@@Adventurer Z rozpalaniem jest tyle różnych zmiennych, że wszystko można udowodnić. ;-) Podejrzewam, że masz z tyłu głowy przeświadczenie, że szybki płomyczek z rozluźnionej pałki to nie jest żar uzyskiwany innymi metodami. Jeśli zadamy sobie pytanie: Rozpalając ogień co trzeba uzyskać płomyczek czy żar? To wtedy masz rację.
@staryznory zmienne nie mają tu nic do rzeczy. Materiał spala się natychmiast po kontakcie z iskrą. Rozpałka ma za zadanie podtrzymać ogień i przekazać ciepło do materiału o większej masie, a nie zniknąć w oka mgnieniu. EDIT: Ty mówisz o hubce a nie rozpałce. Hubka przenosi żar, a rozpałka ogień :)
@@Adventurer Trzymam się rozpalania i porównywałem z żarem jaki uzyskuje się, w skrócie pisząc, trąc drewno o drewno. Rozproszona pałka to błyskawiczny płomyczek który chwycił iskrę i trzeba dalej coś tym sprytnie zrobić żeby to nie był mit jeśli chodzi o pałkę. I to mam nadzieje w zapowiadanym filmie pokażesz. Uzyskanie żaru to odmienna technologia. Żar z drewna przez tarcie to w wyniku włożonej pracy utworzenie porowatego ale w miarę zwartego materiału i dobrze izolującego termicznie od otoczenia z centrum gdzie wystąpi temperatura zapłonu drewna, gdzie zacznie materiał się tlić, utworzy się żar.. podtrzyma z ograniczonym dostępem tlenu i rozwinie jądro tego żaru itd. itd... Jedno i drugie jest równie fascynujące i wiele można o tym opowiadać i na wiele sposobów eksperymentować. ;-) Z innej strony opisując sprawę pałki - to jest energia zbyt rozporoszona w objętości i to jest wada w stosunku do metod w których uzyskuje się dużą koncentrację energii w małej objętości = żar od którego łatwiej coś dalej rozpalić, jak główkę zapałki potartą draską. :)
Jeszcze jej korzenie są jadalne po obraniu ugotowane lub na surowo jeden taki mały korzeń może mieć ok. 300 kalori
Kłącza są jadalne. Zgadza się.
Nie tylko kłącza, ale i rdzenie łodyg. W zależności od pory roku :)
@@Adventurerpokażesz jak zrobić wodę z morza do picia
Ja robię podobnie, ale uzywam waty szklanej. Goraco robi się od razu😂
😂😂😂
😂😂😂😂😂
fobre
dddf
Chce zobaczyc jak wyjmujesz to wszystko z tej bluzki
A po co w kryzysowej sytuacji dbac o takie rzeczy? Wyjmie ile moze i pojdzie dalej
Robiłem jesienią mate z trzcin. Polecam ten patent dobra izolacja od podłoża
Fajnie i teraz w czasie snu się trochę zapocić. Super
Przyroda wszystko zapewni tylko trzeba wiedzieć jak ją wykorzystać w dobrym celu
Czyli w sumie można sobie taki survivalowy śpiwór zrobić z worka na śmieci i pałki
Tylko trzeba jakoś o wentylację zadbać
Jak miałem kiedyś 9 lat to taką z nad jeziora wziąłem i normalnie se zjadłem i się tym dławiłem przez 5 minut😅 NIE POLECAM TEGO JEŚĆ
Zamiast parowki do hot -doga?😂😂😂😂😂❤❤❤❤
Dodatkowo można sprawdzić, czy jest się alergikiem 🎉
W sumie sposób dobry ale na pewno użyłbym dwóch koszulek i unikał kontaktu ze skórą...
Ciekawe jak będzie wyglądał gość po nocy który sobie nawtyka tego podkoszulkę i nie będzie wiedział że ma na to uczulenie 😂
Lepiej niż ten co zamarzł i się nie obudził bo sztywny.
poduszke można z tego zrobić?
Świetny pomysł 😂kto czyścił się kiedyś z tego puchu wie co mam na myśli
Po kryzysowej sytuacji w domu wypierdolisz ciuchy do śmietnika z uśmiechem na ustach :)
@ obyśmy oboje jej nigdy nie mieli 😀
Podobno smażona łodyga jest całkiem zjadliwa.
Wczesnym latem jest niezła nawet na surowo. Trzeba tylko dobrać się do rdzenia
Lubi pałki 😂
Możesz pokazać jak odsolić solną wodę? Żeby była przydatna do picia?
woda z morza bałtyckiego nie nadaje się nawet do kiszenia ogórków; jest za bardzo słodka.
Jesze służy jako filtr do wody
Ciekawy patent,tak jeszcze nie Spałem
Ona nie jest pod ochroną czasem?
Też mi tak świta
Dobranoc
I to trzeba zapytać dziewczyny 😂
Lepsza od pałki jest wata szklana🙂
Też rośnie z dala od oznak cywilizacji? 😜
pałka do rozpalania ognia jest dobra.
Niestety nie jest, to mit. Nagram o tym film.
@@Adventurer Z rozpalaniem jest tyle różnych zmiennych, że wszystko można udowodnić. ;-)
Podejrzewam, że masz z tyłu głowy przeświadczenie, że szybki płomyczek z rozluźnionej pałki to nie jest żar uzyskiwany innymi metodami. Jeśli zadamy sobie pytanie: Rozpalając ogień co trzeba uzyskać płomyczek czy żar? To wtedy masz rację.
@staryznory zmienne nie mają tu nic do rzeczy. Materiał spala się natychmiast po kontakcie z iskrą. Rozpałka ma za zadanie podtrzymać ogień i przekazać ciepło do materiału o większej masie, a nie zniknąć w oka mgnieniu. EDIT: Ty mówisz o hubce a nie rozpałce. Hubka przenosi żar, a rozpałka ogień :)
@@Adventurer Trzymam się rozpalania i porównywałem z żarem jaki uzyskuje się, w skrócie pisząc, trąc drewno o drewno. Rozproszona pałka to błyskawiczny płomyczek który chwycił iskrę i trzeba dalej coś tym sprytnie zrobić żeby to nie był mit jeśli chodzi o pałkę. I to mam nadzieje w zapowiadanym filmie pokażesz. Uzyskanie żaru to odmienna technologia. Żar z drewna przez tarcie to w wyniku włożonej pracy utworzenie porowatego ale w miarę zwartego materiału i dobrze izolującego termicznie od otoczenia z centrum gdzie wystąpi temperatura zapłonu drewna, gdzie zacznie materiał się tlić, utworzy się żar.. podtrzyma z ograniczonym dostępem tlenu i rozwinie jądro tego żaru itd. itd... Jedno i drugie jest równie fascynujące i wiele można o tym opowiadać i na wiele sposobów eksperymentować. ;-)
Z innej strony opisując sprawę pałki - to jest energia zbyt rozporoszona w objętości i to jest wada w stosunku do metod w których uzyskuje się dużą koncentrację energii w małej objętości = żar od którego łatwiej coś dalej rozpalić, jak główkę zapałki potartą draską. :)
Widać po terenie na Żuławach Wiślanych jesteś
Ale po co? Jak w sklepach takie fajne karimaty spiwory namioty.
Słuchaj uważnie,mówi o "sytuacji kryzysowej"....:p
Nie drapie?
W domu cie za...
Nawkładać .
Nie stawia się spacji przed kropką, purysto za dychę. ;)
można użyć włókna szklanego?😅
Można nawet koca elektrycznego. Pytanie czy jedno i drugie znajdziesz w terenie w sytuacji kryzysowej :)
Lekarstwo dla alergików.z dobrym snem na glebie.
Przesrane, jak masz na to uczulenie 😂
Noc ze skorkami i innym gównem, super
Nie można wybrzydzać, podczas survivalu.