Dobrym patentem na zimną ulewę (późna jesień, ciepła zima, wczesna wiosna) jest zakładanie hardshella pod bluzę np. od munduru. Wiem, brzmi to dziwnie i głupio, ale działa. Od spodu: koszulka termoaktywna, midlayer (lub nie), kurtka membranowa, bluza od munduru/poncho. Kluczem takiego rozwiązania jest zmniejszenie nacisku deszczu na kurtkę membranową. Jeżeli bluza mundurowa Wam namoknie i spoczywa na kurtce membranowej, nacisk jej będzie mniejszy niż w przypadku długotrwałego deszczu na powierzchnię hardshella i kurtka w zasadzie nie przemoknie nigdy. Namoknięta w całości bluza nie zwiększy nacisku wody na membranę, więc od pewnego momentu powiedzmy że ten nacisk jest stały. Używałem takiej konfiguracji podczas 3 dni w lesie w lutym, gęste deszcze czasami przerywane mżawkami, ale nie było momentu bez opadu. Kolegom, co zakładali kurtki membranowe na wierzch (tak jak wszyscy myślą, że się powinno zakładać), po 6-8 godzinach byli już mokrzy, kurtka zczerniała od nasiąknięcia wody i powoli wszystkie warstwy były przemoczone. Kluczem jest znalezienie takiej warstwy, która nie zrobi się bardzo ciężka po nasiąknięciu, ale też nie przepuści wody przy paru pierwszych kroplach. Dodatkowo atutem jest to, że podczas poruszania się w gęstym lesie ryzyko uszkodzenia membrany o ostre krzaki jest znikome, gdyż najpierw zniszczeniu musi ulec bluza mundurowa
To zapomniana stara technika wykorzystywana dawno temu przez brytoli. Ale z zupełnie innego powodu. Jak pada deszcz i idziesz w kurtce w której masz sprzęt to lepiej założyć kurtkę membranową pod kurtkę bawełnianą gdyz masz dostęp do sprzętu który masz w kieszeniach. Ale pewnie tez z tego powodu co napisałeś . Generalnie masz racje w 100 % i chodzi o to żeby nie zabijać DWR na zewnątrz kurtki . Pozdro
Super materiał. Dziękuję za film
Widzę, że u Ciebie nie jest gorąco. Super, pokaż nam też jak nosić edc i broń w ciepłe dni. 😊
Uwielbiam oglądać policyjny program telewizyjny Jednostka K-9 łapie podejrzanych w krzakach na strychach w otworach wentylacyjnych w czyimś domu w czyimś samochodzie
Filmy zawsze zajefajne, a im dłuższe tym lepiej. Pozdrawiam.
Ale konkretny film! Rewelka. Dzięki i pozdrawiam.
Dzięki Super za wykład. Rozwiązałeś mi pewien problem z naszym zestawem membranowym 128/MON i 128Z/MON.
Świetny materiał. Myślałem, że moje kultowe Kupczaki z gore-texem ,są wodoodporne, ale okazuję się, że nie...
Bardzo fajne podsumowanie tematu, poczułem się jak w czasach prehistorycznych na ngt pl gdy dyskutowaliśmy na tamtym forum na wszystkie te tematy gdy to wszystko było bardzo świeże i nowe :) Napisałem nawet "artykuł" "Hardshell vs softshell" i parę innych tekstów które ciągle jeszcze tam wiszą chyba. Squall i SAS smock (podobnie jak wiele innych waszych projektów) wydają się super. Czekam jeszcze na jakieś niezależne recki Squalla i pewnie go kupię :D Podobnie jak za smockiem jak się pojawi.
Ciekawe dziękuję
Godna produkcja jak zawsze i sporo dobrych informacji 👊
Schoeller stworzyl C_CHANGE bardzo ciekawą membranę. Poczytaj o niej. Pozdro.
Squall w końcu trafił do sklepów, kiedyś zrobiłem Ci gówno burze o jego mitycznym istnieniu. Ale co do membran, to nadal Berghaus hyper 100(140) jest bardziej kompaktowy ale przyznaję mniej dostępny, choć w tej samej cenie.
👍
Kilka dni kupiłem sobie Tramontane i wyśmienicie uzupełniła moja odzież, tego produktu mi brakowało. Posiadam hardshell i softshell. Outdooruje w różnych warunkach pogodowych i wiem jak ważna jest żonglerka warstwami.
Może bezrękawnik Helikon mógłby wprowadzić do oferty. Brakuje czegoś takiego. Pozdrawiam
Problemem kurtek membranowych jest to, że woda z nich spływa i ma się całe spodnie mokre, więc spodnie też trzeba mieć membranowe a nie jeansy czy inne bawełniaki bojowe. Tramontane dobra jest, można w niej zmoknąć w lesie bez obaw :)
Akurat stałem przed decyzją zakupu kurtki przeciwdeszczowej, bo stara kupiona na szybko w decathlonie (odporna na bodajże 2000 albo 5000) po kilku latach się zużyła chroniąc tylko przed naprawdę lekkim deszczem, do tego zamek puszcza. Teraz chciałem coś porządnego i tak patrząc na squalla to parametry vs waga vs cena na prawdę ciężko znaleźć korzystniejszy deal. Mówię, że stałem, bo właśnie zamówiłem Squalla 😅 wiem, że badziewia byś nie prezentował.
Pozdro, Szymon
PS. Polecasz jakiś preparat DWR?
Na srtonie goretex mowia ze trzeba prac normalnie bo membrana zapycha sie wlasnie jak sie nie pierze, a nie na odwrot.
Membrana zapycha się drobinkami proszku, płynu do prania, żelu itd. Prać zatem należy w dedykowanych środkach.
Zapycha sie wszystkim ..i syfem z ciała i proszkami. Trzeba dbać z głową. Ale częste pranie niszczy wszystko, wiec ostrożnie
konkludując ... tylko ponczo z otwartymi bokami
Witam Czy wg Was kurtki Arcteryxa są warte uwagi i swojej ceny ?
Niby tak, fajne i trwale, no i lans jest . Podobnie jest z RAB, dobry sprzet.
To jest sprzęt z najwyższej półki. Wart swojej ceny jeśli możesz sobie na to pozwolić i rzeczywiście wykorzystasz jej potencjał
Łapka w górę 👍 I oglądamy 😎
Pawle, a udało się coś z rozmiarówką w Helikonie? Xlong dla Rodezji? Nosiłbym😊
albo XLong dla spodni MCDU, takie fajne gacie a tylko w takich krótkich wersjach, piekło.
@@CmbAdvisor dokładnie. Nowsze spodnie, materiały czy kroje już xlong można zapomnieć 😉
Jak nazywa się ta mała nylonowa pakowna kurtka?
Schönen guten Tag
Polnisch ist wirklich eine wirklich verstörende Sprache
Wenn man sie nicht spricht
Mit freundlichen Grüßen
K…mać pierwszy goretex kupiłem w 1988 roku i nosiłem naście lat na codzień bez konserwacji i nie zapacało się i nie przemakała , ale jaja progres w natarciu 😂 , a gumę można na chuja tyle że bez 100% gwarancji😂
W 30 min rozjebał system można zamknąć katedrę na politechnice pozdrawiam i czekam na coś z dupy Maryny
Przepraszam ale nie mogę tego słuchać.... Bardzo szanuję Cię, ale sporo nie tak o membranach.
komu to ? po prostu wsiadasz do auta i se do domu jedziesz LOL survivalowcy !
K…mać pierwszy goretex kupiłem w 1988 roku i nosiłem naście lat na codzień bez konserwacji i nie zapacało się i nie przemakała , ale jaja progres w natarciu 😂 , a gumę można na chuja tyle że bez 100% gwarancji😂
K…mać pierwszy goretex kupiłem w 1988 roku i nosiłem naście lat na codzień bez konserwacji i nie zapacało się i nie przemakała , ale jaja progres w natarciu 😂 , a gumę można na chuja tyle że bez 100% gwarancji😂
zajebiste komendium wiedzy. pokłony panie kierowniku