Dobre praktyki na rynku pracy - "MOS-t w przyszłość"

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 2 ต.ค. 2024
  • Karolina i Krystian, choć mają za sobą wiele przykrych doświadczeń nie poddają się, ale zabiegają o to, by znaleźć się po jaśniejszej stronie rzeczywistości. Przejście ma im umożliwić MOS-t w przyszłość, projekt zrealizowany przez Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii w Ustce.
    Dzięki środkom dostępnym na Pomorzu z Europejskiego Funduszu Społecznego od sześciu lat zmienia się województwo i zmieniają się jego mieszkańcy.
    Do ośrodków socjoterapii dla młodzieży w całej Polsce trafiają dzieci z różnym bagażem przeżyć: poniżane, bite, bez perspektyw na przyszłość.
    Trzeba im wskazać drogę i pokazać most - mówi Jolanta Wójtowicz, dyrektor MOS w Ustce.
    Celem projektu „MOS-t w przyszłość" zrealizowanego przez Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii w Ustce było wypracowanie innowacyjnych narzędzi ułatwiających młodzieży odnalezienie się na rynku pracy. Żeby osiągnąć założony cel pomoc wychowankom musi być kompleksowa. Oprócz realizacji obowiązku szkolnego na poziomie gimnazjalnym, konieczne jest rozwijanie i odkrywanie nowych predyspozycji osobowościowych mających pozwolić uczestnikom projektu dokonywać w życiu najlepszych wyborów oraz przygotowanie do wykonywania konkretnego zawodu.
    Najtrudniejszy moment w życiu Karoliny Kisiel to podróż do Ośrodka, kiedy nie wiedziała, co ją czeka. Lubi spacery po plaży, bo przypominają jej wakacje spędzone z rodziną nad morzem. Pochodzi ze Szczecina, w ośrodku MOS w Ustce jest trzeci rok. Chciałaby pracować jako fryzjerka, choć zastanawia się też nad weterynarią, ze względu na sympatię do zwierząt. Wierzy, że jej się uda.
    Koledzy, którzy brali udział w tym projekcie dają sobie radę w życiu. Znaleźli pracę i idą do przodu -- opowiada gimnazjalistka.
    Krystian Sochacki wychowanek MOS Ustka pochodzi z Elbląga. Najtrudniejszy czas w jego życiu to pierwszy miesiąc pobytu w Ośrodku, a najpiękniejsza chwila to poznanie bliskiej osoby, która też jest w MOS.
    Co to znaczy być zakochanym? Nie wiem, ale to bardzo fajne uczucie. Kim będę za pięć lata? Mam nadzieję, że nadal będę z moją sympatią, będziemy szczęśliwi, a ja nauczę się zawodu. Jak się ma konkretny zawód to łatwiej jest w życiu, dlatego doceniam ten projekt -- mówi.
    Starsi koledzy Krystiana i Karoliny już opuścili ustecki MOS. Aż 14 osób z 15 uczestników projektu „MOS-t w przyszłość" znalazło pracę. Zdaniem Łukasza Stanisławskiego, pomysłodawcy i koordynatora projektu dla młodego człowieka z wykształceniem gimnazjalnym dużym sukcesem jest znalezienie pracy w zawodzie, którego nauczył się w Ośrodku.
    Gdyby nie ich „przystanek" w Ustce, wielu z nich szłoby prostą drogą do więzienia -- zauważa.
    Dotychczasowy model funkcjonowania Młodzieżowych Ośrodków Socjoterapii umożliwiał wychowankom jedynie ukończenie szkoły na poziomie gimnazjalnym. Wypracowane w projekcie rozwiązania mogą służyć całej Polsce.

ความคิดเห็น • 3