Miałem 3-4 lekcje indywidualne/w parze, 3 lekcje grupowe, w czasach szkolnych lekko się podtopiłem, samodzielnie też uczę się pływać i myślę że już może sto długości zrobiłem. Efekt jest taki że nadal mam lęk przed głęboką wodą i obawy że sobie nie poradzę a nawet na plecach nie potrafię tak na prawdę płynąć poprawnie. A to wszystko mimo iż zacząłem uczyć się od lipca tego roku, ta regularność też była lepsza raz gorsza. Podsumowując- można uczyć się pływać i nie umieć pływać- oczywiście, jeszcze jak!
Bez treading water nie mozna umiec plywac to jest podstawa a widze na basenie ze prawie nikt tego nie cwiczy z tych plywajacych tylko plywaja od pkt A do B a co bedzie na otwartym akwenie jak zabraknie im sil lub zachlysna sie woda lub zlapie skurcz? Plywajac w jeziorze zabraklo mi sil i odpoczywalem lezac, stojac az oddech sie uspokoil, gdyby nie umiejetnosc treading water to bym sie utopil.
Zdecydowanie się z tobą zgadzam! "Treading water" to jedena z głównych umiejętności ratująca życie. Jest to "must have" zanim udamy się na wody otwarte. Niestety, zgadzam się też z tym, że bardzo mało osób ćwiczy tę umiejętność.
Mam 64 lata i w tym roku zaczęłam uczyć się pływać...
Dziękuję za sympatyczny filmik ;)
Wow, ale fajna szkółka, super pomysł, pozdrawiam serdecznie.
Do kolejnej lekcji....
Miło czytać takie komentarze :) Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :) Pozdrawiam.
Miałem 3-4 lekcje indywidualne/w parze, 3 lekcje grupowe, w czasach szkolnych lekko się podtopiłem, samodzielnie też uczę się pływać i myślę że już może sto długości zrobiłem. Efekt jest taki że nadal mam lęk przed głęboką wodą i obawy że sobie nie poradzę a nawet na plecach nie potrafię tak na prawdę płynąć poprawnie. A to wszystko mimo iż zacząłem uczyć się od lipca tego roku, ta regularność też była lepsza raz gorsza.
Podsumowując- można uczyć się pływać i nie umieć pływać- oczywiście, jeszcze jak!
Mam tak samo jak Ty!
Dużo zależy od nauczyciela, ja nauczylem sie pływać w 1 dzień. Teraz od czasu do czasu kogoś nauczę, zajmuje mi to max. 3 dni.
Nie mogę nauczyć się machania nogami na prosto od bioder...🙈😁
Bez treading water nie mozna umiec plywac to jest podstawa a widze na basenie ze prawie nikt tego nie cwiczy z tych plywajacych tylko plywaja od pkt A do B a co bedzie na otwartym akwenie jak zabraknie im sil lub zachlysna sie woda lub zlapie skurcz? Plywajac w jeziorze zabraklo mi sil i odpoczywalem lezac, stojac az oddech sie uspokoil, gdyby nie umiejetnosc treading water to bym sie utopil.
Zdecydowanie się z tobą zgadzam! "Treading water" to jedena z głównych umiejętności ratująca życie. Jest to "must have" zanim udamy się na wody otwarte. Niestety, zgadzam się też z tym, że bardzo mało osób ćwiczy tę umiejętność.
@@EwaPotopianeko
,Dzieciom,,łatwiej,,przychodzi,jak,dorosłym,,,mam,48,lat,,jestem,,po,zawale,Serca,,,,ale,❤❤zapisałem,,się,,na, naukę, pływania,,❤❤,pozdrawiam,,,
Radości z nauki pływania życzę 😊
Ja na 1 lekcji opanowałem pływanie na plecach