WOW....Lata leca...To moj pierwszy Koncert z Markiem..Gralem na Gitaze.....Miałem wtedy 23 lat. Pamiętam ten koncert. Wspomnienia....Szkoda, od 45 lat zyje za granica....Musze pojechac do Polki z powrotem.
Nie wiem czy bardziej kocham "GUMĘ" czy interpretację w wersji śpiewanej wierszy M. Pawlikowskiej w wykonaniu p. Jandy do muzyki p. Satanowskiego .Spektakl z przed wielu lat,szkoda że żadna telewizja nie powtarza tak wspaniałych programów. Pan A. Bardini nie miał racji mówiąc " Krysiu bardzo Cię proszę,nie ŚPIEWAJ bo nie umiesz ",może i nie umie ale nastrój , klimat i charyzma WSPANIAŁE !!!! Kocham Pani piosenki ( utwory !!?? )
Ja na szczęście nie mam tego dylematu, bo… jednako kocham i jedno i drugie :) Żałuję tylko, że "Dancing" znam wyłącznie od strony dźwiękowej - z niemiłosiernie "zajeżdżonej" onegdaj przeze mnie czarnej płyty. Na szczęście ukazała się reedycja na CD.
Im więcej słyszę anegdot o Bardinim to się coraz częściej przekonuję, że ten aktor tworzył wokół siebie aurę nieodpowiadającą Jego talentowi oraz możliwościom. Jako profesor szkoły teatralnej zapewne miał autorytet, ale w wielu przypadkach bardzo często niszczył życiorysy swoją niefrasobliwością w ocenach innych artystów.
Tato, chodźmy do kina, ten film dostał Palmę! A Ojciec od lat nie chodził na polskie filmy, bo uważał je za głupie i często gęsto nieprzyzwoite. Na seansie wytrzymał dwie godziny, ale potem co dziesięć metrów powtarzał: K..M..! I już nigdy na polski film nie poszedł. A odpowiedzialnymi za takie zachowania był reżyser, który tak kazał grać swojej głównej aktorce, jak i sama aktorka. Ja też ją od tej pory omijałem. Ale tu widać, że jest świetna - lepsza niż Wyrobek.
Rewelacja nadal 2024❤
Absolutna rewelacja.Kocham Krystyne Jandę absolutnie, bezwarunkowo i miłością wieczną.
Po prostu cudo,ciary nawet po tylu latach ,Respekt, wielkie brawo pani Krystyno
WOW....Lata leca...To moj pierwszy Koncert z Markiem..Gralem na Gitaze.....Miałem wtedy 23 lat. Pamiętam ten koncert. Wspomnienia....Szkoda, od 45 lat zyje za granica....Musze pojechac do Polki z powrotem.
Wspaniałe wykonanie.Wspaniała aktorka.Co za osobowość.
That's me .Thank you .Dziekuje panic Krystyno .Prance morgue I propaganda dalej istnieje Wiele polskich piosenek dalej ma sens .
zawsze powala na kolana .... WSPANIAŁA KIEDYŚ I TERAZ !!!!!
Pamiętam że Pani Janda wtedy zrobiła wrażenie tym występem 🌹
Miałem wtedy 13 lat. Pamiętam ten koncert.
Miałam 15 lat.Bardzo dobrze pamiętam!❤
Ależ dykcja 👏👏👏
Piekne wykonanie! A jaka suknia...nagie plecy... Sexy :) Szacunek, p.Krystyno.
dziekuje
taka ekspresja! uwielbiam i dziękuję
- wielki szacunek i podziw dla Krystyny Jandy
Kocham P. Jandę
Najlepsza polska aktorka, reżyser i producent ☺
@niezawsze2jabuka Dlatego też postanowiłem udostępnić ten występ ponownie ;)
jestem fanem Slipknot ale ten teledysk chętnie oglądam super
Propsy dla p. Sznuka!
niechaj kazdy powtorzy ten tekst
Nie wiem czy bardziej kocham "GUMĘ" czy interpretację w wersji śpiewanej wierszy M. Pawlikowskiej w wykonaniu p. Jandy do muzyki p. Satanowskiego .Spektakl z przed wielu lat,szkoda że żadna telewizja nie powtarza tak wspaniałych programów. Pan A. Bardini nie miał racji mówiąc " Krysiu bardzo Cię proszę,nie ŚPIEWAJ bo nie umiesz ",może i nie umie ale nastrój , klimat i charyzma WSPANIAŁE !!!! Kocham Pani piosenki ( utwory !!?? )
Ja na szczęście nie mam tego dylematu, bo… jednako kocham i jedno i drugie :) Żałuję tylko, że "Dancing" znam wyłącznie od strony dźwiękowej - z niemiłosiernie "zajeżdżonej" onegdaj przeze mnie czarnej płyty. Na szczęście ukazała się reedycja na CD.
Im więcej słyszę anegdot o Bardinim to się coraz częściej przekonuję, że ten aktor tworzył wokół siebie aurę nieodpowiadającą Jego talentowi oraz możliwościom. Jako profesor szkoły teatralnej zapewne miał autorytet, ale w wielu przypadkach bardzo często niszczył życiorysy swoją niefrasobliwością w ocenach innych artystów.
Bardini nie miał racji - śpiewa znakomicie❤
doskonała
Tato, chodźmy do kina, ten film dostał Palmę! A Ojciec od lat nie chodził na polskie filmy, bo uważał je za głupie i często gęsto nieprzyzwoite.
Na seansie wytrzymał dwie godziny, ale potem co dziesięć metrów powtarzał: K..M..! I już nigdy na polski film nie poszedł.
A odpowiedzialnymi za takie zachowania był reżyser, który tak kazał grać swojej głównej aktorce, jak i sama aktorka. Ja też ją od tej pory omijałem.
Ale tu widać, że jest świetna - lepsza niż Wyrobek.
(Łk 20,9) - "odgadnij tajemnicę"
Wygląda jak Iza Kuna.. Albo raczej Iza wygląda jak młoda Janda🤨
Słychać rękę Marka Grechuty, choć powszechnie kojarzy on się z bardziej liryczną poetyką.