Niesamowite jest, że w Europie i Ameryce Północnej jeździmy samochodami, ale okazuje się, że są to zupełnie dwa różne światy. To, co dla nas jest ogromną krową (jak Highlander, Santa Fe, czy XC90), którą ciężko zaparkować czasem pod centrum handlowym, w stanach jest mid-size SUV. Mid! I poza tym jest jeszcze full-size. Zaś full size potrafią być w wersji przedłużonej 😅 I odwrotnie, dla nich BMW bywa określane egzotycznym, europejskim samochodem, do którego ciężko znaleźć części. Czy koncept małych japońskich hatchbacków, który się przyjął w zasadzie tylko za sprawą kryzysu paliwowego ok 50 lat temu.
Z tego co wiem, mają też tam inaczej ukształtowane normy emisji, tzn. surowe jeśli chodzi o te szkodzące zdrowiu (NOxy, cząstki stałe itd.), a relatywnie łagodne w zakresie CO2. Dlatego osobowe diesle nie mają tam łatwego życia, wiele europejskich aut nie dałoby się tam homologować, VW dostał mocno po tyłku za dieselgate, ale jeśli chodzi o spalanie dużych ilości benzyny, to tam nie ma zupełnie problemu i to, w połączeniu z tanim paliwem, sprawia, że takie właśnie kolosy tam jeżdżą
Bardzo chwalę Twoje testy, i pisałem pochlebne komentarze, ale przyznaję, że przestaje mi się podobać to jak długi czas dzieli części pierwsze od części drugich. Wrzucony właśnie filmik to jest już piątym, jeśli dobrze liczę, testem z częścią pierwszą, ale bez części drugiej. A najstarszy sięga 11 października (Forthing T-Five), więc grubo ponad miesiąc. Trochę odechciewa się oglądać pół testu, wiedząc, że pozostałe pół będzie za bliżej nieokreślone "kilka tygodni" :( Jeszcze jakiś czas temu wyglądało to zupełnie inaczej, wystarczy spojrzeć w filmy dostępne na kanale.
Cześć, Dzięki za podzielenie się tym spostrzeżeniem. Szczerze też wolałbym wrzucać tak jak dotychczas obie części jedna po drugiej, ale wczoraj wróciłem z 3-tygodniowego wyjazdu do USA. Jakbym przez trzy tygodnie na kanał nie wrzucał żadnych treści to mój kanał bardzo straciłby na pozycjonowaniu. Tym samym postanowiłem nagrać auta, które przed moim wyjazdem były najświeższe z dostępnych i ledwo co przyjechały do salonów na ekspozycję (5008, CX-80), żebym miał co montować w samolocie i wieczorami w Stanach, choć nie mieli ich jeszcze zarejestrowanych na demo (mazdę mimo pierwotnych planów finalnie zarejestrowali dokładnie w dniu moich nagrywek, ale już po weekendzie więc na test drogowy jej wziąć nie mogłem). 5008 nie było zarejestrowane na demo, jeszcze czekają na swój egzemplarz. Jak tylko pojawi się zarejestrowany egzemplarz to będziemy go brali na test drogowy 👍 Z Forthingami sprawa była bardziej skomplikowana, bo kierownik salonu powiedział że ma ponad 150 leadów na te auta i najpierw chce objeździć nimi klientów, a dopiero gdy to zrobi będę mógł je użyczyć na swoje testy, więc tutaj muszę czekać przez decyzje kierownika. Użyczenie aut od salonów nie jest aż tak kolorowe jak użyczanie aut z parków prasowych i czasami kosztuje mnie trochę nerwów i zachodu. Też wolałbym nagrać od razu obie części, a nie że za miesiąc to ja nie będę pamiętał co mówiłem w pierwszej części testu 😅 Krótko mówiąc… pozostaje mi prosić widzów o wyrozumiałość i cierpliwość, bo zarówno przez swój długi wyjazd jak i czynniki trzecie po prostu nie mogłem tego zrobić w inny sposób. Następny film na kanale będzie już dotyczył Forda i mojej objazdówki nim po stanach oraz ogólnie wypożyczeniu auta w USA, a od poniedziałku będę siedział na telefonie i działał z salonami nad sensownym rozpisaniem kalendarza testów drogowych tego co na nie czeka oraz przyszłych 2-częściowych testów, które mam nadzieję nie będą już tak bardzo rozdzielane 😁 Gorąco pozdrawiam!
@@Ecodriver A właśnie, tak, bardzo zadowolony a już ponad 2 tysiące km za mną. Naprawdę w Platinum mało czego brakuje i korzystam z większości opcji. Jakieś tam drobne zastrzeżenia mam, ale generalnie na plus. Szczególnie naprawde nieźle działające systemy wspomagania jazdy, bardzo odciążają w długich trasach. Zaskoczyła mnie też przyzwoita jak na swoją bryłę (stosunkowo krótki SUV) stabilność i mała podatność na wiatr czy np. szybsze przejeżdżanie koło tirów - spodziewałem się, że będzie gorzej. Generalnie trzymając się przepisów podróże są bardzo komfortowe. Głównym zarzutem póki co jest spalanie, to z rozmaitych recenzji można włożyć między bajki, szczególnie na krótkich dystansach (poniżej 10km) w zakorkowanym mieście. Wyniki 5-6 litrów są możliwe przy jednostajnym toczeniu się 40-70/h. Ale przy bardziej urozmaiconej drodze, większych korkach, to bez problemu da się zrobić i 9-10 litrów wcale nie jeżdżąc bardzo dynamicznie. Widać, że długo potrzebuje ta hybryda na rozgrzanie - a mam garaż i mrozów jeszcze nie ma. Fakt faktem że po pierwsze to 4WD, po drugie jeszcze mały przebieg, po trzecie temperatury dość niskie, więc wiosną spodziewam się spadku tego spalania, ale podsumowując - jest bardzo różne a auto jest bardzo wrażliwe na gaz - suma summarum coś w zakresie 6-10l 😆 trasa do Budapesztu i z powrotem, pół na pół krajówki i autostrady dało wynik ok 7.5 l. Ale już trzymanie się polskich autostrad i jazda 130 załadowanym autem daje średni wynik 9.4. Ale szczerze spalanie to nie było główne kryterium dla mnie, podoba mi się dynamika i odepchnięcie z silnika elektrycznego, przez co do normalnej jazdy czy po mieście czy w trasie niczego więcej nie trzeba. Z przygód to jeszcze w pierwszym tygodniu miałem już wizytę w ASO bo po rozładowaniu aku 12V zawiesił się czujnik położenia fotela kierowcy i nie można było go cofnąć... Okazuje się, że problem znany w Hyundaiach, ale załatwione w godzinę na miejscu, po prostu musieli go skalibrować na nowo. No to takie główne spostrzeżenia po kilku tygodniach :D
No wiadoma sprawa, nic tak nie cieszy jak skwaszona mina sąsiada! XD Na początku mogliśmy wziąć Outlandera w 7-osobowej wersji, ale jak go zobaczyłem… to szybko wróciłem do pracownika pytając czy nie mają gdzieś zakopanego czegoś innego 😃 Przekopał pół parkingu i przyjechał do nas Fordem, a że była to miłość od pierwszego wejrzenia to o inne już nie pytałem ♥️
Koszty podróżowania po stanach takim autem to w zasadzie jak podróżowanie po Polsce Fordem focusem z dieslem 2.0 okolice 50zl na 100km tego zazdroszczę im najbardziej czyli nie 3 cylindry turbo śmietnik a 6 czy 8 cylindrowe jednostki które trochę polatają zanim do niczego się nie będą nadawać
13:30 Jak to kopci!!! ło matko!
Ludzie mają mniejsze mieszkania w Warszawie :)
wow! Eco-drivera nam pomniejszyli! 😮
👍!😁
Uwielbiam Expedition - jest mega praktyczny dla dużej rodziny, lecz pokazuje też to, żeby suv był mega praktyczny, musi być tak ogromny.
Niesamowite jest, że w Europie i Ameryce Północnej jeździmy samochodami, ale okazuje się, że są to zupełnie dwa różne światy. To, co dla nas jest ogromną krową (jak Highlander, Santa Fe, czy XC90), którą ciężko zaparkować czasem pod centrum handlowym, w stanach jest mid-size SUV. Mid! I poza tym jest jeszcze full-size. Zaś full size potrafią być w wersji przedłużonej 😅
I odwrotnie, dla nich BMW bywa określane egzotycznym, europejskim samochodem, do którego ciężko znaleźć części. Czy koncept małych japońskich hatchbacków, który się przyjął w zasadzie tylko za sprawą kryzysu paliwowego ok 50 lat temu.
Z tego co wiem, mają też tam inaczej ukształtowane normy emisji, tzn. surowe jeśli chodzi o te szkodzące zdrowiu (NOxy, cząstki stałe itd.), a relatywnie łagodne w zakresie CO2. Dlatego osobowe diesle nie mają tam łatwego życia, wiele europejskich aut nie dałoby się tam homologować, VW dostał mocno po tyłku za dieselgate, ale jeśli chodzi o spalanie dużych ilości benzyny, to tam nie ma zupełnie problemu i to, w połączeniu z tanim paliwem, sprawia, że takie właśnie kolosy tam jeżdżą
Ale auto! 😊 super móc się takim przejechać 😊
Zdecydowanie tak! Przepiękna była to przygoda, nie zapomnę jej nigdy ♥️
Wreszcie jakiś normalny samochód!👍 Ciekawe w jakim czasie pokonuje w dół wodospad Niagara?
Bardzo chwalę Twoje testy, i pisałem pochlebne komentarze, ale przyznaję, że przestaje mi się podobać to jak długi czas dzieli części pierwsze od części drugich. Wrzucony właśnie filmik to jest już piątym, jeśli dobrze liczę, testem z częścią pierwszą, ale bez części drugiej. A najstarszy sięga 11 października (Forthing T-Five), więc grubo ponad miesiąc. Trochę odechciewa się oglądać pół testu, wiedząc, że pozostałe pół będzie za bliżej nieokreślone "kilka tygodni" :(
Jeszcze jakiś czas temu wyglądało to zupełnie inaczej, wystarczy spojrzeć w filmy dostępne na kanale.
Cześć,
Dzięki za podzielenie się tym spostrzeżeniem. Szczerze też wolałbym wrzucać tak jak dotychczas obie części jedna po drugiej, ale wczoraj wróciłem z 3-tygodniowego wyjazdu do USA. Jakbym przez trzy tygodnie na kanał nie wrzucał żadnych treści to mój kanał bardzo straciłby na pozycjonowaniu. Tym samym postanowiłem nagrać auta, które przed moim wyjazdem były najświeższe z dostępnych i ledwo co przyjechały do salonów na ekspozycję (5008, CX-80), żebym miał co montować w samolocie i wieczorami w Stanach, choć nie mieli ich jeszcze zarejestrowanych na demo (mazdę mimo pierwotnych planów finalnie zarejestrowali dokładnie w dniu moich nagrywek, ale już po weekendzie więc na test drogowy jej wziąć nie mogłem). 5008 nie było zarejestrowane na demo, jeszcze czekają na swój egzemplarz. Jak tylko pojawi się zarejestrowany egzemplarz to będziemy go brali na test drogowy 👍
Z Forthingami sprawa była bardziej skomplikowana, bo kierownik salonu powiedział że ma ponad 150 leadów na te auta i najpierw chce objeździć nimi klientów, a dopiero gdy to zrobi będę mógł je użyczyć na swoje testy, więc tutaj muszę czekać przez decyzje kierownika. Użyczenie aut od salonów nie jest aż tak kolorowe jak użyczanie aut z parków prasowych i czasami kosztuje mnie trochę nerwów i zachodu. Też wolałbym nagrać od razu obie części, a nie że za miesiąc to ja nie będę pamiętał co mówiłem w pierwszej części testu 😅
Krótko mówiąc… pozostaje mi prosić widzów o wyrozumiałość i cierpliwość, bo zarówno przez swój długi wyjazd jak i czynniki trzecie po prostu nie mogłem tego zrobić w inny sposób. Następny film na kanale będzie już dotyczył Forda i mojej objazdówki nim po stanach oraz ogólnie wypożyczeniu auta w USA, a od poniedziałku będę siedział na telefonie i działał z salonami nad sensownym rozpisaniem kalendarza testów drogowych tego co na nie czeka oraz przyszłych 2-częściowych testów, które mam nadzieję nie będą już tak bardzo rozdzielane 😁
Gorąco pozdrawiam!
@@Ecodriver Tak myślałem, że wyjazd do USA "maczał w tym palce". Tak więc czekamy na materiały z USA i powrót do bardziej standardowego cyklu :)
@ a jak tam odbiór Tucsona i pierwsze spostrzeżenia, jesteś zadowolony? 😀
@@Ecodriver A właśnie, tak, bardzo zadowolony a już ponad 2 tysiące km za mną.
Naprawdę w Platinum mało czego brakuje i korzystam z większości opcji. Jakieś tam drobne zastrzeżenia mam, ale generalnie na plus. Szczególnie naprawde nieźle działające systemy wspomagania jazdy, bardzo odciążają w długich trasach. Zaskoczyła mnie też przyzwoita jak na swoją bryłę (stosunkowo krótki SUV) stabilność i mała podatność na wiatr czy np. szybsze przejeżdżanie koło tirów - spodziewałem się, że będzie gorzej. Generalnie trzymając się przepisów podróże są bardzo komfortowe.
Głównym zarzutem póki co jest spalanie, to z rozmaitych recenzji można włożyć między bajki, szczególnie na krótkich dystansach (poniżej 10km) w zakorkowanym mieście. Wyniki 5-6 litrów są możliwe przy jednostajnym toczeniu się 40-70/h. Ale przy bardziej urozmaiconej drodze, większych korkach, to bez problemu da się zrobić i 9-10 litrów wcale nie jeżdżąc bardzo dynamicznie. Widać, że długo potrzebuje ta hybryda na rozgrzanie - a mam garaż i mrozów jeszcze nie ma. Fakt faktem że po pierwsze to 4WD, po drugie jeszcze mały przebieg, po trzecie temperatury dość niskie, więc wiosną spodziewam się spadku tego spalania, ale podsumowując - jest bardzo różne a auto jest bardzo wrażliwe na gaz - suma summarum coś w zakresie 6-10l 😆 trasa do Budapesztu i z powrotem, pół na pół krajówki i autostrady dało wynik ok 7.5 l. Ale już trzymanie się polskich autostrad i jazda 130 załadowanym autem daje średni wynik 9.4.
Ale szczerze spalanie to nie było główne kryterium dla mnie, podoba mi się dynamika i odepchnięcie z silnika elektrycznego, przez co do normalnej jazdy czy po mieście czy w trasie niczego więcej nie trzeba.
Z przygód to jeszcze w pierwszym tygodniu miałem już wizytę w ASO bo po rozładowaniu aku 12V zawiesił się czujnik położenia fotela kierowcy i nie można było go cofnąć... Okazuje się, że problem znany w Hyundaiach, ale załatwione w godzinę na miejscu, po prostu musieli go skalibrować na nowo.
No to takie główne spostrzeżenia po kilku tygodniach :D
1:04 Oczywiście, nawet w stanach trzeba być lepszym od somsiada!
A czy poza Expeditionem mieliście jakieś inne auta do wyboru?
No wiadoma sprawa, nic tak nie cieszy jak skwaszona mina sąsiada! XD
Na początku mogliśmy wziąć Outlandera w 7-osobowej wersji, ale jak go zobaczyłem… to szybko wróciłem do pracownika pytając czy nie mają gdzieś zakopanego czegoś innego 😃
Przekopał pół parkingu i przyjechał do nas Fordem, a że była to miłość od pierwszego wejrzenia to o inne już nie pytałem ♥️
@@Ecodriver Dobrze, że ci jakiegoś GMa nie dali (szczególnie cadillaca...) bo bym chyba z zazdrości popuścił!
W europie za coś takich rozmiarów płaci się podatek od nieruchomości
Zapomniałem się zapytać w jakim stanie USA przebywasz?
Dzień dobry, czy będzie test nowej Hondy HRV?
Cześć,
W najbliższym czasie raczej nie, jeszcze nie znalazłem salonu Hondy zainteresowanego współpracą.
Pozdrawiam!
Tam Ciebie jeszcze brakowało 😉? Tylko nie poluj na bizony bo są pod ochroną 😂. Pozdrawiam.
No dobra, ale jaki ten samochód ma związek z nazwą kanału? ;)
Pod maską pracuje silnik ECO-Boost 😁
@@Ecodriver Chyba z robura. :P
Ja się ostatnio zakochalem w Fordzie Everest. Ale on chyba tylko Australia i Pacyfik jest dostepny
Eco-driver pojechał do USA po opony do Tesli 😁
A wiesz co jest najgorsze? Że nawet tu ich nie znalazłem 🤣
@@Ecodriver 😲 szok!!!
Średnia pensja w USA - 4000 dolków. Litr paliwa - 0,85.
Średnia pensja w PL - 4000 pln - Litr paliwa - 6,00
Dziękuję za uwagę 🤣
złą nogą panie wchodzisz na ten schodek, tam się wsiada tak jak do vana i będzie jeszcze łatwiej
Koszty podróżowania po stanach takim autem to w zasadzie jak podróżowanie po Polsce Fordem focusem z dieslem 2.0 okolice 50zl na 100km
tego zazdroszczę im najbardziej czyli nie 3 cylindry turbo śmietnik a 6 czy 8 cylindrowe jednostki które trochę polatają zanim do niczego się nie będą nadawać
Wszystko fajnie, tylko mów chłopie wolniej!