Przez blisko siedemnaście lat w okresie letnim używałem Polo Blue i właśnie tym bardziej z tego powodu jest mi miło że wspomniałeś o tej wodzie. Jest to przepiękna kompozycja , która chyba nigdy mi się nie znudzi. Teraz oczywiście z biegiem lat troszkę bardziej się rozwinąłem , że tak powiem ,, zapachowo'' i posiadam sporo fajnych letniaczków , ale dwieście ml. Polo Blue zawsze mam pod ręką. Wspomniałeś w filmiku o firmie Azzaro , chciałbym jeśli pozwolisz dodać jeszcze trzecią wodę z tej ,, stajni'' , która idealnie wpisuje się do tematu filmiku , a mianowicie Azzaro Pour Homme Cologne Intense . Na prawdę nieprzeciętna woda kolońska na upały , za troszkę ponad sto złotych. Wyróżnił bym jeszcze trzy wody od Muglera : Mugler Cologne Fly Away (grapefruit) , Mugler Cologne Heal Your Mind (Lawenda) i Mugler Cologne Run Free (akigalawood). Wszystkie za troszkę ponad sto złotych i bardzo ładne kompozycje . 4711 jeszcze w swojej kolekcji nie mam , ale właśnie w tej chwili kliknę sobie trzy setki w znanej drogerii na ,, N'' 😀
O proszę, to tylko potwierdza, że Polo Blue są mocno niedoceniane. Z serią Muglera o której piszesz mam podobny problem co z perfumami RL czy Lacoste. Parametry poniżej przeciętnej ;/
@@perfumolog Fakt , jeśli chodzi o serię Muglera parametry są słabe , na mnie góra cztery godziny i znika . Ale cena jest przyzwoicie , że tak powiem przyjazna dla portfela , no i najważniejsze w moim przypadku. Te wody kolońskie , według mojej opinii mają piękną kompozycję. To mi się zwyczajnie podoba...
U mnie w tym roku w gorące dni króluje Versace man eau fraiche, wg mnie to naprawdę świetna kompozycja, która ma swój niepowtarzalny charakter, a jeżeli chodzi parametry to jest naprawdę przyzwoicie zwłaszcza że opinie wielu użytkowników mówią dokładnie co innego. Ja się z tym kompletnie nie zgadzam i uważam, że jak na świeżaka jest naprawdę przyzwoicie
Jak kiedyś wspominałem jestem fanem letnich psikaczy tzw. świeżakow.W tym roku do kolekcji dołączyły upragnione D&G light blue eau intense oraz Kenzo Pour Homme :).Jeśli chodzi o linie Azzaro to przez bardzo długi czas uważałem że podstawowa wersja najbardziej mi odpowiada dopóki nie natrafiłem na wersję sport, która jeszcze bardziej przypadła mi do gustu, jeśli chodzi o wersję aqua miałem okazję przetestować w perfumeri i kompletnie to były nie moje klimaty.Pzdr 😉
4711 piękny klasyk i uwielbiam ten zapach ale mimo świetnej kompozycji zapachowej ich trwałość u mnie to około 20 minut niezależnie od ilości aplikacji :( nasza rodzima Przemysławka jest w podobnym klimacie i ma na mnie lepsze parametry, aczkolwiek też mało zadowalające ~2h.
A ja z 4711 mam różnie :D Bywa, że nie czuje ich po 2h a bywa, że przy totalnym upale odezwą się po 6h :D Mam wrażenie, że im cieplej tym lepiej grają na skórze
Materiał jak zawsze świetny. :D Drobna tylko uwaga co do sponsora odcinka. Z ciekawości weszłam na stronę sprawdzić jak wygląda cenowo kwestia niepełnych flakonów i to chyba jakieś nieporozumienie. Flakony z 1/3 zawartości (w tym przypadku Lataffa Asad i Lalique Encre Noire) w cenie nowego, pełnego flakonu. XD
Azzaro to moja ulubiona marka. Mam kilka flakoników i z pewnością będą kolekcję uzupełniać. Ze swojej strony polecam na lato Azzaro chrome extreme. Na mnie to po prostu bomba cytrusowa. Coś świetnego!
Hej, jestem tu nowy i miło wszystkich poznać 😀. Od niedawna zacząłem interesować się światem perfum i póki co to jestem jeszcze żółto dziobem posiadający jak na razie z 2 edt, 2 edp, jeden perfum, oraz z kilka testerów. Dlatego wybaczcie mi jeśli będę się pytał o dość oczywiste dla was sprawie 😅 A pierwszą rzeczą jaką się napotkałem to ostatnio byłem w ccc i przy kasie zauważyłem testery od gino rossi soleil cache edp. Zapach był wyborny, intensywny i trzymał się cały dzień na nadgarstku, i co ciekawe w modivo kosztuje on tylko 120zł, jednak niestety nigdzie nie mogę go kupić bo brak w magazynie w każdym sklepie 😔. Zdziwiłem się tak niską ceną, gdyż jakościowo przeganiał on nawet niektóre wody perfumowane za 300 zł o pojemności 50ml . Czy jest szansa na to, że ten tester tak naprawdę pochodzi od innej, o wiele droższej marki? A produkt za 120 zł, czyli gino rossi soleil cache, jest tak naprawdę gorszym zamiennikiem? Pozdrawiam 🙂
Witam :) Trochę nie rozumiem Twojego pytania na końcu wypowiedzi. Jeśli zastanawiasz się, czy we flakonie "tester" znajduje się inny płyn niż w tym "regularnym" to odpowiedź brzmi nie :)
Fajne propozycje. U mnie swojego czasu królowała Nautica Voyage, która również jest w moim odczuciu typowo letnim psikaczem. W obecnym sezonie letnim zainwestowałem w kilka odlewek mniej budżetowych zapachów - DHC, Xerjoff Torino i Acqua dell elba blue.
Ja używam Azzaro Chrome Aqua w pracy, stoi w szafce cały flakon. Kasa śmieszna, starcza na 4h do przerwy, potem znów kilka strzałów i do końca zmiany jest ok. Idealne w takie upały. Polecam od siebie też Issey Miyake L'Eau Bleue d'Issey Pour Homme. Cudowny zielony zapach z bardzo przyzwoitymi parametrami za niewielkie pieniądze.
Na mnie podobnie ale po 3-4h siada blisko skóry więc w pracy po przerwie odświeżam się z nim znowu. Cudowny zielony zapach, też uważam że to najlepszy zapach z linii Chrome. A znasz może ISSEY MIYAKE L´EAU BLEUE D´ISSEY POUR HOMME?
Zeszłego lata moim podstawowym psikaczem był Boss Bottled Tonic. Nie jest to demon trwałości (jak to Boss), ale sam zapach ładny i orzeźwiający. W promocji można było kupić flakon 200 ml w bardzo korzystnych cenach.
U mnie na lato niezmienni na pierwszym miejscu jest Issey Miyake l'eau d'issey pure home jednak kupiłem ostatnio Nauticę Voyage i całkiem przyjemnie letnie psikadło. Acqua Essenziale też miałem na oku ale akurat się skończyła promocja więc poczekam na kolejną. Markę Salvatore Ferragamo dosyć lubie bo mam już od nich 3 pachnidła. Z letnich psikaczy to zamówiłem 7 różnych letniaków w niewielkich pojemnościach (30-50 ml.) od marki Hollister i zobaczę czy to coś warte. Planuję jeszcze sprawdzić w to lato Asad Zanzibar Lattafa bo zaintrygowała mnie ta woda kokosowa w składzie :)
Wlaśnie kupiłem Azzaro Chrome eau de parfum. Bardzo fajne perfumy zarówno i jako taki letniak, ale i nadają się do koszuli. Ma DNA Chrome, ale to ciut inna bajka. Chroma podstawowego też miałem i lubiłem, ale on mnie potrafił bardzo zmęczyć. Flakon 100 ml miałem chyba z 7 lat.
@@perfumolog Podobno tak. Czytam opisy i na temat każdego oceny są dobre. No i w każdym zachowane jest to DNA Chrome....Przymierzam się do Chrome Legend.
@@perfumolog Bardzo niedoceniany. U mnie na skórze to siedzi ponad 10 godzin. W porównaniu azzaro the most wanted parfam ginie po pięciu godzinach od zapodania. Dzisiaj właśnie strzeliłem sobie oba na jedną i drugą rękę. Bentley trwałość ma ogromną.
Hej @Perfumolog! Czy istnieją jakieś trwalsze odpowiedniki 4711 (oprócz oczywiście kryminalnie drogiego Toma Forda)? Zawsze lubiłem ten zapach. Wiem że podobny jest Roger&Gallet, ale również bardzo nietrwały. BTW bardzo fajny kanał, prowadzony z wielką kulturą. Pozdrawiam.
Czy Montblanc Explorer może być z powodzeniem określany jako właśnie taki "letniaczek"? Nabyłem go ostatnio w bardzo przystępnej cenie, nie chcę popaść w perfumowy zakupowy szał, bo już widzę, jak łatwo mnie kusi kupowanie kolejnych ;p
Cala seria Chrome od Azzaro jest świetna. Klasyka na lato w przystepnej cenie. Wersje EDP nieco droższe i trwalsze ale dla mnie to juz jakoś nie to samo...tracą na świeżości zyskują trwałością. Acqua Essenziale od Salvatore na mnie ma strasznie słabe parametry chociaż sam zapach jest przyjemny i orzeźwiający.
Ja powiem tak .Jak na lato ,to tylko afnan turathi blue za te pieniądze pachniesz jak milion dolarów. A co jest najlepsze ,to to że przewyższa projekcje drogich perfum ,które miałem. Ogon murowany .Bawi mnie to jak jadę trawajem i glowy sie odwracają. 😂 Zapach ogólnie wosna-lato ale na zime mozna tez stosować.Ale na jesień zimię to juz tylko mój najlepszy z najlepszych Mancera Tobacco. Porównał bym go z trwałością z JOOP Home ale z lat 90 stych .Teraz to z Joop został tylko mały zapaszek
Dlaczego od wody / pefumy teraz są tak słabe w porównaniu do tego co było 15 lat temu? 1 psik zielonego Lacosta wystarczał na cały dzień, dzisiaj to są popłuczyny, których nie czuć po 15 min :(
@@perfumologmylisz się kolego 😅 zieloną lacoste kupiłem w douglasie krótko po premierze, był to mój pierwszy oryginalny perfum. Jego trwałość była tak duża,że po praniu bluza pachniała tak jak teraz godzinę po aplikacji. 😊 pozdrawiam serdecznie 💪🍬
Miałeś okazję powąchać Azzaro Chrome Azure? Nie mogę znaleźć prawie zadnych recenzji na necie. Albo czy wersja Parfum jest ciężka na upały 34 stopnie czy da radę? Właśnie zużyłem Aqua i szukam czegoś nowego, a seria Chrome jest moja ulubiona.
@@perfumolog Update panowie, powąchałem dziś w galerii Azure i nie przypadł mi do gustu 😀 Przypomina mi mieszankę Hugo Boss Bottled Pacific i Azzaro Chrome Pure.
@@perfumolog Może źle się wyraziłem, bo to nie jest jakiś zły zapach, ale posiadam nadal Pure, a podbieństwo jest spore. Spodziewałem się czegoś innego, bo reklamują jako powiew śródziemnomorskiej świeżości.
Miałem hayaati i jak dla mnie to słodkie perfumy dla młodzieńca. Dobre parametry ale zbyt słodko i młodo przez co ja powyżej 35 czułem się w nich dziwnie. Niestety mają też cynamon przez co średnio mi pasują na lato ale generalnie myślę że to dobry zapach na większość roku.
Niee, trochę obowiązków :D 2 tygodnie temu filmu nie było, tej niedzieli też nie zdążyłem ale wrzucę zalegly w środę a później standardowo niedziela ;)
Muszę kiedyś ich spróbować niucha. Bardzo mnie ciekawi jak pachną, ale nigdzie nie mogę ich spotkać a na blind buy mi szkoda kasy od kiedy kupiłem w ciemno “opulent Oud”. Teraz większość znajomych boi się że kiedyś ich użyje w towarzystwie 😁
Przez blisko siedemnaście lat w okresie letnim używałem Polo Blue i właśnie tym bardziej z tego powodu jest mi miło że wspomniałeś o tej wodzie. Jest to przepiękna kompozycja , która chyba nigdy mi się nie znudzi. Teraz oczywiście z biegiem lat troszkę bardziej się rozwinąłem , że tak powiem ,, zapachowo'' i posiadam sporo fajnych letniaczków , ale dwieście ml. Polo Blue zawsze mam pod ręką. Wspomniałeś w filmiku o firmie Azzaro , chciałbym jeśli pozwolisz dodać jeszcze trzecią wodę z tej ,, stajni'' , która idealnie wpisuje się do tematu filmiku , a mianowicie Azzaro Pour Homme Cologne Intense . Na prawdę nieprzeciętna woda kolońska na upały , za troszkę ponad sto złotych. Wyróżnił bym jeszcze trzy wody od Muglera : Mugler Cologne Fly Away (grapefruit) , Mugler Cologne Heal Your Mind (Lawenda) i Mugler Cologne Run Free (akigalawood). Wszystkie za troszkę ponad sto złotych i bardzo ładne kompozycje . 4711 jeszcze w swojej kolekcji nie mam , ale właśnie w tej chwili kliknę sobie trzy setki w znanej drogerii na ,, N'' 😀
O proszę, to tylko potwierdza, że Polo Blue są mocno niedoceniane. Z serią Muglera o której piszesz mam podobny problem co z perfumami RL czy Lacoste. Parametry poniżej przeciętnej ;/
@@perfumolog Fakt , jeśli chodzi o serię Muglera parametry są słabe , na mnie góra cztery godziny i znika . Ale cena jest przyzwoicie , że tak powiem przyjazna dla portfela , no i najważniejsze w moim przypadku. Te wody kolońskie , według mojej opinii mają piękną kompozycję. To mi się zwyczajnie podoba...
Ja jak zauważyłem twój wspaniały kanał to zaczolem robić kolekcję mam narazie dwa w tydzień myślę że dobry wynik ze względu na ceny
Powodzenia w rozwoju hobby :)
Dzięki, za świetny jak zawsze materiał. Przyda się dla skromnego, nastoletniego budżetu :D
Super, że mogłem pomóc :D
Ja używam Afnan Turathi Blue - Kupiłem 90ml za 150zł. Fajny owocowo - żelkowy zapach. 8 godzin przyzwoitej projekcji
Muszę obczaić
U mnie w tym roku w gorące dni króluje Versace man eau fraiche, wg mnie to naprawdę świetna kompozycja, która ma swój niepowtarzalny charakter, a jeżeli chodzi parametry to jest naprawdę przyzwoicie zwłaszcza że opinie wielu użytkowników mówią dokładnie co innego. Ja się z tym kompletnie nie zgadzam i uważam, że jak na świeżaka jest naprawdę przyzwoicie
Zależy czego wymagamy od perfum. Ja też uważam, że jak na letniaka Vesrace Man Eau Fraiche ma przyzwoite parametry. A same perfumy bardzo lubię
Versace Pour Homme wg mnie mniej słodki i na mnie leży bardzo długo
Jak kiedyś wspominałem jestem fanem letnich psikaczy tzw. świeżakow.W tym roku do kolekcji dołączyły upragnione D&G light blue eau intense oraz Kenzo Pour Homme :).Jeśli chodzi o linie Azzaro to przez bardzo długi czas uważałem że podstawowa wersja najbardziej mi odpowiada dopóki nie natrafiłem na wersję sport, która jeszcze bardziej przypadła mi do gustu, jeśli chodzi o wersję aqua miałem okazję przetestować w perfumeri i kompletnie to były nie moje klimaty.Pzdr 😉
Sport bardzo fajne :D Kilka x je polecałem
4711 piękny klasyk i uwielbiam ten zapach ale mimo świetnej kompozycji zapachowej ich trwałość u mnie to około 20 minut niezależnie od ilości aplikacji :( nasza rodzima Przemysławka jest w podobnym klimacie i ma na mnie lepsze parametry, aczkolwiek też mało zadowalające ~2h.
A ja z 4711 mam różnie :D Bywa, że nie czuje ich po 2h a bywa, że przy totalnym upale odezwą się po 6h :D Mam wrażenie, że im cieplej tym lepiej grają na skórze
Materiał jak zawsze świetny. :D Drobna tylko uwaga co do sponsora odcinka. Z ciekawości weszłam na stronę sprawdzić jak wygląda cenowo kwestia niepełnych flakonów i to chyba jakieś nieporozumienie. Flakony z 1/3 zawartości (w tym przypadku Lataffa Asad i Lalique Encre Noire) w cenie nowego, pełnego flakonu. XD
Dzięki za miłe słowa ;) Co do sponsora, nie mam wpływu na ceny :)
Azzaro to moja ulubiona marka. Mam kilka flakoników i z pewnością będą kolekcję uzupełniać. Ze swojej strony polecam na lato Azzaro chrome extreme. Na mnie to po prostu bomba cytrusowa. Coś świetnego!
Znam Extreme, lubię ale wolę Aqua :D
Hej, jestem tu nowy i miło wszystkich poznać 😀. Od niedawna zacząłem interesować się światem perfum i póki co to jestem jeszcze żółto dziobem posiadający jak na razie z 2 edt, 2 edp, jeden perfum, oraz z kilka testerów. Dlatego wybaczcie mi jeśli będę się pytał o dość oczywiste dla was sprawie 😅 A pierwszą rzeczą jaką się napotkałem to ostatnio byłem w ccc i przy kasie zauważyłem testery od gino rossi soleil cache edp. Zapach był wyborny, intensywny i trzymał się cały dzień na nadgarstku, i co ciekawe w modivo kosztuje on tylko 120zł, jednak niestety nigdzie nie mogę go kupić bo brak w magazynie w każdym sklepie 😔. Zdziwiłem się tak niską ceną, gdyż jakościowo przeganiał on nawet niektóre wody perfumowane za 300 zł o pojemności 50ml . Czy jest szansa na to, że ten tester tak naprawdę pochodzi od innej, o wiele droższej marki? A produkt za 120 zł, czyli gino rossi soleil cache, jest tak naprawdę gorszym zamiennikiem? Pozdrawiam 🙂
Witam :) Trochę nie rozumiem Twojego pytania na końcu wypowiedzi. Jeśli zastanawiasz się, czy we flakonie "tester" znajduje się inny płyn niż w tym "regularnym" to odpowiedź brzmi nie :)
Fajne propozycje. U mnie swojego czasu królowała Nautica Voyage, która również jest w moim odczuciu typowo letnim psikaczem. W obecnym sezonie letnim zainwestowałem w kilka odlewek mniej budżetowych zapachów - DHC, Xerjoff Torino i Acqua dell elba blue.
Nautica też super, nie mówiłem o niej bo kilka x już się u mnie pojawiała
Ja używam Azzaro Chrome Aqua w pracy, stoi w szafce cały flakon. Kasa śmieszna, starcza na 4h do przerwy, potem znów kilka strzałów i do końca zmiany jest ok. Idealne w takie upały. Polecam od siebie też Issey Miyake
L'Eau Bleue d'Issey Pour Homme. Cudowny zielony zapach z bardzo przyzwoitymi parametrami za niewielkie pieniądze.
Ja cieszę się z faktu, że chrome Aqua siedzi na mnie około 7-8h :D
Na mnie podobnie ale po 3-4h siada blisko skóry więc w pracy po przerwie odświeżam się z nim znowu. Cudowny zielony zapach, też uważam że to najlepszy zapach z linii Chrome. A znasz może
ISSEY MIYAKE L´EAU BLEUE D´ISSEY POUR HOMME?
Zeszłego lata moim podstawowym psikaczem był Boss Bottled Tonic. Nie jest to demon trwałości (jak to Boss), ale sam zapach ładny i orzeźwiający. W promocji można było kupić flakon 200 ml w bardzo korzystnych cenach.
Mam odlewkę, potwierdzam, bardzo przyjemne perfumy
Z Polo mam green, może mniej na lato się nadają, ale też czasem używan, ale Blue też bardzo lubię
Zielone Polo trochę na lato przyciężkawe
Polo Green są rewelacyjne , ostatnio zakupiłem Polo Green Cologne i to jest niebiański zapach na letnie miesiące...
U mnie na lato niezmienni na pierwszym miejscu jest Issey Miyake l'eau d'issey pure home jednak kupiłem ostatnio Nauticę Voyage i całkiem przyjemnie letnie psikadło. Acqua Essenziale też miałem na oku ale akurat się skończyła promocja więc poczekam na kolejną. Markę Salvatore Ferragamo dosyć lubie bo mam już od nich 3 pachnidła. Z letnich psikaczy to zamówiłem 7 różnych letniaków w niewielkich pojemnościach (30-50 ml.) od marki Hollister i zobaczę czy to coś warte. Planuję jeszcze sprawdzić w to lato Asad Zanzibar Lattafa bo zaintrygowała mnie ta woda kokosowa w składzie :)
U mnie zawsze Issey o którym piszesz to #1 letniak :D
@@perfumolog U mnie tak samo :)
Wlaśnie kupiłem Azzaro Chrome eau de parfum. Bardzo fajne perfumy zarówno i jako taki letniak, ale i nadają się do koszuli. Ma DNA Chrome, ale to ciut inna bajka. Chroma podstawowego też miałem i lubiłem, ale on mnie potrafił bardzo zmęczyć. Flakon 100 ml miałem chyba z 7 lat.
Moim zdaniem prawie cała seria jest ciekawa :D
@@perfumolog Podobno tak. Czytam opisy i na temat każdego oceny są dobre. No i w każdym zachowane jest to DNA Chrome....Przymierzam się do Chrome Legend.
akurat takiego filmu było mi trzeba, ja polecam w tej tematyce Nikos Sculpture Parfum
fajnie by było jakbyś dzielił te perfumy pod względem pory dnia. myślę, że filmik o tematyce perfum na letnie wieczory dobrze by się przyjął
@@beniu47 Dobry pomysł na film w przyszłości
Ja osobiście na lato używam Bentley For Men Azure oraz Azzaro Chrome Legend
Posiadam ten sam zestaw na lato i dobrze się czuje z tymi zapachami.
@@krystianp3494 Zgadzam się z tobą w 100 % to tak jak ja
Polecałem kiedyś Azure, uważam, że niedoceniany jest ten Bentley
@@perfumolog Bardzo niedoceniany. U mnie na skórze to siedzi ponad 10 godzin. W porównaniu azzaro the most wanted parfam ginie po pięciu godzinach od zapodania. Dzisiaj właśnie strzeliłem sobie oba na jedną i drugą rękę. Bentley trwałość ma ogromną.
Hej @Perfumolog! Czy istnieją jakieś trwalsze odpowiedniki 4711 (oprócz oczywiście kryminalnie drogiego Toma Forda)? Zawsze lubiłem ten zapach. Wiem że podobny jest Roger&Gallet, ale również bardzo nietrwały.
BTW bardzo fajny kanał, prowadzony z wielką kulturą. Pozdrawiam.
Hej, chyba niestety nie ma takich perfum. Wody kolońskie oparte na cytrusach z definicji nie będą zbyt trwałe ;/
Cześć, a co myślisz o wodzie kolonskiej Przemysławka jako alternatywa dla 4711? Miałeś okazję testować?
W tej cenie całkiem spoko, mówiłem o niej w kontekście perfum na upały
Salvatore ferregano uwielbiam,dawno mi sie skonczyla butelka i chyba zamowie drugą 😊
W tej cenie chyba warto :D
z letnich psikaczy miałem Montblanc Legend Spirit i Lanvin Eclat d'Arpege
Czy Montblanc Explorer może być z powodzeniem określany jako właśnie taki "letniaczek"? Nabyłem go ostatnio w bardzo przystępnej cenie, nie chcę popaść w perfumowy zakupowy szał, bo już widzę, jak łatwo mnie kusi kupowanie kolejnych ;p
Moim zdaniem na lato a szczególnie upalne lato będą za ciężkie. Ja bym traktował je jako uniwersalne z pominięciem lata :)
@@perfumolog czyli muszę kupić kolejny perfum, dzięki 😄
Cala seria Chrome od Azzaro jest świetna. Klasyka na lato w przystepnej cenie. Wersje EDP nieco droższe i trwalsze ale dla mnie to juz jakoś nie to samo...tracą na świeżości zyskują trwałością. Acqua Essenziale od Salvatore na mnie ma strasznie słabe parametry chociaż sam zapach jest przyjemny i orzeźwiający.
Zgadzam się!
Z tanich zapachów polecam wypróbować Karl Legerferd Alster piękny zapach.
Rasasi Sotoor Raa daje mi spore wytchnienie przy tak wysokich temperaturach.
Lacoste essential, też daje radę w lato,Iceberg effusion, świeżak tani ale długo trzyma,w Niemczech w Rossmanie 10 euro.Warto.
Bardzo bym sobie życzył, żeby Essential były na mnie trochę trwalsze
@@perfumolog Pełna zgoda,na mnie też szału nie ma.
A czy można wiedzieć skąd koszulka? 😄
PS. Ja właśnie niedawno kupiłam Azzaro Chrome dla męża, uwielbiam ten zapach! 😍
Chyba Reserved :D
Polecam missoni wave, na ciepłe dni idealne
Często widzę jako polecane więc sprawdzę
Mój najczęstszy wybór na lato to:
• Jimmy Choo Man Ice
• Hugo Boss Bottled Unlimited
• Tous Man Les Colognes
• Nautica Voyage
Fajny zestaw !
Osobiście na razie używam Missoni wave i hollister wave ale jeszcze może skuszę się na któryś z azzaro
W tym sezonie Versace Eau Fraiche, Proraso AzureLime, Victorio & Lucchino Frescor Extremo, 4711 zawsze pod ręką, czasami Przemysławka.
Eau Fraiche to mój must have każdego lata
Nie, nie co tydzień, bo Tydzień temu nie było nowego filmiku i żadnych słów wyjaśnienia. Ponadto pozostawiłeś nas z jakimś mainstremowym zapachem
Mój błąd :D
Ja powiem tak .Jak na lato ,to tylko afnan turathi blue za te pieniądze pachniesz jak milion dolarów. A co jest najlepsze ,to to że przewyższa projekcje drogich perfum ,które miałem. Ogon murowany .Bawi mnie to jak jadę trawajem i glowy sie odwracają. 😂 Zapach ogólnie wosna-lato ale na zime mozna tez stosować.Ale na jesień zimię to juz tylko mój najlepszy z najlepszych Mancera Tobacco. Porównał bym go z trwałością z JOOP Home ale z lat 90 stych .Teraz to z Joop został tylko mały zapaszek
Ja aż tak mocnych perfum akurat nie lubię :D
Odwracają głowy bo czekają kiedy wysiądziesz.
@@matti2014 Masz rację
Aaaa esencjale blu petarda polecam no i Aspen od coty.😉
Zgadzam się :)
Dlaczego od wody / pefumy teraz są tak słabe w porównaniu do tego co było 15 lat temu? 1 psik zielonego Lacosta wystarczał na cały dzień, dzisiaj to są popłuczyny, których nie czuć po 15 min :(
Reformulacja
Ogólnie to reformulacje ale wydaje mi się, że Lacoste o których piszesz nigdy nie były tytanem trwałości
@@perfumologmylisz się kolego 😅 zieloną lacoste kupiłem w douglasie krótko po premierze, był to mój pierwszy oryginalny perfum. Jego trwałość była tak duża,że po praniu bluza pachniała tak jak teraz godzinę po aplikacji. 😊 pozdrawiam serdecznie 💪🍬
Miałeś okazję powąchać Azzaro Chrome Azure? Nie mogę znaleźć prawie zadnych recenzji na necie. Albo czy wersja Parfum jest ciężka na upały 34 stopnie czy da radę? Właśnie zużyłem Aqua i szukam czegoś nowego, a seria Chrome jest moja ulubiona.
Do Azure dopiero się przymierzam, ale mogę Ci powiedzieć, że klasyczna seria, czyli EDT, edp i Parfum świetnie się spisują w upały. Więc śmiało😉
Azure nie znam :) Parfum przyzwoite ale za słodkie jak na lato dla mnie
@@perfumolog Update panowie, powąchałem dziś w galerii Azure i nie przypadł mi do gustu 😀 Przypomina mi mieszankę Hugo Boss Bottled Pacific i Azzaro Chrome Pure.
@@piotr3612 Więc warto dać mu szanse :d
@@perfumolog Może źle się wyraziłem, bo to nie jest jakiś zły zapach, ale posiadam nadal Pure, a podbieństwo jest spore. Spodziewałem się czegoś innego, bo reklamują jako powiew śródziemnomorskiej świeżości.
Proszę cię sprawdź nowego zielonego banderasa, przyzwoity zapach za nie duże pieniądze
Sprawdzę.
Hej, a gdzie ogóras numero uno, czyli nautica voyage? !!! :)
Kilka x polecałem ;)
A ja ostatni tydzień jak dowaliło temperaturą śmigałem w hermesie edt... 😁
Dlaczego nie :D Też czasami używam latem
Z Chrome fajny jest jeszcze United, ale parametry przeciętne
Potwierdzam, mój tato używa
Cześć a jaka polecasz firmę z zamiennikami perfum???🤔🤔🤔
Araby
Araby typu Afnan / Armaf
No dobrze ale gdzie takie kupić?@@perfumolog
Co sądzisz o Rassasi Hawas? Lub Lattafie Hayaati? Sprawdzą się jako perfumy Całoroczne?
Hawas jest spoko w tej cenie na lato, wiosnę
Dla mnie zbyt czuć gumę do żucia i za słodkie.
Miałem hayaati i jak dla mnie to słodkie perfumy dla młodzieńca. Dobre parametry ale zbyt słodko i młodo przez co ja powyżej 35 czułem się w nich dziwnie. Niestety mają też cynamon przez co średnio mi pasują na lato ale generalnie myślę że to dobry zapach na większość roku.
Hawas na lato jak dla mnie za słodkie
A co sadzisz o versace eau fraiche?
Mówiłem o nich wiele x :)
Latem Cool Water Intense, Kenzo Pour Homme i Rasasi Egra :)
Pamiętam jaki szał był na Rasasi Egra około 10 lat temu :D
I uważam, że to jest nadal fajne pachnidło :)
@@konradczeczko1915 zgadza się :)
Zapomniałem dodać, że jeszcze czasami wjedzie Armaf CDNI.
Adolfo Dominguez Citrus Cedro ;)
Znam i cenię :)
Neroli Portofino to jakieś nieporozumienie. Zapach fajny, ale ta cena w stosunku do parametrów
Nawet dla zasady nie kupiłbym ich w tej cenie. Dla mnie totalna przesada biorąc pod uwagę całokształt
Latem tylko thuratu blue
Chopie a może by tak podawać cenę przy okazji?😅
Bez sensu nagrywać film, w którym informacje będą aktualne przez tydzień :D Ceny perfum zbyt szybko się zmieniają
Jakies zmiany na kanale, filmy co dwa tygodnie? :D
Niee, trochę obowiązków :D 2 tygodnie temu filmu nie było, tej niedzieli też nie zdążyłem ale wrzucę zalegly w środę a później standardowo niedziela ;)
Witam 😂
Ile lat już się znany jest❤ myślę, że conajmniej 4😊
Ale ten czas leci :D
mam od Francka oud touch i jeden psik kończy impreze ;p
Takie złe czy takie mocne ?
@@bob2000by mocne, ciężkie, nikt ich nie chciał nawet za darmo :p każdego kto się tym psiknie boli głowa ;p
Są mocarne :D Co śmieszniejsze są ludzie, którzy twierdzą, że słabo je czuć bo przeszły reformulacje :D
Muszę kiedyś ich spróbować niucha. Bardzo mnie ciekawi jak pachną, ale nigdzie nie mogę ich spotkać a na blind buy mi szkoda kasy od kiedy kupiłem w ciemno “opulent Oud”. Teraz większość znajomych boi się że kiedyś ich użyje w towarzystwie 😁
@@bob2000by jak chcesz to Ci pośle próbke
Najlepsze perfumy na lato są Lacoste Essential, dziekuje za uwage, Ze o nich nie wspomniales..shame on you
Szkoda, że trwałość na poziomie mgiełki :)
@@perfumolog to nieprawda,
Niestety perfumy RL mają małą projekcję i trwałość....
Mam RED - na mnie 2-3 h :(
Niestety bywa i tak
@@perfumolog mimo to zapachy są super....
Jak dobre samochody - podobają się wszystkie i w każdym miejscu
Witajcie
Szukam zamiennika klona dla cacharel nemo
Pomoże ktos
Niestety nie znam
Hej znasz może coś podobnego to tego zapachu