy, ze uciekam w trudnych sytuacjach, ze sie nie odzywam, że stawiam siebie w centrum, ze unikam poważnych rozmow... cholera, jakim bylem egoistycznym chamem. Zaczynam rozumieć swoje błędy. Zaczynam przeglądać na oczy. Zawsze wydawało mi się ze jestem silnym chłopem i dam sobie rade ze wszystkim, konflikty miedzy nami dały mi wyraz tego ze tak nie jest. Pierwsza wizyta u psychologa pojutrze.
Witam. Pokazuje to mężowi . Musimy się tego nauczyć ,dla nas i dla dziecka.
Ja ukrywam emocje i wymyślam co innego aby zwalić na niego a on wybucha . I kółko się kręci.
Co robić, gdy kobieta mimo wszystko neguje moje odpowiedzi wyjaśniające.
Świetne strategie i jasno wytłumaczone. Komunikacja to sztuka, zawsze można być jeszcze lepszym!
Masz bezdyskusyjną rację w tym co mówisz. Świetna koszula :)
A co kiedy jedna strona nie patrzy na druga osobę, ignoruje ją i nie zwraca uwagi na jej emocje? I kiedy pada propozycja rozmowy i w jaki sposób to zrobić oponuje? To nie takie łatwe...
Bardzo pouczające. Na pewmo mi się to przyda. Dzięki
Chyba za późno obejrzałem ten filmik.
Mateuszu, jestem wielką zwolenniczką Twojego toku myślenia i jestem pełna podziwu dla Twojej twórczości. Odwołuję się nawet na Twoje książki w pracy magisterskiej, ponieważ Twoje rady pomogły odnaleźć mi ścieżkę kariery oraz nadały zalążek rozwojowi inteligencji emocjonalnej oraz zrozumieniu tego, co to są emocje, a to było bardzo ciężkie. Mam jednak pytanie- jakie są Twoje skuteczne metody na pokonanie wybuchów tłumionej agresji? Nie znalazłam na to odpowiedzi w filmie ,,Jak radzić sobie z trudnymi emocjami", ponieważ chciałam zaznaczyć ujęcie w związku. ,,Jak radzić sobie z kłótniami w zwiazku " również nie naprowadza mnie na tok myślenia. Jak radzić sobie ze złością, napięciem i stresem? Jest to bardzo przydatna informacja dla mnie, gdyż jako młoda osoba mam częsty kontakt z klientem oraz dopiero stworzyłam rodzinę, chciałabym abyś pomógł mi się w tym odnaleźć i stworzyć siebie. Pozdrawiam
Świetny filmik, rady nietuzinkowe👍brawo👏
Najlepiej pokazać zasrancowi drzwi🤣
Jak przełamać tęksnota za druga osobą
A jak się nie ma kłótni w związku od 11 lat? Coś z nami nie tak?
Szkoda, że nie wiedziałem tego ze dwa tygodnie temu ;(
szkoda
Ja szczerze mówiąc również jestem za karą cielesną. Sam dostałem kilka razy od rodziców jak coś przeskrobałem i wcale nie sądzę teraz, że to była dla mnie jakaś wielka krzywda. Dziecko nie jest jeszcze do końca świadome tego co robi i mówi, w związku z czym nie można traktować go jak dorosłego człowieka. Nie mówię, że trzeba je okładać pięściami za każdym razem, gdy zrobi coś niewłaściwego, ale jak np. oglądałem SuperNianię czy coś w tym stylu i widziałem jak dziecko 10letnie bije matkę, bo mu zabrała kabel od komputera to ja bym je szybko nauczył respektu i na pewno nie rozmową. Jeżeli skrajnie niewłaściwe zachowanie dziecko utożsami z bólem, to następnym razem zastanowi się kilkukrotnie zanim spróbuje to powtórzyć.
Dokladnie takie samo mam zdanie. Miedzy klapsem a biciem jest znaczaca roznica.
Pojac nie moge jak mozna akceptowac prawo, w ktorym Panstwo wie lepiej ode mnie jak wychowac moje dziecko!
Dostałeś od rodziców i teraz starasz się to usprawiedliwić oraz dorabiasz do tego teorię, trochę jak w przypadku syndromu sztokholmskiego. Żal mi Ciebie.
osobliwynick Cieszę się, że znasz mnie lepiej niż ja sam. Pozdrawiam
SirDilverius polecam się na przyszłość ;)
Nie chodzi o to, że konsekwencją tych kilku razów jest wielka krzywda, tylko o to, że nikt ci nie dał moralnego prawa uderzyć drugiego człowieka. To, co piszesz, wynika z braku wiedzy psychologicznej na temat tego, jak radzić sobie z trudnym zachowaniem dzieci. To prawda, że dziecko nie jest jeszcze do końca świadome tego, co robi. Chcesz je więc bić za coś, czego nie jest świadome?! Naprawdę myślisz, że pomoże mu to zrozumieć sytuację? Gwarantuję ci, że nie nauczyłbyś tego dziecka respektu, tylko strachu przed rodzicem, a to coś zupełnie innego i w normalnych rodzinach nie o to powinno chodzić. KAŻDA forma kar cielesnych to przemoc fizyczna, a więc PATOLOGIA. To świadczy tylko o tym, że nie potrafisz sobie radzić z dzieckiem w inny sposób - że masz niewystarczające umiejętności wychowawcze. Oprócz tego, że dziecko utożsami niewłaściwe zachowanie z bólem, utożsami je jeszcze z czymś innym - z paradoksem polegającym na tym, że wymagasz od niego, żeby nie zachowywało się w określony sposób, ale sam dajesz sobie przyzwolenie na takie zachowanie. Poza tym przemoc fizyczna wiąże się też z przemocą psychiczną - poniżeniem takiego dziecka, które czuje się fatalnie podczas takiej sytuacji. Na wczesnym etapie rozwoju dziecka sprawdza się psychologia behawioralna (czyli mniej więcej to, co robiła Super Niania), ale im dziecko starsze, tym w większym stopniu powinno się je uczyć empatii - że raczej nie chciałoby, żeby ktoś zachował się wobec niego tak samo, bo jakby się wtedy czuło? Polecam książki oparte na wiedzy psychologicznej, a nie poglądach sprzed 50 lat: "Smart love" Marthy Heineman-Pieper i Williama Piepera, "Wychowanie bez kar i nagród" Alfiego Kohna i książki Marshalla Rosenberga: "Rozwiązywanie konfliktów poprzez porozumienie bez przemocy", "Wychowanie w duchu empatii".
dzięki za film skończyłem oglądać pa
Świetne rady, zresztą jak ZAWSZE! :>
Świetny materiał:) Przyda się!
Moc motywacji. Dziękujem.
Jak dobrze, że jesteś z nami :)
Jak zawsze masz racje 👌
Swietny filmik
Super, trafione tematy :)
Witam,chciałabym zadać pytanie jestem w dwuletnim związku i od pół roku kłócimy się raz w tygodniu, do tego stopnia że przestajemy się do siebie odzywać (chłopak pracuje w delegacji).dzisiaj mija drugi dzień jak telefon milczy z obu stron.Przeważnie ja odzywam się pierwsza po takich akcjach bo nie wytrzymuję.Jak Pan sądzi czy mam poczekać na jego ruch w tej sprawie czy po raz kolejny pierwsza wyciągnąć rękę. Dodam jeszcze że widujemy się co cztery tygodnie,czasami co dwa a jedyny kontakt jaki mamy w czasie tej rozłąki jest kontakt telefoniczny. pozdrawiam serdecznie i proszę o radę.
Panie Mateusz , było już pytanie dotyczące jakie działania Pan podjął aby osiągnąć zamierzony cel. Jednak czy mógłby Pan powiedzieć jak udało się Panu wszystko pogodzić, studia , ukończył Pan trzy kierunki studiów, a do tego zna Pan 8 języków. Jak pan to wszystko godził, jak wyglądał Pana dzień , i czy może udzielić Pan wskazówek dla nas?"
Mateusz, zaczęłam dziś oglądać Twoje Pytania do Mateusza. Proszę zastanów się czy ta muzyka w tle jest potrzebna. Mi osobiście bardzo przeszkadza. Może jest za głośna i wystarczy puścić ją ciszej. Masz melodyjny głos, muzyka nie jest potrzebna.
Pod warunkiem ,że druga strona słucha A przede wszystkim wyciąga wnioski ...
W jaki sposób rozwiązać konflikt z osobą która nieustannie unika podjęcia tej rozmowy? Czy jest jakieś konstruktywne wyjście z tego problemu?
A co w sytuacji gdy jedna strona nie chce , nie potrzebuje rozmowy , proba ( na pewno niejednokrotnie źle podjeta ) jakiejkolwiek rozmowy konczy sie " ale daj nmi spokoj, nie bede teraz rozmawial , odwrocenie sie na piecie i wyjscie z pokoju ) jak tlumaczyc , jak rozmawiac , kiedy rodzic uwaza ze tlumaczenie , rozmowa z dzieckiem jest bledem , a to ze corka ma sposob na odreagowanie w postaci placzu , histeri ( corka ma 5 lat )- to wina moja czylo matki bo pozwalam na to , bo akceptuje to i wole rozmawiac , tlumaczyx niz dac klapsa ? Co wtedy robić ? Co w sytuacji gdy jest sie ofiara przemocy psychicznej i ekonomicznej ? Tak poznalam dzieki Panu juz pewne mechanizmy i dzieki temu jestem bardziej swiadoma , wiem ze ssukalam relacji opiekuna ( bo w domu ojciec byl alkoholikiem bo wydawalo mi sie ze mając opiekuna , kogos kto będzie decydowal , ponosil konsekwencje mi będzie łatwiej , lzej , swiadomie przyznalam sie przed sobą do tego . Czy można nauczyc sie rozmawiać z kims kto woli miec niz byc , dla kogo relacja , rozmowa jest "niepotrzebna " ?
Bardzo mądra nauka ja tak podchodzę do spraw które mnie bolą u partnera i potrafię naprawdę mądrze z nim wyjaśniać sytuację kturej.mnie bolą w jego zachowaniu ale jest typem człowieka mało modnego i ukrytego ni mało za mną rozmawia robi dużo zeczy nie przemyslajac wcześniej tylko po czasie wszystko na odwrót nie wiem ja mam z nim rozmawiać człowiek też jest uparty
Super filmik :) dziękuję :)
Powiedz mi proszę gdzie mogę znaleźć taką koszulę.
A co jeśli wiem, że druga osoba i tak mi przerwie i zacznie mowić, że nie będzie mnie słuchać?
Eureka 😮
Czytajac te komentarze odnosze wrazenie ze co niektórzy nie zrozumieli tego filmiku.
Panie Mateuszu jak radzić sobie z emocjami?
u mnie telefonu nie da sie wylaczyc bo mam androida i on działa bez baterii, na mrok
Wymówki, jak sobie z nimi radzić?
a ja dostawałem pasem i zobacz na kogo wyrosłem uuuuuOOOOOOOOUuuuuuAAAAAAAAA na calkiem wysokiego i z dlugimi wlosami człowieka a wiec fajnie co?
***** normalnie jak tytuł durnych artykułów na stronach typu onet WP itp, które mają na celu zwabienie ofiary liczącej na niesamowitą historię, a na końcu i tak dowiadujesz się, że właśnie straciłeś 10 minut z swojego życia na to gówno xD
Jak radzić sobie z uzależnieniami?
Czas to pieniądz
SUPER !
hehe mam inteligencje;p
Co zrobić, gdy chcę pokazać Twoje filmiki mojej przyjaciółce żeby uświadomić jej wiele prawd, a ona krzyczy tylko "wyłącz tego typa!!!"?
Wyłącz tego typa :v
Zmień koleżankę
Dzięki 💪
Super !
Witam Panie Mateuszu [P] Jak naprawić związek który się rozpadł ??
Zapytaj Ryśka La Ruine ;> lol. Człowieku nie ma uniwersalnej metody pomyśl trochę. Sądząc po Twoim niku jeszcze młody jesteś i mnóstwo kobiet jeszcze spotkasz więc rób swoje i idź do przodu.
Interesuję się trochę psychologią relacji w związkach i tak jak użytkownik powyżej wspomniał - każdy konflikt powinno się rozpatrywać indywidualnie. Jeżeli chcesz to napisz do mnie na pw. Nie obiecuję, że pomogę, ale chętnie spróbuję.
Jeśli chcesz, żeby wróciła do Ciebie Twoja sakramentalna zona, to poczytaj życiorys św. Kingi - Nie zartuje:-) - jej maz, Boleslaw, tez odszedl na rok, ale ona o niego walczyla w sposób, który zawsze jest niezawodny:-)
A jeśli to tylko dziewczyna, to zastanów się, czy na pewno powinniście się spotykać. Pozdrawiam.
Tak .
Dzięki panu uratowałem wczoraj swój zeiazek!
5:34 haha :)
Sytuacja wyglada bardzo jak w chorobie psychicznej i to na maxa!!! Łączy się kobieta z mężczyzna i to co z tego później wynika to... To też będzie piekło, nawet że ślub kościelny i żyli blisko Boga. Starali się na wysokim poziomie, wiadomo kwestia nie doskonałości w różnych kwestiach. Kwestia rozwodu i tak jest na wysokim poziomie ryzyka. Kobieta stwierdzi że i tak jest brak bezpieczeństwa bo... Bo życie jest nie doskonale, takie zostanie, nikt nie ma fajnie i z górki, każdy ma z czymś problem, nikt nie ma doskonale. Czyli kobieta enty razy może się rozwodzić i rozwodzić... Nawet w nieskończoność... To taka psychiatria, problemy człowieka. Ludzie muszą z kimś być a później już tego kogoś nie chcą bo też był zły, następny też będzie najlepszy na świecie a później stwierdzi że pozniej nie idealny. Ludzie wstępnie są szczęśliwi aby później mieć głębokie rozczarowanie. Relację kobiety i mężczyzny to jest coś fajnie, aby później na pewno odczuć silny ból i rozczarowanie. I dzieci na tym cierpią. Wnioski jakie są, gdybyś była, był sam to też by to było niesamowicie dobrze i udane życie było by. M099
Cudny jesteś !!!
Ja byłem wychowywany metodą ''klapsa'' i jestem normalnym człowiekiem. Teraz na dziecko nie można nawet krzyknąć. A potem są takie sytuacje że uczeń pluje nauczycielowi w twarz.