Około 15 lat temu, byłem studentem Pana Profesora na 1 roku bioetyki na UM w Łodzi, zajęcia odbywały się przy ul. Lindleya. Bardzo dobrze wspominam te zajęcia. Pamiętam nawet opowieść Pana profesora o produkcji leków w jednym z zakładów w okresie komuny, gdzie podczas produkcji jednego z leków, pewne miłe zwierzęta wpadały do kadzi, w której homogenizowano masę tabletkową. W indeksie mam 5 z podpisem Pana Profesora. Pozdrawiam serdecznie.
Zniknięcie kanału z kolędami w Polskim Radiu.Dobry wieczór, Stała się rzecz niesłychana, a jednak nie zaskakująca. Od lat Polskie Radio w czasie Świąt miało kanał dedykowany wyłącznie kolędom, które można było słychać 24 godziny na dobę bez przerwy na rozmowy i każdy słuchacz mógł sam decydować kiedy będzie je słuchać i jak długo. Ale bezczelność i nienawiść do chrześcijańskiej i polskiej kultury posunęła się do obsesji. Kanał nie zaistniał w te święta. Bardzo proszę o tym napisać nie można tego zignorować. Pozdrawiam
Jeśli kolędy nie płyną już nawet kanałem, to być może znak od Boga, że pora wrócić do ich samodzienego śpiewywania! O ile nie zniknęły z kart książeczki do nabożeństwa...
Dziękuję.
Około 15 lat temu, byłem studentem Pana Profesora na 1 roku bioetyki na UM w Łodzi, zajęcia odbywały się przy ul. Lindleya. Bardzo dobrze wspominam te zajęcia. Pamiętam nawet opowieść Pana profesora o produkcji leków w jednym z zakładów w okresie komuny, gdzie podczas produkcji jednego z leków, pewne miłe zwierzęta wpadały do kadzi, w której homogenizowano masę tabletkową. W indeksie mam 5 z podpisem Pana Profesora. Pozdrawiam serdecznie.
No i pięknie!
Cudowny wykład, może fajnie było by zrobić ankietę, która z przedstawionych propozycji najbardziej Nas tj. Odbiorców przekonuje?
Temat psuje do wyciszenia na Święta Bożego Narodzenia.
Zniknięcie kanału z kolędami w Polskim Radiu.Dobry wieczór,
Stała się rzecz niesłychana, a jednak nie zaskakująca. Od lat Polskie Radio w czasie Świąt miało kanał dedykowany wyłącznie kolędom, które można było słychać 24 godziny na dobę bez przerwy na rozmowy i każdy słuchacz mógł sam decydować kiedy będzie je słuchać i jak długo. Ale bezczelność i nienawiść do chrześcijańskiej i polskiej kultury posunęła się do obsesji. Kanał nie zaistniał w te święta. Bardzo proszę o tym napisać nie można tego zignorować.
Pozdrawiam
Jeśli kolędy nie płyną już nawet kanałem, to być może znak od Boga, że pora wrócić do ich samodzienego śpiewywania! O ile nie zniknęły z kart książeczki do nabożeństwa...