No i dobrze - ja nie lubię Japonii i klimatu jej wytworów, ALE porywa ona graczy na całym świecie, moim zdaniem to zajebiście,że Jordan robi takie filmy - bo przecież nie każdy jest fanatykiem gothica i a jego jedynym marzeniem jest comanche 5 i ja to rozumiem i mimo,że nie lubię klimatu, to filmy Jordana są ciekawe, a przecież w dziennikarstwie chodzi o to,żeby kogoś zainteresować, a nie żebyście mogli napisać,że jRPG ssie.
TVGRYpl Jestem fanem Soulsów między innym właśnie dlatego, że na pierwszy rzut oka nie są wcale ,,Erpegiem'' z Japonii. Jak patrzę np. na Personę czy inne Final Fantasy to od razu wiem, że tego nie mogę traktować poważnie. :\ Doceniam twe (o ile to pisał Jordan) starania w nakłanianiu ludzi do Jrpgów, ale to karkołomne zadanie.
Mnie wciąż nie przekonała żadna z tych gier do jRPG. Wciąż ostatnie w tym gatunku na czym się zatrzymałem to Pokemony na GBA, a co poniektóre gry w tym zestawieniu nie specjalnie wyglądają nawet lepiej... :v
JORDAN NIE PATRZ NA HEJTY! - ja nie lubię Japonii i klimatu jej wytworów, ALE porywa ona graczy na całym świecie, moim zdaniem to zajebiście,że robisz takie filmy - bo przecież nie każdy jest fanatykiem gothica,nie każdego marzeniem jest comanche 5 i ja to rozumiem i mimo,że nie lubię klimatu, to Twoje filmy są ciekawe, a przecież w dziennikarstwie chodzi o to,żeby kogoś zainteresować, a nie żeby ludzie w komentach mogli napisać,że jRPG ssie i Jordan to pała.
+赤林海月 Myślę, że te gry są u nas popularne, bo są robione pod zachodni rynek i na wzór gier zachodnich. Sam grałem w część z nich, a takiegi Final Fantasy bym nawet nie tknął.
+赤林海月 Każda z gier przesiąkniętych japońską stylistyką zawsze mnie odrzucała i z tego co mi wiadomo nigdy nad taką nie przysiadłem na dłużej. Także argument chybiony. A "mieszanie z gównem" jak to raczyłeś (-aś?) ująć to nie "logika dzieci", a krytyka
W grach najważniejsza jest według mnie fabuła która w jRPG wygląda często bardzo interesująco i nie odstraszają mnie cukierkowa grafika czy mangowe dziewczyny :) lecz w znacznej większości przypadku brak jakiegokolwiek spolszczenia
Parasite Eve 1 i 2. Genialne. Dwójka ujęła mnie mocniej niż jedynka ze względu na klimat i świetną muzykę, szczególnie ostatnie etapy. Do dziś uważam PE2 za jedną z najlepszych gier na PSX i często do niej wracam mimo, że znam już ją na pamięć. Ze swojej strony dorzuciłbym do tej listy Vagrant Story, choć mocno wchodzi na action-rpg. Może nie było levelowania samej postaci i nie chodziło się w ekipie ale podnosiło się poziomy umiejętności a nawet uzbrojenia. Poza tym, gra była cholernie trudna jeżeli nie ogarnęło się systemu modyfikacji uzbrojenia i tego w jaki sposób zarządzać statystykami w starciu z określonymi typami wrogów. Polecam ludziom którzy szukają wyzwań.
co ty pierdolisz, mówisz o ogromnej ilości ludzi, których sobie nawet nie potrafisz wyobrazić, a wszystkich wrzucasz do jednego wora? granie w jrpgi jako synonim używania mózgu? lol, sprawdź swoją logikę
Chociaż nigdy nie przepadałem za jrpgami, to w kilka dobrych zagrałem. Pamiętam, że podobały mi się FF7 i 8, oraz super się grało w Chrono Trigger. Sam materiał wypadł jakoś tak średnio i wątpię żeby dużo ludzi zainteresował tym gatunkiem
Ja bym dorzuciła do listy Valkyrie Profile: Lenneth, pięknie rysowane grafiki, nordycka mitologia w połączeniu ze nostalgicznymi historiami umarłych wojowników, których werbuje nasza valkyria, klimat inny niż wszystkie. Warto dorwać na psx/psp, nadal z chęcią wiele razy do niej wracam ;)
Polecam Vagrant Story, klimat tej gry powala na psx bardzo dobrze wyglądała. Grandia również jest bardzo dobrym tytułem. Xenogears też jest bardzo dobrą grą jeśli chodzi o Jrpg, ogólnie porządny materiał się tutaj trafił większość ludzi powinna otworzyć oczy że Jrpgi również są dobrym gatunkiem do pogrania
NWM ja tam gram w FF i moim zdaniem historia super wciąga (najlepsze części / IV / VI / VII / VIII / IX / X /) I serio bardzo fajne mechaniki (jak na tamte czasy) i historia przepiękna zresztą tak samo jak rozgrywka. :)
Seria souls nie jest JRPG. wszystkie 3 dark souls, demons souls jak I bloodborne są grami w klimacie zachodnim I wszystkie biorą inspiracje z zachodniej kultury, historii I mitów. Popularne na zachodzie, mało popularne na ich własnym rynku.
Ty stary sorasy, ale jaka kultura historie i mity? mit o wielkim psie z mieczem w zębach? dark souls czerpie dużo z japonii, między innymi z mangi "berserk" (np. Artorias)
Fajnie, że poruszacie serię jrpg-ów, jest to u nas raczej mało znany gatunek, a przecież nie ma co się odcinać i pozbawiać się takiej ogromnej ilości dobrych gier. Nie patrzcie na debilne komentarze pisane przez trolli - takiemu i tak się nic nie przetłumaczy a ten kto miał skorzystać to skorzysta! Super robota, nie będę się kłócić z wymienioną listą gier, chociaż od siebie powiem że pewnie przy polecaniu zrezygnowałabym z co starszych tytułów, i pewnie zamiast Let us Cling Together dała War of the Lions, zamiast P4 - P3, ale to moje osobiste preferencje! A i dorzuciła The World Ends With You, ale tę grę bym polecała wszędzie i zawsze. No i może Shadow Hearts... Taka mało znana seria...
Nigdy nie zrozumiem co w dragon age inquisition jest tak złe, że uważa się ją za porażkę. Ja spędziłem w tej gierce ze 160 godzin i podobało mi się bardzo. Fabuła jest bardziej pompatyczna, ale i bardziej wciągająca. W jedynce fabuła była dla mnie odhaczaniem kolejnych questów i zdobywanie sił do ostatniej walki. System walki był może nie tyle lepszy, ale jakoś bardziej dynamiczny. I nie trzeba było przez 2 godziny ustawiać zachowania SI, żeby sami też ogarniali. Bez sterowania przez gracza radzili sobie całkiem sprawnie. Świat był o wiele bardziej otwarty i może wiele map opierało się o odznaczanie pytajników, ale było to dla mnie i tak lepsze niż klaustrofobicznie liniowe lokacje z jedynki. Lokacje mi tam przypominały fable. Kilka szerszych miejsc i masa korytarzówek. Umiejętności są w porządku, ale jest ich tak niewiele, że dwóm moim wojownikom w od 3/4 gry wykupowałem losowe skille. Jedynie Morrigan ciągle miała coś sensownego do wykupienia. I na koniec crafting. W jedynce to było tak bardzo bez sensu. Użyłem go może ze dwa razy. I to chyba do misji z pierwszego miasteczka. Natomiast w trójce latałem jak pojebany za surowcami, z których mógłbym zrobić wymarzoną zbroję.
Nie martw sie krystian krupiński, wielu osobom (w tym mnie) podoba sie dragon age inkwizycja, nawet bardzo, mimo że jednak ma troche wad np. długie ekrany ładowania, sporo fetch-questów i wydobywanie masy surowców, to po jakimś czasie i tak sie do tego przyzwyczaja i gra się świetne. Moim zdaniem jedna z lepszych gier od BioWare i tytuł gry roku jak najbardziej jej sie należy.
Tactics Ogre - dosłowne piękno fabularne. BTW: Machnąłeś się z Personą 4 bo mówiłeś o normalnej wersji a dałeś materiał filmowy z Golden (PS Vita). A ja osobiście dla fanów głębszych historii polecę SMT: Nocturne i Digital Devil Sagę 1 i 2 na PS2, oraz Valkyria Profile: Covenant of the Plume na DS. Nocturne to historia końca świata w którym nieliczni przetrwali ludzie, przy pomocy demonów zbierających się dookoła ocalałych w semi-religijne kulty walczą o spełnienie wizji człowieka jak nowy świat ma wyglądać. Digital Devil Saga to post-apo z tym że zamiast pancerzy wspomaganych ludzie zmieniają się w demony. Covenant of the Plume jest ciekawy z racji na rozwój bohatera zależny od ścieżki jaką podejmiemy - powiedzmy że główny bohater poszukuje zemsty na pewnej Walkirii za śmierć swojego ojca a żeby zdobyć potrzebną do tego moc musi zarówno mordować obcych sobie ludzi, jak i swoich przyjaciół.
Marche F Cóż, to akurat zależy, teoretycznie zawsze sobie ktoś może odpalić SMT: Tactics tj. Devil Survivor I i II (obie na DS z rozwiniętymi wersjami na 3DS, różnice to więcej demonów i dzień 8) - trochę w nim co prawda klisz anime, podobnie jak stylówka nie jest tą wyrazistą kreską SMT tylko bardziej pod anime ale sama treść jest naprawdę porządna (szczególnie to jak musimy manipulować sytuacjami np: w DS I jeden z potencjalnych towarzyszy zamorduje innego potencjalnego kompana jeśli nie znajdziemy metody by zwabić go w inne miejsce itd.) - generalnie mocno nieliniowe gierki, trochę więcej niż standardowe dla SMT 3 zakończenia).
mareczek00713 Faktycznie, podseria Devil Survivor to dobra alternatywa dla osób, które nie lubią dungeon crawlerów (czyli takich jak ja), a dalej chcą poczuć klimat SMT.
Jak ja widze te Japońskie czy tam Chinskie gry ze skosnymi gębami, kolorowymi fryzurami, mieczami większymi od samych bohaterów to mi sie wymiotować chce.
Po ocenach filmiku wnioskuję, że średni wiek widza kanału TVGRY to 10-11 lat, a jego największym autorytetem jest zarówno ojciec-katolik oraz starszy brat-dres z bluzą "Polska Walcząca". Nieco otwartości na inne kultury nie zaszkodziłoby waszym nieskazitelnym, Bogurodzicę kochającym umysłom. Wielkie dzięki za materiał, Jordan. Jak zwykle pełna klasa i mnóstwo ciekawych tytułów.
Ojej, Parasite Eve :v Sama jestem fanką serii więc pytam tylko dlaczego nie wspomniałeś o trzeciej części? (The 3rd birthday) Nie była wcale gorsza. Z PSP graficznie wycisnęła chyba serce konsoli, fajna mechanika rozgrywki i dość ciekawa fabuła.
Świetny materiał. Cieszy mnie się zapał Twój i Heda, bo mimo mojego dość sceptycznego podejścia coraz bardziej mnie zachęcacie i na pewno sprawdzę kilka tytułów z Twojej listy. Pozdrawiam!
No cóż, co prawda trudno uznać żeby to był tytuł który może przekonać antyfana, ale ja osobiście polubiłem mechanike JRPG'ów po tym jak ograłem gry z serii Epic Battle Fantasy, szczerzę to jest typowy cukiereczek, fabuła prosta i liniowa jak ****, no ale damskie stroje przynajmniej nie są przesadnie skąpe(chociaż nieśmiertelny dekolt oczywiście jest :P), walki są przyjemne i wymagające, a humor naprawdę niezły, aa momentami tak cięty że nawet Bezi mógłby rzucić takim tekstem. Ogólnie nie jestem jakimś wielkim fanem JRPG,ów z powodu tej gry, a w sumie mój pierwszy kontakt z tą mechaniką to były internetowe twory typu Megaman X Virus Mission, czy tam jeszcze coś w oparciu o sprite'y z serii Sonic, no ale trudno mi to zaliczać jako osobne gry, raczej fanowskie przeróbki.
Jordan Dębowski Spoko? Jedna z lepszych gier imo :D Piękna oprawa graficzna niczym z arcydzieła malowanego akwarelami, wciągający system walki oraz fabuła. Cud miód, za 3 euro.
FF8 przeszedłem na PSX, FF9 - 2 cd na PSX, później na PC na emulatorze do połowy 4 płyty więc dużo mi nie brakło, kiedyś wrócę (grałem na spolszczonej wersji chyba od chłopaków z "nintendencja"). Obecnie cioram w FF7 na smartfonie wersja z PSX na emulatorze, ludzie z midgar spolszczyli. Znam angielski ale zdecydowanie preferuję spolszczone finale, nie jest to oficjalne tłumaczenie i ma bardzo dużo smaczków, które by wydawca zapewne nie wprowadził. W ogóle jestem fanem PSX i tamtego okresu gier dlatego te 3 Finale dla mnie dużo znaczą. Ogrywałem też na szaraku VAGRANT STORY ale nie wiem czy to się zalicza do jRPG. Pamiętam też Jade Cocoon, fajny klimat.
Gatunek gier jak kazdy. Jednym sie spodoba, a innym nie. Dziwi mnie tylko taki bezpodstawny hejt niektórych ludzi. Chociaż to internety, tu bezpodstawny hejt to część zbiorowej świadomości użytkowników. Nie wiem tez czy proponowanie gier z lat 90 moze kogoś zachęcić do gry.
Najlepsze gry (i serie) z jRPG, na SNES, PSX to: 1. Chrono Trigger 2. Final Fantasy (seria) 3. Breath of fire (seria) Mam do przerobienia też serię Secret of Mana i wiele innych, sam nie przepadałem za tego typu grami ale Chrono Trigger zadziałał na mnie jak magnes :)
Albo inne genialne jRPG,Chrono Cross, Valkirie Profile, Legend of Mana, Suikoden2, Star Ocean3, JRPG to nie tylko tytuły od Squaresoftu inni też mają wielkie tytuły
Odnośnie Yoko Shimomury i OST z Parasite Eve polecam również zajrzeć do utworów owego artysty z serii gier Kingdom Hearts. Gra dla konkretnych odbiorców, ale soundtrack jest jednak zajebisty!
Jeszcze notka odnośnie Persony 3 i 4 to również jestem w stanie je serdecznie polecić. Zapomniałeś wspomnieć, że wzmacnianie naszych więzi z postaciami pobocznymi, spędzanie z nimi czasu również poniekąd wspomaga nas w walce (co tylko potwierdza, iż gospodarowanie czasem jest istotne!). Fanem gier jRPG zbytnio nie jestem, jednak parę tytułów cenię sobie bardziej niż niektóre zachodnie produkcje.
Uwielbiam RPG szczególnie te bazujące na systemach papierowych jak DnD, ale za jRPG podziękuje. Często mają głupkowatą fabułę albo tak zawiłą że sami twórcy pewnie nie wiedzą co tam sie dzieje. Nie wspominam już o słodkich buźkach które japończycy tak bardzo uwielbiają wsadzać do bajek i gier.
"grafika nie ma znaczenia" ale w jrpg nie zagrają, bo "walka ok , fabuła ok ale styl graficzny inny" jak ja to kocham XD a potem, ale wiesz że dark souls to też jrpg ? no co ty kurwa ? ciekawe ile osób by zagrało w wiedźmina gdyby był jrpg, w sensie gdyby misje, fabuła itd były takie jakie są a jedynie klimat graficzny bardziej azjatycki ? XD
Iorwen Var Emreis Walki w Wiedźminie też ssą kule. Porównaj ten ubogi model walki z Wiedźmina z Soulsami, z Dragon's Dogma, God of War... już nowy Assassin ma bardziej rozwinięty model walki od Wiedźmina..
Czemu tyle "unlikeów" ? Sam szczerze nie dzierżę anime/mangi/gier z japonii (tylko tekken ew. dark souls w którego nie miałem okazji zagrać ale jest interesujący) ale poza tym materiał ciekawy jak zawsze więc nie widzę powodu do dawania łapki w dół. Więc daje w górę jak zawsze.
Zgadzam się, jrpg kładą większy nacisk na bohaterów i fabułę. Grałem w większość znanych rpg, od baldurów po dragonage, wiedzminym, tesy, jedyną grą, która kładzie podobny nacisk na relacje z bohaterami wg.mnie jest Mass Effect.
+MrCloudi1989 To zapodaj jakiś dobry tytuł. Z jrpg grałem tylko w pokemony, cthulu saves the world(taka przesmiewcza Gierka, polecam) i child of light, które zamierzam kupić po ograniu dema(chociaż na jrpg to się to tylko wzoruje).
Finale IV VI VII IX X, Chrono Trigger czy np. Xenogears, Finale latwo mozna dostac np. na emualtor GBA, Chrono Triggera tez. Xenogears na emulator psxa .
Polemizowałbym: bardzo często w jrpg widzę kliszę: 'małomówny bohater z amnezją' bo taki w Japonii podchodzi pod kakkoi, czyli fajny. Dlatego marzy mi się kiedyś kolaboracja BioWare i Atlus - gdzyby tak połączyć Mass Effecta i Personę, to by było coś!
Dziękuję za filmik, bardzo dobry : ) Smutno tylko trochę jak się czyta komentarze, które nie dają nawet szansy tym pozycjom. Życzę Wam drodzy gracze poszerzenia horyzontów ; ]
Ej, ale z ciężkimi bossami w Personie 4 Golden to chyba nieco przesada, chyba że ktoś totalnie nie potrafi fuzjować person. Serio, lekki (!) grind na ustawionym poziomie hard (!) pozwala przejść całą grę bez jakichkolwiek przeszkód, a i na siódmej lokacji mieć level 99, a ósmego bossa (zakładając, że się do niego dojdzie, bo po drodze jedną złą odpowiedzią na pytanie można zepsuć zakończenie gry) pojechać mając całym walczącym składem level 99. No i Yoshitsune ze skillem Hassou Tobi, który sprowadza całą trudność gry do poziomu śmieszności ;)
Jedyny JRPG, którego chciało mi się ukończyć i który mi się niesamowicie podobał, to Hyperdimension Neptunia Re;Birth1, ale ja generalnie lubię łamanie 4 ściany, naśmiewanie się z klisz i nie tylko(Motywem przewodnim jest... Wojna Konsol, a boginie w tym świecie są zwane CPU, a ich "tryb specjalny" zwie się HDD...), no i nie mam alergii na mangową oprawę.
Propsuję avatar z Watamote! :D Kurde, strasznie mnie ciągnęło do Neptuni (ten koncept parodii wojny konsol) ale kompletnie odrzuciła mnie pierwsza godzina spędzona z pierwszą częścią. Jakieś porady? :)
+Jordan Dębowski Zależny co cię odrzuciło. Ja doznałem szoku gdy usłyszałem angielski z gry, ten pełen emocji dubbing xD Zawsze możesz obejrzeć jeszcze anime z nepu ( i zrozumieć co znaczy być dżentelmen ( ͡° ͜ʖ ͡°) ).
Widzę że w komentarzach ciemnota i niezrozumienie. Sam nie jestem fanem tych klimatów i na codzień grywam w inne tytuły, ale Chrono Trigger to do dzisiaj jedna z moich ulubionych gier. Warto poznawać inne gatunki bo często można się miło zaskoczyć.
Ostatni jRPG w który grałem był The Last Remnat i tak jak wtedy to nigdy nie kląłem. Ta gra sprawiała mi problemy na każdym kroku. Cięła się częściej niż emo w deszczowy pochmurny dzień, problemy z dźwiękiem to była normalka. Co kilka minut usypiała mi monitor a raz nawet zresetowała mi komputer! Ale przeszedłem to cholerstwo i nie żałuję, bo mimo wszystko bawiłem się dobrze. Dam szansę Lost Odyssey i ogram na emulatorze, xboxa dawno sprzedałem, a jak się sprawdzi sprawdzę inne.
4 wiadra internetu, mój autograf i odpust dla tego z was chłopaki, który zrobi odcinek o Jade Empire. Gdyby tak zrobić cz. 2 z lepszym systemem walki i np craftingu (ulepszanie kamieni), dodać system kostiumów i zachować stary klimat i genialną fabułę. Ahhh grałby
Jak mogłeś nie wspomnieć o Pokemonach? To właśnie pokemony najbardziej przekonają polskiego odbiorcę do jRPG. Ogólnie dziwne, że na tym kanale nie poświęcacie uwagi Pokemonom z oryginalnej serii RPGów(światowy hit, który świetnie się sprzedaje - ostatnia część to jakieś 12mln na samym 3DSie). Nawet nadchodzące Monster Hunter Stories bardziej mnie przekonuje niż większość z tej listy, tak samo jak mega popularny Dragon Quest. O żadnym chyba nie wspomniałeś.
Jak dla mnie największym problemem jrpgów do przekonania do siebie graczy jest niskiej jakości oprawa graficzna i duży poziom trudności i skomplikowana rozgrywka. Od siebie gorąco polecam co prawda nie japońską ale bardzo dobrą serię EPIC BATTLE FANTASY. Która nie jest bardzo skomplikowana, ale nawet wymagająca i cieszy oko. Btw autor tej serii ma polskie korzenie :)
Wbrew pozorom są nawet na steamie. Większość starych możesz spokojnie emulować, ale rynek się otwiera - na steamie jest nawet FF XIII (nie polecam) czy Valkyrie Chronicles (to już tak).
JRPG = full plate heavy bikini armor, w przypadku mężczyzn 2,5 tonowe miecze 3 krotnie większe od ludzi którzy nimi władają ewentualnie główna bohaterka to 9 letnia dziewczynka...
Nie rozumiem po co taka spina w komentarzach... Sam wielbiciel jRPG'ów nie jestem, ale jedyne co mnie zainteresowało i ograłem to Valkyria Chronicles, momentami biło japońskością na kilometry, ale dla fajnej rozgrywki było warto :D Oczywiście pokemony do 2 generacji i parę remasterów.
jestem fanem FF do X Materiał jest dobry zawsze oglądam w pracy daje like i Sub ;) Jakość pokazanych gier niema znaczenia bo chodzi o historie, możliwości i gameplay. Wiele osób robi z igły widły zawsze dam - jak zobaczę FPS(bardzo sprawiedliwe).
"z automatu uzna kolejnego jrpg'a za kolejną Neptunie" I pokazujecie akurat tą która zgarniała dobre recenzje(co jest jednak zabawne, biorąc pod uwagę, że w przypadku innych gier pokazanych na materiale, wspomnieliście metacritic'a), czy mylę się, twierdząc, że należycie do grona tych co zagrali tylko w oryginał na PS3?
Ja bym dodał do tego zestawienia jakiegoś Talesa, jeden z tych jrpg który ma bardzo niski próg wejścia, głównie dzięki zręcznościowemu systemowi walki. Osobiście mogę polecić Abyss, Eternia, Symhonia i Xillia.
Według mnie zabrakło Star Ocean the Second Story na starego poczciwego szaraka. Według mnie najlepszy jrpg, dwójka postaci do wyboru, kilka zakończeń i poziom trudności który czasem przerastał, nie wspominając o niesławnym Cave of Trials :P
Disgaea spróbuj ( obojętnie która część), bardzo przyjemna gra ( gdzięś na kanale jest nawet materiał o porcie 1 na PC). Jak wolisz slashery to serdecznie polecam Samurai Warriors 4 o fajnej fabule ( ta gama postaci i wątków) i szybkiej wartkiej akcji ( jest jeszcze samurai Warriors 4 - II ale bardziej pogmatwane fabularnie). Ponadto niski próg wejścia mają wspomniane w materiale Valkyrie Chronicles ( nzwłaszcza na PS4 masz remaster 1, który jak dla mnie jest bardzo fajny) Jak masz Vite to warto zapoznać się z Muramasa rebirth, a oprócz niej jest większe Odin Sphere coś tam ale to już też może być na PS4 i one są już trudniejsze. Ponadto we Wrześniu ma wyjść World of Final Fantasy, które jest niby przeznaczone dla młodszych graczy ale na moje wygląda przyzwoicie 9 choć tu bym poczekał na recenzje, bo kto wie może hardor w owczej skórze). A no i oczywiście FF VII, i Persony 3 i 4( 4 nie ograłem jeszcze ale ponoć jeszcez lepsza od 3, a ona była dla mnie extra). Pozdrawiam :3
Dziewczyna: Właśnie zerwałam z chłopakiem, mam ochotę poeksperymentować
Jordan: Świetnie! Co powiesz na jrpga?
Zaraz po zobaczeniu tytułu, wiedziałem że to Jordan będzie nawijał :P
Też
Miałem podobnie, zresztą chyba każdy kto śledzi ten kanał od przynajmniej miesiąca-dwóch też tak miał :)
No i dobrze - ja nie lubię Japonii i klimatu jej wytworów, ALE porywa ona graczy na całym świecie, moim zdaniem to zajebiście,że Jordan robi takie filmy - bo przecież nie każdy jest fanatykiem gothica i a jego jedynym marzeniem jest comanche 5 i ja to rozumiem i mimo,że nie lubię klimatu, to filmy Jordana są ciekawe, a przecież w dziennikarstwie chodzi o to,żeby kogoś zainteresować, a nie żebyście mogli napisać,że jRPG ssie.
Nie tylko ty
Gry wideo to nie tylko Wiedźmin i Call of Duty. Dobry materiał ^^ Łapka w górę.
To też Gothic, Stalker i GTA. Słuszna uwaga.
u mad bro?
Nekro Mag Nein meine liebe
Eryk Balicki pamiętaj jeszcze o serii TESa i DS :)
Gold Evil Jak mogłem zapomnieć? D:
Materiał widzę kontrowersyjny... Ajajaj. / Gambr
prawie haiku
Po prostu bezsensowny. Prezentowane tutaj gry nijak nie przekonają antyfanów do tego gatunku. :\\
Szkoda, bo taki Tactics Ogre jest trudne, dobrze napisane i z wyborami. Nawet styl graficzny ma bardziej "zachodni"...
TVGRYpl Jestem fanem Soulsów między innym właśnie dlatego, że na pierwszy rzut oka nie są wcale ,,Erpegiem'' z Japonii. Jak patrzę np. na Personę czy inne Final Fantasy to od razu wiem, że tego nie mogę traktować poważnie. :\ Doceniam twe (o ile to pisał Jordan) starania w nakłanianiu ludzi do Jrpgów, ale to karkołomne zadanie.
Mnie wciąż nie przekonała żadna z tych gier do jRPG. Wciąż ostatnie w tym gatunku na czym się zatrzymałem to Pokemony na GBA, a co poniektóre gry w tym zestawieniu nie specjalnie wyglądają nawet lepiej... :v
JORDAN NIE PATRZ NA HEJTY! - ja nie lubię Japonii i klimatu jej wytworów, ALE porywa ona graczy na całym świecie, moim zdaniem to zajebiście,że robisz takie filmy - bo przecież nie każdy jest fanatykiem gothica,nie każdego marzeniem jest comanche 5 i ja to rozumiem i mimo,że nie lubię klimatu, to Twoje filmy są ciekawe, a przecież w dziennikarstwie chodzi o to,żeby kogoś zainteresować, a nie żeby ludzie w komentach mogli napisać,że jRPG ssie i Jordan to pała.
+赤林海月 Myślę, że te gry są u nas popularne, bo są robione pod zachodni rynek i na wzór gier zachodnich. Sam grałem w część z nich, a takiegi Final Fantasy bym nawet nie tknął.
+赤林海月 Gry które wymieniles wyglądają jak zachodnie. Z japonii do grania na poważnie nadają sie tylko horrory i niektóre gry, w tym te co wymieniłeś
+赤林海月 Każda z gier przesiąkniętych japońską stylistyką zawsze mnie odrzucała i z tego co mi wiadomo nigdy nad taką nie przysiadłem na dłużej. Także argument chybiony. A "mieszanie z gównem" jak to raczyłeś (-aś?) ująć to nie "logika dzieci", a krytyka
+Meloon33 Hejt to nie krytyka panie starszy niż 13 lat
Hejt to nieuzasadnione obrażanie twórcy i jego dzieła.
W grach najważniejsza jest według mnie fabuła która w jRPG wygląda często bardzo interesująco i nie odstraszają mnie cukierkowa grafika czy mangowe dziewczyny :) lecz w znacznej większości przypadku brak jakiegokolwiek spolszczenia
Parasite Eve 1 i 2. Genialne. Dwójka ujęła mnie mocniej niż jedynka ze względu na klimat i świetną muzykę, szczególnie ostatnie etapy. Do dziś uważam PE2 za jedną z najlepszych gier na PSX i często do niej wracam mimo, że znam już ją na pamięć.
Ze swojej strony dorzuciłbym do tej listy Vagrant Story, choć mocno wchodzi na action-rpg. Może nie było levelowania samej postaci i nie chodziło się w ekipie ale podnosiło się poziomy umiejętności a nawet uzbrojenia. Poza tym, gra była cholernie trudna jeżeli nie ogarnęło się systemu modyfikacji uzbrojenia i tego w jaki sposób zarządzać statystykami w starciu z określonymi typami wrogów. Polecam ludziom którzy szukają wyzwań.
Czytam te komentarze,czytam i az raka dostalem serio ciemnota strasza :)
+PEEPer araby jakby zobaczyły jrpgi gdzie trzeba szare komórki wysilić to się nie dziwię
Tak się składa że nie nie jestem fanem gier japońskich ani ich przeciwnikiem. :)
co ty pierdolisz, mówisz o ogromnej ilości ludzi, których sobie nawet nie potrafisz wyobrazić, a wszystkich wrzucasz do jednego wora? granie w jrpgi jako synonim używania mózgu? lol, sprawdź swoją logikę
***** Cokolwiek, omija cie sporo fajnych gier
SzamanGeto A co, nie jest?, niektóre jrpg potrafią być bardzo mądre i trzeba zrozumieć, w codzie masz akcje na talerzu i nie musisz myśleć
Chociaż nigdy nie przepadałem za jrpgami, to w kilka dobrych zagrałem. Pamiętam, że podobały mi się FF7 i 8, oraz super się grało w Chrono Trigger.
Sam materiał wypadł jakoś tak średnio i wątpię żeby dużo ludzi zainteresował tym gatunkiem
A to współczuje skoro VII. Ale "współczesnego odbiorcę" raczej by przekonała tylko Persona i Kingdom Hearts
Uwielbiam wasze filmy pełna profeska :)
Pozdrawiam
Ja bym dorzuciła do listy Valkyrie Profile: Lenneth, pięknie rysowane grafiki, nordycka mitologia w połączeniu ze nostalgicznymi historiami umarłych wojowników, których werbuje nasza valkyria, klimat inny niż wszystkie. Warto dorwać na psx/psp, nadal z chęcią wiele razy do niej wracam ;)
Jestem prostym człowiekiem. Widzę w tytule JPRG, daję łapke w góre.
Polecam Vagrant Story, klimat tej gry powala na psx bardzo dobrze wyglądała. Grandia również jest bardzo dobrym tytułem. Xenogears też jest bardzo dobrą grą jeśli chodzi o Jrpg, ogólnie porządny materiał się tutaj trafił większość ludzi powinna otworzyć oczy że Jrpgi również są dobrym gatunkiem do pogrania
Xenogears jest najlepszy jaki wyszedł. I tu nawet nie ma o czym dyskutować
@@Cyklotron1748 napisałem to 8 lat temu, nieźle odkopałeś 😁
@@Pytles NADAL ŻYJESZ🔥🔥🥹👺👹🧃🍌🤯
@@Pytles a wgl, to tak. Lubię sobie odpisywać po latach pod tego typu filmami. A Xenoblade jak dla mnie nie dorasta do pięt, Xenogearsowi
@@Cyklotron1748 to prawda, nie dorasta :)
Jako fan STALKERa, Metro i Fallouta ubóstwiam również FFVII i FFXII. Teraz czekam na remake siódemki i mam nadzieje że kwadratowi go nie zepsują :)
NWM ja tam gram w FF i moim zdaniem historia super wciąga (najlepsze części / IV / VI / VII / VIII / IX / X /) I serio bardzo fajne mechaniki (jak na tamte czasy) i historia przepiękna zresztą tak samo jak rozgrywka. :)
VI najlepsza i Celes, Locke, Sabin Terra... czasem Moga bralem ze wzgledu na Moogle Charm relic ktory pozwalal... unikac losowych walk!
Pozwól że naprawie. Najlepsze części to: VI, VIII, IX, X, XV, Type-0, Dissidia, Crisis Core
Seria souls nie jest JRPG. wszystkie 3 dark souls, demons souls jak I bloodborne są grami w klimacie zachodnim I wszystkie biorą inspiracje z zachodniej kultury, historii I mitów. Popularne na zachodzie, mało popularne na ich własnym rynku.
Ale okreslenie JRPG nie oznacza, ze gra jest z Japonii, chodzi o to jak wyglada.
☆go1☯ To by wtedy nie mialo sensu, ale idac takim tokiem myslenia, czemu nie ma PLRPG albo EURPG USARPG?
+☆go1☯ jrpg to gatunek a nie nazwa
Ty stary sorasy, ale jaka kultura historie i mity? mit o wielkim psie z mieczem w zębach? dark souls czerpie dużo z japonii, między innymi z mangi "berserk" (np. Artorias)
Jedyne co mi przychodzi na myśl to Taurus demon jako minotaur
Plusik za Chrono Triger (Chrono Cross też świetna część), Persony (czekam tylko na premierę 5'tki) i za wspomnienie najlepszych części Suikodena ;)
Chrono Cross to taka profanacja, ze nie dziwie sie, ze seria z takim potencjalem zakonczyla sie na dwoch tytulach...
Hp/mp restored.
But you're still hungry.
":("
Wychowałem się na Gothicu i KOTOR'ze ale nadal te gierki to nie mój klimat :3
Gothic to nie jest ani troche jrpg ;x
O kurde, serio? Cholera, dobrze że mi powiedziałeś...
Zobacz jego kom a potem pisz
DanPlayPl A oglądałeś? Jak obejrzysz jeszcze raz końcówkę to ogarniesz o co mi chodzi :D
Ah... stary dobry KOTOR. :-)
Fajnie, że poruszacie serię jrpg-ów, jest to u nas raczej mało znany gatunek, a przecież nie ma co się odcinać i pozbawiać się takiej ogromnej ilości dobrych gier. Nie patrzcie na debilne komentarze pisane przez trolli - takiemu i tak się nic nie przetłumaczy a ten kto miał skorzystać to skorzysta! Super robota, nie będę się kłócić z wymienioną listą gier, chociaż od siebie powiem że pewnie przy polecaniu zrezygnowałabym z co starszych tytułów, i pewnie zamiast Let us Cling Together dała War of the Lions, zamiast P4 - P3, ale to moje osobiste preferencje! A i dorzuciła The World Ends With You, ale tę grę bym polecała wszędzie i zawsze. No i może Shadow Hearts... Taka mało znana seria...
Wygląda na to, że jRPG to jest gatunek, którego w Polsce albo się nienawidzi, albo uwielbia. Wystarczy spojrzeć na komentarze pod tym materiałem :D
Nigdy nie zrozumiem co w dragon age inquisition jest tak złe, że uważa się ją za porażkę. Ja spędziłem w tej gierce ze 160 godzin i podobało mi się bardzo. Fabuła jest bardziej pompatyczna, ale i bardziej wciągająca. W jedynce fabuła była dla mnie odhaczaniem kolejnych questów i zdobywanie sił do ostatniej walki. System walki był może nie tyle lepszy, ale jakoś bardziej dynamiczny. I nie trzeba było przez 2 godziny ustawiać zachowania SI, żeby sami też ogarniali. Bez sterowania przez gracza radzili sobie całkiem sprawnie. Świat był o wiele bardziej otwarty i może wiele map opierało się o odznaczanie pytajników, ale było to dla mnie i tak lepsze niż klaustrofobicznie liniowe lokacje z jedynki. Lokacje mi tam przypominały fable. Kilka szerszych miejsc i masa korytarzówek. Umiejętności są w porządku, ale jest ich tak niewiele, że dwóm moim wojownikom w od 3/4 gry wykupowałem losowe skille. Jedynie Morrigan ciągle miała coś sensownego do wykupienia. I na koniec crafting. W jedynce to było tak bardzo bez sensu. Użyłem go może ze dwa razy. I to chyba do misji z pierwszego miasteczka. Natomiast w trójce latałem jak pojebany za surowcami, z których mógłbym zrobić wymarzoną zbroję.
Kto uważa DAI za porażkę? o.o
Bezimienna Noo choćby koleś w tym filmie? I cała masa ludzi. Zawsze jak się mówi o zawodach growych do gdzieś pada DA:I
krystian krupiński Dlatego została grą roku?
Nie martw sie krystian krupiński, wielu osobom (w tym mnie) podoba sie dragon age inkwizycja, nawet bardzo, mimo że jednak ma troche wad np. długie ekrany ładowania, sporo fetch-questów i wydobywanie masy surowców, to po jakimś czasie i tak sie do tego przyzwyczaja i gra się świetne. Moim zdaniem jedna z lepszych gier od BioWare i tytuł gry roku jak najbardziej jej sie należy.
Bo jest nudna, tak po prostu.
Dzięki, własnie tego potrzebowałem. Od jakiegoś czasu chciałem w to wejść ale jedyne gry z gatunku o których słyszałem to Chrono Trigger i Nier.
Tactics Ogre - dosłowne piękno fabularne. BTW: Machnąłeś się z Personą 4 bo mówiłeś o normalnej wersji a dałeś materiał filmowy z Golden (PS Vita).
A ja osobiście dla fanów głębszych historii polecę SMT: Nocturne i Digital Devil Sagę 1 i 2 na PS2, oraz Valkyria Profile: Covenant of the Plume na DS. Nocturne to historia końca świata w którym nieliczni przetrwali ludzie, przy pomocy demonów zbierających się dookoła ocalałych w semi-religijne kulty walczą o spełnienie wizji człowieka jak nowy świat ma wyglądać.
Digital Devil Saga to post-apo z tym że zamiast pancerzy wspomaganych ludzie zmieniają się w demony.
Covenant of the Plume jest ciekawy z racji na rozwój bohatera zależny od ścieżki jaką podejmiemy - powiedzmy że główny bohater poszukuje zemsty na pewnej Walkirii za śmierć swojego ojca a żeby zdobyć potrzebną do tego moc musi zarówno mordować obcych sobie ludzi, jak i swoich przyjaciół.
Też polecam Nocturne i serię SMT, ale raczej dla graczy gustujących w dungeon crawlerach...
Marche F
Cóż, to akurat zależy, teoretycznie zawsze sobie ktoś może odpalić SMT: Tactics tj. Devil Survivor I i II (obie na DS z rozwiniętymi wersjami na 3DS, różnice to więcej demonów i dzień 8) - trochę w nim co prawda klisz anime, podobnie jak stylówka nie jest tą wyrazistą kreską SMT tylko bardziej pod anime ale sama treść jest naprawdę porządna (szczególnie to jak musimy manipulować sytuacjami np: w DS I jeden z potencjalnych towarzyszy zamorduje innego potencjalnego kompana jeśli nie znajdziemy metody by zwabić go w inne miejsce itd.) - generalnie mocno nieliniowe gierki, trochę więcej niż standardowe dla SMT 3 zakończenia).
mareczek00713 Faktycznie, podseria Devil Survivor to dobra alternatywa dla osób, które nie lubią dungeon crawlerów (czyli takich jak ja), a dalej chcą poczuć klimat SMT.
Już się cieszyłem, że będzie zestawienie najlepszych RPGów, ale wtedy sobaczyłem literkę 'j' :P
Jak ja widze te Japońskie czy tam Chinskie gry ze skosnymi gębami, kolorowymi fryzurami, mieczami większymi od samych bohaterów to mi sie wymiotować chce.
JORDAN MIAŁ KIEDYŚ BRODE????
Po ocenach filmiku wnioskuję, że średni wiek widza kanału TVGRY to 10-11 lat, a jego największym autorytetem jest zarówno ojciec-katolik oraz starszy brat-dres z bluzą "Polska Walcząca". Nieco otwartości na inne kultury nie zaszkodziłoby waszym nieskazitelnym, Bogurodzicę kochającym umysłom. Wielkie dzięki za materiał, Jordan. Jak zwykle pełna klasa i mnóstwo ciekawych tytułów.
Polaczkowatość w komentarzach jest urocza jak zawsze.
Troszkę za mało nowszych serii jak dla mnie, ale materiał zdecydowanie na + :)
Kurcze, co tu takie hejty :o
To tylko garstka zatwardziałych "antyjaponistów"... :D
Typowi zaściankowi polacy w sandałach i skarpetach.
Najnormalniejszy fani tvgry co psioczą na Jordanusa
Mój kochany Chrono Trigger, jedna z najlepszych gier dzieciństwa ❤
Kontrowersyjny ale ciekawy film. Warto czasami wyjść ze swojej strefy komfortu i zderzyć się z nowymi rzeczami :)
Chrono Trigger
Earthbound ? Golden Sun ? Shin Megami Tensei (wszystkie) ?
Może materiał kontrowersyjny, ale w dzisiejszym świecie takie materiały są potrzebne.
Nie znoszę Jrpgów i... prezentowane gry mnie ani trochę nie przekonują. :\
Ojej, Parasite Eve :v Sama jestem fanką serii więc pytam tylko dlaczego nie wspomniałeś o trzeciej części? (The 3rd birthday) Nie była wcale gorsza. Z PSP graficznie wycisnęła chyba serce konsoli, fajna mechanika rozgrywki i dość ciekawa fabuła.
Świetny materiał. Cieszy mnie się zapał Twój i Heda, bo mimo mojego dość sceptycznego podejścia coraz bardziej mnie zachęcacie i na pewno sprawdzę kilka tytułów z Twojej listy. Pozdrawiam!
A tak w ogóle to cholernie dobrze Ci służy broda ^^
Dzięki i jeszcze raz dzięki! Pozdrawiam
No cóż, co prawda trudno uznać żeby to był tytuł który może przekonać antyfana, ale ja osobiście polubiłem mechanike JRPG'ów po tym jak ograłem gry z serii Epic Battle Fantasy, szczerzę to jest typowy cukiereczek, fabuła prosta i liniowa jak ****, no ale damskie stroje przynajmniej nie są przesadnie skąpe(chociaż nieśmiertelny dekolt oczywiście jest :P), walki są przyjemne i wymagające, a humor naprawdę niezły, aa momentami tak cięty że nawet Bezi mógłby rzucić takim tekstem.
Ogólnie nie jestem jakimś wielkim fanem JRPG,ów z powodu tej gry, a w sumie mój pierwszy kontakt z tą mechaniką to były internetowe twory typu Megaman X Virus Mission, czy tam jeszcze coś w oparciu o sprite'y z serii Sonic, no ale trudno mi to zaliczać jako osobne gry, raczej fanowskie przeróbki.
jRPG najlepsze RPG
Polecam Child of Light.
Grałem, spoko jest. :D
Jordan Dębowski Spoko? Jedna z lepszych gier imo :D Piękna oprawa graficzna niczym z arcydzieła malowanego akwarelami, wciągający system walki oraz fabuła. Cud miód, za 3 euro.
Child of Light to chyba nie jest jRPG
FF8 przeszedłem na PSX, FF9 - 2 cd na PSX, później na PC na emulatorze do połowy 4 płyty więc dużo mi nie brakło, kiedyś wrócę (grałem na spolszczonej wersji chyba od chłopaków z "nintendencja"). Obecnie cioram w FF7 na smartfonie wersja z PSX na emulatorze, ludzie z midgar spolszczyli. Znam angielski ale zdecydowanie preferuję spolszczone finale, nie jest to oficjalne tłumaczenie i ma bardzo dużo smaczków, które by wydawca zapewne nie wprowadził. W ogóle jestem fanem PSX i tamtego okresu gier dlatego te 3 Finale dla mnie dużo znaczą. Ogrywałem też na szaraku VAGRANT STORY ale nie wiem czy to się zalicza do jRPG. Pamiętam też Jade Cocoon, fajny klimat.
Zdecydowanie Chrono Trigger. Gra, która ma tak wspaniałą ścieżkę dźwiękową nie może być zła.
Ja chyba jednak zostanę przy Wiedźminie
Jordan a co sądzisz o Front Mission 1 na SNESA? Jak dla mnie genialna turówka!
3 na ps1 też świetna
Gatunek gier jak kazdy. Jednym sie spodoba, a innym nie. Dziwi mnie tylko taki bezpodstawny hejt niektórych ludzi. Chociaż to internety, tu bezpodstawny hejt to część zbiorowej świadomości użytkowników.
Nie wiem tez czy proponowanie gier z lat 90 moze kogoś zachęcić do gry.
"Nie wiem tez czy proponowanie gier z lat 90 moze kogoś zachęcić do gry."
czemu nie?
Najlepsze gry (i serie) z jRPG, na SNES, PSX to:
1. Chrono Trigger
2. Final Fantasy (seria)
3. Breath of fire (seria)
Mam do przerobienia też serię Secret of Mana i wiele innych, sam nie przepadałem za tego typu grami ale Chrono Trigger zadziałał na mnie jak magnes :)
Ja się pytam gdzie jest "Vagrant Story"? :D
Miało być, ale nigdy go nie skończyłem a płytka gdzieś mi przepadła. :'(
Albo inne genialne jRPG,Chrono Cross, Valkirie Profile, Legend of Mana, Suikoden2, Star Ocean3, JRPG to nie tylko tytuły od Squaresoftu inni też mają wielkie tytuły
No właśnie. Jeden z najlepszych jRPG w jaki w życiu grałem.
Odnośnie Yoko Shimomury i OST z Parasite Eve polecam również zajrzeć do utworów owego artysty z serii gier Kingdom Hearts. Gra dla konkretnych odbiorców, ale soundtrack jest jednak zajebisty!
Jeszcze notka odnośnie Persony 3 i 4 to również jestem w stanie je serdecznie polecić. Zapomniałeś wspomnieć, że wzmacnianie naszych więzi z postaciami pobocznymi, spędzanie z nimi czasu również poniekąd wspomaga nas w walce (co tylko potwierdza, iż gospodarowanie czasem jest istotne!). Fanem gier jRPG zbytnio nie jestem, jednak parę tytułów cenię sobie bardziej niż niektóre zachodnie produkcje.
Uwielbiam RPG szczególnie te bazujące na systemach papierowych jak DnD, ale za jRPG podziękuje. Często mają głupkowatą fabułę albo tak zawiłą że sami twórcy pewnie nie wiedzą co tam sie dzieje. Nie wspominam już o słodkich buźkach które japończycy tak bardzo uwielbiają wsadzać do bajek i gier.
Za Parasite Eve MEGA SZACUN! Pozdrawiam!
"grafika nie ma znaczenia" ale w jrpg nie zagrają, bo "walka ok , fabuła ok ale styl graficzny inny" jak ja to kocham XD
a potem, ale wiesz że dark souls to też jrpg ? no co ty kurwa ? ciekawe ile osób by zagrało w wiedźmina gdyby był jrpg, w sensie gdyby misje, fabuła itd były takie jakie są a jedynie klimat graficzny bardziej azjatycki ? XD
walki w jrpg ssą kule.
walki w jrpg ssą kule.
I nie kazdemu podoba się grafika stylizowana na chińskie porno bajki.
Iorwen Var Emreis
Walki w Wiedźminie też ssą kule.
Porównaj ten ubogi model walki z Wiedźmina z Soulsami, z Dragon's Dogma, God of War... już nowy Assassin ma bardziej rozwinięty model walki od Wiedźmina..
Fajnie że chrono trigger się pojawił, brakuje mi trochę jednak final fantasy 6
Czemu tyle "unlikeów" ? Sam szczerze nie dzierżę anime/mangi/gier z japonii (tylko tekken ew. dark souls w którego nie miałem okazji zagrać ale jest interesujący) ale poza tym materiał ciekawy jak zawsze więc nie widzę powodu do dawania łapki w dół. Więc daje w górę jak zawsze.
Większośc jrpg ma silną kobiecą postać.
Powiem krótko : Ich strata . Ten gatunek potrafi czasami bardziej wciągnąć niż pozostałe
Zgadzam się, jrpg kładą większy nacisk na bohaterów i fabułę. Grałem w większość znanych rpg, od baldurów po dragonage, wiedzminym, tesy, jedyną grą, która kładzie podobny nacisk na relacje z bohaterami wg.mnie jest Mass Effect.
+MrCloudi1989 To zapodaj jakiś dobry tytuł. Z jrpg grałem tylko w pokemony, cthulu saves the world(taka przesmiewcza Gierka, polecam) i child of light, które zamierzam kupić po ograniu dema(chociaż na jrpg to się to tylko wzoruje).
Finale IV VI VII IX X, Chrono Trigger czy np. Xenogears, Finale latwo mozna dostac np. na emualtor GBA, Chrono Triggera tez. Xenogears na emulator psxa .
FF X-2 , XIII , XIII-2 i Lightning Returns są również warte zagrania
Polemizowałbym: bardzo często w jrpg widzę kliszę: 'małomówny bohater z amnezją' bo taki w Japonii podchodzi pod kakkoi, czyli fajny.
Dlatego marzy mi się kiedyś kolaboracja BioWare i Atlus - gdzyby tak połączyć Mass Effecta i Personę, to by było coś!
Szkoda , że przy Chrono Triggerze nie wspomniałeś o Chrono Crossie :) Ale materiał na plus.
wracam po czterech latach i Dębowski ma włosy..........o kierwa
Grałem kiedyś w : Der Langrisser gra była tak fenomenalna że do dzisiaj wspominam ją jako jedna z najlepszych gier w które grałem.
Dorzuciłbym tutaj jeszcze serię Mother ;)
A co np z Tales Of Zestiria? Czy też inne gry z serii Tales Of?
Ale poważnie się pytam, co wszystkim nie pasuje w Final fantasy od X-2 w górę? Ja się bawiłem przednio (oprócz xi i xiv no bo mmo).
Co ludziom nie pasowało w XIII :O? Tu można eseje pisać!
Dziękuję za filmik, bardzo dobry : ) Smutno tylko trochę jak się czyta komentarze, które nie dają nawet szansy tym pozycjom. Życzę Wam drodzy gracze poszerzenia horyzontów ; ]
Ej, ale z ciężkimi bossami w Personie 4 Golden to chyba nieco przesada, chyba że ktoś totalnie nie potrafi fuzjować person. Serio, lekki (!) grind na ustawionym poziomie hard (!) pozwala przejść całą grę bez jakichkolwiek przeszkód, a i na siódmej lokacji mieć level 99, a ósmego bossa (zakładając, że się do niego dojdzie, bo po drodze jedną złą odpowiedzią na pytanie można zepsuć zakończenie gry) pojechać mając całym walczącym składem level 99. No i Yoshitsune ze skillem Hassou Tobi, który sprowadza całą trudność gry do poziomu śmieszności ;)
Nope, nie przekonałeś mnie
Jedyny JRPG, którego chciało mi się ukończyć i który mi się niesamowicie podobał, to Hyperdimension Neptunia Re;Birth1, ale ja generalnie lubię łamanie 4 ściany, naśmiewanie się z klisz i nie tylko(Motywem przewodnim jest... Wojna Konsol, a boginie w tym świecie są zwane CPU, a ich "tryb specjalny" zwie się HDD...), no i nie mam alergii na mangową oprawę.
nep nep nep nep
NEPU NEPU NI NARE!
NEPU NEPU NI NAREEEE!
NEEEPUUU NEEEEPUUU NIII NAAAREEEEEEE!!!
+AdziPL nep
Propsuję avatar z Watamote! :D
Kurde, strasznie mnie ciągnęło do Neptuni (ten koncept parodii wojny konsol) ale kompletnie odrzuciła mnie pierwsza godzina spędzona z pierwszą częścią. Jakieś porady? :)
+Jordan Dębowski
Zależny co cię odrzuciło.
Ja doznałem szoku gdy usłyszałem angielski z gry, ten pełen emocji dubbing xD
Zawsze możesz obejrzeć jeszcze anime z nepu ( i zrozumieć co znaczy być dżentelmen ( ͡° ͜ʖ ͡°) ).
"learn japanese to survive hiragana battle" też fajny JRPG :)
Widzę że w komentarzach ciemnota i niezrozumienie. Sam nie jestem fanem tych klimatów i na codzień grywam w inne tytuły, ale Chrono Trigger to do dzisiaj jedna z moich ulubionych gier. Warto poznawać inne gatunki bo często można się miło zaskoczyć.
Ta, nie zapomnę, jak kumple mówili "Anime? To te bajki dla dzieci?" Jak zobaczyli "Hellsing" i "Corpse Party" to trochę się zdziwili.
Ostatni jRPG w który grałem był The Last Remnat i tak jak wtedy to nigdy nie kląłem. Ta gra sprawiała mi problemy na każdym kroku. Cięła się częściej niż emo w deszczowy pochmurny dzień, problemy z dźwiękiem to była normalka. Co kilka minut usypiała mi monitor a raz nawet zresetowała mi komputer! Ale przeszedłem to cholerstwo i nie żałuję, bo mimo wszystko bawiłem się dobrze. Dam szansę Lost Odyssey i ogram na emulatorze, xboxa dawno sprzedałem, a jak się sprawdzi sprawdzę inne.
lost odyssey działa na emulatorze?
4 wiadra internetu, mój autograf i odpust dla tego z was chłopaki, który zrobi odcinek o Jade Empire. Gdyby tak zrobić cz. 2 z lepszym systemem walki i np craftingu (ulepszanie kamieni), dodać system kostiumów i zachować stary klimat i genialną fabułę. Ahhh grałby
w promocji drzewka rozwoju umiejetnosci:bronie, chi, fizyczne aspekty i gitara by byla
Może zrobimy kiedyś, osobiście z chęcią bym do niego wrócił :)
Jak mogłeś nie wspomnieć o Pokemonach? To właśnie pokemony najbardziej przekonają polskiego odbiorcę do jRPG. Ogólnie dziwne, że na tym kanale nie poświęcacie uwagi Pokemonom z oryginalnej serii RPGów(światowy hit, który świetnie się sprzedaje - ostatnia część to jakieś 12mln na samym 3DSie). Nawet nadchodzące Monster Hunter Stories bardziej mnie przekonuje niż większość z tej listy, tak samo jak mega popularny Dragon Quest. O żadnym chyba nie wspomniałeś.
Jak dla mnie największym problemem jrpgów do przekonania do siebie graczy jest niskiej jakości oprawa graficzna i duży poziom trudności i skomplikowana rozgrywka. Od siebie gorąco polecam co prawda nie japońską ale bardzo dobrą serię EPIC BATTLE FANTASY. Która nie jest bardzo skomplikowana, ale nawet wymagająca i cieszy oko. Btw autor tej serii ma polskie korzenie :)
Są jakieś gry z grafiką od której nie dostaje się cukrzycy? jeśli tak to mogę zagrać :V
Ja proponuję Valkyria Chronicles. Naprawdę wspaniały i wyróżniający się tytuł.
Ja byłem wrogiem gatunku rpg ale wiedźmin 3 zmienił moje zdanie :D
Ale gdzie są JRPGi na PCta, bym nie musiał dokupować sprzętu?
Wbrew pozorom są nawet na steamie. Większość starych możesz spokojnie emulować, ale rynek się otwiera - na steamie jest nawet FF XIII (nie polecam) czy Valkyrie Chronicles (to już tak).
Emulator SNES i... jRPG wystarczy na tej konsoli zakonczyc ;)
JRPG = full plate heavy bikini armor, w przypadku mężczyzn 2,5 tonowe miecze 3 krotnie większe od ludzi którzy nimi władają ewentualnie główna bohaterka to 9 letnia dziewczynka...
Ach te mangozjeby xD!
Tak, a ta 9 letnia dziewczynka ma 2 metry wzrostu i cyce rozmiaru DD.
JRPG = 16 latek popierdalający na motorze z 2 metrową grzywką, 4 metrowym mieczem którym wymachuje z prędkością światła
To co właśnie przedstawiłeś to komercyjne gówno tam produkowane. Autor tego materiału chce nam pokazać coś ambitniejsze go.
+kuba658 co to za określenie ?
Nie rozumiem po co taka spina w komentarzach... Sam wielbiciel jRPG'ów nie jestem, ale jedyne co mnie zainteresowało i ograłem to Valkyria Chronicles, momentami biło japońskością na kilometry, ale dla fajnej rozgrywki było warto :D Oczywiście pokemony do 2 generacji i parę remasterów.
Czy ktoś z was kojarzy utwór który leci w intrze oraz chwile po nim? Z góry dziękuję ;)
The Toxic Avenger - Make this Right
(soundtrack z Furi)
Nie ma co ukrywać. Poznanie ponad połowy tych tytułów to zasługa kolegi z PSX i chipem.
jestem fanem FF do X
Materiał jest dobry zawsze oglądam w pracy daje like i Sub ;)
Jakość pokazanych gier niema znaczenia bo chodzi o historie, możliwości i gameplay.
Wiele osób robi z igły widły zawsze dam - jak zobaczę FPS(bardzo sprawiedliwe).
Czyli mówisz że FF X-2 nie jest dobre ?? . Osobiście uważam że ta część również jest dobra chociaż brakuje jej systemu turowego z X
napisałem "jestem fanem FF do X " a nie że wszystko po X to syf. Można lubić gry mniej lub bardziej co nie zmienia faktu że mogą być dobre.
Widzieliście może już najnowszą karcianke bethesdy?
Oglądałem jak siostra gra w Chronno Triggera jak miałem 3 lata. Atakuje mnie nostalgia xD
Łapka w górę jak pod każdym waszym filmem. Choć ten rodzaj jest dla mnie jak flaki w oleju. Ja Lubieć RTS :DD
"z automatu uzna kolejnego jrpg'a za kolejną Neptunie"
I pokazujecie akurat tą która zgarniała dobre recenzje(co jest jednak zabawne, biorąc pod uwagę, że w przypadku innych gier pokazanych na materiale, wspomnieliście metacritic'a), czy mylę się, twierdząc, że należycie do grona tych co zagrali tylko w oryginał na PS3?
Mało mówi się o Lost oddysey a jest chyba jednym z najlepszych jrpg jakie powstały
Ach, Chrono Trigger to perełka, a i Crono nie był niemy, w jednym zakończeniu gadał.
w którym?
Ja bym dodał do tego zestawienia jakiegoś Talesa, jeden z tych jrpg który ma bardzo niski próg wejścia, głównie dzięki zręcznościowemu systemowi walki. Osobiście mogę polecić Abyss, Eternia, Symhonia i Xillia.
Nie, Parasite Eve to nie była gra TEGO Square, które myślało, że jeden FF13 to za mało.
Mnie materiał przekonał, na Tactics Ogre z chęcią rzucę okiem. Teraz poproszę o podobny materiał o powieściach wizualnych. :p
Dodałbym jeszcze serię Drakengard, wraz z Nierem oraz Chrono Cross, wraz z Front Mission
Yoko Taro liże sobie jaja.
4:39 Ehe, ciężka historia wojenna kiedy kolorowe ludziki skaczące po ekranie w zaplętlanych animacjach rzucają czarami..
Gdzie jest Disgaea ja się pytam? Część tytułów nie znałem, sprawdzę ;)
Według mnie zabrakło Star Ocean the Second Story na starego poczciwego szaraka. Według mnie najlepszy jrpg, dwójka postaci do wyboru, kilka zakończeń i poziom trudności który czasem przerastał, nie wspominając o niesławnym Cave of Trials :P
A gdzie jest Vagrant Story ja się grzecznie pytam?
Co jest złego w anime dziewczynkach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kultowe Pokemony które w ostatnim czasie zyskał na nowo na popularności z tego co wiem też są zaliczane do jRPG :)
nigdy nie grałem w jRpg jakiego polecacie na start, tak żeby się nie odbić od niego?
FF7 zdecydowanie
Disgaea spróbuj ( obojętnie która część), bardzo przyjemna gra ( gdzięś na kanale jest nawet materiał o porcie 1 na PC). Jak wolisz slashery to serdecznie polecam Samurai Warriors 4 o fajnej fabule ( ta gama postaci i wątków) i szybkiej wartkiej akcji ( jest jeszcze samurai Warriors 4 - II ale bardziej pogmatwane fabularnie). Ponadto niski próg wejścia mają wspomniane w materiale Valkyrie Chronicles ( nzwłaszcza na PS4 masz remaster 1, który jak dla mnie jest bardzo fajny) Jak masz Vite to warto zapoznać się z Muramasa rebirth, a oprócz niej jest większe Odin Sphere coś tam ale to już też może być na PS4 i one są już trudniejsze. Ponadto we Wrześniu ma wyjść World of Final Fantasy, które jest niby przeznaczone dla młodszych graczy ale na moje wygląda przyzwoicie 9 choć tu bym poczekał na recenzje, bo kto wie może hardor w owczej skórze). A no i oczywiście FF VII, i Persony 3 i 4( 4 nie ograłem jeszcze ale ponoć jeszcez lepsza od 3, a ona była dla mnie extra). Pozdrawiam :3
dzięki wszystkim
Pokemon FireRed :]
Persona 4, najlepiej ulepszona wersja Golden na PS Vitę
macie jakieś iso do radiant historia?